Ubrań na lato nie mamy, więc paczki w Zarze klikamy.

[Lilotron]

Napisane przez UNIKALNA1983

Specjalna, dosyć radykalna dieta ( zero cukru, mniej węgli ), można ziołami, tabletkami. Na pewno chcę wprowadzić odrobaczenie co pół roku. Chociaż najpierw chciałabym się "odrożdżyć" bo grzybica ukł. pokarmowego to nic fajnego.... Ale z drugiej strony my bardzo mało jemy cukru ( bardzo rzadko piekę i czasem 2 kg mamy przez rok ), nie jemy słodyczy, produktów z cukrem, syropem i maltodekstryną, nie jemy gotowych ciastek. Czasem zdarza się jakaś drożdżówa po drodze więc może jednak nie jest tak źle

Jej Ania to faktycznie, ja az tak nie mam ale cieszę sie ze od jakichś 2 miesięcy ograniczyłam syfne jedzenie, bo kiedyś codziennie do pracy kupowałam drożdżówki teraz sobie robie jedzenie i przynajmniej wiem co jest w środku, zamiast tych drożdżówek kanapka albo owoc

A pytałam jeszcze z czym robisz owsiankę?

[UNIKALNA1983]

Napisane przez OnaZakupoholik

da się przygotować smaczne rzeczy na grill
u nas na targu co sobotę są gotowe kiełbasy 99% plus przyprawy sama kupiłam takie na grill. O karkówce, kaszance nie wspominając

Kiełbaskę trzeba kupić porządną ale karkówkę można zrobić samemu i będzie samo zdrowie- zamarynować dzień wcześniej w dobrym oleju ( kokosowym, ryżowym - o wysokiej temp dymienia ) z ulubionymi ziołami i piec w folii ( chociaż nie wiadomo co gorsze- aluminium czy rakotwórczy dym ). Też za godzinkę wybieram się na grilla ale chyba nic nie zjem

[naciulatko]

Napisane przez UNIKALNA1983

Specjalna, dosyć radykalna dieta ( zero cukru, mniej węgli ), można ziołami, tabletkami. Na pewno chcę wprowadzić odrobaczenie co pół roku. Chociaż najpierw chciałabym się "odrożdżyć" bo grzybica ukł. pokarmowego to nic fajnego.... Ale z drugiej strony my bardzo mało jemy cukru ( bardzo rzadko piekę i czasem 2 kg mamy przez rok ), nie jemy słodyczy, produktów z cukrem, syropem i maltodekstryną, nie jemy gotowych ciastek. Czasem zdarza się jakaś drożdżówa po drodze więc może jednak nie jest tak źle

Polecam film "Cały ten cukier"

[Lilotron]

Napisane przez UNIKALNA1983

Kiełbaskę trzeba kupić porządną ale karkówkę można zrobić samemu i będzie samo zdrowie- zamarynować dzień wcześniej w dobrym oleju ( kokosowym, ryżowym - o wysokiej temp dymienia ) z ulubionymi ziołami i piec w folii ( chociaż nie wiadomo co gorsze- aluminium czy rakotwórczy dym ). Też za godzinkę wybieram się na grilla ale chyba nic nie zjem

My sami marynujemy zawsze karkówkę czy kurczaka na grylla kiełbasek nie lubie jakos

[UNIKALNA1983]

Napisane przez Lilotron

Jej Ania to faktycznie, ja az tak nie mam ale cieszę sie ze od jakichś 2 miesięcy ograniczyłam syfne jedzenie, bo kiedyś codziennie do pracy kupowałam drożdżówki teraz sobie robie jedzenie.

A pytałam jeszcze z czym robisz owsiankę?

Ja używam mleka bez laktozy ale chyba wezmę się za robienie roślinnego- tylko skąd wziąć dobre migdały albo kokos ? Wrzucam żurawinę, słonecznik i pestki dyni.

I muszę w końcu kupić błonnik witalny- bardzo polecam. Zdrowe żarcie ma wpływ w 80% na dobre samopoczucie i 60% na dobry wygląd.

Zawsze uważałam na to co jem. Ale teraz mam dla kogo żyć i być zdrową. Zmienia się myślenie po urodzeniu dziecka. Wiem, możecie mnie mieć za matkę wariatkę ale trudno.
Najbardziej się cieszę, że TŻ ma podobne myślenie i potrafi zjeść kaszę z warzywami i nie płacze za mięsem. A wręcz przeciwnie- jest zadowolony, że zjadł zdrowiej.

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez naciulatko

Polecam film "Cały ten cukier"

No właśnie m.in. po tym mi się odechciało...I czasem jak idę do sklepu i patrzę na składy to mi się płakać chce i wychodzę z niczym. Na pewno nie zjem już owocowego jogurtu, serków waniliowych typu danio itd...

Bakoma ma super jogurt naturalny ale niestety w plastiku nr 6... I co zrobić? Zjeść dobry jogurt z dobrym składem i liczyć, że się nie zdążyły uwolnić toksyny z opakowania czy zjeść szit w dobrym opakowaniu ?

[OnaZakupoholik]

Napisane przez UNIKALNA1983

Ja używam mleka bez laktozy ale chyba wezmę się za robienie roślinnego- tylko skąd wziąć dobre migdały albo kokos ? Wrzucam żurawinę, słonecznik i pestki dyni.

I muszę w końcu kupić błonnik witalny- bardzo polecam. Zdrowe żarcie ma wpływ w 80% na dobre samopoczucie i 60% na dobry wygląd.

Zawsze uważałam na to co jem. Ale teraz mam dla kogo żyć i być zdrową. Zmienia się myślenie po urodzeniu dziecka. Wiem, możecie mnie mieć za matkę wariatkę ale trudno.
Najbardziej się cieszę, że TŻ ma podobne myślenie i potrafi zjeść kaszę z warzywami i nie płacze za mięsem. A wręcz przeciwnie- jest zadowolony, że zjadł zdrowiej.

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------



No właśnie m.in. po tym mi się odechciało...I czasem jak idę do sklepu i patrzę na składy to mi się płakać chce i wychodzę z niczym. Na pewno nie zjem już owocowego jogurtu, serków waniliowych typu danio itd...

Bakoma ma super jogurt naturalny ale niestety w plastiku nr 6... I co zrobić? Zjeść dobry jogurt z dobrym składem i liczyć, że się nie zdążyły uwolnić toksyny z opakowania czy zjeść szit w dobrym opakowaniu ?

tak,tylko to już dla mnie paranoja. Sama kupuje jogurt w szkle od rolnika,ale kupuje Bakomę też
Co do grilla mamy Lotus Grill - ekologiczny, bezdymny

[Lilotron]

Napisane przez UNIKALNA1983

Ja używam mleka bez laktozy ale chyba wezmę się za robienie roślinnego- tylko skąd wziąć dobre migdały albo kokos ? Wrzucam żurawinę, słonecznik i pestki dyni.

I muszę w końcu kupić błonnik witalny- bardzo polecam. Zdrowe żarcie ma wpływ w 80% na dobre samopoczucie i 60% na dobry wygląd.

Zawsze uważałam na to co jem. Ale teraz mam dla kogo żyć i być zdrową. Zmienia się myślenie po urodzeniu dziecka. Wiem, możecie mnie mieć za matkę wariatkę ale trudno.
Najbardziej się cieszę, że TŻ ma podobne myślenie i potrafi zjeść kaszę z warzywami i nie płacze za mięsem. A wręcz przeciwnie- jest zadowolony, że zjadł zdrowiej.

To ja robie tez z suszonymi owocami, najcześciej żurawina, śliwki, wiśnie, do tego orzechy rożne i czesto na wierzch sobie zetre jabłko

Na takie cos tez trzeba czas miec ja sie i tak cieszę ze w miarę możliwości mi sie udało zmienić nawyki.

Ja mięso jeść musze ale teraz wiecej ryb sie staram jeść

[UNIKALNA1983]

Napisane przez Lilotron

To ja robie tez z suszonymi owocami, najcześciej żurawina, śliwki, wiśnie, do tego orzechy rożne i czesto na wierzch sobie zetre jabłko

Na takie cos tez trzeba czas miec ja sie i tak cieszę ze w miarę możliwości mi sie udało zmienić nawyki.

Ja mięso jeść musze ale teraz wiecej ryb sie staram jeść

Trzeba mieć ale na początku... Tych marek nie ma aż tyle żeby nie ogarnąć. Potem już wiesz po co sięgać. I jedna zasada- jak bierzesz do ręki produkt i skład ogarniasz w kilka sekund to wiadomo, że jest to w miarę ok.... Im dłuższa lektura tym gorzej więc można od razu odłożyć na półkę

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Napisane przez OnaZakupoholik

tak,tylko to już dla mnie paranoja. Sama kupuje jogurt w szkle od rolnika,ale kupuje Bakomę też
Co do grilla mamy Lotus Grill - ekologiczny, bezdymny

No ja kupuję bakomę . Być może paranoja ale wiedząc, że nie ma się szans na jedzenie bez chemii można tylko starać się ją ograniczać do minimum. Jesteś tym, co jesz

[monimyszek]

bez przesady...
W takie zafiksowanie to bym popaść tez nue chciała...
Ta moda na to zdrowe jedzenie średnio mnue przekonuje

[tishka]

Napisane przez UNIKALNA1983

Bakoma ma super jogurt naturalny ale niestety w plastiku nr 6... I co zrobić? Zjeść dobry jogurt z dobrym składem i liczyć, że się nie zdążyły uwolnić toksyny z opakowania czy zjeść szit w dobrym opakowaniu ?

o co chodzi z tymi opakowaniami?
nie interesowalam sie tym nigdy

[Lilotron]

Napisane przez OnaZakupoholik

tak,tylko to już dla mnie paranoja. Sama kupuje jogurt w szkle od rolnika,ale kupuje Bakomę też
Co do grilla mamy Lotus Grill - ekologiczny, bezdymny

Madzia gdzie dzis mam isc na obiad? chce jakies nowe miejsce

[UNIKALNA1983]

1 – PET
Używany przy produkcji jednorazowych opakowań do żywności, jednorazowych butelek i jednorazowych naczyń. Zazwyczaj używany jest w butelkach do wody smakowej, źródlanej i mineralnej. Nie jest to optymalne opakowanie. Niemieccy naukowcy udowodnili, że woda, które jest trzymana w butelkach PET zawiera nieznany jeszcze składnik o działaniu zbliżonym do estrogenów. Ponadto taka butelka, nawet po dokładnym umyciu, może wydzielać toksyczne chemikalia przy ponownym użyciu. Nigdy nie używaj ponownie wyrobów z tego rodzaju tworzywa.
2 – HDPE
Polietylen o dużej gęstości jest jednym z bezpieczniejszych plastików, może być stosowany do powtórnego użycia.

[UNIKALNA1983]

3 – PVC
Polichlorek winylu, bardzo powszechny, używany do wyrobu m.in. folii do pakowania żywności. PVC szkodzi zdrowiu i może wydzielać toksyny. W procesie spalania polichlorku winylu wytwarzają się bardzo groźne dla zdrowia związki chemiczne zwane dioksynami, które są czasami bardziej niebezpieczne od cyjanku potasu.
4 – LDPE
Polietylen o małej gęstości używany do produkcji wielu rodzajów opakowań do żywności, uznawany jest jako dozwolony do powtórnego użytku i bezpieczniejszy niż wiele innych plastików, jednak nie tak bezpieczny jak tworzywa nr 2 i 5.

[UNIKALNA1983]

5 – PP
Polipropylen wielokrotnego użytku jest często sużywany jako opakowanie do żywności. Razem z tworzywem nr 2 (HDPE) uznawany jest za jeden z najbezpieczniejszych plastików.
6 – PS
Polistyren najbardziej znany jako styropian, czyli w formie spienionej. PS wydziela toksyny i nie należy go stosować jako opakowanie do żywności. Jest rzadko stosowany do tego celu ze względu na mniejszą odporność chemiczną od polietylenu, ale jest obecny np. w przykrywkach do jednorazowych kubków na kawę.


---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

7 – INNE
Nigdy nie wykorzystuj do powtórnego użycia wyrobów z plastiku oznaczonego numerem 7. W tej kategorii znajduje się wiele szkodliwych związków, m.in. także bardzo toksyczny bisfenol A (BPA), który może przyczyniać się do zachorowania na schizofrenię, depresję czy chorobę Alzheimera. Ponadto jedząc lub pijąc żywność, która miała kontakt z BPA narażamy się na zaburzenia układu nerwowego i hormonalnego. W żadnym wypadku nie można ich używać w kuchenkach mikrofalowych, które zwielokrotniają przenikanie BPA do żywności.

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Oczywiście omijamy szerokim łukiem wszelkie słodziki-aspartam i produktów z nimi czyli napoje, produkty light itd.

Polecam ksylitol, miód naturalny, stewię i erytrytol

[monimyszek]

Ja miałam ostatnio testy na robale, grzyby etc. Niczego takiego nie mamy ani ja ani moja rodzina a slodycze jemy często
A znam osoby bardzo eko, ktore niestety zmagają sue z choroba nowotworowa...
Takze nie ma reguły.
Owszem trzeba dbać o suebie, ale w granicach zdrowego rozsądku wszystko.

[OnaZakupoholik]

Napisane przez Lilotron

Madzia gdzie dzis mam isc na obiad? chce jakies nowe miejsce

Plac Nowy1 byłaś?
La Grande Mamma byłaś?
Enoteka Pergamin?
Niedługo zaczyna się sezon będę chodzić do nowych miejsc. Zimą/jesienią nie chce mi się

[monimyszek]

Choroba nowotworowa jest choroba genetyczna, podobnie jak choroby psychiczne i jedzenie tutaj moze co najwyżej pomoc, ale jedli nowotwór ma sie rozwinąć, to łańcucha genetycznego zdrowym jedzeniem nie oszuka sie.

[OnaZakupoholik]

Napisane przez monimyszek

Choroba nowotworowa jest choroba genetyczna, podobnie jak choroby psychiczne i jedzenie tutaj moze co najwyżej pomoc, ale jedli nowotwór ma sie rozwinąć, to łańcucha genetycznego zdrowym jedzeniem nie oszuka sie.

nie jest to prawda nie zawsze

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Bo trzeba się "wsłuchiwać" w swój organizm, który nam daje znać co nam szkodzi a co nie...
Nie wszystko co jest w nazewnictwie "eko" jest zdrowe, czasami to jest najzwyklejsza ściema...

[Lilotron]

Napisane przez OnaZakupoholik

Plac Nowy1 byłaś?
La Grande Mamma byłaś?
Enoteka Pergamin?
Niedługo zaczyna się sezon będę chodzić do nowych miejsc. Zimą/jesienią nie chce mi się

W Placu byłam tylko na i kręgle
W La grande i innych z tej grupy byłam i lubie bardzo
Myśle o Nolio na dzis ale tam nie byłam i nikt nie był ze znajomych także nie wiem czego sie spodziewać

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez monimyszek

Choroba nowotworowa jest choroba genetyczna, podobnie jak choroby psychiczne i jedzenie tutaj moze co najwyżej pomoc, ale jedli nowotwór ma sie rozwinąć, to łańcucha genetycznego zdrowym jedzeniem nie oszuka sie.

Monia, jeśli nowotwory występują w rodzinie to jest się w kręgu większego ryzyka zachorowania - trzeba się kontrolować, badać, ale nie ma 100% pewności że zachoruje taka osoba na raka...

[monimyszek]

Napisane przez OnaZakupoholik

nie jest to prawda nie zawsze

Nie zawsze wiadomo, zawsze sa wyjątki od reguły.
Ale genetyka ma tutaj kluczowe znaczenie.
Na szczęście potrafimy juz walczyć z rakiem naprawdę skutecznymi metodami.

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;59727681]Monia, jeśli nowotwory występują w rodzinie to jest się w kręgu większego ryzyka zachorowania - trzeba się kontrolować, badać, ale nie ma 100% pewności że zachoruje taka osoba na raka...[/QUOTE]

Kasia właśnie to miałam na myśli. Napisałam: jeśli nowotwór ma sue rozwinąć.
Ze sie na coś zachoruje to chyba nikt nigdy nie wie, chyba ze sobie coś uroił. Ale jest sie w grupie tzw. Podwyższonego ryzyka niestety. Jeśli choroba nowotworowa była w rodzinie.
Zreszta zmienmy temat. I tak wszyscy umrzemy.

[mal00nie]

dziś minął tydzień od pierwszego założenia semilaków - muszę zrobić nowe bo mam odrost - nawet nie da się podważyć

[UNIKALNA1983]

Napisane przez OnaZakupoholik

nie jest to prawda nie zawsze

Genetyczna jest tylko niewielka grupa nowotworów.

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;59727571]Bo trzeba się "wsłuchiwać" w swój organizm, który nam daje znać co nam szkodzi a co nie...
Nie wszystko co jest w nazewnictwie "eko" jest zdrowe, czasami to jest najzwyklejsza ściema...[/QUOTE]

Oczywiście dlatego dziś na biobazarze nic nie kupiłam. Piersi z kurczaka za 55 zl a wyglądały że nawet za 10 zł bym ich nie kupiła

[gabi1234]

Robie piers z indyka poeczona w rekawie w ziolach do tego pieczona cukina baklazan i salatka salaty i pomidorow
Rzadka jem smazone miecho.....na szczescie moj tz juz nie lubi

[Mo_Nika]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;59727571]Bo trzeba się "wsłuchiwać" w swój organizm, który nam daje znać co nam szkodzi a co nie...
Nie wszystko co jest w nazewnictwie "eko" jest zdrowe, czasami to jest najzwyklejsza ściema...[/QUOTE]
dokładnie... eko stało się modne, więc nadużywa się tego określenia

[UNIKALNA1983]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;59727681]Monia, jeśli nowotwory występują w rodzinie to jest się w kręgu większego ryzyka zachorowania - trzeba się kontrolować, badać, ale nie ma 100% pewności że zachoruje taka osoba na raka...[/QUOTE]

Właśnie, z tym że nie wszystkie nowotwory są genetyczne i moja babcia jest tego przykładem. Ma raka piersi już od 6 lat i on nie jest tym rakiem piersi na którego zmarła np Kownacka. I bardzo rzadko daje przerzuty.

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Napisane przez gabi1234

Robie piers z indyka poeczona w rekawie w ziolach do tego pieczona cukina baklazan i salatka salaty i pomidorow
Rzadka jem smazone miecho.....na szczescie moj tz juz nie lubi

Mniaaam mm pysznie brzmi

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Napisane przez Mo_Nika

dokładnie... eko stało się modne, więc nadużywa się tego określenia

Kupowanie eko produktów to jedno a wybieranie produktów pozbawionych chemii albo z jak najmniejsza jej zawartodcia to drugie. Bo eko to prócz chemii to forma hodowli produkcji itd Nikogo do niczego nie zmuszam ale jak ktoś skorzysta to tylko dla jego zdrowia

[Phoebee]

Napisane przez monimyszek

Choroba nowotworowa jest choroba genetyczna.

Monia, to nie jest do końca prawda

Nie chodzi nawet o to, że są wyjątki, ale zwyczajnie są typy tej diabelskiej choroby, które nie są o podłożu genetycznym;badania to potwierdzają.

[Lilotron]

Napisane przez Phoebee

Monia, to nie jest do końca prawda

Nie chodzi nawet o to, że są wyjątki, ale zwyczajnie są typy tej diabelskiej choroby, które nie są o podłożu genetycznym;badania to potwierdzają.

a Ty mądralo mi w ogóle nie odpisujesz

[monimyszek]

Napisane przez Phoebee

Monia, to nie jest do końca prawda

Nie chodzi nawet o to, że są wyjątki, ale zwyczajnie są typy tej diabelskiej choroby, które nie są o podłożu genetycznym;badania to potwierdzają.

Możliwe, np. Rak krtani wiadomo ze u palacza ma większa szanse sie rozwinąć.
Chodziło mi o takie raki kiedy człowiek dba o siebie a mimo to jest ... Zonk.

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Tak pragnę tego małego portfelika Liu. Jo ale nie ma nikt rabatu do Gomez a on z nk.

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez Lilotron

a Ty mądralo mi w ogóle nie odpisujesz

Mi tez nie odpisała do szufladki.

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Napisane przez mal00nie

dziś minął tydzień od pierwszego założenia semilaków - muszę zrobić nowe bo mam odrost - nawet nie da się podważyć

Szczerze zazdroszcze u mnie sue nie trzymaja. Gdyby mi sie trzymały tydzień byłabym szczesliwa. Bardzo!