Drogeria Natura - cz. V

[Silloe]

Napisane przez martuunia

Akurat chciałam kupić fajne one są czy lepiej kupić l'biotice? Czy jeszcze coś innego polecacie?😊

nigdy nie miałam tego typu skarpetek, więc nie mam pojęcia

[stenka30]

Napisane przez Silloe

nigdy nie miałam tego typu skarpetek, więc nie mam pojęcia

Ja miałam ale firmy nie pamiętam, tanie jakieś były, nikt mnie nie ostrzegł jak to działa, słyszałam tylko o wspaniałych efektach. Zacznę od tego że wlałam ten płyn do tych skarpetek foliowych a było go sporo i sięgał aż do kostek, paliło mnie tak że wytrzymałam jakieś 15 minut i mimo że zmyłam to jeszcze długo paliło a że capiło spirytem to inna sprawa. Potem pare dni cisza, i nagle łuszczyca, gubiłam skórę jak jaszczurka, starałam się zdzierać ile się da a i tak na dywanie zostawiałam płaty skóry. Niestety oblazłam do wysokości kostek i wyglądało to bardzo dziwnie bo byłam jeszcze opalona i efekt był taki jak bym nosiła skarpetki na słońcu . Gładka skóra potem jest ale trwa to tak krótko że ja bym więcej tego nie użyła, mam wrażenie że pięty produkowały naskórek na zapas potem. Dopiero jak zaczęłam wyzywać na ten wynalazek to mi kuzynka powiedziała że musiała w upały chodzić w trampkach i skarpetach bo ją było wstyd się pokazać, tak że jak ktoś ma ochotę zaryzykować to teraz chyba najlepsza na to pora.

[I am Rock]

Jak patrzę na takie zdjęcia,

to...

[stenka30]

Napisane przez I am Rock

Jak patrzę na takie zdjęcia,

to...

U mnie było gorzej bo nie zeszło tak dużo od razu tylko się łupało ze dwa tygodnie

[Finlora]

Napisane przez stenka30

U mnie było gorzej bo nie zeszło tak dużo od razu tylko się łupało ze dwa tygodnie

U mnie z kolei prawie nic nie schodziło.

[whenee]

robię już 2 raz te skarpetki, właśnie jestem w trakcie zrzucania skóry i nigdy nie schodziły mi aż tak, ale fakt ładnie to nie wygląda, ale efekty są zadowalające to mogę się lenić 2 tyg. stosowałam te https://www.google.pl/search?q=skarp...j%C4%85ce+hebe . teraz sezon przynajmniej dla mnie jeszcze skarpetkowy to sobie zrobiłam i nic mnie nie piekło. ale pierwszy raz je robiłąm też w sezonie sandałowym hehe

[Silloe]

Napisane przez I am Rock

Jak patrzę na takie zdjęcia,

to...

I po co to wklejasz

[stenka30]

Napisane przez Finlora

U mnie z kolei prawie nic nie schodziło.

Może miałaś jakąś delikatniejszą wersję, ja się łudziłam że to wypali tylko martwy naskórek a tam gdzie normalne ciało to nic nie zrobi a schodziło nawet między palcami i na palcach dookoła paznokci i to nie jedna warstwa a chyba za trzy jakbym trzymała godzine jak tam pisało to bym się chyba do kości dokopała

[Selfish Girl]

Złuszczające skarpety to fajny gadżet W tamtym roku kupiłam w Biedronce ... efekt fajny. Jednak w moim przypadku to ja taki zabieg to bym musiała powtarzać mniej więcej co 3 miesiące :P Teraz znowu się jakieś skarpety pojawiły z firmy Marion i Bielenda. W Tesco były obniżone za 2,5 ale już wszystkie wyprzedane dlatego nie spróbuje bo zastanawiam się nad zakupem pilnika z Scholla.

[Smerfetka696969]

Miałam z Marion i nic a nic nie xrobiły xd

[Radzka]

Napisane przez Selfish Girl

Złuszczające skarpety to fajny gadżet W tamtym roku kupiłam w Biedronce ... efekt fajny. Jednak w moim przypadku to ja taki zabieg to bym musiała powtarzać mniej więcej co 3 miesiące :P Teraz znowu się jakieś skarpety pojawiły z firmy Marion i Bielenda. W Tesco były obniżone za 2,5 ale już wszystkie wyprzedane dlatego nie spróbuje bo zastanawiam się nad zakupem pilnika z Scholla.

Pilnik z scholla jest przereklamowany. Robi tyle, co zwykly pumeks czy tarka i dosyc dllugo to trwa

[5e327f3732852adf48e9cb3f56b2e58327f4a9c0_62c21f8678871]

Napisane przez Smerfetka696969

Miałam z Marion i nic a nic nie xrobiły xd

Ja na próbę chciałam Marion kupić, ale się okazało, że one nie mają tej wyściółki, tylko goły worek do którego się wlewa płyn. Te z Bielendy też takie są. Więc zrezygnowałam. Wolę takie z wyściółką, gdyż przynajmniej płyn się na całej stopie dzięki temu rozprowadza. Ale cenowo wypadają lepiej.

[Selfish Girl]

Napisane przez Radzka

Pilnik z scholla jest przereklamowany. Robi tyle, co zwykly pumeks czy tarka i dosyc dllugo to trwa

a koleżanka z pracy ma i .. poleca

[Radzka]

Napisane przez Selfish Girl

a koleżanka z pracy ma i .. poleca

To kup
Jeśli skarpetki musiałabyś używać dosc często to pilnik z scholla średnio się sprawdzi, bo nie ma efektu wow. Raczej jest skuteczny tylko przy drobnostkach

[martuunia]

Dzięki za opinie dziewczyny jest w czym wybierać widzę,jeszcze nie miałam takich bajerów, ale jestem nastawiona na "linienie".
A pilnik Scholl i inne tego typu to w sumie nic innego jak pumeks, tylko taki dla leniwych nie trzeba trzeć bo samo się obraca i jest szybciej po prostu

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez Selfish Girl

Złuszczające skarpety to fajny gadżet W tamtym roku kupiłam w Biedronce ... efekt fajny. Jednak w moim przypadku to ja taki zabieg to bym musiała powtarzać mniej więcej co 3 miesiące :P Teraz znowu się jakieś skarpety pojawiły z firmy Marion i Bielenda. W Tesco były obniżone za 2,5 ale już wszystkie wyprzedane dlatego nie spróbuje bo zastanawiam się nad zakupem pilnika z Scholla.

Ale trzy miesiące to tak akurat, wcale nie jakos czesto

[Selfish Girl]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;59493326]Ale trzy miesiące to tak akurat, wcale nie jakos czesto [/QUOTE]

Na jednym opakowaniu takich skarpetek widziałam, że skarpetki można używać raz na ileś tam miesięcy ze względu na zawartość kwasów...

A druga sprawa raz tylko w sklepie widziałam takie skerpetki na sezonie letnim...

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Napisane przez Radzka

To kup
Jeśli skarpetki musiałabyś używać dosc często to pilnik z scholla średnio się sprawdzi, bo nie ma efektu wow. Raczej jest skuteczny tylko przy drobnostkach

Znajoma na allegro kupiła za ok 85 zł więc jest to jeszcze cena do przyjęcia bo jak widze w Rossmannie ok 130 zł to chyba wolę iść na pedicure.

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez Selfish Girl

Na jednym opakowaniu takich skarpetek widziałam, że skarpetki można używać raz na ileś tam miesięcy ze względu na zawartość kwasów...

A druga sprawa raz tylko w sklepie widziałam takie skerpetki na sezonie letnim...

SheFoot czy DermoPharma sa dostępne w Naturze/Rossmannie cały rok podobnie L'Biotica. Ja skarpetek uzywam wlasnie średnio co trzy miesiące, stopy mi jeszcze nie odpadły a latem to wiadomo, filtr obowiązkowo i żadne kwasy mi nie straszne

[Selfish Girl]

No ja swoje pierwsze skarpetki kupiłam w zeszłym roku w Biedronce (jakaś gazetka była) bo wcześniej nigdzie ich stacjonarnie nie widziałam.

a firma DermoPharma miałam okazje stosować śmieszne plastry na nosy i obawiam sie, że jak tak samo działają ich skarpetki to wole sobie oszczędzić zachodu

Zreszta skarpetki i cokolwiek zostawie sobie na później najpierw musze iść do podologa

[Finlora]

Napisane przez stenka30

Może miałaś jakąś delikatniejszą wersję, ja się łudziłam że to wypali tylko martwy naskórek a tam gdzie normalne ciało to nic nie zrobi a schodziło nawet między palcami i na palcach dookoła paznokci i to nie jedna warstwa a chyba za trzy jakbym trzymała godzine jak tam pisało to bym się chyba do kości dokopała

Miałam z Purederm. Chyba, że miałam takie ładne stopy, że nie miało co schodzić - tak sobie tłumaczę

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez Finlora

Miałam z Purederm. Chyba, że miałam takie ładne stopy, że nie miało co schodzić - tak sobie tłumaczę

Purederm u mnie tez nic nie zrobiły. DermoPharma pieknie mnie zluszczyla

[Finlora]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;59495301]Purederm u mnie tez nic nie zrobiły. DermoPharma pieknie mnie zluszczyla [/QUOTE]No patrz, a ja je kupiłam, bo naoglądałam się na blogach mnóstwa złuszczonych stóp

[Smerfetka696969]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;59495301]Purederm u mnie tez nic nie zrobiły. DermoPharma pieknie mnie zluszczyla [/QUOTE]

U mnie też klapa tak samo jak Marion xd
Może kupię te DermoPharm xd jak znajdę ;d

[sandrek]

Napisane przez Selfish Girl

Złuszczające skarpety to fajny gadżet W tamtym roku kupiłam w Biedronce ... efekt fajny. Jednak w moim przypadku to ja taki zabieg to bym musiała powtarzać mniej więcej co 3 miesiące :P Teraz znowu się jakieś skarpety pojawiły z firmy Marion i Bielenda. W Tesco były obniżone za 2,5 ale już wszystkie wyprzedane dlatego nie spróbuje bo zastanawiam się nad zakupem pilnika z Scholla.

Ja mam ten pilnik i jest on fajny, jak regularnie go używasz. Ja niestety nie lubię o stopy dbać, dlatego przyszły mi na myśl takie skarpetki, żeby złuszczyć naskórek a potem motywować się do systematycznego wcierania kremu w stopy

[bigosowadama]

Ja kupiłam teraz skarpetki z L'biotica. W SP akurat na nie promo- są po 9,9.
I zobaczę co będzie.
Ogólnie mam stwardniałe pięty i poduszki. Czasami robią mi się odciski na poduszkach.
Używałam pumeksu, i pilników z różnym skutkiem. Tak samo peelingów do stóp- lekko wygładzona skóra.
Najlepszy efekt, ale krótkotrwały to chyba miałam po pumeksie. Niestety rzadko go używam- z prozaicznej przyczyny- mam potworne łaskotki.
Nastawiłam się na maskę złuszczającą. Jak ta nie da efektów to zobaczę z inną.

[Make4Up]

Wczorajsza szybka wizyta w Naturze zakończyła się przygarnięciem szmineczki Will you be with me? z WnW blady róż z tych nie krzykliwych

[agateq]

A ja rzutem na taśmę dokupiłam jeszcze jeden bronzer z Sensique i finito!
To znaczy finito w kwestii obecnej promo, następna tura w maju wraz z obniżną na Essence i My Secret (trzeba się z niektórymi decyzjami przespać).

[Silloe]

Napisane przez agateq

A ja rzutem na taśmę dokupiłam jeszcze jeden bronzer z Sensique i finito!
To znaczy finito w kwestii obecnej promo, następna tura w maju wraz z obniżną na Essence i My Secret (trzeba się z niektórymi decyzjami przespać).

Ja nie lubię kiedy w N. robią promocję na wybrane dni. Jak coś się chce kupić z kilku firm na promocji to trzeba nawet codziennie tam chodzić

[agateq]

Na szczęście teraz przez dwa tygodnie gazetki była ciągłość

[Silloe]

Napisane przez agateq

Na szczęście teraz przez dwa tygodnie gazetki była ciągłość

Wiem, ale teraz taka będzie