Jeszcze rok, może dwa mamą zostane i ja - cz.2

[malinka9191]

Też już nie wracam póki co do tabletek.
Może kiedyś, po drugim dziecku

[blackberry89]

Napisane przez LoveMessages

Dlaczego nie chcecie byc na tabsach? Nie jest to wygoda?

wygoda - srednia jak dla mnr bo co dzien musisz pamietac co przy dziecku nie jest latwe.
Wg mnie ingerencja hormonalna jest bardzo szkodliwa dla organizmu. Wiecej z tego szkody niz pozytku. Alkohol moze oslabic dzialanie anty, powiklania zakrzepowe - to nie dla mnie.

[MiniMonix]

Ja to już myślę nad spiralą :p będę miała spokój na 3 lata

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez MiniMonix

Ja to już myślę nad spiralą :p będę miała spokój na 3 lata

Ja nie jestem do tego przekonana, może przez to, że do końca nie wiem jak to działa.

[MiniMonix]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;58757906]Ja nie jestem do tego przekonana, może przez to, że do końca nie wiem jak to działa. [/QUOTE]

Ważne żeby działało :p

Może po tych 3 latach umyślę sobie rodzeństwo dla Oliwki :p

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez MiniMonix

Ważne żeby działało :p

Może po tych 3 latach umyślę sobie rodzeństwo dla Oliwki :p

Dla mnie za duża różnica wieku to by wtedy była.


W ogóle wczoraj naszła mnie taka refleksja, że zanim urodzi się trzecie dziecko to pierwsze musi już umieć chodzić. Inaczej nie poradzimy sobie z trzema wózkami na raz.

[malinka9191]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;58761756]Dla mnie za duża różnica wieku to by wtedy była.


W ogóle wczoraj naszła mnie taka refleksja, że zanim urodzi się trzecie dziecko to pierwsze musi już umieć chodzić. Inaczej nie poradzimy sobie z trzema wózkami na raz. [/QUOTE]
ee tam, z wózkiem nie ma problemu. Są podwójne, potrójne, a nawet takie na 6cioraczki

[MiniMonix]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;58761756]Dla mnie za duża różnica wieku to by wtedy była.


W ogóle wczoraj naszła mnie taka refleksja, że zanim urodzi się trzecie dziecko to pierwsze musi już umieć chodzić. Inaczej nie poradzimy sobie z trzema wózkami na raz. [/QUOTE]

Haha, jakie rozkminy ja nie dałabym rady tak jednego po drugim..podziwiam takie kobiety. Dopiero teraz czuję, że zaczynam dochodzić do siebie po porodzie.

[LoveMessages]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;58740626]Cóż za analogia.
Może i na mnie przyjdzie wtedy czas.

Ja mam brata ale tak jakby go nie było.


Ja teraz jestem na krążkach i chyba już sobie nie wyobrażam, żeby nie być na tym albo na tabletkach.[/QUOTE]
Ja się na krążkach nie znam

Napisane przez Suqub

Nie chce brać hormonów. Brałam kilka lat i mi starczy. Wygoda wygodą ale jakoś dodatkowo "zasmiecac" organizm już nie chce.

No dla organizmu nie są dobre to prawda.

Napisane przez malinka9191

Też już nie wracam póki co do tabletek.
Może kiedyś, po drugim dziecku

A kiedy drugie?

Napisane przez blackberry89

wygoda - srednia jak dla mnr bo co dzien musisz pamietac co przy dziecku nie jest latwe.
Wg mnie ingerencja hormonalna jest bardzo szkodliwa dla organizmu. Wiecej z tego szkody niz pozytku. Alkohol moze oslabic dzialanie anty, powiklania zakrzepowe - to nie dla mnie.

Ja chodze spać o tej samej godzinie więc dla mnie to nie problem

Napisane przez MiniMonix

Ja to już myślę nad spiralą :p będę miała spokój na 3 lata

3 lata mówisz
[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;58757906]Ja nie jestem do tego przekonana, może przez to, że do końca nie wiem jak to działa. [/QUOTE]
Ja też

[malinka9191]

Napisane przez MiniMonix

Haha, jakie rozkminy ja nie dałabym rady tak jednego po drugim..podziwiam takie kobiety. Dopiero teraz czuję, że zaczynam dochodzić do siebie po porodzie.

ja chcialam rok po roku, teraz z moim okazem sobie tego nie wyobrazam..

Napisane przez LoveMessages

J
A kiedy drugie?

jak bedzie ok, to starania za rok

[LoveMessages]

Mamy tylko 40 postów do końca a ja mam dziś wolne to pomyślałam, że może założe już dziś nowy wątek? Nie wiem czy będę miała czas później w tygodniu. A tak z spokojem możemy się przenieść do tamtego

Statystki
Blackberry89 1266 postów
Suqub 938 postów
LM 679 postów
MiniMonix 609
pantera09 494
malinka9191 459
Szefowa_harpii 237
Ekratawa 65
....
Wiolinkax 48
.....
stokrotenka18 tylko 3 posty, w poprzednim wątku dużo się udzielała a w tym już nie

[MiniMonix]

Napisane przez LoveMessages

Mamy tylko 40 postów do końca a ja mam dziś wolne to pomyślałam, że może założe już dziś nowy wątek? Nie wiem czy będę miała czas później w tygodniu. A tak z spokojem możemy się przenieść do tamtego

Statystki
Blackberry89 1266 postów
Suqub 938 postów
LM 679 postów
MiniMonix 609
pantera09 494
malinka9191 459
Szefowa_harpii 237
Ekratawa 65
....
Wiolinkax 48
.....
stokrotenka18 tylko 3 posty, w poprzednim wątku dużo się udzielała a w tym już nie

OK Niedługo to same mamusie tutaj będą

[blackberry89]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;58761756]Dla mnie za duża różnica wieku to by wtedy była.


W ogóle wczoraj naszła mnie taka refleksja, że zanim urodzi się trzecie dziecko to pierwsze musi już umieć chodzić. Inaczej nie poradzimy sobie z trzema wózkami na raz. [/QUOTE]

Tez chcialam mala roznice wieku. Jak juz mam to pierwsze to wiem, ze bym pier.dolca dostala z dwojka maluchow

Napisane przez MiniMonix

Haha, jakie rozkminy ja nie dałabym rady tak jednego po drugim..podziwiam takie kobiety. Dopiero teraz czuję, że zaczynam dochodzić do siebie po porodzie.

dobrze ze dochodzisz do siebie

Napisane przez LoveMessages

Ja się na krążkach nie znam


No dla organizmu nie są dobre to prawda.


A kiedy drugie?

Ja chodze spać o tej samej godzinie więc dla mnie to nie problem


3 lata mówisz

Ja też

w sensie ze bierzesz tabletke przed snem?
No tak - ja chodze spac bardzo roznie. Wstaje roznie. Spie ile dziec pozwoli

Napisane przez LoveMessages

Mamy tylko 40 postów do końca a ja mam dziś wolne to pomyślałam, że może założe już dziś nowy wątek? Nie wiem czy będę miała czas później w tygodniu. A tak z spokojem możemy się przenieść do tamtego

Statystki
Blackberry89 1266 postów
Suqub 938 postów
LM 679 postów
MiniMonix 609
pantera09 494
malinka9191 459
Szefowa_harpii 237
Ekratawa 65
....
Wiolinkax 48
.....
stokrotenka18 tylko 3 posty, w poprzednim wątku dużo się udzielała a w tym już nie

Wiecie co, tyle postow?! Ja???

[LoveMessages]

MiniMonix prawda
Blackberry ja chodze spać pomiędzy 22 a 23 więc to nie ma jakieś większej różnicy.

[blackberry89]

Napisane przez LoveMessages

MiniMonix prawda
Blackberry ja chodze spać pomiędzy 22 a 23 więc to nie ma jakieś większej różnicy.

spoko
U mnie tez problemy z sercem wiec tez na minus dla tabsow.

[LoveMessages]

Link do trzeciej części wątku
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post58785231

[blackberry89]

Napisane przez LoveMessages

Link do trzeciej części wątku
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post58785231

No no, ladnie

[LoveMessages]

Dziewczyny tutaj piszcie jeszcze, trzeba skończyć ten wątek

Ja teraz sprzątam i jestem taka wkur.... że muszę sprzątać zamiast odpoczywać w mój dzień wolny wrrrrr....

[MiniMonix]

Wiem co czujesz. Ja dzisiaj wysprzątałam kuchnię i łazienkę. Mój małż stara się mi pomagać, ale niestety nie potrafi zrobić tego tak dokładnie jak ja. Wkurzam się, bo nie widzi potrzeby żeby odkurzyć, zetrzeć kurz z mebli. Ale czego się spodziewać, jak w domu tesciowa była taka sama

[LoveMessages]

Napisane przez MiniMonix

Wiem co czujesz. Ja dzisiaj wysprzątałam kuchnię i łazienkę. Mój małż stara się mi pomagać, ale niestety nie potrafi zrobić tego tak dokładnie jak ja. Wkurzam się, bo nie widzi potrzeby żeby odkurzyć, zetrzeć kurz z mebli. Ale czego się spodziewać, jak w domu tesciowa była taka sama

To u nas on jest bardziej dokładny i mi wytyka a sam nie bardzo się kwapi do roboty. W weekend posprząta kuchnię i myśli, że to wystarczy. A gdzie reszta domu.
Przez nasze zwierzęta wiecznie jest sierść wszędzie i tak na prawdę trzeba by sprzątać na okrągło.
No tak dużo się z domu wynosi więc on nie czuje takiej potrzeby "czystości" jak Ty.
Czasami wystarczy po sobie posprzątać i jest już dobrze.

[MiniMonix]

Napisane przez LoveMessages

To u nas on jest bardziej dokładny i mi wytyka a sam nie bardzo się kwapi do roboty. W weekend posprząta kuchnię i myśli, że to wystarczy. A gdzie reszta domu.
Przez nasze zwierzęta wiecznie jest sierść wszędzie i tak na prawdę trzeba by sprzątać na okrągło.
No tak dużo się z domu wynosi więc on nie czuje takiej potrzeby "czystości" jak Ty.
Czasami wystarczy po sobie posprzątać i jest już dobrze.

Tak źle i tak nie dobrze.
Ja to muszę mówić za każdym razem co trzeba zrobić. Po powrocie ze szpitala zagryzłam zęby i patrzyłam na uwalone lustro w łazience przez tydzień. Dzisiaj nie wytrzymałam i jak mała spała to umyłam. Tak się rozkręciłam, że posprzątałam całą łazienkę :p

[blackberry89]

Napisane przez LoveMessages

To u nas on jest bardziej dokładny i mi wytyka a sam nie bardzo się kwapi do roboty. W weekend posprząta kuchnię i myśli, że to wystarczy. A gdzie reszta domu.
Przez nasze zwierzęta wiecznie jest sierść wszędzie i tak na prawdę trzeba by sprzątać na okrągło.
No tak dużo się z domu wynosi więc on nie czuje takiej potrzeby "czystości" jak Ty.
Czasami wystarczy po sobie posprzątać i jest już dobrze.

A dlaczego sam sie za robote nie wezmie, tylko tobie wytyka? Nie daj sie terroryzowac

[LoveMessages]

Napisane przez blackberry89

A dlaczego sam sie za robote nie wezmie, tylko tobie wytyka? Nie daj sie terroryzowac

masz racje tym bardziej, że sam jak to mówi "lepiej sprząta" i nie tylko na "50%"

Troche go tak nauczyłam bo jak nie pracowałam to co innego miałam do roboty. Teraz nie bardzo mam na to siły.

MiniMonix Ty się oszczędzaj dopiero co po porodzie jesteś.

[blackberry89]

Napisane przez LoveMessages

masz racje tym bardziej, że sam jak to mówi "lepiej sprząta" i nie tylko na "50%"

Troche go tak nauczyłam bo jak nie pracowałam to co innego miałam do roboty. Teraz nie bardzo mam na to siły.

MiniMonix Ty się oszczędzaj dopiero co po porodzie jesteś.

No, no to ja cie tu podjudze, zebys sie nie dala

[LoveMessages]

Napisane przez blackberry89

No, no to ja cie tu podjudze, zebys sie nie dala

dzięki :P

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez LoveMessages

Mamy tylko 40 postów do końca a ja mam dziś wolne to pomyślałam, że może założe już dziś nowy wątek? Nie wiem czy będę miała czas później w tygodniu. A tak z spokojem możemy się przenieść do tamtego

Statystki
Blackberry89 1266 postów
Suqub 938 postów
LM 679 postów
MiniMonix 609
pantera09 494
malinka9191 459
Szefowa_harpii 237
Ekratawa 65
....
Wiolinkax 48
.....
stokrotenka18 tylko 3 posty, w poprzednim wątku dużo się udzielała a w tym już nie

Ja aż tyle postów, myślałam, że jestem tu od niedawna.

Napisane przez blackberry89

w sensie ze bierzesz tabletke przed snem?
No tak - ja chodze spac bardzo roznie. Wstaje roznie. Spie ile dziec pozwoli

Ja tak samo, z moją systematycznością nie dałabym rady brać tabsów bo pewnie co drugi byłby zapomniany. O krążku pamiętać nie muszę.

Napisane przez LoveMessages

Dziewczyny tutaj piszcie jeszcze, trzeba skończyć ten wątek

Ja teraz sprzątam i jestem taka wkur.... że muszę sprzątać zamiast odpoczywać w mój dzień wolny wrrrrr....

Nie cierpię tego, jak przychodzi wolny weekend, a tu mieszkanie do stanu używalności trzeba doprowadzać. Jeszcze mój tż ma taką manię, że wszystko musi postawić na środku i zupełnie mu nie przeszkadza, że np. torba leży na środku przedpokoju przez cały tydzień i trzeba ją omijać. Ja tego nie sprzątam bo nie będę za nim łazić krok w krok, tylko przy każdej okazji upominam, ale on ciągle robi to samo. Albo niby sprząta kuchnię ale blatu i zlewu nie umyje chociaż wie, że to jest najważniejsze w sprzątaniu kuchni. Jak małe dziecko. Na szczęście jak sprzątamy to zwykle razem i wtedy mu mówię co ma robić po kolei.

[pantera09]

Ja mam wrażenie ze mnóstwo facetow ma problem z kolejnością wykonywania zadań domowych
Ale na mojego nie mogę narzekać, trafił mi się egzemplarz, który lubi sprzątać - myć okna, zmywać, prasować. Jest przy tym balaganiarzem, wszędzie są jego ciuchy:-P Za to jak sprząta, to często dokładniej niż ja i raczej nie muszę się prosić o sprzątanie. Sprząta ten kto ma czas i widzi że jest syf.

[Suqub]

Ja sprzątam dwa razy w tygodniu, chociaż z powodzeniem można by było co drugi dzień.

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

Ja brałam tabletki to ustawialam sobie godziny aby zawsze o niej pamiętać ale teraz to ja czasami nie pamiętam czy śniadanie zjadłam więc to nie dla mnie. Nie chce ingerować w swój organizm. Pamiętam swój pierwszym @ po odstawieniu i fajnie nie było.

[MiniMonix]

LoveMessages

Mój spokój psychiczny po sprzątnięciu był bezcenny. Musiałam to zrobić :p

[pantera09]

Ja na tabsy mialam budzik w tel.