Mam tę moc, będę karmić całą noc! - Mamusie styczniowe 2016 cz. 2

[ruda3d]

O właśnie Ewusia, mnie też bardzo interesuje jak się zorganizowałaś na ten basen? Super, że się Konradkowi podobało.

Malwi, może to jakiś wirus żołądkowy? Oby szybko przeszło.

Dotka, ja gdzieś czytałam że żeby było zapalenie uszu to po prostu musi być wirus albo bakteria, a nie chodzenie bez czapki. No chyba że ktoś np ogólnie zmarznie, organizm się osłabia i wirus atakuje. Ale to tak jak z każdym przeziębieniem...

[Dotka90]

Ruda dokladnie - wirus lub bakteria a nie wiatr chyba ze mokre uszy

[Ewusia_marchew]

Napisane przez magda1706

Niby spoko, ale weź nie zasnij i bądź przytomnym.. :ziew:

Super ze na basenie się podobało



Spoko na mnie Patrzą jak na wariatke jak jeżdżę z młodym bez tego przykrycia na wózek, a on w bezrękawniku czapce i zazwyczaj bez kocyka albo pod kocem.

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Kupiłam sobie gacie na pocieszenie o!

Oj znam to zmęczenie i niewyspanie na studiach ale u mnie to było spowodowane imprezowaniem albo nauką po nocach

Napisane przez Magdusiaaa

Ewusia super ze Konradkowi sie podoba. A jak organizacja po? Ogarniecie malego sprawnie poszlo?


Kamilka to spotkala ich niezla przygoda w tym ZOO. I wez wytlumacz takiemu maluchowi ze to jednak nie piata noga


Malwi szybkiego powrotu do zdrowka


Dziewczyny oby dzieciaczki Wam troche odpuscily

U nas (odpukac!) bezproblemowo. Mala grzeczna ladnie spi i je. Wali usmiechy i mega kupy takze poki co moge spokojnie zyc. I najwazniejsze przesypia cale spacery chociazby trwal ze 3h


Kasia wbijam na karpatke (ubostwiam!!!) Brawa za silownie



Karen kciuki oby Jas nie mial narazie rodzenstwa
I kopniak dla tz-ta


Moje dziecie ma z 6 razy dziennie czkawke... nie wiem czu to normalne tak czesto....

Ogarnianie poszło ok byliśmy we 2 więc łatwiej

Mój też ma często czkawke, to normalne

Napisane przez ruda3d

O właśnie Ewusia, mnie też bardzo interesuje jak się zorganizowałaś na ten basen? Super, że się Konradkowi podobało.

Malwi, może to jakiś wirus żołądkowy? Oby szybko przeszło.

Dotka, ja gdzieś czytałam że żeby było zapalenie uszu to po prostu musi być wirus albo bakteria, a nie chodzenie bez czapki. No chyba że ktoś np ogólnie zmarznie, organizm się osłabia i wirus atakuje. Ale to tak jak z każdym przeziębieniem...

Hmm no trudne to nie było tam była najpierw szatnia dla dorosłych więc ja się przebralam w spodenki i koszulkę a TŻ w kąpielówki a później było pomieszczenie gdzie się przebieralo dzieci (były tam materace, przewijaki) i po przygotowaniu się wchodzilo się na basen. A po zajęciach ja wycieralam i ubieralam Konradka a TŻ siebie, później TŻ zabrał Mlodego z szatni (bo tam było gorąco strasznie), ja się szybko przebralam i już na korytarzu nakarmilam Konradka cycem bo zglodnial od tego pływania biedaczek
Nigdzie się nie spieszylismy, więc wszystko na spokojnie, tak więc prawie godzinę po wyjściu z wody dopiero szliśmy do auta, ale to tym lepiej bo dziś pogoda okropna więc dobrze że Mały miał czas wyschnac porządnie

[ruda3d]

O tu o tych czapkach czytałam http://mataja.pl/2015/08/czapki-z-gl...cji-noworodka/

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Napisane przez Ewusia_marchew

Oj znam to zmęczenie i niewyspanie na studiach ale u mnie to było spowodowane imprezowaniem albo nauką po nocach







Ogarnianie poszło ok byliśmy we 2 więc łatwiej

Mój też ma często czkawke, to normalne





Hmm no trudne to nie było tam była najpierw szatnia dla dorosłych więc ja się przebralam w spodenki i koszulkę a TŻ w kąpielówki a później było pomieszczenie gdzie się przebieralo dzieci (były tam materace, przewijaki) i po przygotowaniu się wchodzilo się na basen. A po zajęciach ja wycieralam i ubieralam Konradka a TŻ siebie, później TŻ zabrał Mlodego z szatni (bo tam było gorąco strasznie), ja się szybko przebralam i już na korytarzu nakarmilam Konradka cycem bo zglodnial od tego pływania biedaczek
Nigdzie się nie spieszylismy, więc wszystko na spokojnie, tak więc prawie godzinę po wyjściu z wody dopiero szliśmy do auta, ale to tym lepiej bo dziś pogoda okropna więc dobrze że Mały miał czas wyschnac porządnie

E no to fajnie zorganizowane.

[czarnulax]

Oszaleje! Znowu słucham, że dziecko pewnie głodne i dlatego marudne! To jest jakaś paranoja. "Bo X już dawała to i tamto i na pewno jej nie wystarcza mleko". No to fajnie, mogła i 2 miesięcznemu dawać I mam powiedzieć lekarzowi w środę, że dziecko od kilku dni marudzi.

Napisane przez magda1706

Jadę na uczelnie i to jeszcze cholernie nudne wykłady
Najgorsze jesy że on ryczy przez godzinę. I wtedy ani smoczek ani cycek no nic nie działa a jak próbuje mu dać cycka bo myślę że może głodny to ryczy jeszcze głośniej i bardziej. Straszne.. No ale w końcu śpi

Tak jak moja Jeszcze do wieczora jest w miare. Ale od wieczora to są takie żale do cyca jak nigdy. Raz myślałam, że pewnie taka głodna i aż z tej złości nie chce złapać, to poleciałam mleko rozmrażać. A guzik, do butli też miała żale. Zły czas. Oj zły.

mojakaren Jaś dał trochę odpocząć?
viki, mieta
malwi współczuję bólu.
ewusia super, że zadowoleni jesteście z basenu
magdusia moja też ma często czkawkę

Napisane przez Ewusia_marchew

Ja też bym relanium musiała brać jakbym z tesciami zostawiła daj znać jak było

Ja też! I to jakieś końskie dawki.

Napisane przez Ewusia_marchew

Oj znam to zmęczenie i niewyspanie na studiach ale u mnie to było spowodowane imprezowaniem albo nauką po nocach

Zmęczenie i niewyspanie podczas studiów to było nic w porównaniu z tym co teraz czuję.

Ja jadłam jakoś koło 21, nażarłam się mandarynek, bo kto by przypuszczał, że rodzić będę, przecież lekarz wyraźnie powiedział, że nic się nie zapowiada Na porodówce byłam koło 1 i niedobrze mi było podczas silnych skurczy. Powiedzieli mi wtedy, że to normalne. Potem cesarke miałam przed 4 i tam to już był pod tym względem koszmar. Ale powiedzieli mi, że to od znieczulenia i to też norma.

Dobrze, że mówicie o tych czapkach, bo ja ciągle zakładałam cienką bawełnianą, bo miałam schizę o te uszka.

[ruda3d]

Ja dzisiaj tez miałam taką refleksję, że od pracy to miałam przynajmniej wolny weekend. A od dziecka to jakieś 3h tygodniowo... a potem będzie i praca i dziecko...

[kamilka]

DOTKA to sie ciesz... Bo ja pomidorowej z makaronem Z winiary sie juz nie chwycę... :p

Tez mi sie wydawało ze uszu sie nie przewieje

U nas na basenie jest osobna duza przebierał ja dla niepełnosprawnych i matek z dziecmi z przewijakiem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ewusia_marchew]

Napisane przez czarnulax

Oszaleje! Znowu słucham, że dziecko pewnie głodne i dlatego marudne! To jest jakaś paranoja. "Bo X już dawała to i tamto i na pewno jej nie wystarcza mleko". No to fajnie, mogła i 2 miesięcznemu dawać I mam powiedzieć lekarzowi w środę, że dziecko od kilku dni marudzi.



Tak jak moja Jeszcze do wieczora jest w miare. Ale od wieczora to są takie żale do cyca jak nigdy. Raz myślałam, że pewnie taka głodna i aż z tej złości nie chce złapać, to poleciałam mleko rozmrażać. A guzik, do butli też miała żale. Zły czas. Oj zły.

mojakaren Jaś dał trochę odpocząć?
viki, mieta
malwi współczuję bólu.
ewusia super, że zadowoleni jesteście z basenu
magdusia moja też ma często czkawkę



Ja też! I to jakieś końskie dawki.



Zmęczenie i niewyspanie podczas studiów to było nic w porównaniu z tym co teraz czuję.

Ja jadłam jakoś koło 21, nażarłam się mandarynek, bo kto by przypuszczał, że rodzić będę, przecież lekarz wyraźnie powiedział, że nic się nie zapowiada Na porodówce byłam koło 1 i niedobrze mi było podczas silnych skurczy. Powiedzieli mi wtedy, że to normalne. Potem cesarke miałam przed 4 i tam to już był pod tym względem koszmar. Ale powiedzieli mi, że to od znieczulenia i to też norma.

Dobrze, że mówicie o tych czapkach, bo ja ciągle zakładałam cienką bawełnianą, bo miałam schizę o te uszka.

Wspolczuje komentarzy i zmęczenia

Ja na studiach spałam zdecydowanie mniej niż teraz, no ale dziecko mam łaskawe

Napisane przez ruda3d

Ja dzisiaj tez miałam taką refleksję, że od pracy to miałam przynajmniej wolny weekend. A od dziecka to jakieś 3h tygodniowo... a potem będzie i praca i dziecko...

Coś w tym jest

Usypiam Księcia, zmęczony jest to może padnie szybko (albo i nie )

[Casaa]

Wrocilismy Franek byl grzeczny u tesciow, zjadl z butli i poszedl spac na dziadku.... A ja co chwila w trakcie tancow sprawdzalam tel czy noe dzwonili :P na tancach bylo super wspaniale bylo wrocic choc dzis duzo samby bylo, ktorej osobiscie nienawidze.... Ale za to jak polecielismy po sali z walcem angielskim to ludkom kopary opadly Chyba w sobote wezmiemy indywidualne zeby ta sambe i salse ogarnac bo grupa ma inne uklady no i zostaniemy z nimi

U nas znow dzien bez kupy, wczoraj byla ale bez szalu wiec juz podzielamy problem wielu dzieciaczkow. Zaraz kapiel cyc i kiedys spanie

Wyslane z Lumia920.

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Aaaa Ewcia, super, ze tak sie ogarneliscie z Konradkiem U nas nie ma tak fajnie bo pod prysznicami leci na zmiane zimna i ciepla woda wiec nie wiem jak malego po wszystkim umyc... A na hali gdzie sa szafki i boxy do przebrabia jest goraco jak w piekle.... No ale niedlugo zmierzymy sie z basenem

Wyslane z Lumia920.

[czarnulax]

ewusia ja często też sypiałam mniej, ale byłam bardziej wypoczęta niż teraz
Casa a ja uwielbiam sambe super, że wyjście udane

[Casaa]

Napisane przez czarnulax

ewusia ja często też sypiałam mniej, ale byłam bardziej wypoczęta niż teraz


Casa a ja uwielbiam sambe super, że wyjście udane

O ludu, a mnie ten bounce tak denerwuje, ze szkoda gadac 😒 dla mnie cha cha cha, rumba moze byc ale salsa i samba nieeeee.

[czarnulax]

Śpi drugą godzinę. Odbyło się nawet bez zabawy w podaj mi smoczka bo wyplułam i jestem bardzo zła. Czad! Ciekawe jaka reszta nocki będzie.

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez Casaa

O ludu, a mnie ten bounce tak denerwuje, ze szkoda gadac 😒 dla mnie cha cha cha, rumba moze byc ale salsa i samba nieeeee.

Ja lubię te rytmy Za rumbą za to nie bardzo przepadam.

[keas]

Casaa ale super ze na tance chodzisz, zawsze marzylam zeby umiec tak tanczyc

A co do braku kupy to piatka. U nas dzisiaj tez jej nie bylo, ale za to pierdy tak.

Ksieciuniu poszedl spac o 19 i nie dalo rady go przetrzymac. W nocy bedzie bajlando ze hej cos czuje

[ruda3d]

Właśnie u nas na jednym z basenów na którym jest to pływanie, pod prysznicem woda nie za ciepła, a przewijaki 2 w damskiej szatni. Niech będzie np 8 dzieci, to stoimy i czekamy mokrzy? No w reczniku, wiadomo, ale... No i trzeba by chyba fotelik brać do szatni, żebym ja się przebrała. Chyba żeby robić tak, że przygotować dziecko, tż wchodzi na basen już przebrany, ja mu podaję małą i wracam do szatni się przebrać.
A na innym basenie jest fajnie, bo jest wspólna szatnia a do przebrania kabiny. I tylko prysznice oddzielnie. Tylko tam mają zajęcia na tygodniu, a nam bardziej weekend by pasował.
A na trzecim basenie nie wiem jak jest. Ale być może jest najlepiej przystosowany, bo jest przy szpitalu dziecięcym.

[mojakaren]

Dotka ja wlasnie zamowilam kocyk z wypełnieniem 80 w zestawie z motylkiem

Kurcze viki to u Was kiepsko ze spaniem eh

Ja tez mialam cc po obiedzie (ryba i surowka z kapusty... ) i tez wymiotowalam po cc

Ewusia ale fajnie ze się Konradkowi podobalo na basenie

Czarna co oni maja z tymi poradami dietetycznymi? Masakra niech sami jedza a dziecku dadzą spokój :/

Casaa świetnie spędziliście czas

U rodziców super, zabawiali wnuki nosili i bawili, Jasiek pięknie spal łącznie chyba ze 4 godziny ja z mama i siostra poszlam na zakupy i jak to zawsze mamuska kupila mi okulary słoneczne i dzinsowa tunike ona to jest szalona potem jeszcze na kawke i pralinki super bylo!

Kochane dwa pytanka:

Wasze dzieci w łóżeczkach śpią całkiem na płasko czy macie oduszki kliny?

Mozecie polecic fajne albumy dla dzieci? Bo szukam i szukam i sie zdecydować nie moge...

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[Dotka90]

Karen, ja właśnie też chcę zamówić motylek i kocyk Ale chyba nie w zestawie tylko osobno, bo ten kocyk z zestawu jest 75x50, a wolałabym ten 100x75.

Witek śpi calkowicie na płasko i chcę żeby tak spał jak najdłużej.

Album mamy ten, bardzo fajny: http://www.empik.com/chlopiec-pierws...3293,ksiazka-p

tu recenzja: http://dziecisawazne.pl/pierwsza-ksi...wyd-zakamarki/

[kinga1701]

Karen u nas mały w nocy śpi płasko, ale na boku, po karmieniu go przekręcam na drugi bok. Mamy klina i służy nam do leżenia w ciągu dnia, bo wtedy mu się ulewa i tak się nie krztusi.

Ewusia super, że wizyta na basenie udana i każdemu się podobało.

Czarna niestety rozumiem Cię z porównywaniem

Mój syn dziś postanowił w dzień nie spać, łączny czas jego snu wyniósł uwaga 8 min z zegarkiem w ręku. Także był marudny i w gościach się nie popisał. W samochodzie moje dziecko już nie śpi tylko rozgląda co się za oknem dzieje, lub przegląda się w lusterku, na spacerze się rozpłakał i z 10 min go niosłam, a jak już leżał to też nie spał, tylko płakał, że mu smoczek wypada.

[Dotka90]

Ou,Kinia to kiepski dzien dzisiaj u Was

[Casaa]

Napisane przez keas

Casaa ale super ze na tance chodzisz, zawsze marzylam zeby umiec tak tanczyc

A co do braku kupy to piatka. U nas dzisiaj tez jej nie bylo, ale za to pierdy tak.

Ksieciuniu poszedl spac o 19 i nie dalo rady go przetrzymac. W nocy bedzie bajlando ze hej cos czuje

Ponad rok chodzilismy i ciaza przerwala kursy 😊 super spedzanie wolnego czasu dla kazdego 😊

Co do kupy to ja juz cofam.... Jedna przed kapiela, druga po 😉

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Napisane przez kinga1701

Mój syn dziś postanowił w dzień nie spać, łączny czas jego snu wyniósł uwaga 8 min z zegarkiem w ręku. Także był marudny i w gościach się nie popisał. W samochodzie moje dziecko już nie śpi tylko rozgląda co się za oknem dzieje, lub przegląda się w lusterku, na spacerze się rozpłakał i z 10 min go niosłam, a jak już leżał to też nie spał, tylko płakał, że mu smoczek wypada.

Ale masakra..... Teraz Szymek spi? Kladz sie jak tylko mozesz i laduj akumulator

[kinga1701]

Tak śpi, wróciliśmy do domu wcześniej, żeby go o normalnej porze spać położyć i śpi od 20:30 ale jakoś wcale do snu to mu nie było. Idę i ja już.
A córcia znajomych o miesiąc młodszy i śpi co 2 godziny przez godzinę, a jak nie śpi to siedzi i patrzy nawet za bardzo się nie rusza, zupełne przeciwieństwo naszego.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Casaa

Wrocilismy Franek byl grzeczny u tesciow, zjadl z butli i poszedl spac na dziadku.... A ja co chwila w trakcie tancow sprawdzalam tel czy noe dzwonili :P na tancach bylo super wspaniale bylo wrocic choc dzis duzo samby bylo, ktorej osobiscie nienawidze.... Ale za to jak polecielismy po sali z walcem angielskim to ludkom kopary opadly Chyba w sobote wezmiemy indywidualne zeby ta sambe i salse ogarnac bo grupa ma inne uklady no i zostaniemy z nimi

U nas znow dzien bez kupy, wczoraj byla ale bez szalu wiec juz podzielamy problem wielu dzieciaczkow. Zaraz kapiel cyc i kiedys spanie

Wyslane z Lumia920.

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Aaaa Ewcia, super, ze tak sie ogarneliscie z Konradkiem U nas nie ma tak fajnie bo pod prysznicami leci na zmiane zimna i ciepla woda wiec nie wiem jak malego po wszystkim umyc... A na hali gdzie sa szafki i boxy do przebrabia jest goraco jak w piekle.... No ale niedlugo zmierzymy sie z basenem

Wyslane z Lumia920.

dacie radę z basenem też

Super z tymi tańcami my też chodziliśmy na tańce przez rok i fajnie było, no ale jak mi sie kolana całkiem posypały to musieliśmy zrezygnować, bo już nie mogę tańczy w ogóle

Napisane przez czarnulax

ewusia ja często też sypiałam mniej, ale byłam bardziej wypoczęta niż teraz
Casa a ja uwielbiam sambe super, że wyjście udane

rozumiem

Napisane przez ruda3d

Właśnie u nas na jednym z basenów na którym jest to pływanie, pod prysznicem woda nie za ciepła, a przewijaki 2 w damskiej szatni. Niech będzie np 8 dzieci, to stoimy i czekamy mokrzy? No w reczniku, wiadomo, ale... No i trzeba by chyba fotelik brać do szatni, żebym ja się przebrała. Chyba żeby robić tak, że przygotować dziecko, tż wchodzi na basen już przebrany, ja mu podaję małą i wracam do szatni się przebrać.
A na innym basenie jest fajnie, bo jest wspólna szatnia a do przebrania kabiny. I tylko prysznice oddzielnie. Tylko tam mają zajęcia na tygodniu, a nam bardziej weekend by pasował.
A na trzecim basenie nie wiem jak jest. Ale być może jest najlepiej przystosowany, bo jest przy szpitalu dziecięcym.

my właśnie na tym basenie nigdy wcześniej nie bylismy, ale wyczytałam ze jest on najlepiej przystosowany do zajęć z dziećmi i chyba faktycznie tak jest

Napisane przez mojakaren

Dotka ja wlasnie zamowilam kocyk z wypełnieniem 80 w zestawie z motylkiem

Kurcze viki to u Was kiepsko ze spaniem eh

Ja tez mialam cc po obiedzie (ryba i surowka z kapusty... ) i tez wymiotowalam po cc

Ewusia ale fajnie ze się Konradkowi podobalo na basenie

Czarna co oni maja z tymi poradami dietetycznymi? Masakra niech sami jedza a dziecku dadzą spokój :/

Casaa świetnie spędziliście czas

U rodziców super, zabawiali wnuki nosili i bawili, Jasiek pięknie spal łącznie chyba ze 4 godziny ja z mama i siostra poszlam na zakupy i jak to zawsze mamuska kupila mi okulary słoneczne i dzinsowa tunike ona to jest szalona potem jeszcze na kawke i pralinki super bylo!

Kochane dwa pytanka:

Wasze dzieci w łóżeczkach śpią całkiem na płasko czy macie oduszki kliny?

Mozecie polecic fajne albumy dla dzieci? Bo szukam i szukam i sie zdecydować nie moge...

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Mój śpi na płasko

Napisane przez Dotka90

Karen, ja właśnie też chcę zamówić motylek i kocyk Ale chyba nie w zestawie tylko osobno, bo ten kocyk z zestawu jest 75x50, a wolałabym ten 100x75.

Witek śpi calkowicie na płasko i chcę żeby tak spał jak najdłużej.

Album mamy ten, bardzo fajny: http://www.empik.com/chlopiec-pierws...3293,ksiazka-p

tu recenzja: http://dziecisawazne.pl/pierwsza-ksi...wyd-zakamarki/

fajny ten album

[ruda3d]

Casaa, a ile razy w tygodniu te tańce? My kiedyś z mężem chodziliśmy na tango, w sumie taniec mu się bardzo podoba, ale nie podobało mi się zmienianie partnerów na kursie :-(

[Casaa]

Napisane przez ruda3d

Casaa, a ile razy w tygodniu te tańce? My kiedyś z mężem chodziliśmy na tango, w sumie taniec mu się bardzo podoba, ale nie podobało mi się zmienianie partnerów na kursie :-(

Mam karty multisport wiec mozemy chodzic ile nam sie podoba ale na razie raz w tygodniu bedziemy chodzic. Troche godziny nam nie pasuja dla grupy, ktora najbardziej by nam odpowiadala bo zajecia zaczynaja o 20:10 do 21:40, a zanim malego od tesciow odbierzemy, kapiel to boje sie ze rozwalimy mu system 😒

Kocham tango 😍 do tego jeszcze jive, quickstep i pelnia szczescia 😊 u nas dla par nie ma zmiany partnerow, natomiast na kursach dla singli juz zmiany sa 😊

[ruda3d]

Myślałam, że częstotliwość zależy od kursu. U nas na tym tangu było to uzasadnione tym, że partner powinien umieć poprowadzić każdą partnerkę, ale ja nie mam ochoty tańczyć z kimkolwiek, tylko z mężem chcę. Tym bardziej, że on dobrze tańczy a nie miałam też ochoty użerać się z jakąś nogą od stołu :P

[koktajlowa7]

Moje dziecko dziś wyjątkowo spokojne, leżała sama się zajmowała sobą, wydaje mi się, że mało jadła co mnie martwi ale nie zapisywałam tego i nie wiem dokładnie ;/

Napisane przez Ewusia_marchew

Oj znam to zmęczenie i niewyspanie na studiach ale u mnie to było spowodowane imprezowaniem albo nauką po nocach







Ogarnianie poszło ok byliśmy we 2 więc łatwiej

Mój też ma często czkawke, to normalne





Hmm no trudne to nie było tam była najpierw szatnia dla dorosłych więc ja się przebralam w spodenki i koszulkę a TŻ w kąpielówki a później było pomieszczenie gdzie się przebieralo dzieci (były tam materace, przewijaki) i po przygotowaniu się wchodzilo się na basen. A po zajęciach ja wycieralam i ubieralam Konradka a TŻ siebie, później TŻ zabrał Mlodego z szatni (bo tam było gorąco strasznie), ja się szybko przebralam i już na korytarzu nakarmilam Konradka cycem bo zglodnial od tego pływania biedaczek
Nigdzie się nie spieszylismy, więc wszystko na spokojnie, tak więc prawie godzinę po wyjściu z wody dopiero szliśmy do auta, ale to tym lepiej bo dziś pogoda okropna więc dobrze że Mały miał czas wyschnac porządnie

Możecie być we dwójkę w wodzie? Bo u mnie pisze, że tylko jeden rodzic może być z dzieckiem w wodzie ;/

Napisane przez mojakaren

Dotka ja wlasnie zamowilam kocyk z wypełnieniem 80 w zestawie z motylkiem

Kurcze viki to u Was kiepsko ze spaniem eh

Ja tez mialam cc po obiedzie (ryba i surowka z kapusty... ) i tez wymiotowalam po cc

Ewusia ale fajnie ze się Konradkowi podobalo na basenie

Czarna co oni maja z tymi poradami dietetycznymi? Masakra niech sami jedza a dziecku dadzą spokój :/

Casaa świetnie spędziliście czas

U rodziców super, zabawiali wnuki nosili i bawili, Jasiek pięknie spal łącznie chyba ze 4 godziny ja z mama i siostra poszlam na zakupy i jak to zawsze mamuska kupila mi okulary słoneczne i dzinsowa tunike ona to jest szalona potem jeszcze na kawke i pralinki super bylo!

Kochane dwa pytanka:

Wasze dzieci w łóżeczkach śpią całkiem na płasko czy macie oduszki kliny?

Mozecie polecic fajne albumy dla dzieci? Bo szukam i szukam i sie zdecydować nie moge...

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Moja śpi całkiem na płasko.

[Casaa]

Napisane przez ruda3d

Myślałam, że częstotliwość zależy od kursu. U nas na tym tangu było to uzasadnione tym, że partner powinien umieć poprowadzić każdą partnerkę, ale ja nie mam ochoty tańczyć z kimkolwiek, tylko z mężem chcę. Tym bardziej, że on dobrze tańczy a nie miałam też ochoty użerać się z jakąś nogą od stołu :P

Tak, dla danej grupy sa zajecia raz w tyg 1,5h ale z kazdego stopnia jest kilka grup w rozne dni tygodnia dlatego mozna chodzic czesciej 😊

My po pierwszym karmieniu tej nocy spokjnej i przespanej dalszej czesci nocy i poranka

[czarnulax]

5 to przecież wspaniała godzina na rozpoczęcie dnia!....

Karen nasza śpi na płasko.
Kinga

---------- Dopisano o 06:51 ---------- Poprzedni post napisano o 06:49 ----------

I mamy dziś 3 miesiące

[pietrusiowata]

Napisane przez magda1706

Ja jadłam podczas porodu bułkę i dzięki Bogu że to zrobiłam bo nie wiem skąd miałabym siłę na ten poród Ale niedobrze mi było później podczas większych skurczy

Ja ukradkiem jadłam czekoladę :p oczywiście tż mi resztę wyjadł :P

Co do czapki, to cały czas nakładam chociaż najcieńszą bawełnianą. Bardzo boję się, że jednak go przewieje.

U nas spanie fajne, jak zawsze 20:00 mały już śpi, ostatnio dłużej potrafi (nawet do 4-5). Teraz nakarmiony przemawia do karuzeli. Ogólnie dziecko nam się ostatnio bardzo rozgadało

[kasia01987]

Napisane przez czarnulax

5 to przecież wspaniała godzina na rozpoczęcie dnia!....

Karen nasza śpi na płasko.
Kinga

---------- Dopisano o 06:51 ---------- Poprzedni post napisano o 06:49 ----------

I mamy dziś 3 miesiące

Najlepszego dla Polci i cierpliwości dla Ciebie kochana....

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[Ewusia_marchew]

Napisane przez ruda3d

Myślałam, że częstotliwość zależy od kursu. U nas na tym tangu było to uzasadnione tym, że partner powinien umieć poprowadzić każdą partnerkę, ale ja nie mam ochoty tańczyć z kimkolwiek, tylko z mężem chcę. Tym bardziej, że on dobrze tańczy a nie miałam też ochoty użerać się z jakąś nogą od stołu :P

Tam gdzie ja chodziłam na kurs też trzeba było się zamieniać i też tego nie lubiłam

Przypomniałam sobie że jeszcze na salse chodziłam, tam to dopiero była częsta zmiana partnerów

Napisane przez koktajlowa7

Moje dziecko dziś wyjątkowo spokojne, leżała sama się zajmowała sobą, wydaje mi się, że mało jadła co mnie martwi ale nie zapisywałam tego i nie wiem dokładnie ;/



Możecie być we dwójkę w wodzie? Bo u mnie pisze, że tylko jeden rodzic może być z dzieckiem w wodzie ;/







Moja śpi całkiem na płasko.

Jak byśmy chcieli to możemy być we 2 w wodzie ja nie chciałam bo trudniej się później ogarnąć jak wszyscy mokrzy może jak będzie cieplej i mniej ubierania to też zdecyduję się wejść

Napisane przez czarnulax

5 to przecież wspaniała godzina na rozpoczęcie dnia!....

Karen nasza śpi na płasko.
Kinga

---------- Dopisano o 06:51 ---------- Poprzedni post napisano o 06:49 ----------

I mamy dziś 3 miesiące

Najlepszego dla naszego rannego ptaszka

Mój zasnął o 21.30, pobudka po 4 na cyca i później o 7.30 więc bez szału, no chyba że jeszcze przysnie, ale coś wątpię