Mocny makijaż - mężczyźni lubią czy nie?

[Hermit]

;

[Hyphy]

ja najbardziej u kobiet lubie makijaz który im poprostu pasuje
na codzien raczej delikatny
by wyglądała swieżo i delikatnie
by podkreslić ładne rysy a nie je zakryć
ale taki mocniejszy w stylu gwiadyporno w sypialni czemu nie
tylko nie jakieś dziwne odcienie szminki typu bordowy czy brąz
róz najlepszy

[Shady44]

Moja TŻ na szczęście nie musi sie specjalnie ubarwiać. Lubie jednak gdy podkresli swoje sliczna oczka i może czasem usteczka ale żeby malowac sie na noc (do łóżka) to cos nie teges dla mnie.

[leuwen]

Heh, nie kazdemu we wszystkim jest do twarzy. Makijaż jak i ubiór powinien byc dostosowany do okazji i pory dnia. Gdy przy 30stopniowym upale mijam kobietę w srodku dnia która ma na sobie maskę z czegos tam to nie wiem czy chce mi sie śmiać czy jest mi jej zal. Jestem facetem i nie znam sie zbytnio na tym. Ale wg mnie w dzien makijaz powinien wyglądać tak jakby go nie było, tzn jesli nieobeznany w temacie facet widzi że kobieta ma makijaz to jest on zdecydowanie za mocny. Co innego wieczorem, gdy swiatło jest zupełeni inne. wtedy zależnie od okazji można troche zaszaleć. Wiele pań wg mnie maluje sie bardzo dziwnie. Smiesznie wygląda kobieta z dziwnymi nierównymi kreskami na brwiach, albo dziwnie sklejonymi powiekami. Aha jeszcze jedna rzecz. Osoby które na codzień stosuja mocny makijaż, bez niego wygladają poprostu nijako.

Drogie Panie szczególnie te młodsze. Nie malujcie sie zbyt mocno. Nie dodawajcie sobie niepotrzebnie lat. Nas męzczyzn urzeka głónie wasza młodosć i swierzość, nie musicie się jeszcze w ten sposób upiekrzać przyjdzie na to jeszcze czas.
Pozdrawiam

[novakia]

moj były bardzo lubił, ale on był głupi, bo wyobrazal sobie ze moge wygladac jak jakies laski z filmow
obecny nie wiem... nawet jak sie umaluje to po seksie juz nic z tego nie zostaje

[Hermit]

Napisane przez novakia

nawet jak sie umaluje to po seksie juz nic z tego nie zostaje

u mnie dokładnie tak samo ;-) chyba używamy jakiś lipnych kosmetyków ;p

[kate6o]

Napisane przez leuwen

Heh, nie kazdemu we wszystkim jest do twarzy. Makijaż jak i ubiór powinien byc dostosowany do okazji i pory dnia. Gdy przy 30stopniowym upale mijam kobietę w srodku dnia która ma na sobie maskę z czegos tam to nie wiem czy chce mi sie śmiać czy jest mi jej zal. Jestem facetem i nie znam sie zbytnio na tym. Ale wg mnie w dzien makijaz powinien wyglądać tak jakby go nie było, tzn jesli nieobeznany w temacie facet widzi że kobieta ma makijaz to jest on zdecydowanie za mocny. Co innego wieczorem, gdy swiatło jest zupełeni inne. wtedy zależnie od okazji można troche zaszaleć. Wiele pań wg mnie maluje sie bardzo dziwnie. Smiesznie wygląda kobieta z dziwnymi nierównymi kreskami na brwiach, albo dziwnie sklejonymi powiekami. Aha jeszcze jedna rzecz. Osoby które na codzień stosuja mocny makijaż, bez niego wygladają poprostu nijako.

Drogie Panie szczególnie te młodsze. Nie malujcie sie zbyt mocno. Nie dodawajcie sobie niepotrzebnie lat. Nas męzczyzn urzeka głónie wasza młodosć i swierzość, nie musicie się jeszcze w ten sposób upiekrzać przyjdzie na to jeszcze czas.
Pozdrawiam

Święte słowa

[.ups]

Napisane przez Hyphy

ja najbardziej u kobiet lubie makijaz który im poprostu pasuje
na codzien raczej delikatny
by wyglądała swieżo i delikatnie
by podkreslić ładne rysy a nie je zakryć
ale taki mocniejszy w stylu gwiadyporno w sypialni czemu nie
tylko nie jakieś dziwne odcienie szminki typu bordowy czy brąz
róz najlepszy

Dzizas... Ja nie wiem co Ty masz z tymi pornolami, gwiazdami porno, itd.
Ja nigdy nie mysle o makijazu przed zabawą xD Do sypialni only perfumy =] Dla swojego chłopaka jestem atrakcyjna taka, a nie żadna inna. Ja sama na co dzień nie przepadam za makijażem, bo nie umiem się malować only tusz, roz i korektor pod oczeta xD

[moren]

Napisane przez leuwen

Heh, nie kazdemu we wszystkim jest do twarzy. Makijaż jak i ubiór powinien byc dostosowany do okazji i pory dnia. Gdy przy 30stopniowym upale mijam kobietę w srodku dnia która ma na sobie maskę z czegos tam to nie wiem czy chce mi sie śmiać czy jest mi jej zal. Jestem facetem i nie znam sie zbytnio na tym. Ale wg mnie w dzien makijaz powinien wyglądać tak jakby go nie było, tzn jesli nieobeznany w temacie facet widzi że kobieta ma makijaz to jest on zdecydowanie za mocny. Co innego wieczorem, gdy swiatło jest zupełeni inne. wtedy zależnie od okazji można troche zaszaleć. Wiele pań wg mnie maluje sie bardzo dziwnie. Smiesznie wygląda kobieta z dziwnymi nierównymi kreskami na brwiach, albo dziwnie sklejonymi powiekami. Aha jeszcze jedna rzecz. Osoby które na codzień stosuja mocny makijaż, bez niego wygladają poprostu nijako.

Drogie Panie szczególnie te młodsze. Nie malujcie sie zbyt mocno. Nie dodawajcie sobie niepotrzebnie lat. Nas męzczyzn urzeka głónie wasza młodosć i swierzość, nie musicie się jeszcze w ten sposób upiekrzać przyjdzie na to jeszcze czas.
Pozdrawiam

Bardzo fajnie,pozytywnie,konkret nie myslacy mezczyzna
Moj TZ zawsze mowil,ze lubi moje piekne oczeta,kiedy mialam mocne smoky.No to ja sie przyzwyczilam,ze on tak lubi i nawet na dzien bylo smoky lub jakis mocniejszy make-up.A tu zonk-on mi ostatnio oswiadcza,ze tak naprawde,to najbardziel mnie lubi bez mkijazu i ze spietymi wlosami szkoda,ze wczesniej nie mowil Chyba,ze to podstep-jest zazdrosny i nie chce,zebym podobala sie innym

A tak naprawde,to podpisuje sie obiema lapkami pod Twoja wypowiedzia Trzeba znac umiar i wiedziec,co komu pasuje Ja potrafie pokazac sie zupelnie bez make-up'u.Ale znam dziewczyny,ktore na basenie plywaja nawet z calym makijazem.Te to dopieo musza miec problemy ze soba I faktycznie,jak sie je przypadkiem zobaczy bez,to od razu widac,ze nic dziwnego,ze sie tak smaruja

[X-Pose passion Girl]

Mój TŻ strasznie nie lubi gdy się maluję. Mówi, że najpiękniejsza jestem taka naturalna, a najsłodziej wyglądam rano gdy jestem zaspana.

[Agatkia]

Mój maż nie znosi pudru na twarzy w dzikich ilosciach- tapeta na twarzy + ufajdany kołnierzyk bialej bluzeczki wyglada po prostu okropnie. Fuj. Ani sie przytulic, ani dotknąc. Natomiast lubi, gdy delikatnie podkresle rzesy i kosci policzkowe. W domu najczesciej oglada mnie bez makijazu, jezeli wychodze: studia, praca, wizyta u przyjaciol czuje sie bardzo dobrze wlasnie w takim delikatnym.

[SiSleyS]

Nie lubię siebie w mocnym makijażu
A mój 'mocny makijaż' to dla innych jak dzienny Na dzień uwielbiam się malować tak by ten makijaż nie był widoczny.

Na wieczór lubię za to dodać jakiś mocniejszy kolor- czerń i zieleń, no ale w małych ilościach bo uważam, że jak jestem mocniej wymalowana to wyglądam jakoś tak dziwnie...

[X-Pose passion Girl]

Napisane przez SiSleyS

Nie lubię siebie w mocnym makijażu
A mój 'mocny makijaż' to dla innych jak dzienny Na dzień uwielbiam się malować tak by ten makijaż nie był widoczny.

Na wieczór lubię za to dodać jakiś mocniejszy kolor- czerń i zieleń, no ale w małych ilościach bo uważam, że jak jestem mocniej wymalowana to wyglądam jakoś tak dziwnie...

Ale pytanie brzmiało: co o mocnym makijażu myślą mężczyźni?

[RRRRRRRRRRRRRRRRRRRR]

Prawdziwe kobiety nie musza sie malowac (czyli nakladac makijazu) !

[SiSleyS]

Napisane przez X-Pose passion Girl

Ale pytanie brzmiało: co o mocnym makijażu myślą mężczyźni?

Nie mam prawa się wypowiedzieć?
Aż tak bardzo przeszkadza Tobie moja wypowiedź? Czy jednak masz po prostu zły dzień i trzeba się do kogoś doczepić?

Wiem, że pytanie brzmiało co mężczyźni myślą o mocnym makijażu (potrafię czytać ze zrozumieniem ), ale chyba nie muszę się tłumaczyć dlaczego trochę zboczyłam z tematu? Czy jednak trzeba?

Napisane przez RRRRRRRRRRRRRRRRRRRR

Prawdziwe kobiety nie musza sie malowac (czyli nakladac makijazu) !

Chyba coś Ci się pomieszało Jak już to odwrotnie

Prawdziwa kobieta nałoży chociaż tusz do rzęs

[Damayanti]

Napisane przez SiSleyS

Prawdziwa kobieta nałoży chociaż tusz do rzęs

zgadzam się
a co do wątku,nie spotkałam jeszcze żadnego gościa który mówiłby że podoba mu się mocny makijaż.

[SiSleyS]

Napisane przez Damayanti

zgadzam się
a co do wątku,nie spotkałam jeszcze żadnego gościa który mówiłby że podoba mu się mocny makijaż.

Mój TZ lubi mnie chyba w każdej 'odsłonie' (czyli w deliaktnym i troszkę mocnym makijażu) ale gdybym nagle zaczęła się bardzo mocno malować na pewno by spytał skąd ta nagła zmiana wizerunku Wiem, że na co dzień lubi taki naturalny makijaż jaki robię.

[X-Pose passion Girl]

Napisane przez SiSleyS

Nie mam prawa się wypowiedzieć?
Aż tak bardzo przeszkadza Tobie moja wypowiedź? Czy jednak masz po prostu zły dzień i trzeba się do kogoś doczepić?

Oczywiście,że masz prawo się wypowiedzieć. W końcu po to jest forum. Uważam jednak,że należy wypowiadać się na temat i potem ewentualnie troszkę z niego zboczyć.

[SiSleyS]

Napisane przez X-Pose passion Girl

Oczywiście,że masz prawo się wypowiedzieć. W końcu po to jest forum. Uważam jednak,że należy wypowiadać się na temat i potem ewentualnie troszkę z niego zboczyć.

Właśnie to zrobiłam- post nad Twoim

[X-Pose passion Girl]

Napisane przez SiSleyS

Właśnie to zrobiłam- post nad Twoim

Zauważyłam. Ja się nie czepiam, tylko zwróciłam na to uwagę, więc bez urazy

[SiSleyS]

Napisane przez X-Pose passion Girl

Zauważyłam. Ja się nie czepiam, tylko zwróciłam na to uwagę, więc bez urazy

Spoko

[karta666]

Mój TZ lubi mnie bez makijażu i z makijażem,
nie ważne czy mocnym czy nie.

Lubi gdy mam fioletowy cien nalozony..

ale i tak podobno najpiękniej wyglądam (tutaj cytuje) "taka rozczochrana, zaspana, bez makijażu"

[MARECKI 85]

podkreslone oczy, lekko usta, jakis puder czasem - boze, nie znam sie na tym, ale nie lubie jak dziewczyna ma na twarzy "maske".

mozna sie malowac, ale.................z umiarem...

a ogolnie to czesto jest tak, ze dziewczyny nie maluja sie dla siebie samej, raczej chyba zeby ukryc niedoskonalosci, ktore ma chyba kazdy, i z ktorymi jest im "do twarzy", gdyz czyni je to jedynymi w swoim rodzaju.

[malinowo-truskawkowa]

wypowiem się nie na temat, bo napisze o sobie. Wybaczcie ale nie wytrzymam i muszę skomentować pewne odpowiedzi. Należę do osób, które uwielbiają mocny makijaż. Ponadto ze względu na mój typ urody taki makijaż najbardziej ja podkreśla. Nie rozumiem opinii, że makijaż mocny stanowczo nie pasuje, bo szpeci. Drodzy Panowie i Drogie Panie, makijaż dobiera się do typu urody i wykonany dobrze upiększa, nawet mocny, trzeba tylko umieć go wykonać i wiedzieć jak to zrobić. Ja właśnie w takim makijażu czuje sie naturalna, jest on jak druga skóra. Pisałam tu o malowaniu oczu. Jeżeli chodzi o podkład itp, to jestem zdania, że mocny podkład, czyli tzw. maska, jest nieładna, nieestetyczna.

[leuwen]

Napisane przez malinowo-truskawkowa

wypowiem się nie na temat, bo napisze o sobie. Wybaczcie ale nie wytrzymam i muszę skomentować pewne odpowiedzi. Należę do osób, które uwielbiają mocny makijaż. Ponadto ze względu na mój typ urody taki makijaż najbardziej ja podkreśla. Nie rozumiem opinii, że makijaż mocny stanowczo nie pasuje, bo szpeci. Drodzy Panowie i Drogie Panie, makijaż dobiera się do typu urody i wykonany dobrze upiększa, nawet mocny, trzeba tylko umieć go wykonać i wiedzieć jak to zrobić. Ja właśnie w takim makijażu czuje sie naturalna, jest on jak druga skóra. Pisałam tu o malowaniu oczu. Jeżeli chodzi o podkład itp, to jestem zdania, że mocny podkład, czyli tzw. maska, jest nieładna, nieestetyczna.

Wiesz to co piszesz ciezko mi zweryfikować bo nie widzę Ciebie w makijazu ani bez niego. myśle również ze Panie które sa przesadnie wytapetowane nie robią tego bo im ktos kaze tylko poprostu wydaje im sie ze najlepiej wtedy wygladają. To co nam sie wydaje nie zawsze jest zgodne z tym co sądzą inni. bo gdyby tak było to poprostu nie było by specjalistów od wizerunku, własciwie wogóle nie było by mody itd.

[Chii1986]

Napisane przez leuwen

Wiesz to co piszesz ciezko mi zweryfikować bo nie widzę Ciebie w makijazu ani bez niego. myśle również ze Panie które sa przesadnie wytapetowane nie robią tego bo im ktos kaze tylko poprostu wydaje im sie ze najlepiej wtedy wygladają. To co nam sie wydaje nie zawsze jest zgodne z tym co sądzą inni. bo gdyby tak było to poprostu nie było by specjalistów od wizerunku, własciwie wogóle nie było by mody itd.

Moda akurat nie ma nic wspólnego z tym czy kobiety mocno wymalowane wyglądają ładnie czy nie.

Zależy od typu urody i umiejętności kobiety czy bedzie jej dobrze w mocnym makijażu czy nie. Makijaż może poprawić urode, podkreślić ale i szpecić.

Umiejętnie wykonany mocny makijaż jest piękny i może się podobać. Bo mocny makijaż to nie maska na twarzy- tylko mocno podkreślone oczy/usta/policzki.

Mój Tż lubi mnie w makijażu, smokey eyes i mocny makijaż sprawiają, że wyglądam bardziej kobieco i sexy, najbardziej jednak mnie lubi rano- bez makijażu, rozczochraną to mu się po prostu kojarzy z seksem

[olenka_69]

moj tz lubi mnie w makijazu jak i bez ,
ale chcialam zwrocic uwage na to iz niektore kobiety nie nakladaja duzej ilosci pudru z wyboru , lecz z przymusu (czyt. zmiany po tradzikowe , blizny, krostki) . To jej dodaje pewnosci siebie i sprawia ze czuje sie atrakcyjniejsza . JA sama nie uzywam podkładów , jedynie puder w kamieniu do zmatowienia cery , ale moja przyjaciołka ma brdzo brzydka cere ze bliznami po ospie i krostami . opowiadała mi że mocniej szy make up sprawia ze nie wstydzi sie spojrzec mezczyznie w twarz
pozdrawiam

[Laurany]

Ależ oczywiście, mężczyźnom najbardziej podobają się kobiety rzmemłane, nieumalowane, z wiechciem włosów na głowie (najlepie nie pierwszej świeżości).
A tak na serio, wydaje mi się że mężczyznom podoba się mocny makijaż, wtedy, dgy jest on tak umiejętnie zrobiony że nie wygląda na mocny
Chociaż... z Dody makijaż kapie a i tak większość panów odwróciłaby sie za nią na ulicy

[misio-gumisio]

u swojej kobiety nie lubia niby wola jak jest naturalna itp ale na ulicy ZAWSZE obejrza sie za ta umalowana,ladnie ubrana wyperfumowana.
wiec chrzanic ich zdanie najlepiej sie malowac tak zeby sie podobac kolezanką one jakos bardziej to doceniaja

[leuwen]

Napisane przez misio-gumisio

u swojej kobiety nie lubia niby wola jak jest naturalna itp ale na ulicy ZAWSZE obejrza sie za ta umalowana,ladnie ubrana wyperfumowana.
wiec chrzanic ich zdanie najlepiej sie malowac tak zeby sie podobac kolezanką one jakos bardziej to doceniaja

Chyba mamy sprzeczne charaktery ;-) bo znowu się nie zgodzę. Makijaż ma minimalny wpływ na to czy sie oglądam za kobietą bądź nie. Myslę ze dla większości facetó też.