Majówki 2016 sezon V epizod unboxing

[Monanka83]

Gdzie jest asta?!

[fablous]

Jakby któraś z Was bała się, że nie doturla się do 20.04 kiedy zaczyna się promo -49% w Rossmanie to od jutra w Super Pharm -50% na kosmetyki do makijażu z kartą Lifestyle

http://www.superpharm.pl/strona/maki...rta-lifestyle/

[Jowi20]

Napisane przez mialavi

A teraz za karę nadrabiaj caly IV watek to sie dowiesz co u nas



Noooo w koncu kogos bola stopy ... mi sie dzis chce plakac po dwugodzinnym staniu przy garach.

Ależ ja nadrabiam- serio serio może demonem prędkości nie jestem, ale się staram.

Mia łącze się w bólu
Jak sobie pomyślę ile jeszcze prasowania przede mną, to płakać się chce.. to w dniach a nie godzinach trzeba liczyć.. A chciałam w marcu to zrobić to wszyscy gadali że tyyyle czasu jeszcze mam.. i co?

Napisane przez RosesAreRed

A jakby tak lozeczko na klatke wystawic? Sasiadow duzo to i duzo rak do opieki

To samo pomyślałam
Tylko co jeśli "mamo" będą wołać do sąsiadek?

[konsternacja]

Rose- dobry i wnikliwy lekarz Ci sie trafil, ze sprawdzil te przeplywy! Kurcze ile to rzeczy trzeba dopilnowac w ciazy:/

Dobrze, ze mam jutro usg to tez o to zapytam...

Zabcia- poodpoczywaj troszke, skoro lekarz Ci to zalecil. Rozumiem, ze sie swietnie czujesz ale ten odpoczynek to dla dziecka, nie musisz robic tego dla siebie

[RosesAreRed]

Napisane przez Iwonia27

Jezu jakie nosorozce JEDNOROZCE jak juz tamte brzydkie hahahahaha

Dzisiaj ty wygrywasz wizaze

[Jowi20]

Napisane przez fablous

Jakby któraś z Was bała się, że nie doturla się do 20.04 kiedy zaczyna się promo -49% w Rossmanie to od jutra w Super Pharm -50% na kosmetyki do makijażu z kartą Lifestyle

http://www.superpharm.pl/strona/maki...rta-lifestyle/

A na co w Rossmannie? Oczy, twarz, usta? Bo podkład potrzebuję

[201701091517]

Chłop gotuje kolacje.. a ja tak niuch niuch..

I dostałam zgagi

Od wąchania
Wymiękam xD

[mialavi]

Napisane przez Jowi20

Ależ ja nadrabiam- serio serio może demonem prędkości nie jestem, ale się staram.

Mia łącze się w bólu
Jak sobie pomyślę ile jeszcze prasowania przede mną, to płakać się chce.. to w dniach a nie godzinach trzeba liczyć.. A chciałam w marcu to zrobić to wszyscy gadali że tyyyle czasu jeszcze mam.. i co?

To samo pomyślałam
Tylko co jeśli "mamo" będą wołać do sąsiadek?

Kochana ja na siedząco prasowałam wszystko z rogalem pod brzuchem

[Monanka83]

Napisane przez Jowi20

A na co w Rossmannie? Oczy, twarz, usta? Bo podkład potrzebuję

Jowi20 tam chyba co kilka dni zmiana następuje

[Iwonia27]

Napisane przez RosesAreRed

Dzisiaj ty wygrywasz wizaze

od dzis rządzą nosorożce- padam hahaha

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Napisane przez Lambadaa

Chłop gotuje kolacje.. a ja tak niuch niuch..



I dostałam zgagi



Od wąchania

Wymiękam xD

Mnie dzis morduje cały dzień ale poleguje sobie bo inaczej plecy bolą. Na pozną kolacje płatki z mlekiem i mam nadzieje spać normalnie. Pościel pachnąca, mężuś juz bedzie obok, podkład pod dupencją, tęcza i jakaś zwierzyna juz nie wiem jaka czego chciec więcej.

[pluszowy_kot]

Napisane przez Jowi20

Mia łącze się w bólu
Jak sobie pomyślę ile jeszcze prasowania przede mną, to płakać się chce.. to w dniach a nie godzinach trzeba liczyć.. A chciałam w marcu to zrobić to wszyscy gadali że tyyyle czasu jeszcze mam.. i co?

A każe Ci ktoś prasować? Ja nie prasuję, w nosie mam - przejechałam tylko pieluchy tetrowe, bo z pralki wyszły zwinięte w harmonijkę, całą resztę olewam - wyprałam, schowałam i mi dobrze z tym

Mąż skręca dzieciowe meble a w tle Chwytak leci, super połączenie - a dzieciak chyba zadowolony bo podryguje do rytmu

[konsternacja]

A jeszcze w temacie stazu- w kwietniu mamy 5 rocznice slubu i mielismy rocznice 8 lat razem. A znamy sie 12 lat...

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Mialavi- dziekuje za link

[Baby2016]

U nas staż prawie 7 lat, ale pierwszą rocznicę ślubu będziemy mieli w trójkę termin cc nie ustalony... Na ip mam się zgłosić w 39 tygodniu, czyli po majówce, bo teraz leci nam 36 tydzień i oby szybciej się nie zaczęło

[daggmara]

Jowi kope lat bardzo jestem ciekawa, czy wybraliscie imie

Rose ja mam mieć cc, ale niestety moja lekarka na ostatniej wizycie nie byla chetna do ustalania konkretnego terminu. Moze za tydzien bede juz cos wiedziec.
A powiedz, czy te slabsze przeplywy wplywaja na przyspoeszenie porodu?
Ja sie wybieram w sobote na usg, zeby zobaczyc, jak tam mlody sie ma przy mojej cukrzycy. Dzis zaczynam 38 tydzien, szok!

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Napisane przez Baby2016

U nas staż prawie 7 lat, ale pierwszą rocznicę ślubu będziemy mieli w trójkę termin cc nie ustalony... Na ip mam się zgłosić w 39 tygodniu, czyli po majówce, bo teraz leci nam 36 tydzień i oby szybciej się nie zaczęło

Wlasnie mi gin tez mowila, ze w 39 tc mogę sobie po prostu pojechac na IP i mnie przyjma albo nie przyjma.. wolalabym byc wpisana w grafik ciec. Moge to sobie zalatwic, ale nie lubie wykorzystywac "lekarza w rodzinie".

[mialavi]

Mnie zgaga męczy znów bo się chciałam położyć shit!

Ja mam takie dylematy - gdzie łóżeczko postawić ( jak już korytarz się małej znudzi )
1. z prawej strony łóżka i wtedy będzie stało w kąciku tyle że przy oknie ( wiem będzie wiosna, lato ale wtedy własnie okno będzie często otwierane)
2.z lewej strony łóżka, ale wtedy nie będzie w żadnym kąciku będzie między szafą, a łóżkiem na środku pokoju na przeciwko drzwi.

Hmmmm takie mam problemy teraz ooo ale musicie pomóc bo to mąż będzie ustawiał więc jak nie zostawię wytycznych to mała na bank wyląduje na korytarzu

[konsternacja]

Rose- pieknie mnie wpisalas w grafik cc ! Dziekuje !

[sylwiakaa]

ja mam tak... tylko poki co balagan jeszcze bo dopiero dzis dostalismy komode lozeczko i lozko...

[konsternacja]

Napisane przez mialavi

Mnie zgaga męczy znów bo się chciałam położyć shit!

Ja mam takie dylematy - gdzie łóżeczko postawić ( jak już korytarz się małej znudzi )
1. z prawej strony łóżka i wtedy będzie stało w kąciku tyle że przy oknie ( wiem będzie wiosna, lato ale wtedy własnie okno będzie często otwierane)
2.z lewej strony łóżka, ale wtedy nie będzie w żadnym kąciku będzie między szafą, a łóżkiem na środku pokoju na przeciwko drzwi.

Hmmmm takie mam problemy teraz ooo ale musicie pomóc bo to mąż będzie ustawiał więc jak nie zostawię wytycznych to mała na bank wyląduje na korytarzu

A da rade miedzy szafa a lozkiem, tak, zeby dluzszy bok lozeczka stal wzdluz sciany???

[Baby2016]

Napisane przez daggmara

Jowi kope lat bardzo jestem ciekawa, czy wybraliscie imie

Rose ja mam mieć cc, ale niestety moja lekarka na ostatniej wizycie nie byla chetna do ustalania konkretnego terminu. Moze za tydzien bede juz cos wiedziec.
A powiedz, czy te slabsze przeplywy wplywaja na przyspoeszenie porodu?
Ja sie wybieram w sobote na usg, zeby zobaczyc, jak tam mlody sie ma przy mojej cukrzycy. Dzis zaczynam 38 tydzien, szok!

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------



Wlasnie mi gin tez mowila, ze w 39 tc mogę sobie po prostu pojechac na IP i mnie przyjma albo nie przyjma.. wolalabym byc wpisana w grafik ciec. Moge to sobie zalatwic, ale nie lubie wykorzystywac "lekarza w rodzinie".

Ja dopytalam i lekarza i położną, bo też wolałabym żeby mnie zapisali, wtedy wiem kiedy na którą co i jak... A tak trzeba czekać

[Iwonia27]

Napisane przez mialavi

Mnie zgaga męczy znów bo się chciałam położyć shit!



Ja mam takie dylematy - gdzie łóżeczko postawić ( jak już korytarz się małej znudzi )

1. z prawej strony łóżka i wtedy będzie stało w kąciku tyle że przy oknie ( wiem będzie wiosna, lato ale wtedy własnie okno będzie często otwierane)

2.z lewej strony łóżka, ale wtedy nie będzie w żadnym kąciku będzie między szafą, a łóżkiem na środku pokoju na przeciwko drzwi.



Hmmmm takie mam problemy teraz ooo ale musicie pomóc bo to mąż będzie ustawiał więc jak nie zostawię wytycznych to mała na bank wyląduje na korytarzu

U mnie nie było dylematu. Po prawej bo ja po tej stronie łóżka śpie.
Lewa od okna i jednak bym sie bała. Zreszta nie znam sie to moze bezpodstawnie.

[mialavi]

Napisane przez konsternacja

A da rade miedzy szafa a lozkiem, tak, zeby dluzszy bok lozeczka stal wzdluz sciany???

Jak się z mężulkiem przesuniemy pod okno to da rade

Iwonia ja zawsze spałam po prawej stronie łóżka męża musiałam mieć po lewej, ale po operacji się przeniosłam na lewą stronę żeby się już nie przekręcać do wstawania ( z racji spania na lewym boku łatwiej było mi schodzić z łóżka z lewej strony) więc tak już zostałam i nawet się przyzwyczaiłam

[Iwonia27]

O mam cos w stylu jak u sylwiaki krotszy bok przy mnie. Tyle ze drugi krotszy bok to juz praktycznie w drzwiach wyszedł. Juz widze kazdy kto przyjdzie od razu bedzie pchał paszcze w te drzwi licze ze zadziała wtedy jakis przeciąg i trzaśnie co trzeba hihi

[201701091517]

Napisane przez mialavi

Mnie zgaga męczy znów bo się chciałam położyć shit!

Ja mam takie dylematy - gdzie łóżeczko postawić ( jak już korytarz się małej znudzi )
1. z prawej strony łóżka i wtedy będzie stało w kąciku tyle że przy oknie ( wiem będzie wiosna, lato ale wtedy własnie okno będzie często otwierane)
2.z lewej strony łóżka, ale wtedy nie będzie w żadnym kąciku będzie między szafą, a łóżkiem na środku pokoju na przeciwko drzwi.

Hmmmm takie mam problemy teraz ooo ale musicie pomóc bo to mąż będzie ustawiał więc jak nie zostawię wytycznych to mała na bank wyląduje na korytarzu

nie umiem sobie wyobrazić opcji 2.. to za skomplikowane dla mnie przy opcji 1 pamietaj o siatce na robale w oknie bo osy i reszta badziewia niestety juz fruwa ;/

Napisane przez sylwiakaa

ja mam tak... tylko poki co balagan jeszcze bo dopiero dzis dostalismy komode lozeczko i lozko...

ooo jaki ładny kolor mebli!

[zabciajs]

Nadrobiłam.

Napisane przez RosesAreRed

Kolejny lekarz gasi moje nadzieje na porod naturalny. Wod malo, szanse na obrot niemal zerowe. Niemal, bo w medycynie jest miejsce na cud.

Przeplywy pepowinowe super. Za to w tetnicach macicznych slabo. Mam sprawdzic to ponownie za tydzien.

No to trzymam kciuki za cud

Napisane przez Iwonia27

Mialavi po ślubie w tym roku 4 lata będą. Parą 10! Juhu

My będziemy mieć 3 rocznicę niedługo, parą prawie 8 lat, a znamy się hmm 14? lat. A żegnamy codzienie jak maż wychodzi jakby szedł na wojne. Jakaś paranoja Przed snem też tulimy jak nienasycone sobą wariaty

Napisane przez konsternacja

fablous, ja te podkłady kupiłam raczej z myślą o połogu, żeby mnie przypadkiem nie "przelało"...teraz też mi się nie chce kłaść pod prześcieradło.

W ogóle to jestem beznadziejna, żadnego kącika nie szykujemy...kociak od początku będzie bardzo poważnym człowiekiem, bez żadnych karuzelek, naklejek itp

Napisane przez konsternacja

Kocie - piateczka. U mnie tez zadnych naklejek, karuzelek, podpisywania sciany imieniem corki. Nie mamy z mezem potrzeby tak szalec. Synkowi tez przygotowalismy po prostu lozeczko i juz.
Ale to nie znaczy, ze nie lubie ogladac kacikow, ktore przygotowaly inne mamy

Ja mam zamiar kupić takie jak Mona mi kiedyś wrzuciła linka, na cały materac. Wkońcu dziecko tez będzie leżeć na naszym łóżku i napewno coś uleje, później rozleje.

Napisane przez Iwonia27

Tak u mnie tak samo bez szału nad łóżeczkiem nie ma nic. To nasza sypialnia bardzo powazne pomieszczenie domowe i służy do powaznych rzeczy tj np spanie, rozmowy życiowe bez patrzenia na miśki itp
Wystarczy ze łóżeczko dzieciowe stoi i niedługo zostanie zamieszkałe

Ja uszyłam tylko te serduszka i je powiesze nad łóżeczkiem. Jednak to nasza sypialnia więc przepychu nie chce.

Napisane przez _itakinie_

My naszą sypialnię musimy przemeblować. Na razie łózeczko wstawione w kąt i jest mega ciasno i strasznie mi się nie podoba.

Nie planuję też ozdóbek - poza gwiazdkami styropianowymi na karnisz i fantazyjną karuzelką na łóżeczko. Za to na poddaszu planuję młodemu urządzić pokój zabaw z miękkimi ścianami. Tam mogą być rzygające tęczą jednorożce i inne podobne temu stfory

Ale zabawaaaaa jejjuuu mogę wpaść mogę mogę? I pojeździć autami sterowanymi? Powpadać na ściany? Mogę?

Napisane przez Lambadaa

2-3 cm to nie tak źle, tylko musisz więcej wypoczywać Ale rozumiem Cie doskonale.. Dla mnie leżenie to też katorga, nie umiem tak nic nie robic, to też już zaczęłam chodzić i robić drobne robótki w domu. Ważne, zeby robić przerwy i odpoczywać Zobaczysz, że będzie dobrze wszystko i troche leżenia a da super efekt.

Napisane przez fablous

Nakaz leżenia ma a już na pizzę jutro leci
Tylko po tej pizzy proszę nam się tu odmeldować i grzecznie położyć

A propos pizzy - właśnie wypróbowałam czy na moją zgagę hawajska nie działa tak samo jak u Mony i potwierdzam - nadal jestem smokiem wawelskim

Napisane przez konsternacja

Zabcia- poodpoczywaj troszke, skoro lekarz Ci to zalecil. Rozumiem, ze sie swietnie czujesz ale ten odpoczynek to dla dziecka, nie musisz robic tego dla siebie

Tak i po rumakowaniu. Muszę skupić się na wysiłku, takim koniecznym. Dograć wyprawkę, piętro a reszta domu i w okół domu musi pozostać w fazie olewczej.. Trochę mi to podcięło skrzydła..

Pamiętacie jak pisałam,że brakuje jednej części do łożeczka? Mówię mężowi, że muszę napisać do laski czy wysłała już tą cześć, a On nieśmiało, że nie chciał mi wczoraj mówić ale znalazł w kieszeni
A jutro powinna przyjść paczka od bratowej

[Monanka83]

W weekend tż ma w końcu wolne i złożymy łóżeczko!!!

[BonaDea75]

Napisane przez Monanka83

My podobnie jak lambadaa ale bez ozenku poznaliśmy się 2,5 roku temu, jesteśmy ze sobą w sumie od tego czasu -no, miesiąc później bo poznaliśmy się służbowo i do pierwszego spotkania dojrzewalismy około miesiąca zamieszkalismy ze sobą kolejny miesiąc później, więc w sumie z 2 miechy po poznaniu się i tak wychodzi ze 2,5 roku ze sobą i mniej więcej tyle samo pod jednym dachem

My też tak samo znamy się od października 2013, a w maju 2015 braliśmy ślub, ale my od początku byliśmy w związku na odległość i to 1500 km więc przed ślubem mieliśmy spotkania raz w miesiącu, ale bardzo intensywne te spotkania były

[fablous]

Napisane przez mialavi

Mnie zgaga męczy znów bo się chciałam położyć shit!

Ja mam takie dylematy - gdzie łóżeczko postawić ( jak już korytarz się małej znudzi )
1. z prawej strony łóżka i wtedy będzie stało w kąciku tyle że przy oknie ( wiem będzie wiosna, lato ale wtedy własnie okno będzie często otwierane)
2.z lewej strony łóżka, ale wtedy nie będzie w żadnym kąciku będzie między szafą, a łóżkiem na środku pokoju na przeciwko drzwi.

Hmmmm takie mam problemy teraz ooo ale musicie pomóc bo to mąż będzie ustawiał więc jak nie zostawię wytycznych to mała na bank wyląduje na korytarzu

Moim zdaniem opcja nr 2 lepsza, koło okna to chyba za duży hałas, ryzyko że coś wleci itp no i wy będziecie mieć utrudniony dostęp żeby otworzyć, przewietrzyć

U nas dwie szafy męża musiały zrobić wyjazd z sypialni ale dzięki temu zmieściło się łóżeczko i komoda

[Monanka83]

Napisane przez BonaDea75

My też tak samo znamy się od października 2013, a w maju 2015 braliśmy ślub, ale my od początku byliśmy w związku na odległość i to 1500 km więc przed ślubem mieliśmy spotkania raz w miesiącu, ale bardzo intensywne te spotkania były

Dokładnie znamy się też od końca października 2013 a od stycznia 2014 mieszkamy ze sobą głupio wyszło, no co zrobisz

[fablous]

Napisane przez zabciajs

Pamiętacie jak pisałam,że brakuje jednej części do łożeczka? Mówię mężowi, że muszę napisać do laski czy wysłała już tą cześć, a On nieśmiało, że nie chciał mi wczoraj mówić ale znalazł w kieszeni
A jutro powinna przyjść paczka od bratowej

Rychło w czas ale dobrze, że znalazł
Pochwal się później co tam od bratowej przyszło

Napisane przez Monanka83

W weekend tż ma w końcu wolne i złożymy łóżeczko!!!

Ołł jee

[201701091517]

Napisane przez BonaDea75

My też tak samo znamy się od października 2013, a w maju 2015 braliśmy ślub, ale my od początku byliśmy w związku na odległość i to 1500 km więc przed ślubem mieliśmy spotkania raz w miesiącu, ale bardzo intensywne te spotkania były

haha ;D to identycznie jak u nas, bo też 1000 km i raz w miesiącu widzenie i intensywne spotkania xD
troche trudno tak było, ale daliśmy rade