Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XVII

[hecate]

Napisane przez Lea93

o jaaa...

z kim Ty tam żyjesz, w tym Manchesterze... ?!

no z WO, najpieknieszo, 21letnim ex gangstaaaa, smigolem i cala reszta dziwnych ludzi obu narodowosci...
sama sie czasem zastanawiam czy to moze 'ukryta kamera' big brother or what...

[Lea93]

Napisane przez hecate

no z WO, najpieknieszo, 21letnim ex gangstaaaa, smigolem i cala reszta dziwnych ludzi obu narodowosci...
sama sie czasem zastanawiam czy to moze 'ukryta kamera' big brother or what...

zobaczysz, jeszcze wyskoczą do Ciebie z kamerą krzycząc 'Mamy Cie!'
bo ja... ja nie wierze, że tacy 'ciekawi' ludzie naprawdę istnieją i to w takim stężeniu w jednym miejscu akurat. jak na moje, to to jest bardzo podejrzane

skarpetki w innym wymiarze, etc.

[Basia39]

Napisane przez hecate

kolezanka, dorosla kobieta, pani magister mowi dzis cos takiego
'm a ty wierzysz w rzeczy paranormalne?'
....................

A apropoo prania

Ostatnio koleżanka, z którą byłam razem na szkoleniu pyta mnie w tajemnicy, czy nie wiem przypadkiem, gdzie w Wawie można dokupić zastępczego pilota do telewizora Panasonic. Pytam, a co sie stało z oryginalnym?, a ona na to "No jak to co! kuźwa normalnie - uprałam go w pralce razem z pościelą".

[yoona]

Napisane przez your Angel

Jak poszło ?

jak zwykle dobrze

ja na noc Dolce Vita

[joasiak1]

Chanel no 5 - Elixir Sensuel

Neonko, dziękuje za ogromniasta paczuchę
Nie trzeba był aż tyle dobroci

[hecate]

Napisane przez Lea93

zobaczysz, jeszcze wyskoczą do Ciebie z kamerą krzycząc 'Mamy Cie!'
bo ja... ja nie wierze, że tacy 'ciekawi' ludzie naprawdę istnieją i to w takim stężeniu w jednym miejscu akurat. jak na moje, to to jest bardzo podejrzane

skarpetki w innym wymiarze, etc.

no tego sie obawiam.

wiesz ja chyba przyciagam debili,
dzis dostalam od gangstaaaaa kulka mokrego papierowego recznika, no co tu sniegu nie ma.
nie no dorosli ludzie,

skarpety w innym wymiarze,

najlepsze jest to, ze ja z tymi ludzmi pracuje i ja ich z pracy znam...
j

Napisane przez Basia39

A apropoo prania

Ostatnio koleżanka, z którą byłam razem na szkoleniu pyta mnie w tajemnicy, czy nie wiem przypadkiem, gdzie w Wawie można dokupić zastępczego pilota do telewizora Panasonic. Pytam, a co sie stało z oryginalnym?, a ona na to "No jak to co! kuźwa normalnie - uprałam go w pralce razem z pościelą".

hehe zdarza sie

[Lea93]

Napisane przez hecate

no tego sie obawiam.

wiesz ja chyba przyciagam debili,
dzis dostalam od gangstaaaaa kulka mokrego papierowego recznika, no co tu sniegu nie ma.
nie no dorosli ludzie,

skarpety w innym wymiarze,

najlepsze jest to, ze ja z tymi ludzmi pracuje i ja ich z pracy znam...

w sumie lepsi ludzie hm... pozytywni , niż jakieś drętwe, wredne pruchwy

haha, ale prezent dostałaś

no wiem, właśnie to jest takie... hm, dziwne? , że wszyscy w jednej pracy i w ogóle i w ogóle.

[hecate]

Napisane przez Lea93

w sumie lepsi ludzie hm... pozytywni , niż jakieś drętwe, wredne pruchwy

haha, ale prezent dostałaś

no wiem, właśnie to jest takie... hm, dziwne? , że wszyscy w jednej pracy i w ogóle i w ogóle.

ta od innego wymiary zaginionych skarpet to zwykla intrygantka, cwaniaczka z przerosnietym ego...

WO to ja juz biore poprawke...

o mlodym nie wspominam...

ci ludzie sa dalecy od bycia pozytywnymi (no wylaczajac mlodego, ale to chyba tylko ja go odbieram tak 'sweet' )

intrygi, gierki, ploty - tylko czasem przeplatane jakimis smisznymi gadkami...

[nebraska]

Napisane przez Basia39

A apropoo prania

Ostatnio koleżanka, z którą byłam razem na szkoleniu pyta mnie w tajemnicy, czy nie wiem przypadkiem, gdzie w Wawie można dokupić zastępczego pilota do telewizora Panasonic. Pytam, a co sie stało z oryginalnym?, a ona na to "No jak to co! kuźwa normalnie - uprałam go w pralce razem z pościelą".

Boskie!

Pamiętam, jak kiedys dawno kupiliśmy sobie z TŻ taki włoski ekspresik na gaz do kawy. Oczywiście pewnego pięknego ranka spaliłam go doszczętnie, bo tylko wsypałam kawę, ale o wodzie nie pamiętałam.

Ponieważ mój niecny TŻ się ze mnie wyśmiewa zawsze jak zrobię taki numer (nie zdarza się to aż tak często, ale on moje numery wyolbrzymia i mnoży), pobiegłam kupić drugi. Dodam, że był to wtedy dla mnie spory wydatek...

Do dziś sprawa nieszczęsnego kuchennego sprzętu jest moja tajemnicą.

Ale sprawa z pilotem lepsza!

[hecate]

Napisane przez nebraska

Boskie!

Pamiętam, jak kiedys dawno kupiliśmy sobie z TŻ taki włoski ekspresik na gaz do kawy. Oczywiście pewnego pięknego ranka spaliłam go doszczętnie, bo tylko wsypałam kawę, ale o wodzie nie pamiętałam.

heheh.

tez dobre
tak samo ukrylabym swoja wpadke

[nebraska]

Napisane przez hecate

heheh.

tez dobre
tak samo ukrylabym swoja wpadke

Z pralką pożeraczką też miałam przejścia Oczywiście zaraz na początku, jak była nowa, wiadomo. Wyciągam pranie, a tu gdzieś się podziały fiszbiny od biustonosza i skarpetka , taka mała. Ja w panice, bo oczywiście te fiszbiny gdzieś wlezą i zepsują pralkę!

Potem miałam obsesję i wydawało mi się, że pralka dziwnie buczy przy wirowaniu (na pewno zaraz napotka fiszbin, który zepsuje silnik i będzie bal!)

No ale, odpukać działa do tej pory, ale te przebrzydłe druty się nie odnalazły.

[annmarie]

Napisane przez hecate

kolezanka, dorosla kobieta, pani magister mowi dzis cos takiego
'm a ty wierzysz w rzeczy paranormalne?'
wiec odpowiedzialam zgodnie z prawda, ze zalezy...
'bo wiecie co odkrylam... gina wam czasem rzeczy z pralki? wiesz takie male np skarpetki'
ja i kumpela ' '

ona kontynuuje 'wiecie, moze one przedostaja sie do innego wymiaru?'

Kurcze, a mój Mąż zawsze twierdzi, że to moja wina, a one do innego wymiaru sobie idą, no!


A ja dziś - LN - LLL, PN - Burberry Weekend, mmm

[Nanomi]

Nadgarstkowo BC w kremie

[Anuschka]

Napisane przez mariolasl

Pachne sobie Night Aoud
Jak to niektorzy mowia - kibelek szpitalny, ale za to jaki ladny...

Zgadzam się Też lubię zajrzeć do tego kibelka

Napisane przez kokakola

to, zesmy spokrewnione zapachowo to juz wiem, ale ze muzycznie rowniez?..

jedna kropla Piment Brulant l'Artisan. wciąż nic nie czuję przez ten katar.

kolu - aż Cię uściskam za to pokrewieństwo nasze i katar. Mam nadzieję, że Piment odetka Ci nosek

Napisane przez nuxi

Spędziłam miłe chwile z TOUAREGHiem Il Profvmo, ale już uleciał.
Szkoda, wielka szkoda, że taki na mnie nietrwały.

Pamiętam jeszcze swoje testy Tuarega. Na mojej skórze syn pustyni rozbrzmiewał mydełkiem

Tematycznie - w dalszym ciągu Bazar Lacroix.

[yoona]

a ja bede chora cholerka no, musze sobie Upsarin zapodac, goraczka mnie łapie a pojutrze w góry:|

[hecate]

Napisane przez annmarie

Kurcze, a mój Mąż zawsze twierdzi, że to moja wina, a one do innego wymiaru sobie idą, no!

no...

ja tam nawet nie zauwazylam jakis spadkow w populacji skarpetek...

[martwa papuga]

Napisane przez hecate

kolezanka, dorosla kobieta, pani magister mowi dzis cos takiego
'm a ty wierzysz w rzeczy paranormalne?'
wiec odpowiedzialam zgodnie z prawda, ze zalezy...
'bo wiecie co odkrylam... gina wam czasem rzeczy z pralki? wiesz takie male np skarpetki'

Ale serio, nie doliczę się, ile skarpetek mi już w pralce poginęło nigdy się z tym nie pogodziłam

Napisane przez nebraska

Pamiętam, jak kiedys dawno kupiliśmy sobie z TŻ taki włoski ekspresik na gaz do kawy. Oczywiście pewnego pięknego ranka spaliłam go doszczętnie, bo tylko wsypałam kawę, ale o wodzie nie pamiętałam.

Ponieważ mój niecny TŻ się ze mnie wyśmiewa zawsze jak zrobię taki numer (nie zdarza się to aż tak często, ale on moje numery wyolbrzymia i mnoży), pobiegłam kupić drugi. Dodam, że był to wtedy dla mnie spory wydatek...

Do dziś sprawa nieszczęsnego kuchennego sprzętu jest moja tajemnicą.

Ale sprawa z pilotem lepsza!

Piękne teraz nie spal drugiego ekspresu

A wyprany pilot rzondzi

---
Wciąż pachnę Zagorskiem

[annmarie]

Napisane przez hecate

no...

ja tam nawet nie zauwazylam jakis spadkow w populacji skarpetek...

U mnie wcześniej czy później wracają z tego drugiego wymiaru

Ale wyprany pilot - rewelka

[rachela]

Chyba dzisiaj nie zasnę.

Zgięcie łokcia pachnie Bois d’Encens Armani Prive.
Nie zasnę, 750zł za 50ml...

[tulipanka]

Napisane przez martwa papuga

Ale serio, nie doliczę się, ile skarpetek mi już w pralce poginęło nigdy się z tym nie pogodziłam

Ja tak samo. Mam całe mnóstwo skarpetek bez pary. Doprawdy nie wiem po co innemu wymiarowi po jednej skarpetce, nie mógby sobie od razu dwóch wziąć? Ja bym wtedy nawet się nie zorientowała, że mi któraś para się zgubiła (Chyba, że ten Inny Wymiar to tylko jedną nogę ma...)

Globalnie już nic nie aplikowałam, na nadgarstek zaaplikowałam Scenta Intense. Nie chcę go nawet się cieszę, wishlista ograniczyła mi się do 4 pozycji

[hecate]

Napisane przez tulipanka

Ja tak samo. Mam całe mnóstwo skarpetek bez pary. Doprawdy nie wiem po co innemu wymiarowi po jednej skarpetce, nie mógby sobie od razu dwóch wziąć? Ja bym wtedy nawet się nie zorientowała, że mi któraś para się zgubiła (Chyba, że ten Inny Wymiar to tylko jedną nogę ma...)

ciezko stwierdzic czemu akurat jedna...

ja regularnie stopki dokupuje wiec teoretycznie sa pary

ciekawe czy stringi tez wciaga?

[mskladaczek]

Napisane przez tulipanka

Ja tak samo. Mam całe mnóstwo skarpetek bez pary. Doprawdy nie wiem po co innemu wymiarowi po jednej skarpetce, nie mógby sobie od razu dwóch wziąć? Ja bym wtedy nawet się nie zorientowała, że mi któraś para się zgubiła (Chyba, że ten Inny Wymiar to tylko jedną nogę ma...)

I ja mam pol szuflady skarpet bez pary, ale jakos nigdy nie wpadlam, ze pralka je pozera, ze drugi wymiar....
Myslalam, ze je po prostu gubie


Jeszcze DV pachne i od godziny probuje sie pod prysznic doczolgac.
Takiego lenia dawno nie mialam

[czarnazuzia1]

ile? To ja juz wiem gdzie sie zapodziały skarpety mojego TZ , a on zwalał wszystko na mnie że ja je gubie ,hur......a wiem gdzie są .

[annmarie]

Napisane przez mskladaczek

I ja mam pol szuflady skarpet bez pary, ale jakos nigdy nie wpadlam, ze pralka je pozera, ze drugi wymiar....
Myslalam, ze je po prostu gubie

Ja już na wszelki wypadek kupuję po 2-3 pary - zawsze uda się skompletować

[hecate]

Napisane przez annmarie

Ja już na wszelki wypadek kupuję po 2-3 pary - zawsze uda się skompletować

ja sie tylko boje, ze ktoregos dnia innym wymiar oleje skarpety i wciagnie mi reczniki kapielowe...

[nuxi]

Napisane przez Anuschka

Pamiętam jeszcze swoje testy Tuarega. Na mojej skórze syn pustyni rozbrzmiewał mydełkiem

U mnie wetiwer, gałka i cóś drzewnego. Piękne i ciepłe, ale nie słodkie.
Gdybym wyczuła na kimś, to skoczyłabym w ogień.

[martwa papuga]

Napisane przez rachela

Chyba dzisiaj nie zasnę.

Zgięcie łokcia pachnie Bois d’Encens Armani Prive.
Nie zasnę, 750zł za 50ml...

To jest to z podpisu Eenax?

Nie znam opiszesz chociaż? [składa skrzydła i przekrzywia łepek]

[ishtar4]

Nilangiem od Kseni

[mariolasl]

Napisane przez evee

kibelki mogą byc rownież interesujące jak widac a raczej czuć

Jak nie jak tak!
No i prosze- napisz cos wiecej o Sin...

Napisane przez Anuschka

Zgadzam się Też lubię zajrzeć do tego kibelka

Ja zagladam nawet dosyc czesto...

Napisane przez rachela

Chyba dzisiaj nie zasnę.

Zgięcie łokcia pachnie Bois d’Encens Armani Prive.
Nie zasnę, 750zł za 50ml...

Interesujacy, ale nie az na tyle (750zl)... Moim zdaniem oczywiscie Na poczatku bylam tym zapachem zafascynowana, ale potem mi przeszlo... Jest tyle innych... piekniejszych...

Napisane przez nuxi

U mnie wetiwer, gałka i cóś drzewnego. Piękne i ciepłe, ale nie słodkie.
Gdybym wyczuła na kimś, to skoczyłabym w ogień.

Nie znam, ale nazwa do mnie przemawia... I to, co napisalas rowniez...
A propos zapachow... Jakie jest rozwiazanie twojej wczorajszej zagadki?

[rachela]

Napisane przez martwa papuga

Nie znam opiszesz chociaż? [składa skrzydła i przekrzywia łepek]

Intensywny i esencjonalny. Połączenie Kyoto, Jalsaimer i świeżego, sosnowego lasu. Kadzidła, zioła, ociekające lepką żywicą sosny i wysuszone na słońcu i okadzone do czerni drewno.



---

Edit: Mariolo, oczywiście że są piękniejsze. Jak dla mnie Bois jest zbyt podobny do CdG, żebym koniecznie musiała go mieć. Ale - jest piękny...