Plotkowy dla dietetyczek :) III

[Milka19]

Napisane przez agolek

Ja dzis caly dzien na szkoleniu...A okresu dalej nie ma...wrr zawsze byl na 2 dzien po odstawieniu tabletki a dzis 3 a tu cisza...Czuje sie fa-tal-nie.

Ale skoro samopoczucie takie kiepskie to chyba dobry znak...

[diamentowa]

Napisane przez Milka19

Sprytne To w jakim wieku ta Twoja siostrzyczka Ja już nie pamiętam kiedy się ostatnio biłam ze swoimi U nas wszyscy tacy poważni Czasami warto znowu na moment stać się dzieckiem

Siostra młodsza sporo bo aż 5 lat, czyli 16 więc jej jeszcze trochę uchodzi .

[anniaa]

Witam... postanowiłam wrócic troche sobie odpoczełam teraz jest lepiej a troche wizazu mi brakuje u mnie troche duzo nauki było teraz chyba powinno byc lżej bo do 12 wystawiaja oceny dzisiaj mam na 12 - próbe maturyy i dzisiaj mam spr z gegry , jutro spr z fizy i juz powinno byc luzik z nauka wczoraj miałam próbna mature(mam boskiego profesora z matmy stwierdził ze moja klasa jako jedyna z pierwszych bedzie miec próbna mature z matmy i to z roszczerzonej i do tego na ocene wogóle nie rozumiem mojej szkoły chodze do klasy bio chem fiz łac a mam rozszerzona bilogie chemie fizyke matme geografie historie do tego nauka 3 jezykow poprostu czasem padam przy tym wszystkim wpadne wieczorem poczytam wszystko co napisałyscie po czytam co tam ciekawego u was słychac itp buziaki

[Milka19]

Napisane przez diamentowa

Siostra młodsza sporo bo aż 5 lat, czyli 16 więc jej jeszcze trochę uchodzi .

Moja najmłodsza siostrzyczka też tyle ma Ale potwornie poważna z niej osóbka

Napisane przez anniaa

Witam... postanowiłam wrócic troche sobie odpoczełam teraz jest lepiej a troche wizazu mi brakuje u mnie troche duzo nauki było teraz chyba powinno byc lżej bo do 12 wystawiaja oceny dzisiaj mam na 12 - próbe maturyy i dzisiaj mam spr z gegry , jutro spr z fizy i juz powinno byc luzik z nauka wczoraj miałam próbna mature(mam boskiego profesora z matmy stwierdził ze moja klasa jako jedyna z pierwszych bedzie miec próbna mature z matmy i to z roszczerzonej i do tego na ocene wogóle nie rozumiem mojej szkoły chodze do klasy bio chem fiz łac a mam rozszerzona bilogie chemie fizyke matme geografie historie do tego nauka 3 jezykow poprostu czasem padam przy tym wszystkim wpadne wieczorem poczytam wszystko co napisałyscie po czytam co tam ciekawego u was słychac itp buziaki

Witaj Aniu

Powodzenia na sprawdzianach i niech Ci się ściąga miło

No cóż ja do tej pory nie rozumiem tych wszystkich szkół

[tamonita]

Napisane przez nefre

Uff
dzień dobry ^^
Ale dzisiaj cięzkie wstawanie miałam. Znowu musiałam wcześniej wstac i dziecko do przedszkola zaprowadzić muszę. Dzisiaj próbna matura, aaa Ciekawe jak to będzie heh Trzymajcie kciuki czy coś, bo chciałabym, aby dobrze mi poszło ;p

Idę szamać moje pyszne śniadanie [od kilku dni jest nim owsianka z jogurtem i fura dodatków] ;D

Oczywiście 3mam kciuki
Będzie dobrze

Napisane przez Mangolina

Czytywałam Was tutaj, ale nie miałam okazji napisać
Tak więc! Jeszcze tylko jutro, pojutrze i weekend Jak te tygodnie uciekają I pozostaną jeszcze takie dwa króciusieńkie i świętaaaa

Miłego dnia

Od weekendu jeszcze 2 tyg i świeta
A ja nadal nie mam prezentów :/

Napisane przez anniaa

Witam... postanowiłam wrócic troche sobie odpoczełam teraz jest lepiej a troche wizazu mi brakuje u mnie troche duzo nauki było teraz chyba powinno byc lżej bo do 12 wystawiaja oceny dzisiaj mam na 12 - próbe maturyy i dzisiaj mam spr z gegry , jutro spr z fizy i juz powinno byc luzik z nauka wczoraj miałam próbna mature(mam boskiego profesora z matmy stwierdził ze moja klasa jako jedyna z pierwszych bedzie miec próbna mature z matmy i to z roszczerzonej i do tego na ocene wogóle nie rozumiem mojej szkoły chodze do klasy bio chem fiz łac a mam rozszerzona bilogie chemie fizyke matme geografie historie do tego nauka 3 jezykow poprostu czasem padam przy tym wszystkim wpadne wieczorem poczytam wszystko co napisałyscie po czytam co tam ciekawego u was słychac itp buziaki

Witaj Aniu
Oj oj oj współczuje ogromnie tej matmy..
Ja jakbym miała zdawać z matmy mature, to bym.. nie zdała
Życze powodzenia

A tak wogóle to cześć dziewczyny
No to sobie pospałam dziś do 10
A teraz chyba wezme się za świąteczne porządki, wkońcu juz tylko ponad 2 tygodnie najwyższy czas

Miłego dnia

[madame_apple]

hejhej no i mialam miec taki ciężki dzień, a okazało się, że zajęć nie ma i wróciłam wcześnie do domku To świetnie, tym bardziej, że jakoś zmino i brzydko dziś :P

Napisane przez diamentowa

Hej słonka
mam wieeele do nadrobienia, ale zaraz się biorę za czytanie . Chciałam wam powiedzieć, że od jutra (bo dzisiaj już późno więc i tak nic nie zjem ) zaczynam zdrową redukcję. Nie dlatego że czuję się gruba bo jest oki tylko troszkę ostatnio mi przybyło i chciałabym to trwale zrzucić. Wiecie, nie wiem czemu ale cieszę się z tego okrutnie . To mi daje takie poczucie kontroli nad życiem jakiego dawno nie czułam. Mogę być szczupła i szczęśliwa, wystarczy się postarać . Wiem że głupol ze mnie (przed świętami ) ale w wigilię zrobię mały odpust a poza tym wigilijne potrafy są dietetyczne przecież . Trzymajcie za mnie kciuki, żeby wszystko się udało zgodnie z planem ale nie ma innej możliwości, bo na powtórkę z rozrywki nie mam ochoty .

Trzymam kciuki i mam nadzieję, że Ci się uda ale moze w swieta jednak powiesz redukcji "do widzenia'? raz sie zyje
za zdrową redukcję i odzywaj się częściej

Napisane przez Ather

przejrzałam pobieżnie tylko wątek dziś jestem trochę zabiegana, poza tym nienajlepiej się u mnie dzieje... a na dodatek wszystko mnie praktycznie irytuje i denerwuje, łączenie z... ech zresztą.
Chyba potrzebuje przerwy, szczególnie od Wizażu.
Mam tylko nadzieję, że u Was jest znacznie lepiej.

Pewnie, odpocznij sobie. Tak dużo czasu i energii wkładasz w moderowanie (jak zresztą we wszystko-perfekcjonistka z Ciebie z w końcu), że z pewnością jesteś tym zmęczona.
Regeneruj się kochana

Napisane przez Ewusia_marchew

pooglądałam trochę tv i seriale na kompie i nie bardzo wiem co zrobić z wieczorem

Ewuś, jak to? we wtorki wieczorem to się Chirurgów ogląda

Napisane przez Ewusia_marchew

jestem jakaś masakrycznie zestresowana... nawet nie wiem o co chodzi zbytnio, coś mi siedzi na wątrobie niesprecyzowanego

nie znoszę tego uczucia grrr... Mam nadzieję, że minelo i ze nerwy byly calkowicie bezpodstawne

Napisane przez asiek14

madame apple:
łasuchowanie stanęło na 3000 kcal - nie ma to jak ze skrajności w skrajność

okresem sie jeszcze nie martwie tylko ze ja mam zawsze wszystko regularnie jak w szwajcarskim zegarku - nawet jak mi sie cykl do 12 dni skrocil to trwal pare razy rowne 12 dni a teraz od ponad miesiaca ani widu ani słychu...

heh łasuchowaniem nie ma co się przejmować - w końcu jesteś na P, a tam 3tysiaki to norma
heh, poczekaj parę dni, a jak okres nie przyjdzie to do lekarza trzeba będzie skoroś naturalnie taka "regularna"... No, ale mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok

Napisane przez nefre

Uff
dzień dobry ^^
Ale dzisiaj cięzkie wstawanie miałam. Znowu musiałam wcześniej wstac i dziecko do przedszkola zaprowadzić muszę. Dzisiaj próbna matura, aaa Ciekawe jak to będzie heh Trzymajcie kciuki czy coś, bo chciałabym, aby dobrze mi poszło ;p

heh, ja każdego dnia mam ciezkie wstawanie choc nikogo nie musze odprowadzac do przedszkola...
trzymam kciuki w dalszym ciagu - daj znac jak poszlo

Napisane przez Ather

Zgadzam się całkowicie. Mi leci tydzień za tygodniem w takim tempie, że ciągle zaczyna się weekend jak dla mnie. Z jednej strony fajnie, bo szkoła szybko mija, ale z drugiej... zaczyna mnie to przerażać jak szybko ucieka mi dzień za dniem... a ja coraz starsza

mnie też.... coraz bliżej sesja, coraz bliżej sesja....
bo jeśli chodzi o "starzenie się" to zgadzam się z agolkiem - jeszcze mnie to nie przeraża, raczej ekscytuje bo to w koncu najlepszy wiek Choc nie powiem, czasami bardzo chcialabym miec takie np 13-14lat...

Napisane przez Milka19

I coraz bliżej sesja Dziś mi się śniło, że w celu przedsesyjnego doładowania się zakupiłam sobie tuzin tigerów

hah, no ładnie Ja się zawsze ładuję kawuchą, herbą i jabłkami :P^^

Napisane przez agolek

u mnie jest podobnie..czas zasuwa jak nie wiem.Teraz sie ciesze bo chce juz swieta ale ogolnie to rzeczywiscie sie starzejemy.Ale powiem Ci,ze mnie to nie przeraza jakos tak bardzo.Taka kolej rzeczy. Trzeba zyc tak jakby kazdy dzien byl ostatnim. Wtdy nie bedziemy zalowac na starosc,ze czegos nam zabraklo albo czegos nie zrobilysmy

dokładnie
a jeszcze a propos poprzednich postow i choinki to ja też uwielbiam ją ubierać jeden z magiczniejszych swiatecznych momentow ( na rowni z pieczeniem ciast z rodzinka)
a girlanda juz powieszona i swieci mi cudnie od razu lepiej. Korzystajac z dnia kiedy nie przychodza ludzie od remontu upiekaszamy teraz mieszkanko na swiatecznie - zaslonki,poduszki,obrazki ,kubki malowane i caly ten stuff - od razu robi sie cieplej

wspolczuje szkolenia, ale idąć tokiem wypowiedzi - szybko minie skoro czas tak zasuwa

Cześć Aniu Dawno Cie tu nie bylo, mam nadzieje, ze jak wystawia Wam te oceny to rzeczywiscie bedziesz mialam wiecej spokoju
heh, a z profilami to tez masakra, fakt. Sama mialam niby dwujezyczny, a oprocz francuskiego rozszerzone wszystko: i matma, i chemia, i historia, i wos i polski... bez sensu - ani to klasa scisla, ani lingwistyczna,ani humanistyczna - pomieszanie z poplataniem

Napisane przez tamonita

A ja nadal nie mam prezentów :/

yhhh,ja tez nie...:P

Dobra, wypije herbatke i przelece sie na rynek po jakies swieze warzywka i owoce

Milego popludnia

[agolek]

Napisane przez Milka19

Ale skoro samopoczucie takie kiepskie to chyba dobry znak...

oby to byl dobry znak... Wlasnie mam przerwe na lunch. Trening fajny musze przyznac.

czy jest jakas logiczna dla ktorej moje posty wysylaja sie podwojnie?

dziewczyny takiej pogody jak dzis to nie widziala dawno,myslalam,ze nie dojade do pracy normalnie!Deszcz,wichura, myslalam ze sie oderwe od drogi z autem i pofrune. Koszmar

uciakam z wizazu bo mimo,ze przerwa to musze swoja robote odwalic..Buziaki!

[nefre]

Co z tego, że napisałam godzinę przed czasem, co z tego, że poszło mi dobrze...



MOjego brata zwolnili z pracy. Dyscyplinarnie. To oznacza dla mnie koniec, bo predzej czy pozniej on sie tu wprowadzi. Nie chce mi się żyć.

[asiek14]

Napisane przez agolek

Asiek z tym okresem to bylabym ostrozna,bo u mnie kiloramy wrocily a okres nie.. Dlatego mam teraz taka masakre jak mam i prespektywe,ze moge nie miec dzieci...Pomysl o tym naprawde powaznie.

Zycze wam milego dnia robaczki.

jednak jest i w koncu pierwszy dzien wyglada jak pierwszy a nie jak ostatni

napisalam te rzeki na geografii, teraz w biegu sprzątam i robie obiad. musze jeszcze jechac po prezent i wszystko na dzisiaj chyba

[diamentowa]

Napisane przez madame_apple

hejhej no i mialam miec taki ciężki dzień, a okazało się, że zajęć nie ma i wróciłam wcześnie do domku To świetnie, tym bardziej, że jakoś zmino i brzydko dziś :P
u mnie też okropnie :/ (pogoda )

Trzymam kciuki i mam nadzieję, że Ci się uda ale moze w swieta jednak powiesz redukcji "do widzenia'? raz sie zyje
za zdrową redukcję i odzywaj się częściej
Jeśli myślisz że w święta będę się katować dietą to mało o mnie wiesz, moja droga . Mhmm już się ślinię na kutię .
A odzywać się będę jak zwykle- kiedy tylko znajdę chwilkę .

Napisane przez agolek

oby to byl dobry znak... Wlasnie mam przerwe na lunch. Trening fajny musze przyznac.

czy jest jakas logiczna dla ktorej moje posty wysylaja sie podwojnie?

ten jest pojedynczy .

Napisane przez nefre

MOjego brata zwolnili z pracy. Dyscyplinarnie. To oznacza dla mnie koniec, bo predzej czy pozniej on sie tu wprowadzi. Nie chce mi się żyć.

Nie wiem co napisać, bardzo mi przykro

Napisane przez asiek14

jednak jest i w koncu pierwszy dzien wyglada jak pierwszy a nie jak ostatni
moje gratulacje
napisalam te rzeki na geografii, teraz w biegu sprzątam i robie obiad. musze jeszcze jechac po prezent i wszystko na dzisiaj chyba

co za pracusiowaty dzień

[madame_apple]

Napisane przez nefre

Co z tego, że napisałam godzinę przed czasem, co z tego, że poszło mi dobrze...



MOjego brata zwolnili z pracy. Dyscyplinarnie. To oznacza dla mnie koniec, bo predzej czy pozniej on sie tu wprowadzi. Nie chce mi się żyć.

przykro mi ale może to go zmobilizuje do zmiany...? Taki kubeł zimnej wody..

Napisane przez agolek

dziewczyny takiej pogody jak dzis to nie widziala dawno,myslalam,ze nie dojade do pracy normalnie!Deszcz,wichura, myslalam ze sie oderwe od drogi z autem i pofrune. Koszmar

heh, może szkoda, że się nie oderwałaś - przynajmniej byc przygodę zaliczyła^^

Napisane przez asiek14

jednak jest i w koncu pierwszy dzien wyglada jak pierwszy a nie jak ostatni

napisalam te rzeki na geografii, teraz w biegu sprzątam i robie obiad. musze jeszcze jechac po prezent i wszystko na dzisiaj chyba

uffff to super
dobrze,ze rzeki napisalas - jak pamietam rzeki to byla zawze rzeź-sciagi obowiazkowe u mnie byly

diamentowa - no i tego się trzymaj choć przyznaję-moja wina-wczoraj w zmęczeniu zamiast "odpust" przeczytałam "post" <głupek>
Ja też na święta się odredukowuję domowym uszkom, rybie po grecku no i piernikowi nie przepuszczę,nie ma bata

wróciłam, obkupiłam się w warzywno-owocowe witaminki i cieszę się strasznie, że już dzis nie musze wychodzic jak taka masakra na dworze

[diamentowa]

Napisane przez madame_apple

diamentowa - no i tego się trzymaj choć przyznaję-moja wina-wczoraj w zmęczeniu zamiast "odpust" przeczytałam "post" <głupek>
Ja też na święta się odredukowuję domowym uszkom, rybie po grecku no i piernikowi nie przepuszczę,nie ma bata

o Boże post w święta... toż to byłby masochizm chyba mnie o to nie posądzałaś .
A propo świątecznych słodkości to oczywiście oprócz tradycyjnych pierników, makowca itd zamierzam zrobić wielgaśny blok czekoladowy z mnóstwem bakalii... (obśliniłam klawiaturę )

[tamonita]

Napisane przez nefre

Co z tego, że napisałam godzinę przed czasem, co z tego, że poszło mi dobrze...



MOjego brata zwolnili z pracy. Dyscyplinarnie. To oznacza dla mnie koniec, bo predzej czy pozniej on sie tu wprowadzi. Nie chce mi się żyć.

Ja w szafkach na świeta mam już sprzątnięte
Tzn. prawie, ale dwie najgorsze ogarnęłam

[Majka232]

Zakupy zawsze poprawiają humor Kupiłam sobie jeansy i sweterek. firmowe i śliczniusie, sama sobie zrobiłam prezent mikołajkowy
Ucieszyłam się, bo nie mogłam rozszyfrować rozmiaru, a jak w i-necie spr. to okazało się, że to "eseczka"
Dziś idę na fitness do "starego" klubu, a jutro kolejny prezent dla siebie - zapisuję się do nowego fitness clubu. Dziś tam byłam, robi pozytywne wrażenie i będę miała karnet open, czyli mogę hasać bez ograniczeń, nawet codziennie i kilka zajęć w jednym dniu. Hurra

[gujana]

Napisane przez Ewusia_marchew

dziewczyny, ja Was proszę, nie bagatelizujcie tego
mówi to Wam osoba która od lat od ciężkich lat męczy się ze swoimi kolanami i nie będzie mogła już NIGDY robić niektórych rzeczy ....
ja nawet kucnąć nie umiem od dwóch lat! nie pamiętam już jak to jest...

ja sie podpisuje pod tym apelem. z kolanami NIE MA ŻARTÓW!!!!!
a Ewusia wie o tym najlepiej, wiec sluchajcie sie dziewczynki

Napisane przez Milka19

Ja już nie pamiętam kiedy się ostatnio biłam ze swoimi U nas wszyscy tacy poważni Czasami warto znowu na moment stać się dzieckiem

ja tez nie pamietam kiedy sie bilam z bratem.... tylko ze on ma teraz ponad 30 lat, wiec jak bysmy sie zaczeli "lać" to nie wiem, chyba by sie policją skonczylo gdyby nas ktos przyuważył powazny 30-latek bije mlodą kobitke. ojoj, ale dopiero byla zadymka

Napisane przez Milka19

Powodzenia na sprawdzianach i niech Ci się ściąga miło

No cóż ja do tej pory nie rozumiem tych wszystkich szkół

oj Milkuś, rozbrajasz mnie

Napisane przez Ather

Diamentowa, Gujanka

odpocznij sobie

mi sie tez przyda troche relaksu, zwlaszcza po ostatnich "przebojach", typu nawal pracy czy sprzeczka z TŻ, ktora urosla do rangi NIE WIEM CZEGO bo od soboty do dzis oboje milczymy.... ale.. dzis dostalam kurierem bukiet róż..

[śnieżka_]

Napisane przez nefre

Rzecz niesłychana Dostałam fundusze od brata i w końcu moge kupić karnet na siłownię Tylko nie wiem czy się teraz opłaca [ Święta, Sylwester..] czy na styczeń sobie wykupic?

Myślę że lepiej na styczeń ^^ Nowy rok nowe postanowienia.. No chyba ze na grudzien dostaniesz jakąś świąteczną zniżkę

Ather

anniaa matko jakoś ponadilościowo masz tych rozszerzonych przedmiotow

Napisane przez nefre

MOjego brata zwolnili z pracy. Dyscyplinarnie. To oznacza dla mnie koniec, bo predzej czy pozniej on sie tu wprowadzi. Nie chce mi się żyć.

Ale pojdzie na odwyk ..

Napisane przez tamonita

Ja w szafkach na świeta mam już sprzątnięte
Tzn. prawie, ale dwie najgorsze ogarnęłam

a ja się kiszę codziennie w szkole rozmyślając o świętach
dziś miałam Mikołajki klasowe dostałam ładne korale i owoce (bo mowilam ze nie jem slodyczy) ale teraz sie wlasnie złapałam za Merci od mamy i w 7 dniu koniec dni bez slodyczy ;]

[asiek14]

Napisane przez diamentowa

A propo świątecznych słodkości to oczywiście oprócz tradycyjnych pierników, makowca itd zamierzam zrobić wielgaśny blok czekoladowy z mnóstwem bakalii... (obśliniłam klawiaturę )

może ja też bym się na ten blok skusiła...?

Napisane przez gujana

j
mi sie tez przyda troche relaksu, zwlaszcza po ostatnich "przebojach", typu nawal pracy czy sprzeczka z TŻ, ktora urosla do rangi NIE WIEM CZEGO bo od soboty do dzis oboje milczymy.... ale.. dzis dostalam kurierem bukiet róż..

bukiet róż... kurde czemu ja nie mam TŻ-ta? wyglada na to że wszystko jest na dobrej drodze do zakończenia kłótni

kupiłam prezent a oprócz tego masło orzechowe (to bez cukru i soli) i twarożki domowe!!!
chyba zaraz zjem wiesniaczka w werji orzechowo - bakaliowej

a potem pracusiowego dnia ciąg dalszy... trzeba sie powolutku szykować do dalszych olimpiad, szczególnie ze z historii też przeszłam dalej

[Mangolina]

Witajcieee
Coś mi się znowu humor zepsuł... do pełni 'szczęścia' obejrzałam kilka filmików z zabijaniem zwierząt na futra... ... Nienawidzę świata

Te szynszyle... ;(
http://www.petatv.com/tvpopup/video....inal&Player=wm

[diamentowa]

Napisane przez asiek14

może ja też bym się na ten blok skusiła...?

a skuś się skuś ja to ubóstwiam bloki, szczególnie zanim zaczęłam się odchudzać (czyli do wczoraj ) miałam niesamowitą fazę na bloki ( polecam orzechowy - czyli orzeszki ziemne i budyń krówkowy - niebo w gębie !!!) czego efektem jest właśnie wyżej wspominany rozrost mięśnia piwnego .

[gujana]

Napisane przez asiek14

bukiet róż... kurde czemu ja nie mam TŻ-ta? wyglada na to że wszystko jest na dobrej drodze do zakończenia kłótni

no, jeszcze sie zastanowie

zartuje az taka wredna nie jestem poza tym - naprawde nie wiem czemu to tak dziwnie wyszlo, z takiej bzdurki...



Asiu, gratuluje, naprawde zdolniacha z Ciebie

[asiek14]

Napisane przez diamentowa

a skuś się skuś ja to ubóstwiam bloki, szczególnie zanim zaczęłam się odchudzać (czyli do wczoraj ) miałam niesamowitą fazę na bloki ( polecam orzechowy - czyli orzeszki ziemne i budyń krówkowy - niebo w gębie !!!) czego efektem jest właśnie wyżej wspominany rozrost mięśnia piwnego .

na razie skusiłam się na wiesniaczka z masłem orzechowym, nerkowcami, migdałami i rodzynkami. do tego 2 wafle kokosowe ryżowe... nie podszedł mi
muszę znaleźć jakąs inną kombinację do tego masła
diamenciku to może ty zacznij ćwiczyć trochę a bruszek zniknie nawet bez jakiejs szczegolnej redukcji

Napisane przez gujana

no, jeszcze sie zastanowie

zartuje az taka wredna nie jestem poza tym - naprawde nie wiem czemu to tak dziwnie wyszlo, z takiej bzdurki...



Asiu, gratuluje, naprawde zdolniacha z Ciebie

dziękuję

[tamonita]

Napisane przez śnieżka_

Myślę że lepiej na styczeń ^^ Nowy rok nowe postanowienia.. No chyba ze na grudzien dostaniesz jakąś świąteczną zniżkę

a ja się kiszę codziennie w szkole rozmyślając o świętach
dziś miałam Mikołajki klasowe dostałam ładne korale i owoce (bo mowilam ze nie jem slodyczy) ale teraz sie wlasnie złapałam za Merci od mamy i w 7 dniu koniec dni bez slodyczy ;]

A my w klasie robimy sobie Wigilię, w ostatni dzień szkoły zapewne Mikołajek nie robimy Ajjj tam w święta mozna sobie pozwolic na słodkie !
Ciekawe co jutro rano znajde w bucie...

Napisane przez Mangolina

Witajcieee
Coś mi się znowu humor zepsuł... do pełni 'szczęścia' obejrzałam kilka filmików z zabijaniem zwierząt na futra... ... Nienawidzę świata

Te szynszyle... ;(
http://www.petatv.com/tvpopup/video....inal&Player=wm

Ojj Mangoniu ! UŚMIECH poproszę !

[madame_apple]

Napisane przez diamentowa

o Boże post w święta... toż to byłby masochizm chyba mnie o to nie posądzałaś .
A propo świątecznych słodkości to oczywiście oprócz tradycyjnych pierników, makowca itd zamierzam zrobić wielgaśny blok czekoladowy z mnóstwem bakalii... (obśliniłam klawiaturę )

haha, no właśnie tak sobie pomyślałam: "rany czy ta diamentowa zgłupiała do reszty czy co?" zgadza się, masochizm to byłby niezły^^
aaaaaaaaaa moja klawiatura już też ocieka śliną... blok czekoladowy...z bakaliami... aaaaaaa ja teeeż chce!!!

Napisane przez tamonita

Ja w szafkach na świeta mam już sprzątnięte
Tzn. prawie, ale dwie najgorsze ogarnęłam

zazdroszcze i podziwiam

Napisane przez gujana

mi sie tez przyda troche relaksu, zwlaszcza po ostatnich "przebojach", typu nawal pracy czy sprzeczka z TŻ, ktora urosla do rangi NIE WIEM CZEGO bo od soboty do dzis oboje milczymy.... ale.. dzis dostalam kurierem bukiet róż..

róże...jak romantycznie ech, no ja nie umiałabym udawac gniewu po takiej niespodziance:P
Ciesze się, że już lepiej Coz, niestety czesto powazne klotnie biuora sie z niepowaznych spraw...

Napisane przez śnieżka_

a ja się kiszę codziennie w szkole rozmyślając o świętach
dziś miałam Mikołajki klasowe dostałam ładne korale i owoce (bo mowilam ze nie jem slodyczy) ale teraz sie wlasnie złapałam za Merci od mamy i w 7 dniu koniec dni bez slodyczy ;]

hah smacznego i fotkę korali poprosze kocham korale

Napisane przez asiek14

a potem pracusiowego dnia ciąg dalszy... trzeba sie powolutku szykować do dalszych olimpiad, szczególnie ze z historii też przeszłam dalej

kongrata przy Tobie czuje sie jak leń do potęgi entej^^

Napisane przez Mangolina

Witajcieee
Coś mi się znowu humor zepsuł... do pełni 'szczęścia' obejrzałam kilka filmików z zabijaniem zwierząt na futra... ...

grrr... nie zrozumiem nigdy dlaczego ludzie nie mogą zadowolić się sztucznymi futrami

Napisane przez diamentowa

a skuś się skuś ja to ubóstwiam bloki, szczególnie zanim zaczęłam się odchudzać (czyli do wczoraj ) miałam niesamowitą fazę na bloki ( polecam orzechowy - czyli orzeszki ziemne i budyń krówkowy - niebo w gębie !!!) czego efektem jest właśnie wyżej wspominany rozrost mięśnia piwnego .

hah to mięsień krówkowy chyba:P

Napisane przez tamonita

A my w klasie robimy sobie Wigilię, w ostatni dzień szkoły zapewne Mikołajek nie robimy Ajjj tam w święta mozna sobie pozwolic na słodkie !
Ciekawe co jutro rano znajde w bucie...

no właśnie heh, jak bylam mala to tak sie stresowawalam Mikolajkami,ze spac nie moglam w nocy tylko warowalam: "przyjdzie czy nie przyjdzie". Swoja droga, fajnie bylo wierzyc w Świętego Mikołaja Teraz nie ma az takiej magii. Chociaz jakkolwiek pompatycznie to brzmi - dawanie i przyjmowanie prezentow od bliskich tez bywa magiczne
No, ale to nie to samo:P
btw. bardzo lubiłam klasowe Wigilie, swietna sprawa

[diamentowa]

Napisane przez asiek14

diamenciku to może ty zacznij ćwiczyć trochę a bruszek zniknie nawet bez jakiejs szczegolnej redukcji

Podjęłam nieudolne próby uparcie usiłuję robić brzuszki lecz jest to raczej obraz nędzy i rozpaczy aniżeli coś co możnaby nazwać choćby namiastką treningu ale nie rezygnuję :P.
ehh... niech żyje moja sprawność fizyczna...

Napisane przez madame_apple

haha, no właśnie tak sobie pomyślałam: "rany czy ta diamentowa zgłupiała do reszty czy co?" zgadza się, masochizm to byłby niezły^^
aaaaaaaaaa moja klawiatura już też ocieka śliną... blok czekoladowy...z bakaliami... aaaaaaa ja teeeż chce!!!



kochana jakie "też" w moim przypadku
to są tylko grzeszne redukcyjne fantazje... do świąt jeszcze daleko
hah to mięsień krówkowy chyba:P

uhm... jak tak dalej pójdzie to sama będę jak taka krówka

EDIT: a propo mikołajek to mój Boże... toż ja jako dziecko w ogóle potrafiłam nie spać z nerwów do 4,5 nad ranem biedna moja mamusia, która czekała aż w końcu raczę usnąć żeby mi podrzucić prezent...

[MagicDream]

Niewiem czy pisze w dobrym miejscu ale mam pytanie kiedy sie najlepiej wazyc?? Bo rano mam zawsze 1kg mniej niz wieczorem

[tamonita]

Napisane przez madame_apple

haha, no właśnie tak sobie pomyślałam: "rany czy ta diamentowa zgłupiała do reszty czy co?" zgadza się, masochizm to byłby niezły^^
aaaaaaaaaa moja klawiatura już też ocieka śliną... blok czekoladowy...z bakaliami... aaaaaaa ja teeeż chce!!!

zazdroszcze i podziwiam


róże...jak romantycznie ech, no ja nie umiałabym udawac gniewu po takiej niespodziance:P
Ciesze się, że już lepiej Coz, niestety czesto powazne klotnie biuora sie z niepowaznych spraw...


hah smacznego i fotkę korali poprosze kocham korale

kongrata przy Tobie czuje sie jak leń do potęgi entej^^


grrr... nie zrozumiem nigdy dlaczego ludzie nie mogą zadowolić się sztucznymi futrami


hah to mięsień krówkowy chyba:P


no właśnie heh, jak bylam mala to tak sie stresowawalam Mikolajkami,ze spac nie moglam w nocy tylko warowalam: "przyjdzie czy nie przyjdzie". Swoja droga, fajnie bylo wierzyc w Świętego Mikołaja Teraz nie ma az takiej magii. Chociaz jakkolwiek pompatycznie to brzmi - dawanie i przyjmowanie prezentow od bliskich tez bywa magiczne
No, ale to nie to samo:P
btw. bardzo lubiłam klasowe Wigilie, swietna sprawa

Każdego chyba czeka sprzatanie, a ja wolałam zrobić je dziś, bo to juz TYLKO 19 dni
Ja jak byłam mała to tez w nocy się budziłam i ciagle odwlekałam momenta zajrzenia do buta, takie to było niesamowite ...
Ja tam czuję tą magię co roku, tą świąteczną i tą związanę z dawaniem prezentów no i otrzymywaniem ich itp... W takie dni jak jutrzejszy, wcale nie chce być dorosła... jakkolwiek śmiesznie to brzmi.

Btw. tez lubie Wigilię klasowe, zeszłoroczna była bardzo miła. Ciekawe jak będzie w tym roku...

[diamentowa]

Napisane przez MagicDream

Niewiem czy pisze w dobrym miejscu ale mam pytanie kiedy sie najlepiej wazyc?? Bo rano mam zawsze 1kg mniej niz wieczorem

zupełnie normalne
prawdziwa waga to ta rano na czczo

[agatka-a]

Napisane przez anniaa

Witam... postanowiłam wrócic troche sobie odpoczełam teraz jest lepiej a troche wizazu mi brakuje u mnie troche duzo nauki było teraz chyba powinno byc lżej bo do 12 wystawiaja oceny dzisiaj mam na 12 - próbe maturyy i dzisiaj mam spr z gegry , jutro spr z fizy i juz powinno byc luzik z nauka wczoraj miałam próbna mature(mam boskiego profesora z matmy stwierdził ze moja klasa jako jedyna z pierwszych bedzie miec próbna mature z matmy i to z roszczerzonej i do tego na ocene wogóle nie rozumiem mojej szkoły chodze do klasy bio chem fiz łac a mam rozszerzona bilogie chemie fizyke matme geografie historie do tego nauka 3 jezykow poprostu czasem padam przy tym wszystkim wpadne wieczorem poczytam wszystko co napisałyscie po czytam co tam ciekawego u was słychac itp buziaki

witaj

Napisane przez tamonita

Od weekendu jeszcze 2 tyg i świeta
A ja nadal nie mam prezentów :/

nie martw sie ja tez nie mam

Napisane przez diamentowa

( polecam orzechowy - czyli orzeszki ziemne i budyń krówkowy - niebo w gębie !!!).

jak go robisz?

Napisane przez diamentowa

Podjęłam nieudolne próby uparcie usiłuję robić brzuszki lecz jest to raczej obraz nędzy i rozpaczy aniżeli coś co możnaby nazwać choćby namiastką treningu ale nie rezygnuję :P.

ja tez ale efektow brak :/

Napisane przez MagicDream

Niewiem czy pisze w dobrym miejscu ale mam pytanie kiedy sie najlepiej wazyc?? Bo rano mam zawsze 1kg mniej niz wieczorem

rano, na czczo

[śnieżka_]

Madame, proszę ale zdjęcie z telefonu przy takim świetle wszystko zabija
generalnie są srebrno złote

[nefre]

Nie chcąc myslec o tym wszystkim, wybrałam się na zakupy ;]

Zrobiłam prezenty dla najbliższych To nic, ze kasa poszła z karnetu na siłownie i inych rzeczy - najwazniejsze, aby najbliżsi byli uradowani

a teraz nauka... Powtorze formy pisemne z angla i jeszcze jturo referuję przed całą klasą stosunku polsko-litewskie Co za kobieta z tej historyczki to ehh