Sierpnióweczki 2016! Część III.

[agnszp]

To moja historia zajścia w ciąże jest troche inna, bo z większego przypadku i zbiegu okoliczności....a mianowicie z pominięcia (nie bardzo wiem jak to sie stało nawet) bądź zwrócenia tabletki (tu tez duza role pewnie grał alkohol)
Ale tż wszytskim mowi ze maluszek powstał z naszej miłości, bo oboje sie bardzo cieszymy ze taki zbieg okoliczności nastąpił

[Afrodita]

Dziękuję dziewczynki!!

Napisane przez florencee

Jestem zadowolona z tej: http://allegro.pl/poduszka-dla-kobie...2,1&bi_c=82104

Właśńie takiej szukam! piękne mają wzory i co naważniejsze polska firma szkoda tylko, że nie mają zdejmowanego tego 'pokrowca'- poszewki

Napisane przez LunaLov

Zestaw jak u nas! Alicja po mojej mamie Gratuluję

Piona!

Napisane przez iweczka

hej

Wczoraj byłam na wizycie. Maluch rośnie zdrowo, waży 499 gram.
Nadal jest chłopcem
Ja mam +6 kg także idę do przodu.

Miałam sprawdzaną bliznę po cc, jest wszystko OK. Póki co nie nastawiamy się na żaden rodzaj porodu, jeszcze za wcześnie.

Gratuluję! Mnie czeka cc..
Dobrze przechodziłaś cesarke? Strasznie się tego boje..

Napisane przez Piernik Torunski

tak piszecie o zachodzeniu w ciążę..nam gin w czerwcu dał skierowanie do kliniki leczenia bezpłodności..byłam załamana.. powiedzieliśmy sobie z mężem , że dajemy sobie czas do końca roku i jak się nie uda to pojedziemy do kliniki..12.12.wyszedł pozytywny test..także był to ostatni cykl, w którym miało się "udać"..mąż od czerwca gadał, że na boże narodz. będę w ciąży.. także u niektórych działa wyluzowanie a u innych - kop na d.. tak było u nas..

Nawet nie chce wiedzieć co wtedy czuliście słysząc te słowa.. To trochę rodzaj takiej presji. Podziwiam, że udało Wam się dać na luz.. co Wam się 'opłaciło', bo zwykle przez stres, silne pragnienie ciąży ńic ńie wychodzi Ja jestem straszną panikarą Nie potrafilabym tak wyluzować.. Choć lekarze też mńie straszyli, żebym zachodziła juz w ciązę (miałam wtedy 23 lata) mając endometrioze.. ale nie czulam sie gotowa Na szczęscie teraz, gdy sie zdecydowalismy udało sie w 8 cs



Wczoraj z mężem zachaczyliśmy o sklep Ikea i bylo tam łozeczko, ktore przez neta wpadlo mi w oko.. nazywalo sie Helvisk czy coś takiego? Ja podchodze, a to takie male i niskie lozeczko niestety wszystkie tam mialy 85 cm wysokosci Zawsze myslalam, ze lozeczka sa duzooooo wyzsze Nabawie się garba chyba




a to Nasze Serduszko kochane

[iweczka]

Napisane przez agnszp

To moja historia zajścia w ciąże jest troche inna, bo z większego przypadku i zbiegu okoliczności....a mianowicie z pominięcia (nie bardzo wiem jak to sie stało nawet) bądź zwrócenia tabletki (tu tez duza role pewnie grał alkohol)
Ale tż wszytskim mowi ze maluszek powstał z naszej miłości, bo oboje sie bardzo cieszymy ze taki zbieg okoliczności nastąpił

I to najważniejsze

Właśnie przegladam stronę SMYK i body są w promocji

[Krefetka]

Napisane przez Afrodita

Dziękuję dziewczynki!!





Właśńie takiej szukam! piękne mają wzory i co naważniejsze polska firma szkoda tylko, że nie mają zdejmowanego tego 'pokrowca'- poszewki





Piona!

Gratuluję! Mnie czeka cc..

Dobrze przechodziłaś cesarke? Strasznie się tego boje..





Nawet nie chce wiedzieć co wtedy czuliście słysząc te słowa.. To trochę rodzaj takiej presji. Podziwiam, że udało Wam się dać na luz.. co Wam się 'opłaciło', bo zwykle przez stres, silne pragnienie ciąży ńic ńie wychodzi Ja jestem straszną panikarą Nie potrafilabym tak wyluzować.. Choć lekarze też mńie straszyli, żebym zachodziła juz w ciązę (miałam wtedy 23 lata) mając endometrioze.. ale nie czulam sie gotowa Na szczęscie się udało w 8 cs







Wczoraj z mężem zachaczyliśmy o sklep Ikea i bylo tam łozeczko, ktore przez neta wpadlo mi w oko.. nazywalo sie Helvisk czy coś takiego? Ja podchodze, a to takie male i niskie lozeczko niestety wszystkie tam mialy 85 cm wysokosci Zawsze myslalam, ze lozeczka sa duzooooo wyzsze Nabawie się garba chyba









a to Nasze Serduszko kochane

Moja ma zdejmowaną poszewkę.

[iweczka]

Napisane przez Afrodita

Piona!
Gratuluję! Mnie czeka cc..
Dobrze przechodziłaś cesarke? Strasznie się tego boje..

:

Afrodita, szczerze....bardzo kiepsko się czułam po cc...
Bardzo rana mnie ciągnęła, nie mogłam chodzić, nawet zejść z łóżka szpitalnego do małej
tż chodził się ze mną myć, bo ja ustać pod prysznicem nie mogłam.

[florencee]

Napisane przez Afrodita

Dziękuję dziewczynki!!


Właśńie takiej szukam! piękne mają wzory i co naważniejsze polska firma szkoda tylko, że nie mają zdejmowanego tego 'pokrowca'- poszewki


Piona!
Gratuluję! Mnie czeka cc..
Dobrze przechodziłaś cesarke? Strasznie się tego boje..


Nawet nie chce wiedzieć co wtedy czuliście słysząc te słowa.. To trochę rodzaj takiej presji. Podziwiam, że udało Wam się dać na luz.. co Wam się 'opłaciło', bo zwykle przez stres, silne pragnienie ciąży ńic ńie wychodzi Ja jestem straszną panikarą Nie potrafilabym tak wyluzować.. Choć lekarze też mńie straszyli, żebym zachodziła juz w ciązę (miałam wtedy 23 lata) mając endometrioze.. ale nie czulam sie gotowa Na szczęscie teraz, gdy sie zdecydowalismy udało sie w 8 cs



Wczoraj z mężem zachaczyliśmy o sklep Ikea i bylo tam łozeczko, ktore przez neta wpadlo mi w oko.. nazywalo sie Helvisk czy coś takiego? Ja podchodze, a to takie male i niskie lozeczko niestety wszystkie tam mialy 85 cm wysokosci Zawsze myslalam, ze lozeczka sa duzooooo wyzsze Nabawie się garba chyba




a to Nasze Serduszko kochane

Ta poduszka ma zdejmowaną poszewkę.
Super zdjęcie dzidziusia, jaki ładny nosek ma. <3

[Piernik Torunski]

Napisane przez asicuha

U nas jest tak, ze ze skierowaniem zglaszam sie normalnie do szpitala na izbe przyjec i i jestem przyjeta na oddzial, wiec lozko jest zagwarantowane, na szczescie

a tak Ci lekarz powiedział, że będzie? ja kiedyś byłam na badaniach w szpitalu- tak jak piszesz zgłaszam się IP po badaniach miałam dostać wypis i wyjść.. formalności trwały wieczność, wiesz na IP, potem normalnie badania, a potem znowu formalności kolejne godziny.. spędziłam tam mnóstwo czasu i nikt mi nie powiedział, że przysługuje mi łóżko..siedziałam na korytarzu ..

Napisane przez agnszp

To moja historia zajścia w ciąże jest troche inna, bo z większego przypadku i zbiegu okoliczności....a mianowicie z pominięcia (nie bardzo wiem jak to sie stało nawet) bądź zwrócenia tabletki (tu tez duza role pewnie grał alkohol)
Ale tż wszytskim mowi ze maluszek powstał z naszej miłości, bo oboje sie bardzo cieszymy ze taki zbieg okoliczności nastąpił

wcześniej nieraz żałowałam, że u nas nie było nigdy takiego "przypadku"..

Napisane przez Afrodita

Dobrze przechodziłaś cesarke? Strasznie się tego boje..


Nawet nie chce wiedzieć co wtedy czuliście słysząc te słowa.. To trochę rodzaj takiej presji. Podziwiam, że udało Wam się dać na luz.. co Wam się 'opłaciło', bo zwykle przez stres, silne pragnienie ciąży ńic ńie wychodzi Ja jestem straszną panikarą Nie potrafilabym tak wyluzować.. Choć lekarze też mńie straszyli, żebym zachodziła juz w ciązę (miałam wtedy 23 lata) mając endometrioze.. ale nie czulam sie gotowa Na szczęscie teraz, gdy sie zdecydowalismy udało sie w 8 cs





a to Nasze Serduszko kochane

moje siostry miały cc,nie wspominają gorzej niż próby indukcji sn..

ja też jestem panikara,także nie wiem jak to zadziałało u nas..ale chyba właśnie nastawianie zadaniowe mi się włączyło
piękny profil i fajne zdjęcie

Krefetka- kciuki trzymam

dziewczyny gdzie planujecie przewijanie dzieciaczka? kupujecie wolnostojące przwijaki/przewijak na łóżeczko/komodę czy inne rozwiązanie-przebieranie na łóżku np..
po nocach spać nie mogę bo czuję się nieprzygotowana..mąż mi wczoraj mówi,żeby w razie czego torbę miała już spakowaną..zrobiłam mu właśnie listę-terminy płatności,rachunków, kiedy co posprzątać/wyprać/jak często podlać kwiaty itp.. normalnie jak w agonii..

[asicuha]

Napisane przez Afrodita

Dziękuję dziewczynki!!


Właśńie takiej szukam! piękne mają wzory i co naważniejsze polska firma szkoda tylko, że nie mają zdejmowanego tego 'pokrowca'- poszewki

Widze ze juz 3 odpisuje, ja mam od tego sprzedawcy wzor 019, jest cudowny i pokrowiec odpinany jest )

[zonamojegomeza]

Napisane przez Piernik Torunski

dziewczyny gdzie planujecie przewijanie dzieciaczka? kupujecie wolnostojące przwijaki/przewijak na łóżeczko/komodę czy inne rozwiązanie-przebieranie na łóżku np..
po nocach spać nie mogę bo czuję się nieprzygotowana..mąż mi wczoraj mówi,żeby w razie czego torbę miała już spakowaną..zrobiłam mu właśnie listę-terminy płatności,rachunków, kiedy co posprzątać/wyprać/jak często podlać kwiaty itp.. normalnie jak w agonii..

Prawdopodobnie przewijak na łóżeczko. Ewentualnie zawsze można na łóżku.

[Kasmina]

A ja zaszłam w ciążę po tym jak mój okres miał 14 dni ! A owulację miałam prawdopodobnie w dzień kiedy miałam stłuczkę w Poznaniu i tak się odstresiwałam po tej stłuczce że zaszłam

[iweczka]

Napisane przez Piernik Torunski

moje siostry miały cc,nie wspominają gorzej niż próby indukcji sn..

ja też jestem panikara,także nie wiem jak to zadziałało u nas..ale chyba właśnie nastawianie zadaniowe mi się włączyło
piękny profil i fajne zdjęcie

Krefetka- kciuki trzymam

dziewczyny gdzie planujecie przewijanie dzieciaczka? kupujecie wolnostojące przwijaki/przewijak na łóżeczko/komodę czy inne rozwiązanie-przebieranie na łóżku np..
po nocach spać nie mogę bo czuję się nieprzygotowana..mąż mi wczoraj mówi,żeby w razie czego torbę miała już spakowaną..zrobiłam mu właśnie listę-terminy płatności,rachunków, kiedy co posprzątać/wyprać/jak często podlać kwiaty itp.. normalnie jak w agonii..

Ja miałam przewijak nakładany na komodę.
Fajna sprawa ale na początek, nie trzeba się wyginać, tylko stoisz prosto, ale potem maluch jest tak ruchliwy, że już tylko na łóżku było przewijanie na podkładach

[tija93]

Hej

Śniadanie zjedzone i leżymy dalej TŻ pierwsze co powiedział po przyjściu z pracy, że nic nie robię w domu Uspokoiłam go i powiedziałam, że obiad to ja mogę ugotować

Wczoraj mieliśmy lekcje poglądową na temat szyjki macicy i jej przypadłości TŻ sobie wszystko rozrysował i zrozumiał

Napisane przez Kasmina

Witam w trakcie odpoczynku po wypiciu glukozy wcisnęłam pół cytryny, ale chyba nawet to nie byłoby mi potrzebne jakoś tak na luzie to wypiłam
Mam nadzieję że wyniki będą ok

Napisane przez iweczka

hej

Wczoraj byłam na wizycie. Maluch rośnie zdrowo, waży 499 gram.
Nadal jest chłopcem
Ja mam +6 kg także idę do przodu.

Miałam sprawdzaną bliznę po cc, jest wszystko OK. Póki co nie nastawiamy się na żaden rodzaj porodu, jeszcze za wcześnie.

Napisane przez TinkerrBell

Ja mam taką poduszkę. Jest właśnie miejsce na wyciągnięcie ręki. Jedna częśc odpielam, żeby móc się zawsze przytulić do TZ a druga między nogi

Pierwszy raz taką widzę, super rozwiązanie!

Napisane przez Afrodita

a to Nasze Serduszko kochane

Śliczny profil!

Napisane przez Piernik Torunski

dziewczyny gdzie planujecie przewijanie dzieciaczka? kupujecie wolnostojące przwijaki/przewijak na łóżeczko/komodę czy inne rozwiązanie-przebieranie na łóżku np..
po nocach spać nie mogę bo czuję się nieprzygotowana..mąż mi wczoraj mówi,żeby w razie czego torbę miała już spakowaną..zrobiłam mu właśnie listę-terminy płatności,rachunków, kiedy co posprzątać/wyprać/jak często podlać kwiaty itp.. normalnie jak w agonii..

My kupujemy ten stojący przewijak z Ikei za 89zł, do tego miękki przewijak i będzie to stało przy łóżeczku

[Kasmina]

Napisane przez Piernik Torunski

a tak Ci lekarz powiedział, że będzie? ja kiedyś byłam na badaniach w szpitalu- tak jak piszesz zgłaszam się IP po badaniach miałam dostać wypis i wyjść.. formalności trwały wieczność, wiesz na IP, potem normalnie badania, a potem znowu formalności kolejne godziny.. spędziłam tam mnóstwo czasu i nikt mi nie powiedział, że przysługuje mi łóżko..siedziałam na korytarzu ..


wcześniej nieraz żałowałam, że u nas nie było nigdy takiego "przypadku"..


moje siostry miały cc,nie wspominają gorzej niż próby indukcji sn..

ja też jestem panikara,także nie wiem jak to zadziałało u nas..ale chyba właśnie nastawianie zadaniowe mi się włączyło
piękny profil i fajne zdjęcie

Krefetka- kciuki trzymam

dziewczyny gdzie planujecie przewijanie dzieciaczka? kupujecie wolnostojące przwijaki/przewijak na łóżeczko/komodę czy inne rozwiązanie-przebieranie na łóżku np..
po nocach spać nie mogę bo czuję się nieprzygotowana..mąż mi wczoraj mówi,żeby w razie czego torbę miała już spakowaną..zrobiłam mu właśnie listę-terminy płatności,rachunków, kiedy co posprzątać/wyprać/jak często podlać kwiaty itp.. normalnie jak w agonii..

Już torbę pakujesz
my planujemy kupić najtańszy przewijak z Ikea chyba z 80 zł kosztuje i polecała go tu na forum chyba Kasia

[Talantea]

Dziendoberek

Powoli zaczynam się pakować. W czwartek juz bede mogła tulać TZta Przylatuje jednak pózno i cały dzien czekania

Napisane przez Piernik Torunski

dziewczyny gdzie planujecie przewijanie dzieciaczka? kupujecie wolnostojące przwijaki/przewijak na łóżeczko/komodę czy inne rozwiązanie-przebieranie na łóżku np..
po nocach spać nie mogę bo czuję się nieprzygotowana..mąż mi wczoraj mówi,żeby w razie czego torbę miała już spakowaną..zrobiłam mu właśnie listę-terminy płatności,rachunków, kiedy co posprzątać/wyprać/jak często podlać kwiaty itp.. normalnie jak w agonii..

Ja planuje kupić taka zwykłą mate gąbkową z ceratką i bede pewnie przewijała na łóżku najcześciej.
Dobrze, ze moj TZ mial własną munsztre jak mnie nie było to sobie poradzi z domem jak ja nie bede mogła sie ruszyć po porodzie
Przynajmniej o to sie nie muszę martwić.

Napisane przez Afrodita

a to Nasze Serduszko kochane

Sliczna fotka

[kasia_ruda]

Na ludzi z problemami z zajściem (my na syna czekaliśmy 32 cykle), porada "wyluzuj" działa jak płachta na byka. I policzek w twarz.

Jestem po wizycie, dziewczyny ok, po pół kilo każda, szyjka prawie 5 cm, łożysko stoi, ani w dół ani w górę nie poszło. Czekamy dalej. Wizyta supe, dzieci piękne.

Przewijak my mamy ten wolnostojący z ikei i jest super. Polecam, na początku dużo się przy nim stoi. Te na łóżeczko są strasznie małe i niezabezpieczone od góry i dołu. Jak synek skończyl rok,mto zaczełam go na dywanie przewijać na podkładach jednorazowch, bo to zupełnie inna bajka. Ale przy maluchu to ciągle się stoi nad tym przewijakiem.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[asicuha]

A ja bede miala taki na lozeczko, niestety nie mam miejsca na wolnostojacy

[kasia_ruda]

Co do wagi, to ostatnie dwie wizyty bardzo obiecująco, w 6 tygodni tylko 2,5 kg, co przy bliźniakach jest super wynikiem


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Orange_tree1]

Napisane przez wiewioreczka

a miałyście kiedyś kolonoskopię i przygotowanie makrogolem? to też było koszmarnie słodkie i zastanawiam się czy ta glukoza jest jeszcze gorsza czy podobna.

kolonoskopia
Nie miałam, ale jak miałam usuwane kamienie z woreczka to dziewczyna koło mnie to piła i jej głęboko współczułam
Myślę, że ta glukoza to light przy tym

[Piernik Torunski]

Napisane przez Kasmina

A ja zaszłam w ciążę po tym jak mój okres miał 14 dni ! A owulację miałam prawdopodobnie w dzień kiedy miałam stłuczkę w Poznaniu i tak się odstresiwałam po tej stłuczce że zaszłam

łoo..jak widać każdy potrzebuje innych wrażeń

Napisane przez Kasmina

Już torbę pakujesz
my planujemy kupić najtańszy przewijak z Ikea chyba z 80 zł kosztuje i polecała go tu na forum chyba Kasia

ja nie chcę nic pakować..mąż chyba się zaczyna bać,że to coraz bliżej

Napisane przez Talantea

Dziendoberek

Powoli zaczynam się pakować. W czwartek juz bede mogła tulać TZta Przylatuje jednak pózno i cały dzien czekania




Ja planuje kupić taka zwykłą mate gąbkową z ceratką i bede pewnie przewijała na łóżku najcześciej.
Dobrze, ze moj TZ mial własną munsztre jak mnie nie było to sobie poradzi z domem jak ja nie bede mogła sie ruszyć po porodzie
Przynajmniej o to sie nie muszę martwić.



Sliczna fotka

o to już..fajnie, że będziecie razem

Napisane przez kasia_ruda

Na ludzi z problemami z zajściem (my na syna czekaliśmy 32 cykle), porada "wyluzuj" działa jak płachta na byka. I policzek w twarz.

Jestem po wizycie, dziewczyny ok, po pół kilo każda, szyjka prawie 5 cm, łożysko stoi, ani w dół ani w górę nie poszło. Czekamy dalej. Wizyta supe, dzieci piękne.

Przewijak my mamy ten wolnostojący z ikei i jest super. Polecam, na początku dużo się przy nim stoi. Te na łóżeczko są strasznie małe i niezabezpieczone od góry i dołu. Jak synek skończyl rok,mto zaczełam go na dywanie przewijać na podkładach jednorazowch, bo to zupełnie inna bajka. Ale przy maluchu to ciągle się stoi nad tym przewijakiem.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

duże dziewczynki..bardzo.. no i szyjka - marzenie
z tym wyluzowaniem to zgadzam się..

dzięki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie miejsca do przewijania..

[Orange_tree1]

Napisane przez Krefetka

Właśnie czekam w kolejce i zastanawiam sie co jest. Przede mną Pani w 18 tyg z brzuchem na oko 8mc. A ja sierotka oprócz własnej bariery ochronnej nic.
Gdyby nie ta warstwa i biust napisałabym żem płaska jak decha.

A boje sie jak cholera


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja mam 21 tc a brzuch jak w 7mym m-cu też się zastanawiam
Jak w takim tempie będzie nabierał to na lato go nie udźwignę ...

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Napisane przez agnszp

To moja historia zajścia w ciąże jest troche inna, bo z większego przypadku i zbiegu okoliczności....a mianowicie z pominięcia (nie bardzo wiem jak to sie stało nawet) bądź zwrócenia tabletki (tu tez duza role pewnie grał alkohol)
Ale tż wszytskim mowi ze maluszek powstał z naszej miłości, bo oboje sie bardzo cieszymy ze taki zbieg okoliczności nastąpił

Ja się zastanawiam jak mi się udało nie zajść w ciąże przed 14 lat na tych tabletkach ;p
Jak niejednokrotnie zapomniałam jakiejś lub zwymiotowałam przy okazji imprez

[florencee]

Napisane przez Piernik Torunski

dziewczyny gdzie planujecie przewijanie dzieciaczka? kupujecie wolnostojące przwijaki/przewijak na łóżeczko/komodę czy inne rozwiązanie-przebieranie na łóżku np..
po nocach spać nie mogę bo czuję się nieprzygotowana..mąż mi wczoraj mówi,żeby w razie czego torbę miała już spakowaną..zrobiłam mu właśnie listę-terminy płatności,rachunków, kiedy co posprzątać/wyprać/jak często podlać kwiaty itp.. normalnie jak w agonii..

Myślę właśnie o tym przewijaku wolnostojącym z Ikei lub takim na komodę, ale ten pierwszy mnie bardziej przekonuje, miejsca mam sporo, bo cały pokoik czeka na zagracenie.
Już torbę? Nie miałabym co do niej włożyć i nie wiem jaką torbę. Ale zabieram się za kompletowanie tej wyprawki po czwartku. Pewnie spakuję się do szpitala i tak dużo wcześniej, bo lubię mieć wszystko przygotowane, ale jeszcze nie czuję presji.
Z listą dobry pomysł żeby to spisać, bo u mnie też ja ogarniam takie sprawy, chyba wcześniej sama i tak przygotuję przelewy, ale lepiej żeby było zapisane jakby co.

Napisane przez kasia_ruda

Na ludzi z problemami z zajściem (my na syna czekaliśmy 32 cykle), porada "wyluzuj" działa jak płachta na byka. I policzek w twarz.

Jestem po wizycie, dziewczyny ok, po pół kilo każda, szyjka prawie 5 cm, łożysko stoi, ani w dół ani w górę nie poszło. Czekamy dalej. Wizyta supe, dzieci piękne.

Super, że wszystko dobrze i waga obiecująca.

[Talantea]

Napisane przez Orange_tree1

Ja mam 21 tc a brzuch jak w 7mym m-cu też się zastanawiam
Jak w takim tempie będzie nabierał to na lato go nie udźwignę ...

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------


Ja się zastanawiam jak mi się udało nie zajść w ciąże przed 14 lat na tych tabletkach ;p
Jak niejednokrotnie zapomniałam jakiejś lub zwymiotowałam przy okazji imprez

Ostatnio zauwarzyłam ze juz tak szybko nie rosnie mi brzuchol.
Takze mam nadzieje, ze nie bede wielka do lata
Moja siostra w ciązy była ogromna

Czy macie tak, ze co chwile poprawiacie liste wyprawkową? Mam zapisaną na kompie i jak zaczynacie o czyms pisać to albo dopisuje albo wykreślam XD

[Orange_tree1]

Napisane przez Afrodita

a to Nasze Serduszko kochane

O jeja jeja jakie sliczności
Ja mam jutro połówkowe i już się doczekać nie mogę aż się upewnię, że moje maleństwo to Jasio i się upewnię, że jest zdrowiutki. Znów się zbliża badanie i ja znów świruję ... czuję jakieś wewnętrzne rozdrażnienie, ehh bycie matką nie jest łatwe

[Piernik Torunski]

Napisane przez florencee

Myślę właśnie o tym przewijaku wolnostojącym z Ikei lub takim na komodę, ale ten pierwszy mnie bardziej przekonuje, miejsca mam sporo, bo cały pokoik czeka na zagracenie.
Już torbę? Nie miałabym co do niej włożyć i nie wiem jaką torbę. Ale zabieram się za kompletowanie tej wyprawki po czwartku. Pewnie spakuję się do szpitala i tak dużo wcześniej, bo lubię mieć wszystko przygotowane, ale jeszcze nie czuję presji.
Z listą dobry pomysł żeby to spisać, bo u mnie też ja ogarniam takie sprawy, chyba wcześniej sama i tak przygotuję przelewy, ale lepiej żeby było zapisane jakby co.



Super, że wszystko dobrze i waga obiecująca.

właśnie patrzyłam na stronie ikea na ten przewijak i chyba też go wezmę..choć początkowo myślałam o przewijaniu na łóżku na macie..
torby wczoraj zamówiłam na allegro bo nie miałam żadnych właściwych..też lubię mieć wszystko zaplanowane wcześniej..i tak zamawiam pewne rzeczy dla siebie typu piżama, można to składować już w torbie..
tak myślę właśnie o kosmetykach dla siebie..dziewczyny co może się przydać poza takimi standardowymi typu szampon,mydło,pasta itp? coś do demakijażu? jakiś pilnik po paznokci? ja nigdy nie leżałąm w szpitalu więc jestem zielona..

[Talantea]

Napisane przez Orange_tree1

O jeja jeja jakie sliczności
Ja mam jutro połówkowe i już się doczekać nie mogę aż się upewnię, że moje maleństwo to Jasio i się upewnię, że jest zdrowiutki. Znów się zbliża badanie i ja znów świruję ... czuję jakieś wewnętrzne rozdrażnienie, ehh bycie matką nie jest łatwe

Co ty nie powiesz. Chyba kazda z nas tak ma.
Ja teraz sie martwie zeby maluszek za bardzo sie nie zestresował lotem.

[Orange_tree1]

Napisane przez Talantea

Ostatnio zauwarzyłam ze juz tak szybko nie rosnie mi brzuchol.
Takze mam nadzieje, ze nie bede wielka do lata
Moja siostra w ciązy była ogromna

Czy macie tak, ze co chwile poprawiacie liste wyprawkową? Mam zapisaną na kompie i jak zaczynacie o czyms pisać to albo dopisuje albo wykreślam XD

Moja mama jak zachodziła w ciąże ważyła 40kg do porodu 56 a brzuch miała taki że się objąc nie mogła i od 6-tego stóp nie widziała
a w udach ani w rekach ani cm więcej ...
Mi już niestety i tak grube uda nabrały po 2cm .... o pasie nawet nie mówię ale tym się jakby mniej przejmuję

[kasia_ruda]

Jeszcze miałam wam napisać, jak moje dziewczyny leżą. Są w poprzek, stąd kształt mojego brzucha (rozlany na boki, a nie piłka do przodu). Eliza na dole leży nisko, za to Sonia na górze głowę ma w moim żołądku praktycznie (hm, chyba wiem, skąd te wymioty), a nogę jak jej szukał do zmierzenia ma az pod moimi zebrami po lewej stronie.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[tija93]

Napisane przez kasia_ruda

Na ludzi z problemami z zajściem (my na syna czekaliśmy 32 cykle), porada "wyluzuj" działa jak płachta na byka. I policzek w twarz.

Jestem po wizycie, dziewczyny ok, po pół kilo każda, szyjka prawie 5 cm, łożysko stoi, ani w dół ani w górę nie poszło. Czekamy dalej. Wizyta supe, dzieci piękne.

Przewijak my mamy ten wolnostojący z ikei i jest super. Polecam, na początku dużo się przy nim stoi. Te na łóżeczko są strasznie małe i niezabezpieczone od góry i dołu. Jak synek skończyl rok,mto zaczełam go na dywanie przewijać na podkładach jednorazowch, bo to zupełnie inna bajka. Ale przy maluchu to ciągle się stoi nad tym przewijakiem.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

szyjka imponująca!

Napisane przez Talantea

Ostatnio zauwarzyłam ze juz tak szybko nie rosnie mi brzuchol.
Takze mam nadzieje, ze nie bede wielka do lata
Moja siostra w ciązy była ogromna

Czy macie tak, ze co chwile poprawiacie liste wyprawkową? Mam zapisaną na kompie i jak zaczynacie o czyms pisać to albo dopisuje albo wykreślam XD

Jakiś czas temu usiadłam nad tym, trochę pozmieniałam i póki co nie ruszam

Napisane przez Piernik Torunski

tak myślę właśnie o kosmetykach dla siebie..dziewczyny co może się przydać poza takimi standardowymi typu szampon,mydło,pasta itp? coś do demakijażu? jakiś pilnik po paznokci? ja nigdy nie leżałąm w szpitalu więc jestem zielona..

To zależy co Ty potrzebujesz Jak będziesz chciała się pomalować to wypadałoby mieć coś do zmycia makijażu Jeżeli pilniczek jest u Ciebie niezbędny gdy gdzieś się ruszasz z domu to też weź

Ja tam standardowo: szampon, odżywka, żel pod prysznic, żel do higieny intymnej, krem do twarzy, grzebień do włosów, kilka gumek do włosów, pomadka ochronna, podpaski, podkłady na łóżko i jeszcze dodatkowo maść na brodawki. Chyba wszystko Poprzelewam to wszystko do małych opakowań żeby miejsca dużo nie zabierały.

[Orange_tree1]

Napisane przez Talantea

Co ty nie powiesz. Chyba kazda z nas tak ma.
Ja teraz sie martwie zeby maluszek za bardzo sie nie zestresował lotem.

Kurcze myślałam, że puki będzie taki malutki aż tak mnie nie będzie stresował, a tu nic z tego
A mówią, że małe dzieci mały kłopot ... to co będzie potem

Mój mąż tego w ogóle nie ogarnia bo mówi ciągle : "a co miałoby być nie tak ty zdrowa ja zdrowy musimy mieć zdrowe dziecko"

Ehh ... moja mama miała rację mówiąc na wieść, że chyba będę miała syna " w sumie dobrze, bo faceci mają lżej w życiu"

[tija93]

Napisane przez kasia_ruda

Jeszcze miałam wam napisać, jak moje dziewczyny leżą. Są w poprzek, stąd kształt mojego brzucha (rozlany na boki, a nie piłka do przodu). Eliza na dole leży nisko, za to Sonia na górze głowę ma w moim żołądku praktycznie (hm, chyba wiem, skąd te wymioty), a nogę jak jej szukał do zmierzenia ma az pod moimi zebrami po lewej stronie.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Akrobatki Ładne imiona