Zjadam żarcie twojemu żarciu - wegańskie i wegetariańskie potwory, które nie dziwią.

[201607121236]

Napisane przez Iclosemyeyes

Robione z głowy przez tz. Na pewno na poczatku podsmazyl cebulke, seler naciowy, potem dodał glowne skladniki, dodał pomidory krojone i zasmazke. Ale ciężko mi zgadnąć czym doprawil, jak chcesz to mogę jutro dopytac

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

Podpytaj
Boczniaki sa wczesniej podsmazane?

[Ervisha]

Napisane przez minutes to midnight

Warto zainwestowac w elektryczny mlynek (do kawy)! Tak sie bronilam przed tym, ale widze ogromna roznice kiedy pilam od razu kupne zmielone siemie lniane (glupek byl ze mnie ) lub przegryzane ziarenka od 3 tygodni pije zmielone przeze mnie i mam taki wysyp baby hair, ze szok :P

Napisane przez minutes to midnight

Dokladnie tak! Ervisha, mozesz tez mielic orzechy, daktyle a nawet robic wlasne maki np. z platkow owsianych albo z suchej kaszy jaglanej

Do orzechów mam blender ale do pestek i takich drobniejszych przydałby się młynek, tylko muszę poczytać o firmach, sprzęcie by był dobry Czasem pojawiaja się w L. ale nie wiem jak one z jakością

[cholernarejestracja]

A ile pijecie tego siemienia?

[Nyalee]

Ja nie piję, tylko zjadam zmielone, dodaję głównie do owsianki i jogurtów, tak ze 3-4 łyżki dziennie mi wychodzi.
Do picia zaleca się 2-3 łyżki ziarenek, które zalewa się ciepłą wodą.

[Crema Catalana]

Napisane przez Nyalee

Ja nie piję, tylko zjadam zmielone, dodaję głównie do owsianki i jogurtów, tak ze 3-4 łyżki dziennie mi wychodzi.
Do pici zaleca się 2-3 łyżki ziarenek, które zalewa się ciepłą wodą.

ja podobnie
dodaję przeważnie do sałatek i szejków

[201607111003]

A jadacie taki chleb że bez niczego tylko z ziaren?
Ja raz próbowałam ale to za tłuste, miałam wrażenie że jem olej.

[Nyalee]

Jadłam, smakował mi, ale jednak wolę normalny żytni albo razowy.

[201705230905]

Wiecie może, ile mogę przechowywać w lodówce soczewice z puszki? Zostało mi trochę z obiadu, a szkoda wyrzucać, teraz leży w lodówce przełożona do pojemnika.

[Ervisha]

Napisane przez malwine55

Wiecie może, ile mogę przechowywać w lodówce soczewice z puszki? Zostało mi trochę z obiadu, a szkoda wyrzucać, teraz leży w lodówce przełożona do pojemnika.

2-3 dni Wykorzystaj do sosu

[201705230905]

Napisane przez Ervisha

2-3 dni Wykorzystaj do sosu

Właśnie wczoraj jadłam z pomidorami, dziś albo jutro chce dać do sałatki z ogórkiem i papryką

[Ervisha]

Napisane przez malwine55

Właśnie wczoraj jadłam z pomidorami, dziś albo jutro chce dać do sałatki z ogórkiem i papryką

Możesz też zużyć do lasagne A jak masz dobrą lodówkę co dobrze chłodzi to wydaje mi się, że taka soczewica i dłużej polezy - jak zepsuta to czuć

[palomama]

Jak już jesteśmy w temacie zepsutego jedzenia...
Ostatnio moczyłam przez 12 h ciecierzycę, potem gotowałam ją przez godzinę i miała jakiś dziwny smak Zjadłam i żyję, no ale... nie wiem, coś poszło nie tak? Ciecierzyca była świeża, miała długą datę ważności. Może przez czas moczenia była w za wysokiej temperaturze? Trzymałam ją normalnie w kuchni, było dość ciepło...
A może lepiej na czas moczenia włożyć ciecierzycę do lodówki?

[201605090958]

Napisane przez Elion

A jadacie taki chleb że bez niczego tylko z ziaren?
Ja raz próbowałam ale to za tłuste, miałam wrażenie że jem olej.

spróbuj orkiszowego.

[Ervisha]

Napisane przez palomama

Jak już jesteśmy w temacie zepsutego jedzenia...
Ostatnio moczyłam przez 12 h ciecierzycę, potem gotowałam ją przez godzinę i miała jakiś dziwny smak Zjadłam i żyję, no ale... nie wiem, coś poszło nie tak? Ciecierzyca była świeża, miała długą datę ważności. Może przez czas moczenia była w za wysokiej temperaturze? Trzymałam ją normalnie w kuchni, było dość ciepło...
A może lepiej na czas moczenia włożyć ciecierzycę do lodówki?

A moczyłaś ją może w wodzie z sodą? Pierwszy raz coś się takiego przytrafiło?

[201607121236]

Napisane przez palomama

Jak już jesteśmy w temacie zepsutego jedzenia...
Ostatnio moczyłam przez 12 h ciecierzycę, potem gotowałam ją przez godzinę i miała jakiś dziwny smak Zjadłam i żyję, no ale... nie wiem, coś poszło nie tak? Ciecierzyca była świeża, miała długą datę ważności. Może przez czas moczenia była w za wysokiej temperaturze? Trzymałam ją normalnie w kuchni, było dość ciepło...
A może lepiej na czas moczenia włożyć ciecierzycę do lodówki?

Moze sfermentowala, tylko jak

[a34]

dzisiaj eksperymentalnie zamarynowałam tofu w sosie pad thai z Auchan, wrzuciłam na patelnię z marchewką, brokułam i sezamem i wyszło om nom nom

[palomama]

Napisane przez Ervisha

A moczyłaś ją może w wodzie z sodą? Pierwszy raz coś się takiego przytrafiło?

Nie, normalnie zalałam wodą, bez dodatków.

Napisane przez wredna biedronka

Moze sfermentowala, tylko jak

Ciecierzyca smakuje mi o wiele bardziej niż soczewica, ale aż się boję ponownie ją moczyć i gotować

[Luba]

Napisane przez palomama

Jak już jesteśmy w temacie zepsutego jedzenia...
Ostatnio moczyłam przez 12 h ciecierzycę, potem gotowałam ją przez godzinę i miała jakiś dziwny smak Zjadłam i żyję, no ale... nie wiem, coś poszło nie tak? Ciecierzyca była świeża, miała długą datę ważności. Może przez czas moczenia była w za wysokiej temperaturze? Trzymałam ją normalnie w kuchni, było dość ciepło...
A może lepiej na czas moczenia włożyć ciecierzycę do lodówki?

Odlalas wode po moczeniu? Moze za krotko gotowalas, ja gotuje jednak troche dluzej.
Nie trzeba wkladac jej do lodowki na czas moczenia

[palomama]

Napisane przez Luba

Odlalas wode po moczeniu? Moze za krotko gotowalas, ja gotuje jednak troche dluzej.
Nie trzeba wkladac jej do lodowki na czas moczenia

Tak, odlałam wodę i do gotowania nalałam świeżej wody.
Hmm no nie wiem, mam nadzieję, że ten dziwny smak już się nie powtórzy

[Ervisha]

To może jakaś wadliwa partia?

[201607121236]

Napisane przez palomama

Tak, odlałam wodę i do gotowania nalałam świeżej wody.
Hmm no nie wiem, mam nadzieję, że ten dziwny smak już się nie powtórzy

Moze jakas lewa byla ta cieciorka, nastepnym razem wyjdzie ci dobra

U mnie w Pipce zrobili fajny stolik z przecenionymi warzywami. Kupilam worek jedrnych pieczarek za 1,22
Wczoraj widzialam woreczki z papryka, baklazanami i pomaranczami w rownie fajnych cenach

[a34]

kojarzycie jakieś godne polecenia wege produkty, które występują tylko w tesco a nie ma ich np. w auchan? wybieram się dzisiaj i chętnie się zasugeruję

[Nyalee]

U mnie dziś na obiad placki meksykańskie i surówka z czerwonej kapusty.
Kupiłam też nasiona Chia, ciekawa jestem, czy zauważę jakieś efekty.

a34 ja w Tesco w garmażerce widziałam gołąbki bez mięsa. Powinni mieć też spory wybór produktów BioAvena. Dobre są też dania gotowe Veg in (gulasz i potrawka z chili). Mało mają produktów marki własnej dla wegetarian, ja kojarzę mleko roślinne i pasty - całkiem niezłe.

Widział ktoś gdzieś w swoich marketach Inkę orkiszową albo z figami? U mnie nigdzie nie ma

[Ervisha]

Co to za placki? Z chilli sin carne?

[Nyalee]

Z czerwoną fasolą i ostrymi przyprawami Wyszły bardzo chrupiące i treściwe.

[201607121236]

Napisane przez Nyalee

Z czerwoną fasolą i ostrymi przyprawami Wyszły bardzo chrupiące i treściwe.

Smakowitosci

[Ervisha]

Podrzuć przepis

[Nyalee]

Szybkie placki meksykańskie z fasolą (wegańskie)

ok. 100-150 g mąki zwykłej albo razowej
ok. 75 g kukurydzianej
puszka czerwonej fasoli
przyprawy (u mnie oregano, bazylia, cebula, tymianek, chili, cząber)
olej do smażenia

Mąki mieszamy na gładko z wodą i olejem, wrzucamy fasolkę i przyprawy, mieszamy. Smażymy nakładając łyżką lub wylewając na patelnię jak naleśnik. Można dodać wodę z fasoli, wtedy ładniej się przypieka. Najlepiej podawać z sosem (np. salsa).

[Ervisha]

Napisane przez Nyalee

Szybkie placki meksykańskie z fasolą (wegańskie)

ok. 100-150 g mąki zwykłej albo razowej
ok. 75 g kukurydzianej
puszka czerwonej fasoli
przyprawy (u mnie oregano, bazylia, cebula, tymianek, chili, cząber)
olej do smażenia

Mąki mieszamy na gładko z wodą i olejem, wrzucamy fasolkę i przyprawy, mieszamy. Smażymy nakładając łyżką lub wylewając na patelnię jak naleśnik. Można dodać wodę z fasoli, wtedy ładniej się przypieka. Najlepiej podawać z sosem (np. salsa).

Dziękuję Robiłam kiedyś podobne

[almondfairy]

Napisane przez Nyalee

U mnie dziś na obiad placki meksykańskie i surówka z czerwonej kapusty.
Kupiłam też nasiona Chia, ciekawa jestem, czy zauważę jakieś efekty.

jak zamierzasz je jeść?