Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 14

[Majka232]

Napisane przez gosiak0512

Docenia nie mam z nim problemow i jak tylko jest w domu to bardzo pomaga

My po dworku tez. Juz w pizamach dzieciarnia i niedlugo spac a my filmik, winko, lody i bede masowana :P
Tak wiec milego wieczoru wam zycze

Hehe. Lody powiadasz

Napisane przez violka848

Po lodzie masaż się należy haha 😝

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------




Na mnie też piwo czeka, a cór się wala jeszcze po łóżeczku

Za często mamy podobne myśli i skojarzenia :P


Julo taki wiskun teraz. Jak coś nie po jego myśli to ryk. I długo tak może. Na chwilę przestanie jak się zapomni i znów. Dziś na podwórku w wózku trochę posiedzial. Potem smok na sekundę ok a zaraz wyrzucił ze złością. Na nogach chwilkę a tak to najlepiej raczkowac. Jestem ubita

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Julo śpi od 19. Tz starszego kapie a ja z Davidem poleguje. Dawno nie byłam tak zmęczona

[MaŁa_Sylwia]

Dobry wieczór Jasko śpi, ja poleguje a tz wola na film do stołowego, a mi się tak cholernie nie chce.. chyba padam na twarz

[blackberry89]

Napisane przez violka848

Po lodzie masaż się należy haha 😝

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------




Na mnie też piwo czeka, a cór się wala jeszcze po łóżeczku

😂😂😂

Napisane przez violka848

Tylko te 3 produkty ? Bez kaszy manny ?

z maka pszenna

Napisane przez kana158

Tata właśnie usypia Zosie, a ja w końcu trochę luzu mam 😊 dziś Mała przechodziła samą siebie. Zaczyna stać sama coraz dłużej i coraz częściej się puszcza. Ale widać, że to już wie co robi 😜 za jedną rączkę zasuwa jak rakieta. Szczególnie dobrze chodzi jej się w tych nowych sandalach. Pewnie stawia nóżki.
Dziś odwiedził nas mój wujek i pyta się Zosi "kto Ci taką piaskownice zbudował?" a Zosia "Tata" i paluszkiem pokazuje na M 😜 ależ dumny był, jak paw.
Zoś zainspirowany wczorajszymi znajomosciami dziś wszystkim "cześć" dawał. Nawet z lalkami się witała 😉

Na wieczór dziś winko i ser pleśniowy do tego...mmm... 😉

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------



Dobra, dobra - teraz się tłumacz 😜

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------



Ciężko poskromic zlosnice, ale widzę, że bycie konsekwentnym przynosi efekty. Gagatka wymyśliła sobie grzebanie w szufladach, ok, pozwalam wywalac zawartość tej ze skarpetami, ale reszty ma zakaz ruszania. Najpierw się złościla jak nie pozwalałam ich otwierać, ale w końcu zrozumiała, że nie wolno, teraz je dotyka i robi im "nu nu", żeby swinie nie kusily.

O zobacz, pawel tez moze tylka ta ze skarpetami swoimi oczywiscie. Ale on wyciaga potem wklada pptem znow wyciaga i tez od 2dni lapie ze no no znaczy ze nie wolno ale wczoraj bardziej sie sluchal niz dzis. Ale walcze i jestem konsekwentna. Musze tesciowej powiedziec zeby mu nie pozwalala.

Napisane przez Majka232

Hehe. Lody powiadasz







Za często mamy podobne myśli i skojarzenia :P


Julo taki wiskun teraz. Jak coś nie po jego myśli to ryk. I długo tak może. Na chwilę przestanie jak się zapomni i znów. Dziś na podwórku w wózku trochę posiedzial. Potem smok na sekundę ok a zaraz wyrzucił ze złością. Na nogach chwilkę a tak to najlepiej raczkowac. Jestem ubita

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Julo śpi od 19. Tz starszego kapie a ja z Davidem poleguje. Dawno nie byłam tak zmęczona

Pawel na szczescie szybko zapomina. Ale tez sie rzuca.

zaczyna sie juz wstep do samodzielnego chodzenia. Dochodzi do konca mebla i probuje isc ale krok max 2 i traci rownowage jeszcze
W poniedzialek ide do pracy na 3h w ramach przypomnienia sobie. Juz mam stresa.

[Koperco]

Napisane przez blackberry89

Ja robie placki z bananem, jajem i mlekiem kokosowym wlasnej prdukcji. Pawel tez uwielbia

Brzmi pycha

Napisane przez kana158

Tata właśnie usypia Zosie, a ja w końcu trochę luzu mam 😊 dziś Mała przechodziła samą siebie. Zaczyna stać sama coraz dłużej i coraz częściej się puszcza. Ale widać, że to już wie co robi 😜 za jedną rączkę zasuwa jak rakieta. Szczególnie dobrze chodzi jej się w tych nowych sandalach. Pewnie stawia nóżki.
Dziś odwiedził nas mój wujek i pyta się Zosi "kto Ci taką piaskownice zbudował?" a Zosia "Tata" i paluszkiem pokazuje na M 😜 ależ dumny był, jak paw.
Zoś zainspirowany wczorajszymi znajomosciami dziś wszystkim "cześć" dawał. Nawet z lalkami się witała 😉

Na wieczór dziś winko i ser pleśniowy do tego...mmm... 😉

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------



Dobra, dobra - teraz się tłumacz 😜

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------



Ciężko poskromic zlosnice, ale widzę, że bycie konsekwentnym przynosi efekty. Gagatka wymyśliła sobie grzebanie w szufladach, ok, pozwalam wywalac zawartość tej ze skarpetami, ale reszty ma zakaz ruszania. Najpierw się złościla jak nie pozwalałam ich otwierać, ale w końcu zrozumiała, że nie wolno, teraz je dotyka i robi im "nu nu", żeby swinie nie kusily.

Z tym nu nu to moja tak samo- przekomiczne to

Napisane przez blackberry89

😂😂😂








z maka pszenna






O zobacz, pawel tez moze tylka ta ze skarpetami swoimi oczywiscie. Ale on wyciaga potem wklada pptem znow wyciaga i tez od 2dni lapie ze no no znaczy ze nie wolno ale wczoraj bardziej sie sluchal niz dzis. Ale walcze i jestem konsekwentna. Musze tesciowej powiedziec zeby mu nie pozwalala.








Pawel na szczescie szybko zapomina. Ale tez sie rzuca.

zaczyna sie juz wstep do samodzielnego chodzenia. Dochodzi do konca mebla i probuje isc ale krok max 2 i traci rownowage jeszcze
W poniedzialek ide do pracy na 3h w ramach przypomnienia sobie. Juz mam stresa.

Będzie dobrze, kciuki

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Dałam się przeprosić wczoraj. Dziś było fajnie-moze będzie ok😊
Jutro idziemy cała rodzina na bieg na orientację po lesie

Pavlinecka zawiązała Alicję w chuście na plecach dzis po raz pierwszy i była zachwycona!

[gosiak0512]

Napisane przez Majka232

Hehe. Lody powiadasz







Za często mamy podobne myśli i skojarzenia :P


Julo taki wiskun teraz. Jak coś nie po jego myśli to ryk. I długo tak może. Na chwilę przestanie jak się zapomni i znów. Dziś na podwórku w wózku trochę posiedzial. Potem smok na sekundę ok a zaraz wyrzucił ze złością. Na nogach chwilkę a tak to najlepiej raczkowac. Jestem ubita

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Julo śpi od 19. Tz starszego kapie a ja z Davidem poleguje. Dawno nie byłam tak zmęczona

Glodnemu chleb na mysli :P

[cashmere]

Witam się wieczornie

My dziś byliśmy na 2 urodzinach koleżanki Szymiego Ale się fajnie bawili! Ta dziewczynka chętnie się dzieliła zabawkami,przynosiła mu jego kubek, przekaski, aż miło było na nich patrzeć Później jak się zeszła reszta towarzystwa (było 5 dzieci i mnóstwo dorosłych :P ) to już był bardziej marudny. Widzę że on nie lubi jak jest tak dużo ludzi i bardzo głośno. Mam nadzieję że z czasem się w takich sytuacjach bardziej oswoi.

KOPERCO dobrze że się dogadaliscie z mężem!

BLACK kiedy zaczynasz prace? Chyba w podobnym terminie wracamy.

VIOLKA kciuki za udaną imprezke jutro!

MAJKA co tam pichcilas wg.mojego przepisu?

[Koperco]

Napisane przez cashmere

Witam się wieczornie

My dziś byliśmy na 2 urodzinach koleżanki Szymiego Ale się fajnie bawili! Ta dziewczynka chętnie się dzieliła zabawkami,przynosiła mu jego kubek, przekaski, aż miło było na nich patrzeć Później jak się zeszła reszta towarzystwa (było 5 dzieci i mnóstwo dorosłych :P ) to już był bardziej marudny. Widzę że on nie lubi jak jest tak dużo ludzi i bardzo głośno. Mam nadzieję że z czasem się w takich sytuacjach bardziej oswoi.

KOPERCO dobrze że się dogadaliscie z mężem!

BLACK kiedy zaczynasz prace? Chyba w podobnym terminie wracamy.

VIOLKA kciuki za udaną imprezke jutro!

MAJKA co tam pichcilas wg.mojego przepisu?

Fajnie że bylo dobrze.
Ja też mam nadzieję że tak już zostanie

[cashmere]

Wiecie co, wczoraj mnie jakiś taki dół wieczorem złapał, że jeszcze dwa tygodnie i ide do pracy Że zostawie moja perełkę, że mogłam wziąć cały urlop i miesiąc dłużej z nim posiedziec Mąż pociesza, ale chyba do końca nie rozumie co czuję. Ehhh

[Pavlinecka_21]

Czyzbyscie spały?:p Zuzia dzis pospala aż do 6, cud matka wróciła o 24, wiec da sie dzis żyć w urodzinach najgorsze jest to, ze człowiek odchudza sie dzielnie a potem zjada 3 tony ciasta ze śmietana i ponad pół pizzy ;/ aż sie swoich boje ;p A mówiłam, ze TZeta matki nie będzie na Zuzi urodzinach? Aż mi sie zachciało je robić, pomyslałam, ze zrobimy na działce grilla to nie będę musiała stać miesiąc przy garach, tylko muszę sie dowiedzieć, czy tam można robić grille? Black - miałaś racje, ze ten ptaszek obsral mnie na szczęście ;p teraz muszę iść pozmywać tonę talerzy bo jaśniepan paluszkiem nie tknie przecież.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Hejo

Napisane przez kana158

Tata właśnie usypia Zosie, a ja w końcu trochę luzu mam 😊 dziś Mała przechodziła samą siebie. Zaczyna stać sama coraz dłużej i coraz częściej się puszcza. Ale widać, że to już wie co robi 😜 za jedną rączkę zasuwa jak rakieta. Szczególnie dobrze chodzi jej się w tych nowych sandalach. Pewnie stawia nóżki.
Dziś odwiedził nas mój wujek i pyta się Zosi "kto Ci taką piaskownice zbudował?" a Zosia "Tata" i paluszkiem pokazuje na M 😜 ależ dumny był, jak paw.
Zoś zainspirowany wczorajszymi znajomosciami dziś wszystkim "cześć" dawał. Nawet z lalkami się witała 😉

Na wieczór dziś winko i ser pleśniowy do tego...mmm... 😉

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------



Dobra, dobra - teraz się tłumacz 😜

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------



Ciężko poskromic zlosnice, ale widzę, że bycie konsekwentnym przynosi efekty. Gagatka wymyśliła sobie grzebanie w szufladach, ok, pozwalam wywalac zawartość tej ze skarpetami, ale reszty ma zakaz ruszania. Najpierw się złościla jak nie pozwalałam ich otwierać, ale w końcu zrozumiała, że nie wolno, teraz je dotyka i robi im "nu nu", żeby swinie nie kusily.

Super z tym staniem i puszczaniem a za raczke/rączki to Zosia chyba juz dlugo byla prowadzana, z tego co kiedys pisalas?
A jak nie pozwalasz na cos to jak robisz? Tlumaczysz, odciagasz czy odwracasz uwage? Ja mojej tłumaczę i niby na kilka dni rozumie, po czym ją słyszę np. jak z kota miski chrupki wyciąga jak biedak je. A niektóre zakazy łamie od razu,jak z oczu mi zniknie.

Napisane przez Majka232

Hehe. Lody powiadasz







Za często mamy podobne myśli i skojarzenia :P


Julo taki wiskun teraz. Jak coś nie po jego myśli to ryk. I długo tak może. Na chwilę przestanie jak się zapomni i znów. Dziś na podwórku w wózku trochę posiedzial. Potem smok na sekundę ok a zaraz wyrzucił ze złością. Na nogach chwilkę a tak to najlepiej raczkowac. Jestem ubita

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Julo śpi od 19. Tz starszego kapie a ja z Davidem poleguje. Dawno nie byłam tak zmęczona

dzieciaki mają coraz częściej swoje plany do realizacji, a my im przeszkadzamy 😛
Przynajmniej relaks wieczorny masz wcześnie no i nocki fajne. Moja ostatnio zasypia po 21wszej dopiero. No i dzis nocka niefajna,bo do 3ciej 5 pobudek co chwila, zaladowalam w koncu czopka to pospala do 7. Az zaczynam mieć wrażenie,że takie czeste kp w nocy (ale jak nie dam to wrzask) jej szkodzi...

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Dobry wieczór Jasko śpi, ja poleguje a tz wola na film do stołowego, a mi się tak cholernie nie chce.. chyba padam na twarz

coś ostatnio padnieta chodzisz, współczuję.

U nas 3stopnie zimno brrr. Zamiast ogladac skaczace konie to się gdzies chyba zadekujemy...

[Majka232]

Dzień dobry

Julo pospal do 8.10. Od 19 bez pobudki więc fantastycznie. Ja jeszcze poleguje ale czas wstac bo tatuś nie umie dziecku kaszki zrobić, ale słyszę że zmywa i ubrał Jula (bez mojej ingerencji się nie dało-pyt.w co go ubrać to klasyk :P ) i lek podał.

Koperco - super że jest rozejm a nawet i lepiej

Cash - nie smutaj się. Takie uczucia są normalne a zobaczysz, że nie będzie źle.
Gotowałam mięsko mielone z piersi indyka z tarkowana marchewką pietruszką selerem. Do tego brokuły i kasza jaglana. Wczoraj podałam bz posiekanym jajkiem

Pavlinecka - fajnie z teściowka. Dlaczego nie przyjdzie?

Goczek - takich akcji buntu Sz.nie pamiętam ale pamięć juz nie ta

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Pavlinecka_21

Czyzbyscie spały?:p Zuzia dzis pospala aż do 6, cud matka wróciła o 24, wiec da sie dzis żyć w urodzinach najgorsze jest to, ze człowiek odchudza sie dzielnie a potem zjada 3 tony ciasta ze śmietana i ponad pół pizzy ;/ aż sie swoich boje ;p A mówiłam, ze TZeta matki nie będzie na Zuzi urodzinach? Aż mi sie zachciało je robić, pomyslałam, ze zrobimy na działce grilla to nie będę musiała stać miesiąc przy garach, tylko muszę sie dowiedzieć, czy tam można robić grille? Black - miałaś racje, ze ten ptaszek obsral mnie na szczęście ;p teraz muszę iść pozmywać tonę talerzy bo jaśniepan paluszkiem nie tknie przecież.

To ekstra urodziny Zuzi sie szykują i jaka córcia łaskawa dla mamy,jak wychodzisz na imprezy

[Pavlinecka_21]

Napisane przez Majka232

Dzień dobry

Julo pospal do 8.10. Od 19 bez pobudki więc fantastycznie. Ja jeszcze poleguje ale czas wstac bo tatuś nie umie dziecku kaszki zrobić, ale słyszę że zmywa i ubrał Jula (bez mojej ingerencji się nie dało-pyt.w co go ubrać to klasyk :P ) i lek podał.

Koperco - super że jest rozejm a nawet i lepiej

Cash - nie smutaj się. Takie uczucia są normalne a zobaczysz, że nie będzie źle.
Gotowałam mięsko mielone z piersi indyka z tarkowana marchewką pietruszką selerem. Do tego brokuły i kasza jaglana. Wczoraj podałam bz posiekanym jajkiem

Pavlinecka - fajnie z teściowka. Dlaczego nie przyjdzie?

Goczek - takich akcji buntu Sz.nie pamiętam ale pamięć juz nie ta

Wow, a co zrobiłaś TZetowi, ze takie postępy? Po skoku chyba ;p mój niestety właśnie przechodzi, ma mnie zawieźć na zakupy wiec przeczekam do wieczora z opieprzeniem go a nie będzie tej kobiety, bo wyjechała na miesiąc jakieś truskawki pielić czy coś. Zeby pózniej 2 lata narzekać jak jej ciezko. Zamiast iść do normalnej pracy, ostatnio dzwonił do niej znajomy, zeby u niego w sklepie pracowała, to nie, bo za ciezko ( dodam, ze to mały osiedlowy sklepik). No i zasiłki potraci. Tak działa socjal w naszym państwie

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;59409056]To ekstra urodziny Zuzi sie szykują i jaka córcia łaskawa dla mamy,jak wychodzisz na umprezy [/QUOTE]


Prawda? Ostatnio nie była, to dzis nadrobiła. Jestem taaaaka głodna a nic ciekawego w lodowce nie mam. Oprócz 60 jaj.

[MaŁa_Sylwia]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;59408266]


coś ostatnio padnieta chodzisz, współczuję.

[/QUOTE]

Tak, Jaś przez te 4ki, jest trochę marudny a i budzi mi się z płaczem co 2 h. No i ranny praszek sue zrobił. Trochę to już trwa, no ale to przecież dziecko

[Pavlinecka_21]

Nie pytajcie dzieci, gdzie mama ma oczko. Ała ;/

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Majka232

Dzień dobry

Julo pospal do 8.10. Od 19 bez pobudki więc fantastycznie. Ja jeszcze poleguje ale czas wstac bo tatuś nie umie dziecku kaszki zrobić, ale słyszę że zmywa i ubrał Jula (bez mojej ingerencji się nie dało-pyt.w co go ubrać to klasyk :P ) i lek podał.

Koperco - super że jest rozejm a nawet i lepiej

Cash - nie smutaj się. Takie uczucia są normalne a zobaczysz, że nie będzie źle.
Gotowałam mięsko mielone z piersi indyka z tarkowana marchewką pietruszką selerem. Do tego brokuły i kasza jaglana. Wczoraj podałam bz posiekanym jajkiem

Pavlinecka - fajnie z teściowka. Dlaczego nie przyjdzie?

Goczek - takich akcji buntu Sz.nie pamiętam ale pamięć juz nie ta

Wow, 13h snu bez przerwy, dobry jest i ząbki idace mu nie przeszkadzają. Tz mnie tez pyta w co jak Hanie ubiera,ale ponoc dlatego,ze jakby ubral po swojemu to bym miala obiekcje,to dla swietego spokoju. Pol piżamy, reszta tylem do przodu,jak niedawno sukienke zalozyl 😛
Szymek to aniolek widać był

[Majka232]

Napisane przez Pavlinecka_21

Wow, a co zrobiłaś TZetowi, ze takie postępy? Po skoku chyba ;p mój niestety właśnie przechodzi, ma mnie zawieźć na zakupy wiec przeczekam do wieczora z opieprzeniem go a nie będzie tej kobiety, bo wyjechała na miesiąc jakieś truskawki pielić czy coś. Zeby pózniej 2 lata narzekać jak jej ciezko. Zamiast iść do normalnej pracy, ostatnio dzwonił do niej znajomy, zeby u niego w sklepie pracowała, to nie, bo za ciezko ( dodam, ze to mały osiedlowy sklepik). No i zasiłki potraci. Tak działa socjal w naszym państwie

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------




Prawda? Ostatnio nie była, to dzis nadrobiła. Jestem taaaaka głodna a nic ciekawego w lodowce nie mam. Oprócz 60 jaj.

On czesto rano Jula ogarnia bi starszego (ubranie musi być przygotowane )
Zmywanie też mu zaswyczaj zostawiam to co nie do zmywarki.
Teraz ucieklam na górę

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Tak, Jaś przez te 4ki, jest trochę marudny a i budzi mi się z płaczem co 2 h. No i ranny praszek sue zrobił. Trochę to już trwa, no ale to przecież dziecko

4ki b.dlugo wychodzą :/ piątki chyba jeszcze większe zęby ale tak nie dokuczają

Napisane przez Pavlinecka_21

Nie pytajcie dzieci, gdzie mama ma oczko. Ała ;/

Hehe

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;59409566]Wow, 13h snu bez przerwy, dobry jest i ząbki idace mu nie przeszkadzają. Tz mnie tez pyta w co jak Hanie ubiera,ale ponoc dlatego,ze jakby ubral po swojemu to bym miala obiekcje,to dla swietego spokoju. Pol piżamy, reszta tylem do przodu,jak niedawno sukienke zalozyl 😛
Szymek to aniolek widać był [/QUOTE]

Mnie tez dlatego pyta
Sz.nie był problemowy ale nie aniołek. Zawsze po drzemce płacz i pol godz.bez humoru. Po sklepach z nim jeździłam i raczej cierpliwie znosił a Julo krotkie zakupy ok. Dłuższe niebardzo choć kilka razy mierzyłam z nim ciuchy w przymierzalni i ok ale to tak na szybko

[Pavlinecka_21]

Napisane przez Majka232

On czesto rano Jula ogarnia bi starszego (ubranie musi być przygotowane )
Zmywanie też mu zaswyczaj zostawiam to co nie do zmywarki.
Teraz ucieklam na górę







4ki b.dlugo wychodzą :/ piątki chyba jeszcze większe zęby ale tak nie dokuczają






Hehe

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------



Mnie tez dlatego pyta
Sz.nie był problemowy ale nie aniołek. Zawsze po drzemce płacz i pol godz.bez humoru. Po sklepach z nim jeździłam i raczej cierpliwie znosił a Julo krotkie zakupy ok. Dłuższe niebardzo choć kilka razy mierzyłam z nim ciuchy w przymierzalni i ok ale to tak na szybko

Mój sam siebie ledwo ogarnia ;] nie wiem, co dać córce na drugie śniadanie, awokado mi nie dojrzało, jajo jadła wczoraj

[Majka232]

Pavlinecka - w smyku w białej na wystawie stoi parasolka espiro za 450zl (przeceniona z 500), może Ci się spodoba. Ja nie przyjrzalam się dokładnie. Kolor chyba taki sobie ale moze i inne są

[Pavlinecka_21]

Napisane przez Majka232

Pavlinecka - w smyku w białej na wystawie stoi parasolka espiro za 450zl (przeceniona z 500), może Ci się spodoba. Ja nie przyjrzalam się dokładnie. Kolor chyba taki sobie ale moze i inne są

Dziękuje spojrzę jak tam trafie dziewczyny, co myślicie o podróży z Zuziakiem 3h autobusem? Chce pojechać do dziadka ale tam nie ma pociągów, boje sie, ze Zuzka będzie sie wkurzać a poza tym tam nie ma pasów. I chyba sobie odpowiedziałam już na to pytanie

[AgnieszkAA100]

Napisane przez cashmere

Wiecie co, wczoraj mnie jakiś taki dół wieczorem złapał, że jeszcze dwa tygodnie i ide do pracy Że zostawie moja perełkę, że mogłam wziąć cały urlop i miesiąc dłużej z nim posiedziec Mąż pociesza, ale chyba do końca nie rozumie co czuję. Ehhh

Nie dziwię Ci się, też bym miała doła
Ale wpadniesz w rytm i jakoś się oswoisz z sytuacja na pewno

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez Pavlinecka_21

Czyzbyscie spały?:p Zuzia dzis pospala aż do 6, cud matka wróciła o 24, wiec da sie dzis żyć w urodzinach najgorsze jest to, ze człowiek odchudza sie dzielnie a potem zjada 3 tony ciasta ze śmietana i ponad pół pizzy ;/ aż sie swoich boje ;p A mówiłam, ze TZeta matki nie będzie na Zuzi urodzinach? Aż mi sie zachciało je robić, pomyslałam, ze zrobimy na działce grilla to nie będę musiała stać miesiąc przy garach, tylko muszę sie dowiedzieć, czy tam można robić grille? Black - miałaś racje, ze ten ptaszek obsral mnie na szczęście ;p teraz muszę iść pozmywać tonę talerzy bo jaśniepan paluszkiem nie tknie przecież.

haha jesteś nie możliwa

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Napisane przez Majka232

Dzień dobry

Julo pospal do 8.10. Od 19 bez pobudki więc fantastycznie. Ja jeszcze poleguje ale czas wstac bo tatuś nie umie dziecku kaszki zrobić, ale słyszę że zmywa i ubrał Jula (bez mojej ingerencji się nie dało-pyt.w co go ubrać to klasyk :P ) i lek podał.

Typowe pytania u mnie Tż jak nie zapyta to ubierze tak że często później muszę przebrać Filipa


Dzień Dobry
U nas pobudka przed 7 , także luksus
U mnie gorzej, mam dwie afty w buzi ktore za cholerę nie chcą zniknąć, mimo płukania szałwią i specjalnym środkiem na afty :/ do tego powiększone węzły chłonne :/
Ogólnie chyba jakiś mega spodek odporności bo oprócz tego cere mam brzydką i włosy:/
Robię dzisiaj koktajl z pietruszki i będe piła codziennie.
Jakie witaminy polecacie żeby brać?

[Majka232]

Agnieszka - jal miałam afte to nic nie pomogło tylko solcoseryl. Nie wiem czy on na receptę czy nie

[AgnieszkAA100]

Napisane przez Majka232

Agnieszka - jal miałam afte to nic nie pomogło tylko solcoseryl. Nie wiem czy on na receptę czy nie

Wygonię Tz do apteki to zapyta i jak coś to kupi

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez Majka232

4ki b.dlugo wychodzą :/ piątki chyba jeszcze większe zęby ale tak nie dokuczają

Prawa górna czuje pod palcem prawie na wierzchu od 2 dni a nie chce się przebić, reszta w natarciu

[kana158]

Napisane przez AgnieszkAA100

Nie dziwię Ci się, też bym miała doła
Ale wpadniesz w rytm i jakoś się oswoisz z sytuacja na pewno

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------



haha jesteś nie możliwa

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------



Typowe pytania u mnie Tż jak nie zapyta to ubierze tak że często później muszę przebrać Filipa


Dzień Dobry
U nas pobudka przed 7 , także luksus
U mnie gorzej, mam dwie afty w buzi ktore za cholerę nie chcą zniknąć, mimo płukania szałwią i specjalnym środkiem na afty :/ do tego powiększone węzły chłonne :/
Ogólnie chyba jakiś mega spodek odporności bo oprócz tego cere mam brzydką i włosy:/
Robię dzisiaj koktajl z pietruszki i będe piła codziennie.
Jakie witaminy polecacie żeby brać?

Na afty, zajady i inne tego typu paskudy bierze się B12.

Ja obecnie biorę Ovarin, kwas foliowy 5mg i aspiryn cardio. Czuje się niebo lepiej po tych witaminach, z tym, że to po części suplementacja przygotowujące do ciąży, wiec wiesz 😜 ale myślę, że Ovarin spokojnie możesz sobie zapodać, ma w sobie B6, B12 i D.

[violka848]

Hejo! Nie jest źle cór 11.18 usnął na drzemkę Rano wstała o 7, myślałam że z rana łatwiej ją obudzić Łazienkę ma przez ścianę, brałam prysznic a ona ani drgnie, jak wyszłam i dopiero zaczęłam się łomotać to się obudziła

[Majka232]

Napisane przez AgnieszkAA100

Wygonię Tz do apteki to zapyta i jak coś to kupi

Jest naprawdę skuteczny. Aftin to go..no

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Prawa górna czuje pod palcem prawie na wierzchu od 2 dni a nie chce się przebić, reszta w natarciu

U nas dawno wyszły a kilka dni temu krew bo coś sie jeszcze przebiło

Napisane przez violka848

Hejo! Nie jest źle cór 11.18 usnął na drzemkę Rano wstała o 7, myślałam że z rana łatwiej ją obudzić Łazienkę ma przez ścianę, brałam prysznic a ona ani drgnie, jak wyszłam i dopiero zaczęłam się łomotać to się obudziła

Udanej imprezy!

Hanka - i Wam bo chyba tez dziś organizujecie party, a jeżeli to było wczoraj to mam nadz.ze sie udało

Flight - u Was też

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Wcinam właśnie pieczonego łososia z sałatką z roszponki. Mniammnn
Potem idziemy na mecz z Sz.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Śnieg znowu sypie u nas 😨

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez Majka232

On czesto rano Jula ogarnia bi starszego (ubranie musi być przygotowane )
Zmywanie też mu zaswyczaj zostawiam to co nie do zmywarki.
Teraz ucieklam na górę







4ki b.dlugo wychodzą :/ piątki chyba jeszcze większe zęby ale tak nie dokuczają






Hehe

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------



Mnie tez dlatego pyta
Sz.nie był problemowy ale nie aniołek. Zawsze po drzemce płacz i pol godz.bez humoru. Po sklepach z nim jeździłam i raczej cierpliwie znosił a Julo krotkie zakupy ok. Dłuższe niebardzo choć kilka razy mierzyłam z nim ciuchy w przymierzalni i ok ale to tak na szybko

No ale synowie pieknie śpią i jedzą chociaż

Jeju, boje sie czwórek strasznie... no ale dwójek jeszcze 3 brakuje. Niby wg programu jakiegos tam do 13go miesiaca powinny wyjść.
Hanka ostatnio w aucie się nudzi strasznie i marudzi,chyba że ją non stop zabawiam, skonczylo się spanie podczas jazdy Za to książka z biedronki "Widze cię" się jej spodobala bardzo,az przy niej zaczęła przysypiac 😀

Napisane przez Pavlinecka_21

Dziękuje spojrzę jak tam trafie dziewczyny, co myślicie o podróży z Zuziakiem 3h autobusem? Chce pojechać do dziadka ale tam nie ma pociągów, boje sie, ze Zuzka będzie sie wkurzać a poza tym tam nie ma pasów. I chyba sobie odpowiedziałam już na to pytanie

ja bym chyba nie pojechala autobusem-z moją niecierpliwka.
a samochodu nie próbujesz oswoić tak żeby nim jeździć?

Napisane przez Majka232

Agnieszka - jal miałam afte to nic nie pomogło tylko solcoseryl. Nie wiem czy on na receptę czy nie

bez recepty jest.
Agnieszka, współczuję samopoczucia i tych aft, kuruj się szybciorem ✊
Hania śpi juz 2,5h, mimo że miala dwia mini przebudzenia jak ją przenosilismy z auta. A potem szaleje do późna wieczorem...😒

[Pavlinecka_21]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;59418506]Śnieg znowu sypie u nas

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------



No ale synowie pieknie śpią i jedzą chociaż

Jeju, boje sie czwórek strasznie... no ale dwójek jeszcze 3 brakuje. Niby wg programu jakiegos tam do 13go miesiaca powinny wyjść.
Hanka ostatnio w aucie się nudzi strasznie i marudzi,chyba że ją non stop zabawiam, skonczylo się spanie podczas jazdy Za to książka z biedronki "Widze cię" się jej spodobala bardzo,az przy niej zaczęła przysypiac


ja bym chyba nie pojechala autobusem-z moją niecierpliwka.
a samochodu nie próbujesz oswoić tak żeby nim jeździć?


bez recepty jest.
Agnieszka, współczuję samopoczucia i tych aft, kuruj się szybciorem
Hania śpi juz 2,5h, mimo że miala dwia mini przebudzenia jak ją przenosilismy z auta. A potem szaleje do późna wieczorem...[/QUOTE]


Jakoś sie boje ;/ no i to 300km ponad. Tez sie nie zdecyduje, nie ma pasów a jakieś hamowanie i dziecko leci z rak, to niebezpieczne

[Koperco]

Napisane przez Majka232

Dzień dobry

Julo pospal do 8.10. Od 19 bez pobudki więc fantastycznie. Ja jeszcze poleguje ale czas wstac bo tatuś nie umie dziecku kaszki zrobić, ale słyszę że zmywa i ubrał Jula (bez mojej ingerencji się nie dało-pyt.w co go ubrać to klasyk :P ) i lek podał.

Koperco - super że jest rozejm a nawet i lepiej

Cash - nie smutaj się. Takie uczucia są normalne a zobaczysz, że nie będzie źle.
Gotowałam mięsko mielone z piersi indyka z tarkowana marchewką pietruszką selerem. Do tego brokuły i kasza jaglana. Wczoraj podałam bz posiekanym jajkiem

Pavlinecka - fajnie z teściowka. Dlaczego nie przyjdzie?

Goczek - takich akcji buntu Sz.nie pamiętam ale pamięć juz nie ta

Zobaczymy na jak długo😜

Napisane przez AgnieszkAA100

Nie dziwię Ci się, też bym miała doła
Ale wpadniesz w rytm i jakoś się oswoisz z sytuacja na pewno

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------



haha jesteś nie możliwa

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------



Typowe pytania u mnie Tż jak nie zapyta to ubierze tak że często później muszę przebrać Filipa


Dzień Dobry
U nas pobudka przed 7 , także luksus
U mnie gorzej, mam dwie afty w buzi ktore za cholerę nie chcą zniknąć, mimo płukania szałwią i specjalnym środkiem na afty :/ do tego powiększone węzły chłonne :/
Ogólnie chyba jakiś mega spodek odporności bo oprócz tego cere mam brzydką i włosy:/
Robię dzisiaj koktajl z pietruszki i będe piła codziennie.
Jakie witaminy polecacie żeby brać?

Pietruszka plus woda czy coś jesZcze?