Przyłącz się, min. 10 kg w dół - to wątek dla Ciebie

[KOKAINA]

Napisane przez dagna1

czytalam Was od jakiegos czasu i wreszcie postanowilam wziac sie za siebie. zaczelam od tego poniedzialku i w jeden dzien zjadlam tylko 1 serek wiejski i 1 jogurt,2 dnia to samo,dopiero za 3 zrozumialam,ze to bz sensu i bede jadla te 4-5 posilkow dziennie. czytalam mnostwo rzeczy na temat tego co jesc,ale mam problem z ulozeniem tego wszystkiego.. wiec rano jem serek wiejski z papryka /niestety ze sloika/ i jestem pojedzona. wzoraj kupilam sobie piersc z kurczaka,wiec przyrzadze ja i zjem okolo 13, o 16 jablko z jogurtem i wieczorem serek wiejski zawsze w poniedzialki mam aerobik,wiec jakis wysilek jest chcialabym chociaz te 5 kg zrzucic.
wiec.. czesc wszystkim powodzenia w zrzucaniu niepotrzebnych kilogramow

Dagna...bardzo dobrze,że chcesz jeść 5 posiłków, z tymże właśnie, pamiętaj o tym,żeby to były POSIŁKI,a nie przekąski.
*Serek wiejski i papryka to zdecydowanie za mało na śniadanie, to możesz zjeść na kolacje.
*Po śniadaniu koniecznie musi być II śn- ja lubie tutaj podjeść duży jogurt+pare łyżek musli+jabłko, czasem troche twarogu. Ze względu na wczesną porę, II śn też powinno być sporawe, poza tym przemiana materii utrzyma się na najwyższych obrotach.
*pierś na obiad jak najbardziej ok, tylko jej nie smaż- zapiecz,albo uduś oczywiście+warzywa
*podwieczorek powinien już być białkowy, bo jogurt to generalnie węglowodany. Może jakiś tuńczyk, albo inna rybka? Albo serek homo naturalny? P

Ale ciesze się,że przekonałaś się do tych 4-5 posiłków, naprawdę super sprawa

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez lesyeux

a Wy macie jakis juz plan jak schudniecie co chcialybyscie kupic, a teraz Wam niemozna bo nie ma rozmiaru ?

ja byłam dziś na zakupach w Kaliszu, zabrałam się z rodzicami,bo musieli coś załatwić. chciałam kupić spodnie, ale nie wpadło mi w oko nic, co by mi się podobało (właściwie to podobało mi się, ale leżało na mnie nie za ciekawie......). mama nawet namawiała mnie na wranglery jakieś (zawsze mówiła,że nie może mi kupić takich drogich spodni bo szybko niszczę a tym razem sama chciała) ale stwierdziłam,że jeśli mam tyle dać za spodnie to głupio było by mi je odstawić,gdy już schudnę. więc... powiedziałam jej, że jak już te z tyłka totalnie będą mi spadać, dopiero kupię nowe na pocieszenie zakupiłam sobie bluzę i t-shirt, bo to zawzse lubię mieć troszkę luźne, więc jak już schudne to i tak wynoszę

a na obiad KFC... mój ukochany twister, frytki i cola. ale nie! nie dałam się i po prostu tak mi teraz lekko na duchu. zjadłam sałatkę, a jak pewnie wiele osób wie, to w tej sałatce tego mięska jest bardzo mało. więc grzeszek to mięsko z sałatki i dressing,bo pewnie miał trochę kalorii. ale i tak jestem z siebie dumna, bo kiedyś potrafiłam pochłonąć dwa twistery albo dwa zingery a teraz naprawdę najadłam się tą sałatką.


buziaki

[dagna1]

KOKAINA,dziekuje za rady moge bedac na redukcji zjesc tunczyk? nie wiedzialam. mowisz o takim z puszki? tylko bede musiala wylac tego oleju,czy co to tam jest,bo za tluste jak dla mnie zjadlam przed chwila jogurt + duze jablko i strasznie pojedzona tym jestem..
wlasnie-co do drugiego sniadania to niestety nie moge sie przekonac do niego :/ nie wiem czemu.. hm, ja mam najgorszy problem z brzuchem :/ porobie dzisiaj brzuszki

[kas!a]

Dzień dobry Dziewczęta

Napisane przez dagna1

KOKAINA,dziekuje za rady moge bedac na redukcji zjesc tunczyk? nie wiedzialam. mowisz o takim z puszki? tylko bede musiala wylac tego oleju,czy co to tam jest,bo za tluste jak dla mnie

Kup takiego w sosie własnym, to nic nie będziesz musiała wylewać

[MistressBelial]

Hmm, u mnoie chyba jakos jakos idzie, jednak nie wzyłam sie bo dostałam okres....Staram sie jesc zdrowe rzeczy, takie jak serki wiejskie, pieczywo pełnoziarniste(w zastepstwie czesto wasa zytnia),jogurty 1% słodzona fruktoza(nie cukrem!), nie jem ziemniaków, ryzu , gotowanej marchewki ,burakó i kukurydzy.Staram sie raz w tygodniu jesc ryby(najlepiej pieczona w folli albo tunczyk w sosie własnym).Niesety od jednego nei mogę sie odzwyczaic a mianowice od wina
Jak wam idzie?

[kas!a]

Napisane przez MistressBelial

Jak wam idzie?

źle.
Okres się zbliża, na podwieczorek zjadłam znowu 2 kostki czekolady i 3 kinder czekoladki I jeszcze żytnią bułkę z szynką i serem.
Miss tego tygodnia to ja napewno nie zostanę.

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez kas!a

źle.
Okres się zbliża, na podwieczorek zjadłam znowu 2 kostki czekolady i 3 kinder czekoladki I jeszcze żytnią bułkę z szynką i serem.
Miss tego tygodnia to ja napewno nie zostanę.

Ja tez dzisiaj czekolada echhh i tez przez okresa juz tak fajnie z dietka bylo

[the_kasias]

Napisane przez KOKAINA

Kawałek to znaczy ile? Jeżeli chleb na śniadanie to 2 porządne,grube kromy +białko (jeżeli wędlina była z indyka lub drobiowa to ok,a sery zółte wogóle wywal z diety, no chyba że te odtłuszczone). Do tego jeszcze jakiś jogurt chudy, więcej warzyw->nie żałuj sobie kalorii na śniadanie,ale wybieraj te właściwe
ile godzin spędzasz w szkole? Podejrzewam,że nie mniej niż 5-6. Więc 2 kawałki (kromki) chleba nie wystarczą. Rób kanapki z żytniego chleba, z kupą białego sera,albo chudą wędliną i furą warzyw. Do tego jakiś owoc, jabłko może 2, to wkońcu Twoje II śniadanie.
Hmmm,no właśnie czasem. Jeżeli to 'czasem' nie jest częściej jak raz na 2 tygodnie to ok
To późne godziny,nasz metabolizm zwalnia. Może,jak da rade, poproś mame żeby przyrządzała chudą rybę(duszoną,zapiekaną),n p z furą warzyw,albo pierś z kurczaka- to dobry pomysł na obiad,nawet ten późny, bo to produkty białkowe
To nie jest kolacja, poza tym na redukcji jemy owoce do ok godziny 16. Kolacja o tej godzinie powinna być czysto białkowa- serek wiejski, twaróg, tuńczyk w sosie własnym. Przez to właśnie możesz mieć spowolnioną przemianę materii

postaram się zmienić to w diecie, dzięki (;

[tchnienie-wiatru]

dziewczęta, mam pytanie.
jecie płatki?
jeśli tak to jakie i o jakiej porze dnia? z jogurtem czy chudym mlekiem? bo ja uwielbiam płatki, nie jadłam przez miesiąc i troche mi ich brakuje

[dagna1]

jeszcze 2 pytania
1.wiem,ze na kolacje bardzo dobry jest serek wiejski.. ale mozna na kolacje zjesc tunczyka? czy on raczej jest na sniadanie lub na podwieczorek?
2. mozna laczyc tunczyk + serek wiejski? wg mnie tak,ale wole sie upewnic u bardziej rozeznanych w temacie
oj,juz przeczytalam nawet na tej stronie,ze mozna tunczyka jesc na kolacje- fajnie . wiec chcialabym jeszcze na te 2 pytanie znac odpowiedz

[kas!a]

Napisane przez tchnienie-wiatru

dziewczęta, mam pytanie.
jecie płatki?
jeśli tak to jakie i o jakiej porze dnia? z jogurtem czy chudym mlekiem? bo ja uwielbiam płatki, nie jadłam przez miesiąc i troche mi ich brakuje

ja jem
Najczęściej zwykłe owsiane albo musli z mlekiem na śniadanie

Napisane przez dagna1

jeszcze 2 pytania
1.wiem,ze na kolacje bardzo dobry jest serek wiejski.. ale mozna na kolacje zjesc tunczyka? czy on raczej jest na sniadanie lub na podwieczorek?
2. mozna laczyc tunczyk + serek wiejski? wg mnie tak,ale wole sie upewnic u bardziej rozeznanych w temacie
oj,juz przeczytalam nawet na tej stronie,ze mozna tunczyka jesc na kolacje- fajnie . wiec chcialabym jeszcze na te 2 pytanie znac odpowiedz

1. Tuńczyk jak najbardziej pasuje na kolację, również na tą czysto białkową godzinę przed snem.
2. Nie jestem pewna, ale chyba tak. W końcu to i to jest białkiem, a do takiego połączenia chyba nie ma przeciwwskazań

[Sylvia1]

hey wlasnie znalazlam wasz watek nie musze moze schudnac bardzo duzo ale jednak musze zabrac sie za siebie bo w tym roku studniowke mam dokladnie w lutymi musze pozbyc sie brzucha i wstretnych boczków

zaczynam juz powoli cwiczyc ale mozecie mi doradzic jakas diete tylko taka tania nie jakies wymysly bo ja kasy na to nie mam i najlepiej jakby nie bylo az 5 posilkow bo ja mam szkole i nie dalabym tak rady za pozno wracam

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez Sylvia1

hey wlasnie znalazlam wasz watek nie musze moze schudnac bardzo duzo ale jednak musze zabrac sie za siebie bo w tym roku studniowke mam dokladnie w lutymi musze pozbyc sie brzucha i wstretnych boczków

zaczynam juz powoli cwiczyc ale mozecie mi doradzic jakas diete tylko taka tania nie jakies wymysly bo ja kasy na to nie mam i najlepiej jakby nie bylo az 5 posilkow bo ja mam szkole i nie dalabym tak rady za pozno wracam

to trzeba jeść w szkole dieta większości z Nas opiera się właśnie na 5 posiłkach, ograniczeniiu białego pieczywa, słodyczy i rzeczy ogólnie tuczących. nie wierzymy w diety cud,dlatego jemy zdrowo. także wydaje mi się że taki sposób żywienia jest porównywalny cenowo z normalnym

[Sylvia1]

tylko ja sie nie znam na zdrowym zywieniu nie wiem jak to jest z tym laczniem posilkow pokarmow itp a co sadzicei o jedzeniu chleba typu Wasa ??? a kotleciki sojowe??

[evvcia_]

Napisane przez Sylvia1

najlepiej jakby nie bylo az 5 posilkow bo ja mam szkole i nie dalabym tak rady za pozno wracam

no ja też mam szkołę i te 4-5 posiłków nie stanowią dla mnie problemu. Wystarczy troszkę wcześniej wstać, aby przygotować sobie jakieś pożywne śniadanie i kanapki na 2 śniadanie, po drodze do szkoły kupuję sobie mały jogurt naturalny albo owoc i jadę do szkoły. Też stosunkowo późno wracam, bo zwykle po 16.00, więc potem w domku jem jakąś obiado-kolację staram się, aby była to lekka zupa no i najczęściej duszona pierś kurczaka bądź indyka albo pulpeciki z wołowiny no i do tego sałatka jakieś 2-3godz przed snem zdarza mi się pochłonąć Danio - ale właśnie nie wiem czy dobrze robie z tym Daniem ;/ staram się mieć taki rytm już od tygodnia i nie zauwazyłam zbytniego nadszarpnięcia budżetu

[layla_lbn]

Napisane przez lesyeux

NIe koniecznie ja się nnie zgadzam ;-) moze nie koniecznie winą staniczka jest to, że nam się rozlewa tłuszczyk na wszystkie strony swiata, tylko tego ze ten tłuscz juz opada i robi " wałeczki " oczywiście biustonosz trochę to podciska i wyglądaja te plecki troszkę brzudko, no ale trudno. Niekoniecznie to zalezy od złego dobory staniczka mowi nam o tym czy nam sie juz nic nie bedzie rozlewalo. Ja nosze C/D 80, jakbym zlaozylam C/D 85 napewno mialabym luz pod biustem,a że mam ciężki biust cyce by mi z niego wysakiwaly ;-) dlatego jezli MA sie otyłą budowę ciałka lub nadwagę to wina naszej budowy ciałą a nie zwalajcie Kochaniutkie na staniczek ;-) taka nasza uroda ;-) jelzi pozbedzieby się tłuszczu i kg to napewno ta dolegliwość minie, ja polecam grę w kosza lub siatkówke, one poruszaja wszystkie partie ciała

Ale ja mowie o sytuacji, kiedy stanik sie wbija i tluszcz wychodzi gora i dolem.

[Sylvia1]

ok to bede sie starala tak robic tylko wlasnie nie wiem czy przejsc na ciemny chleb czy na Wase a bierzecie jakies tabletki typu chrom??
znacie jakies cwiczonka na tzn boczki??

[yamiss]

kurcze, czemu ja się dowiedziałam o 8minutes z tego wątku dopiero?! baaardzo mi przypasowało te ćwiczenia szczególnie na tyłek i ramiona
no dziewczyny, dziekuje, gratuluje, motywuje i...no i w ogóle ciesze sie, że was tutaj mam

[kas!a]

Napisane przez Sylvia1

ok to bede sie starala tak robic tylko wlasnie nie wiem czy przejsc na ciemny chleb czy na Wase a bierzecie jakies tabletki typu chrom??
znacie jakies cwiczonka na tzn boczki??

Ja jem ciemny, pełnoziarnisty chleb. Do szkoły biorę kanapkę z tego chleba, najczęściej z wędliną. W gimnazjum nie jadłam drugiego śniadania i sama sie sobie dziwie jak wytrzymywałam te 6/7 godzin bez jedzenia. Teraz bym nie dała rady, sama myśl o zwolnieniu metabolizmu przyprawiałaby mnie o głód

btw. Witam w wątku Koleżankę z targowiska

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez Sylvia1

ok to bede sie starala tak robic tylko wlasnie nie wiem czy przejsc na ciemny chleb czy na Wase a bierzecie jakies tabletki typu chrom??
znacie jakies cwiczonka na tzn boczki??

ja wolę ciemny zamiast wasy (vasy czy jak to tam) bo vasa ma stosunkowo mało kcal ale, właśnie, stosunkowo. bo kromka wasy ma duuużo mniej kalorii niż kromka chleba. ale.waży też dużo mniej. i gdybyś miała zjeść tyle samo gram wasy i zwykłego, to zwykły wychodzi na prowadzenie i ma mniej kalorii.
chyba;P

kupiłam sobie fitness fruits choć chocapic i cini minis patrzyły tęsknie z półeczki...

[martuchna87]

witam
jestem ty nowa a na ten wontek trafiłam przypadkiem ale z tego co widzę mamy wiele wspólnejo ja też miałam problemy z nadwagą tego sie już prawie pozbyłam a teraz pracuje nad moimi mięśniami mam nadzieje że że znajde tu dla siebie troszkę miejsca
pozdrawiam serdecznie

[KOKAINA]

Napisane przez tchnienie-wiatru

dziewczęta, mam pytanie.
jecie płatki?
jeśli tak to jakie i o jakiej porze dnia? z jogurtem czy chudym mlekiem? bo ja uwielbiam płatki, nie jadłam przez miesiąc i troche mi ich brakuje

Płatki jem bardzo często,ale tylko i wyłącznie na śniadanie. Najbardziej mi smakują bezcukrowe musli,te 'jedynki' . Sypie 3 łyżki do naturalnego, beztłuszczowego jogurtu

Napisane przez dagna1

jeszcze 2 pytania
2. mozna laczyc tunczyk + serek wiejski? wg mnie tak,ale wole sie upewnic u bardziej rozeznanych w temacie

Można łączyć, dlaczego nie, z tymże mnie na przykład takie połączenie wogóle nie podchodzi Jakieś mdłe to razem wychodzi.

Napisane przez Sylvia1

tylko ja sie nie znam na zdrowym zywieniu nie wiem jak to jest z tym laczniem posilkow pokarmow itp a co sadzicei o jedzeniu chleba typu Wasa ??? a kotleciki sojowe??

Nie łączymy tłuszczów z węglowodanami (ja nałatwiej zapamiętałam to tak, że nie moge jeść chleba z masłem )
Kombinacje są takie:
-białka +tłuszcze
-białka+węglowodany
-same węglowodany
-same tłuszcze


Możesz jeść kotlety sojowe(chociaż ostatnio dowiedziałam się od moderatorki,że to niepełnowartościowe białko), ale nie smaż ich, bo wiadomo że bułka chłonie tłuszcz jak gąbka. Jedz takie same z wody,albo po obgotowaniu zapiecz w piekarniku np. z odtłuszczonym żółtym serem, lub podawaj z jakimś sosem. Czasami bardzo fajne przepisy można znaleźć na samych opakowaniach.

[karolka21]

a czy mozna cwiczyc podczas pierwszych dni okresu??

[MistressBelial]

Napisane przez tchnienie-wiatru

dziewczęta, mam pytanie.
jecie płatki?
jeśli tak to jakie i o jakiej porze dnia? z jogurtem czy chudym mlekiem? bo ja uwielbiam płatki, nie jadłam przez miesiąc i troche mi ich brakuje

JA tez uwilebiam ale zrezygnoiwałam ,bo za duzo kcal,poza tym pełno w nich cukrów i innych ''chemikaliów''.JEśli już to radze płatki owsiane, ewentualnie płatki kukurydziane bez cukru, firmy ''Ale Laska''(ta sama co produkuje otręby pszennne-swoja droga one byłyby wspaniałym zamiennkiem płatek , sa smaczne ,np .sliwkowe albo jabłkowe,zawieraja duzo błonnika i mało kcal) .Jesli chodzi o dodatek do tego ,to polecam odtłusczone mleko, a najlepiej jogurt nat albo kefirek

[Sylvia1]

a ile wody pijecie dziennie???
ja to mam ten problem ze mamusia chce mnie dozywiac wiecznie twierdzi ze chuda jestem a ja sadze inaczej trzeba zrzucic tu i owdzie zaczynam tez od jutro trening sciagnela z eta trening Tamee Lee "Ja chce miec taki brzuch"i mam cwiczenia na inne partie ciala mysle ze dam rade

Kas!u dziekuje za przywitanie

[karolka21]

fajnie by bylo gdyby ktokolwiek kiedykolwiek odpisal na moje pytania no ale spoko.

czy naprawde zadna z was nie wie czy mzona cwiczyc w pierwsze dni okresu???

[Sylvia1]

Napisane przez karolka21

fajnie by bylo gdyby ktokolwiek kiedykolwiek odpisal na moje pytania no ale spoko.

czy naprawde zadna z was nie wie czy mzona cwiczyc w pierwsze dni okresu???

kochana nie denerwuj sie:0 mozna cwiczyc ale delikatne cwiczenia takie niezbyt meczace np brzuszki odpadaja
sama cwiczac poznasz czy cie nie mecza za bardzo i czy cie np nie boli podbrzusze

[Olga:P]

Napisane przez karolka21

fajnie by bylo gdyby ktokolwiek kiedykolwiek odpisal na moje pytania no ale spoko.

czy naprawde zadna z was nie wie czy mzona cwiczyc w pierwsze dni okresu???

Spokojnie

Ja ćwiczę normalnie... No chyba, że się zwijam z bólu to tego dnia daruję sobie ćwiczenia...

[karolka21]

dzieki olga

[nina86_2006]

Napisane przez karolka21

a czy mozna cwiczyc podczas pierwszych dni okresu??

Ja cwicze i nigdy nie slyszalam o jakis przeciwskazaniach.. Nawet po cwiczeniach czuje jakby mniej mnie bolal brzuchol

Cos ostatnio za czesto tu nie zagladam czas mi nie pozwala Z dieta u mnie dobrze wczoraj basen dzisiaj cwiczylam na steperze.. JAk juz pisalam to zgrzeszylam i zjadlam kilka batonikow (oczywiscie nie w jeden dzien) no ale nie czuje sie z tym zle bo wytrzymalam bez slodyczy 33 dni a to i tak dla mnie baaaaaaardzo duzy sukces gdyz wczesniej codziennie musialm zjesc cos slodkiego..