Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3 - Strona 144 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-04-07, 09:27   #4291
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Mamy kupę

Śmierdząca że aż mnie cofało Niby kolor oki, musztardowa, trochę brązowa. Ale gęsta bardzo. Gadałam wczoraj z połozną i mówiła, że jak nie zrobi do piątku to mogę podejść po syropek do pediatry. Jak mi takie teraz będzie robił to podejdę na pewno.
Gratuluję )

Tez czekam na kupę
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 09:38   #4292
lamia12344
Rozeznanie
 
Avatar lamia12344
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 838
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Meldujemy z rańca. Moje dziecko standardowo wieczorem alarm. Już wiem kiedy się spodziewać. Podam żelazo- dzień i wieczór mamy dramatyczny. Podaję juz co drugi dzień. Wyniki ma ciut lepsze więc bez szkody dla jej zdrowia, a moja psychika ma się lepiej co drugi dzień

Noc ok. Jak już się wywrzeszczała do 21.30. To cyc o 1, o 5 pomarudziła ale zasnęła na mnie i dodrzemalysmy do teraz...
lamia12344 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 09:50   #4293
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
Moja się jakoś przedstawiła ze w nocy śpi ale w dzień ani minuty nie pospi.
U mnie to samo





Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Spróbuj Avent albo Lovi. Oni mają takie sutopodobne.

A ja nie pomyslałabym, że będę czekac na kupę Wczoraj szłam z kumpelą i jej miesięczną córką i jedyny temat jaki miałysmy to kupy, ulewanie i wysypka I tak w pewnym momencie mówię do niej: patrz kiedyś się spotykałysmy i czekałyśmy az otworza ulubiony bar z piwem. A teraz się spotykamy i czekamy na kupę A jak raz poszliśmy do nich z małym to my woda, chłopaki sok. W jednym kącie z wywalonym cycem siedziała ona, w drugim koncie z wywalonym cycem siedzialam ja A kiedyś od razu flacha na stół i robili driny Sie pozmieniało
Haha co nie :-D tez to zauwazylam ostatnio :-P

Zoska zasnela po 12, obudziła sie przed 5. Ale nie mialam serca jej odkladac do lozeczka uwielbiam z nia spac ❤ przez co jesteśmy polamani ale co tam :-P
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 10:29   #4294
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
U mnie to samo



Haha co nie :-D tez to zauwazylam ostatnio :-P

Zoska zasnela po 12, obudziła sie przed 5. Ale nie mialam serca jej odkladac do lozeczka uwielbiam z nia spac ❤ przez co jesteśmy polamani ale co tam :-P
Hehe

Moja nigdy nie chciała spać x nami. Ani na cycu ani na mnie.

Kurcze miało być ladnie dzisiaj a już pochmurno się robi
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 10:37   #4295
badzia987
Wtajemniczenie
 
Avatar badzia987
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 870
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cześć


U mnie od 18 wycie... Jakoś o 22:30 wreszcie usnął i nocka dobra. W zasadzie ja nie pamiętam jak go karmię i ile razy

U nas ostatnio jest akcja, że Krzyś złapie się za włosy i zaczyna płakać

siasia- wczoraj niesamowicie uśmiałam się z alarmu, TŻ przyszedł i też się szczerzyliśmy oboje do monitora
__________________
Krzyś 19.02.2016 r.

Małgosia 06.10.2013 r.
badzia987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 10:48   #4296
siasia13
Rozeznanie
 
Avatar siasia13
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 751
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Zazdroszczę zzycia z siostrami mamy, bardzo to pięknie świadczy

Nie przejmuj się figura, choć wiem, że łatwo mówić. Takie jest następstwo ciąży, ja też gdyby nie tż i jego komplementy to bym się załamala. Brzuch w szczególnoaci ale najgorsze ze biust też obwisly się bardziej zrobił nieskromnie mówiąc wcześniej był świetny, takie stojące kuleczki a teraz eh.
Do czego zmierzam to takie następstwo ciąży i co Najważniejsze to że mamy zdrowe skarby i ważne by się nie zalamac i nie olać tematu tylko choćby bardzo powoli ale jednak walczyć o powrót do formy
Koleżanka po porodzie wyglądała jak kulka, okrutnie przytyła a teraz ma ciało jak laski z okładek... Serio nie ma faceta który by się nie obejrzał, zwłaszcza że lubi podkreślać swoje atuty :p

Lucy super że spacerami masz. I gratuluję kupy

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ----------

Dziewczyny czy możliwe że dzisiejsza, pierwsza od porodu nieudana noc to wina szczepienia? była szczepiona we wtorek rano, noc była ok, ale cały wczorajszy dzień i noc masakra marudna jak nie wiem, pobudka za dnia po kilku kilkunastu min snu a w nocy co godzinę dwie. Jak nie Hania... na skok za młoda, ma 6.5 tyg
Ale skok jest kolo 5 tygodnia to moze ten?

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Spróbuj Avent albo Lovi. Oni mają takie sutopodobne.

A ja nie pomyslałabym, że będę czekac na kupę Wczoraj szłam z kumpelą i jej miesięczną córką i jedyny temat jaki miałysmy to kupy, ulewanie i wysypka I tak w pewnym momencie mówię do niej: patrz kiedyś się spotykałysmy i czekałyśmy az otworza ulubiony bar z piwem. A teraz się spotykamy i czekamy na kupę A jak raz poszliśmy do nich z małym to my woda, chłopaki sok. W jednym kącie z wywalonym cycem siedziała ona, w drugim koncie z wywalonym cycem siedzialam ja A kiedyś od razu flacha na stół i robili driny Sie pozmieniało
Gratulacje kupy

Fajnie, ze masz kolezanke z ktora mozesz o kupach pogadac. Ja mam takie kolezanki w PL a tu to lipa Siedze sama jak kolek i na spacery tez sama. A moja kolezanka jest bezdzietna i cos jej sie porobilo bo kiedys chciala miec dzieci a teraz niby nie chce i czasem ma takie teksty, ze odechciewa mi sie z nia gadac. Np ja mowie ze sie nie wyspalam a ona na to ze wlasnie dlatego ona nie ma dzieci zeby sie wysypiac. Co za durny komentarz. No i oczywiscie Od porodu jakos nie ma dla mnie czasu troche przekro, nie powiem.

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
My dziś idziemy na rehabilitację z małym. Na pewno będzie płakał strasznie
A najgorsze jest to, że ja pół godziny wczesniej mam kardiologa gdzie indziej i muszę jechac od razu z nim bo inaczej nie zdażymy
Dlaczego bedzie plakal? Moze nie?

U nas noc lepsza niz dzien. J spala od 23 do 3, u nas to wyczyn, tymbardziej, ze nie chciala mm. Potem pobudka o 5 i wzielam ja do siebie Teraz lezy i ze starsza bajke oglada i cos gada do telewizora Mam zapalenie spojowek i katar Nie mam za bardzo weny tworczej i deszcz pada wiec bedziemy siedziec jak te kolki
siasia13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 10:51   #4297
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez siasia13 Pokaż wiadomość
Ale skok jest kolo 5 tygodnia to moze ten?



Gratulacje kupy

Fajnie, ze masz kolezanke z ktora mozesz o kupach pogadac. Ja mam takie kolezanki w PL a tu to lipa Siedze sama jak kolek i na spacery tez sama. A moja kolezanka jest bezdzietna i cos jej sie porobilo bo kiedys chciala miec dzieci a teraz niby nie chce i czasem ma takie teksty, ze odechciewa mi sie z nia gadac. Np ja mowie ze sie nie wyspalam a ona na to ze wlasnie dlatego ona nie ma dzieci zeby sie wysypiac. Co za durny komentarz. No i oczywiscie Od porodu jakos nie ma dla mnie czasu troche przekro, nie powiem.



Dlaczego bedzie plakal? Moze nie?

U nas noc lepsza niz dzien. J spala od 23 do 3, u nas to wyczyn, tymbardziej, ze nie chciala mm. Potem pobudka o 5 i wzielam ja do siebie Teraz lezy i ze starsza bajke oglada i cos gada do telewizora Mam zapalenie spojowek i katar Nie mam za bardzo weny tworczej i deszcz pada wiec bedziemy siedziec jak te kolki
U mnie podobnie. Te co nie mają dzieci już mnie skreślić

Najsmutnurjsze ze mam koleżankę 5 km dalej która ma 5 msc Julka i ona się odezwała raz w lutym do mnie a miałyśmy się widywać
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 10:52   #4298
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Esorku, moim skromnym zdaniem wyglądasz świetnie- nie rozumiem z jakiego powodu masz kompleksy . Pocieszyłabyś się, jakbyś zobaczyła, jak ja wygladam .
U mnie cyce małe zawsze były ale sterczące, teraz większe, ale wiszą trochę .

Co do tego szczepienia to nie wiem, bo M. jeszcze ma to przed soba, a córka kompletnie nie reagowała, nawet ostatnio pani pielęgniarka, która u nas szczepi wspominała, ze moja K. nawet nie płakała przy ukłuciach, a mieliśmy zwykłe refundowane. Dla niej to bardzo odosobniony przypadek.
Obie mamy nadzieje, ze M. też bedzie obojętny na igłę .

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------



Mati to złote dziecko, da na pewno poćwiczyć .
Mój drzemie, ale budzi sie co jakiś czas i marudzi a cyca nie chce, smoczek wypluł, suszarka już mi świdruje w głowie, wiec wyłączyłam.
Dziękuję o kurcze!!!! Ale wyjątkowy egzemplarz Ci się trafił hihi Oby M tak samo!

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Cytat:
Napisane przez badzia987 Pokaż wiadomość
Cześć




U nas ostatnio jest akcja, że Krzyś złapie się za włosy i zaczyna płakać
Haha a to piernik
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 10:53   #4299
siasia13
Rozeznanie
 
Avatar siasia13
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 751
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez badzia987 Pokaż wiadomość
cześć


u mnie od 18 wycie... Jakoś o 22:30 wreszcie usnął i nocka dobra. W zasadzie ja nie pamiętam jak go karmię i ile razy

u nas ostatnio jest akcja, że krzyś złapie się za włosy i zaczyna płakać :d

siasia- wczoraj niesamowicie uśmiałam się z alarmu, tż przyszedł i też się szczerzyliśmy oboje do monitora :d
:d
siasia13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 11:31   #4300
Lola2828
Zadomowienie
 
Avatar Lola2828
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Będzie dobrze ze moja nie ma włosów bo ostatnio jest szał z rączkami wali się po głowie i płacze albo wkłada ręce do buzi drapie się po dziaslach i znów płacze Esor jak u was te plesniawki? Paula może jeszcze wyjdzie słonko ☀ i pospacerujecie a koleżanka może zalatana? Tak na upartego to 5 km można spacer zrobić Siasia dobrze ze mała choć troszkę w nocy dała odpocząć Lucy gratuluję kupsztala kciuki za rehabilitację 😙
__________________
Nasz aniołek 02.2015
25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka
Lola2828 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 11:59   #4301
Aagaciorek
Zadomowienie
 
Avatar Aagaciorek
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 1 022
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

O rety, dobrze że Artus ma krotkie wlosieta,to nie ciągnie za nie

U nas też parszywa pogoda, nici ze spaceru. A z resztą, dzis mały się odłożyć nawet na minutę nie da, ciężko byłoby mi się ubrać bez syreny taka maruda z niego.
__________________
Aagaciorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 12:25   #4302
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
Hehe

Moja nigdy nie chciała spać x nami. Ani na cycu ani na mnie.

Kurcze miało być ladnie dzisiaj a już pochmurno się robi
To tak jak nasz mały, jedynie na cycu przyśnie, ale z nami marudzi, sam śpi o niebo lepiej .

Z pogodą u nas na odwrót, miało być dziś załamanie pogody a jest cudnie . Pościerałam kurze w 2 pokojach i kuchni, zrobiłam pranie, w sumie dwa, teraz czekam, aż mały wstanie, pocycamy sie i hajda na dworek . Obiad mam z wczoraj .

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Cytat:
Napisane przez siasia13 Pokaż wiadomość

Fajnie, ze masz kolezanke z ktora mozesz o kupach pogadac. Ja mam takie kolezanki w PL a tu to lipa Siedze sama jak kolek i na spacery tez sama. A moja kolezanka jest bezdzietna i cos jej sie porobilo bo kiedys chciala miec dzieci a teraz niby nie chce i czasem ma takie teksty, ze odechciewa mi sie z nia gadac. Np ja mowie ze sie nie wyspalam a ona na to ze wlasnie dlatego ona nie ma dzieci zeby sie wysypiac. Co za durny komentarz. No i oczywiscie Od porodu jakos nie ma dla mnie czasu troche przekro, nie powiem.



Dlaczego bedzie plakal? Moze nie?

U nas noc lepsza niz dzien. J spala od 23 do 3, u nas to wyczyn, tymbardziej, ze nie chciala mm. Potem pobudka o 5 i wzielam ja do siebie Teraz lezy i ze starsza bajke oglada i cos gada do telewizora Mam zapalenie spojowek i katar Nie mam za bardzo weny tworczej i deszcz pada wiec bedziemy siedziec jak te kolki
Siasia, a moze ta koleżanka ma problem z ciążą i dlatego takie komentarze to swojego rodzaju reakcja obronna? Piszę tak, bo kuzynka męża z mojego wieku niby chciała mieć dzieci, ale długo dość ich nie mieli. Ja nigdy nie dopytywałam dlaczego, bo jak ktoś sam nie che mówic, to mi nieładnie zaczepiać. wyjechali do Anglii i tam z mężem kilka lat siedzą, jak przyjeżdżała, to mówiła, ze oni nie chcą mieć dzieci, też sie dziwiłam, co jej sie odwidziało, ale nie pytałam nadal. a potem sie okazało, że zaszła w ciążę, a jej mama, ciocia męża powiedziała mi w sekrecie, że ona wczesniej kilka razy poroniła,tylko nic nie mówili, wiadomo, bo tam nie ratuja ciaż do 12 tyg. I juz nie wierzyła, ze bedzie miała dziecko i tak mówiła wszystkim, ze oni nie chcą.
I moze ta twoja koleżanka Ci zazdrosci, ze masz juz dwójkę i dlatego tak sie zachowuje, nie wiem, to tylko moje przypuszczenia

Zdrówka dla ciebie , a kysz choróbska!
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 12:33   #4303
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Cytat:
Napisane przez Lola2828 Pokaż wiadomość
Będzie dobrze ze moja nie ma włosów bo ostatnio jest szał z rączkami wali się po głowie i płacze albo wkłada ręce do buzi drapie się po dziaslach i znów płacze Esor jak u was te plesniawki? Paula może jeszcze wyjdzie słonko ☀ i pospacerujecie a koleżanka może zalatana? Tak na upartego to 5 km można spacer zrobić Siasia dobrze ze mała choć troszkę w nocy dała odpocząć Lucy gratuluję kupsztala kciuki za rehabilitację 😙


Nadaje z podwórka czekalam na kupę ale nie zrobiła a śpiąca była ale w domu nie zaśnie to ubralam ja i łazi my. Troszkę się rozpogodzilo Ale wiatr jest straszny dalej. Ubralam jej kombinezon czapkę i kocyki em okrylam. Jest tylko 11 stopni. Mysle ze jej ciepło tak

Pochodzę z 1,5 godziny i wrócę na jedzenie do domu. Kolo 15 koleżanka ma wpaść to pójdziemy jeszcze raz na spacerek

1460024968587130217011.jpg
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 12:46   #4304
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

No na rehabilitacjach to dzieci wrzeszczą zazwyczaj. Nasz dziś płakał, ale jeszcze umiarkowanie. ale..dziś mieliśmy tylko spotkanie z lekarką, ona go obadała, omacała, powyginała koń czyny, sprawdziła kilkoma ćwiczeniami co on może a czego nie. I zakwalifikowała go na 30 minut masażu+30 minut ćwiczeń. Będziemy tam 1x w tygodniu, a rehabilitant pokaże nam co możemy robić w domu. Choć w domu zdecydowanie wiele nie pomożemy wg niej.
Ale jak on pierdział, jezuuu Ja wczoraj napisałam że nie pierdzi smierdząco tam walił taaakie długie i takie śmierdzące że cały korytarz capił Wytrzęsło go w aucie, a poszła z rana kupa i się odetkał

Wcześniej miałam kardiologa, musiałam jechac z nim bo byśmy nie zdażyli. Mąż go musiał nakarmić jak byłam w gabinecie. Wynalazek żelowy podgrzewacz spisał się rewelacyjnie, do tej pory jeszcze ciepły

U kardiologa słabo dość. Moj holter wcale nie wyszedł dobrze, mimo że nosząc go czułam się doskonale :d Nic nie rozumiem, dużo częstoskurczy, ni aż tyle co w ciaży ale jednak są. Dała leki.Na razie ich nie jem, niby nie przenikają do mleka, ale kurde dobrze sie czuję

Cytat:
Napisane przez Aagaciorek Pokaż wiadomość
Lucy masz rację, teraz główny temat to kupki, wysypki i tym podobne, a dawniej impreza, drineczki itp. Nawet ostatnio wspominalam te czasy beztroski, jakie to się bujne życie towarzyskie prowadzilo, a teraz to się zastanawiam, czy mały da nam wyskoczyć na wesele do znajomych w październiku i jak to w ogóle organizacyjnie zrobić hehe.

http://allegro.pl/show_item.php?item=6076900539 A to link do tej sukienki na chrzciny, która zamowilam. Mam nadz, że okaże się spoko, a jak nie to nie będę za bardzo sobie płuc w brodę, bo cena niewysoka Wzięłam kolor cappuccino. W ndalszym ciągu jednak nie mam stroju dla synka.
Ładna
My mamy wesele w maju i nie idziemy. W piątek mają nas zapraszac i kazałam zostawić zaproszenie u mamy hehehe nie mam ochoty na gości
Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
Gratuluję )

Tez czekam na kupę
No to trzymam za kupę
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście

Edytowane przez Lucy31
Czas edycji: 2016-04-07 o 12:49
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 13:00   #4305
siasia13
Rozeznanie
 
Avatar siasia13
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 751
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
To tak jak nasz mały, jedynie na cycu przyśnie, ale z nami marudzi, sam śpi o niebo lepiej .

Z pogodą u nas na odwrót, miało być dziś załamanie pogody a jest cudnie . Pościerałam kurze w 2 pokojach i kuchni, zrobiłam pranie, w sumie dwa, teraz czekam, aż mały wstanie, pocycamy sie i hajda na dworek . Obiad mam z wczoraj .

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------



Siasia, a moze ta koleżanka ma problem z ciążą i dlatego takie komentarze to swojego rodzaju reakcja obronna? Piszę tak, bo kuzynka męża z mojego wieku niby chciała mieć dzieci, ale długo dość ich nie mieli. Ja nigdy nie dopytywałam dlaczego, bo jak ktoś sam nie che mówic, to mi nieładnie zaczepiać. wyjechali do Anglii i tam z mężem kilka lat siedzą, jak przyjeżdżała, to mówiła, ze oni nie chcą mieć dzieci, też sie dziwiłam, co jej sie odwidziało, ale nie pytałam nadal. a potem sie okazało, że zaszła w ciążę, a jej mama, ciocia męża powiedziała mi w sekrecie, że ona wczesniej kilka razy poroniła,tylko nic nie mówili, wiadomo, bo tam nie ratuja ciaż do 12 tyg. I juz nie wierzyła, ze bedzie miała dziecko i tak mówiła wszystkim, ze oni nie chcą.
I moze ta twoja koleżanka Ci zazdrosci, ze masz juz dwójkę i dlatego tak sie zachowuje, nie wiem, to tylko moje przypuszczenia

Zdrówka dla ciebie , a kysz choróbska!
Dokladnie tak jest jak piszesz. Najpierw chciala miec dzieci i kilka lat sie starali ale nie wyszlo i zwiazek tez nie wyszedl a teraz ma innego faceta ktoremu dzieci nie w glowie bo on sam jeszcze dziecko (jest od niej duzo mlodszy). I od kiedy z nim jest to twierdzi, ze juz nie chce miec dzieci a mi sie wydaje, ze ona by moze chciala ale on nie chce i jej juz tak nie zalezy bo sie przyzwyczaila do wolnosci. Tylko, ze my sie ponad 10 lat znamyi zawsze sie trzymalysmy razem a teraz ona takie teksty puszcza bez pojecia. Udawac przed obcymi to ja rozumiem ale ona sie uwaza za moja przyjaciolke to chyba przyjaciolce sie nie wciska takiej ciemnoty.
siasia13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 13:31   #4306
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Byłyśmy na szczepieniu.
Dobra, jak ubieracie na taką pogodę? U mnie bezwietrznie 18 stopni. Ubralam Lusie w body długi rekaw + polspiochy (bez czapki), nakrylam pielucha flanelowa na przejściu z auta do ośrodka, sama miałam bluzkę na krótki rekaw, bo z narzutka mi było za ciepło. Wchodzę do ośrodka a tam wszystkie dzidziusie w kombinezonach i czapkach. Na patronaz to nawet kocykiem przykryty. Aż mi dziwnie bylo :/
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 13:37   #4307
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Byłyśmy na szczepieniu.
Dobra, jak ubieracie na taką pogodę? U mnie bezwietrznie 18 stopni. Ubralam Lusie w body długi rekaw + polspiochy (bez czapki), nakrylam pielucha flanelowa na przejściu z auta do ośrodka, sama miałam bluzkę na krótki rekaw, bo z narzutka mi było za ciepło. Wchodzę do ośrodka a tam wszystkie dzidziusie w kombinezonach i czapkach. Na patronaz to nawet kocykiem przykryty. Aż mi dziwnie bylo :/
Ja dziś założyłam spodenki dresowe, skarpetki, na góre body krótki rękaw a na to sweterek taki grubszy ocieplany. a na glówkę kaptur z tego sweterka. U nas jest 14 stopni. Ale jak weszliśmy do tego ośrodka rehabilitacyjnego to faktycnzie w szatni leżały małe kombinezoniki i grube kurteczki
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 13:53   #4308
wykalacka
Zadomowienie
 
Avatar wykalacka
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 616
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez Aagaciorek Pokaż wiadomość
O rety, dobrze że Artus ma krotkie wlosieta,to nie ciągnie za nie

U nas też parszywa pogoda, nici ze spaceru. A z resztą, dzis mały się odłożyć nawet na minutę nie da, ciężko byłoby mi się ubrać bez syreny taka maruda z niego.
u nas podobnie. Nie wiem czy zwalać to na skok czy nie. Mały nie chciał usnąc dzisiaj, znaczy odlatywał ale po chwili wracał z krainy snu to go wpakowałam w wózek i myslałam, że uśnie na spacerze. Spał całe 30min a potem włączyła się taka syrena, bo chce cyca, chociaż przed wyjściem zjadl do oporu. Do domu jeszcze troche więc musiałam go lekko podkarmić na przystanku autobusowym dobrze, że spacerowałam pomiędzy domkami jednorodzinnymi, a nie gdzieś gdzie jest więcej ludzi. Także pierwszy raz publiczny zaliczony. Mały lekko podjadł i biegiem do domu, niestety zjadł za mało i i tak była syrena już pod domem

W domu trochę zjadł, marudził, ulał mega dużo, w końcu usnął mi na rękach

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
To tak jak nasz mały, jedynie na cycu przyśnie, ale z nami marudzi, sam śpi o niebo lepiej .

Z pogodą u nas na odwrót, miało być dziś załamanie pogody a jest cudnie . Pościerałam kurze w 2 pokojach i kuchni, zrobiłam pranie, w sumie dwa, teraz czekam, aż mały wstanie, pocycamy sie i hajda na dworek . Obiad mam z wczoraj .[COLOR="Silver"]
Elena Twoje poczynania źle wpływają na moją samoocenę jako pani domu
wykalacka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 14:04   #4309
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Cytat:
Napisane przez Lola2828 Pokaż wiadomość
Będzie dobrze ze moja nie ma włosów bo ostatnio jest szał z rączkami wali się po głowie i płacze albo wkłada ręce do buzi drapie się po dziaslach i znów płacze Esor jak u was te plesniawki? Paula może jeszcze wyjdzie słonko ☀ i pospacerujecie a koleżanka może zalatana? Tak na upartego to 5 km można spacer zrobić Siasia dobrze ze mała choć troszkę w nocy dała odpocząć Lucy gratuluję kupsztala kciuki za rehabilitację 😙

już nie ma Aphtin 3x dziennie przez chyba 3 dni pomógł choć powiem szczerze, że mam wątpliwości czy w ogóle były, ta moja położna miła, ale trochę nieogar :p miała biały jezyczek to fakt, ale internet mówi, że to nie pleśniawki. Teraz myjemy mała co 3 dni i przy każdej kąpieli gazikiem z wodą staram się przemyc jej buzię profilaktycznie I tyle.




Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Siasia, a moze ta koleżanka ma problem z ciążą i dlatego takie komentarze to swojego rodzaju reakcja obronna? Piszę tak, bo kuzynka męża z mojego wieku niby chciała mieć dzieci, ale długo dość ich nie mieli. Ja nigdy nie dopytywałam dlaczego, bo jak ktoś sam nie che mówic, to mi nieładnie zaczepiać. wyjechali do Anglii i tam z mężem kilka lat siedzą, jak przyjeżdżała, to mówiła, ze oni nie chcą mieć dzieci, też sie dziwiłam, co jej sie odwidziało, ale nie pytałam nadal. a potem sie okazało, że zaszła w ciążę, a jej mama, ciocia męża powiedziała mi w sekrecie, że ona wczesniej kilka razy poroniła,tylko nic nie mówili, wiadomo, bo tam nie ratuja ciaż do 12 tyg. I juz nie wierzyła, ze bedzie miała dziecko i tak mówiła wszystkim, ze oni nie chcą.
I moze ta twoja koleżanka Ci zazdrosci, ze masz juz dwójkę i dlatego tak sie zachowuje, nie wiem, to tylko moje przypuszczenia

!



siasia mam takie samo zdanie jaj jak Elenka i jestem tego właściwie pewna.
Przykra sprawa bo sama tak właśnie odkąd byłam w ciąży straciłam przyjaciółkę. Ale co zrobisz.


Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
No na rehabilitacjach to dzieci wrzeszczą zazwyczaj. Nasz dziś płakał, ale jeszcze umiarkowanie. ale..dziś mieliśmy tylko spotkanie z lekarką, ona go obadała, omacała, powyginała koń czyny, sprawdziła kilkoma ćwiczeniami co on może a czego nie. I zakwalifikowała go na 30 minut masażu+30 minut ćwiczeń. Będziemy tam 1x w tygodniu, a rehabilitant pokaże nam co możemy robić w domu. Choć w domu zdecydowanie wiele nie pomożemy wg niej.
Ale jak on pierdział, jezuuu Ja wczoraj napisałam że nie pierdzi smierdząco tam walił taaakie długie i takie śmierdzące że cały korytarz capił Wytrzęsło go w aucie, a poszła z rana kupa i się odetkał

Wcześniej miałam kardiologa, musiałam jechac z nim bo byśmy nie zdażyli. Mąż go musiał nakarmić jak byłam w gabinecie. Wynalazek żelowy podgrzewacz spisał się rewelacyjnie, do tej pory jeszcze ciepły

U kardiologa słabo dość. Moj holter wcale nie wyszedł dobrze, mimo że nosząc go czułam się doskonale :d Nic nie rozumiem, dużo częstoskurczy, ni aż tyle co w ciaży ale jednak są. Dała leki.Na razie ich nie jem, niby nie przenikają do mleka, ale kurde dobrze sie czuję


Ładna
My mamy wesele w maju i nie idziemy. W piątek mają nas zapraszac i kazałam zostawić zaproszenie u mamy hehehe nie mam ochoty na gości


No to trzymam za kupę

Nie strasz Nas też czeka rehabilitacja pewnie Mała ciągle trzyma główkę w jedną stronę I ciałko w łuk lekko wykrzywia.

Lucy biedne to Twoje serduszko. A Ty przed ciąża też takie jaja miałaś?




Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Byłyśmy na szczepieniu.
Dobra, jak ubieracie na taką pogodę? U mnie bezwietrznie 18 stopni. Ubralam Lusie w body długi rekaw + polspiochy (bez czapki), nakrylam pielucha flanelowa na przejściu z auta do ośrodka, sama miałam bluzkę na krótki rekaw, bo z narzutka mi było za ciepło. Wchodzę do ośrodka a tam wszystkie dzidziusie w kombinezonach i czapkach. Na patronaz to nawet kocykiem przykryty. Aż mi dziwnie bylo :/
Ja ostatnio zakładam tak: body krótki rękaw, cienka czapeczka, cienki pajac i na to taki grubszy pajac jakby z cienkiego polaru (zakrywa też dłonie i stopki) i tyle. Już bez przykrycia. Ale jak już będzie tak ze 22-25 stopni to chyba wezmę body na to welurowy pajac (czyli grubszy) cienka czapeczka i na to mam taki cienki kocyk i tyle.
Choć wychodzę z założenia, że lepiej lekko za grubo niż lekko za cienko
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 14:10   #4310
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;amp;amp;l t;3

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość

Ja ostatnio zakładam tak: body krótki rękaw, cienka czapeczka, cienki pajac i na to taki grubszy pajac jakby z cienkiego polaru (zakrywa też dłonie i stopki) i tyle. Już bez przykrycia. Ale jak już będzie tak ze 22-25 stopni to chyba wezmę body na to welurowy pajac (czyli grubszy) cienka czapeczka i na to mam taki cienki kocyk i tyle.
Choć wychodzę z założenia, że lepiej lekko za grubo niż lekko za cienko
Ja wychodzę z odwrotnego założenia jak coś to przykryje kocykiem czy czymś innym. A nie przegrzewa Ci się Hania? Moja przedwczoraj jak były 24 stopnie i była w bodziaku na długi rękaw + polspiochy zgrzala się w odkrytej gondoli :/
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 14:19   #4311
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;amp;lt;3

Ja dzis czyli okolo 20 stopni ale wiatr jest ubralam w body krotki dlugi i bluza dresowa. I ciebka czapeczka. Do tego polspiochy i buciki :-D i wziela kocyk i przykrywalam jak wiekszy wiatr byl. Jakos bije sie lzej ubierac :-\

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Wykalacka brawa dla ciebie za pierwszy raz!
Ja dzis bylam w parku 15 min orzez centrum od domu i wylukalam lawki na ktorych mozna w miarę bardzo w miare jak cos to karmic .
Strasznie mnie drażni ze mieszkam w samym centrum i do parku musze przejść przez ten syf wiezowce itd :-\

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Lucy ale moze i dobrze ze raz w tyg jezdzic a reszta w domu. Jak bedziesz regularna to da poprawe
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 14:26   #4312
justynka333
Wtajemniczenie
 
Avatar justynka333
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 677
GG do justynka333
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;amp;amp;l t;3

U nas dziś Samar z spacerku wracaliśmy szybciutko...
Ja tam jak mamy taką pogodę (18-20 stopni) to wychodzimy (uznacie mnie za wariatkę ) tylko w śpiochach, czapeczce do tego kocyk takie ciepły plus zakryta gondola. Jak ubrałam go cieplej tz. plus welurowy śpioch to po powrocie był mokry jak mysz...
__________________
15.09.2013 Poznaliśmy się.
24.09.2014 Zaręczyny.
18.04.2015 Ślub
06.06.2015 II kreski
06.02.2016 Jakub Andrzej syn Justyny i Michała
14.12.2016 II kreski
16.08.2017 Barbara Maria córka Justyny i Michała
justynka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 14:28   #4313
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Byłyśmy na szczepieniu.
Dobra, jak ubieracie na taką pogodę? U mnie bezwietrznie 18 stopni. Ubralam Lusie w body długi rekaw + polspiochy (bez czapki), nakrylam pielucha flanelowa na przejściu z auta do ośrodka, sama miałam bluzkę na krótki rekaw, bo z narzutka mi było za ciepło. Wchodzę do ośrodka a tam wszystkie dzidziusie w kombinezonach i czapkach. Na patronaz to nawet kocykiem przykryty. Aż mi dziwnie bylo :/
bodziak na krótki rękaw i na to pajac taki dresowy i cienki kocyk no bez przesady jest ciepło u mnie 20 stopni właśnie zaraz wybywamy na spacer
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 14:37   #4314
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Hej hej. Bede miec teraz wiecej czasu wiec wreszcie bede z wani na bieżąco. Choć nie ukrywam wolałabym byc w domu i bie miec czasu na wizaż niz leZec z 7tygodniowym maluchem z zapaleniem płuc w szpitalu..


Sent from my iPhone using Tapatalk
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 14:49   #4315
Aagaciorek
Zadomowienie
 
Avatar Aagaciorek
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 1 022
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

U nas na tym wygwizdowie pizga strasznie. Wczoraj odczuwalna temperatura to myślę że było ok 10 stopni. Wybrałam małego w pajacyk, na to pajac ciepły welurowy i ciepła czapka. Na to kocyk.

Artus strzelił sobie dluuuga jak na niego drzemke, bo 1,5 h, wstal w dobrym humorze i nawet polezal sam 15 minut bez jęków

Ja współczuję. Ściskam
__________________
Aagaciorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 14:51   #4316
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Ja wychodzę z odwrotnego założenia jak coś to przykryje kocykiem czy czymś innym. A nie przegrzewa Ci się Hania? Moja przedwczoraj jak były 24 stopnie i była w bodziaku na długi rękaw + polspiochy zgrzala się w odkrytej gondoli :/
Właśnie nie... W domu owszem się poci chodziło mi o to, że lepiej by dziecko miało potowki niż było chore.
nie otwieram gondoli, myślałam że może piec buźka od słoneczka?




Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Hej hej. Bede miec teraz wiecej czasu wiec wreszcie bede z wani na bieżąco. Choć nie ukrywam wolałabym byc w domu i bie miec czasu na wizaż niz leZec z 7tygodniowym maluchem z zapaleniem płuc w szpitalu..


Sent from my iPhone using Tapatalk
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 14:57   #4317
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Właśnie nie... W domu owszem się poci chodziło mi o to, że lepiej by dziecko miało potowki niż było chore.
nie otwieram gondoli, myślałam że może piec buźka od słoneczka?







Niech Hania łyka słoneczko - naturalna witamina D w kwietniu juz przyswajalna w naszej strefie także korzystajcie sama chętnie bym pokorzystala no ale to moze za dwa tyg


Sent from my iPhone using Tapatalk
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 15:14   #4318
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

To właśnie od przegrzewania i spocenia się dzieci potem chorują
No ale wiadomo o co chodzi, nijak człowiek jak w co ubrać aby trafić.

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Nie strasz Nas też czeka rehabilitacja pewnie Mała ciągle trzyma główkę w jedną stronę I ciałko w łuk lekko wykrzywia.

Lucy biedne to Twoje serduszko. A Ty przed ciąża też takie jaja miałaś?
To pocieszę się, z tą główką to sobie i sami poradzicie. My z uporem maniaka przekładaliśmy mu główkę na drugą stronę jak spał, brałam na brzuch do siebie i układałam główką tam gdzie nie chciał. Wyrywał się, ale ja trzymałam. W końcu się przyzwyczaił i tak szedł spać, a ja mu tą główkę tak trzymałam Stymulujemy go w tą stronę w którą nie patrzył, tzn podchodzimy z tej strony, podstawiamy z tej strony zabawki, dźwięki, śpiewamy w to ucho, robimy wszystko aby zaciekawić w tym kierunku. I po miesiącu jest znaczna poprawa, bo potrafi juz sam iść spac i połozyć głowe w ta stornę, czego sam nie robił.
Nasz tez skraca bok, do 3 mieisąca dzieci to robią i ponoć jest to wtedy jeszcze normalne Gorzej jak się utrzymuje. Lepiej poćwiczyc teraz niz potem z tym walczyć.
U nas dochodza jeszcze rączki niestety ;( Obniżone napięcie, dzis lekarka mówiła że lewa rączka wyraźnie niedomaga i jest jeszcze słabsza niz druga. Taką rehabilitację robi się 3 miesiące minimum aby miała sens. W przyszłym tygodniu poznamy fizjoterapeutę, oby to był ktoś konkretny. Ale już lekarka mówiła, że może lepiej niech ojciec chodzić z dzieckiem bo będzie ono starsznie płakac i matki na tym nie dają rady.. eh

A z serduchem to tak, miałam przed ciążą. Ja mam w ogóle wadliwą zastawke i wade w pniu płucnym, czy jakoś tak.
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 15:46   #4319
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Wrocilismy ze spacerku, słonce sie juz chowa, ale w miarę ciepło.
Mały spał dziś ponad 3 godz. , wstał zjadł, przebrałam kupsko i poszliśmy na dwór, gdzie oczywiscie znowu spał . Teraz leży w bujaczku i ogląda swiatełka i zabawki, co jakis czas usmiecha sie do nich tak nieśmiało .

Moja K. była zimnlubna, ale M. lubi ciepełko, w domu ma body z krótkim rkawem+ bluzeczka z długim+spodenki lub półspiochy, na dwór zakładam na to taka niby kurteczke niby bluze cieplejsza+bawełniana czapeczka i kocyk- i on wcale nie jest zgrzany ,tak w sam raz ma karczek. jak go nie opatule tym kocykiem i raczki sa na wierzchu, to moment zimne się robią. Zmarzluch po mamie. On w ogóle lepiej spi taki okutany .

Wykalacka ja to z nudów tak latam, jak mały spi, to nie wiem, co mam robić .

Lucy- oby rehabilitacja szybko przyniosła efekty. Kciuki za dzielnego Bartusia.
Mój M. na poczatku bardziej w 1 strone sie wykrzywiał, teraz odrobinkę jeszcze tak ma, ale główkę sam sobie przekłada jak chce.

Ja kciuki za szybki powrót do zdrowia . Niby katar a taki wredny potrafi być dla takiego maluszka .

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Lucy, a moze powinnac brac te leki mimo, ze dobrze sie czujesz- musisz być zdrowa, bo masz dla kogo!
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-07, 15:56   #4320
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Elena, no spytałam oczywiście lekarki czy koniecznie je brać. Powiedziała, że jeśli się karmi i nie ma przymusu to zawsze wybiera się nie branie. Ustaliłam z nia, że leki mi daje, ja je mam w domu i jem jak zajdzie potrzeba. To lek, który mogę wziąć doraźnie dużą dawkę, albo 3x dziennie jakby było cały czas źle.
Wybieram nie branie
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-04-14 16:57:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.