Welon, smoczek, my - wariatki, przyszłe żony no i matki! PM 2017 cz. 17!

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez aassiiaa1988

naleśniki za mną chodzą od jakiegoś czasu, ale takie jakieś inne, na słono bym poszła do naleśnikarni, może się wybiorę z kumpelami któregoś dnia po wypłacie

a buły z dżemem truskawkowym jadłam wczoraj i przedwczoraj

Właśnie czytałam jak zrobić farsz szpinakowy z fetą Też bym zjadła

Zazdroszczę bułeczek

[paulinunia]

Napisane przez Lisaveta

Dziewczyny jak na razie to ta sukienka jest na TAK. Zakochałam się w niej
4[/IMG]

Na tym pierwszym zdjęciu mega! Skąd ona dokładnie?

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[malgosiaw123]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;59360136]





No sporo ale wporównaniu z resztą wydatków





.[/QUOTE]


No wiesz jakby na wszystkie "groszowe" sprawy tak patrzec to jednak min. Tysiąc by się zebrał :P dlatego ja szukam oszczędności wszędzie. Bo tam stówka,tu stówka i sie zbiera.

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Napisane przez magdenka

Jak na różowy to ładnie a wasi faceci akceptują różowe dekoracje?
Ja chyba nie biorę żadnego koloru przewodniego, bo będzie styl rustykalny. Ale to jeszcze zobaczymy.
?

Ja tez tak mam Ja bede miec ekokolor nie będzie u mnie typowo rustykalnie bo nie mam takiej sali,ale nie będzie kolorów przewodnich. Nie podobają mi się.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez malgosiaw123

No wiesz jakby na wszystkie "groszowe" sprawy tak patrzec to jednak min. Tysiąc by się zebrał :P dlatego ja szukam oszczędności wszędzie. Bo tam stówka,tu stówka i sie zbiera.

mogłam się nie wypuszczać z tym, że ślubny Ale i tak by pewnie zapytał na jaką okazję

[malgosiaw123]

Napisane przez pretty_girl19892

Też trochę zazdroszczę, u mnie w rodzinie nie pojawil się temat fundowania wesela, ale wiem że mama nie miałaby jak dać mi kilka/-naście tysięcy lekką ręką i nie wymagam tego od niej.

U mnie nigdy nie bylo na tyle rewelacyjnej sytuacji materialnej by rodzice lekka ręka mogli wydać na wesele tyle kasy no ale nie mam tego za zle troche tata dolozy a ja chce wesel to sobie odloze i tak nie musze odkladac do niczego rodzicom wiec cala wyplata dla mnie

[aassiiaa1988]

Napisane przez malgosiaw123

U mnie nigdy nie bylo na tyle rewelacyjnej sytuacji materialnej by rodzice lekka ręka mogli wydać na wesele tyle kasy no ale nie mam tego za zle troche tata dolozy a ja chce wesel to sobie odloze i tak nie musze odkladac do niczego rodzicom wiec cala wyplata dla mnie

moja mama jest sama, więc siłą rzeczy nie miałaby kasy, zebt nam dołozyć,a nawet gdyby wpadła Jej taka myśl do głowy, to ja bym od Niej pieniedzy nie wzięła, ma dosyć wydatków, na które jedna pensja musi wystarczyć ..

[zambeza]

moja mama też nie ma tyle pieniędzy, tak samo przyszła teściowa, by dać nam na wesele. poza tym, szczerze wolałabym, żeby wydały swoje ciężko zarobione pieniądze na siebie. Mama naprawde wiele mi dała, pomimo tego, że czasem nie było co włożyć do garnka. Bardzo dużo poświęciła mi i mojemu rodzeństwu. za swoje widzimisię zapłacę sobie sama

[pretty_girl19892]

Napisane przez malgosiaw123

No wiesz jakby na wszystkie "groszowe" sprawy tak patrzec to jednak min. Tysiąc by się zebrał :P dlatego ja szukam oszczędności wszędzie. Bo tam stówka,tu stówka i sie zbiera.

Małgosiu pamiętam że miałaś kiedyś na oku makijażystke (a może to była fryzjerka? ) do której w dniu ślubu daleko miałaś dojechać, pamiętasz ile wtedy ona brała za makijaż?

Napisane przez aassiiaa1988

moja mama jest sama, więc siłą rzeczy nie miałaby kasy, zebt nam dołozyć,a nawet gdyby wpadła Jej taka myśl do głowy, to ja bym od Niej pieniedzy nie wzięła, ma dosyć wydatków, na które jedna pensja musi wystarczyć ..

No to u mnie taka sama sytuacja, tez jest sama, całe moje zycie była sama i musiało jej wystarczyć na mieszkanie i dwoje dzieci z jednej pensji.. i też bym pieniędzy od niej nie wzięla na wesele

[malgosiaw123]

Napisane przez zambeza

moja mama też nie ma tyle pieniędzy, tak samo przyszła teściowa, by dać nam na wesele. poza tym, szczerze wolałabym, żeby wydały swoje ciężko zarobione pieniądze na siebie. Mama naprawde wiele mi dała, pomimo tego, że czasem nie było co włożyć do garnka. Bardzo dużo poświęciła mi i mojemu rodzeństwu. za swoje widzimisię zapłacę sobie sama

Zgadzam sie z Toba jak zawsze tez wole by rodzice wydali na siebie. Ale taki jakiś ma charakter. Nie wyobrażam sobie wydać tej calej mojej wyplaty 850 zl chyba by mnie wyrzuty sumienia zezarly wiadomo ze inaczej bede na to patrzec jak bede zyc ba własny rachunek i musiec robic opłaty itd. Ale póki rodzice o to sie troszczą to nie potrafiłabym wydać z 5-6 stów na zachcianki kiedy oni wszystko oplacaja. Być moze jestem zbyt skapa no ale w sumie odloze na wesele



Pije wino z kuzynka Tz,myślicie ze pomoże na przeziębieni?

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Napisane przez pretty_girl19892

Małgosiu pamiętam że miałaś kiedyś na oku makijażystke (a może to była fryzjerka? ) do której w dniu ślubu daleko miałaś dojechać, pamiętasz ile wtedy ona brała za makijaż?



No to u mnie taka sama sytuacja, tez jest sama, całe moje zycie była sama i musiało jej wystarczyć na mieszkanie i dwoje dzieci z jednej pensji.. i też bym pieniędzy od niej nie wzięla na wesele

Fryzjer. 150zl za fryzurę ale myślą miec 6 osób do uczesania plus za dojazd. Makijażystka tez 150.

[koolorowana]

Nadrobilam
U mnie nasi rodzice funduja nam całość bo dla nich to oczywiste i juz dawno zrobili lokatę dla wszystkich swoich dzieci na wesele.. Ale my chcemy chociaz obraczki,suknie i garnitur kupić sami..no i duperelki dekoracyjne a rodzice zdziwieni ale mówią że ok cieszę się, że tak bardzo nam pomagają bo gdybyśmy mieli sami wesele fundowac to za jakies 10 lat pewnie..

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Nemi ja bym nie przyjela tej pracy..za daleko..dużo kosztu dojazdu..

[pretty_girl19892]

Napisane przez malgosiaw123

Pije wino z kuzynka Tz,myślicie ze pomoże na przeziębieni?


Fryzjer. 150zl za fryzurę ale myślą miec 6 osób do uczesania plus za dojazd. Makijażystka tez 150.

To faktycznie drogo, bo jeszcze dojazd dochodzi, plus trzeba znaleźć te 6 osób do czesania
Tak mi się przypomniało akurat przy szukaniu makijażystki i fryzjerki jak pisałaś o tym

Wino na przeziębienie? Pewnie pomoże
Ja mam zamiar po powrocie z pracy wypić dziś winko dla relaksu bo ciężki dzień w pracy za mną

[aassiiaa1988]

Malgosia winko zawsze pomaga

[koolorowana]

Ostatnio pilam winko z kuzynką, byłam wtedy chora i pomogło
Jutro po zajeciach idę na rynek z koleżanka na piwko

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez malgosiaw123

Pije wino z kuzynka Tz,myślicie ze pomoże na przeziębieni?

Grzane by pomogło

Napiłabym się grzańca/cydru/białego somersby albo mojego ukochanego winiacza z Biedronki

[jaszczurka94]

Napisane przez koolorowana

Nadrobilam
U mnie nasi rodzice funduja nam całość bo dla nich to oczywiste i juz dawno zrobili lokatę dla wszystkich swoich dzieci na wesele.. Ale my chcemy chociaz obraczki,suknie i garnitur kupić sami..no i duperelki dekoracyjne a rodzice zdziwieni ale mówią że ok cieszę się, że tak bardzo nam pomagają bo gdybyśmy mieli sami wesele fundowac to za jakies 10 lat pewnie..

Powiem szczerze, że fajny pomysł rodzice mieli. Będę musiała to za kilka lat przemyśleć dla swoich dzieci.

[dzastina159]

Napisane przez koolorowana

Nadrobilam
U mnie nasi rodzice funduja nam całość bo dla nich to oczywiste i juz dawno zrobili lokatę dla wszystkich swoich dzieci na wesele.. Ale my chcemy chociaz obraczki,suknie i garnitur kupić sami..no i duperelki dekoracyjne a rodzice zdziwieni ale mówią że ok cieszę się, że tak bardzo nam pomagają bo gdybyśmy mieli sami wesele fundowac to za jakies 10 lat pewnie..[COLOR="Silver"]

U mnie podobnie, chociaż lokat nie ma, ale też nam ufundują. I oczywiście zbieramy,żeby coś kupić samemu. Jak zaczniemy zarabiać to pewnie szybciej będzie szło

I powiem Wam, że to wyzwanie przysiadów działa... R zauważył juz efekty, a jeszcze tydzień został. Dzisiaj 180

[Nemmireth_]

Napisane przez jaszczurka94

Dziewczyny... TŻ mi właśnie przesłał: .takie coś.
Znalazł to udostępnione na FB.

Nie mogę zajść w ciąże, muszę sprawdzić oświetlenie w naszej sypialni


Dzięki dziewczyny za wszystkie rady Muszę się z tym przespać, mam czas do poniedziałku

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

U nas był weterynarz i zrobił naszej szarlotce dziecko tzn mam nadzieje że się udało.

Ale musieliśmy zmieszać rasę bo baran nie miał takiego nasienia jak chcieliśmy

[koolorowana]

Napisane przez jaszczurka94

Powiem szczerze, że fajny pomysł rodzice mieli. Będę musiała to za kilka lat przemyśleć dla swoich dzieci.

Też mi podoba ten pomysł to taka lokata oszczędnościowa też tak w przyszłości zrobię dla moich dzieci

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Nemmireth_

U nas był weterynarz i zrobił naszej szarlotce dziecko tzn mam nadzieje że się udało.

Ale musieliśmy zmieszać rasę bo baran nie miał takiego nasienia jak chcieliśmy

Pomyślałam o cieście a to chodzi o zwierzę Tylko jakie?

[aankaa092]

Napisane przez Nemmireth_

Nie mogę zajść w ciąże, muszę sprawdzić oświetlenie w naszej sypialni

Jednak punkt 11 wymiata. Argument nie do podwazenia "naprotechnologia jest lepsza (...), bo jest lepsza(...)"

Przemysł sprawę pracy. Zadzwoń jutro i spytaj czy na pewno tamtej osoby nie da się przesunąć na wole, albo coś.

[aassiiaa1988]

https://badura.pl/products,czolenka,57877,3074-69-641

[malgosiaw123]

Napisane przez koolorowana

Też mi podoba ten pomysł to taka lokata oszczędnościowa też tak w przyszłości zrobię dla moich dzieci

To jest tez kwestia tego ile kto zarabia i w jakiej jest sytuacji rodzinnej.

[Nemmireth_]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;59367801]Pomyślałam o cieście a to chodzi o zwierzę Tylko jakie? [/QUOTE]
No nie znasz moich szarlotek?!
Uwaga przedstawiam Szarlotki Konkretnie jedną z Łotwianek

Napisane przez aankaa092

Jednak punkt 11 wymiata. Argument nie do podwazenia "naprotechnologia jest lepsza (...), bo jest lepsza(...)"

Przemysł sprawę pracy. Zadzwoń jutro i spytaj czy na pewno tamtej osoby nie da się przesunąć na wole, albo coś.

No tak, najlepszy argument

Jutro nie pracuje biuro, a jak pytałam wcześniej to 'nie bo ona już dziś tam była na szkoleniu"

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez aassiiaa1988

https://badura.pl/products,czolenka,57877,3074-69-641

o, gdzieś jest drożej niż w Ryłko

[aassiiaa1988]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;59368456]o, gdzieś jest drożej niż w Ryłko [/QUOTE]



mam jedne szpilki z Badury i są mega wygodne dlatego ku Badurze się skłaniam na ślub, bo sprawdzone, za to z Ryłko mam mniej miłe doświadczenie

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Nemmireth_

No nie znasz moich szarlotek?!
Uwaga przedstawiam Szarlotki Konkretnie jedną z Łotwianek

Urocza!

Jak ja Ci zazdroszczę tych zwierząt

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Napisane przez aassiiaa1988

mam jedne szpilki z Badury i są mega wygodne dlatego ku Badurze się skłaniam na ślub, bo sprawdzone, za to z Ryłko mam mniej miłe doświadczenie

Buty z linku bardzo ładne Ale trzeba mieć idealnie zadbane pięty

[aassiiaa1988]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;59368676]

Buty z linku bardzo ładne Ale trzeba mieć idealnie zadbane pięty [/QUOTE]

to da się zrobić

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez aassiiaa1988

to da się zrobić

to zazdroszczę bo moje są wiecznie suche

[Nemmireth_]

Jeszcze jedne szarlotki


Ale wet nie miał nasienia tej rasy i musieliśmy wziąć Limousine

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Nemmireth_

Jeszcze jedne szarlotki


Ale wet nie miał nasienia tej rasy i musieliśmy wziąć Limousine

też urocze

kojarze nazwę Limousine. Wołowina?