Puder brązujący - jaki ???

[sergeevna]

czy znacie moze jakis fajny ,dobry puder brazujacy ale nie rozswietlajacy ? ten co ostatnio sobie kupilam , firmy max factor niestety mial w sobie takie drobinki zlote ,ale ja takiego uzywac nie moge bo mam mieszana cerke i niestety moja buzka po czyms takim strasznie swieci

[cheetah]

Alez jego sie nie uzywa na cala twarz (moim zdaniem), tylko podobnie jak roz do podkreslenia np. kosci policzkowych itp.

Cheetah

[anastasia]

podciagam watek.mi tez przydalby sie puder brazujacy ale bez swiecacych drobinek

[MoniaK]

Obecnie używam pudru Vipery brązującego (podwójnego) Duo i jest nawet niezły. Drobinki jakie zawiera są naprawdę mikroskopijne i prawie ich nie widać. Ja najpierw nakładam troszkę na całą twarz grubym pędzlem, a następnie odrobinę więcej na kości policzkowe/ewentualnie róż. Twarz jest lekko opalona i nie widać różnicy między szyją, a twarzą. Wszystko zależy od sposobu nałożenia i ilości

[dorotabat]

Cześć. Mam do Was ogromną prośbę, doradźcie mi wybór jakiegoś naprawdę bardzo fajnego, dobrego i porządnego puderu brązującego. Cena nie gra roli. Mam teraz Max Factora Golden, tragedia. Maluje mnie dosłownie na pomarańczowo. Serdeczne dzięki za wszystkie sugestie. Pozdrawiam.

[koko]

będę nudna, ale polecę Ci to, co wszystkim:
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=4166

no i tak polecam , go i polecam, a liczba komentarzy zachwyconych użytkowniczek rośnie i rośnie....

[asiat]

zdecydowanie chanel - drogi (ok. 200 zł) ale praktycznie niezużywalny (po roku codziennego używania wyszło ok 1/3), naturalny (różne odcienie - można dobrać) i nie daje smug.

[paula78]

a ja polecam firmy Belissima ,kilka odcieni ,używam dokładnie rok i nawet połowa nie zeszła .nie wiem jak wyglada dystrybucja po kraju bo fimra poznanska,tel. 061 -6637706
pzdr.
paula

[paula78]

aa co do ceny to ok 100 zł w puderniczce ,wkład 50 a małutki w zamykanym pudełeczku ok. 30 .
pzdr
paula

[kasiarog]

Dobry jest puder w kulkach Avonu fajnie brązuje buźke. Używam także pudru brązującego z Loreala. !!!

[Agna_Iolanthe]

Jak ja bym kupowała, to tylko Art Deco. Jest w kulkach, dwa odcienie do wyboru (2 i 3, bo 1 to highlighter), subtelnie się mieni, ładnie się rozprowadza, jest jakby aksamitny a skórze (w dotyku, nie chodzi o matowość) i ogólnie daje bardzo gustowny efekt. Kosztuje coś około 100 zł, można dokupić potem wkłady za połowę tego.
Pozdrawiam.

[beliczek]

kochane wizażanki! polećcie mi prosze puder brązujacy nie dający efektu pomarańczowej twarzy (taki efekt daje u mnie puder brązujący z sephory i kuleczki z avonu). straszliwie drogi puder z limitowanej serii guerlain za bardzo sie świeci, żeby go uzywać na dzień. i powoli zaczynam żałować, że go kupiłam (za to na dekolcie wygląda fantastycznie) zależy mi na ciemnym odcieniu (opalam sie na ciemny brąz latem), ale bez wspomnianej nutki pomarańczu.
z góry dziekuję z pomoc

[karinaa]

witam! Spokojnie mogę ci polecić puder w kuleczkach Oriflame, który bynajmmiej nie daje efektu pomarańczki ani nie świeci się zbytnio. Ja używam go od 6 !!! lat i jestem bardzo zadowolona. Jeżeli jesteś zainteresowana to daj znać ponieważ mam dostęp do tych kosmetyków. Pa

[marti*]

Berliczku, ja rowniez mam ochote na Guerlaina, wlasnie dlatego ze tak silnie rozswietla i ma mnostwo migoczacych drobinek, ale bardzo Ci polecam dwie propozycje: jedna to Arte Deco najnowsza wersja, rowniez ma dosc duzo migoczacych drobinek (choc nie tak duzo jak Guerlain) i pare kolorkow do wyboru, bardzo ladnie sie prezentuje, no i Estee Lauder brazujacy, przy czym powiedzialabym ze ma wieksze wlasnosci brazujace, poniewaz ilosc drobinek jest w nim bardzo delikatna, ale daje sliczny efekt opalenizny.
Buziaki

[Smoczyca]

Hej Beliczku, masz ten szalenie drogi limitowany Guerlain? Kusił mnie kusił - ale ja mam za dużo innych a cena trochę nie tego jak dla mnie... ale wracając do sedna sprawy - ja jestem bladoskóra i mi pasują raczje jasne ale jestem fanką klasycznej Terracoty, są 4 odcienie i ostatni jest naprawde ciemny, nie błyszczy się na twarzy (niby sa tak jakieś drobinku ale nic się nie świeci nałożony na skórę, jest raczej dyskretny). Mój drugi puder to Shiseido Luminizing nr 4, właśnie brązuje ale kurczę dla mnie za ciemny! Ale może warto oblukać - teraz Shiseido ma takie fajne puderki w pędzlu
Podoba mi się jeszcze cała seria Estee Lauder brązująca, sprawdź Beliczku bo tam jest kilka pudrów i wyglądają pieknie moim zdaniem. Sama chciałam kupić ale co ja zrobię z 3 pudrem brązującym, których zresztą używam ostatnio raczej z doskoku?

A tu taka mała prywata - Beliczku, dostałam Twego maila, jestem w środku odpisywania bo miałam trochę dużo pracy ostatnio ale pamiętam i piszę całuski dla Ciebie i malucha!

Może małe spotkano niedługo, co?

[beliczek]

kochana Smoczyco!!!! Ten nieprzyzwoicie dorgi guerlain kupiłam w ramach akcji rozpieszczania sie po obronie i do dziś mam wyrzuty sumienia. Chyba zastanowię się nad klasyczną terracottą.
spotkanko - oczywiście. ale w tym tygodniu znowu jadę do rodziców. czekam na maila

[beliczek]

dziekuje za pomoc . Z pudrami brązującymi jest tak, że starczaja na wieki. a mi szkoda jest wyrzucić tych dwóch które mam (nieszczęsny avon i sephora dające ultra-pomarańczowe efekty). a, że pudrów tego typu uzywam tylko latem, więc szkoad mi było pieniędzy ma cos drogiego. ale widzę, że trzeba będzie kupić estee lauder (lubię tę markę) albo guerlain. a może podpowiecie mi cos innego jeszcze.
Ten "orienyalny" guerlain błyszczy sie wyjątkowo mocno i nawet ja - fanka rozśiwetlaczy nie maluję sie nim na słońce bo wygląda to trochę przerysowanie. z reszta w pełnym słońcu te miedziane opiłki twoerza pomarańczowatą poświatę. Puder za to jest wspaniały na dekolt, zwłaszcza wieczorem. sprawdza sie tez jako róż, ale na całą twarz , na dzień jest zbyt teatralny. dlatego radzę poamlować się nim w perfumerii, wyjść na słońce i zobaczyc czy taki efekt nam pasuje. Ja kupiłam go pod wpływem chwili i w swietle słonecznym troche się zdziwiłam.

[Sam]

tez polecam Estee Lauder, a takze świetlisty Lancome w pędzelki z dozowniku i Shiseido. fajny a tani jest takze puder Vipery

[MoniaK]

Smoczyco, możesz powiedzieć coś więcej o tym Shiseido nr 4; czy jest bardzo mocno opalony na twarzy, jak się prezentuje, czy błyszczy? Także szukam jakiegoś fajnego pudru brązującego na Targowisku niestety dziewczyny nie mają do sprzedania, więc chyba będę musiała zakupić w sklepie i testować metodą prób i błędów

[Smoczyca]

Słonko - Liminizing Powder nr 4 jest bardzo fajny - 3 kolorki ktore się miesza pędzlem. Ja normalnie na codzien używam tego samego ale nr 1. Ta 4 jest raczej dla średnich karnacji. Ja uzywam blokera i się nie opalam, samoopalaczy też nie stosuje w tym roku i lepiej mi teraz pasuje terracota nr 1. Shiseido ma delikatne drobinki ale się nie swieci, taki lekki efekt rozświetlenia. Fajny bardzo brązuje delikatnie i nienachalnie, raczej ciepły odcien opalenizny nie wiem czy dla bardzo jasnoskórych się nada, ja na razie go odstawiłam

[anytsuj]

A czy znacie puder brązujący który nie ma tych okropnych pyłeczków złotych lub srebrnych ???

[MoniaK]

dzięki

[doniczka]

Estee Lauder -- Amber Bronze sprasowany nie ma drobinek. Nadaje piękny, ciepły odcień naturalnej opalenizny. W mocnym słońcu bardzo delikatnie opalizuje, ale absolutnie się nie błyszczy. Jest świetny i pomimo braku drobinek nie wygląda jak matowa plama na policzkach. Ja mam odcień SunKiss i jest prześliczny dla jasnych buziek

[201608040942]

mam do ciebie jeszcze jedno pytanko a ta tarakota to z jakiej firmy? To jest moze od Shiseido? Bo tak opisujesz te wszystkie pudry ze nie wiem czy to od tej formy czy ta tarakota byla od innej firmy. I moze napisz mi cene bi kusi.
Ja kiedys uzywalam kuleczek Avonu jak sie jeszcze na kasztany i czerwienie farbowalam bylam zachwycona to byla jadyna rzecz jaka do tej pory tego typu mialam. Lekko sie blyszczal ale nie nachalnie a najwiecej nakladalam na policzki jako roz. Moja kolezanka kiedys mnie w sloncu zobaczyla i zapytala co ja klade na twarz za tak ladnie lsni(ale nie byl to nachalny polyska jak np. mozaika Vipery). Nawet nie bylo widac jak sie skorana czole i nosku przetluscila zeby ten polysk podkreslal to zjawisko. Niestety tak modne teraz drobinki podkreslala przetluszczanie i nie umie niczego znalezsc co wyglada naturalnie. Sa inne i na dodatek nie drogie pudryx w kulkach ale zestawy kolorystyczne tych kulek mi nie odpowiadaja. Szukam czegos co ma tylko bezowe kulki. Moja ciocia ma styry taki puder chyba nawet bez drobinek te kulki byly ale napisy zeszly i ona nie pamieta co to bylo. Moze wy widzialyscie cos w sklepach ? Chodzi tylko o bezowe kulki taka kawa z mlekiem jesli beda matowe to jeszcze lepiej.

[monika_t]

moni napisał(a):
> Szukam czegos co ma tylko bezowe kulki.

zobacz w body shopie

[201608040942]

gdzie? nie znam gdzie to jest? jakas stronka internetowa czy normalny sklep?

[monika_t]

sklep "the body shop" jest na Schadowstr.11 a wlasciwie to jest w arkadach, a drugi na Carlsplatz 19, trzeci gdzies na lotnisku na terminal B Flughafenstr.120

a tak na marginesie, bylam ostatnio w tym shopie kupilam 2 maselka (papaya i shea) i krem ochronny do twarzy z filtrem, dostalam za to peeling papaya i sakiewke kolorowki na sume ok. 60EUR. Ale bedzie komus prezent

[201608040942]

to musze tam leciec do Arkad wchodzilam tylko do H&M na inne sklepy nawet sie nie rzucalam bo myslalam ze za drogie dla mnie musze sprawdzic

[monika_t]

moni napisał(a):
> to musze tam leciec do Arkad wchodzilam tylko do H&M na inne sklepy nawet sie nie rzucalam bo myslalam ze za drogie dla mnie musze sprawdzic

Jak chcesz sie szybciej dostac do shopu i nie szukac w tych arkadach, to nie wchodz od strony H&M (glownym wejsciem) tylko tym wejsciem do arkad od tej strony gdzie jest esprit czy zara (tam tez jest wejscie). Jak wejdziesz ta strona, to nie musisz wlasciwie szukac, po prawej stronie obok sklepiku z rekawiczkami bedzie the body shop

[Edyta]

Hej!! Zainteresował mnie ten wątek Mam pytanie, wydaje mi się, że odpowiedź znam, ale...co szkodzi utwierdzić się w pewności?? A więc - używam pudru brązującego Vipery i jestem z niego zadowolona. Nie miałam przyjemności używać żadnego z pudrów z górnej półki. Moje pytanie jest następujące: czy jest bardzo duża różnica między nimi, tzn. Viperą a górną półką. Odpowiedź nasuwa się sama: oczywiście, że tak, chyba cena mówi sama za siebie, ale...no właśnie , ale ...juz nieraz były na wizażu dyskusje dotyczące stosunku ceny do jakości. Jeżeli ta różnica jest duza, to chciałabym spróbować czegoś z tej wyzszej klasy... Skrobniecie parę zdań?