Od cyca do cyca, od kupy do kupy, nareszcie są z nami nasze maluchy! Mamy luty 2016:)

[kaaasi]

[QUOTE=Czarnooka_Paula;591 71021]

Napisane przez Lola2828

Paula chyba ja się muszę przyznać bo wieczorem był szał poszła spać o 22 i wstała o 5:30 a potem o 9 nie wiem co jej się stało teraz zmieniłam pieluche cyc i śpi dalej a ja kawkę pije 😊 także obawiam się że to od nas piękna pogoda u nas idziemy na spacerek to pewne ale chyba najpierw prasowanie [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------



Oz ty

A ja myślałam że poszła w siną dal

Dziewczyny to moja będzie najdłużej szatanem! !!

Dopiero pod koniec lipca mamy chrzciny

Chyba ostatnia będę

eee nie sądzę że ostatnia u nas też nie wiadomo w sumie kiedy miał być maj ale nie zdążymy ze wszystkim i tatuś musi być a ten sam nie wiem jeszcze kiedy zaszczyci nas swoją obecnością więc pewnie też w lipcu/sierpniu dopiero będziemy chrzcić
jak pogoda u Ciebie ?

[Elena_22]

Napisane przez figa84

Przejdź się pokaż to lekarzowi, a jak będzie miał wątpliwości to do alergologa.

Kasia u nas taka wypukła sinoczerwona krosta i jak Elena mam wrażenie, że to jeszcze nie pękło :/

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Chrzest... Ja dziś zrobiłam z Lusią przegląd szafy, wchodzę już w kilka par eleganckich spodni więc tutaj luz. Gorzej z górą :-( w nic nie mieszczę biustu albo mieszczę, ale nie będzie jak karmić :/ Niby jakbym powalczyła z laktatorem jakiś czas to może bym zapas zrobiła, ale z Lusią to nigdy nic nie wiadomo. Raz je co 1h, raz co 3h... a butle to je raz dłużej niż pierś :/

chyba będe musiała, bo mnie to niepokoi , co gorsza, nie ma u nas dobrego pediatry .chyba, ze znajdę jakiegoś prywatnie kilkadzesiat km od nas.


Może bluzka koszulowa? ja taką mam zamiar kupić...

[agaczilla21]

Mamusiaczek od soboty jestesmy sami. 8 maja powrót

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Wyjście na zakupy sie udalo 😊 pogoda ok, Patryś zasnal po przejechaniu 200 metrów 😊

[butterfly20]

W końcu mam neta!!!

Tak myślałam,że was tutaj już zastanę,ale że tyle postów nastukałyście?))

[justynka333]

Dzięki za rady co do kp... Ale u nas cieniutko, już buczę nad cyckami do duze a do dupy... dziecka nie wykarmię... Kupię ten femaltiker, karmi piję aż mi zbrzydło.... Mały wyje przy cycku i nawet pobudzić nie mam jak laktacji naturalnie to się katuję laktatorem.... Nie wiem czy to wygaśnie czy się rozkręci, dawniej ściągnęłam 160ml. teraz 40 Szkoda gadać

[joann_]

Chyba uduszę mojego męża. Nie od dziś wiem, że ma specyficzny gust muzyczny, ale nie rozumiem po co zaraża tym nasze dziecko Mały mi marudził i marudził więc w akcie desperacji włączam youtube i klikam jakiś rosyjski badziew z proponowanych i co? I on sie przy tym kurna uspokoił:brzydal :
Ide sie powiesić przy akompaniamencie radosnego "Moskau, Moskau!"

[NanaR]

Napisane przez Elena_22

Nana, czy możesz napisac, jak u Twojego Dominika wyglądała wysypka na buzi- bo on ma chyba alergię pokarmowa, tak?
bo u nas sie coś pojawiło, takie plamki z drobnych krostek w kolorze ciała które dla mnie wyglądają jak liszaj jakiś , one sa na policzkach przy uszkach bardziej, z jednej strony bardziej, z drugiej prawie nie ma.
Policzki nie sa zaczerwienione ani błyszczące. ale ogólnie ma na buzi jakąś suchawą cerę. nie wiem, czy smarowac czymś, czy nie .
Reszta ciałka super wygląda, tylko ta buzia
Wczesniej jak miał tylko kilka krostek dr neonatolog oglądała i mówiła, ze dla niej to wygląda na uczulenie kontaktowe, np. od naszych ubrań, ale że bedzie miał skaze, to nie wyklucza, bo moze go wysypać ok. 3-4 mca.
Teraz nie wiem, czy isć z tym do lekarza, czy zapisac do poradni alergologicznej od razu

Mój mały miał pojedyncze drobne kosteczki najpierw na policzkach przy nosie potem w str uszu i skroni szły i na czoło a potem robiło się ich coraz więcej aż była krosta na kroscie takie i takie czerwone place duże tworzyły była błyszcząca skóra i się łuszczyca strasznie bardzo sucha była. A na suchość buzi co nam w tym czasie pomogło polecam krem oilatum baby taka niebieska Tuska bardzo pomaga do tej pory po kąpieli smaruję i krostki szybko znikają a jak miał te skórne problemy to kilka razy dziennie smarowałam bo jego można stosować bez ograniczeń ile się razu chce. Później przeszła wysypka na dekolt brzuszek i plecki aktualnie tylko ma na rączkami głównie barkach i lokciach (bo skinczylismy keki i to chyba taki etap przejsciowy) ale krem pomaga jak znajdę jakieś zdjęcia jak wyglądała wysypka to Ci na priv podeślę.

[NanaR]

A krem taki

[zonameza90]

Melduję sie po weekendzie. 😃
Chrzciny się udały i teraz wiem, że każdą większą imprezę robię w lokalu. Jedzenianam na pół roku zostało to porozdawalam po rodzinie hehe .
A sałatki nie robiłam, ale jak zjemy zapasy to zrobię.
U nas szczepionka była w nóżki i znaku nie ma nawet..
No i zamowiłam chuste bo mały straszną przylepą się robi a waży 7200 i ręce odpadają...
Lecę nadrabiać bo po łebkach przeczytałam..

[NanaR]

Elena wysłałam Ci wiadomość na priv

[Aninis]

Napisane przez zonameza90

Melduję sie po weekendzie. 😃
Chrzciny się udały i teraz wiem, że każdą większą imprezę robię w lokalu. Jedzenianam na pół roku zostało to porozdawalam po rodzinie hehe .
A sałatki nie robiłam, ale jak zjemy zapasy to zrobię.
U nas szczepionka była w nóżki i znaku nie ma nawet..
No i zamowiłam chuste bo mały straszną przylepą się robi a waży 7200 i ręce odpadają...
Lecę nadrabiać bo po łebkach przeczytałam..

Gratuluję chrzcin ☺
7200 o matulu 😨

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[Czarnooka_Paula]

[QUOTE=kaaasi;59171596]

Napisane przez Czarnooka_Paula

eee nie sądzę że ostatnia u nas też nie wiadomo w sumie kiedy miał być maj ale nie zdążymy ze wszystkim i tatuś musi być a ten sam nie wiem jeszcze kiedy zaszczyci nas swoją obecnością więc pewnie też w lipcu/sierpniu dopiero będziemy chrzcić
jak pogoda u Ciebie ?

Hu***wa

A mała chce mnie wykonczyc dzisiaj

Cztery godziny na ręku i dalej wyje

[Aninis]

Napisane przez NanaR

Mój mały miał pojedyncze drobne kosteczki najpierw na policzkach przy nosie potem w str uszu i skroni szły i na czoło a potem robiło się ich coraz więcej aż była krosta na kroscie takie i takie czerwone place duże tworzyły była błyszcząca skóra i się łuszczyca strasznie bardzo sucha była. A na suchość buzi co nam w tym czasie pomogło polecam krem oilatum baby taka niebieska Tuska bardzo pomaga do tej pory po kąpieli smaruję i krostki szybko znikają a jak miał te skórne problemy to kilka razy dziennie smarowałam bo jego można stosować bez ograniczeń ile się razu chce. Później przeszła wysypka na dekolt brzuszek i plecki aktualnie tylko ma na rączkami głównie barkach i lokciach (bo skinczylismy keki i to chyba taki etap przejsciowy) ale krem pomaga jak znajdę jakieś zdjęcia jak wyglądała wysypka to Ci na priv podeślę.

Nana czy mogłabyś też mi fotkę wysłać?
Moja ma krostki na buzi w kolorze ciała...jak się zgrzeje przy cycu to robią się czerwone. Położna powiedziała, że od proszku moich ubrań... lekarz potwierdził. Już od jakiegoś czasu piorę swoje i tż ciuchy w proszku dziecięcym... a to nadal jest.
I niestety parę dni temu pojawiły się czerwone krostki na dekoldzie. Pokazywałam lekarzowi i powiedział mi tylko tyle, że mam obserwować i uważać co jem.
Mała ma też od miesiąca nawracające krostki na pipce. Wczesniej były w okolicy odbytu... teraz tylko na pipce i na nóżkach obok.
Miesiąc temu lekarz kazał mi smarować tormentiolem a jak nie pomoże maścią triderm. Tormentiol pomógł ale po paru dniach wróciło. Smarowalam tridermem i to samo... pomogło na chwilę.
W piątek inny lekarz kazał mi smarować 3 razy na dzień sudocremem a pozostałe razy linomagiem... i mam wrażenie że nie pomaga wcale :/

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[NanaR]

Napisane przez Aninis

Nana czy mogłabyś też mi fotkę wysłać?
Moja ma krostki na buzi w kolorze ciała...jak się zgrzeje przy cycu to robią się czerwone. Położna powiedziała, że od proszku moich ubrań... lekarz potwierdził. Już od jakiegoś czasu piorę swoje i tż ciuchy w proszku dziecięcym... a to nadal jest.
I niestety parę dni temu pojawiły się czerwone krostki na dekoldzie. Pokazywałam lekarzowi i powiedział mi tylko tyle, że mam obserwować i uważać co jem.
Mała ma też od miesiąca nawracające krostki na pipce. Wczesniej były w okolicy odbytu... teraz tylko na pipce i na nóżkach obok.
Miesiąc temu lekarz kazał mi smarować tormentiolem a jak nie pomoże maścią triderm. Tormentiol pomógł ale po paru dniach wróciło. Smarowalam tridermem i to samo... pomogło na chwilę.
W piątek inny lekarz kazał mi smarować 3 razy na dzień sudocremem a pozostałe razy linomagiem... i mam wrażenie że nie pomaga wcale :/

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Oki tylko lapka odpale i sprzedam mojego Niuńka tz właśnie mu pokazałem jak sobie gadamy Domiś powtarza po mnie agu agi i on też chcę z nim pogadać.

[figa84]

A to nie trądzik niemowlęcy? U mnie takie w kolorze ciała które czerwienieja pod wpływem wysiłku też są. Pediatra i alergolog potwierdzili, że nie ma to nic wspólnego z alergią, stwierdzili ze dzieci takie mają, niczym tego nie smaruje i powoli schodzi.

[marciar7]

Napisane przez Elena_22

Szybko zorganizowałaś dostawę .

Ja najbardziej na chrzcie boję sie, ze mały sie rozwyje i przepłacze cała msze . Moja K. akurat przespała, ale teraz moze być odwrotnie. Mam traumę, bo siostry synek, u którego byłam chrzestną ryczął calutką mszę, od wejscia do koscioła, siostra wyszła z nim, wróciła na sam chrzest, a zaraz po pojechała do domu, bo nic nie pomagało .

Tez sie tego boje :-D pozatym zoska butli nie uznaje wiec na zakrystie bede chodziz z cycem ;-)

Napisane przez kaaasi

Mamusie jak u Waszych maluchów wygląda to miejsce po pierwszej szczepionce na ramieniu? dziś zauważyłam jakieś takie sine jest tak powinno być ?

U mnie juz ropa sie wylala bo jej nie ma i jest lekkie zasinienie.

Napisane przez figa84

Przejdź się pokaż to lekarzowi, a jak będzie miał wątpliwości to do alergologa.

Kasia u nas taka wypukła sinoczerwona krosta i jak Elena mam wrażenie, że to jeszcze nie pękło :/

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Chrzest... Ja dziś zrobiłam z Lusią przegląd szafy, wchodzę już w kilka par eleganckich spodni więc tutaj luz. Gorzej z górą :-( w nic nie mieszczę biustu albo mieszczę, ale nie będzie jak karmić :/ Niby jakbym powalczyła z laktatorem jakiś czas to może bym zapas zrobiła, ale z Lusią to nigdy nic nie wiadomo. Raz je co 1h, raz co 3h... a butle to je raz dłużej niż pierś :/

Ja nie znalazłam zadnej bluzki rozpinanej serio. W domu nie mam nic pasujacego wiec kupilam niegnecaca sie ale bede musiała do gory podginac. Trudno, i tak ba sali babka mami zrobic oddzielne pomieszczenie do karmiebia..




[QUOTE=Czarnooka_Paula;591 80016]

Napisane przez kaaasi

Hu***wa

A mała chce mnie wykonczyc dzisiaj

Cztery godziny na ręku i dalej wyje

O ja :-( u mnje wczoraj to samo bylo dzis ciut lepiej :'(

Powiem wam ze ja sie dygam chrzcin wlasnie dlatego ze po 1. Ona nie uznaje butli i nakarmić nawwt w kosciele to bede musiala lazic na zakrystie a tam no raczej podczas mszy jest pusto ale jedbak :-\ po 2. Mam ta nierozpinana bluzke ale juz trudno... Po 3. Wiem ze i tak spokojbie nie posiedze bo Zoska nie bedzie spac a nie sadze ze nagle sie cos zmieni..

[Aninis]

Napisane przez figa84

A to nie trądzik niemowlęcy? U mnie takie w kolorze ciała które czerwienieja pod wpływem wysiłku też są. Pediatra i alergolog potwierdzili, że nie ma to nic wspólnego z alergią, stwierdzili ze dzieci takie mają, niczym tego nie smaruje i powoli schodzi.

Na twarzy jest w kolorze ciala. Moja mam mówi na to potówki, bo jak mała się zgrzeje przy cycu to czerwone sie robia.
A na dekoldzie ma czerwone :/

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[Elena_22]

Dziękuję Ci bardzo Nana za odpowiedź i zdjęcia , u nas to jeszcze inaczej wygląda , tak jak pisze Aninis, jak sie zgrzeje, to robią sie lekko czerwonawe.
Ja nie prałam naszych ubran w dzieciecym. Nigdzie wiecej nie ma ani Na razie przemyłam buzię przegotowana wodą i te plamki posmarowałam linomagiem, bo nie mam nic innego pod reką, mam nadzieje, ze pomoze i tym bardziej nie zaszkodzi .
Ten krem oilatum kupię .

Jak niedawno trzymałam go na ręku przy cycu, to w tych miejscach, gdzie są te krosty akurat on dotyka mojej ręki, i czesto jak sie na chwile odrywa od cyca, widze, ze cały policzek ma zalany mlekiem i to rozmzuje sie aż pod uszko. Więc moze to+zgrzanie powouje te plamki.
Teraz jak śpi w ogole tego nie widac.

Nana stosujesz cały czas diete bezmleczną? jak tak, to lepiej jest teraz u Dominika?

[Czarnooka_Paula]

[QUOTE=marciar7;59180601]Tez sie tego boje :-D pozatym zoska butli nie uznaje wiec na zakrystie bede chodziz z cycem ;-)


Y

U mnie juz ropa sie wylala bo jej nie ma i jest lekkie zasinienie.


Ja nie znalazłam zadnej bluzki rozpinanej serio. W domu nie mam nic pasujacego wiec kupilam niegnecaca sie ale bede musiała do gory podginac. Trudno, i tak ba sali babka mami zrobic oddzielne pomieszczenie do karmiebia..

Napisane przez Czarnooka_Paula

O ja :-( u mnje wczoraj to samo bylo dzis ciut lepiej :'(

Powiem wam ze ja sie dygam chrzcin wlasnie dlatego ze po 1. Ona nie uznaje butli i nakarmić nawwt w kosciele to bede musiala lazic na zakrystie a tam no raczej podczas mszy jest pusto ale jedbak :-\ po 2. Mam ta nierozpinana bluzke ale juz trudno... Po 3. Wiem ze i tak spokojbie nie posiedze bo Zoska nie bedzie spac a nie sadze ze nagle sie cos zmieni..

Może jak ja poświęcasz to się uspokoi w końcu i zaśnie

[marciar7]

A co do krostek to moja moala takie mocnk czerwobe na polikach i dekoldzid. Dr powiedziala ze lojotokowe zapalebie skory i kazala latopiciem smarowac, pomoglo.

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

[QUOTE=Czarnooka_Paula;591 80871]

Napisane przez marciar7

Tez sie tego boje :-D pozatym zoska butli nie uznaje wiec na zakrystie bede chodziz z cycem ;-)


Y

U mnie juz ropa sie wylala bo jej nie ma i jest lekkie zasinienie.


Ja nie znalazłam zadnej bluzki rozpinanej serio. W domu nie mam nic pasujacego wiec kupilam niegnecaca sie ale bede musiała do gory podginac. Trudno, i tak ba sali babka mami zrobic oddzielne pomieszczenie do karmiebia..






Może jak ja poświęcasz to się uspokoi w końcu i zaśnie

Mam nadzieje :-P

[Elena_22]

Napisane przez figa84

A to nie trądzik niemowlęcy? U mnie takie w kolorze ciała które czerwienieja pod wpływem wysiłku też są. Pediatra i alergolog potwierdzili, że nie ma to nic wspólnego z alergią, stwierdzili ze dzieci takie mają, niczym tego nie smaruje i powoli schodzi.

Daj Boże żeby i mój miał trądzik a nie skazę .

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

[QUOTE=marciar7;59180601]Tez sie tego boje :-D pozatym zoska butli nie uznaje wiec na zakrystie bede chodziz z cycem ;-)








U mnie juz ropa sie wylala bo jej nie ma i jest lekkie zasinienie.







Ja nie znalazłam zadnej bluzki rozpinanej serio. W domu nie mam nic pasujacego wiec kupilam niegnecaca sie ale bede musiała do gory podginac. Trudno, i tak ba sali babka mami zrobic oddzielne pomieszczenie do karmiebia..

Napisane przez Czarnooka_Paula

O ja :-( u mnje wczoraj to samo bylo dzis ciut lepiej :'(

Powiem wam ze ja sie dygam chrzcin wlasnie dlatego ze po 1. Ona nie uznaje butli i nakarmić nawwt w kosciele to bede musiala lazic na zakrystie a tam no raczej podczas mszy jest pusto ale jedbak :-\ po 2. Mam ta nierozpinana bluzke ale juz trudno... Po 3. Wiem ze i tak spokojbie nie posiedze bo Zoska nie bedzie spac a nie sadze ze nagle sie cos zmieni..

Marcia, a moze właśnie w kosciele Zosia bedzie spokojna?

Ja to sie zastanawiam, czy nie zacząć juz chodzić z małym do koscioła, zeby sie przyzwyczajał

[marciar7]

[QUOTE=Elena_22;59180986]Daj Boże żeby i mój miał trądzik a nie skazę .

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Napisane przez marciar7

Tez sie tego boje :-D pozatym zoska butli nie uznaje wiec na zakrystie bede chodziz z cycem ;-)








U mnie juz ropa sie wylala bo jej nie ma i jest lekkie zasinienie.







Ja nie znalazłam zadnej bluzki rozpinanej serio. W domu nie mam nic pasujacego wiec kupilam niegnecaca sie ale bede musiała do gory podginac. Trudno, i tak ba sali babka mami zrobic oddzielne pomieszczenie do karmiebia..






Marcia, a moze właśnie w kosciele Zosia bedzie spokojna?

Ja to sie zastanawiam, czy nie zacząć juz chodzić z małym do koscioła, zeby sie przyzwyczajał

Blagam niech tak bedzie bo ze stresu zejde :-D przecież w kościele suszarki na tel nie wlacze :-D

[badzia987]

Napisane przez zonameza90

Melduję sie po weekendzie. 😃
Chrzciny się udały i teraz wiem, że każdą większą imprezę robię w lokalu. Jedzenianam na pół roku zostało to porozdawalam po rodzinie hehe .
A sałatki nie robiłam, ale jak zjemy zapasy to zrobię.
U nas szczepionka była w nóżki i znaku nie ma nawet..
No i zamowiłam chuste bo mały straszną przylepą się robi a waży 7200 i ręce odpadają...
Lecę nadrabiać bo po łebkach przeczytałam..

Ile mieliście osób na chrzcinach?

Zacna waga !!!

[Elena_22]

Napisane przez zonameza90

Melduję sie po weekendzie. 😃
Chrzciny się udały i teraz wiem, że każdą większą imprezę robię w lokalu. Jedzenianam na pół roku zostało to porozdawalam po rodzinie hehe .
A sałatki nie robiłam, ale jak zjemy zapasy to zrobię.
U nas szczepionka była w nóżki i znaku nie ma nawet..
No i zamowiłam chuste bo mały straszną przylepą się robi a waży 7200 i ręce odpadają...
Lecę nadrabiać bo po łebkach przeczytałam..

O matko, co za waga , a ja sie cieszyłam, ze mój juz ma 5100 .
super, że tak fajnie wyszło z chrzcinami i masz to za soba.

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Napisane przez agaczilla21

Mamusiaczek od soboty jestesmy sami. 8 maja powrót

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Wyjście na zakupy sie udalo 😊 pogoda ok, Patryś zasnal po przejechaniu 200 metrów 😊

Aga, a Ty tak wszystko sama z 3 dzieci? nie masz nikogo do pomocy choć raz-dwa ray w tygodniu?

[NanaR]

Aninis wysłałam na priv

Ogólnie to tez podejrzewałam tradzik bo jak sie zgrzal czy po kąpieli też były bardziej widoczne a na spacerze mniej, ale pani dr mi mówiła właśnie żeby nie przegrzewać bo się tej wysypki nie pozbędziemy bo się od przegrzania pogarsza niby. Tak mi powiedziała. Ale od kiedy nie piję mleka jest dobrze buzia nie jest jeszcze idealna ale jest bardzo dobrze w porównaniu z tym co było

[Elena_22]

Napisane przez marciar7

Blagam niech tak bedzie bo ze stresu zejde :-D przecież w kościele suszarki na tel nie wlacze :-D

a w zakrystii? tam chyba nie bedzie słychac na kosciół ?

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez butterfly20

W końcu mam neta!!!

Tak myślałam,że was tutaj już zastanę,ale że tyle postów nastukałyście?))

A ja się zastanawiam dzisiaj, gdzie zginęłas ?

Agaciorka tez nie ma..

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Napisane przez justynka333

Dzięki za rady co do kp... Ale u nas cieniutko, już buczę nad cyckami do duze a do dupy... dziecka nie wykarmię... Kupię ten femaltiker, karmi piję aż mi zbrzydło.... Mały wyje przy cycku i nawet pobudzić nie mam jak laktacji naturalnie to się katuję laktatorem.... Nie wiem czy to wygaśnie czy się rozkręci, dawniej ściągnęłam 160ml. teraz 40 Szkoda gadać

Justynka, a moze to chwilowe? moze femaltiker pomoże? nie denerwuj sie, bo stres szkodzi na laktację

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Napisane przez NanaR

Aninis wysłałam na priv

Ogólnie to tez podejrzewałam tradzik bo jak sie zgrzal czy po kąpieli też były bardziej widoczne a na spacerze mniej, ale pani dr mi mówiła właśnie żeby nie przegrzewać bo się tej wysypki nie pozbędziemy bo się od przegrzania pogarsza niby. Tak mi powiedziała. Ale od kiedy nie piję mleka jest dobrze buzia nie jest jeszcze idealna ale jest bardzo dobrze w porównaniu z tym co było

I super, że lepiej!ale ciezko chyba na takiej diecie bezmlecznej...

[marciar7]

Napisane przez Elena_22

a w zakrystii? tam chyba nie bedzie słychac na kosciół ?

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------



A ja się zastanawiam dzisiaj, gdzie zginęłas ?

Agaciorka tez nie ma..

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------



Justynka, a moze to chwilowe? moze femaltiker pomoże? nie denerwuj sie, bo stres szkodzi na laktację

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------



I super, że lepiej!ale ciezko chyba na takiej diecie bezmlecznej...

No nie wiem przy podniesieniu moze byc slychac :-D

Ja na bezmlecznej jestem. Ciezko bylo ale przestawilam sie na roslinne mleko. Drogie to to ale tylw co do owsianki czy kawy.. Chce mi sie jogurtow to najgorzej. Ale dobrze ze tylko mleko odstawic musialalm

[NanaR]

Napisane przez Elena_22

a w zakrystii? tam chyba nie bedzie słychac na kosciół ?

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------



A ja się zastanawiam dzisiaj, gdzie zginęłas ?

Agaciorka tez nie ma..

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------



Justynka, a moze to chwilowe? moze femaltiker pomoże? nie denerwuj sie, bo stres szkodzi na laktację

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------



I super, że lepiej!ale ciezko chyba na takiej diecie bezmlecznej...

Ja też na szczęście tylko mleko musiałam odstawić ale masło już mogę jeść więc źle nie jest. Kawę pije bez mleka i o dziwo daje rade ale zabilabym za jogurt w ciąży pochłaniają 3 dziennie ;p więc tz stwierdził że najadl am się na zapas :p
A dziewczyny powiedzcie czy po delicolu wasze dzieciaczki też rzadsze kupy robią odkąd daje co karmienie 5kropel to rzadsze robi w sumie jak po espumisanie.

Napisane przez marciar7

No nie wiem przy podniesieniu moze byc slychac :-D

Ja na bezmlecznej jestem. Ciezko bylo ale przestawilam sie na roslinne mleko. Drogie to to ale tylw co do owsianki czy kawy.. Chce mi sie jogurtow to najgorzej. Ale dobrze ze tylko mleko odstawic musialalm

[marciar7]

Ja delicol i espumisan calkiem odstawilam juz pare tyg temu. Jakos efektow nie bylo a problemy z brzuszkiem same przeszly yo co ja bede karmic

[NanaR]

Napisane przez marciar7

Ja delicol i espumisan calkiem odstawilam juz pare tyg temu. Jakos efektow nie bylo a problemy z brzuszkiem same przeszly yo co ja bede karmic

U nas też już lepiej i chyba przejdę na co 2 karmienie.