Mamusie listopadowe 2015

[ukrajinka]

Kurcze jutro tez dostanie butelke a w miedzy czasie bede odciagac

[novakia]

Napisane przez ukrajinka

Kurcze jutro tez dostanie butelke a w miedzy czasie bede odciagac

A Ty nie masz problemu z odciaganiem?

[czekooczekolada]

Napisane przez novakia

Ale uczuleniowe rzeczy nie wychodza chyba tak szybko, wydaje mi sie ze po 2-3 dniach. Czy sie myle?

hmm nie wiem, mnie wysypuje zaraz na drugi dzieen ;p

[ukrajinka]

No ja tez po 30 ml odciagam niestety inaczej bym mm nie kupowala, ale bede odciagac w zwiazku z tym podawaniem mieszanki zeby mi zbyt pokarm nie zanikal

[novakia]

Napisane przez ukrajinka

No ja tez po 30 ml odciagam niestety inaczej bym mm nie kupowala, ale bede odciagac w zwiazku z tym podawaniem mieszanki zeby mi zbyt pokarm nie zanikal

No tak. Czy to nie dziwne ze z Olilina mamy wszystkie podobne problemy. Cos jest na rzeczy, to jest zagadka

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Ja dokarmiam juz pare dni i pokarmu mam tyle samo ile mialam, czyli ogolnie malo. Ale nie mniej. To tez ciekawe

[ukrajinka]

Mi sie w dalszym ciagu nie wydaje, ze to chodzi o zbyt mala ilosc pokarmu. Cos jednak jest na rzeczy, a moze to ten refluks...
Tz wlasnie zszywa pajacyka bo mu odrywa sie glowka hihi

W sensie pajacyka- maskotke, nie ubranie

[czekooczekolada]

Dziewczyny a częstsze przystawianie bobasa do piersi nie pobudza Wam laktacji ? Myślałam, że to tak działa.

Zresztą w sumie to ja nie wiem jak to działa, ja nie miałam problemów. Im więcej moja młoda z wiekiem je, tym więcej się robi. Pamiętam jak się zastanawiałam jakim cudem ja odciągnę 150ml, ba, 120ml , w czasie gdy odciągałam 70-80ml. Ale z czasem coraz więcej, coraz więcej. Dziś odciągnęłam 180ml, co prawda z obu piersi ale jednak

[ukrajinka]

Ja czesto go przystawiam, ale on grymasi i nie chce jesc albo je i zaraz sie odrywa i tak w kolko. Ciezko jest, a pamietam jak ja pozytywnie bylam nastawiona do kp.

[czekooczekolada]

To może dlatego ja nigdy nie miałam problemu z kp bo moja wcina równo od samego początku. Chociaż na samym początku byl strach czy uda mi się kp bo przez 2 doby nie chciala jeść no a potem też nie leżała ze mną parę dni i chodziłam ja karmić. Ale jakoś ładnie wszystko się wyrownalo 😊 teraz już nawet czasami jak jest głodna i poloze ja na rogalu to zanim podniose bluzkę , to ona już z otwarta Buzka czeka 😀

[olilina]

Z tym, że im więcej się przystawia, tym więcej ma się pokarmu, masz rację CZEKOLADA. Tylko, że to działa tylko przy dzieciach, które chcą się wysilać i ssać. Pamiętam ile razy byłam sfrustrowana, bo przystawiałam mala częściej a ona i tak nie chciała ssać mimo, że jej leciało. Teraz dopiero coś się zmieniło, ale to raptem kilka dni.

Dziewczyny nawet jak będziecie odciągać laktatorem w tym czasie, kiedy podacie butelkę, to i tak produkcja Wam trochę przystopuje za jakiś czas, bo laktator nie ściąga tyle co dziecko.
Hmm u mnie to raczej nie to, że się nie najadą, bo ona i tak z butelki nie chciała choćby była nie wiem jak głodna. Gdyby jej brakowało mleka, to piłaby z butelki / kubeczka, jadłaby chętniej kaszkę i obiadki. A ona nie, ona je tyle ile chce i koniec. Siłą jej nie zmuszę.

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:19 ----------

A tak z innej beczki, mąż mi kupil w prezencie na dzień kobiet plastry na blizny Sutricon, bo ta moja bliznę po cesarce miałam niezbyt ładną. Nie dość, że bardzo czerwona, to jeszcze taka wypukła się zrobiła. Używam je od około miesiąca i już widać efekty, blizna zrobiła się płytsza i bledsza, zwłaszcza przy końcach. Może komuś się przyda moja opinia

[Iclosemyeyes]

Tez uzywalam tych plastrów, teraz się przerzucilam na contractubex i silikonowy żel na blizny i nie widzę różnicy w efektach, tylko tyle ze plastry są wygodniejsze. Chociaż mnie akurat denerwowało, ze plaster zawsze się trochę rolowal na bokach.

A w ogóle to z blizny jestem raczej zadowolona, bo zrobiła się cieniutka i miejscami niewidoczna, jedynie prawy koniec jest grubszy i lekko wypukły, ale ja tam od poczatku miałam brzydko zszyte 😞

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[ukrajinka]

Olilina? Dalej stosujecie leki na refluks?

[olilina]

Napisane przez ukrajinka

Olilina? Dalej stosujecie leki na refluks?

Tak, ale teraz mamy powoli zmniejszać dawkę i zobaczymy co się będzie działo. Ogólnie nie ulewa dużo po lekach, ale cały czas ma kaszelek refluksowy, trze oczka i nosek, a i czkawka też jak jej się cofa.

[peachella]

Moja blizna jest spoko. Kazdy kto widzial chwalil, ze ladnie zrobiona. Ostatnio jak bylam na wizycie i innego gina to mowila, ze super i ze bardzo nisko zrobiona co jest rzadkie. Nic nie stosuje oprocz bio oil na moje niezbyt ladne rozstepy na brzuchu i wtedy smaruje tez blizne.
Jedziemy wlasnie zlozyc wniosek o paszport dla malej

[Iclosemyeyes]

ja też mam bliznę bardzo nisko, dużo niżej niż linia majtek i nikomu jej nie pokazuję

[ukrajinka]

Iclosemyeyes powiedz czy Ty sterylizujesz te kapturki?
Olilina Twoj juz niedlugo pol roku wow moze powoli samo zacznie jej mijac. Twoja coreczka najstarsza na watku, a moj synek najmlodszy

[peachella]

Napisane przez Iclosemyeyes

ja też mam bliznę bardzo nisko, dużo niżej niż linia majtek i nikomu jej nie pokazuję

Wstydzisz się? :-P

[olilina]

Podobno jak dziecko zaczyna siadać to jest lepiej przy refluksie.
Mojej się ząbki wyrzynają, dolne jedynki, jedną już czuć pod palcem. Oczywiście w związku z tym dziś jest bunt jedzeniowy. Ciekawe ile czasu minie zanim całkiem wyjdzie.

[novakia]

Napisane przez olilina

Podobno jak dziecko zaczyna siadać to jest lepiej przy refluksie.
Mojej się ząbki wyrzynają, dolne jedynki, jedną już czuć pod palcem. Oczywiście w związku z tym dziś jest bunt jedzeniowy. Ciekawe ile czasu minie zanim całkiem wyjdzie.

A marudzi Ci na zęby?

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Co do sterylizacji i wyparzania to kto karmi mm- wyparzacie 10min butle przed uzyciem tak jak mowi instrukcja? Bo jak na to patrze to wydaje mi sie głupie ja co jakiś czas zaleje wrzątkiem a tak to normalnie plynem myje, laktator tak samo

[peachella]

Napisane przez novakia

A marudzi Ci na zęby?

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Co do sterylizacji i wyparzania to kto karmi mm- wyparzacie 10min butle przed uzyciem tak jak mowi instrukcja? Bo jak na to patrze to wydaje mi sie głupie ja co jakiś czas zaleje wrzątkiem a tak to normalnie plynem myje, laktator tak samo

Ja mam wyparzacz do mikrofali. Jak ubrudze wszystkie butelki to myje i wstawiam do wyparzania, rwzem ze smoczkami na 7 minut. Tak do pol roku bede wyparzac. Czyli jeszcze z miesiac ;-)

[novakia]

Napisane przez peachella

Ja mam wyparzacz do mikrofali. Jak ubrudze wszystkie butelki to myje i wstawiam do wyparzania, rwzem ze smoczkami na 7 minut. Tak do pol roku bede wyparzac. Czyli jeszcze z miesiac ;-)

Aha, hmm, skoro memu dziecku nic nie jest a robie tak od początku to chyba juz nie warto zmieniac nawyków co

[olilina]

NOVAKIA ja myłam w płynie i zalewałam wrzątkiem na kilka minut czasem tylko przelewałam laktator i butelki. Gotowałam we wrzątku tylko jak były nowe :P

Trochę maruda jest, ale nie ma tragedii. Gorzej z jedzeniem, przez dwa dni zrobiła sobie zapas, a teraz znowu prawie nic nie chce jeść

[ukrajinka]

Moj maly ksiaze zjadl 100 ml z butelki i wiecej juz nie chcial za to nie odmowil piersi z ktorej to pojadl i zasnal. Korzystam wiec i siedze z laktatorem

[novakia]

Napisane przez olilina

NOVAKIA ja myłam w płynie i zalewałam wrzątkiem na kilka minut czasem tylko przelewałam laktator i butelki. Gotowałam we wrzątku tylko jak były nowe :P

Trochę maruda jest, ale nie ma tragedii. Gorzej z jedzeniem, przez dwa dni zrobiła sobie zapas, a teraz znowu prawie nic nie chce jeść

Wiesz co, ja tak sobie glupio wpisalam w google - niemowlę je malo a często, i sobie poczytalam troche historii ludzi, co prawda trzeba to dzielić na pol no ale jednak to czeste u dzieci. Tak jakos mnie to dzis pocieszylo

[cynamon_]

Olilina, moja tez fisiuje przy piersi prawie za każdym karmieniem, trwa to od początku jak zaczęła ząbkowanie, na początku jedzenia jest ok ale później zaczyna się wykręcac, marudzić i wypuszczac pierś

[Iclosemyeyes]

Napisane przez peachella

Wstydzisz się? :-P

no trochę haha dla mnie ta blizna jest w tak intymnym miejscu, że nawet jakby miała być ciągle czerwona to by mi nie przeszkadzała ani trochę

Napisane przez ukrajinka

Iclosemyeyes powiedz czy Ty sterylizujesz te kapturki?
Olilina Twoj juz niedlugo pol roku wow moze powoli samo zacznie jej mijac. Twoja coreczka najstarsza na watku, a moj synek najmlodszy

po każdym użyciu tylko płuczę pod bieżącą wodą, a tak raz na kilka dni wygotowuję a jakie masz kapturki? Ja jak coś polecam z medeli, niby są drogie, ale mam je już chyba trzeci miesiąc i nic się z nimi nie dzieje, wyglądają i sprawują się jak nówki

Napisane przez novakia

A marudzi Ci na zęby?

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Co do sterylizacji i wyparzania to kto karmi mm- wyparzacie 10min butle przed uzyciem tak jak mowi instrukcja? Bo jak na to patrze to wydaje mi sie głupie ja co jakiś czas zaleje wrzątkiem a tak to normalnie plynem myje, laktator tak samo

a to nie chodzi o to, że trzeba wygotować nową butelkę przed użyciem? Ja tak robiłam (ale moja i tak butelek nie lubi )

Napisane przez olilina

Podobno jak dziecko zaczyna siadać to jest lepiej przy refluksie.
Mojej się ząbki wyrzynają, dolne jedynki, jedną już czuć pod palcem. Oczywiście w związku z tym dziś jest bunt jedzeniowy. Ciekawe ile czasu minie zanim całkiem wyjdzie.

oby jak najszybciej wyszły


Cynamon moja od niedawna też tak świruje, je, po chwili puszcza, gapi się na mnie, uśmiecha i za chwilę wraca do cyca i tak w kółko, ciekawe czy u niej też ząbki będą szły

[novakia]

Peachella a jak szykujesz wode na mleko? Odpowiednio wczesniej gotujesz wode i czekasz az ostygnie? To strasznie duzo czasu, zwlaszcza jak dziecko chce żreć (sory za wyrażenie). Czy mozna no do wrzatku dolac zimnej przegotowanej albo na odwrot do zimnej przegotowanej wrzatek?

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez Iclosemyeyes

a to nie chodzi o to, że trzeba wygotować nową butelkę przed użyciem? Ja tak robiłam (ale moja i tak butelek nie lubi )

Napisane ze gotowac butelke 10min przed uzyciem, wyglada jak -przed kazdym uzyciem patrząc calosciowo

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

A jeszcze mam pytanie o takie termo-cos na butelki. Nie wiem jak to sie nazywa ze wkładasz butelke i trzyma cieplo-ma ktos? Dziala to? W czwartek idziemy mamy z mezem wychodne i chce zostawic babci butelkę

[ukrajinka]

Iclosemyeyes ja jeszcze nie mam kapturkow, powinny przyjac poczta jutro lub czwartek, a pytam o sterylizacje bo one przychodza z takim pudelkiem do sterylizacji w mikrofali. Aha ja zamowilam tommee tippie. Zobaczymy jak to bedzie.

Novakia a nie mozesz wlozyc tej butelki do pojemnika z zimna woda i tak schlodzic?

[novakia]

Napisane przez ukrajinka

Iclosemyeyes ja jeszcze nie mam kapturkow, powinny przyjac poczta jutro lub czwartek, a pytam o sterylizacje bo one przychodza z takim pudelkiem do sterylizacji w mikrofali. Aha ja zamowilam tommee tippie. Zobaczymy jak to bedzie.

Novakia a nie mozesz wlozyc tej butelki do pojemnika z zimna woda i tak schlodzic?

Chlodze ale to tez trwa

[cynamon_]

Novakia, ja jak karmilam syna mm to mieszalam wodę, zawsze mialam przygotowana wodę w dzbanku, a jak przychodzila pora karmienia to włączalam czajnik i mieszalam tą chłodna z wrzątkiem, i tyle😊