Wymarzony pierścionek - cz. IV - Strona 32 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-11-26, 20:52   #931
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Kasia co z twoja fryzurka?? jak wyszła??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-26, 20:56   #932
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Kasia co z twoja fryzurka?? jak wyszła??
w końcu idę jutro na 11:00 tak wyszło
Atka83 może to głupio zabrzmi, ale czy mogłbyś napisać dlacego rozstałaś się z TZ bo w końcu 5 lat to sporo
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-26, 20:58   #933
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez vadi Pokaż wiadomość
Kulbit - gratuluję, 4 kg - wow
Jakie wow????? No co mi tu z wow? Jak bym na takim braku jedzenia nie schudła to chyba bym sie zdziwiwła A tak serio - to dziekuję kochana
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-26, 21:03   #934
vadi
*sportaddict*
 
Avatar vadi
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
Jakie wow????? No co mi tu z wow? Jak bym na takim braku jedzenia nie schudła to chyba bym sie zdziwiwła A tak serio - to dziekuję kochana
vadi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-26, 21:17   #935
atka83
BAN stały
 
Avatar atka83
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
w końcu idę jutro na 11:00 tak wyszło
Atka83 może to głupio zabrzmi, ale czy mogłbyś napisać dlacego rozstałaś się z TZ bo w końcu 5 lat to sporo
Spoko. A od tego się zaczeło/nasz kryzys oczywiście--> http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=158261 Rozstaliśmy się,bo odbiła mu szajba noi odszedł....do innej. No,ale teraz doszłam do wniosku że dobrze,bo to jego strata.
atka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-26, 21:21   #936
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez atka83 Pokaż wiadomość
Spoko. Rozstaliśmy się,bo odbiła mu szajba noi odszedł....do innej. No,ale teraz doszłam do wniosku że dobrze,bo to jego strata.
niech spada na drzewo, a Ty zrób cos żeby tego żałował sasa
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-26, 22:00   #937
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 202
GG do et-ka
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

hm, widzę, że Atka poruszyła temat "olewania". i mogę się z nią zgodzić, choć nie do końca. ja się tutaj olewana nie czuję ani trochę. tylko trudno wejść płynnie do grupy, która zna się juz od kilku wątków. jednak to naturalne, także w świecie realnym.

i w ogóle zainteresowałaś mnie Haniu tematem wycieczkowym. szkoda, że ja nie wiem jeszcze gdzie będę i co będę robiła za pół roku.. bo aż mi się zamarzyło jakieś ciepłe miejsce na czerwiec. achach!

Natali, super że się pogodziliście! mam nadzieję, że rocznica się udała.!

Madziu, też ciekawi mnie ta maszynka elektryczna. może coś więcej?

Kulbit, graaaatuluję! 4kg to już duże coś
__________________

Dyskretnej troski trzeba mi..
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-11-26, 22:24   #938
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
Kulbit, graaaatuluję! 4kg to już duże coś
Kochana gdybym zaczęła tą dietę tylko po to by kilogramy spadły, musiałabym tobie odpowiedzieć, ze 4 kg to kropla w morzu potrzeb

Moim największym sukcesem jest brak potrzeby jedzenia słodyczy To sprawiła ta dieta i to jest to z czego przede wszystkim sie cieszę Kilogramy też cieszą, ale jak wmoże pamiętasz z wątku puchatków, juz dawno zaakceptowałam i polubiłam swój wygląd
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 07:13   #939
ANITKA79
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 1 601
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
Kochana gdybym zaczęła tą dietę tylko po to by kilogramy spadły, musiałabym tobie odpowiedzieć, ze 4 kg to kropla w morzu potrzeb
Kilogramy też cieszą, ale jak wmoże pamiętasz z wątku puchatków, juz dawno zaakceptowałam i polubiłam swój wygląd
Dzien Dobry dziewczynki

Kulbit ale od czegos trzeba zaczaci widze ze poki co swietnie Ci to idzie. Wiesz to wielki sukces ze umiesz zaakceptowac siebie taka jaka jestes Dzieki temu tez latwiej Ci jest gubic kilogramy. Bo oprocz cwiczen i odpowiedniego odzywiania, tutaj liczy sie tez podejscie do calej sprawy/psychika/ Gratuluje 4 kg i niech spadaja dalej

Madziu, ciesze sie Twoim szczesciem Ze juz pierscionek niedlugo pojawi sie na Twoim palcuAle kurcze czasem zameczasz swojego Tza on lubi sie z Toba droczyc he heBadz spokojna im bardziej nie bedziesz sie na to tak nastawiac kurczowo kiedy to bedzie, tym wieksza radosc Ci sprawiWidac ze Twoj Tz robi postepy
ANITKA79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 07:17   #940
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Anitko oj tak, on uwielbia sie ze mna droczyc. a nasza wczorajsza rozmowa (ta ze to bedzie za pół roku była w formie żartu, bo TZ jak to mowił to sie smiał hehe
Ale miło mi się zrobilo jak zadzwonił i pierwsze co to sie zapytal, czy naprawde moi rodzice sie tak ucieszyli na wieśc o pierścionku
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 07:19   #941
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez atka83 Pokaż wiadomość
Jesteśmy ehm ehm dopiero ponad 4 miesiące. A ten gada,że to jestem jego jedyną,że czekał na taką jak ja i chciałby już się ustatkować. Tyle,ze ja na takie słowka uczulona jestem,ale on o tym wie. A eks,może mnie cmoknąć w
Sesese, tu mi się włącza diabelski śmieszek bo cudnie jest móc powiedzieć coś takiego Niedawno ex NAS () na jakąś imprezę, po prostu myślałam, że sie przewrócę

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
a co do tej maszynki musze tez poszukac cos w necie o niej bo wlasnie bym chciala golic sie elektryczna bo wygodniej

madziu a powiedz mi:
1. czy mozesz dokladnie ogolic nia bikini? to zn caly dol nia golisz? przy samych wargach itp tez i nic nie zacina i nie ciagnie??
2. i czy ona jest rowniez dobra do nog i reszty?
Ja golę... depilatorem. Dostałam od Męża brauna z nakładną goląca i naprawdę idealnie się sprawdza przy goleniu okolic bikini
Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
Kochana gdybym zaczęła tą dietę tylko po to by kilogramy spadły, musiałabym tobie odpowiedzieć, ze 4 kg to kropla w morzu potrzeb

Moim największym sukcesem jest brak potrzeby jedzenia słodyczy To sprawiła ta dieta i to jest to z czego przede wszystkim sie cieszę Kilogramy też cieszą, ale jak wmoże pamiętasz z wątku puchatków, juz dawno zaakceptowałam i polubiłam swój wygląd
kilogramy kilogramami, moim zdaniem sa najmniej ważne - najważniejsze jest to jak się czujesz i... centymetry, a te akurat lecą, prawda?
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-27, 07:29   #942
ANITKA79
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 1 601
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Anitko oj tak, on uwielbia sie ze mna droczyc. a nasza wczorajsza rozmowa (ta ze to bedzie za pół roku była w formie żartu, bo TZ jak to mowił to sie smiał hehe
Ale miło mi się zrobilo jak zadzwonił i pierwsze co to sie zapytal, czy naprawde moi rodzice sie tak ucieszyli na wieśc o pierścionku
W koncu tez by chcieli wydac corcie za maz I widza ze chlopak dojrzewa do powaznej decyzji/w koncu na cale zycie/

Ps. Moj Tz tez uwielbia sie ze mna droczyc/ten typ tak ma/ale ja to lubie. Wczoraj w autobusie, jak wracalam z proby zaczelismy sie tak smiac i wyglupiac he heDostal ode mnie czapke, co wam pisalam no i przy jej przymierzaniu zaczal sie wuglupiacAle mielismy ubawTylko ludzie ktorzy nas nie znaja tak sie patrzyli i pewnie sobie pomysleli: "Dwojka wariatow"Ale co mi tam

Dorinko: Po czesci Cie rozumiem bo Moj Tz tez czasem tak ma, choc teraz chyba wydorosla jak zostal opiekunem siostry. Wszystko sam pozalatwial, poskladal podania, zalatwil pieniadze dla NiejWiec mysle ze kiedys bedzie dobrym ojcemPatrzac na to jak troszczy sie o siostreTylko zeby byl bardziej oszczedny, bo latwo mu przychodzi wydawanie pieniedzy i to Ja musze trzymac reke na pulsie
ANITKA79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 07:51   #943
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
hm, widzę, że Atka poruszyła temat "olewania". i mogę się z nią zgodzić, choć nie do końca. ja się tutaj olewana nie czuję ani trochę. tylko trudno wejść płynnie do grupy, która zna się juz od kilku wątków. jednak to naturalne, także w świecie realnym.
Atko i Et-ko (ale się fajnie składa ) czasem rzeczywiście ciężko wejść nam w słowo jak się rozgadamy na jakiś temat, ale dziewczyny spoko- zauważamy Wasi i jak najbardziej zapraszamy do naszych plotek....Czasem to może dziwnie wygladać ale nikogo nie olewamy i przyjmujemy chętnie nowe wizażanki do naszego grona (niedawno dołączyła Nema, Anitka, ET-ka więc ciągle jesteśmy otwarte )

Ja dzisiaj w lepszym nastroju, choć wczoraj porozstawiałam Tża po "kątach". Zdziwił się moim postanowieniem nowego telefonu i tekstu, że muszę być niezależna od niego, bo tylko to mio daje w pełni poczucie bezpieczeństwa No cóż, dobitnie,ale jeśli inaczej nie rozumie to innej opcji nie widzę


Hihi ja też mam nówkę Brauna ale nijak nie mogę sobie wyobrazić depilacji nim bikini, Svinecko naprawdę chcę Cię zachęcić do depilacji profesjonalnej woskiem, wtedy dopiero zobaczysz jaki to jest komfort . A kwestia bólu jest do przezyciężenia, osobiście uważam ze depilator byłby bardziej bolesny
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 07:59   #944
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj w lepszym nastroju, choć wczoraj porozstawiałam Tża po "kątach". Zdziwił się moim postanowieniem nowego telefonu i tekstu, że muszę być niezależna od niego, bo tylko to mio daje w pełni poczucie bezpieczeństwa No cóż, dobitnie,ale jeśli inaczej nie rozumie to innej opcji nie widzę


Hihi ja też mam nówkę Brauna ale nijak nie mogę sobie wyobrazić depilacji nim bikini, Svinecko naprawdę chcę Cię zachęcić do depilacji profesjonalnej woskiem, wtedy dopiero zobaczysz jaki to jest komfort . A kwestia bólu jest do przezyciężenia, osobiście uważam ze depilator byłby bardziej bolesny
dorinka no TŻ musi zrozumieć co czujesz i... coś z tym zrobić

Ja się depiluję bez najmniejszego problemu

A woskiem się więcej nie dam... przyznaję, że poszłam w ciemno do kosmetyczki, u której tylko się oczyszczałam i jakieś drobiazgi robiłam... ale wychodziłam z ranami - po każdym włosku miałam rankę, z której leciała kwer i stwierdziłam, że wolę po grób się golic niż jeszcze raz to przeżywać - smarowanie przez tydzien alantanem, noszenie najluźniejszytch spodni na świecie i wrastanie włosków? Nie, podziękuję
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 08:07   #945
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Post Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
dorinka no TŻ musi zrozumieć co czujesz i... coś z tym zrobić

Ja się depiluję bez najmniejszego problemu

A woskiem się więcej nie dam... przyznaję, że poszłam w ciemno do kosmetyczki, u której tylko się oczyszczałam i jakieś drobiazgi robiłam... ale wychodziłam z ranami - po każdym włosku miałam rankę, z której leciała kwer i stwierdziłam, że wolę po grób się golic niż jeszcze raz to przeżywać - smarowanie przez tydzien alantanem, noszenie najluźniejszytch spodni na świecie i wrastanie włosków? Nie, podziękuję
No wlaśnie musi, musi ale kiedy to zrozumie w końcu

Hihi ja Cię rozumiem, też trafiłam do takich rzeźniczek , teraz tak mówię bo wreszcie mam swoją cudowną kosmetyczkę, ale sama wiem ile mnie cierpień kosztowało znalezienie jej Teraz to bułka z masłem
W Polsce jest straszna ciemnota w tym temacie, kosmetyczki nie są szkolone w takich zabiegach, moja Kasia była na specjalistycznym kursie za granicą, ale wiadomo Salon Dermiki to już jest zupełnie inna rzeczywistość i full professional
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 08:15   #946
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

dzień dobry a u mnie jest pełno sniegu a zaraz idę do szkoły na zajęcia a poxniej do fryzjera(bo wczoraj nie dałam rady)
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 08:17   #947
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
No wlaśnie musi, musi ale kiedy to zrozumie w końcu
Wiesz, to może wynikać z tego, że wcześniej nie było konieczności innego podejścia do tematu, hm?
Wiesz, jak ja czasami słucham histori znajomych, które boją się Męża wysłać po mąkę, bo przyniesie cukier, tłumacząc, że tez w papierowej torebce, to mi ręce opadają ale jak facet nigdy nie robił zakupów to skąd ma to umieć? Podobnie jest a ta odpowiedzialnością chyba, co? Ja myślę, że prosto z mostu - jak ja mam z Toba żyć, to musisz mi zapewnić poczucie bezpieczeństwa, bo jak inaczej ?
Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Hihi ja Cię rozumiem, też trafiłam do takich rzeźniczek , teraz tak mówię bo wreszcie mam swoją cudowną kosmetyczkę, ale sama wiem ile mnie cierpień kosztowało znalezienie jej Teraz to bułka z masłem
I to jest ten problem - ja u siebie nie mogę znaleźć kogoś, kto mi dobrze żel położy, a co dopiero wydepiluje bikini?? Toć jak sobie płytko sama depilowałam, to mi lepiej wychodziło niż tamtej kosmetyczce... ale sama sobie wszystkiego nie zrobię niestety Więc alternatywy brak, a nie mam siły juz i zdrowia na testowanie wszystkich po kolei, bo bym wiecznie z ranami na pachwinach chodziła
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 08:26   #948
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cześć Dziewczyny
Bolesny temat poruszyłyście... niegdy jeszcze nie byłam na depilacji woskiem, ale używałam kiedyś depilatora do bikini. Oj bolało, bolało. I byłam na jednym zabiegu usuwania owłosienia laserem, ale... kosmetyczka poinformowała mnie że to jej ,,pierwszy raz z bikini" już w trakcie (!) i mnie przypaliła zabieg nic nie pomógł, a przez pół roku miałam bliznę... teraz jest o.k. stosuje tylko kremy do depilacji.

Wczoraj po południu poruszyłam jeszcze raz temat ślubu. Wyjaśniliśmy sobie wiele. Powiedziałam mu, że rozumiem naszą sytuację finansową i ta rozmowa niedzielna to było takie rozmawianie o marzeniach. Co byśmy chcieli, kiedy itd. I on powiedział, że dlatego tak się zachował bo jest zły że ja mam marzenia a on ich na razie nie moze spełnić. I poprosił zebym była cierpliwa. A ja poprosiłam, zeby pozwolił mi czasami głosno marzyć Czuję ciepło w sercu jak to piszę...
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 08:34   #949
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Witam dziewczeta

Cytat:
Napisane przez ANITKA79 Pokaż wiadomość
Kulbit ale od czegos trzeba zaczaci widze ze poki co swietnie Ci to idzie. Wiesz to wielki sukces ze umiesz zaakceptowac siebie taka jaka jestes Dzieki temu tez latwiej Ci jest gubic kilogramy. Bo oprocz cwiczen i odpowiedniego odzywiania, tutaj liczy sie tez podejscie do calej sprawy/psychika/ Gratuluje 4 kg i niech spadaja dalej
Tak psychika i polubienie samej siebie jest najwazneijsze
Dzieki za gratulację, choc jak podkreslam po raz kolejny to nie spadek kilogramów cieszy mnie najbardziej To efekt uboczny hahha
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 08:35   #950
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Wiesz, to może wynikać z tego, że wcześniej nie było konieczności innego podejścia do tematu, hm?
Wiesz, jak ja czasami słucham histori znajomych, które boją się Męża wysłać po mąkę, bo przyniesie cukier, tłumacząc, że tez w papierowej torebce, to mi ręce opadają ale jak facet nigdy nie robił zakupów to skąd ma to umieć? Podobnie jest a ta odpowiedzialnością chyba, co? Ja myślę, że prosto z mostu - jak ja mam z Toba żyć, to musisz mi zapewnić poczucie bezpieczeństwa, bo jak inaczej ?
Dokładnie wiem o czym mówisz, są takie pary Ja zawsze jasno precyzowałam swoje oczekiwania co do związku, relacji wzajemnych . Wydawało mi się, że już po dwóch latach to zrozumiał, ale okazuje się że nie .....że temat muszę drążyć dalej
Na początku naszego wspólnego mieszkania były duże konflikty pomiędZy nami o obowiązki, o odpowiedzialność za siebie, o kasę .... Tłumaczyłam go, bo to była zupełnie nowa dla niego sytuacja, pierwszy raz w życiu mieszkał sam i w dodatku od razu jakby dostał w spadku rodzinę Ale minęło dwa lata i temat dalej aktualny. I tu nie chodzi o utrzymywanie mnie, czy nas, bo spokojnie daję sobie radę w tym temacie ale o to, że nie czuję w nim ostoji, opoki....

Zresztą kiedyś trzeba dorosnąć i brać odpowiedzialność za swoje życiowe wybory

Krzywdę mu zrobiła także jego mama, która cały czas traktowała go jak małego synka, na utrzymaniu , mimo że pracował już jakieś 10 lat to w ogóle nie dokładał się do życia,nie miał żadnych obowiązków prócz wyjścia do pracy, ja uważam że to nie fair
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 08:37   #951
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
I on powiedział, że dlatego tak się zachował bo jest zły że ja mam marzenia a on ich na razie nie moze spełnić. I poprosił zebym była cierpliwa. A ja poprosiłam, zeby pozwolił mi czasami głosno marzyć Czuję ciepło w sercu jak to piszę...
Będzie dobrze

W końcu wszystkich marzeń od razu spełnic nie można, prawda?
Najważniejsze, że sie dogadaliście
Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Krzywdę mu zrobiła także jego mama, która cały czas traktowała go jak małego synka, na utrzymaniu , mimo że pracował już jakieś 10 lat to w ogóle nie dokładał się do życia,nie miał żadnych obowiązków prócz wyjścia do pracy, ja uważam że to nie fair
Dorinka no własnie, miałam o to pytać - Ty go musisz tego wszystkiergo nauczyć, w moim poprzednim związku, wyprowadził się Ex od mamusi w wieku lat 26 i jak ja nie wrzuciłam prania do pralki, garów do zmywarki i nie zrobiłam zakupów to nic nie było zrobione. Płacić rachunki? No jak to, to same się nie płaca...? No bo przecież mamusia pilnowała, a on sobie hulał...
Ja Cię rozumiem naprawdę dobrze i myślę, że po prostu musisz go wychować. Innej rady nie ma
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 08:43   #952
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Wczoraj po południu poruszyłam jeszcze raz temat ślubu. Wyjaśniliśmy sobie wiele. Powiedziałam mu, że rozumiem naszą sytuację finansową i ta rozmowa niedzielna to było takie rozmawianie o marzeniach. Co byśmy chcieli, kiedy itd. I on powiedział, że dlatego tak się zachował bo jest zły że ja mam marzenia a on ich na razie nie moze spełnić. I poprosił zebym była cierpliwa. A ja poprosiłam, zeby pozwolił mi czasami głosno marzyć Czuję ciepło w sercu jak to piszę...

Cieszę się ze porozmawialiście i wyjaśniliscie Rozmowa to podstwa
Miłe sa jego słowa
Wszystko się ułoży trzymam za to kciuki
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 08:43   #953
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Krzywdę mu zrobiła także jego mama, która cały czas traktowała go jak małego synka, na utrzymaniu , mimo że pracował już jakieś 10 lat to w ogóle nie dokładał się do życia,nie miał żadnych obowiązków prócz wyjścia do pracy, ja uważam że to nie fair
mama TŻ zawsze powtarza, ze ja kończę to co ona zaczęła, albo że ja go uczę tego czego ona nie zdążyła. i czasami myślę - czemu ona od niego więcej nie wymagała? myślę, że nie warto sie poddawać w takiej sytuacji. Ucz go i wymagaj. Najgorsze co moim zdaniem moze zrobić kobieta to zrezygnować z wymagania, machnąć ręką na wszystko.
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 08:49   #954
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
mama TŻ zawsze powtarza, ze ja kończę to co ona zaczęła, albo że ja go uczę tego czego ona nie zdążyła. i czasami myślę - czemu ona od niego więcej nie wymagała? myślę, że nie warto sie poddawać w takiej sytuacji. Ucz go i wymagaj. Najgorsze co moim zdaniem moze zrobić kobieta to zrezygnować z wymagania, machnąć ręką na wszystko.
Sama mam syna, mam nadzieję że nie popełnię tego błędu

Ja nie poddaję się, bo facet to ma być facet, a nie jak mówi moja babcia "troki od kaleson" Uswiadamiam mu, że dopóki nie dorośnie do pewnych spraw to może zapomnieć o wspólnym dziecku, bo ja siebie nie będę skazywać na sytuację męczennicy wiecznej
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 08:51   #955
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Ucz go i wymagaj. Najgorsze co moim zdaniem moze zrobić kobieta to zrezygnować z wymagania, machnąć ręką na wszystko.
Tak jest, uczyć i powtarzać czego się oczekuje.

Odpowiedzialności można się nauczyć, tylko wymaga to duuuużo pracy
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 08:58   #956
Kaffienka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 345
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
mama TŻ zawsze powtarza, ze ja kończę to co ona zaczęła, albo że ja go uczę tego czego ona nie zdążyła. i czasami myślę - czemu ona od niego więcej nie wymagała? myślę, że nie warto sie poddawać w takiej sytuacji. Ucz go i wymagaj. Najgorsze co moim zdaniem moze zrobić kobieta to zrezygnować z wymagania, machnąć ręką na wszystko.
Zgadzam się... Widzę to moim narzeczonym. Zdecydowanie należy wymagać... Jeśli od początku nie będziesz obstawała przy swoich wymaganiach, to uwierz mi, że będzie tylko gorzej... Obserwuję to np. wielu par (w tym nieudanego małżeństwa moich rodziców).
Kaffienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 09:02   #957
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez Kaffienka Pokaż wiadomość
od początku nie będziesz obstawała przy swoich wymaganiach, to uwierz mi, że będzie tylko gorzej...
I to jest stosunkowo naturalne - skoro wcześniej nic się nie wymaga, to co się nagle stało, że pojawiły się wymagania I wtedy jest problem, bo z perspektywy takeigo TŻa to wygląda tak "wcześniej byłem dobry i kochała, a teraz nagle się odmieniło i juz nie odpowiadam taki, ajki byłem, tylko mam sie zmieniać, no co jest" itd
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 09:10   #958
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez Kaffienka Pokaż wiadomość
Zgadzam się... Widzę to moim narzeczonym. Zdecydowanie należy wymagać... Jeśli od początku nie będziesz obstawała przy swoich wymaganiach, to uwierz mi, że będzie tylko gorzej... Obserwuję to np. wielu par (w tym nieudanego małżeństwa moich rodziców).
Podpisuję się pod tym, ale wkurza mnie że dwa lata walki, wymagań i dalej okazuje się, że siedzi w nim taki mały chłopczyk, który najchętniej widziałby we mnie swoją mamusię- co to kupi jedzonko, zrobi i najlepiej jeszcze jakby opłaciła rachunki samodzielnie oczywiście
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 09:14   #959
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Podpisuję się pod tym, ale wkurza mnie że dwa lata walki, wymagań i dalej okazuje się, że siedzi w nim taki mały chłopczyk, który najchętniej widziałby we mnie swoją mamusię- co to kupi jedzonko, zrobi i najlepiej jeszcze jakby opłaciła rachunki samodzielnie oczywiście
dorinko ja nie wiem co mam Ci napisac, bo chwilami mam wrażenie, że typ synka mamusi zawsze pozostanie synkiem mamusi, bo to kwestia wychowania i wkładanych do głowy latami wzorów, schematów postępowania i różnych stereptypów... których nie wykorzenisz tak ostatecznie, bo to po prostu niemożliwe, jedyne co możesz to resocjalizować I nigdy nie przestawać uczyć...
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-27, 09:23   #960
Kaffienka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 345
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
I to jest stosunkowo naturalne - skoro wcześniej nic się nie wymaga, to co się nagle stało, że pojawiły się wymagania I wtedy jest problem, bo z perspektywy takeigo TŻa to wygląda tak "wcześniej byłem dobry i kochała, a teraz nagle się odmieniło i juz nie odpowiadam taki, ajki byłem, tylko mam sie zmieniać, no co jest" itd
No, ale niestety niektóre dziewczyny popełniają ten nielogiczny błąd...

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Podpisuję się pod tym, ale wkurza mnie że dwa lata walki, wymagań i dalej okazuje się, że siedzi w nim taki mały chłopczyk, który najchętniej widziałby we mnie swoją mamusię- co to kupi jedzonko, zrobi i najlepiej jeszcze jakby opłaciła rachunki samodzielnie oczywiście
Niestety też bym miała obawy w stosunku do tego, czy synek mamusi przestanie być syneczkiem mamusi kiedykolwiek. Mój brat taki jest i uwierz mi, że jego dziewczyna w swoim czasie to nawet za niego prace domowe robiła do szkoły, żeby miał zrobione. Czyli przejęła jakby rolę mojej mamy, która do tej pory jeszcze robi za niego wszystko.
Jak dla mnie to jest robienie wielkiej krzywdy...
Kaffienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.