Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III - Strona 49 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-05-06, 11:56   #1441
Qazsew
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 027
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez justkonev Pokaż wiadomość
Dla mnie pytanie "no kiedy to dziecko??" jest bardzo nie na miejscu. Nie ważne czy pytają dalecy czy bliscy znajomi a może rodzina- będzie to będzie i nic nikomu do tego, bo to jak włażenie komuś do łóżka
U mnie najpierw poltora roku wysluchiwanie kiedy wreszcie dziecko,bo najwyzszy czas,bo na co czekamy,przy kazdej swiatecznej okazji zyczenia zeby juz dziecko byloszczegol ze co miesiac placz w poduszke bo znow sie nie udalo,ale kogo to obchodzi,kazdy ma w glowie ze pewnie wygodne samoluby nie chca dziecka,jak sie wreszcie udalo to przez ciaze spokoj i pol roku po porodzie a potem znow to samoprzy kazdej okazji bo znajoma,znajomej znajomej(ktorej wogole nie kojarze i moze z raz widzialam w zyciu)jest w ciazy,bo rodzenstwo by sie przydalo,bo na co czekamy,bo mlodsi nie jestesmy,najbardziej tesc ciśnie i najbardziej mnie wkurza,ostatnio sie wkurzylam i powiedzialam ze niech do niego dotrze ze moje dziecko bedzie jedynaczka i niech pozegna sie z mysla o kolejnych dzieciach bo bedziemy miec jedno i to my bedziemy decydowac czy chcemy i kiedy,mam nadzieje ze ostudzi to jego zapal na jakis czas, choc watpie no ale moze jakis czas bedzie spokoj z glupimi pytaniamia jak sie uda to powiemy mu w 9 mcu jak bede na porodowce
Qazsew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-06, 12:22   #1442
justkonev
Zakorzenienie
 
Avatar justkonev
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 5 953
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez Qazsew Pokaż wiadomość
U mnie najpierw poltora roku wysluchiwanie kiedy wreszcie dziecko,bo najwyzszy czas,bo na co czekamy,przy kazdej swiatecznej okazji zyczenia zeby juz dziecko byloszczegol ze co miesiac placz w poduszke bo znow sie nie udalo,ale kogo to obchodzi,kazdy ma w glowie ze pewnie wygodne samoluby nie chca dziecka,jak sie wreszcie udalo to przez ciaze spokoj i pol roku po porodzie a potem znow to samoprzy kazdej okazji bo znajoma,znajomej znajomej(ktorej wogole nie kojarze i moze z raz widzialam w zyciu)jest w ciazy,bo rodzenstwo by sie przydalo,bo na co czekamy,bo mlodsi nie jestesmy,najbardziej tesc ciśnie i najbardziej mnie wkurza,ostatnio sie wkurzylam i powiedzialam ze niech do niego dotrze ze moje dziecko bedzie jedynaczka i niech pozegna sie z mysla o kolejnych dzieciach bo bedziemy miec jedno i to my bedziemy decydowac czy chcemy i kiedy,mam nadzieje ze ostudzi to jego zapal na jakis czas, choc watpie no ale moze jakis czas bedzie spokoj z glupimi pytaniamia jak sie uda to powiemy mu w 9 mcu jak bede na porodowce
Ludzie potrafią być wredni..
My ślub braliśmy w lipcu 2015 i o dziwo do tej pory mamy spokój, nikt nie pyta, nikt nie naciska. Była tylko raz sytuacja, że babcia Tż zapytała się mnie (na osobności) kiedy się prawnuczka doczeka aaaa ale poza tym to cisza i spokój
justkonev jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-06, 12:30   #1443
Qazsew
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 027
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez justkonev Pokaż wiadomość
Ludzie potrafią być wredni..
My ślub braliśmy w lipcu 2015 i o dziwo do tej pory mamy spokój, nikt nie pyta, nikt nie naciska. Była tylko raz sytuacja, że babcia Tż zapytała się mnie (na osobności) kiedy się prawnuczka doczeka aaaa ale poza tym to cisza i spokój
Takie dyskretne zapytanie raz bym uznala za normalne ale juz nachalne wypytywanie przy kazdej mozliwej sytuacji mnie denerwuje,choc znajac zycie jakby sie udalo i bylaby dziewczynka to i tak zaczeloby sie od poczatku wszysto BO KIEDY BRACISZEK!!
Qazsew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-06, 12:30   #1444
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Co do naciskania na dziecko i głupich pytań "na co czekacie", czemu przy takich rozmowach po prostu nie powiecie, "tak staramy się, ale na razie nie wychodzi" to żadne użalanie się na sobą, czy coś takiego, po prostu krótka odpowiedź, która ucina wszystko. Nie mówię, żeby każdemu na prawo i lewo tak mówić, ale siostrze, czy rodzicom na pewno można. Mi się wydaje, że jeśli ktoś nas dopytuje o dziecko to nawet mu do głowy nie przychodzi, że to może sprawiać ból, trzeba ich po prostu uświadomić i jestem pewna, że następnym razem ugryzą się w język nie tylko do nas, ale i do kuzynek, koleżanek itd. bo dostrzegą drugą stronę medalu, że może ktoś tych dzieci mieć po prostu na razie nie może.

No a u mnie mały ma jelitówkę, chodzi, marudzi i łobuzuje na raz Mi po 5 dniach dziwnych plamień i po 5 dniach spóźnienia chyba w końcu zaczyna się okres powinien się już kończyć, a on się jeszcze na dobre nie zaczął, coraz bardziej się to wszystko pieprzy

Nemmireth_ fajnie, że wróciłaś
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-06, 12:44   #1445
Milagr0s
Raczkowanie
 
Avatar Milagr0s
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 356
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez justkonev Pokaż wiadomość
Ludzie potrafią być wredni..

My ślub braliśmy w lipcu 2015 i o dziwo do tej pory mamy spokój, nikt nie pyta, nikt nie naciska. Była tylko raz sytuacja, że babcia Tż zapytała się mnie (na osobności) kiedy się prawnuczka doczeka aaaa ale poza tym to cisza i spokój


My mieliśmy ślub w lutym 2015 ale tez na szczęście mamy spokój i nikt nie pyta.
Jedynie taka dalsza koleżanka cały czas sprawdza kiedy dziecko u nas, ale cały czas wymyślam rożne powody czemu nie - raz ze nowe stanowisko w pracy, raz ze czekamy na wybudowanie swojego domu, A ona na to - ale wtedy może sie nie udać szybko na zawołanie przecież!!
__________________
BLOG: W oczekiwaniu na dziecko CLICK
Milagr0s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-06, 12:53   #1446
Qazsew
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 027
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Co do naciskania na dziecko i głupich pytań "na co czekacie", czemu przy takich rozmowach po prostu nie powiecie, "tak staramy się, ale na razie nie wychodzi" to żadne użalanie się na sobą, czy coś takiego, po prostu krótka odpowiedź, która ucina wszystko. Nie mówię, żeby każdemu na prawo i lewo tak mówić, ale siostrze, czy rodzicom na pewno można. Mi się wydaje, że jeśli ktoś nas dopytuje o dziecko to nawet mu do głowy nie przychodzi, że to może sprawiać ból, trzeba ich po prostu uświadomić i jestem pewna, że następnym razem ugryzą się w język nie tylko do nas, ale i do kuzynek, koleżanek itd. bo dostrzegą drugą stronę medalu, że może ktoś tych dzieci mieć po prostu na razie nie może.
Siostrze i swoim rodzicom moge tak powiedziec ale oni o to poprostu nie wypytują,gdybym tak powiedziala odkad zaczelismy sie starac to juz przeszlo 2 lata musialabym odpowiadac na pytania typu jak wam idzie i czy juz sie udalo,kazdy dodatkowy kilogram traktowany bylby jak ciaza a chec na nietypowa potrawe traktowany jak objaw,znam juz na tyle rodzine meża ze juz widze te spojrzenia politowania i wspolczucia,bo biedactwom sie nie udaje,wole zeby mysleli ze sie poprostu nie staramy narazie,poprostu latwiej jest mi ich zbyć niz tlumaczyc sie dlaczego nie wychodzi
Qazsew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-06, 13:16   #1447
VelaLuca
Wtajemniczenie
 
Avatar VelaLuca
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 2 418
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

PATER - oczywiście że można tak powiedzieć, pisałam Wam niedawno jak pocisnęłam rodzinie męża i to konkretnie, bo o poronieniu też powiedziałam. Ale chodzi o to, że ludzie powinni mieć więcej wyczucia i taktu i nie wchodzić z buciorami w czyjeś życie. Wiem że dla niektórych może być to trudne, ale na miłość boską po co się wtrącać
U nas to już pół roku po ślubie zaczęły się pytania, za chwilę mamy 2 rocznicę ślubu i aż się boję co to będzie. Ale ciekawe jest to od kogo słyszymy te wszystkie wscibskie komentarze. Wśród znajomych jesteśmy jedyną parą po ślubie więc dla nich małżeństwo, a co dopiero dzieci to abstrakcja Także z tej strony mamy spokój. Z mojej strony rodzina też milczy. Nawet jak dają jakieś ciuszki to mówią tylko że kiedyś Wam się przydadzą. Moi rodzice wiedzą o całej sytuacji, kilka razy nakryli mnie na płaczu z powodu kolejnej ciąży w bliskim otoczeniu, więc są bardzo delikatni. Koszmar natomiast jest z rodziną po stronie męża. Nie z tesciami bo oni martwią się bardziej o brata męża i jego żonę (mają 33 lata), więc nam dali spokój. Ale kuzyni, kuzynki, ciotki i wujkowie to jest jakiś koszmar!! Bo kto to widział w wieku 26 lat i 2 lata po ślubie nie mieć jeszcze dzieci???
A no i znajomi moich rodziców. Ci, których powinno to najmniej interesować jednak interesuje najbardziej. Ale ostatnio jest cisza i tak się zastanawiam czy moja mama nie szepnęła im słówka o naszej sytuacji. I w sumie dobrze. Może im w pięty poszło

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Qazsew Pokaż wiadomość
Siostrze i swoim rodzicom moge tak powiedziec ale oni o to poprostu nie wypytują,gdybym tak powiedziala odkad zaczelismy sie starac to juz przeszlo 2 lata musialabym odpowiadac na pytania typu jak wam idzie i czy juz sie udalo,kazdy dodatkowy kilogram traktowany bylby jak ciaza a chec na nietypowa potrawe traktowany jak objaw,znam juz na tyle rodzine meża ze juz widze te spojrzenia politowania i wspolczucia,bo biedactwom sie nie udaje,wole zeby mysleli ze sie poprostu nie staramy narazie,poprostu latwiej jest mi ich zbyć niz tlumaczyc sie dlaczego nie wychodzi
Właśnie! Bo siostra czy rodzice z reguły nie są tacy wscibscy i nie zadają takich głupich pytań. Poza tym najbliższym osobą można powiedzieć prawdę, porozmawiać na spokojnie. Podejrzewam że większość naszych mam czy sióstr wie o staraniach i problemach. To uważam za normalne Ale po co zwierzac się piątej wodzie po kisielu tak aby pół wsi potem wiedziało? To są prywatne sprawy i tak powinno zostać!
__________________
Żona - 31 maja 2014
Mama - 9 czerwca 2017

Edytowane przez VelaLuca
Czas edycji: 2016-05-06 o 13:11
VelaLuca jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-05-06, 13:27   #1448
justkonev
Zakorzenienie
 
Avatar justkonev
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 5 953
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez VelaLuca Pokaż wiadomość
Właśnie! Bo siostra czy rodzice z reguły nie są tacy wscibscy i nie zadają takich głupich pytań. Poza tym najbliższym osobą można powiedzieć prawdę, porozmawiać na spokojnie. Podejrzewam że większość naszych mam czy sióstr wie o staraniach i problemach. To uważam za normalne Ale po co zwierzac się piątej wodzie po kisielu tak aby pół wsi potem wiedziało? To są prywatne sprawy i tak powinno zostać!
Nic więcej do dodania
justkonev jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-06, 13:40   #1449
Martirybka
Rozeznanie
 
Avatar Martirybka
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 786
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez sreberko4 Pokaż wiadomość
Martirybka

Witaj kochana
Spora droga za Wami, najważniejsze, że się nie poddajecie i że znaleźliście lekarzy, którzy nie rozkładają bezsilnie rąk, tylko działają. Ile % prawidłowych plemników wyszło Twojemu mężowi? Mój ma 4% prawidłowych, 10,5 mln plemników i 44% ruchliwości i lekarze ostrzegli mnie, że wynik nie jest dobry jak na razie jest na Androvicie i Salfazinie, mamy się też zgłosić do urologa, który specjalizuje się w leczeniu niepłodności u mężczyzn. Jeszcze nie podjęłam z mężem rozmowy na temat urologa, widzę, że strasznie to wszystko przeżył. Ale czas płynie, ja jestem po laparoskopii, trzeba działać

Moja droga mój mąż ma jeszcze słabsze wyniki niestety:

1 badanie
- liczba plemników w ml - 2,3ml
- całkowita liczba 8,3 mln
- formy prawidłowe 3%
- ruchliwość ogólnie 54%
- ruch postępowy 28%

2 badanie po pół roku
- liczba w ml 2,5 mln
- całkowita liczba 8,5mln
- formy prawidłowe 1%
- ruchliowość 55%
- ruch postępowy 46%

Bardzo przeżywał te badania, nawet sugerował że jeśli będę chciała skorzystać z dawcy to się zgodzi, ale ja nie biorę tego pod uwagę. Nie wyobrażam sobie tego! Mimo, że nie wiele mówił w kwestii tych wyników to po prostu miał łzy w oczach.
Najgorsza była moim zdaniem dla niego wizyta u urologa. Badanie jest dla mężczyzn niestety mało przyjemne bo jest to USG jąder i badanie per rectum, czyli przez odbyt. Lekarz poprosił mnie abym na moment samego badania wyszła z gabinetu. Oczywiście nie protestowałam, nie chciałam męża jeszcze bardziej stresować. Proponowałam mu też przed wizytą, że jeśli chce to może pójść sam, ale poprosił mnie o wsparcie. Myślę, że to też jest ważne, daj mu swobodę.

My rozmawialiśmy dużo o całej sytuacji bo niepłodność dotyka nas obojga. Widział co ja przechodzę bo mnie badano w pierwszej kolejności, i wiedział, że nie będzie łatwo, ale cały czas trzymaliśmy się myśli, że jeśli nie przebadamy się dokładnie to nie będziemy wiedzieć co jest grane i zmniejszymy tym samym szanse na swoje upragnione dzieci.

Dostaliśmy tel. że mamy się stawić dziś wieczorem w klinice, po wyniki hormonów naszych, więc czuję, że coś jest nie tak jak powinno. Dodatkowo powinnam zrobić drugi test ponieważ dalej nie mam okresu po odstawieniu luteiny i boję się, bo bardzo chce dwie kreski zobaczyć.

Pamiętaj, że nie można odkładać tych badań bo czas leci... ja bardzo żałuję że nie zaczęłam interesować się tym jeszcze wcześniej

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Cytat:
Napisane przez cavagirl Pokaż wiadomość
Aż na głos parsknęłam śmiechem

Martirybka, niezła droga za Wami. Ten wątek jest najlepszy z najlepszych, fajnie że do nas dołączyłaś Duże kciuki za Was!
Dziękuję każde słowo wsparcia jest dla mnie ważne.
Martirybka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-06, 13:42   #1450
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Dziewczyny idziemy krok dalej, zapisałam męża na badanie nasienia, mam nadzieję że jedno wykluczymy i będziemy spokojniejsi. W sumie to nie wierzę, że może być z nim coś nie tak
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-06, 14:10   #1451
Martirybka
Rozeznanie
 
Avatar Martirybka
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 786
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez VelaLuca Pokaż wiadomość
PATER - oczywiście że można tak powiedzieć, pisałam Wam niedawno jak pocisnęłam rodzinie męża i to konkretnie, bo o poronieniu też powiedziałam. Ale chodzi o to, że ludzie powinni mieć więcej wyczucia i taktu i nie wchodzić z buciorami w czyjeś życie. Wiem że dla niektórych może być to trudne, ale na miłość boską po co się wtrącać
U nas to już pół roku po ślubie zaczęły się pytania, za chwilę mamy 2 rocznicę ślubu i aż się boję co to będzie. Ale ciekawe jest to od kogo słyszymy te wszystkie wscibskie komentarze. Wśród znajomych jesteśmy jedyną parą po ślubie więc dla nich małżeństwo, a co dopiero dzieci to abstrakcja Także z tej strony mamy spokój. Z mojej strony rodzina też milczy. Nawet jak dają jakieś ciuszki to mówią tylko że kiedyś Wam się przydadzą. Moi rodzice wiedzą o całej sytuacji, kilka razy nakryli mnie na płaczu z powodu kolejnej ciąży w bliskim otoczeniu, więc są bardzo delikatni. Koszmar natomiast jest z rodziną po stronie męża. Nie z tesciami bo oni martwią się bardziej o brata męża i jego żonę (mają 33 lata), więc nam dali spokój. Ale kuzyni, kuzynki, ciotki i wujkowie to jest jakiś koszmar!! Bo kto to widział w wieku 26 lat i 2 lata po ślubie nie mieć jeszcze dzieci???
A no i znajomi moich rodziców. Ci, których powinno to najmniej interesować jednak interesuje najbardziej. Ale ostatnio jest cisza i tak się zastanawiam czy moja mama nie szepnęła im słówka o naszej sytuacji. I w sumie dobrze. Może im w pięty poszło

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------



Właśnie! Bo siostra czy rodzice z reguły nie są tacy wscibscy i nie zadają takich głupich pytań. Poza tym najbliższym osobą można powiedzieć prawdę, porozmawiać na spokojnie. Podejrzewam że większość naszych mam czy sióstr wie o staraniach i problemach. To uważam za normalne Ale po co zwierzac się piątej wodzie po kisielu tak aby pół wsi potem wiedziało? To są prywatne sprawy i tak powinno zostać!
chciałabym mieć Twoja odwagę Masz słuszne podejście, najbliższym czyli np. rodzicom można powiedzieć, tak jest u mnie i bardzo nas wspierają. Niestety nie mam rodzeństwa, siostra męża ma z nim bardzo "sporadyczny" kontakt. Ale reszta rodziny i znajomych jest bardzo nachalna. Ja czuję, że zaczynam pękać, bo jestem taką osobą że jak już coś "odszczeknę" to w pięty wszystkim idzie i robię sobie wrogów. Myślę że to też zależy o samego podejścia tej naszej rodzinki, ja wiem że gdybyśmy otwarcie powiedzieli "pytalskiej" cioci to zaraz całe miasto by o tym trąbiło, bo jet to typ bardzo mało taktowny i jeszcze momentami nie liczący się ze słowami. Kiedys usłyszałam cyt: "I co może byście się do roboty wzięli, starzy już jesteście i pewnie wygodni że nie chcecie mieć dzieci" Zabolało nas to przeokropnie ale odpowiedziałam " Tak, tak nam jest wygodnie"

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny idziemy krok dalej, zapisałam męża na badanie nasienia, mam nadzieję że jedno wykluczymy i będziemy spokojniejsi. W sumie to nie wierzę, że może być z nim coś nie tak
Zuch dziewczyna będzie z głowy
Martirybka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-06, 16:41   #1452
Vrenth
Zadomowienie
 
Avatar Vrenth
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 593
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Ech, niepotrzebnie mówiłam wcześniej o tych bliźniakach, bo mi jeszcze organizm zaczął świrować. Po wczorajszym skoku temperatura znowu spadła (ale o jakieś 0.1C, nie do poziomu sprzed owulacji). To jest dość dziwne, żeby mi się spóźniła o dwa dni, ale nie niemożliwe. W każdym razie od rana czytam kolejny zbiór internetowych legend typu podwójna owulacja - teoretycznie jest możliwe, że miałam owulację później niż mi się wydaje i teraz mam z drugiego jajnika (w przeciągu 24h tak może być). Ale to jakieś bardzo mało prawdopodobne. Zdaje się, że po prostu nie miałam owulacji w terminie, tylko mi się przesunęła chyba dwa dni.

Cytat:
Napisane przez VelaLuca
Bo kto to widział w wieku 26 lat i 2 lata po ślubie nie mieć jeszcze dzieci???
Dlatego bardzo się cieszę, że my od roku za granicą, więc kontakt utrzymujemy głównie z rodzicami. Ale i tak koleżanka pytała, bo my oczywiście starsi i rok dłużej po ślubie. Fakt, staralibyśmy się wcześniej, tylko jak musieliśmy żyć z jednej pensji to wszystkie ekstra rzeczy kupowałam tylko z prezentów od rodziców, to gdzie do tego jeszcze ciąża?

Moi rodzice już parę razy mnie zdenerwowali, bo jak tylko coś wspomniałam, że się źle czułam, to od razu się nastawiali, że ciąża. W końcu jak im parę razy nagadałam do słuchu to przestali i chyba uważają, że nie chcemy jeszcze dzieci, czy coś. Ale już lepiej tak, bo wcześniej nie dawali mi spokoju. Przykładowo jeszcze przed wyjazdem znienacka umówiłam się z mamą na kawę, to ojciec od razu, że jestem w ciąży. Umówiłam się, bo babcia (mama mojej mamy) trafiła do szpitala i pomyślałam, że mamie dobrze zrobi pogadanie normalnie a nie przez telefon. Pewnie wolałabym, żeby wiedzieli, że się staramy, tylko więcej by z tego było nerwów niż wsparcia.
Vrenth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-06, 19:39   #1453
Qazsew
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 027
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Prosze o trzymanie kciuków w tym cyklu za mnie,ok poniedzialku bede miec owu,mąz akurat ma tydz wolnego od dzis,wiec ostro dzialamybede miec urodziny i pierwsze dziecko poczęlismy w majuwiec jak nie w tym cyklu to juz chyba wogole
Qazsew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-06, 19:40   #1454
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez Qazsew Pokaż wiadomość
Prosze o trzymanie kciuków w tym cyklu za mnie,ok poniedzialku bede miec owu,mąz akurat ma tydz wolnego od dzis,wiec ostro dzialamybede miec urodziny i pierwsze dziecko poczęlismy w majuwiec jak nie w tym cyklu to juz chyba wogole
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016


Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-06, 20:19   #1455
Nemmireth_
Zakorzenienie
 
Avatar Nemmireth_
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 377
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez cavagirl Pokaż wiadomość
Ta karencja oznacza, że dopiero za miesiąc po kolejnych badaniach będziecie mogli zacząć się starać na nowo?
Co do modlenia, wcale nie śmieszne, ja to robię bardzo często
Nie, nie, za miesiąc dopiero można badania


Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
O matko, gdzieś Ty była ?
Odwyk

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
Szczerze to ja też się modlę o cud na pewno dołączysz! trzymam kciuki


Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
czemu przy takich rozmowach po prostu nie powiecie, "tak staramy się, ale na razie nie wychodzi"
Bo nie chcę żeby ktokolwiek wiedział, po co?
__________________

1 + 1 = 3
Nasza Księżniczka




Starania od listopada 2019
Tyle zmienił mały człowiek, niemal lżejszy od powietrza.
11tc[*] 11.04.2017
6tc[*] 5.12.2017
Nemmireth_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-05-06, 20:21   #1456
WerkuUuS
Zadomowienie
 
Avatar WerkuUuS
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 432
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez Qazsew Pokaż wiadomość
Prosze o trzymanie kciuków w tym cyklu za mnie,ok poniedzialku bede miec owu,mąz akurat ma tydz wolnego od dzis,wiec ostro dzialamybede miec urodziny i pierwsze dziecko poczęlismy w majuwiec jak nie w tym cyklu to juz chyba wogole
Trzymamy mooocno!

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Cytat:
Napisane przez Nemmireth_ Pokaż wiadomość
Bo nie chcę żeby ktokolwiek wiedział, po co?
Chyba tak samo uważam
__________________
*Razem od 14-03-2010r.*
*Jesteśmy małżeństwem od 20-08-2014r.*
WerkuUuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-06, 20:22   #1457
Nemmireth_
Zakorzenienie
 
Avatar Nemmireth_
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 377
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez Qazsew Pokaż wiadomość
Prosze o trzymanie kciuków w tym cyklu za mnie,ok poniedzialku bede miec owu,mąz akurat ma tydz wolnego od dzis,wiec ostro dzialamybede miec urodziny i pierwsze dziecko poczęlismy w majuwiec jak nie w tym cyklu to juz chyba wogole
__________________

1 + 1 = 3
Nasza Księżniczka




Starania od listopada 2019
Tyle zmienił mały człowiek, niemal lżejszy od powietrza.
11tc[*] 11.04.2017
6tc[*] 5.12.2017
Nemmireth_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-06, 20:24   #1458
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez Nemmireth_ Pokaż wiadomość

Bo nie chcę żeby ktokolwiek wiedział, po co?
Oj tak, jak będą wiedzieć o staraniach to zaczną się pytania "no i jak idzie?", i tak co miesiąc to chyba jeszcze gorsze niż pytania kiedy dziecko
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016


Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-06, 22:03   #1459
monika0185
Zakorzenienie
 
Avatar monika0185
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 257
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez jelonekhihi Pokaż wiadomość
Dokładnie. My przez 5 lat po ślubie świadomie nie decydowaliśmy się na dziecko. Ile się takich pytań nasłuchałam to nie zliczę. Kiedyś nawet usłyszałam, że moje małżeństwo jest nieprawdziwe, bo jak to tak bez dzieci. Ludzie są okropni.
Moja koleżanka od trzech lat odpowiada: za dwa lata

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Qazsew Pokaż wiadomość
Prosze o trzymanie kciuków w tym cyklu za mnie,ok poniedzialku bede miec owu,mąz akurat ma tydz wolnego od dzis,wiec ostro dzialamybede miec urodziny i pierwsze dziecko poczęlismy w majuwiec jak nie w tym cyklu to juz chyba wogole
Kciuki!

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Dziewczyny korzystajcie z przytulanek Nam gin zabronił, przez pierwsze 3 m-ce ciąży. Nie każdy lekarz tak broni ale jak traficie na podobnego co ja to zakaz murowany
monika0185 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-07, 07:12   #1460
Qazsew
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 027
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Witam wszystkim w pieknym,slonecznym dniu,mam nadzieje ze u Was tez tak ladnie,bo bardzo pozytywnie to nastraja

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ----------

Cytat:
Napisane przez monika0185 Pokaż wiadomość
[/COLOR]Dziewczyny korzystajcie z przytulanek Nam gin zabronił, przez pierwsze 3 m-ce ciąży. Nie każdy lekarz tak broni ale jak traficie na podobnego co ja to zakaz murowany
Ale juz wam chyba nie duzo tego postu zostaloa potem mozecie juz szalec
Qazsew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-07, 08:06   #1461
justkonev
Zakorzenienie
 
Avatar justkonev
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 5 953
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez Qazsew Pokaż wiadomość
Prosze o trzymanie kciuków w tym cyklu za mnie,ok poniedzialku bede miec owu,mąz akurat ma tydz wolnego od dzis,wiec ostro dzialamybede miec urodziny i pierwsze dziecko poczęlismy w majuwiec jak nie w tym cyklu to juz chyba wogole



Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
Oj tak, jak będą wiedzieć o staraniach to zaczną się pytania "no i jak idzie?", i tak co miesiąc to chyba jeszcze gorsze niż pytania kiedy dziecko
Dokładnie!


Cytat:
Napisane przez Qazsew Pokaż wiadomość
Witam wszystkim w pieknym,slonecznym dniu,mam nadzieje ze u Was tez tak ladnie,bo bardzo pozytywnie to nastraja
U mnie równie pięknie za oknem, aż chce się żyć

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

Dziś 1dc, w którym ruszamy z Tż ze staraniami! Nie mogę uwierzyć, że to już, tyle się naczekałam
Proszę, życzcie mi powodzenia
justkonev jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-07, 08:11   #1462
jelonekhihi
Zakorzenienie
 
Avatar jelonekhihi
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 815
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Justkonev i Qazsew powodzenia!

Ja jestem już właściwie po dniach płodnych i wiem, że się nie udało. Częstotliwość starań była kiepska i nie wtedy co potrzeba. Luzuję kompletnie, bo to na mnie i męża okropnie działa. W następnym miesiącu będziemy po prostu ze sobą nie licząc dni itp.

Edytowane przez jelonekhihi
Czas edycji: 2016-05-07 o 08:12
jelonekhihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-07, 08:17   #1463
WerkuUuS
Zadomowienie
 
Avatar WerkuUuS
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 432
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Dzieeeeeń Dobry!
U mnie pogoda również super. Zaraz z psami na spacer bo szkoda siedzieć w domu.
A co do dni plodnych to u mnie teoretycznie ostatni ale kto to wie ;-)
Wychodzę z założenia że i tak nici z ciąży bo to nie tak hop siup że bedzie seks i boooom ciąża. Aaaa szkoda :-P
__________________
*Razem od 14-03-2010r.*
*Jesteśmy małżeństwem od 20-08-2014r.*
WerkuUuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-07, 08:32   #1464
Qazsew
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 027
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez WerkuUuS Pokaż wiadomość
Dzieeeeeń Dobry!
U mnie pogoda również super. Zaraz z psami na spacer bo szkoda siedzieć w domu.
A co do dni plodnych to u mnie teoretycznie ostatni ale kto to wie ;-)
Wychodzę z założenia że i tak nici z ciąży bo to nie tak hop siup że bedzie seks i boooom ciąża. Aaaa szkoda :-P
A moze u Ciebie bedzie akurat to hop siupjustkonev powodzenia

Edytowane przez Qazsew
Czas edycji: 2016-05-07 o 08:34
Qazsew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-07, 08:53   #1465
zUa_tysica
Wtajemniczenie
 
Avatar zUa_tysica
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Hej dziewczynki!

Na poczatku troche o tym mówieniu/nie mówieniu o staraniach itp. U mnie np jest tak, że rodzice jedni i drudzy wiedza, ale nie zadaja żadnych pytań. Moja mama jest taką osobą, że nawet o staraniach sie wstydzi ze mną rozmawiać - po prostu nie porusza tego tematu. Jak sie kolejny miesiąc nie udawało to sama do niej dzwoniłam z taką potrzebą usłyszenia ciepłego słowa, jakiejś otuchy, no ale niestety w tej materi moja mama sie nie sprawdza. jest raczej z tych co sie martwią w środku a na zewnątrz nic nie wypuszczają. My mówimy o staraniach otwarcie, bo mamy takie weażenie ze w sumie nikogo to nie obchodzi, i szczerze wam poiwiem ze na prawde czasem az nam przykro że nikt si enie pyta co tam u nas Moja rodzina twietrdzi ze jestesmy młodzi i mamy czas Więc różnie to bywa, ja bym na prawde chciała zeby ktoś mnie wysłuchał, żeby ktoś sie mną interesował - oczywiście nie chamsko wchodzić z butami w życie, ale tak nawet zapytać Jak już sie zdarzy ktoś kto zapyta, to my otwarcie mówimy zawsze ze sie staramy, i obracamy to w żart często, że sie nie udaje i jak to jest, jak to sie robi żeby sie udało, co trzeba zrobić, przeciez wkładamy i wyciągamy chyba tam gdzie trzeba Tak więc no Tak to jest u nas.

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny idziemy krok dalej, zapisałam męża na badanie nasienia, mam nadzieję że jedno wykluczymy i będziemy spokojniejsi. W sumie to nie wierzę, że może być z nim coś nie tak
Brawo Kiedy idziecie?

Cytat:
Napisane przez Qazsew Pokaż wiadomość
Prosze o trzymanie kciuków w tym cyklu za mnie,ok poniedzialku bede miec owu,mąz akurat ma tydz wolnego od dzis,wiec ostro dzialamybede miec urodziny i pierwsze dziecko poczęlismy w majuwiec jak nie w tym cyklu to juz chyba wogole
Ogromne kciuki Kochana! Oby jak najwięcej pozytywnego nastawienia!

Cytat:
Napisane przez justkonev Pokaż wiadomość




Dokładnie!



U mnie równie pięknie za oknem, aż chce się żyć

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

Dziś 1dc, w którym ruszamy z Tż ze staraniami! Nie mogę uwierzyć, że to już, tyle się naczekałam
Proszę, życzcie mi powodzenia
Powodzenia Kochana, oby szybciutko się udało!!!

Ależ dziś piękny dzień Kochane!!!! Aż chce sie robić wszystko!
zUa_tysica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-07, 09:10   #1466
cavagirl
Rozeznanie
 
Avatar cavagirl
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 605
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez Qazsew Pokaż wiadomość
Prosze o trzymanie kciuków w tym cyklu za mnie,ok poniedzialku bede miec owu,mąz akurat ma tydz wolnego od dzis,wiec ostro dzialamybede miec urodziny i pierwsze dziecko poczęlismy w majuwiec jak nie w tym cyklu to juz chyba wogole
Ja też majowa, więc wyjątkowe kciuki

Cytat:
Napisane przez monika0185 Pokaż wiadomość
[/COLOR]Dziewczyny korzystajcie z przytulanek Nam gin zabronił, przez pierwsze 3 m-ce ciąży. Nie każdy lekarz tak broni ale jak traficie na podobnego co ja to zakaz murowany

O kurczę, mój mąż padnie jak coś takiego usłyszy
Cytat:
Napisane przez justkonev Pokaż wiadomość








Dokładnie!







U mnie równie pięknie za oknem, aż chce się żyć

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

Dziś 1dc, w którym ruszamy z Tż ze staraniami! Nie mogę uwierzyć, że to już, tyle się naczekałam

Proszę, życzcie mi powodzenia
Powodzenia!!!

Cytat:
Napisane przez jelonekhihi Pokaż wiadomość
Justkonev i Qazsew powodzenia!

Ja jestem już właściwie po dniach płodnych i wiem, że się nie udało. Częstotliwość starań była kiepska i nie wtedy co potrzeba. Luzuję kompletnie, bo to na mnie i męża okropnie działa. W następnym miesiącu będziemy po prostu ze sobą nie licząc dni itp.

Trzymam kciuki tak czy inaczej

A mnie kusi juz zrobienie testu, walnijcie mnie proszę!!! Dziś jest ok 10 dni po owu, obudziłam się o 4 na siku, więc stwierdziłam, że nie ma sensu robić z nie pierwszego moczu. Ale jutro, może coś by wyszło

Lecę do fryzjera, mam nadzieję, że nie zostanę oszpecona Słonecznego dnia!
cavagirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-07, 09:27   #1467
monika0185
Zakorzenienie
 
Avatar monika0185
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 257
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

I ja się witam w tym pięknym dniu Pięknie świeci słoneczko! Dobrego dnia Kochane

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Qazsew Pokaż wiadomość
Witam wszystkim w pieknym,slonecznym dniu,mam nadzieje ze u Was tez tak ladnie,bo bardzo pozytywnie to nastraja

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ----------



Ale juz wam chyba nie duzo tego postu zostaloa potem mozecie juz szalec
Teraz mam 8 tydzień więc został miesiąc

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Cytat:
Napisane przez justkonev Pokaż wiadomość

[/COLOR]Dziś 1dc, w którym ruszamy z Tż ze staraniami! Nie mogę uwierzyć, że to już, tyle się naczekałam
Proszę, życzcie mi powodzenia
Powodzenia!

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Cytat:
Napisane przez WerkuUuS Pokaż wiadomość
Dzieeeeeń Dobry!
U mnie pogoda również super. Zaraz z psami na spacer bo szkoda siedzieć w domu.
A co do dni plodnych to u mnie teoretycznie ostatni ale kto to wie ;-)
Wychodzę z założenia że i tak nici z ciąży bo to nie tak hop siup że bedzie seks i boooom ciąża. Aaaa szkoda :-P
Obyś się mile rozczarowała

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Cytat:
Napisane przez cavagirl Pokaż wiadomość
A mnie kusi juz zrobienie testu, walnijcie mnie proszę!!! Dziś jest ok 10 dni po owu, obudziłam się o 4 na siku, więc stwierdziłam, że nie ma sensu robić z nie pierwszego moczu. Ale jutro, może coś by wyszło

Lecę do fryzjera, mam nadzieję, że nie zostanę oszpecona Słonecznego dnia!
A zrób, zrób test Ja też wczoraj byłam u fryzjera. Ależ się dobrze czułam jak wyszłam po
monika0185 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-05-07, 09:28   #1468
WerkuUuS
Zadomowienie
 
Avatar WerkuUuS
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 432
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Hehe nooo takie rozczarowanie to bym polubiła :-P

Choć i tak myślę że Wy pierwsze się dowiecie o tym a potem mąż bo mu prezent bym zrobiła jakiś
__________________
*Razem od 14-03-2010r.*
*Jesteśmy małżeństwem od 20-08-2014r.*
WerkuUuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-07, 09:43   #1469
zUa_tysica
Wtajemniczenie
 
Avatar zUa_tysica
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cava który masz dc? Brakuje pozytywnych testów, więc rób rób rób!
zUa_tysica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-07, 10:45   #1470
cavagirl
Rozeznanie
 
Avatar cavagirl
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 605
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

Cytat:
Napisane przez monika0185 Pokaż wiadomość
A zrób, zrób test Ja też wczoraj byłam u fryzjera. Ależ się dobrze czułam jak wyszłam po


Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Cava który masz dc? Brakuje pozytywnych testów, więc rób rób rób!

22dc dopiero , tak mi się ciągnie!!! Ale miałam na bank wcześniej owu, pierwszy raz tak bardzo ją odczuwałam, chyba po tym sono-hsg.

Siedzę z farbą na głowie teraz, fryzjerka nie do końca "w moim guście", że tak powiem, ale może zna się na rzeczy. Jestem wieczną poszukiwaczką fryzjera idealnego, który nie bierze 450 zł za farbę ze strzyżeniem...
cavagirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-07-14 13:16:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.