ściąganie w szkole - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja

Notka

Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-12-10, 13:09   #91
2016070150903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 18 282
Dot.: ściąganie w szkole

Cytat:
Napisane przez Chii1986 Pokaż wiadomość
Ja też tak mam. Takie marudzenie, że nic nie umiem poprawia mi samopoczucie, często też po prostu mam w danej chwili pustkę w głowie i panikuje. Nie chodzi o to by oszukiwać innych.
Wole mówić, że nic nie umiem - jak powiem, że umiem i nie zdam to wypadne na idiotkę w oczach innych.
Poza tym u mnie wiedza nie jest gwarancją zdania egzaminu..czasem na egzaminie są takie kosmosy, że hohho... nawet nie było o tym mowy na wykładach- ot taki "urok" paru wykładowców.
i jesteś jedną z tych, którzy niepytani o tym ględzą przed salą?
2016070150903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 13:09   #92
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 28 407
Dot.: ściąganie w szkole

Ściągam.
Chociaż nie, zazwyczaj mam ściągę, ale nie korzystam. Po prostu bezpieczniej się z nią czuję.
Techniki opanowane mam do perfekcji.

U mnie w klasie raczej wszyscy wszystkim pomagają, często jest tak, że jak ktoś robi ściągę na kompie to drukuje od razu w kilkunastu egzemplarzach. Miłe.

I nie uważam tego za coś złego.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 13:12   #93
edit23
Zakorzenienie
 
Avatar edit23
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: mój mały kącik
Wiadomości: 4 281
Dot.: ściąganie w szkole

Dla mnie nie jest wstydem przyznać się komuś, że coś umiem. Przecież to nie jest zbrodnia. Po to chodzę na uczelnię, żeby się czegoś nauczyć.

Na wakacjach pracowałam w tej samej firmie co koleżanka - mistrz ściągania. I jaki wynik zabraklo jej ściąg porażka była na całej linii i dobrze jej tak

Może jestem zawistna, ale co mi tam
__________________
edit 29
edit23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 13:16   #94
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 120
Dot.: ściąganie w szkole

Cytat:
Napisane przez Umbra Pokaż wiadomość
i jesteś jedną z tych, którzy niepytani o tym ględzą przed salą?
Nie jestem nieśmiała i małomówna, poza tym nie integruję się z ludzmi z mojego roku i najczęściej jestem na uboczu z paroma koleżankami, które znam od gimnazjum- i tak się wspólnie pocieszamy i marudzimy na przemian.

Ja tam dam ściągnąć chętnie wszystkim- w końcu życie zweryfikuje kto ma prawdziwą wiedze i raczej Ci bez wiedzy z pracy szybko wylecą.

Rozumiem- ktoś studiuje dwa kierunki, ma dziecko, dojeżdża codziennie... takim osobom pmogę pomóc. Natomiast osobie, która najzwyczajniej się leni i jeszcze się tym chwali, że zaliczyła rok tylko dzieki cudowi bo nic nie robiła raczej bym nie pomogła. Chociaż to też zależy czy lubię tą osobe czy nie.
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 13:23   #95
2016070150903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 18 282
Dot.: ściąganie w szkole

Cytat:
Napisane przez Chii1986 Pokaż wiadomość
Nie jestem nieśmiała i małomówna, poza tym nie integruję się z ludzmi z mojego roku i najczęściej jestem na uboczu z paroma koleżankami, które znam od gimnazjum- i tak się wspólnie pocieszamy i marudzimy na przemian.
rozumiem. w takie prywatne rozmowy nie wnikam, wiadomo, że między przyjaciółkami/koleżankami można czasem poględzić. ale wkurzają mnie ludzie, którzy dosłownie wszystkim muszą oznajmić, że 'nic nie umieją'.
2016070150903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 13:27   #96
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 180
Dot.: ściąganie w szkole

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Chociaż-kłamstwo ma krótkie nogi-i przy okazji matury wyjdzie,kto się uczył,a kto ściągał .
Święta prawda.
Uczeń który się napracuje lepiej wyjdzie na maturze, choć czasem niektórzy liczą na szczęście.. i cóż udaje im się to.

Cytat:
Napisane przez Afra86 Pokaż wiadomość
ok ,dzieki dziewczyny

a teraz inne pytanie w sumie TheCuteOne,troche naprowadzila w temacie

czy wolicie nauczyciela , ktory jednak nie daje sciagac, czy tego ,ktorego przymyka oko ?

ha! :P
hm.. dobre pytanie
Ja tam wole nauczyciela który nie jest "kosą" ale właśnie fajnie prowadzi lekcje, co idzie za tym - zapamiętuje dużo, i nie daje ściągać, tylko czegoś uczy a nie wyuczone regułki z zeszytu które po wykuciu na pamięć i zdaniu przy odpowiedzi ustniej z danego przedmiotu ulatują z głowy. Niektórzy nauczyciele nie pozwalają mówić własnymi słowami, czasem dają wrażenie żeby właśnie samą regułę umieć a nie to, żeby cokolwiek z tego rozumieć.
Chociaż wiadomo że jak się własnymi słowami potrafi to i regułka przychodzi łatwiej
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 13:59   #97
izuu
Wtajemniczenie
 
Avatar izuu
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 720
GG do izuu
Dot.: ściąganie w szkole

Ja ściągałam w gimnazjum potrafiłam siedzieć w pierwszej ławce przed nauczycielem i ściagnąć cały test.

I... teraz, kiedy pracuję, myślę sobie: jak ja mogłam tak olewać nauke i chodzić na wagary.:P Najbardziej tych wagarów żałuję, bo straciłam na nie ponad połowę ostatniej klasy i teraz tęsknie za LO.
izuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 14:01   #98
mijjenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 4 128
Dot.: ściąganie w szkole

1.ściągalyście w szkole , na sprawdzianach etc
oczywiscie ze tak
2.uwazacie to za zle postepowanie , a moze dobre
zapewne jest to złe,ale niespecjalnie mnie to interesuje
3.sciaganie (jezeli takowe bylo) bylo dla Was proste
-czasem jak nauczyciel nie widzial otwieralo sie zeszyt
-z kartki
-od kogoś
__________________

To konto nie istnieje.
mijjenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 15:55   #99
Golden Brunette
Raczkowanie
 
Avatar Golden Brunette
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 354
Dot.: ściąganie w szkole

Ściągam,owszem..z przedmiotów, które mnie kompletnie nie interesują i z którymi nie mam zamiaru mieć nic wspólnego w przyszłości (na maturze) głównie z biologii i fizyki. wolę czas który miałabym stracić na naukę bezsensownych (jak dla mnie) regułek,które mi się w życiu nie przydadzą poświęcić na naukę czegoś, z czym będzie się wiązać moja przyszłość, co mnie interesuje i czego LUBIĘ się uczyć.
w gimnazjum notorycznie ściągałam na chemii, ale w LO próbuję swoich sił i nie jest najgorzej,chociaż od zawsze byłam humanistką. Na matematyce ściąganie nie wchodzi w grę,więc jakoś próbuję sobie radzić, choć to dla mnie czarna magia.
Ściąganie wg.mnie nie jest czymś,czym można się pochwalić,ale robię to umiejętnie i nie mam wyrzutów sumienia ze względu na to,że w Polsce mamy taki system jaki mamy... (powinniśmy być wszechstronni),a że do takich osób nie należę,to ściągam.;]
najczęściej z małych karteczek chowanych w kieszeni, albo w długopisie, czy piórniku..z kogoś raczej nie.
__________________
when marimba rhythms start to play,
dance with me, make me sway
... <3
Golden Brunette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 16:07   #100
organizm
Zakorzenienie
 
Avatar organizm
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 964
Dot.: ściąganie w szkole

Cytat:
Napisane przez Afra86 Pokaż wiadomość
ok ,dzieki dziewczyny

a teraz inne pytanie w sumie TheCuteOne,troche naprowadzila w temacie

czy wolicie nauczyciela , ktory jednak nie daje sciagac, czy tego ,ktorego przymyka oko ?

ha! :P
Zdecydowanie tych pierwszych. Tym bardziej że u mnie Ci co nie dają ściągać, są nauczycielami przez N, wymagający - dobrze uczący.

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Nie tylko jego sprawa,bo ktoś się napracuje,poświęci swój czas wolny i nauczy-a inny wszystko przepisze i jeszcze lepszą ocenę dostanie .
Chociaż-kłamstwo ma krótkie nogi-i przy okazji matury wyjdzie,kto się uczył,a kto ściągał .
O tak. Chociaż dla mnie gorsze jest, jak się komuś pomaga, a on jeszcze na tym lepiej wyjdzie..
Z tą maturą to prawda. Tylko wiesz, tacy cwaniacy często mają szczęście i akurat im przypasują pytania na maturze. Ale kiedyś i tak to wyjdzie.

Cytat:
Napisane przez Ludowa Pokaż wiadomość
Tak, ale z drugiej strony bez przesady.
Jak już pisałam, mam swoje najważniejsze 5 przedmiotów i bardzo cenię oraz szanuję wymagających nauczycieli z tych dziedzin.
Natomiast dostaję cholery, gdy widzę kobietę od fizyki wymagającą Bóg wie czego od klasy humanistycznej, w której nikt matury z fizyki zdawał nie będzie, wg której mamy traktować fizykę jako priorytet. I ściągam u niej bez skrupułów... Jak się uda.
Blaski i cienie liceum ogólnokształcącego
organizm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 16:23   #101
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: ściąganie w szkole

Cytat:
Napisane przez Chii1986 Pokaż wiadomość
Ja tam dam ściągnąć chętnie wszystkim- w końcu życie zweryfikuje kto ma prawdziwą wiedze i raczej Ci bez wiedzy z pracy szybko wylecą.

Rozumiem- ktoś studiuje dwa kierunki, ma dziecko, dojeżdża codziennie... takim osobom pmogę pomóc.
A ja nie rozumiem.
Może takiej osobie od razu dać dyplom,po co ściągi??
Jak ktoś w danym momencie nie ma warunków,żeby studiować,bo: ma dziecko, dojeżdża codziennie-może powinien sobie odpuścić dwa kierunki ,żeby jego miejsce zajął ktoś,kto naprawdę będzie mógł poświęcić się nauce,a na studia wrócić,jak dziecko będzie odchowane na tyle,że opieka nad nim nie będzie kolidowała z zajęciami i nauką.


Natomiast.
Uczymy się dla siebie,a nie dla kogoś.
Gdy ktoś przez wszystkie możliwe stopnie edukacji 'przejedzie' na ściągach i szczęściu własnym (w czepku urodzony,co i na maturze wylosuje miejsce :najciemniej pod latarnią' i pracę magisterską napisze pani Krysia spod trójki,a obrona pójdzie jak z płatka) ,to niech się później nie dziwi,gdy przyjdzie do szukania pracy i wiecej niż 6 złotych na godzinę nie dostanie-pomimo dyplomu,dwóch,czy trzech.
Sam dyplom to za mało-trzeba mieć wiedzę i umieć ją wykorzystać.Wtedy i 6 tysięcy miesięcznie się zarobi.

Czytając ten wątek jestem zdziwiona tak beztroskim podejściem do wiedzy,która w przyszłości powinna zapewnić pracę i godne życie.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 16:30   #102
olcia 810
Wtajemniczenie
 
Avatar olcia 810
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 616
Dot.: ściąganie w szkole

Jak nie umiem to ściągam. Zależy też jaki przedmiot.. Nie będe sie np uczyć chemii bo tego przedmiotu nie rozumiem i kompletnie mnie nie interesuje
A reakcji układać w przyszłości- w życiu codziennym- raczej nie będe.
Podstawową wiedze mam i wystarczy.
Zawsze dam ściągać, nie chowam się z kartką po kątach, żeby nikt nie mógł przepisać ode mnie na sprawdzianach
__________________
WYMIANKA
olcia 810 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 16:33   #103
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 120
Dot.: ściąganie w szkole

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
A ja nie rozumiem.
Może takiej osobie od razu dać dyplom,po co ściągi??
Jak ktoś w danym momencie nie ma warunków,żeby studiować,bo: ma dziecko, dojeżdża codziennie-może powinien sobie odpuścić dwa kierunki ,żeby jego miejsce zajął ktoś,kto naprawdę będzie mógł poświęcić się nauce,a na studia wrócić,jak dziecko będzie odchowane na tyle,że opieka nad nim nie będzie kolidowała z zajęciami i nauką.


Natomiast.
Uczymy się dla siebie,a nie dla kogoś.
Gdy ktoś przez wszystkie możliwe stopnie edukacji 'przejedzie' na ściągach i szczęściu własnym w czepku urodzony,co i na maturze wylosuje miejsce :najciemniej pod latarnią' i pracę magisterską napisze pani Krysia spod trójki,a obrona pójdzie jak z płatka,to niech się później nie dziwi,gdy przyjdzie do szukania pracy i wiecej niż 6 złotych na godzinę nie dostanie-pomimo dyplomu,dwóch,czy trzech.
Sam dyplom to za mało-trzeba mieć wiedzę i umieć ją wykorzystać.Wtedy i 6 tysięcy miesięcznie się zarobi.

Czytając ten wątek jestem zdziwiona tak beztroskim podejściem do wiedzy,która w przyszłości powinna zapewnić pracę i godne życie.
Wiedziałam, że ktoś to w końcu napisze

ja po prostu nie widzę powodu by ludziom utrudniać życie. W dzisiejszych czasach niewiele osób może sobie pozwolić tylko i wyłącznie na naukę- u mnie 80procent osób musi dodatkowo pracować, a jeden kierunek to mniejsze szanse na prace.

Dlatego moim zdaniem pomoc to nic złego- tym bardziej, że zazwyczaj są to osoby naoprawde mądre i pracowite, które po prostu "nie wyrabiają"... i nie ściągają notorycznie ze wszystkiego, tylko z przedmiotów, które delikatnie mówiąc- nie przydadzą na sie do niczego (np. wspomniana kosmoekonomia)....po prostu nie zawsze jest czas by nauczyć się na dwa egzaminy,wtedy wybiera się ten ważniejszy... na dziennych studiach to norma.
Materiału jest tyle, że osoba studiująca jeden kierunek czasem nie wyrabia a co dopiero pracujący i studiujący dwa.

Sami doktoranci często nam mówią, że ograniecie tej a tej wiedzy z tego a tego wykładu nie ma sensu bo nie przyda się na nic, bądź też że normalny człowiek nie jest w stanie tego materiału opanować bez pomocy ściąg.

Zgadzam się z tym co napisałaś, że sam dyplom to za mało dlatego osoby ściągają na własną odpowiedzialność ze świadomością, że w przyszłości mogą żałować czy nie dostać pracy bo mają luki w wiedzy.

Ich wybór, ja nie widze sensu by cokolwiek im utrudniać. notatki zawsze chętne pożyczę ale moich i tak nikt nie chce bo pisze nieczytelnie
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 16:37   #104
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 481
Dot.: ściąganie w szkole

Cytat:
Napisane przez organizm Pokaż wiadomość



Blaski i cienie liceum ogólnokształcącego
Ano, ogólniak fajna rzecz, ale jak w klasie humanistycznej każą się uczyć bryły sztywnej i takich innych, to naprawdę odechciewa sie wszystkiego

Ja nie żałuję, że pewne przedmioty sobie olałam. Na chemii uważam tylko na tych tematach, które mi się przydadzą, np. o cukrach, robieniu mydła, o!
Ale szczytem głupoty i robieniem krzywdy samemu sobie jest ściąganie z geografii na sprawdzianie ze stolic itp.
Potem zapyta się ktoś takiego, co jest stolicą Australii i padnie odpowiedź: Sydney, na 100%
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 16:39   #105
sugar_kitty
Zakorzenienie
 
Avatar sugar_kitty
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 969
GG do sugar_kitty
Dot.: ściąganie w szkole

owszem, ściągałam, ale przede wszystkim z przedmiotów, których nie zdawałam na maturze, a nigdy nie wchodziły mi do głowy (np. wzory z chemii, matmy i fizy-a z tych przedmiotów często mialam zagrożenia).
czasem podpowiedziałyśmy sobie też z koleżanką na spr. z wosu czy historii (taka wymiana wiedzy), ale nie miałyśmy takiego nawyku jak większość: otwarty zeszyt na moich kolanach, ksążka u koleżanki i metrowa ściąga w piórniku.
no cóż, wszystko wyszło na maturze
__________________
po prostu Milena
sugar_kitty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 16:49   #106
organizm
Zakorzenienie
 
Avatar organizm
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 964
Dot.: ściąganie w szkole

Cytat:
Napisane przez wenedka Pokaż wiadomość
Ano, ogólniak fajna rzecz, ale jak w klasie humanistycznej każą się uczyć bryły sztywnej i takich innych, to naprawdę odechciewa sie wszystkiego

Ja nie żałuję, że pewne przedmioty sobie olałam. Na chemii uważam tylko na tych tematach, które mi się przydadzą, np. o cukrach, robieniu mydła, o!
Ale szczytem głupoty i robieniem krzywdy samemu sobie jest ściąganie z geografii na sprawdzianie ze stolic itp.
Potem zapyta się ktoś takiego, co jest stolicą Australii i padnie odpowiedź: Sydney, na 100%
Oj tak, zgodzić się z Tobą muszę! W LO jest duużo niepotrzebnych rzeczy, niestety.
I ja też obrałam taką taktykę, że pewne przedmioty olałam. Ale nie ściągam na nich, również dlatego że jak sobie pomyślę, że najpierw będę się męczyć robiąc tę ściągę, a potem nie będę potrafiła z niej ściągać, to jednak wolę przeczytać temat dwa razy i z głowy
organizm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 16:51   #107
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 481
Dot.: ściąganie w szkole

Cytat:
Napisane przez organizm Pokaż wiadomość
Oj tak, zgodzić się z Tobą muszę! W LO jest duużo niepotrzebnych rzeczy, niestety.
I ja też obrałam taką taktykę, że pewne przedmioty olałam. Ale nie ściągam na nich, również dlatego że jak sobie pomyślę, że najpierw będę się męczyć robiąc tę ściągę, a potem nie będę potrafiła z niej ściągać, to jednak wolę przeczytać temat dwa razy i z głowy

Ja nie umiem robić ściąg
Poza tym drukarka padła, mojego pisma pomniejsoznego bym nie rozczytała.
Wolę juz 1 dostać i poprawić
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 16:54   #108
organizm
Zakorzenienie
 
Avatar organizm
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 964
Dot.: ściąganie w szkole

Cytat:
Napisane przez wenedka Pokaż wiadomość
Ja nie umiem robić ściąg
Poza tym drukarka padła, mojego pisma pomniejsoznego bym nie rozczytała.
Wolę juz 1 dostać i poprawić
Ściągę to jeszcze zrobię, gorzej z użyciem jej
Jak kiedyś zrobiłam ściągę to była w trzech językach, bo jak akurat było krótsze słowo po angielsku czy niemiecku - to pisałam
organizm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 16:54   #109
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: ściąganie w szkole

Ściągałam

Harmonijki w dłoni były częste I na maturze tez ściagałam, a jakże. Szczególnie afizyce i chemii, oraz matmie - nie byłam ścisłowcem i tyle.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 16:56   #110
organizm
Zakorzenienie
 
Avatar organizm
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 964
Dot.: ściąganie w szkole

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;6000943]Ściągałam

Harmonijki w dłoni były częste I na maturze tez ściagałam, a jakże. Szczególnie afizyce i chemii, oraz matmie - nie byłam ścisłowcem i tyle.[/quote]

Dla mnie ściąganie na maturze to już nie lada wyczyn. Ja bym jednak nie potrafiła.
organizm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 17:00   #111
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 120
Dot.: ściąganie w szkole

Cytat:
Napisane przez wenedka Pokaż wiadomość
Ano, ogólniak fajna rzecz, ale jak w klasie humanistycznej każą się uczyć bryły sztywnej i takich innych, to naprawdę odechciewa sie wszystkiego

Ja nie żałuję, że pewne przedmioty sobie olałam. Na chemii uważam tylko na tych tematach, które mi się przydadzą, np. o cukrach, robieniu mydła, o!
no racja.... byłam w klasie humanistycznej i zamiast nałożyć wiekszy nacisk na j.polski i historie (czyli na to co mnie i pozostałych z mojej klasy najbardziej interesowało i zczego zdawaliśmy mature) uczyliśmy się chemii i fizyki.. i szczerze chociaż się tego uczyłam dziś niewiele pamietam.
Po prostu jak mnie coś nie interesuje to uczę się na pamieć i zapominam.

Uważam, że przedmioty ogólne powinny być w podstawówce i gimnazjum, na poziomie liceum powinna być specjalizacja- w klasie humanistycznej tylko przedmioty humanistyczne, w ścisłej -tylko ścisle.
Bo w wiekszości wiedza, którą wyniosłam z liceum to i tak było powtórzenie wiedzy z gimnazjum.
Wolałabym się uczyć dokładniej historii i polskiego niż wszystkich przedmiotów na zasadzie "każdego po trochu"....
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 17:01   #112
Angel@
Zakorzenienie
 
Avatar Angel@
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: @
Wiadomości: 6 783
Dot.: ściąganie w szkole

Prawie całą szkołę średnią i studia przejechałam na ściąganiu. Może nie jest to dobre ani uczciwe ale bardzo ułatwia życie . Ściąganie nigdy nie sprawiało mi żadnych problemów, potrafiłam ściągać nawet u najbardziej rygorystycznych nauczycieli i w najbardziej ekstremalnych warunkach (na maturze z j. polskiego siedziałam w pierwszej ławce przed komisją a i tak "pomoce naukowe" się przydały)
Angel@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 17:03   #113
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: ściąganie w szkole

Cytat:
Napisane przez organizm Pokaż wiadomość
Dla mnie ściąganie na maturze to już nie lada wyczyn. Ja bym jednak nie potrafiła.

Ja maturę starą zdawałam, wtedy nawet sami nauczyciele chodzili i co nieco podpowiadali Zdawałam m.in. z biologii, wokół mnie sami historycy siedzieli, a historyk chodził naokoło nich i mówił, co mają pisać
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 17:07   #114
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 120
Dot.: ściąganie w szkole

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;6001055]Ja maturę starą zdawałam, wtedy nawet sami nauczyciele chodzili i co nieco podpowiadali Zdawałam m.in. z biologii, wokół mnie sami historycy siedzieli, a historyk chodził naokoło nich i mówił, co mają pisać [/quote]
Na nowej maturze też podpowiadają... ściąganie na maturze jest nawet łatwiejsze niż na niektórych sprawdzianach osobiście nie ściągałam bo nie miałam ściąg ale widziałam po kolegach i koleżankach, że to wrecz śmiesznie proste.
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 17:17   #115
sugar_kitty
Zakorzenienie
 
Avatar sugar_kitty
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 969
GG do sugar_kitty
Dot.: ściąganie w szkole

uh nawet nie chcę pomyśleć, co by się stało, gdyby u mnie na maturze ktoś ściągał. jeszcze nauczyciele z mojej szkoły mogliby na to przymknąć oko, ale napewno komisja z innej szkoły od razu by aferę zrobiła (jakby nie było nasza szkoła, choć niższy poziom, byla konkurencją dla tamtej ze względu na położenie blisko dworca PKS i duuzo dojezdzających wybieralo dla wygody moje LO)

i w 100% zgadzam się z tym co napisala chii1986 w poprzednim swoim poście
__________________
po prostu Milena
sugar_kitty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 17:40   #116
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: ściąganie w szkole

Cytat:
Napisane przez Chii1986 Pokaż wiadomość
Zgadzam się z tym co napisałaś, że sam dyplom to za mało dlatego osoby ściągają na własną odpowiedzialność ze świadomością, że w przyszłości mogą żałować czy nie dostać pracy bo mają luki w wiedzy.

Ich wybór, ja nie widze sensu by cokolwiek im utrudniać. notatki zawsze chętne pożyczę
ale moich i tak nikt nie chce bo pisze nieczytelnie
Bardzo dobra taktyka (zresztą popieram),a niekoniecznie pomoc.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 17:47   #117
awia
Zakorzenienie
 
Avatar awia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 498
Dot.: ściąganie w szkole

generalnie uwazam, ze sciąganie JEST be, powinno byc surowo karane.
Obecnie nie sciagam - studiuje angielski i przejmuje ich system.
NIE dla sciagania.
w liceum - zdarzalo sie, rzadko.
nie po to, zeby nie uczac sie dostac dobra ocene, ale po to, zeby w ogole zdac np z fizyki, gdzie nauczycielka wymagala na sprawdzianach, zeby odpowiedzi byly DOKLADNIE takie, jakie ona dyktowala do zeszytu. kosmos.
zwlaszcza, ze nigdy nie rozumialam fizyki. wiec na 3 wyciagalam ze sciag.
poza tym z... ukochanej historii.
nie potrafie sie uczyc dat, wiec sciage mialam tylko z dat, bez nawet opisu, co wtedy.
moj historyk jej nawet nie zabieral
na maturze nie sciagalam, na studiach nie sciagam.
Potrafie zrozumiec sciagnie w LO, gdzie wymagana jest wiedza z wszystich przedmiotow.
kierunek studiow wybieramy sami, to, co chcemy wiec sciaganie nie jest fair.
__________________
nie bo tu nie ma nieba
jest prześwit między wieżowcami
a serce to nie serce to tylko kawał mięsa
a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach
a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach


Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
awia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 17:59   #118
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 180
Dot.: ściąganie w szkole

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Czytając ten wątek jestem zdziwiona tak beztroskim podejściem do wiedzy,która w przyszłości powinna zapewnić pracę i godne życie.
No ja załuje że tyle w gim. ściągałam, młoda byłam u głupia a teraz mam na prawde ogromne braki ..

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;6000943]Ściągałam

Harmonijki w dłoni były częste I na maturze tez ściagałam, a jakże. Szczególnie afizyce i chemii, oraz matmie - nie byłam ścisłowcem i tyle.[/QUOTE]

na maturze ? woof
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 17:59   #119
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 120
Dot.: ściąganie w szkole

Cytat:
Napisane przez awia Pokaż wiadomość
Potrafie zrozumiec sciagnie w LO, gdzie wymagana jest wiedza z wszystich przedmiotow.
kierunek studiow wybieramy sami, to, co chcemy wiec sciaganie nie jest fair.
Nie do końca na studiach jest tak różowo.

Sami wybieramy kierunek ale nie wybieramy programu zajęć. Na studiach często są nieprzydatne wykłady w celu zapełnienia luki w planie lub w celu zapełnienia grafika wykładowcy by mógł dostać pieniądze za tyle i tyle wykładów.
Może nie jest tak na ścisłych kierunkach ale na humanistycznych tak jest.

Np. na moich studiach z filozofii musiałam się uczyć wielu szczegółowych rzeczy z informatyki i to nie przydatnych w stylu- programowanie, obsługa czegośtam tylko musiałam wkuwać parametry itp. które i tak po tygodniu wyleciały mi z głowy bo to czyste liczby...i po co tego uczyć skoro nie kształce się w tej dziedzinie i nawet informatyk nie musi mieć w głowie wszystkich parametrów bo ma odpowiednie tabele, zestawienia by to sprawdzić.. to tak jakby uczyć się na pamieć słownika czy encyklopedii.

Fresa, co do nieczytelnych notatek to nie jest taktyka... ja wole pisać mniej starannie ale zanotować wiecej...a wykładowcy szybko mówią.. mam prawdopodobnie bardzo dobre notatki ale dla ludzi nieczytelne.

A pomagać bede np. mam dziewczyne na studiach, która urodziła dziecko, nie chodzi na żadne wykłady bo się nim musi zająć ledwo udaje jej się chodzić na ćwiczenia- i nie uważam by był to powód by skreślać ją z listy studentów i nie dawać szansy na dobrą prace.

Sama nie wiem czy byłabym na 3 roku gdyby nie notatki od paru osób- a to byłam chora,a to spóźnił mi się pociąg... różnie bywa.
Mam takie osoby na roku, które same z siebie zamieszczają w necie swoje notatki... są to najczęściej osoby bardzo dobre, interesujące się danym zagadnieniem... nie wszyscy dane zagadnienie rozumieją (bo często wykładowca nawet nie razy wytłumaczyć jakiejś koncepcji)... potem wszyscy w ramach podziekowaniu kupują takiej osobie flaszke i jest ok
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-10, 18:12   #120
Zabcia_mala
Raczkowanie
 
Avatar Zabcia_mala
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 48
Dot.: ściąganie w szkole

ja sciagam, ale nie u wszystkich nauczycieli (uwazam, ze to czy ktos sciaga zalezy wlasnie od tych ludzi).
Nie sciagam u kogos kogo lubie, szanuje i boje sie, a u calej reszty sciagam (chociaz ta "reszta" robi sprawdziany i katkowki raz na pol roku i wtedy my, uczniowie, musimy sie troic i dwoic aby zyskac jakies oceny).
Jesli kiedykolwiek zostane nauczycielka (nie mam takiego zamiaru- chociaz kto wie ), to po pierwsze to wyrobie sobie opinie.
A czy uwazam ze jest to zle: nie, jesli nie zalezy mi na tym przedmiocie i nie wiaze z nim przyszlosci
Zabcia_mala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-06-12 19:13:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.