Dieta OXY

[cremova]

Napisane przez divona

Zgadza się, cremova to już fajnie opisała, ale byłam ciekawa, czy któraś z "nowszych" koleżanek również idzie tym torem.
Głównie interesują mnie posiłki, niż sama konstrukcja (bo tu wszystko jasne)

Ale co posilki? Moj jadlospis na stepie z dzisiaj:
Śniadanie: 2 kromki pieczywa chrupkiego pelnoziarnistego z hummusem plus salatka z pomidora, ogorka i szczypiorku

Drugie sniadanie: serek wiejski z ogórkiem

Obiad: Fasolka szparagowa na parze z pomidorami z sezamem

Podwieczorek: koktajl OXY

Kolacja: Mus z bialej fasoli i pora plus 2 kromki chrupkiego pieczywa

[mariou]

z

[dia24]

Cześć dziewczyny ja dziś zaczynam balance. Powiedzcie jak Wasze osiągnięcia na każdym z etapów? Czytam tutaj, że w większości na fb nic nie chudniecie a na stepie tak. Ja z kolei mam na odwrót... na detoxie -2kg, na fb -1 a na stepie NIC

[Rekiss]

Napisane przez dia24

Cześć dziewczyny ja dziś zaczynam balance. Powiedzcie jak Wasze osiągnięcia na każdym z etapów? Czytam tutaj, że w większości na fb nic nie chudniecie a na stepie tak. Ja z kolei mam na odwrót... na detoxie -2kg, na fb -1 a na stepie NIC

Patrz na to ile chudniesz na całej diecie, a nie na której fazie. Fazy oxy ze sobą współpracują, niektóre dziewczyny na fb po prostu gromadzą wodę (więc to nie jest tak, że nie chudniemy, ale nie widać tego na wadze).
Ja jestem dziś na trzecim dniu balance, gdy zważyłam się po stepie to miałam prawie 2 kilo mniej , ale się tym nie podniecam tylko trzymam diete.

[Tropicielkaa]

Dziewczyny znalazłam inną wersję laktoplantu : http://www.aptekagemini.pl/laktoplant-prosz-x-50g.htmlni

i zdecydowanie tańśzą :P.Jest jeszcze kilka innych sklepów gdzie można to kupić. Wydaje mi się, że jest to to samo patrząc na skład.
Na fazie I prawie -3kg, jednak u mnie duuuużo jest do zrzucenia, więc łatwiejszy początek.
Jestem 3 dzień w fazie fb i zdecydowanie wolałam detox.
Czy też tak macie, że nie możecie zamienić posiłków bo brak zamienników?

[divona]

Napisane przez cremova

Ale co posilki? ...

Dzięki, właśnie o przykłady mi chodziło, ale już tutaj mnie zachęcili.
https://www.facebook.com/DietaOXY/ph...type=3&theater

Spróbuję miesiąc z oxy wege, z czystej ciekawości

[anitka1811]

Hej Wlasnie weszlam dzis na balance co za czym idzie ze musialam wejsc na wage, i co? Pokazala 0,5 kg mniej nie wiem czy czuc sie zalamana czy co... Ale pol kg to i tak chyba dobrze. Zaczelam cwiczyc w sumie dzis bedzie trzeci dzien ale moze to cos da, przyspieszy to wszystko wiem ze trzeba byc cierpliwym, ale kurcze jak nie widze postepow to tez brak motywacji.. Pomozcie

[myszola21]

mi sie przytyło 1kg dlatego musze mocno przycisnąć i ściśle sie trzymać znowu diety

---------- Dopisano o 06:57 ---------- Poprzedni post napisano o 06:56 ----------

Napisane przez divona

Dzięki, właśnie o przykłady mi chodziło, ale już tutaj mnie zachęcili.
https://www.facebook.com/DietaOXY/ph...type=3&theater

Spróbuję miesiąc z oxy wege, z czystej ciekawości

o jest mój omlecior na fejsie u nich

[DagaW]

Jak tam u Was Dziewczyny? Mi zostały jeszcze ostatnie dwa dni balansu. Przyznaję, najgorszy etap dla mnie, na drugie śniadanie i podwieczorek głównie owoce, po których zwyczajnie jestem głodna. A jak głodna, to zła ! Od czwartku znowu detox Do wakacji jeszcze dwa miesiące, może się uda....

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

W niedzielę komunia.... Chyba nie bardzo wypada iść ze swoim pudełkiem? Wiem, nie wypada. Jak robiłyście w takich sytuacjach?

[abekk]

Napisane przez divona

Dzięki, właśnie o przykłady mi chodziło, ale już tutaj mnie zachęcili.
https://www.facebook.com/DietaOXY/ph...type=3&theater

Spróbuję miesiąc z oxy wege, z czystej ciekawości

Ja jestem na wege, w czwartek kończę 3 tydzień i jestem bardzo zadowolona.
Warto spróbować, w każdej chwili możesz wejść w ustawienia i zmienić dietę na tą z mięsem

[gatorra]

Napisane przez DagaW

Jak tam u Was Dziewczyny? Mi zostały jeszcze ostatnie dwa dni balansu. Przyznaję, najgorszy etap dla mnie, na drugie śniadanie i podwieczorek głównie owoce, po których zwyczajnie jestem głodna. A jak głodna, to zła ! Od czwartku znowu detox Do wakacji jeszcze dwa miesiące, może się uda....

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

W niedzielę komunia.... Chyba nie bardzo wypada iść ze swoim pudełkiem? Wiem, nie wypada. Jak robiłyście w takich sytuacjach?

Ja te owoce czesto zastepuje jogurtem naturalnym, nie jadam ogolnie owocow.
Z przyjeciem komunijnym nie pomoge. Ja pewnie zjadlabym obiad, a raczej samo mieso z surowka. Pozwolilabym sobie tez na kawalek tortu ale to ja

[Rekiss]

Napisane przez DagaW

Jak tam u Was Dziewczyny? Mi zostały jeszcze ostatnie dwa dni balansu. Przyznaję, najgorszy etap dla mnie, na drugie śniadanie i podwieczorek głównie owoce, po których zwyczajnie jestem głodna. A jak głodna, to zła ! Od czwartku znowu detox Do wakacji jeszcze dwa miesiące, może się uda....

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

W niedzielę komunia.... Chyba nie bardzo wypada iść ze swoim pudełkiem? Wiem, nie wypada. Jak robiłyście w takich sytuacjach?

Czyli to do wakacji aż będę Cię gonić z moją OXY?:P
Ja w czwartek mam ostatni dzień balance i od piątku znów detox. Zróbmy podsumowanie i zobaczymy kto prowadzi na pierwszym okrążeniu

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez gatorra

Ja te owoce czesto zastepuje jogurtem naturalnym, nie jadam ogolnie owocow.
Z przyjeciem komunijnym nie pomoge. Ja pewnie zjadlabym obiad, a raczej samo mieso z surowka. Pozwolilabym sobie tez na kawalek tortu ale to ja

Ja ogólnie rzecz biorąc też nie jem na codzień owoców, ale tu mi pasują. Może organizm potrzebował... Bo witam je z uśmiechem

[anitka1811]

ja tez jestem drugi dzien na balance, ale ciesze sie ze mam owoce( pochlanialabym slodycze w kazdej postaci) dlatego tak organizm sie ich domaga Jak narazie sie wzielam z powrotem wczoraj strikte sie trzymalam dzis tez pudelka zapakowane i juz na nogach. Do wakacji mysle ze damy rade Trzymam kciuki i milego dzionka zycze

[DagaW]

[QUOTE=Rekiss;59544811]Czyli to do wakacji aż będę Cię gonić z moją OXY?:P
Ja w czwartek mam ostatni dzień balance i od piątku znów detox. Zróbmy podsumowanie i zobaczymy kto prowadzi na pierwszym okrążeniu

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------



No, gdybyśmy tak wytrwały do wakacji, to będziemy WIELKIE Mam nadzieję wytrzymać, ale gdyby się nie udało, to jeszcze chociaż miesiąc! W piątek rano każda się chwali swoimi wynikami! Przy okazji, od piątku zażywam laktoplant - nie umiem w żaden sposób ocenić, czy cokolwiek to daje. Nic się nie zmieniło, więc albo jest to działanie niezauważalne dla mnie (organizm się oczyszcza) , albo jeszcze zbyt wcześnie na efekty. Nie wiem.

[wwhateverr]

Hej dopiero zaczynam odchudzanie z OXY- dzisiaj 5. dzień detoxu, do tego sporo ćwiczę. Póki co nie widzę spadków na wadze, ale czuję się lżejsza i mam wrażenie, że zmniejszył mi się cellulit. Mój cel to -5 kg (z 63 na 58), mam nadzieję, że się uda

[Tropicielkaa]

Zdecydowanie się uda , dla mnie detox był super, fb średnio, ale nie jest źle i za dwa dni już kolejny etap .

[gatorra]

Napisane przez wwhateverr

Hej dopiero zaczynam odchudzanie z OXY- dzisiaj 5. dzień detoxu, do tego sporo ćwiczę. Póki co nie widzę spadków na wadze, ale czuję się lżejsza i mam wrażenie, że zmniejszył mi się cellulit. Mój cel to -5 kg (z 63 na 58), mam nadzieję, że się uda

Jaki wzrost?
Ja nauczylam sie jesc chleb na oxy

Dzis mialam kiepski dzien dietowo, ale od poludnia bylam juz grzeczna. @ za rogiem i pewnie dlatego. Juz by mogla przyjsc.

[Rekiss]

Napisane przez DagaW

No, gdybyśmy tak wytrwały do wakacji, to będziemy WIELKIE Mam nadzieję wytrzymać, ale gdyby się nie udało, to jeszcze chociaż miesiąc! W piątek rano każda się chwali swoimi wynikami! Przy okazji, od piątku zażywam laktoplant - nie umiem w żaden sposób ocenić, czy cokolwiek to daje. Nic się nie zmieniło, więc albo jest to działanie niezauważalne dla mnie (organizm się oczyszcza) , albo jeszcze zbyt wcześnie na efekty. Nie wiem.

No ale ja po to zaczynałam Oxy, żeby nie być WIELKA :P
Malutka chcę być :P. Ja robię jeszcze przez 2 miesiące, czyli akurat maj i większość czerwca będzie na oxy, a potem zasłużony odpoczynek już w innym rozmiarze i z podkręconym metabolizmem. Lodów sobie w lato żałować nie będę na pewno!

[wwhateverr]

Napisane przez gatorra

Jaki wzrost?
Ja nauczylam sie jesc chleb na oxy

Mam 1,70
Dzisiaj w końcu widzę spadek na wadze -400g Wydaje mi się, że nie mam aż tak spktakularnych efektów w pierwszym tygodniu, bo jeszcze przed dietą zaczęłam pić bardzo dużo wody i herbat z pokrzywy, żeby pozbyć się zatrzymanej wody.

[anitka1811]

hej. A ja sie juz chyba poddaje, zaczelam cwiczyc dwa razy dziennie rano, wieczorem.. Waga sie podniosla, a trzymam sie diety strikte, no moze wczoraj nie zjadlam wszystkich posilkow bo jak to w wolne duzoo zalatwien i nie mialam czasu. Juz chyba przestje wierzyc ze mi sie uda

[myszola21]

Anitka nie poddawaj się!

ja dziś weszłam na wagę i znowu ponad kilo pokazuje, fakt zdarzało mi sie podjadać i mam @ ale od dziś ostro wracam!!!

[anitka1811]

No wlasnie ja tez jestem przed @ i moze dlatego- popatrz nie pomyslalam Tez troszke podjadalam i wogole... Dobra ale wezme sie w garsc, pojemniki dzis zabralam juz po sniadaniu, biore sie porzadnie bo przeciez nie moge tak wygladac. Dzieki

[myszola21]

Napisane przez anitka1811

No wlasnie ja tez jestem przed @ i moze dlatego- popatrz nie pomyslalam Tez troszke podjadalam i wogole... Dobra ale wezme sie w garsc, pojemniki dzis zabralam juz po sniadaniu, biore sie porzadnie bo przeciez nie moge tak wygladac. Dzieki

ja ostatnio odpuściłam nie wiem czemu właściwie, prawda jest taka, że nie ma co spoczywać na laurach bo tą wagę trzeba jednak utrzymać a im jesteś chudsza tym tak naprawdę mniej jedzenia potrzeba a jak sie człowiek dopycha to waga nie kłamie-tak jest teraz u mnie

[netkaa00]

ja też chyba odpadam, u mnie 4 tygodnie w niedzielę i -2,7 kg na wadze, średnio motywujące, biorąc pod uwagę, że ścisło się trzymałam diety, piłam dużo wody, zielonej herbaty i pokrzywy (zjadłam tylko jeden mały kawałek tortu w urodziny TŻ)... na początku ćwiczyłam, teraz tydzień bez ćwiczeń, bo nie miałam czasu ani nastroju... w dodatku jestem wiecznie głodna, nie wiem czy ten wieczny głód i przygotowywanie posiłków jest wart tego wszystkiego... może lepiej po prostu jeść czysto i codziennie ćwiczyć, w tamtym roku zrzuciłam tak 10 kg, chudłam jakieś 1,5 kg na tydzień...

w dodatku mam takie dziwne uczucie między posiłkami, że mam sól w buzi... ?

włosy jak leciały tak lecą, cera się pogorszyła wręcz, sama nie wiem teraz jadę na majówkę, jak wrócę to zobaczę czy wrócę, wykupiłam w końcu na 3 msc..

[gatorra]

1,5 kg na tydzien??? Ile z tych kilogramow wrocilo jesli moge zapytac? Takie chudniecie jest niezdrowe. Lepiej wolniej.

Ja zawalilam dwa ostatnie dni, no moze wczorajszy od poludnia uratowalam. @ dzis sie rozkreca, w koncu! Bo mialam ochote ruszac pszcza caly czas.

Napisane przez wwhateverr

Mam 1,70

Dzisiaj w końcu widzę spadek na wadze -400g Wydaje mi się, że nie mam aż tak spktakularnych efektów w pierwszym tygodniu, bo jeszcze przed dietą zaczęłam pić bardzo dużo wody i herbat z pokrzywy, żeby pozbyć się zatrzymanej wody.

O, to tak jak ja

[netkaa00]

Napisane przez gatorra

1,5 kg na tydzien??? Ile z tych kilogramow wrocilo jesli moge zapytac? Takie chudniecie jest niezdrowe. Lepiej wolniej.

Ja zawalilam dwa ostatnie dni, no moze wczorajszy od poludnia uratowalam. @ dzis sie rozkreca, w koncu! Bo mialam ochote ruszac pszcza caly czas.




O, to tak jak ja

na początku utrzymywałam wage, bo jadłam rozsądnie i ćwiczyłam, później wróciło 7 kg, ale to tylko i wyłącznie z mojej winy, bo jadłam niestety jak prosiaczek delikatnie mówiąc i zero ruchu

[myszola21]

ja jak trzymałam diete 100% chudłam 3-3,5kg na miesiąc, co uważam za jak najbardziej racjonalne, teraz się odrobinę zapuściłam i musze wrócić bo podjadanie mnie zabiło.

[anitka1811]

Napisane przez myszola21

ja jak trzymałam diete 100% chudłam 3-3,5kg na miesiąc, co uważam za jak najbardziej racjonalne, teraz się odrobinę zapuściłam i musze wrócić bo podjadanie mnie zabiło.

to ja tez faktycznie bede sie trzymac strikte i zobaczymy Od wtorku leci drugi miesiac i detoxmysle ze dam rade !! JAk nie teraz to kiedy :P

[wwhateverr]

Jutro zaczynam Fat Burning i mam pytanie- u was też jest tak "wegetariańsko"? Wcześniej jakoś na to nie zwróciłam uwagi, ale dzisiaj robiłam listę zakupów i praktycznie sama ciecierzyca, soja, soczewica, fasola czerwona. Jak mięso, to tylko jako szynka do kanapki, raz w zupie, raz indyk i raz ryba. Trochę mnie to zdziwiło, bo z tego co czytałam w FB jest dużo mięsa. Nie żeby mi to bardzo przeszkadzało, ale tak z ciekawości pytam, czy u was jest podobnie

[anitka1811]

Ja np na FB nie mialam ani chleba ani owocow... Co ciezko mi bylo sie przyzwyczaic ale potem jak weszlam na step i zobaczylam chleb chrupki to cieszylam sie jak dzieco hah