Majówki 2016 sezon V epizod unboxing

[RosesAreRed]

Napisane przez BonaDea75

Jestem po, ZUZIA jest juz na świecie
Pierwsze cieplutkie zdjęcie dosłownie zaraz po wyjęciu z brzucha .

Jesuuuuuuu jakie pieknosci. Czekam na info o godzinie, wadze, wzroscie i zaraz wskoczycie na pierwsza strone

[pluszowy_kot]

Ale się dzieje!!!
Bona, gratulacje, słodka ta Twoja córcia!
Ann, trzymam kciuki!

Za to ja dziś dałam popis ciążowego żelka...miałam dziś jechać do rodziców, ale coś mnie tata zakręcił, nie pojechałam w końcu. Po 16 wpadła moja fryzjerka żeby mi włosy ufarbować, rozkładamy się z klamotami i...nie mam utleniacza do rozrobienia farby!!! Tak, właśnie po to miałam do rodziców jechać!!! Normanie się tam spotykamy, bo zwykle się jeszcze mój tata obcina, siostra, czasem szwagier no i dziewczyna tam ma 2 kroki piechotą, więc wszystko tam zostaje. No co było robić, zapakowaliśmy się wszyscy razem z psem do samochodu i pojechaliśmy tam na zabiegi

[RosesAreRed]

Napisane przez BonaDea75

Zuzię jak mi wyjęli i przyłozyli do twarzy. Boziu co za uczucie taka cieplutka mięciutka
Dostała 10/10 53 cm i 3300 wagi.
Wg dzisiejszego usg rannego szacowali wage 3200

Wpisalam was na podium. Gratki Bona

[Monanka83]

Ann! Walcz jak lwica!
Ginger, to już też tuż tuż

[urshoola]

Napisane przez fablous

Ula pisalas wczesniej o tej sali poporodowej 1os
Byłam na porodowce i rozmawialam z taka fajna położna, sale są jednak dwie. Ale zadna nie ma łazienki. Trochę kiszka
W takiej sali maz może być z wami nawet cala dobę.
Ale na przykład dziś obie są zajęte i to przez kobiety które urodziły wczoraj, także jeszcze ze 3 dni zostana. Więc jakbym dziś urodziła i chciała ta sale to juz nie mam możliwości

A no to właśnie jest to ryzyko, że mogą być zajęte obie
Ale będę się modlić aby były wolne kiedyś w końcu muszą być
pomodlę się i w Twojej sprawie tak więc wstrzymaj się jeszcze te 3 doby i się zwolnią a drugą 3maj dla mnie

Mialavi ja myślę, że koszt takiej sali porodowej to pewnie taki jak SR czyli 100 natomiast my mamy na myśli poporodowe jedynki to one kosztują 400zł bez względu na ilość dni pobytu, tak jest na www szpitala.

Bona gratulacje niesamowite to uczucie na pewno
i dzięki za relację i wytrwałość Ale fajnie i już niebawem do domku. Daj znać tylko jeszcze czy masz cokolwiek pokarmu i czy mała podjęła próby ssania
jest potrzeba czapeczki do szpitala o tej porze roku?

Ann juz zaraz za momencik i będzie po wszystkim

[no_doubt]

Napisane przez Monanka83

Dziewczyny ja po wizycie, łączny czas 2h godzinne ktg wykazało jakieś skurcze ok 50% ale nieregularne.
Ciśnienie miałam dziś jakieś wybitnie wywalone w kosmos 148/88 ale bez komentarza je zostawił
Szyjka zamknięta, ponoć od zeszłego tygodnia nic się tam nie zmieniło więc Mała się nie spieszy
Przepływy ok, wód ma tyle że się dwójka mogłaby w nich pluskac
Wyceniona na 3400 - Pękaty brzuszek juz się w kadrze nie mieści
W poniedziałek mam kolejną wizytę
Nina pozdrawia Cioteczki!

Mona ja miałam 149 górne i lekarz na wcześniejszej wizycie powiedział, że ciut za wysokie, na ostatniej już też nic za bardzo nie komentował, więc pozostawiłam to bez odzewu...

[BonaDea75]

Napisane przez urshoola

A no to właśnie jest to ryzyko, że mogą być zajęte obie
Ale będę się modlić aby były wolne kiedyś w końcu muszą być
pomodlę się i w Twojej sprawie tak więc wstrzymaj się jeszcze te 3 doby i się zwolnią a drugą 3maj dla mnie

Mialavi ja myślę, że koszt takiej sali porodowej to pewnie taki jak SR czyli 100 natomiast my mamy na myśli poporodowe jedynki to one kosztują 400zł bez względu na ilość dni pobytu, tak jest na www szpitala.

Bona gratulacje niesamowite to uczucie na pewno
i dzięki za relację i wytrwałość Ale fajnie i już niebawem do domku. Daj znać tylko jeszcze czy masz cokolwiek pokarmu i czy mała podjęła próby ssania
jest potrzeba czapeczki do szpitala o tej porze roku?

Ann juz zaraz za momencik i będzie po wszystkim

Ja dałam czapeczkę i jej ubrali, do ubrania pezygotowałam też body z krótkim rękawem i pajacyk, to powiedzieli ze tylko sam pajacyk wystarczy.
Nie przystawiałam Zuzi bo ją zabrali, a ja leżę podpieta pod morfinę.
Ale opowiem wam dowcip jaki był na sali operacyjnej.
Leze sobie w trakcie zabiegu, monitorują mi czynności życiowe, i mówię do anestezjologa ze głowa zaczęła mnie boleć, on zaczął sprawdzać co i jak zalecił podanie czegoś tam w kroplówce itp po zabiegu ale jeszcze na stole odpieli mi ręce z pasów i mogłam sobie poprawić gumkę do włosów, lekarz pyta i co z głową, a ja mówię lepiej bo przesunełam gumkę która mnie uciskała w tył głowy
Ps fajna ta morfina...będzie będzie zabawa, będzie się działo i nocy tylko mało lalalalala

[fablous]

Ann trzymam kciuki żeby teraz akcja poszła błyskawicznie a najlepiej żeby juz było po. Może Antonio juz jest na świecie

[manufakturapiekna]

Napisane przez BonaDea75

Ja dałam czapeczkę i jej ubrali, do ubrania pezygotowałam też body z krótkim rękawem i pajacyk, to powiedzieli ze tylko sam pajacyk wystarczy.
Nie przystawiałam Zuzi bo ją zabrali, a ja leżę podpieta pod morfinę.
Ale opowiem wam dowcip jaki był na sali operacyjnej.
Leze sobie w trakcie zabiegu, monitorują mi czynności życiowe, i mówię do anestezjologa ze głowa zaczęła mnie boleć, on zaczął sprawdzać co i jak zalecił podanie czegoś tam w kroplówce itp po zabiegu ale jeszcze na stole odpieli mi ręce z pasów i mogłam sobie poprawić gumkę do włosów, lekarz pyta i co z głową, a ja mówię lepiej bo przesunełam gumkę która mnie uciskała w tył głowy
Ps fajna ta morfina...będzie będzie zabawa, będzie się działo i nocy tylko mało lalalalala

Humorki dopisuja

Kochana kiedy pionizacja?

[fablous]

Bona żebyś tam czasem nie zaczęła tańczyć z Zuzolkiem na rekach z tego szczęścia po morfinie

ginger 10 maja fajna data

[manufakturapiekna]

Piekne te nasze dziewczynki kwietniowe <3

[AnneMariie]

Napisane przez fablous

Ann trzymam kciuki żeby teraz akcja poszła błyskawicznie a najlepiej żeby juz było po. Może Antonio juz jest na świecie

Nie jest, ale blisko. Rozwarcie postepuje, ale przez zzo skurcze troche ustapily, tak wynika z ktg, bo ja jedyne co czuje to pchanie malego w dol :p teraz dostalam kroplowke zeby bylo wiecej i czesciej tych skurczow

[RosesAreRed]

Kto ma jeszcze wyznaczona date cc? Cos mi sie kojarzy z 5.05? Ino kto?

Bona, widze ze masz odlot

Mona, dobra jestes w zaciskaniu nog. Zaraz nam sie przeterminujesz. Brawo ty.

Fab, jak tam golabeczki z lozka obok? Dalej pierdza tecza?

Ginger, wpisalam cie na liste cc.

Podjechalam teraz z malzem do mechanika po jego samochod. Zrobilam 50km za kolkiem i mialam dosc. Mala kopala mnie w Graze. Pitole nie jezdze juz za miasto.

[zabciajs]

Bonaaaaa gratulacje!!!!!!!!!!!

Ann trzymaj się!

[RosesAreRed]

Ann ale da sie przezyc? Nie wyjesz jeszcze do ksiezyca?

[fablous]

Mona twardo trzymasz Ninę, nie ma bidulka szans na wyjście póki co

U mnie dzis na ktg zapisał się jeden skurcz na 80 ale ledwo go czulam wiec nie wiem o co kaman z tym wszystkim.

A jeszcze wam opowiem historie: wczoraj na oddziale pojawiła się policja i okazało się ze to dlatego ze zatrzymali kobietę w 7 mcu za przekroczenie prędkości. Tak się biedna zdenerwowala ze skurczy dostała wiec oni szybko po karetkę, potem na sygnale za karetka przyjechali żeby sprawdzić czy z kobieta wszystko ok bo się bali czy czasem porodu jej nie wywołali przedwcześnie

[no_doubt]

Napisane przez AnneMariie

Nie jest, ale blisko. Rozwarcie postepuje, ale przez zzo skurcze troche ustapily, tak wynika z ktg, bo ja jedyne co czuje to pchanie malego w dol :p teraz dostalam kroplowke zeby bylo wiecej i czesciej tych skurczow

Ann 3maj się kobito!!!
Jejku ja już się chyba boję...tzn. chcę i się boję!!!
Też chcę taką morfinę przy porodzie jak Bona

[urshoola]

Hehehe niezle z ta policja ;-)
Ciekawe czy faktycznie miala te skurcze czy udawala
Bona nie ćpiej za dużo

[fablous]

Napisane przez AnneMariie

Nie jest, ale blisko. Rozwarcie postepuje, ale przez zzo skurcze troche ustapily, tak wynika z ktg, bo ja jedyne co czuje to pchanie malego w dol :p teraz dostalam kroplowke zeby bylo wiecej i czesciej tych skurczow

No to jedziesz maleńka! Juz blisko, tak czuje

Roses golabeczek poszedł do domu i golabeczka sama została, tęcza stracila barwy, jednorożce poszły spać
Ale szkoda mi jej trochę bo jest na wywołaniu. Wczoraj dostała oxy i nic, dziś założyli jej balonik i nadal nic nie idzie do przodu

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez urshoola

Hehehe niezle z ta policja ;-)
Ciekawe czy faktycznie miala te skurcze czy udawala
Bona nie ćpiej za dużo

Ponoć faktycznie miała ale potem się uspokoiło i wszystko bylo ok wiec rodzic jeszcze nie zaczęła
Ale czy w tej sytuacji odpuścili jej mandat to nie wiem

[AnneMariie]

Napisane przez RosesAreRed

Ann ale da sie przezyc? Nie wyjesz jeszcze do ksiezyca?

Teraz da sie przezyc, ale jak mi wody odeszly to takich skurczy dostalam ze prawie z tego swiata zeszlam... Zreszta pisze Wam live relacje na forum rodzac haha

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Dziewczyny, czuje wasze wsparcie!! ️

[fablous]

A z kolei wczoraj wieczorem przywieźli do naszej sali dziewczynę w 13tc która trafiła do szpitala z powodu boli. Dostała cos rozkurczowego, zrobili USG i wszystko było ok tylko zostawili ja na obserwacje. Ale biedna była tak roztrzesiona ze nie mogła sobie dac rady. Jeszcze przez godzinę płakała i dochodziła do siebie. Tak mi jej było szkoda... A dzis jak rozmawialiśmy to okazało się ze jest w ciąży dzięki in vitro poprzedzonego długa walka. Nie dziwie się zupełnie ze tak drży ze strachu o to dzieciątko

[201701091517]

Napisane przez BonaDea75

Ja dałam czapeczkę i jej ubrali, do ubrania pezygotowałam też body z krótkim rękawem i pajacyk, to powiedzieli ze tylko sam pajacyk wystarczy.
Nie przystawiałam Zuzi bo ją zabrali, a ja leżę podpieta pod morfinę.
Ale opowiem wam dowcip jaki był na sali operacyjnej.
Leze sobie w trakcie zabiegu, monitorują mi czynności życiowe, i mówię do anestezjologa ze głowa zaczęła mnie boleć, on zaczął sprawdzać co i jak zalecił podanie czegoś tam w kroplówce itp po zabiegu ale jeszcze na stole odpieli mi ręce z pasów i mogłam sobie poprawić gumkę do włosów, lekarz pyta i co z głową, a ja mówię lepiej bo przesunełam gumkę która mnie uciskała w tył głowy
Ps fajna ta morfina...będzie będzie zabawa, będzie się działo i nocy tylko mało lalalalala

Hahahaha ;D Bona jesteś najlepsza! Jak imprezować to na całego ;D

Napisane przez fablous

Mona twardo trzymasz Ninę, nie ma bidulka szans na wyjście póki co

U mnie dzis na ktg zapisał się jeden skurcz na 80 ale ledwo go czulam wiec nie wiem o co kaman z tym wszystkim.

A jeszcze wam opowiem historie: wczoraj na oddziale pojawiła się policja i okazało się ze to dlatego ze zatrzymali kobietę w 7 mcu za przekroczenie prędkości. Tak się biedna zdenerwowala ze skurczy dostała wiec oni szybko po karetkę, potem na sygnale za karetka przyjechali żeby sprawdzić czy z kobieta wszystko ok bo się bali czy czasem porodu jej nie wywołali przedwcześnie

To postraszyła policjantów ;D Ciekawe co by zrobili, gdyby rzeczywiście miała rodzic.. ale by im łyso było ;D

Napisane przez fablous

No to jedziesz maleńka! Juz blisko, tak czuje

Roses golabeczek poszedł do domu i golabeczka sama została, tęcza stracila barwy, jednorożce poszły spać
Ale szkoda mi jej trochę bo jest na wywołaniu. Wczoraj dostała oxy i nic, dziś założyli jej balonik i nadal nic nie idzie do przodu

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------



Ponoć faktycznie miała ale potem się uspokoiło i wszystko bylo ok wiec rodzic jeszcze nie zaczęła
Ale czy w tej sytuacji odpuścili jej mandat to nie wiem

Ty.. Fab, tak opisujesz tą laseczkę, a może to jakaś kwietniówka z wizażu ;D haha


Ann, byłabyś idealną dziennikarką live ;D jesteś naszą bohaterką ;D

[fablous]

Napisane przez AnneMariie

[/COLOR]Dziewczyny, czuje wasze wsparcie!! ️

Ann my czujemy Twoje skurcze!

[no_doubt]

Napisane przez AnneMariie

Teraz da sie przezyc, ale jak mi wody odeszly to takich skurczy dostalam ze prawie z tego swiata zeszlam... Zreszta pisze Wam live relacje na forum rodzac haha

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Dziewczyny, czuje wasze wsparcie!! ️

Jesteś bohaterką tego forum

[fablous]

Napisane przez Lambadaa

Ty.. Fab, tak opisujesz tą laseczkę, a może to jakaś kwietniówka z wizażu ;D haha

O szit, nieźle by było

[RosesAreRed]

Napisane przez AnneMariie

Teraz da sie przezyc, ale jak mi wody odeszly to takich skurczy dostalam ze prawie z tego swiata zeszlam... Zreszta pisze Wam live relacje na forum rodzac haha

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Dziewczyny, czuje wasze wsparcie!! ️

Wysylam ci cale tony energii, dasz rade, jestesmy z toba! Wyobraz sobie, ze teraz na porodowce jest z toba ponad 40 innych ciezarowek - czyli my wszystkie, a za drzwiami czeka kelner

[martunia_199]

Wróciłam ze spaceru, zjadlam chipsy popilam cola i mogę iść spać

[Monanka83]

Wariat jesteście
Bona naćpana, Ann dostanie Poulitzera za wybitne dzieło dokumentu dziennikarskiego, Fab pokojowa nagrodę Nobla za nieuduszenie nosorozcow z wyra obok, ja tu widzę wiele wybitnych jednostek!

[_itakinie_]

Mnie dziś trzęsie do słodkiego. Skończyła mi się gorzka czekolada i twixy... podjadłam dwie kostki mlecznej od męża i już mam wyrzuty sumienia, ale dalej mnie nosi. Jeszcze w lodówce są lody, ale boję się, że to będzie przegięcie i mój cukier oszaleje. Nie chcę zaszkodzić młodemu, ale tak mnie nosi, że nie mogę... Ja nie wiem czy to końcówka tak na mnie działa, czy co... nie mogę ciągle sobie pozwalać...

[asta9126]

Napisane przez martunia_199

Wróciłam ze spaceru, zjadlam chipsy popilam cola i mogę iść spać

moja dieta chyba niedługo będzie wyglądać podobnie...

przyznałabym się co jadłam dziś na spacerze, ale było słodkie, tłuste i pyszne, więc lepiej nie wspomnę aby Wam apetytu nie narobić i to w nocy

aaa i moja mama jest cudowna, powiedziała mojej siostrze, by mi nie przynosić ciasta na urodziny, bo nie jadam, a sama przyniosła mi czekoladki...