Sierpnióweczki 2016! Część III.

[Orange_tree1]

Napisane przez Afrodita

Koszula, jak najbardziej odpowiednia, nieprzesadzona. Co ma być zakryte to jest zakryte Nie widzę nic złego w tym, by nawet w szpitalu czuć się kobieco Ja też będę szukać czegoś w podobnym stylu
a te koszule w żyrafki itp. są straszne..

Też mnie wkurzają te bocianki i inne stworzonka z piżamek
A ta czarna jest super !!

[iweczka]

Napisane przez kasia_ruda

Nie wiem, gdzie pracujecie, jak macie skonstruowane umowy, z czego wyliczane są wasze podstawy i składki. Ja pracuję w szkole publicznej, podlegam pod budżet, więc moja sytuacja jest bardzo prosta i klarowna.

Powiedzmy, że pracując zarabiałam kwotę X. Na zwolnienie ciążowe przeszłam w marcu 2014, kwota, którą otrzymywałam na zwolnieniu, to było mniej więcej X+500 zł (czyli średnia, do której się wlicza poza pensją m.in nadgodziny itd). Kiedy urodziłam w sierpniu, zadeklarowałam, że przechodzę na roczny macierzyński z 80% wynagrodzeniem. Było to mniej więcej X-100/150 zł w zależności od miesiąca. Po zakończonym urlopie macierzyńskim przed powrotem do pracy odbiera się zaległy urlop, ja miałam go tyle, że od września 2015 do grudnia jeszcze dostawałam wynagrodzenie. Od tego momentu jestem na urlopie wychowawczym, ktory jak powszechnie wiadomo, jest urlopem niepłatnym.

Gadajcie ze swoimi kadrowymi/ płacowymi czy jak je tam zwał w waszych pracach, niech wam to wyjaśniają.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Kasia, a czemu nie przerwiesz wychowawczego i nie weźmiesz L4 ???

[kasia_ruda]

Napisane przez iweczka

Kasia, a czemu nie przerwiesz wychowawczego i nie weźmiesz L4 ???

Nie jest to temat na forum. Nie mogę. Tzn moglabym czysto teoretycznie, ale ... nie mogę

[Świniaczek]

Napisane przez Orange_tree1

Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli zdecydowałam się na dziecko chciałabym mieć możliwość pomatkowania troszkę
No nic jakoś będziemy sobie musieli radzić, nie ma wyjścia

Ja mam w planach mimo wszystko przeciągnąć troszkę czasu, żeby na wychowawczym jeszcze pobyć chociaż z 3-4 miesiące. Jakoś mi szkoda zostawiać młodego wcześniej niż jak skończy taki magiczny w mojej głowie próg 1,5 roku. Noszę tego gada małego w sobie i chciałabym mimo wszystko być przy pewnych jego różnych "pierwszych" , a nie siedzieć w pracy.
Ogólnie to i tak mam ogromną nadzieję, że uda się to, co sobie z moim tatą wymyśliliśmy apropo jego jednego klienta, to wtedy nie musiałabym wracać nawet na stare śmieci, tylko miałabym zupełnie inną, o wiele przyjemniejszą pracę w sporo ułatwiających godzinach - na chwilę obecną czeka mnie powrót do marketu budowlanego na 12-godzinne zmiany, marzenie po prostu przy małym dziecku...

[Orange_tree1]

OOO właśnie leżąc w wyrku poczułam to "spadanie" w podbrzuszu o którym pisałyście

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Napisane przez kasia_ruda

Nie jest to temat na forum. Nie mogę. Tzn moglabym czysto teoretycznie, ale ... nie mogę

ehh czyli nawet w takiej insytytucji nie jest aż tak kolorowo jak się zdaje :-(

[DobraDusza88]

Napisane przez BeataAmelka

Zgadzam się w 100%.
Ja to chyba mam najgorzej, bo mam tylko działalnosc i pewnie z zusu dostane niewiele ponad 1000 :'(
Chciałabym jak najszybciej wrócić do pracy, ale wtedy nie mogę brać zasiłku... (tu są zdania podzielone, bo księgowa uważa, że nie mogę w necie czytałam ustawę, że coś w tym kierunku się zmieniło).
Co więcej znajoma, która nigdy w życiu nie pracowała, nie odprowadziła żadnej składki, będzie dostawała 2000zl/msc 1000 zł macierzyński plus dwa razy 500+

to pomyśl ile dostają dziewczyny, które założyły działalność pod ciążę, opłaciły 3 najwyższe składki i poszły na l4. Przez cały okres l4 i cały macierz to ok 5 czy 6tys na rękę

Napisane przez Orange_tree1

Powiem Ci pierniczku, że dla mnie jakbym miała 1000zl nie bylo by źle, ale ja będę dużo więcej dlatego prawdopodobnie ja będę miała tyle macierzyńskiego co musi matka a później mój mąż pójdzie bo on zarabia zdecydowanie mniej niż ja z etatu+działalności. A poza tym ja mam pracę na miejscu a on musi dojeżdżać więc nawet bez premi mu się opłaci zostać w domu. Tylko, ze już usłyszał, że jak wróci jego stanowiska już dla niego nie będzie Tylko dostanie jakieś tam słabsze oczywiscie w taki sposób żeby było to "zgodne z prawem". Bo cytuję " Co za chłop idzie siedzieć zamiast baby w pieluchach w domu" wrrr

niezłe podejście... ale w sumie taka jest w naszym kraju mentalność. Przypuszczam, że gdybyśmy powiedzieli w rodzinie, że tż zostaje w domu, a ja wracam do pracy to by były podobne komentarze.

Napisane przez agnszp

Moj dzisiejszy brzuszek 20t1d
Załącznik 6319031

piękny

A ja zrobiłam porządki w ubrankach i spisałam sobie ile czego mam w załączeniu macie nasze wczorajsze skromne zakupy

[Orange_tree1]

Napisane przez Świniaczek

Ja mam w planach mimo wszystko przeciągnąć troszkę czasu, żeby na wychowawczym jeszcze pobyć chociaż z 3-4 miesiące. Jakoś mi szkoda zostawiać młodego wcześniej niż jak skończy taki magiczny w mojej głowie próg 1,5 roku. Noszę tego gada małego w sobie i chciałabym mimo wszystko być przy pewnych jego różnych "pierwszych" , a nie siedzieć w pracy.
Ogólnie to i tak mam ogromną nadzieję, że uda się to, co sobie z moim tatą wymyśliliśmy apropo jego jednego klienta, to wtedy nie musiałabym wracać nawet na stare śmieci, tylko miałabym zupełnie inną, o wiele przyjemniejszą pracę w sporo ułatwiających godzinach - na chwilę obecną czeka mnie powrót do marketu budowlanego na 12-godzinne zmiany, marzenie po prostu przy małym dziecku...

No mając taka perspektywę też nie marzyłabym o powrocie do pracy
Haha jakbym siebie słyszała, mówię dziś do męża
on: co robisz
ja: leżę w łóżku dla naszego małego gada, co by się dobrze czuł w moim brzuszku ;p

[BeataAmelka]

Napisane przez DobraDusza88

to pomyśl ile dostają dziewczyny, które założyły działalność pod ciążę, opłaciły 3 najwyższe składki i poszły na l4. Przez cały okres l4 i cały macierz to ok 5 czy 6tys na rękę



niezłe podejście... ale w sumie taka jest w naszym kraju mentalność. Przypuszczam, że gdybyśmy powiedzieli w rodzinie, że tż zostaje w domu, a ja wracam do pracy to by były podobne komentarze.



piękny

A ja zrobiłam porządki w ubrankach i spisałam sobie ile czego mam w załączeniu macie nasze wczorajsze skromne zakupy

Wiem :-D ale to już się skończyło

[Orange_tree1]

Napisane przez DobraDusza88

to pomyśl ile dostają dziewczyny, które założyły działalność pod ciążę, opłaciły 3 najwyższe składki i poszły na l4. Przez cały okres l4 i cały macierz to ok 5 czy 6tys na rękę



niezłe podejście... ale w sumie taka jest w naszym kraju mentalność. Przypuszczam, że gdybyśmy powiedzieli w rodzinie, że tż zostaje w domu, a ja wracam do pracy to by były podobne komentarze.



piękny

A ja zrobiłam porządki w ubrankach i spisałam sobie ile czego mam w załączeniu macie nasze wczorajsze skromne zakupy

Noo w tym kraju tylko kombinatorstwo się sprawdza

Niestety na mojego męża i tak krzywo patrzą bo to ja gównie zarabiam a on się domem zajmuje. I ciągle słyszę: Jak to on gotuje? Jak to on myje okna? Noż kurFFa jakby faceci byli jacyś upośledzeni i nie umieli tych rzeczy robić. Wiadomo, że nie umyje idealnie ale i tak bardzo doceniam, że chce to wszystko robić i nie "krzywduje" sobie ...

Ubranka ekstra !! Sukieneczka <3

[BeataAmelka]

Napisane przez Orange_tree1

Noo w tym kraju tylko kombinatorstwo się sprawdza

Niestety na mojego męża i tak krzywo patrzą bo to ja gównie zarabiam a on się domem zajmuje. I ciągle słyszę: Jak to on gotuje? Jak to on myje okna? Noż kurFFa jakby faceci byli jacyś upośledzeni i nie umieli tych rzeczy robić. Wiadomo, że nie umyje idealnie ale i tak bardzo doceniam, że chce to wszystko robić i nie "krzywduje" sobie ...

Ubranka ekstra !!

U mnie mąż myje okna o 100 % lepiej ode mnie i zawsze on myje ja okien nie dotykam :-D
z gotowaniem jest podobnie, mąż lubi spędzać czas w kuchni, robi takie przysmaki, że szok a mnie nie ciągnie do kuchni
Także uzupełniamy się wzajemnie

[Świniaczek]

Napisane przez Orange_tree1

No mając taka perspektywę też nie marzyłabym o powrocie do pracy
Haha jakbym siebie słyszała, mówię dziś do męża
on: co robisz
ja: leżę w łóżku dla naszego małego gada, co by się dobrze czuł w moim brzuszku ;p

Jak będę musiała to wrócę, bo z jednej pensji nie damy rady, ale wolę uniknąć powrotu właśnie TAM

Gabryś był już glonojadem (po drugiej wizycie, gdzie nabrał kształtów małego kosmity), owsikiem (po pierwszej wizycie), skubańcem, małym gnojkiem (to jak mnie boksował po pęcherzu, a dwa dni takie miał ) i pełno innych dziwnych określeń. Nie mogę sobie teraz przypomnieć jak TŻ go raz określił, ale byłam aż zbulwersowana Śmiałam się i go jednocześnie wyzywałam, że jak tak może o własnym synu

[Talantea]

Napisane przez Orange_tree1

Noo w tym kraju tylko kombinatorstwo się sprawdza

Niestety na mojego męża i tak krzywo patrzą bo to ja gównie zarabiam a on się domem zajmuje. I ciągle słyszę: Jak to on gotuje? Jak to on myje okna? Noż kurFFa jakby faceci byli jacyś upośledzeni i nie umieli tych rzeczy robić. Wiadomo, że nie umyje idealnie ale i tak bardzo doceniam, że chce to wszystko robić i nie "krzywduje" sobie ...

Ubranka ekstra !! Sukieneczka <3

Mój TZ sprząta lepiej ode mnie
Wiesz tutaj to jest przekonanie, ze kobieta powinna prowadzić dom, a jak jest inaczej to jakies nienormalne

[kasia_ruda]

Na szumisie w rossmanie obowiązuje jeszcze zniżka z karty rossnę miło mieć tam maxa


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Orange_tree1]

Napisane przez Świniaczek

Jak będę musiała to wrócę, bo z jednej pensji nie damy rady, ale wolę uniknąć powrotu właśnie TAM

Gabryś był już glonojadem (po drugiej wizycie, gdzie nabrał kształtów małego kosmity), owsikiem (po pierwszej wizycie), skubańcem, małym gnojkiem (to jak mnie boksował po pęcherzu, a dwa dni takie miał ) i pełno innych dziwnych określeń. Nie mogę sobie teraz przypomnieć jak TŻ go raz określił, ale byłam aż zbulwersowana Śmiałam się i go jednocześnie wyzywałam, że jak tak może o własnym synu

Mój po pierwszym USG mówi do mnie : pewnie temu tak rzygasz, że to nie dziecko a obcy w Tobie siedzi
Mysłałam, ze mu głowę urwę

[Piernik Torunski]

Napisane przez Orange_tree1

Powiem Ci pierniczku, że dla mnie jakbym miała 1000zl nie bylo by źle, ale ja będę dużo więcej dlatego prawdopodobnie ja będę miała tyle macierzyńskiego co musi matka a później mój mąż pójdzie bo on zarabia zdecydowanie mniej niż ja z etatu+działalności. A poza tym ja mam pracę na miejscu a on musi dojeżdżać więc nawet bez premi mu się opłaci zostać w domu. Tylko, ze już usłyszał, że jak wróci jego stanowiska już dla niego nie będzie Tylko dostanie jakieś tam słabsze oczywiscie w taki sposób żeby było to "zgodne z prawem". Bo cytuję " Co za chłop idzie siedzieć zamiast baby w pieluchach w domu" wrrr

u nas nie wiem czy nie jest podobnie..tzn że bardziej opłacałoby się, żeby mąż poszedł na rodzicielski a ja do pracy..mąż również dojeżdża więc sporo idzie na dojazd..ehh ciężki temat..i domyślam się,że też słyszałabym podobne komentarze..

Napisane przez agnszp

Moj dzisiejszy brzuszek 20t1d
Załącznik 6319031

Napisane przez iweczka

Ogólnie Ja się cieszę, że teraz jest rok macierzyńskiego.
Z córką kończył mi się po 5,5 mca. To była masakra

nie wyobrazam sobie tego..

Napisane przez Afrodita

Koszula, jak najbardziej odpowiednia, nieprzesadzona. Co ma być zakryte to jest zakryte Nie widzę nic złego w tym, by nawet w szpitalu czuć się kobieco Ja też będę szukać czegoś w podobnym stylu
a te koszule w żyrafki itp. są straszne..


Mam do Was pytanie.. Jak lezycie na plecach to też was pobolewa, ciągnie brzuch? ja tak mam od niedawna.. i łapie mnie lekka dusznośc Sprawia mi to ogromny dyskomfort i leże tylko na boku

dzięki za opinie w sprawie koszuli

ja wczoraj miałam tak,że było mi duszno..podejrzewam,że sprawcą mógł być mój apetyt, najadłam się sporo i chyba na przeponę coś uciskało.. czasami tak mam , że jak położe się na plecach to takie wrażenie jakby skóry brakowało na brzuchu..takie ciągnięcie..

Napisane przez kasia_ruda

Nie jest to temat na forum. Nie mogę. Tzn moglabym czysto teoretycznie, ale ... nie mogę

no własnie chciałam o to spytać..ale to czysto teoretycznie - możesz przerwać wychowawczy i przejść na l4? jak wtedy naliczana jest wypłata? a po urodzeniu dziewczynek przysługuje Ci macierzyński? jak go obliczyć?

Napisane przez DobraDusza88

A ja zrobiłam porządki w ubrankach i spisałam sobie ile czego mam w załączeniu macie nasze wczorajsze skromne zakupy

śliczne...jaki rozmiar wziełaś tej sukienki?

[Orange_tree1]

Napisane przez Piernik Torunski

u nas nie wiem czy nie jest podobnie..tzn że bardziej opłacałoby się, żeby mąż poszedł na rodzicielski a ja do pracy..mąż również dojeżdża więc sporo idzie na dojazd..ehh ciężki temat..i domyślam się,że też słyszałabym podobne komentarze..

no bo to takie nie "po Bożemu" jak mąż w domu w tym kraju

[Świniaczek]

Napisane przez Orange_tree1

Mój po pierwszym USG mówi do mnie : pewnie temu tak rzygasz, że to nie dziecko a obcy w Tobie siedzi
Mysłałam, ze mu głowę urwę

Mój brat jak zobaczył zdjęcie (z 3 wizyty, gdzie młody już przypominał człowieka ) stwierdził tylko "matko, jaki alien" i poszedł dalej ze zdziwioną miną

Napisane przez Piernik Torunski

ja wczoraj miałam tak,że było mi duszno..podejrzewam,że sprawcą mógł być mój apetyt, najadłam się sporo i chyba na przeponę coś uciskało.. czasami tak mam , że jak położe się na plecach to takie wrażenie jakby skóry brakowało na brzuchu..takie ciągnięcie..

Mi jest non stop duszno i gorąco, kuzynka nawet ostatnio mnie pytała czy już mi duszno czy jeszcze nie... Naprawdę boję się lata

[Orange_tree1]

Napisane przez Świniaczek

Mój brat jak zobaczył zdjęcie (z 3 wizyty, gdzie młody już przypominał człowieka ) stwierdził tylko "matko, jaki alien" i poszedł dalej ze zdziwioną miną

Mój brat również jak zobaczył usg ja mówię:
tu są nożki, tu jest główka
a brat: w ogóle dziecka nie przypomina ... prędzej kosmitę ;p

także u mnie podobne teksty

[Piernik Torunski]

Napisane przez Orange_tree1

no bo to takie nie "po Bożemu" jak mąż w domu w tym kraju

Napisane przez Świniaczek

Mój brat jak zobaczył zdjęcie (z 3 wizyty, gdzie młody już przypominał człowieka ) stwierdził tylko "matko, jaki alien" i poszedł dalej ze zdziwioną miną



Mi jest non stop duszno i gorąco, kuzynka nawet ostatnio mnie pytała czy już mi duszno czy jeszcze nie... Naprawdę boję się lata

ja też się boję..chyba musimy zacząć zaklinać lato w tym roku..jak dla mnie może być tak do 25stop.,lekki wiatr, bezchmurne niebo..ale z dwojga złego nie pogardzę też deszczowym, chłodniejszym latem, wolę to niż plus 40stop

[Krefetka]

Napisane przez Orange_tree1

OOO właśnie leżąc w wyrku poczułam to "spadanie" w podbrzuszu o którym pisałyście

niezbyt grzecznie to zabrzmi ale dobrze, że z tym uczuciem nie jestem sama

[ziuta.]

Napisane przez scoiatael86

A co, w doniczkach się nie da? zapraszam do mnie

Haha to Ty? Kiedyś znalazłam Twój blog jak chciałam rzodkiewki zahodować w skrzynce. I udało się! W tym roku też spróbuję.

Napisane przez scoiatael86

zioła spokojnie dasz radę ogarnąć bylebyś je podlała tak minimum raz w tygodniu no i kup porządne sadzonki od ogrodnika, nie takie z marketu.

Zioła podlewać raz w tygodniu Ja kupuję bazylię w biedrze i ją podlewam codziennie, bo inaczej więdnąć zaczyna. A tak to stoi i parę m-cy i rośnie sobie ładnie i nawet jej zjeść całej nie daję rady

Napisane przez Fantasmagori

e tam jak chce mieć słone to niech sobie posoli na talerzu a nie fochy robi

Mój zawsze dosala choćbym sama nie wiem ile soli dała.

Napisane przez Piernik Torunski

kupiłam u tego sprzedającego..musicie szukać :
http://allegro.pl/show_user.php?uid=3769741

o dzięki za info w sprawie klimy..ja rozważałam opcje tańszą typu klimatyzator a nietypowa klima..

Ooo, ja też robię zakupy u tego sprzedającego Może się czasem licytujemy o to samo
Klima by się przydała

Tak sobie myślę, że skoro wg naszego rządu dziecko jest dzieckiem od naturalnego poczęcia to należy się nam 500zł na dziecko jeszcze w ciąży!? No chyba to logiczne

[Orange_tree1]

Napisane przez Krefetka

niezbyt grzecznie to zabrzmi ale dobrze, że z tym uczuciem nie jestem sama

Fajnie, że jest to forum. Bez niego przestraszyłabym się tego "spadania"a tak to luz, inne dziewczyny też tak miały hehe

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Napisane przez ziuta.

Ooo, ja też robię zakupy u tego sprzedającego Może się czasem licytujemy o to samo

Ja też u dyni już sporo zakupów zrobiłam

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Napisane przez Piernik Torunski

ja też się boję..chyba musimy zacząć zaklinać lato w tym roku..jak dla mnie może być tak do 25stop.,lekki wiatr, bezchmurne niebo..ale z dwojga złego nie pogardzę też deszczowym, chłodniejszym latem, wolę to niż plus 40stop

Też mnie gorące lato przeraża

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Napisane przez ziuta.

Tak sobie myślę, że skoro wg naszego rządu dziecko jest dzieckiem od naturalnego poczęcia to należy się nam 500zł na dziecko jeszcze w ciąży!? No chyba to logiczne

Ha! Dokładnie

[asicuha]

Bylam dzis na wizycie
Moje Dziecie wazy niecale 600g
Wszystko u niej ok, nastepna wizyta 19go na oddziale, bo krzywa cukrowa bedziemy robic ) zadowolona jestem

[DobraDusza88]

Pierniczku sukienkę wzięłam 62 a bodziaka 56

[Krefetka]

Napisane przez asicuha

Bylam dzis na wizycie
Moje Dziecie wazy niecale 600g
Wszystko u niej ok, nastepna wizyta 19go na oddziale, bo krzywa cukrowa bedziemy robic ) zadowolona jestem

gratulacje

[Orange_tree1]

Napisane przez asicuha

Bylam dzis na wizycie
Moje Dziecie wazy niecale 600g
Wszystko u niej ok, nastepna wizyta 19go na oddziale, bo krzywa cukrowa bedziemy robic ) zadowolona jestem

Wow ale duża

[kasia_ruda]

Napisane przez Piernik Torunski

u nas nie wiem czy nie jest podobnie..tzn że bardziej opłacałoby się, żeby mąż poszedł na rodzicielski a ja do pracy..mąż również dojeżdża więc sporo idzie na dojazd..ehh ciężki temat..i domyślam się,że też słyszałabym podobne komentarze..






nie wyobrazam sobie tego..


dzięki za opinie w sprawie koszuli

ja wczoraj miałam tak,że było mi duszno..podejrzewam,że sprawcą mógł być mój apetyt, najadłam się sporo i chyba na przeponę coś uciskało.. czasami tak mam , że jak położe się na plecach to takie wrażenie jakby skóry brakowało na brzuchu..takie ciągnięcie..


no własnie chciałam o to spytać..ale to czysto teoretycznie - możesz przerwać wychowawczy i przejść na l4? jak wtedy naliczana jest wypłata? a po urodzeniu dziewczynek przysługuje Ci macierzyński? jak go obliczyć?


śliczne...jaki rozmiar wziełaś tej sukienki?

Czysto teoretycznie jest to możliwe, żeby przerwać wychowawczy i iść n l4. Nie wiem, jak się je wtedy nalicza, nie byłam w takiej sytuacji. Po porodzie będę mieć normalny macierzyński, bliźniaczy, czyli trochę dłuższy niż wy. Nie interesowalam się jeszcze tym, ile będę na nim dostawac. Przed wakacjami pójdę do kadr i się dowiem, co robić, jak w wakacje urodzę.

[asicuha]

Napisane przez Orange_tree1

Wow ale duża

No duza, ale moj termin to 30 lipca

Napisane przez Krefetka

gratulacje

Dzieki )

[iweczka]

Napisane przez kasia_ruda

Nie jest to temat na forum. Nie mogę. Tzn moglabym czysto teoretycznie, ale ... nie mogę

Ok, rozumiem

[florencee]

Napisane przez kasia_ruda

Nie, sama wybierasz, czy wolisz 80% przez rok, czy 100% przez pierwsze pół, a 60% przez drugie. Tak było jak urodziłam w sierpniu 2014.

Właśnie dopiero niedawno się zorientowałam jak to wygląda i nawet chciałam zagajać tutaj na forum co planujecie z macierzyńskim. No tak, na jedno by wyszło, ale może lepiej brać najpierw 100%, bo nie wiadomo co PiS nawymyśla.

Napisane przez Fantasmagori

Uff wróciłam zmęczona ale zrelaksowana było super całkiem fajne ćwiczenia, woda cieplutka więc jestem zadowolona

Fajnie, brzmi zachęcająco, wybrałabym się na takie zajęcia.

Napisane przez agnszp

Moj dzisiejszy brzuszek 20t1d
Załącznik 6319031

Bardzo ładny.

Napisane przez DobraDusza88

A ja zrobiłam porządki w ubrankach i spisałam sobie ile czego mam w załączeniu macie nasze wczorajsze skromne zakupy

Śliczne!

Napisane przez asicuha

Bylam dzis na wizycie
Moje Dziecie wazy niecale 600g
Wszystko u niej ok, nastepna wizyta 19go na oddziale, bo krzywa cukrowa bedziemy robic ) zadowolona jestem

Duże dziecię, super! Cieszę się, że wszystko ok.


Byłam z mężem u teściowej i pojadłszy tam mam okropną zgagę. I jeszcze szczypiące dziąsła, praktycznie codziennie mi je coś podrażnia, oszaleć można od tego.