Chłopak/ dziewczyna nie chce się ze mną kochać - zbiorczy!

[Enji]

Napisane przez Frezja__

Wywierać presji, jesteście ze sobą 2 lata + robicie wszystko tylko nie seks waginalny (i analny). Więc nie chce czekać do ślubu.
Może jest prawiczkiem i się boi? Bo nie wiem skąd ta szopka. Podpytaj go?
Jak któraś wizażanka wcześniej napisała: masz cierpliwość xD

myślałam też przez pewien czas, że gadaniem go tak rozpraszam i wkurzam, że chcę i chcę dlatego postanowiłam już nic nie mówić i czekać aż on coś będzie w tym kierunku robić a co tam! w życiu haha znowu było nic

[201607040946]

Anielską wręcz Może boi się, że nie stanie na wysokości zadania?

[Enji]

to do kiedy mam tak czekać? szlag mnie trafi

[201607040946]

Napisane przez Enji

to do kiedy mam tak czekać? szlag mnie trafi

Przepraszam, że jestem taka wstrętna, ale ja bym spytała już dawno temu.

Może jest gejem
może mu nie staje (widziałaś go chociaż całkiem nago?)
może wstydzi się rozmiaru
może myśli, ze nie stanie na wysokości zadania
może boi się, że mu opadnie

może chce tylko po ślubie?

ale to wydaje się takie dziwne, skoro oral, eksperymenty, dildo jest ok, a waginalny nie ok.

Najpierw marudził, że boi się ciąży, prezerwatywy są nie ok (prawidłowo używane są bardzo skuteczne, come on).
Dobra, bał się, że w gumce będzie słabiej czuć, ok, ale skoro bierzesz tabsy, to co teraz wymyśla?

Ja bym zwariowała.

[Enji]

Napisane przez kaguya

Przepraszam, że jestem taka wstrętna, ale ja bym spytała już dawno temu.

Może jest gejem
może mu nie staje (widziałaś go chociaż całkiem nago?)
może wstydzi się rozmiaru
może myśli, ze nie stanie na wysokości zadania
może boi się, że mu opadnie

może chce tylko po ślubie?

ale to wydaje się takie dziwne, skoro oral, eksperymenty, dildo jest ok, a waginalny nie ok.

Najpierw marudził, że boi się ciąży, prezerwatywy są nie ok (prawidłowo używane są bardzo skuteczne, come on).
Dobra, bał się, że w gumce będzie słabiej czuć, ok, ale skoro bierzesz tabsy, to co teraz wymyśla?

Ja bym zwariowała.

Pytałam ale nie odpowiada mi wprost...

Nie jest gejem
Nie ma problemu z nagością. Bez problemu przejdzie nago po mieszkaniu, śpi albo gdy bierzemy wspólny prysznic.
Ze wzwodem też nigdy nie miał problemów. Mówił tylko, że zakładanie gumki i cała akcja z tym związana go rozprasza więc może wtedy byłoby gorzej ale hello mam tabletki może to zrobić w każdej chwili
dildo to też był eksperyment haha zaproponowałam mu bo myślałam, że rzuci w kąt i sam się zabierze do roboty ale nie :P

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Enji

Ale oczywiście, że pytałam! to powiedział coś w stylu, że za bardzo to "sakralizuję", panegiryzuję? (brakuje mi słowa nie w sensie religijnym tylko, że za bardzo to w pewien sposób wywyższam) ale dla mnie naprawdę jest to bardzo ważne...

Nie jest gejem

Jest otwarty na większość rzeczy, na seks oralny, na zabawy z wibratorem.. na różne sposoby próbowałam sprawić by nie mógł już wytrzymać i striptiz i różne inne rzeczy to był zachwycony ale nigdy nie doszło do tego do czego usiłowałam doprowadzić.

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

zaczęłam też myśleć czy może faktycznie nie wywieram na nim presji ale no ile można. Nie chcę się ciągle prosić o seks. Nie jest też tak, że jesteśmy razem miesiąc tylko to już 2 lata....

Ja bym go chyba przywiazala do krzesla i wypytala o co mu do diabla chodzi. Jak ma z czyms problem to niech sie wyslowi. Nie bardzo wiem co on chce osiągnąc tym, ze zrzuca na ciebie wine, ze wywierasz presje itd. No kto by w jakis tam sposob nie wywieral, skoro we wlasnym zwiazku brakuje ci takich zblizen a on nie podaje zadnych sensownych powodow.

Sama nie wiem. Moze ma problem z przedwczesnym wytryskiem

[bandra]

Napisane przez PaulinciaKWC

Ja bym go chyba przywiazala do krzesla i wypytala o co mu do diabla chodzi. Jak ma z czyms problem to niech sie wyslowi. Nie bardzo wiem co on chce osiągnąc tym, ze zrzuca na ciebie wine, ze wywierasz presje itd. No kto by w jakis tam sposob nie wywieral, skoro we wlasnym zwiazku brakuje ci takich zblizen a on nie podaje zadnych sensownych powodow.

Sama nie wiem. Moze ma problem z przedwczesnym wytryskiem

O, to samo pomyślałam!

Ja bym na Twoim miejscu odmówiła jakichkolwiek pieszczot, niech się bawi sam. On nie chce dać Tobie przyjemności bez konkretnego powodu - bądź o nim nie mówi, więc dlaczego masz iść mu na rękę (ach, ta dwuznaczność) i uprawiać z nim petting?

Albo Ci powie, albo go zwiąż, napal i zostaw. Niech cierpi jak i Ty. Skoro nie docierają "dorosłe" metody.

[Barbarella05]

Na pewno nie jest gejem?

Masz kobieto cierpliwość, mnie by szlag trafił i bym na faceta nawrzeszczała,że albo mówi o co chodzi albo niech się sam ze sobą bawi.

[aira]

Napisane przez Barbarella05

Na pewno nie jest gejem?

Masz kobieto cierpliwość, mnie by szlag trafił i bym na faceta nawrzeszczała,że albo mówi o co chodzi albo niech się sam ze sobą bawi.

Ja myślę, że własnie tutaj jest pies pogrzebany jak zresztą i w 70% przypadków tutaj poruszanych.

Nigdy nie uważałam,ze masturbacja to cos złego, ale dzisiaj mając juz pewien bagaż doświadczeń, uważam, że nierozsądne dozowanie sobie przyjemności jest szkodliwe.

W dzisiejszych czasach gdzie tylko człowiek sie nie obróci - tam golizna. Również nie ma w nagości nic złego, ale efekt jest taki,że nagośc powszednieje i nie robi dzis na nikim takiego wrażenia jak 50 lat temu. Dostęp do pornografii, przy której facet może się zaspokoić nie przemęczając sie przy tym zbytnio , jest również ogromny.

Prawda jest taka, że większośc Waszych facetów to robi, nawet jesli się Wam wydaję, że tego nie mają kiedy zrobić. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że z czasem oni po prostu wolą to zrobić w ten sposób niż z Wami. nikt im nie zrobi tak dobrze, jak oni sobie sami To oni najlepiej wiedzą kiedy przyspieszyć, zwolnic i kiedy mocniej przycisnąć. I nie miejcie kompleksów, ta laska, która oglądaja na monitorze, również, gdyby nagle stała obok nich, przegrałaby z ich własną ręką. Amen.

[Barbarella05]

Napisane przez aira

Ja myślę, że własnie tutaj jest pies pogrzebany jak zresztą i w 70% przypadków tutaj poruszanych.

Nigdy nie uważałam,ze masturbacja to cos złego, ale dzisiaj mając juz pewien bagaż doświadczeń, uważam, że nierozsądne dozowanie sobie przyjemności jest szkodliwe.

W dzisiejszych czasach gdzie tylko człowiek sie nie obróci - tam golizna. Również nie ma w nagości nic złego, ale efekt jest taki,że nagośc powszednieje i nie robi dzis na nikim takiego wrażenia jak 50 lat temu. Dostęp do pornografii, przy której facet może się zaspokoić nie przemęczając sie przy tym zbytnio , jest również ogromny.

Prawda jest taka, że większośc Waszych facetów to robi, nawet jesli się Wam wydaję, że tego nie mają kiedy zrobić. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że z czasem oni po prostu wolą to zrobić w ten sposób niż z Wami. nikt im nie zrobi tak dobrze, jak oni sobie sami To oni najlepiej wiedzą kiedy przyspieszyć, zwolnic i kiedy mocniej przycisnąć. I nie miejcie kompleksów, ta laska, która oglądaja na monitorze, również, gdyby nagle stała obok nich, przegrałaby z ich własną ręką. Amen.

Jeśli facet wybiera własną rękę od swojej kobiety, to żaden z niego facet.
Amen.

[aira]

Gdyby nie tacy faceci, nie byłoby tego wątku.

[Barbarella05]

Przeczytaj tutuł tego wątku lepiej,bo pleciesz bzdury.

[bandra]

Napisane przez Barbarella05

Jeśli facet wybiera własną rękę od swojej kobiety, to żaden z niego facet.
Amen.

Tru. Nie ogarniam sytuacji, w której mój mężczyzna zamiast mnie, wybiera własną rękę i jakieś porno. Obrzydliwe i zdecydowanie może odebrać kobiecie poczucie własnej wartości.

Wściekłabym się.

[aira]

Śledzę ten wątek od jakiegoś czasu. na ten temat rozmawiałam z różnymi osobami z mojego otoczenia - z kobietami i mężczyznami, i napisałam tutaj swoje wnioski, które może komuś będa pomocne.
Tobie Barbarella05 radzę się tak nie irytować, nikt z nas tutaj nie jest specjalnistą seksuologiem, a chcemy sobie nawzajem jakoś pomóc i proponuję hasła typu :"pleciesz bzdury" zachowac dla siebie, bo ani nie podnoszą wartości merytorycznej wątku, a jedynie świadczą o... sama sobie dopowiedz.
Może to wynika z tego, że jak pisałaś w nnym watku: "rzygasz tęczą".
Postaraj się tylko, nie rzygać na innych.

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez bandra

Tru. Nie ogarniam sytuacji, w której mój mężczyzna zamiast mnie, wybiera własną rękę i jakieś porno. Obrzydliwe i zdecydowanie może odebrać kobiecie poczucie własnej wartości.

Wściekłabym się.

Oczywiście , że to może odebrać poczucie własnnej wartości, ale tak jak pisałam, również taka kobieta z filmu, nie dałaby rady z facetem, który ma zakodowany system pewnych zachowań seksualnych w sensie "Każdy sobie rzepkę skrobie". Więc , albo taki facet zacznie nad sobą pracować, albo trzebaj na nim położyć krechę w temacie udanego pożycia.
Prawda jest taka, że dla mężczyzny taka sytuacja tez jest patowa, bo po kilku takich sytuacjach, gdy z jedną, drugą realną kobietą mu nie wyjdzie, uwierzy w to, że to jego "przyjaciel" nie domaga a nie, że przyzwyczaił sie do określonych bodźców i tyle.

[bandra]

Aira, a ja myślę, że masz zbyt wąskie myślenie. Uczepiłaś się jednej kwestii i nawet nie próbujesz myśleć szerzej. Być może to ten przypadek, ale to nie jest jedyna opcja i tacy ludzie nie są filarem tego wątku.

A czepianie się użytkowniczki typu "a bo na innym wątku napisałaś to i tamto" jest słabe.

[aira]

Dziewczynki, myślcie więc tak dalej i pytajcie siebie nadal nawzajem i kręćcie się nadal w kółko, albo pogadajcie na ten temat z innymi facetami.

[bandra]

Napisane przez aira

Dziewczynki, myślcie więc tak dalej i pytajcie siebie nadal nawzajem i kręćcie się nadal w kółko, albo pogadajcie na ten temat z innymi facetami.

Śmieszna jesteś

[Barbarella05]

Napisane przez bandra

Aira, a ja myślę, że masz zbyt wąskie myślenie. Uczepiłaś się jednej kwestii i nawet nie próbujesz myśleć szerzej. Być może to ten przypadek, ale to nie jest jedyna opcja i tacy ludzie nie są filarem tego wątku.

A czepianie się użytkowniczki typu "a bo na innym wątku napisałaś to i tamto" jest słabe.

Bandra, wyjęłaś mi to z ust.

I z całym szacunkiem,Aira,ale Pleciesz bzdury było do tego,że "gdyby nie faceci,tego watku by nie było". Nie miało na celu Cię obrazić, tylko uświadomić,że problemy związane z seksualną stroną relacji damsko-męskich mają zarówno kobiety jak i mężczyźni.

Wypominanie mi jednak tego co piszę w innym wątku, w którym się udzielam, jest bynajmniej nie na miejscu.
Pozdrawiam.

[aira]

No,ok - to ja też nie będę złośliwa i nie napiszę czemu jesteście takie nerwowe .
Miłego dnia

[Barbarella05]

Napisane przez aira

No,ok - to ja też nie będę złośliwa i nie napiszę czemu jesteście takie nerwowe .
Miłego dnia

Możesz pisać co chcesz,Aira.
Nikt Cię przecież nie obraża, ani nie zabrania pisać tego co myślisz.

Jesteśmy różne/różni i każdy ma swoje zdanie. Nie każdy też się musi zgadzać co ktoś inny powie.

Nie widzę tu więc żadnej nerwowosci z mojej ani Bandry strony.
Kulturalnie wymiamy swoje spostrzeżenia, tyle.

Tobie też miłego dnia

[bandra]

Napisane przez aira

No,ok - to ja też nie będę złośliwa i nie napiszę czemu jesteście takie nerwowe .
Miłego dnia

Napisz, rozbaw nas. To Ty się tutaj unosisz i strzelasz fochy, bo się nie zgadzamy z Twoimi wąskimi poglądami. A jeśli miałaś zamiar napisać, że się denerwujemy, bo jesteśmy niezaspokojnone, to bardzo Ci współczuję ograniczenia umysłowego.

[senter]

Wpadlam dzisiaj na ten post i jestem troche zszokowana. Bez obrazy, ale takie sytuacje częściej zdarzają sie w druga stronę Moze tu nie chodzi o Twoja atrakcyjnosc, tylko facet sobie gra, bo cos innego mu sie nie podoba. Moze chce zwrocic jakos na to uwage, cholera wie. Wg mnie to typowo niemeskie zachowanie

[Barbarella05]

Napisane przez senter

Wpadlam dzisiaj na ten post i jestem troche zszokowana. Bez obrazy, ale takie sytuacje częściej zdarzają sie w druga stronę Moze tu nie chodzi o Twoja atrakcyjnosc, tylko facet sobie gra, bo cos innego mu sie nie podoba. Moze chce zwrocic jakos na to uwage, cholera wie. Wg mnie to typowo niemeskie zachowanie

Do którego posta odnosisz swoją wypowiedź?

[Enji]

Napisane przez Barbarella05

Na pewno nie jest gejem?

Masz kobieto cierpliwość, mnie by szlag trafił i bym na faceta nawrzeszczała,że albo mówi o co chodzi albo niech się sam ze sobą bawi.

mam mnóstwo znajomych gejów i mogę powiedzieć, że mój tż jest w 100% hetero :P nic nie wskazuje, że jest inaczej. Kochamy się, akceptujemy wszystko, czuję się dla niego atrakcyjna i wiem, że mu się podobam. Wszystko między nami jest idealnie tylko ta jedna sprawa, która mnie koszmarnie irytuje.
Dodam jeszcze, że jest zdrowy, uprawia sporty, jest spełniony w pracy i na studiach. Nie ma depresji jak też ktoś już sugerował.

a ja potrzebuje seskuuuuu i nie chcę mu wszystkiego odmawiać i mówić, że nie mam ochoty nawet na jakieś oralne pieszczoty bo nie bo chcę mu dać nauczkę. Za każdym razem się łudzę, że a może tym razem będzie inaczej

już chyba szybciej bym uwierzyła, że jeszcze tego nie robił niż jest gejem. Szczerze mówiąc wszystkie "powody" które wymyślam wydają mi się trochę głupie a on nie chce mi odpowiedzieć WPROST. ahhh

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Enji

mam mnóstwo znajomych gejów i mogę powiedzieć, że mój tż jest w 100% hetero :P nic nie wskazuje, że jest inaczej. Kochamy się, akceptujemy wszystko, czuję się dla niego atrakcyjna i wiem, że mu się podobam. Wszystko między nami jest idealnie tylko ta jedna sprawa, która mnie koszmarnie irytuje.
Dodam jeszcze, że jest zdrowy, uprawia sporty, jest spełniony w pracy i na studiach. Nie ma depresji jak też ktoś już sugerował.

a ja potrzebuje seskuuuuu i nie chcę mu wszystkiego odmawiać i mówić, że nie mam ochoty nawet na jakieś oralne pieszczoty bo nie bo chcę mu dać nauczkę. Za każdym razem się łudzę, że a może tym razem będzie inaczej

już chyba szybciej bym uwierzyła, że jeszcze tego nie robił niż jest gejem. Szczerze mówiąc wszystkie "powody" które wymyślam wydają mi się trochę głupie a on nie chce mi odpowiedzieć WPROST. ahhh

Moze on naprawde mial problem z przedwczesnym wytryskiem. Dlatego sie boi powtorki i woli wszelkiego rodzaju pieszczoty od seksu waginalnego. Inne mozliwosci sukcesywnie wykluczylam

[Enji]

Napisane przez PaulinciaKWC

Moze on naprawde mial problem z przedwczesnym wytryskiem. Dlatego sie boi powtorki i woli wszelkiego rodzaju pieszczoty od seksu waginalnego. Inne mozliwosci sukcesywnie wykluczylam

w sensie może się bać, że jak wejdzie to zaraz dojdzie?
Nie można tego jakoś inaczej sprawdzić niż przy penetracji?
idę poczytać na ten temat

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Enji

w sensie może się bać, że jak wejdzie to zaraz dojdzie?
Nie można tego jakoś inaczej sprawdzić niż przy penetracji?
idę poczytać na ten temat

Tak. Nie bardzo mozna, bo mezczyzna inaczej reaguje na rozne bodzce. Zresztą tak samo jak kobieta. Stąd rozne pomysly na prezerwatywy opozniające wytrysk itp.

[Barbarella05]

Uważam,że tu chodzi o blokadę psychiczną niż fizyczną.
Możliwe,że tak panicznie boi się ciąży, że odmawia sobie seksu.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Barbarella05

Uważam,że tu chodzi o blokadę psychiczną niż fizyczną.
Możliwe,że tak panicznie boi się ciąży, że odmawia sobie seksu.

To jest druga z mozliwosci. Tylko nie wiem czy to by bylo az takie tabu dla niego, ze milczy jak zaklęty od dwoch lat.

[Barbarella05]

Napisane przez PaulinciaKWC

To jest druga z mozliwosci. Tylko nie wiem czy to by bylo az takie tabu dla niego, ze milczy jak zaklęty od dwoch lat.

Tabu czy nie tabu, facet powinien wziąć się na odwagę i powiedzieć o co chodzi.
Może skoro nie umie powiedzieć Słownie niech napisze to na kartce?
Albo może niech udadzą się na wizytę do seksuologa?

Bzika bym dostała mogąc robić wszystko z Tztem,ale bez penetracji.
Chodzilabym nakręcona jak pozytywka z frustracji.