Majówki 2016 sezon VI epizod unboxing

[agassek]

A propos wód płodowych to czytałam, że chyba do 24 godzin dziecko może być bez, po tym czasie lekarze wywołują poród... Cały czas miałam w głowie, że jechać do szpitala trzeba tylko wtedy, kiedy są zielone, teraz czytam w necie, że odejście wód to znak, że trzeba jechać od razu do szpitala, kurde, tyle sprzecznych informacji...

[Iwonia27]

Ale mi sie słabo robi. Normalnie w jednej chwili mi sie tak mega niedobrze zrobiło że nie wiem czy isc zwymiotować teraz czy poczekac moze po obiedzie mi sie polepszy. Albo pogorszy to szkoda marnować
Mona czy mnie pamiec nie myli ze Ty sie porzygałas jak sie cos zaczeło dziać???
Hmm czy "schabowe" z fileta z kurczaka też sie liczą???

[sylwiakaa]

moj dwupak jeszcze ma sie dobrze... wierci sie... kreci.. spac juz nie moge po nocach.. co lepsze w salonie spie dobrze w sypialni nie umiem :/ goraco mi.. upaly u nas normalnie... az sie boje wyjsc zeby nie zaslabnac bo ja to kiepsko w taka pogode i bez ciazy bylam a co dopiero teraz :/ moze wieczorem sie przejde... zostalo mi 2tyg..

[Iwonia27]

Napisane przez agassek

A propos wód płodowych to czytałam, że chyba do 24 godzin dziecko może być bez, po tym czasie lekarze wywołują poród... Cały czas miałam w głowie, że jechać do szpitala trzeba tylko wtedy, kiedy są zielone, teraz czytam w necie, że odejście wód to znak, że trzeba jechać od razu do szpitala, kurde, tyle sprzecznych informacji...

O ja tez takie sprzeczne informacje posiadam i ciagle nie wiem co z tym fantem zrobić. Chciałabym jednak w domu poczekać ile sie da.

[sylwiakaa]

a widze ze kazda z Was prawie wczesniej sie rozpakowala... o tydzien nawet .... no ladnie...

[aciddisco]

Napisane przez Monanka83

Kurcze, to faktycznie średnio z tym karmieniem. Ból jest na bank spowodowany złym zlapaniem piersi ale może przez to wedzidelko niewiele możecie zaradzić. Próbowałas porady laktacyjnej? Podskoczcie do pediatry na pewno coś wam doradzi kochana, czy może juz byliście?

Nigdzie jeszcze nie byliśmy bo weekend :/
Mały też ma dopiero tydzień, jest po antybiotykach to jeszcze na dwór nie wychodzimy bo u mnie strasznie wieje. Jutro bedziemy wydzwaniać, bo ja po prostu płaczę czasami przy karmieniu bo nie mogę siedzieć ( mam obrzęk w kroczu ) bolą mnie sutki plecy i nadgarstek bo kiedyś miałąm stan zapalny ( nikomu nie zyczę tego bólu ) i co jakiś czas mi nawracają takie silne bóle

[_itakinie_]

Napisane przez Iwonia27

O ja tez takie sprzeczne informacje posiadam i ciagle nie wiem co z tym fantem zrobić. Chciałabym jednak w domu poczekać ile sie da.

Mi lekarz kazał pakować się wtedy do szpitala.

[Iwonia27]

Napisane przez _itakinie_

Mi lekarz kazał pakować się wtedy do szpitala.

Czyli generalnie- jechać.

[agassek]

Iwonia mam taką koleżankę co wciąż coś przekręca i w ogóle taka śmieszna jest i kiedyś mi opowiadała, że właśnie robiła "takie typowe schabowe z kurczaka"

Ja miałam schabowe robić dzisiaj, ale zapomniałam mięsa wyjąć, więc

[AnneMariie]

Iwonia, generalnie jak wody sa czyste to mozesz sie powoli zbierac, zjesc, prysznic i wtedy jechac. A jak zielone to do szpitala od razu

[_itakinie_]

Tylko ja mam do mojego szpitala godzinę drogi więc nie ma co się ociągać

Jutro wizyta u doktorka. Ciekawe jak się ma moje szczęście
Tylko wizyta na 20...

[Iwonia27]

Napisane przez AnneMariie

Iwonia, generalnie jak wody sa czyste to mozesz sie powoli zbierac, zjesc, prysznic i wtedy jechac. A jak zielone to do szpitala od razu

Ok tak myslałam że moge na spokojnie sie ogarnac i liczyc jeszcze skurcze. Bo po wodach sie zaczynają no nie?

[fruzjape]

Ja mam wytyczne, ze jesli wody sa czyste to po 6 godzinach należy sie stawić w szpitalu, chyba, ze sa skurcze.

Ula śpi dzisiaj cały dzien i cos sie zolta robi... Mam nadzieje, ze we wtorek nie wrócimy do szpitala.

[AnneMariie]

Napisane przez Iwonia27

Ok tak myslałam że moge na spokojnie sie ogarnac i liczyc jeszcze skurcze. Bo po wodach sie zaczynają no nie?

Powinny
Ja w momencie gdy poszly mi wody dostalam skurczy takich, ze chcialam umrzec :p tak tylko pocieszam

[Iwonia27]

Napisane przez AnneMariie

Powinny
Ja w momencie gdy poszly mi wody dostalam skurczy takich, ze chcialam umrzec :p tak tylko pocieszam

Pocieszyłaś

[fablous]

U mnie wody odeszły przy ok 5cm rozwarcia. Potem już poszło błyskawicznie ale i skurcze weszły na level hard, momentami chciałam zdechnac

Ale i tak wciąż twierdzę ze poród miałam całkiem spoko i wyobrazalam sobie ze będzie dużo gorzej

[urshoola]

Napisane przez aciddisco

Moje dziecko było 18 godzin bez wód płodowych, nie uważasz że t mogło by być zagrożeniem dla życia ? Przez to miał wenflon w główce, byliśmy dłużej w szpitalu, brał antybiotyki i do tej pory na rączkach ma ślady po igłach. Wiec to chyba nie była normalna sytuacja

Nie mam wiedzy
na temat tego ile moze plod funkcjonowac bez wód dlatego pytalam czemu niefart.Teraz mi rozjasnilas sytuacje o co chodzilo. Musialas sie nameczyc i maly niestety tez. Wspolczuje bardzo. Ale cale szczescie ze macie to juz za soba. Nie wiem jak wyglada procedura porodu w szpitalach ale tyle godzin to jest rzeczywiscie jakies nieporozumienie.

Napisane przez sylwiakaa

a widze ze kazda z Was prawie wczesniej sie rozpakowala... o tydzien nawet .... no ladnie...

No nie do konca ja juz przeterminowana. Jesli sie nic nie ruszy jutro na 9 do szpitala na KTG

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

A samo robienie sie rozwarcia to cokolwiek czuc?jak tak polozna mowi ze jest tyle lub tyle rozwarcia to czuc jakos to ze sie ono zwieksza?
Mam dzis dzien pt. Mam Dosc. Wszystkie stawy bola, puchna rece i nogi, boli glowa, boli brzuch, wszystko jest do dupy a pomyslec ze wczora czulam sie jakbym w ogole nie byla w ciazy...jak dlugo to jeszcze potrwa....w dodatku mala sie tak rusza ze mam.wrazenie ze mi zaraz wypadnie...

[_itakinie_]

A ja idę na grilla

[fruzjape]

Ula - różnica jest taka, ze skurcze bola coraz bardziej. Samego rozwiercania nie czuć.

[agassek]

Napisane przez urshoola

A samo robienie sie rozwarcia to cokolwiek czuc?jak tak polozna mowi ze jest tyle lub tyle rozwarcia to czuc jakos to ze sie ono zwieksza?
Mam dzis dzien pt. Mam Dosc. Wszystkie stawy bola, puchna rece i nogi, boli glowa, boli brzuch, wszystko jest do dupy a pomyslec ze wczora czulam sie jakbym w ogole nie byla w ciazy...jak dlugo to jeszcze potrwa....w dodatku mala sie tak rusza ze mam.wrazenie ze mi zaraz wypadnie...

Koleżanka ostatnio mi mówiła, że ostatnie dni przed porodem to był kosmos, młody tak wariował w brzuchu. Więc odczytaj to jako dobry znak

[Iwonia27]

Napisane przez agassek

Iwonia mam taką koleżankę co wciąż coś przekręca i w ogóle taka śmieszna jest i kiedyś mi opowiadała, że właśnie robiła "takie typowe schabowe z kurczaka"

Ja miałam schabowe robić dzisiaj, ale zapomniałam mięsa wyjąć, więc

Nie ma to jak schab z drobiu haha jeszcze prwnie inne boczki drobiowe by się znalazły co niektórym

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez AnneMariie

Powinny
Ja w momencie gdy poszly mi wody dostalam skurczy takich, ze chcialam umrzec :p tak tylko pocieszam

A że tak dopytam skoro chciałas umrzec przy skurczach po odejsciu wód to jakie miałas odczucia potem???

[martunia_199]

Napisane przez fablous

U mnie wody odeszły przy ok 5cm rozwarcia. Potem już poszło błyskawicznie ale i skurcze weszły na level hard, momentami chciałam zdechnac

Ale i tak wciąż twierdzę ze poród miałam całkiem spoko i wyobrazalam sobie ze będzie dużo gorzej

U mnie odeszły przy 4 cm i w sumie poleciało ze mnie ze 4 razy i zrobiło się 10 cm
Ale opiszę wszystko jak już będę w domu

[AnneMariie]

Napisane przez Iwonia27

Nie ma to jak schab z drobiu haha jeszcze prwnie inne boczki drobiowe by się znalazły co niektórym

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------




A że tak dopytam skoro chciałas umrzec przy skurczach po odejsciu wód to jakie miałas odczucia potem???

Potem mialam epidural a samo parcie to juz inny rodzaj bolu

[zabciajs]

Wróciłam z komunii. Omomommmm ommomomomo co to był za raj!


Fab,a Ty znieczulenie brałaś?

[majena_88]

Napisane przez urshoola

A samo robienie sie rozwarcia to cokolwiek czuc?jak tak polozna mowi ze jest tyle lub tyle rozwarcia to czuc jakos to ze sie ono zwieksza?
Mam dzis dzien pt. Mam Dosc. Wszystkie stawy bola, puchna rece i nogi, boli glowa, boli brzuch, wszystko jest do dupy a pomyslec ze wczora czulam sie jakbym w ogole nie byla w ciazy...jak dlugo to jeszcze potrwa....w dodatku mala sie tak rusza ze mam.wrazenie ze mi zaraz wypadnie...

Nio ja wczoraj wieczorem tak miałam. Juz mi przeszła przez myśl IP, bo takiego wiercika maluda miała, że szok. Na leżąco prawy i lewy bok i na siedząco i na stojąco, na piłce się bujalam i cały czas ruchy było czuć. Po ok. 1,5 godz zasnęłam w końcu i mała chyba też. Z tym, że potem przy wstawania do WC wyczekiwalam w druga stronę czy się rusza. Wiec pewnie odsypiala te wariacje.

[martunia_199]

Dziewczyny jak się u Was objawiala 2 doba życia? U nas od 12 młody śpi, je, kupa i tak w kółko. Czy to normalne czy przedsmak żółtaczki?

[fruzjape]

U nas druga doba to była tragedia, Ula ryczala prawie non stop. Za to w trzeciej śpi ciagle. Tez sie martwię żółtaczka.

[daggmara]

Napisane przez martunia_199

Dziewczyny jak się u Was objawiala 2 doba życia? U nas od 12 młody śpi, je, kupa i tak w kółko. Czy to normalne czy przedsmak żółtaczki?

Jesli budzi sie na jedzenie i ma apetyt to dobrze.

[martunia_199]

Napisane przez daggmara

Jesli budzi sie na jedzenie i ma apetyt to dobrze.

Je tak
co ok 3-4h ale sztuczne bo pokarmu nadal brak a raczej znikome ilosci

Napisane przez fruzjape

U nas druga doba to była tragedia, Ula ryczala prawie non stop. Za to w trzeciej śpi ciagle. Tez sie martwię żółtaczka.

U nas do południa było średnio. Siostra przyjechała i go uspila potem był mąż z Zuzia i druga siostra i Tymek był grzeczny jak przystało się zachować w gościach

[Iwonia27]

Mąż głasia Igora przez brzuch i mówi mu wychodź już... Taa