26... Czy słońce świeci, czy deszczyk pada - Irena z Ireną cały czas gada!

[yyahyoo]

Napisane przez gosia261282

Zwierzę... W Polsce ludzie często podstawowych potrzeb dzieciom nie zapewniają!

Aż tak nie dramatyzujmy
Zdarza się różnie. .. na całym świecie

[gosia261282]

Napisane przez yyahyoo

Aż tak nie dramatyzujmy
Zdarza się różnie. .. na całym świecie

Tam mieszkałam najwięcej czasu, więc trochę już widziałam/słyszałam.

[yyahyoo]

Napisane przez gosia261282

Tam mieszkałam najwięcej czasu, więc trochę już widziałam/słyszałam.

Ja tu mieszkam stale

[gosia261282]

Napisane przez yyahyoo

Ja tu mieszkam stale

A ja wiem jak to jest mieć w Polsce dziecko i nie mieć pieniędzy na podstawowe rzeczy, mimo że się pracowało.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Zresztą nieważne. Niepotrzebnie zboczyłam z tematu

[yyahyoo]

Gosia nie ma sensu licytować się czy Polska jest okropnym krajem, gdzie ludzie sa głównie wyrodnymi rodzicami i nie mają na chleb. Reszta tez w sumie to degeneraci i biedacy

To moja ojczyzna i tu, nawet biedna i pod mostem, zawsze jestem u siebie. Za granicą nawet z milionami - byłabym tylko imigrantem

[gosia261282]

Napisane przez yyahyoo

Gosia nie ma sensu licytować się czy Polska jest okropnym krajem, gdzie ludzie sa głównie wyrodnymi rodzicami i nie mają na chleb. Reszta tez w sumie to degeneraci i biedacy

Nie chodziło mi o to, że są wyrodni.
Sama siebie za wyrodną i degenerata też nie uważałam.

[NibyNic]

Właśnie próbuję załapać czemu Gosia krzyczy do mnie ze w Polsce dzieci często nie mają zaapokojonych potrzeb i jak się to na do tego ze moi rodzice wzięli sobie psa gdy było ich na to stać a później z czasem nie mogli sobie pozwolić na wydanie 300 zł na sterylizację. Suka jest zadbana, dobrze odżywiona i żadne dziecko przez nią czy jej szczeniaki głodu nie cierpiało

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

Właśnie próbuję załapać czemu Gosia krzyczy do mnie ze w Polsce dzieci często nie mają zaapokojonych potrzeb i jak się to na do tego ze moi rodzice wzięli sobie psa gdy było ich na to stać a później z czasem nie mogli sobie pozwolić na wydanie 300 zł na sterylizację. Suka jest zadbana, dobrze odżywiona i żadne dziecko przez nią czy jej szczeniaki głodu nie cierpiało

W sumie też mnie to zastanawia....


Nieciepię stereotypów i wrzucania wszystkich jednego worka

[magnolia79]

Napisane przez yyahyoo

To moja ojczyzna i tu, nawet biedna i pod mostem, zawsze jestem u siebie. Za granicą nawet z milionami - byłabym tylko imigrantem

Oj prawda! Wiesz, że kiedyś na poważnie rozmawiałam z R czy chciałby wyjechać? Ale tak na poważnie, na stałe? Nie chciałby, właśnie z tego powodu, ze jesteśmy Polakami, ze jesteśmy u siebie...

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

Oj prawda! Wiesz, że kiedyś na poważnie rozmawiałam z R czy chciałby wyjechać? Ale tak na poważnie, na stałe? Nie chciałby, właśnie z tego powodu, ze jesteśmy Polakami, ze jesteśmy u siebie...

Tylko tyle... i aż tyle!

[gosia261282]

Czekajcie, bo ja w innym kontekście. Gadałam ze znajomą i ta rozmowa mnie tak dziwnie nastawiła. Ale chodziło mi o to, że dziecko też na długo, dłużej niż pies, a człowiek nie przewidzi finansów. Jednego dnia masz, a drugiego nie.
Koleżanki mąż właśnie stracił pracę. Bardzo dobrą. I z powodów zdrowotnych nie będzie mógł tam pracować. Są zdołowani.

[NibyNic]

Ja tez nie nadaje się do życia w innym kraju, co więcej mi nawet w innym mieście na trzeci dzień jest dziwnie i chce do swego miasta gdzie zaciągamy i śledzikujemy

[gosia261282]

Wiecie co dziewczyny, punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia. Nie czuję się gorsza, bo emigrowałam z kraju. Przeciwnie, cieszę się, że tutaj mogę zapewnić lepsze życie moim dzieciom. Mimo, że ciężkim kosztem, bo łatwo mi nie było wyjeżdżać.

[yyahyoo]

Napisane przez gosia261282

Czekajcie, bo ja w innym kontekście. Gadałam ze znajomą i ta rozmowa mnie tak dziwnie nastawiła. Ale chodziło mi o to, że dziecko też na długo, dłużej niż pies, a człowiek nie przewidzi finansów. Jednego dnia masz, a drugiego nie.
Koleżanki mąż właśnie stracił pracę. Bardzo dobrą. I z powodów zdrowotnych nie będzie mógł tam pracować. Są zdołowani.

Gosia współczuję Twoim znajomym - świat zawalił im sie na głowę - ale to nadal nie powód, żeby mówić o Polsce tak zle. To nie jest kraj na końcu swiata, w którym jest tylko bieda, zacofanie i beznadzieja. I białe misie ma ulicach

[NibyNic]

Napisane przez gosia261282

Czekajcie, bo ja w innym kontekście. Gadałam ze znajomą i ta rozmowa mnie tak dziwnie nastawiła. Ale chodziło mi o to, że dziecko też na długo, dłużej niż pies, a człowiek nie przewidzi finansów. Jednego dnia masz, a drugiego nie.
Koleżanki mąż właśnie stracił pracę. Bardzo dobrą. I z powodów zdrowotnych nie będzie mógł tam pracować. Są zdołowani.

Przykra sprawa ale to się mogło wydarzyć w każdym innym kraju.

[magnolia79]

Ja mam taki realny przykład tych moich znajomych w DE, oni na prawdę starają się żyć wg niemieckich standardów, interesują się jako tako polityką, systemem tego kraju, ale tęsknią, rozmawiają po polsku, są polakami i zawsze nimi zostaną.

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

Ja tez nie nadaje się do życia w innym kraju, co więcej mi nawet w innym mieście na trzeci dzień jest dziwnie i chce do swego miasta gdzie zaciągamy i śledzikujemy

Szczerze mówię Kasia - fajne to Wasze śledzikowanie
Troche podobne do regionu gdzue mieszkają moi rodzice

Napisane przez gosia261282

Wiecie co dziewczyny, punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia. Nie czuję się gorsza, bo emigrowałam z kraju. Przeciwnie, cieszę się, że tutaj mogę zapewnić lepsze życie moim dzieciom. Mimo, że ciężkim kosztem, bo łatwo mi nie było wyjeżdżać.

Gosia emigracja to trudna decyzja i na pewno miałaś ważny powód, zeby taką podjąć. Cieszę sie, że tam sie dobrze czujesz i jesteś jak u siebie.

Ale to wszystko nie jest dla mnie argumentem, żeby "pluć " na własną ojczyznę. Jaki ten kraj by nie był - to nasz dom

[gosia261282]

Nie na ojczyznę pluję, a na system. Sorry, że zaczęłam. Może koniec na tym?

[yyahyoo]

Napisane przez gosia261282

Nie na ojczyznę pluję, a na system. Sorry, że zaczęłam. Może koniec na tym?

Żaden system nie jest doskonały Gosiu. .. żaden

Ale ok - zakończmy ten temat

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez magnolia79

No ale chyba nie mówimy tu o takich skrajnych przypadkach?
A posiadanie zwierzęcia tak czy siak łączy się zawsze z dodatkowymi kosztami.

No przecież Kasia napisała, że jeszcze
do niedawna nie było jej rodziców na to stać.

[magnolia79]

Napisane przez gosia261282

Nie na ojczyznę pluję, a na system. Sorry, że zaczęłam. Może koniec na tym?

Gosia, ale wszelkie systemy we wszelkich krajach maja swoje plusy i minusy.
Jak ja słyszę np. jak u was działa służba zdrowia to mi włosy dęba stają
To jest zawsze dla mnie dobry argument, żeby docenić moją zwyczajna przychodnię

[NibyNic]

Aż sobie włączyłam piosenki "Ja to mam szczęście" i "Jest taki kraj"

[gosia261282]

Napisane przez magnolia79

Ja mam taki realny przykład tych moich znajomych w DE, oni na prawdę starają się żyć wg niemieckich standardów, interesują się jako tako polityką, systemem tego kraju, ale tęsknią, rozmawiają po polsku, są polakami i zawsze nimi zostaną.

Mag, ale to teraz do mnie?
Dopiero co pisałam wam, że staram się by dzieci dobrze znały język polski, by czuły się Polakami.

Chodziło mi o całkiem co innego.

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

Aż sobie włączyłam piosenki "Ja to mam szczęście" i "Jest taki kraj"

Oj tak!!!

....żyć mi przyszło w kraju nad Wisłą, ja to mam szczescie! ❤

[magnolia79]

Napisane przez gosia261282

Mag, ale to teraz do mnie?
Dopiero co pisałam wam, że staram się by dzieci dobrze znały język polski, by czuły się Polakami.

Chodziło mi o całkiem co innego.

Nie do ciebie, ogólnie... bardziej do tego o czym z Jasią rozmawiałam, ze chyba za granicą zawsze czułybyśmy się obco?

[gosia261282]

Mag i jeszcze jedno. Co mi po służbie zdrowia w Polsce kiedy mnie na leki nie było stać? Czy kogoś to interesowało? A te wszystkie chore dzieci, gdy rodziców nie stać na leczenie?

[yyahyoo]

Napisane przez gosia261282

Mag i jeszcze jedno. Co mi po służbie zdrowia w Polsce kiedy mnie na leki nie było stać? Czy kogoś to interesowało? A te wszystkie chore dzieci, gdy rodziców nie stać na leczenie?

Gosia a czy wg Ciebie w Anglii wszystkich stać na leki?
Czy wg Ciebie tutaj nikogo lub mało kogo stać na leczenie?

[magnolia79]

Oki doki... tez już kończę tematy polsko - zwierzęce
Dobranoc!

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

Oki doki... tez już kończę tematy polsko - zwierzęce
Dobranoc!

Kolorowych!

I ja już w łóżeczku

[NibyNic]

Ja tylko chciałam dodać, że moja mama martwi się, że psiaki nie znajdą właścicieli o wszystkie zostaną u niej bo ona martwi się zawsze i wszystkim szczeniaki mają 8 tygodni i tylko na moim Facebooku znalazła się o nich informacja - o dwóch bo jeden ma już rodzinę