Pm-2018

[Promyk03]

Ja juz nie studiuje 4 lata 😁 pracuje i czytam w wolnych chwilach 😁

[nikkus]

A macie już dziewczyny jakieś konkretniejsze plany ślubne? Myślicie o sukienkach, zaproszeniach i tych wszystkich innych niezbędnych elementach, czy zostawiacie to na później? Bo ja już się nie mogę doczekać tych całych przygotowań, chociaż zdaję sobie sprawę, że jak przyjdzie co do czego to może mi się zmienić zdanie

[mansikkaa]

Wiem że chcę słoneczniki jako kwiaty zaproszenia to aby ładne były bo nie przywiązuje do nich zbytniej uwagi. Plus widziałam świetne winietki, mini prezenty na cukierki na ali dla gości

[201604251028]

Napisane przez nikkus

A macie już dziewczyny jakieś konkretniejsze plany ślubne? Myślicie o sukienkach, zaproszeniach i tych wszystkich innych niezbędnych elementach, czy zostawiacie to na później? Bo ja już się nie mogę doczekać tych całych przygotowań, chociaż zdaję sobie sprawę, że jak przyjdzie co do czego to może mi się zmienić zdanie

Ja mam już wizję, ale pewnie zmieni się parę razy

[mansikkaa]

Koncepcja sukienki mi się zmienia cały czas. Mam duży biust to nie wiem jaka odpowiednia będzie. Raz chce krótka a raz długa prostą

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Boziu. Robimy projekt po zajeciach i takie nudy. We wtorek zaczynam zajęcia w nowej grupie jako dobrze ze tylko 2 msc do konca. Oby przeżyć ale zapamiętam rektora jako buca bo kto mądry likwiduje grupę 2msc przed zakonczeniem

[nikkus]

Napisane przez mansikkaa

Boziu. Robimy projekt po zajeciach i takie nudy. We wtorek zaczynam zajęcia w nowej grupie jako dobrze ze tylko 2 msc do konca. Oby przeżyć ale zapamiętam rektora jako buca bo kto mądry likwiduje grupę 2msc przed zakonczeniem

Kurcze..to rzeczywiście nieciekawie..A miał jakiś konkretny powód, żeby zlikwidować tą grupę, czy takie widzi mi się?

Ja właśnie nie mogę się zdecydować na żadną koncepcję wesela. Może jak już będziemy mieć salę, to wszystko się wyklaruje. Za to uwielbiam oglądać suknie ślubne i już nie mogę się doczekać szukania swojej...no ale pewnie z rok jeszcze muszę poczekać

[mansikkaa]

Zmniejszenie liczby godzinie dydaktycznych. Gdzie się dało to usunęli ostatnia grupe

[mansikkaa]

chwalę się, jeszcze dużo dużo do końca

[youngatheart]

Napisane przez nikkus

Hej Nasza burza wcale nie była tak straszna na jaką wyglądała ;p Powinnam się uczyć, a tu jak zwykle masa ważniejszych rzeczy do zrobienia

Ja powinnam pisać magisterkę, ale wróciłam z pracy padnięta i moja choroba nie ułatwia sprawy, także marzę tylko o łóżku

Napisane przez mansikkaa

Ja wpadłam w szał haftowania. Ale potem muszę się wziąć za naukę bo w maju kolokwia i zaliczenia mnie czekają

Pokażesz jak idzie?

Napisane przez Promyk03

Ja zaczęłam znów wiecej czytać 😁

Też bym chciała więcej, a w tym roku mam dopiero 10 książek Tęsknię za gimnazjum, liceum, wakacjami, kiedy to czytałam książkę dziennie... Dosłownie je połykałam! A teraz... dorosłość

Napisane przez mansikkaa

Youngatheart tu lakier z bling. Ogólnie to loteria z nimi. Raz przyjdą dobre a raz nie. Mi żółty przyszedł glutowaty ale ten co mam na paznokciach przyszedł dobry

O, dzięki za rady

Napisane przez nikkus

A macie już dziewczyny jakieś konkretniejsze plany ślubne? Myślicie o sukienkach, zaproszeniach i tych wszystkich innych niezbędnych elementach, czy zostawiacie to na później? Bo ja już się nie mogę doczekać tych całych przygotowań, chociaż zdaję sobie sprawę, że jak przyjdzie co do czego to może mi się zmienić zdanie

Moja wizja zmienia się średnio raz w tygodniu. Dawniej nie wyobrażałam sobie, jak można mieć welon, a teraz chciałabym katedralny. Brawo ja!

[mansikkaa]

nie wiem czemu tamtem obrazek sie nie wyświetla
stan na dziś

[Promyk03]

Hejka dzis maly jeden wolny dzień 😊

[youngatheart]

Napisane przez mansikkaa

nie wiem czemu tamtem obrazek sie nie wyświetla
stan na dziś

Jak równiutko!

Napisane przez Promyk03

Hejka dzis maly jeden wolny dzień 😊

Ja całą niedzielę przebimbałam i teraz muszę zasiadać do magisterki

[mansikkaa]

ja miałam zrobić punkt do projektu ale znalazłam dane do 2 podpunktów, 4 dopisałam i resztę oddałam dla chłopaków z mojej grupy. I tak zrobiłam na 3 ćwiczenia wszystkie zadania sama to niech teraz szukają. Nie wiem po co mi ten przedmiot i ten projekt bo to głupie

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Napisane przez youngatheart

Jak równiutko!

zawsze będzie równo bo są dziurki

[poziomkowa91]

Cześć przyszłe PM-ki

Trochę nie miałam czasu na forum, zwłaszcza na udzielanie się, ale czasem zaglądałam zobaczyć co u Was
Ja w ostatnim czasie robiłam sporo rozeznanie w salach, zespołach itd na wesele na 2018rok, ale póki co tylko internetowo. Martwi mnie tylko, że już terminy się pomału zajmują. Boję się, że się spóźnimy z rezerwacją i ktoś zajmie nasz termin
Dlatego ciągle namawiam Tż żebyśmy się pospieszyli, pojeździli po interesujących lokalach zapytać o szczegóły, no i rezerwować!
Ale jakoś ciężko się zebrać... Może jeszcze uciekamy trochę przed tymi przygotowaniami, ale przecież szybko zleci
Jedyne co to byliśmy posłuchać pewnego zespołu i chyba jesteśmy zdecydowani, tym bardziej, że na za dwa lata nie krzyczą ceny z kosmosu

W ostatnim czasie dużo też rozważaliśmy, czy jednak nie zrobić całkiem skromnego wesela, 30osób, dj, max do1 w nocy. Ktoś tak nas ciągle namawiał Ale nie chcę, nie wyobrażam sobie, że nie będę miała wesela o jakim zawsze marzyłam. A bajerów nie chcę, nie potrzeba mi cudów, ale suknia, zespół i tańce do rana nie chcę odpuścić. Tż chyba byłby bardziej skłonny do zrobienia przyjęcia. Tym bardziej że wtedy byłby to 2017rok. No ale zrobiliśmy kosztorys, wiemy co chcemy a co nie, wiemy ile odkładać kasy miesięcznie. Ale nie ma lekko Co chwile przydaje się coś sobie odpuszczać. A my należymy do osób, które są uzależnione od wycieczek, nie usiedzimy w miejscu i nie jest łatwo oszczędzać na tym i na tamtym Ale damy radę!

Postanowiłam że maksymalnie do czerwca musimy klepnąć lokal i zespół. Później fotograf, a reszta to już pewnie całkiem później
Zapisałam nas też na weekendowy kurs przedmałżeński na który jedziemy już w czerwcu, w piękne miejsce To chcemy mieć już "z głowy"
Mam wizję mojego ślubu, wesela, dużo rzeczy sobie wyobrażam, planuje. Wim kogo chciałabym na światków Ale na razie tylko gdzieś tam sobie w głowie układam pewne myśli i plany
Aaa i na pewno jak klepniemy sale i zespół, a tym samym będziemy pewni daty to zamawiam cudne drewniane pudełeczka na koperty i małe na obrączki. Ręcznie wykonane, zakochałam się w nich No i wybiorę już wtedy kolor przewodni
Cieszy mnie to wszystko Oby się udało pomalutku realizować plany, no i do wymarzonego celu! Dziewczyny!

[mansikkaa]

Mój wczoraj jak wysłałam mu jak obrazek haftowany wygląda spytał się a kiedy nasze wesele. Podałam mu datę a on to trzeba salę rezerwować. Nie wiem co pomyślał bo my tak sobie żartujemy. Jak do końca roku mi się oświadczy to spokojnie zdążymy. U mnie multum sal

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Na fotografach się nie.znam, zespołu nie chcę a dj nie są aż tak rozchwytywani

[201604251028]

Napisane przez poziomkowa91

Cześć przyszłe PM-ki

Trochę nie miałam czasu na forum, zwłaszcza na udzielanie się, ale czasem zaglądałam zobaczyć co u Was
Ja w ostatnim czasie robiłam sporo rozeznanie w salach, zespołach itd na wesele na 2018rok, ale póki co tylko internetowo. Martwi mnie tylko, że już terminy się pomału zajmują. Boję się, że się spóźnimy z rezerwacją i ktoś zajmie nasz termin
Dlatego ciągle namawiam Tż żebyśmy się pospieszyli, pojeździli po interesujących lokalach zapytać o szczegóły, no i rezerwować!
Ale jakoś ciężko się zebrać... Może jeszcze uciekamy trochę przed tymi przygotowaniami, ale przecież szybko zleci
Jedyne co to byliśmy posłuchać pewnego zespołu i chyba jesteśmy zdecydowani, tym bardziej, że na za dwa lata nie krzyczą ceny z kosmosu

W ostatnim czasie dużo też rozważaliśmy, czy jednak nie zrobić całkiem skromnego wesela, 30osób, dj, max do1 w nocy. Ktoś tak nas ciągle namawiał Ale nie chcę, nie wyobrażam sobie, że nie będę miała wesela o jakim zawsze marzyłam. A bajerów nie chcę, nie potrzeba mi cudów, ale suknia, zespół i tańce do rana nie chcę odpuścić. Tż chyba byłby bardziej skłonny do zrobienia przyjęcia. Tym bardziej że wtedy byłby to 2017rok. No ale zrobiliśmy kosztorys, wiemy co chcemy a co nie, wiemy ile odkładać kasy miesięcznie. Ale nie ma lekko Co chwile przydaje się coś sobie odpuszczać. A my należymy do osób, które są uzależnione od wycieczek, nie usiedzimy w miejscu i nie jest łatwo oszczędzać na tym i na tamtym Ale damy radę!

Postanowiłam że maksymalnie do czerwca musimy klepnąć lokal i zespół. Później fotograf, a reszta to już pewnie całkiem później
Zapisałam nas też na weekendowy kurs przedmałżeński na który jedziemy już w czerwcu, w piękne miejsce To chcemy mieć już "z głowy"
Mam wizję mojego ślubu, wesela, dużo rzeczy sobie wyobrażam, planuje. Wim kogo chciałabym na światków Ale na razie tylko gdzieś tam sobie w głowie układam pewne myśli i plany
Aaa i na pewno jak klepniemy sale i zespół, a tym samym będziemy pewni daty to zamawiam cudne drewniane pudełeczka na koperty i małe na obrączki. Ręcznie wykonane, zakochałam się w nich No i wybiorę już wtedy kolor przewodni
Cieszy mnie to wszystko Oby się udało pomalutku realizować plany, no i do wymarzonego celu! Dziewczyny!

Hej, fajnie się to czyta Ja też raz na jakiś czas mam takie chwile, kiedy planuję ślub i spędzam godziny na pintereście, szukając inspiracji

Ja też muszę jeszcze znaleźć fotografa, ale na razie nikogo nie szukałam

[mansikkaa]

podali terminy obrony, mam 29 czerwca. Ostatni mamy i nie dość że ostatni to bedę ostatnia bo mam nazwisko na z i jestem na końcu listy na seminariach zestresuje się. Ale tż obiecał mi że bedzie na mojej obronie. Pamiętam to bo na pierwszym roku zaczeły mi sie wakacje ale musiałam wracać na dopytkę i spytałam czy będzie na mojej obronie . Zapamiętałam to !

[Promyk03]

Napisane przez mansikkaa

podali terminy obrony, mam 29 czerwca. Ostatni mamy i nie dość że ostatni to bedę ostatnia bo mam nazwisko na z i jestem na końcu listy na seminariach zestresuje się. Ale tż obiecał mi że bedzie na mojej obronie. Pamiętam to bo na pierwszym roku zaczeły mi sie wakacje ale musiałam wracać na dopytkę i spytałam czy będzie na mojej obronie . Zapamiętałam to !

my też na swoich obronach byliśmy ja na jego on na mojej

[mansikkaa]

ja nie wiem jak to zorganizujemy bo planuje 10lub 13 czerwca wyprowadzkę z akademika bo do tego czasu wszystko zaliczę, przynajmniej mam taką nadzieję. We wtorek będziemy musieli przyjechać i zaklepać nocleg w akademiku

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

ale póki co trzeba wszystko zdać na conajmniej 4 co by mieć na dyplomie ją

[Promyk03]

Napisane przez mansikkaa

ja nie wiem jak to zorganizujemy bo planuje 10lub 13 czerwca wyprowadzkę z akademika bo do tego czasu wszystko zaliczę, przynajmniej mam taką nadzieję. We wtorek będziemy musieli przyjechać i zaklepać nocleg w akademiku

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

ale póki co trzeba wszystko zdać na conajmniej 4 co by mieć na dyplomie ją

powodzenia :d
a co dalej po obronie?

[mansikkaa]

sama nie wiem,myśle nad magisterką ale nie wiem czy z moimi ocenami będą mnie chcieli w Białymstoku

[Promyk03]

Napisane przez mansikkaa

sama nie wiem,myśle nad magisterką ale nie wiem czy z moimi ocenami będą mnie chcieli w Białymstoku

spróbować warto

[mansikkaa]

w końcu jako tako oganełam swoje hybrydy, wszystko walało mi się w kopertach

[Promyk03]

ja poprałam pościel i obiad zrobiłam
czekam na TŻta aż z pracy wróci

[youngatheart]

Napisane przez mansikkaa

ja miałam zrobić punkt do projektu ale znalazłam dane do 2 podpunktów, 4 dopisałam i resztę oddałam dla chłopaków z mojej grupy. I tak zrobiłam na 3 ćwiczenia wszystkie zadania sama to niech teraz szukają. Nie wiem po co mi ten przedmiot i ten projekt bo to głupie

Najważniejsze, że zrobiłaś swoją część, będziesz mieć czyste sumienie

Napisane przez poziomkowa91

Cześć przyszłe PM-ki

Trochę nie miałam czasu na forum, zwłaszcza na udzielanie się, ale czasem zaglądałam zobaczyć co u Was
Ja w ostatnim czasie robiłam sporo rozeznanie w salach, zespołach itd na wesele na 2018rok, ale póki co tylko internetowo. Martwi mnie tylko, że już terminy się pomału zajmują. Boję się, że się spóźnimy z rezerwacją i ktoś zajmie nasz termin
Dlatego ciągle namawiam Tż żebyśmy się pospieszyli, pojeździli po interesujących lokalach zapytać o szczegóły, no i rezerwować!
Ale jakoś ciężko się zebrać... Może jeszcze uciekamy trochę przed tymi przygotowaniami, ale przecież szybko zleci
Jedyne co to byliśmy posłuchać pewnego zespołu i chyba jesteśmy zdecydowani, tym bardziej, że na za dwa lata nie krzyczą ceny z kosmosu

W ostatnim czasie dużo też rozważaliśmy, czy jednak nie zrobić całkiem skromnego wesela, 30osób, dj, max do1 w nocy. Ktoś tak nas ciągle namawiał Ale nie chcę, nie wyobrażam sobie, że nie będę miała wesela o jakim zawsze marzyłam. A bajerów nie chcę, nie potrzeba mi cudów, ale suknia, zespół i tańce do rana nie chcę odpuścić. Tż chyba byłby bardziej skłonny do zrobienia przyjęcia. Tym bardziej że wtedy byłby to 2017rok. No ale zrobiliśmy kosztorys, wiemy co chcemy a co nie, wiemy ile odkładać kasy miesięcznie. Ale nie ma lekko Co chwile przydaje się coś sobie odpuszczać. A my należymy do osób, które są uzależnione od wycieczek, nie usiedzimy w miejscu i nie jest łatwo oszczędzać na tym i na tamtym Ale damy radę!

Postanowiłam że maksymalnie do czerwca musimy klepnąć lokal i zespół. Później fotograf, a reszta to już pewnie całkiem później
Zapisałam nas też na weekendowy kurs przedmałżeński na który jedziemy już w czerwcu, w piękne miejsce To chcemy mieć już "z głowy"
Mam wizję mojego ślubu, wesela, dużo rzeczy sobie wyobrażam, planuje. Wim kogo chciałabym na światków Ale na razie tylko gdzieś tam sobie w głowie układam pewne myśli i plany
Aaa i na pewno jak klepniemy sale i zespół, a tym samym będziemy pewni daty to zamawiam cudne drewniane pudełeczka na koperty i małe na obrączki. Ręcznie wykonane, zakochałam się w nich No i wybiorę już wtedy kolor przewodni
Cieszy mnie to wszystko Oby się udało pomalutku realizować plany, no i do wymarzonego celu! Dziewczyny!

Na pewno dacie radę wszystko ogarnąć, najważniejsze, żeby było tak, jak sobie wymarzycie Ja drobnostki typu kolor przewodni, pudełeczka itp będę wybierać pewnie kilka miesięcy wcześniej, bo co chwila zmienia mi się wizja
A możesz powiedzieć gdzie wybieracie się na nauki?

Napisane przez mansikkaa

podali terminy obrony, mam 29 czerwca. Ostatni mamy i nie dość że ostatni to bedę ostatnia bo mam nazwisko na z i jestem na końcu listy na seminariach zestresuje się. Ale tż obiecał mi że bedzie na mojej obronie. Pamiętam to bo na pierwszym roku zaczeły mi sie wakacje ale musiałam wracać na dopytkę i spytałam czy będzie na mojej obronie . Zapamiętałam to !

Dasz radę!

Napisane przez Promyk03

ja poprałam pościel i obiad zrobiłam
czekam na TŻta aż z pracy wróci

Ja napisałam podrozdział magisterki, może uda się dziś jeszcze jeden Potem jadę do mojej uczennicy, a po powrocie muszę ogarnąć zajęcia na ten tydzień I poćwiczyć

[mansikkaa]

ja obiad robie, u tż to czasem na śniadanie jemy boczek z jajecznicą.Niby powinnam unikać smażonego ze wgledu na wcześniejszy incydent z żołądkiem ale należy mi sie czasem

[youngatheart]

Napisane przez mansikkaa

ja obiad robie, u tż to czasem na śniadanie jemy boczek z jajecznicą.Niby powinnam unikać smażonego ze wgledu na wcześniejszy incydent z żołądkiem ale należy mi sie czasem

Ja nie lubię boczku Jajecznicę jem na cebulce i szynce, w sezonie dodaję jeszcze szczypiorek I zawsze jem albo na śniadanie, albo na kolację

[mansikkaa]

mnie tż nauczył jeść jeszcze 4 dni i w sobote jedziemy do Warszawy

[nikkus]

Mansikkaa bardzo ładnie się zapowiada! Chyba trzeba mieć dużo cierpliwości do takich robótek co? Ja jeszcze nie znam dokładnego terminu obrony, ale zapewne też będzie pod koniec czerwca, bo bardzo późno mamy sesję
Mnie koncepcje wszystkiego też zmieniają się bardzo często. Myślę, że najwięcej problemu mogę mieć ze znalezieniem DJ, bo nie słyszałam o żadnym fajnym w naszej okolicy. Teściowa się przez pewien czas upierała na zespół, ale boję się efektu, a co oryginał to oryginał...No ewentualnie może by mi odpowiadał ten z Jaka to melodia, ale aż strach myśleć jakie miliony monet by pochłonął ;p
W ogóle dziewczyny mam problem...strasznie marzy mi się oprawa muzyczna ślubu Judyty i Dawida, a z tego co widziałam, to terminy coraz bardziej się rozchodzą. Tylko to kolejny wydatek i w sumie nie mały jak na godzinę śpiewu. Serce swoje rozum swoje...
Chociaż w sumie byłaby to już lekka przesada klepnąć oprawę ślubu nie mając zarezerwowanej sali

[mansikkaa]

mnie odstresowuje haftowanie, zbyt czesto tego nie robię bo wizaz mnie pochłania sesja u mnie zaczyna sie 13 czerwca ale jak wszystko zdam to nie bedę jej mieć bo starają się wszystkie terminy zaliczeń i egzaminów dać najwczesniej