Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XVII

[d'ou vient le vent]

Dziekuje za wsparcie Papugo - gdyby to bylo pierwsze tlumaczenie i gdyby chodzilo o skomplikowanie... ale to juz od kilku lat tak mam i teksty przerazaja mnie objetoscia (40 stron na 24 godziny sie nie da przetlumaczyc a juz na pewno nie dobrze ... poza tym nie mam juz 24 godzin...)

Agnysko - mam nadzieje ze sie psina znajdzie Trzymam kciuki!

Nat

[tymena]

Napisane przez Córka D'artagnana

Tymenko...czy Kalina to Jadwiga Masz stylowy, retro av

Oui Kalina to Jadzia Jest retro na całego


Nat, na pewno kochasz swoją pracę ale na bogów wyśpij się dziewczyno


Agnysko, strasznie mi przykro mam nadzieję, że Twoj piesek szybko się znajdzie.

[secco]

Nat,qrcze kobieto,dbaj o siebie,wyśpij się,konsekwencje ciągłego stresu i braku snu mogą być przykre(coś o tym wiem,niestety)
Trzymam

Agnysko,nie martw się ,może poleciał do "koleżanki" na amory?
A jak wygląda?Wczoraj widziałam na osiedlu błąkającego się psiaczka,
żal było patrzeć na niego,trząsł się z zimna,nakarmiłam go,ale zabrać nie mogłam,z wiadomych względów.No ale Twój to chyba w tak odległe rejony sam by nie przydreptał?

[gryx82]

Napisane przez maja79

Dziś znów testy porównawcze (pewnie będę musiała niedługo zmyć, bo mój małż niedługo z pracy wróci...) - Opium Fleur Imperiale i Opium Fleur de Shanghai.

I jak?

Wszystko, co ma Opium w nazwie, korci mnie niezmiernie... Takie zboczenie mam, przyznaję

Internet mi się ostatnio pier... niczy, co mnie odrobinę wku... rza...

Poza tym ciąg dalszy nastroju pod tytułem nienawidzę siebie i chcę umrzeć... (tak... zgapiłem trochę od K. Cobain'a ) i całkowite umysłowe odrętwienie...

Pachniałem sobie nie wiadomo po co Up or Down, zapachy jakoś mniej cieszą...

a na Święta mogę dostać choćby Kourosa... wisi mi to i dynda...

Miłego wieczoru.

[nebraska]

Agnysko - wiem co przeżywasz. Trzymam kciuki, żeby piesek się odnalazł.


Ja się wysmarowałam na wieczór smoczym balsamem
Ach, czemu te weekendy takie krótkie? Jeszcze by się pobyczyło chętnie...

[Różowy Strachulec]

Napisane przez martwa papuga

Gratulacje a, wybacz pytanie, masz prawo jazdy?

Pytanie wybaczam
Prawo jazdy mam od wielu lat, tylko że nie jeździłam w ogóle i zaczełam się tego panicznie bać Bez prawka bym za kierownicę nie wsiadła

Bo jak masz, to chyba nie było się czym stresować? Chyba, że sierściuch przerażony jazdą miotał się po przedniej szybie.

Sierściuch ma swoją przenoskę i luzem nigdy nie podróżuje - dla własnego i naszego bezpieczeństwa.
Jazda samochodem jest dla mnie ciężką walką z własnym strachem i stąd tak się cieszę że zaczęłam wygrywać Od dwóch tygodni jeżdżę z instruktorem i dziś usłyszałam że mogę powoli zacząć jeździć sama

Napisane przez agnyska81

Strasznie smutny dzień Nasz piesek się wczoraj wieczorem zgubił. Ogłoszenia rozwieszone, dzwoniłam już do najbliższego schroniska, wczoraj szukaliśmy go po wsi do w pół do pierwszej w nocy. Żadnego śladu Nie wiem co myśleć, koszmarną noc miałam, a dzisiejszą spędzę sama.

Tak mi przykro Trzymam kciuki żeby się szybko odnalazł.

[agnyska81]

Napisane przez secco

Agnysko,nie martw się ,może poleciał do "koleżanki" na amory?
A jak wygląda?Wczoraj widziałam na osiedlu błąkającego się psiaczka,
żal było patrzeć na niego,trząsł się z zimna,nakarmiłam go,ale zabrać nie mogłam,z wiadomych względów.No ale Twój to chyba w tak odległe rejony sam by nie przydreptał?

Do koleżanki to raczej nie, bo to suczka (wysterylizowana do tego, więc do kolegi też odpada).
Uciekła dopiero wieczorem, więc nie sądzę, żeby aż tam dobiegła (to jakieś 8 km). Jest czarno-kremowa, uszy stojące, długie łapy. Średniej wielkości, jakieś 10-12 kilo wagi. Kiedyś wklejałam jej zdjęcie na futrzakowym wątku.

Nie umiem już odpędzać złych myśli. Siedzę sama w domu i co chwilę ryczę. Dobrze, że mam jeszcze kotki.

[taka taka]

Napisane przez Córka D'artagnana

Mure et Musc L'Artisan. Czy twórcom tego zapachu naprawdę zależało na tym, żeby zamknąć w butelce woń nie mytych zębów, czy to tylko moja skóra takie psikusy wyprawia... nieprzyjemny zapach

a ja lubię MeM, pachnie na mnie jak rozgrzany, suchy późnoletni lub wczesnojesienny las iglasty, luuubię, jest ciepły, suchy i leniwy

Napisane przez d'ou vient le vent

Musze sie wyzalic... Mam na jutro prawie 40 stron do przetlumaczenia a nie spalam znowu bo musialam stanac na glowie zeby zdarzyc z praca na dzis... Normalnie ilosc pracy mnie przytlacza Kocham moja prace i bardzo lubie tlumaczyc ale czasem jest tego zdecydowanie za duzo... Dzis sie pierwszy raz poplakalam z bezsilnosci ech.... pachnialam dzs Ambre Sultan (E - dzieki ogromne jesczze raz) ale humor podly... Znowu sie nie wyspie Ponuro mysle o siwetach.

Nat

Nat, pamiętam czasy, kiedy pracowałam do późnych godzin, potem po 2-3 godzinach snu wstawałam o 4 rano, jechałam do pracowni (nie umiem pracować w domu), żeby w spokoju popracować, a po południu miałam spotkania, potem znowu do nocy i tak ciąge przez rok
Skończyło się w szpitalu (krwawienia spowodowane rozregulowaniem hormonów i ciężki półpasiec)
nie zmądrzałam niestety i gdy tylko poczułam się lepiej zaczęłam znowu wariować i znowu skończyło się źle

Nat, tak nie można

teraz też za dużo pracuję, ale nauczyłam się odrzucać niektóre prace, staram się jeden dzień w tygodniu mieć wolny choćby się waliło i paliło

Dbaj o siebie, bo nikt za Ciebie tego nie zrobi

Napisane przez joasiak1

Nie zapomnij tylko o maści cynkowej na twarzy

Joasiu, ja staram się zapomnieć o tej maści, bo psuje mi wizje

Napisane przez agnyska81

Strasznie smutny dzień Nasz piesek się wczoraj wieczorem zgubił. Ogłoszenia rozwieszone, dzwoniłam już do najbliższego schroniska, wczoraj szukaliśmy go po wsi do w pół do pierwszej w nocy. Żadnego śladu Nie wiem co myśleć, koszmarną noc miałam, a dzisiejszą spędzę sama.

Nie pachniałam niczym. Teraz testuję Dianthusa. Nie chcę go wąchać nigdy więcej.

Agnysko, trzymam kciuki, żeby się znalazł

[wandzik-a]

DKNY - picnic.

[agnyska81]

Napisane przez taka taka

a ja lubię MeM, pachnie na mnie jak rozgrzany, suchy późnoletni lub wczesnojesienny las iglasty, luuubię, jest ciepły, suchy i leniwy

A ja też lubię. Nie podejrzewałabym, że na kimś może pachnieć niemytymi zębami

[maja79]

Napisane przez gryx82

I jak?
Wszystko, co ma Opium w nazwie, korci mnie niezmiernie... Takie zboczenie mam, przyznaję

Napisane przez Córka D'artagnana

I jak Maju wypadły testy?Różnią sie czymś te zapachy?

Niewiele , ale trochę tak. Tu mój opis:
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=3015

[Basia39]

Napisane przez agnyska81

Strasznie smutny dzień Nasz piesek się wczoraj wieczorem zgubił. Ogłoszenia rozwieszone, dzwoniłam już do najbliższego schroniska, wczoraj szukaliśmy go po wsi do w pół do pierwszej w nocy. Żadnego śladu Nie wiem co myśleć, koszmarną noc miałam, a dzisiejszą spędzę sama.
.

agnyska nie odpuszczaj poszukiwań, spróbujcie dziś też pochodzić po okolicy i nawoływać, może gdzieś się błąka
Rozwieś też ogłoszenia w najbliższych lecznicach i dobrze, by było, żeby na ogłoszeniach dodać informację o nagrodzie za znalezienie suni - to zawsze zwraca uwagę ludzi, którzy niekoniecznie są miłośnikami zwierząt.

[secco]

Napisane przez gryx82

I jak?

Wszystko, co ma Opium w nazwie, korci mnie niezmiernie... Takie zboczenie mam, przyznaję .

Jeśli mogę się podzielić moimi wrażeniami,to Imperiale jest kwiatowe i świeże,natomiast Shanghai bliższy oryginałowi-korzenny i przyprawowy.
Trwałośc obu bez zarzutu,wystarczy odrobina,a zapach utrzymuje się długo.Służę próbkami jeśli masz ochotę sam przetestować

Napisane przez agnyska81

Do koleżanki to raczej nie, bo to suczka (wysterylizowana do tego, więc do kolegi też odpada).
Uciekła dopiero wieczorem, więc nie sądzę, żeby aż tam dobiegła (to jakieś 8 km). Jest czarno-kremowa, uszy stojące, długie łapy. Średniej wielkości, jakieś 10-12 kilo wagi. Kiedyś wklejałam jej zdjęcie na futrzakowym wątku.

Nie umiem już odpędzać złych myśli. Siedzę sama w domu i co chwilę ryczę. Dobrze, że mam jeszcze kotki.

Aguś,nie martw się,mocno trzymam

[agnyska81]

Dzięki dziewczyny Niestety, teraz wieczorem nie wybieram się na poszukiwania, bo mąż w pracy, a ja sama się boję chodzić po okolicy. Pomysł z nagrodą rzeczywiście dobry.

Rachelko, Nosku - stu pachnących lat w zdrowiu, szczęściu i miłości

[Margot45]

Agnysko, mam nadzieję, że piesek się szybko znajdzie

Czy niebieski szlafroczek w białe chmurki + skarpetki z pyszczkami myszy + maśc sterydowa na twarzy i szyi pasują do ogólnego emploi...? Zeby nie było całkowitego OT pachnę do tego stroju Voila d`Ambre na dobranoc. Odrobine mi ono przypomina OI, choc ani w połowie nie jest tak piękne.

Nat, a Ty kobieto pospij choć trochę praca pracą, ale zdrowie ważniejsze, Taka dobrze radzi

[hecate]

pachnialam na zakupy deep red.

teraz niczym, nawet balsam jest bezzapachowy bo mi zaraz leb na pol peknie.

boje sie jutra.

gryx - I hate myself and I want to die to czasem mysle takie haselko przewodnie mojego zycia.

trzymaj sie jakos.

[Córka D'artagnana]

Napisane przez agnyska81

...
Uciekła dopiero wieczorem, więc nie sądzę, żeby aż tam dobiegła (to jakieś 8 km). Jest czarno-kremowa, uszy stojące, długie łapy. Średniej wielkości, jakieś 10-12 kilo wagi. Kiedyś wklejałam jej zdjęcie na futrzakowym wątku.

Nie umiem już odpędzać złych myśli. Siedzę sama w domu i co chwilę ryczę. Dobrze, że mam jeszcze kotki.

Agnieszko mam nadzieję, że sunia wróci. Pieski lubią czasami czmychnąć i powałęsać się po okolicy. To takie włóczykije, leży to w ich naturze. Trzymam kciuki za jej rychły powrót do domu.
Moja Mucha tez mi kiedyś uciekła. Wróciła dopiero po całym dniu wyhasania się, brudna, głodna ale przeszczęśliwa.

Napisane przez taka taka

a ja lubię MeM, pachnie na mnie jak rozgrzany, suchy późnoletni lub wczesnojesienny las iglasty, luuubię, jest ciepły, suchy i leniwy
...

O jejj! no chciałabym mieć podobne wrażenia ...

Napisane przez agnyska81

A ja też lubię. Nie podejrzewałabym, że na kimś może pachnieć niemytymi zębami

baaa, na samo wspomnienie robi mi się....chyba fiksuje z tym odbiorem zapachów.

Napisane przez maja79

Niewiele , ale trochę tak. Tu mój opis:
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=3015

Maju, dziękuję. Wystarczy


Shali we włosach, gdzie indziej Theo L.

[mskladaczek]

Napisane przez Margot45

Czy niebieski szlafroczek w białe chmurki + skarpetki z pyszczkami myszy + maśc sterydowa na twarzy i szyi pasują do ogólnego emploi...?

Mysle, ze tak

Ja chyba tez sie lapie
Blekitna pizama w barany, wlochate rozowe skarpetki i turban z recznika na glowie
Zaraz sie mgielka Gloriowa doprawie...


Czemu juz sie konczy niedziela ja nie chce poniedzialku!

[Margot45]

Ja tym bardziej nie chcę. Będę musiała spędzic 8 godzin w towarzystwie osobnika, którego najchętniej zatłukłabym tępym narzędziem. Powoli, zeby to dłużej odczuł. Jednak meżczyźni to doprawdy w przeważajacej wiekszości nizszy gatunek czy osobnik w wieku lat 50-cuiu paru naprawdę nie potrafi zrozumiec, że jest niedziela i moge potrzebowac odrobiny prywatności???! Nie, musi kretyn dzwonić do mnie o godzinie 21.30, zeby spytać o adres mailowy naszego szefa... czemu, pytam, do niego nie zadzwonił?

Przepraszam, musiałam się wypisac, bo szlag mnie za moment trafi!!! O tym, żebym dziś normalnie usnęła, mowy nie ma. A taki był przyjemny weekend...

[Różowy Strachulec]

Niektórzy chyba nie myślą...
Do mnie potrafili dzwonic i powiedzieć żebym zadzwoniła do kogoś i coś przekazała, albo kogoś z kimś umówiła

[rachela]

Napisane przez d'ou vient le vent

Znowu sie nie wyspie Ponuro mysle o siwetach.

Mam nadzieję, że uporasz się z tym jak najszybciej i odeśpisz dwukrotnie.

Napisane przez agnyska81

Strasznie smutny dzień Nie wiem co myśleć, koszmarną noc miałam, a dzisiejszą spędzę sama. Nasz piesek się wczoraj wieczorem zgubił. Ogłoszenia rozwieszone, dzwoniłam już do najbliższego schroniska, wczoraj szukaliśmy go po wsi do w pół do pierwszej w nocy. Żadnego śladu

Oby psinka szybko się odnalazła, cała i zdrowa

Napisane przez gryx82

wisi mi to i dynda...

Uhm...

---

Obejrzałam fabularnego Piotrusia Pana (tż jakoś przemęczył, ale widziałam że ma dość już po kwadransie ), a potem trzecią część Piratów z Karaibów i jakaś taka otępiała umysłowo jestem. Faaajne filmy.

[kropka75]

Dzisiaj odkurzyłam Code.

[Margot45]

Napisane przez Różowy Strachulec

Niektórzy chyba nie myślą...

Nawet na pewno...

Do mnie potrafili dzwonic i powiedzieć żebym zadzwoniła do kogoś i coś przekazała, albo kogoś z kimś umówiła

Do mnie w poprzedniej pracy potrafili zadzwonic juz po moim wyjsciu z pytaniem o numer telefonu do klienta, bo ja szybciej podałam z pamięci niżby ktoś znalazł w zeszyciku...
... ale telefon w niedzielę o wpół do dziesiatej w nocy to mi się pierwszy raz trafił...

[SpanishMyszka]

Napisane przez d'ou vient le vent

Musze sie wyzalic... Mam na jutro prawie 40 stron do przetlumaczenia a nie spalam znowu bo musialam stanac na glowie zeby zdarzyc z praca na dzis... Normalnie ilosc pracy mnie przytlacza Kocham moja prace i bardzo lubie tlumaczyc ale czasem jest tego zdecydowanie za duzo... Dzis sie pierwszy raz poplakalam z bezsilnosci ech.... pachnialam dzs Ambre Sultan (E - dzieki ogromne jesczze raz) ale humor podly... Znowu sie nie wyspie Ponuro mysle o siwetach.

Nat, tak nie wolno ! Musisz sobie kiedyś zrobić przerwę, nie jesteś robotem żeby pracować non stop na pełnych obrotach, dobrze, że lubisz tę pracę, ale czasem naprawdę warto znaleźć dłuższą chwilę i zadbać o siebie, bo w przeciwnym razie się zamęczysz

Napisane przez agnyska81

Strasznie smutny dzień Nasz piesek się wczoraj wieczorem zgubił. Ogłoszenia rozwieszone, dzwoniłam już do najbliższego schroniska, wczoraj szukaliśmy go po wsi do w pół do pierwszej w nocy. Żadnego śladu Nie wiem co myśleć, koszmarną noc miałam, a dzisiejszą spędzę sama.

Agnysko, trzymam żeby psiunia jak najprędzej się znalazła. Może szalała z innymi pieskami i wybrała się za daleko od domu, a teraz ma kłopoty ze znalezieniem drogi powrotnej ? Bądź dobrej myśli, na pewno wróci !


Balsam do ciała "Powitanie z Afryką" () na noc

[ida74]

Agnysko za psinkę aby się odnalazła

Na dzisiejszy dzień najbardziej pasowało mi Very Irresistible

[Różowy Strachulec]

Napisane przez Margot45

Do mnie w poprzedniej pracy potrafili zadzwonic juz po moim wyjsciu z pytaniem o numer telefonu do klienta, bo ja szybciej podałam z pamięci niżby ktoś znalazł w zeszyciku...
... ale telefon w niedzielę o wpół do dziesiatej w nocy to mi się pierwszy raz trafił...

Ja pamiętam pewien niedzielny telefon - koło 20.00 dowiedziałam się że o 6.00 mam być w pociągu do Wrocławia bo szef zachorował i mam jechać za niego. Potem się dowiedziałam że oczywiście w pracy w poniedziałek był, tylko pewnie 5 godzin w pociągu mu nie pasowało

Napisane przez SpanishMyszka

Nat, tak nie wolno ! Musisz sobie kiedyś zrobić przerwę, nie jesteś robotem żeby pracować non stop na pełnych obrotach, dobrze, że lubisz tę pracę, ale czasem naprawdę warto znaleźć dłuższą chwilę i zadbać o siebie, bo w przeciwnym razie się zamęczysz

Zdecydowanie popieram

Balsam do ciała "Powitanie z Afryką" () na noc

Słuszna koncepcja Chyba pójdę w Twoje ślady

[SpanishMyszka]

Napisane przez Różowy Strachulec

Słuszna koncepcja Chyba pójdę w Twoje ślady

Pójdź, pójdź, z pewnością nie pożałujesz

[Różowy Strachulec]

Napisane przez SpanishMyszka

Pójdź, pójdź, z pewnością nie pożałujesz

Balsam mam akurat pod ręką - wczoraj demonstrowałam OI kumplowi i nie mogłam Bielendy przy okazji nie pokazać

[SpanishMyszka]

Napisane przez Różowy Strachulec

Balsam mam akurat pod ręką - wczoraj demonstrowałam OI kumplowi i nie mogłam Bielendy przy okazji nie pokazać

I jakie wrażenie - spodobała mu się Nieprzyzwoita ?
Trzeba przyznać, że ten balsam świetnie współgra z perfumami.

[tulipanka]

Napisane przez Różowy Strachulec

Nieskromnie przyznam że robię pewne postępy

super, trzymam kciuki za dalsze

Napisane przez gryx82

Poza tym ciąg dalszy nastroju pod tytułem nienawidzę siebie i chcę umrzeć... (tak... zgapiłem trochę od K. Cobain'a ) i całkowite umysłowe odrętwienie...

biedny Gryx, wyłaź z dołka

nie piszcie nic o wolnej niedzieli i krótkim weekendzie właśnie wróciłam z pracy, jestem tak wymęczona, że co drugi wyraz muszę poprawiać, bo mi się literki mylą a co? a jutro kartkówka na którą nic nie umiem
od siedzenia prawie 9,5 godziny na kasie kręgosłup mnie nap...ieprza jak nie wiem