Joga

[Śniegowa]

Napisane przez KarolinaK

Oj marsz to ja tez uwielbiam. Raz dziennie mam spacer godzinny przymusowy.
Ale zastanawiam się żeby ta jogę praktykować cześciej w grupie. Pilstesu nigdy nie robiłam...

Super, choć jak z przymusu to nie tak do końca

Warto, jak masz tę możliwość.
Na pilates namówiły mnie jakiś czas temu dziewczyny tutaj, i nie żałuję.
Choć prowadzony przez kiepskiego trenera może być bardzo nudny

[ruda3d]

Zazdroszczę takiej częstotliwości, ja na razie chodzę na jogę raz na tydzień tylko - ale dla wielu kobiet wyjście na fitness miesiąc po porodzie to abstrakcja, więc ją te wyjścia doceniam podwójnie

[KarolinaK]

Napisane przez Śniegowa

Super, choć jak z przymusu to nie tak do końca

Warto, jak masz tę możliwość.
Na pilates namówiły mnie jakiś czas temu dziewczyny tutaj, i nie żałuję.
Choć prowadzony przez kiepskiego trenera może być bardzo nudny

Z przymusu miałam na myśli czy slonce czy ulewa czy wichura to wyjsć i tak musze bo mam dwa psy. Psy zmuszają do regularnego ruchu na swiezym powietrzu . Także jak jest slonce to jest przyjemność a jak ulewa czy wiatr to po części przymus...

Ruda3d batdzo fajnie ze masz taka mozliwosc. I super ze podzielacie obowiązki z mężem . Bardzo ważne ze robisz cos co Ci sprawia przyjemność!

[Śniegowa]

Ruda3d, fajnie że w ogóle chodzisz
Ja wyrobiłam sobie taką rutynę, że jak nie idę to czegoś mi brakuje.
KarolinaK a to w ten deseń :-D myślałam że do pracy czy szkoły masz taki kawał

[mangosteen]

Coś dla piekących joginek

http://pl.dawanda.com/product/943316...ek-joga---5szt

(gdyby cena 35 zł była za cały zestaw, to zamawiałabym od razu, ale jednak 35zł za sztukę mnie trochę powstrzymuje...)

[Malla]

- Co dziś zjadłaś?
- Wojownika z posypką.

[Śniegowa]

Napisane przez Malla

- Co dziś zjadłaś?
- Wojownika z posypką.

Lepiej z lukrem lub czekoladą

[KarolinaK]

Napisane przez mangosteen

Coś dla piekących joginek

http://pl.dawanda.com/product/943316...ek-joga---5szt

(gdyby cena 35 zł była za cały zestaw, to zamawiałabym od razu, ale jednak 35zł za sztukę mnie trochę powstrzymuje...)

Wlasnie wyszłam z moich zajęć a tutaj takie cuda.
Swietne

Jak zwykle boli mnie całe ciało ale swietnie sie czuje .

Jakie ćwiczenia na nadgarstki robic??? Przy mostku mnie okropnie bola

[Kusum]

Napisane przez KarolinaK

Wlasnie wyszłam z moich zajęć a tutaj takie cuda.
Swietne

Jak zwykle boli mnie całe ciało ale swietnie sie czuje .

Jakie ćwiczenia na nadgarstki robic??? Przy mostku mnie okropnie bola

Jak boli to nie robić - tak mówi moja instruktorka
Masz jakieś problemy czy tylko w tej jednej asanie Cie boli?

[Śniegowa]

Napisane przez Kusum

Jak boli to nie robić - tak mówi moja instruktorka
Masz jakieś problemy czy tylko w tej jednej asanie Cie boli?

Moja powtarza- nie cierpcie w milczeniu

[Kusum]

Napisane przez Śniegowa

Moja powtarza- nie cierpcie w milczeniu

Bo są dwa rodzaje bólu: boli, bo rośnie (rozciąga się, poszerza zakres, itd.) - każe nam oddychać i rozluźniać i boli jak nie wiem, czyli cos nie tak i nie robię dalej Joga uczy uważności i słuchania ciała - tak mi mówią

[Śniegowa]

Napisane przez Kusum

Bo są dwa rodzaje bólu: boli, bo rośnie (rozciąga się, poszerza zakres, itd.) - każe nam oddychać i rozluźniać i boli jak nie wiem, czyli cos nie tak i nie robię dalej Joga uczy uważności i słuchania ciała - tak mi mówią

Tak, dokładnie

[KarolinaK]

Napisane przez Kusum

Jak boli to nie robić - tak mówi moja instruktorka
Masz jakieś problemy czy tylko w tej jednej asanie Cie boli?

Nie boli jak ćwiczę. Podczas ćwiczeń czuje jak naciągam mięśnie to jest normalne ale jak wracam do domu to czuje sie jak po wysiłku fizycznym czyli ból w mięśniach i ze pracowałam. Gdybym nic nie czuła to bym z tego nie korzystała .

Napisane przez Kusum

Bo są dwa rodzaje bólu: boli, bo rośnie (rozciąga się, poszerza zakres, itd.) - każe nam oddychać i rozluźniać i boli jak nie wiem, czyli cos nie tak i nie robię dalej Joga uczy uważności i słuchania ciała - tak mi mówią

Dokładnie . Dlatego wlasnie podczas naciągania praktykuje sie oddech bo podczas głębokiego oddychania natlenia sie mięśnie i dzieki temu te stają sie bardziej elastyczne

[Kusum]

Ja mam zespól ciesni nadgarstka. Nie porywam się na wiele asan. Część robię, ale bardzo ostrożnie. W moim przypadku ból nadgarstka oznacza kłopoty i wolę go unikać.

[Kusum]

Jeśli macie taki dziwny program jak Wellbeing to polecam Yogi Camerona. Jest praktyczne zastosowanie jogi, ajurwedy i sporo ciekawych informacji.

[yuuna]

Dziewczyny szukam jakiejś dobrej maty, możecie coś doradzić? Z pewnościa macie większe doświadczenie z takimi gadżetami niż ja . Znalazłam dwie, różnią się min. ceną i nie wiem na którą się zdecydować xxx i tutaj druga. xxx chyba, że macie jakies swoje sprawdzone to poproszę o wiadomość gdzie mogę kupić

[Jigoku]

Napisane przez Kusum

Ja mam zespól ciesni nadgarstka. Nie porywam się na wiele asan. Część robię, ale bardzo ostrożnie. W moim przypadku ból nadgarstka oznacza kłopoty i wolę go unikać.

Ja mam migreny i też asan z głową w dole nie robię

Napisane przez yuuna

Dziewczyny szukam jakiejś dobrej maty, możecie coś doradzić? Z pewnościa macie większe doświadczenie z takimi gadżetami niż ja . Znalazłam dwie, różnią się min. ceną i nie wiem na którą się zdecydować xxx i tutaj druga. xxx chyba, że macie jakies swoje sprawdzone to poproszę o wiadomość gdzie mogę kupić

Przejrzyj wątek, wiele razy pisałyśmy o matach

[stencia]

Dziewczyny, jeśli praktykujecie w domu to z kim najbardziej lubicie praktykować? Czy może praktykujecie zupełnie same, same układacie zestawy? ja jednak lubię z kimś nawet jeśli to tylko ktoś z ekranu komputera bardzo lubię praktykę z Kino MacGregor, Briohny Smyth, Michelle Muench a ostatnio pokochałam też Meghan Currie i Talię Sutrę <3

[KarolinaK]

Napisane przez stencia

Dziewczyny, jeśli praktykujecie w domu to z kim najbardziej lubicie praktykować? Czy może praktykujecie zupełnie same, same układacie zestawy? ja jednak lubię z kimś nawet jeśli to tylko ktoś z ekranu komputera bardzo lubię praktykę z Kino MacGregor, Briohny Smyth, Michelle Muench a ostatnio pokochałam też Meghan Currie i Talię Sutrę <3

Ja praktykuje ale Beginners z Jessica Smith. Uwielbiam ja . Na płycie sa dwa seanse po 30 minut. Jedna relaksacyjna druga Pobudzająca. Z płyty jestm super zadowolona. Gdyby wydała drugaod razu bym ja zamówiła . Ćwiczę regularnie w domu trzy razy w tygodniu.

Mam tez Kino dla Beginners ale to jest juz wyższa szkoła jazdy . To jest raczej zaawansowana yoga. Oglądając ja mam wrażenie ze ona nie zrobiła tego DVD zeby ludziom wytłumaczyć ale zeby zwyczajnie pokazać jakie wygibasy potrafi . To najpewniej nie jest żaden tutorial a zwyczajny show .


Mam jeszcze jedna tez dla Beginners z Bodywisdom ale nie miałam jeszcze okazji jej sprawdzić...

[stencia]

Napisane przez KarolinaK

Ja praktykuje ale Beginners z Jessica Smith. Uwielbiam ja . Na płycie sa dwa seanse po 30 minut. Jedna relaksacyjna druga Pobudzająca. Z płyty jestm super zadowolona. Gdyby wydała drugaod razu bym ja zamówiła . Ćwiczę regularnie w domu trzy razy w tygodniu.

Mam tez Kino dla Beginners ale to jest juz wyższa szkoła jazdy . To jest raczej zaawansowana yoga. Oglądając ja mam wrażenie ze ona nie zrobiła tego DVD zeby ludziom wytłumaczyć ale zeby zwyczajnie pokazać jakie wygibasy potrafi . To najpewniej nie jest żaden tutorial a zwyczajny show .
Mam jeszcze jedna tez dla Beginners z Bodywisdom ale nie miałam jeszcze okazji jej sprawdzić...

Ja Kino bardzo lubię ale faktem jest, że ashtanga to już dość zaawansowana praktyka nawet pierwsza seria jednakże do ogarnięcia a na youtubowym kanale Kino jest wiecej filmików dla takich beginners beginners no i moje najnowsze okrycie: Patrick Beach

[blotowlosa]

hej, dołączam do wątku. Ja bardzo lubię na YT jogę z Adrienne, uwielbiam to, ż jest taka uśmiechnięta i lubi zażartować, a przy tym prowadzi jogę dla początkujących, tj. mnie.
Od przyszłego tygodnia chcę zacząć chodzić do studia jogi u mnie w mieście, już od jakiegoś czasu podglądam ich na FB i jestem zachwycona. Nie mogę się doczekać
Moim marzeniem jest wypracować swoje ciało, na tyle żeby swobodnie robić pozycje typu Crane albo Feathered Peacock. Na razie mój balans i mięśnie ramion są zbyt słabe

[Śniegowa]

KLIK
To wyniki ogólnopolskiego badania dotyczącego jogi

[Śniegowa]

Pierwsza sesja aerialu za mną. Ależ to zabawne

[Kusum]

Napisane przez Śniegowa

Pierwsza sesja aerialu za mną. Ależ to zabawne

A co w tym zabawnego?

[Śniegowa]

Napisane przez Kusum

A co w tym zabawnego?

Odwrócę pytanie: a co w tym poważnego?

Spodobały mi się te zajęcia. Dość wymagające siłowo, ocierające się o gimnastykę akrobatyczną. Poprowadzone w luźny sposób, bez zadęcia, bez spiny. Poczułam się jak dzieciak. Dobrze się bawiłam, więc to wg mnie wystarczy by określić aerial jako zabawny.

[Kusum]

Wszystko zależy od instruktora U nas jest mało akrobacji, dużo wysiłku. Do śmiechu mi tam nie bardzo. Zwłaszcza, że mam słabe ręce...

[Śniegowa]

Napisane przez Kusum

Wszystko zależy od instruktora U nas jest mało akrobacji, dużo wysiłku. Do śmiechu mi tam nie bardzo. Zwłaszcza, że mam słabe ręce...

No to na 100%.
Oj łatwo to nie było, pot lał się strumieniami a mięśnie drżały.
Choćby deska z jedną nogą w hamaku, a potem ściągnięcie nóg... Na piłce to o wiele łatwiej się robi.
Do śmiechu, nie, nie w tym sensie to było zabawne, tylko takie dające frajdę.
Myślę, ze jak na 1 raz poradziłam sobie całkiem całkiem. Plamy nie dałam

[Kusum]

Ja bardzo lubię aerial właśnie za ten brak zadęcia Jest trochę śmiechu, bo ludzie się wywracają wisząc na jednej nodze, hamak się buja, można się z kimś zderzyć Przyjemna godzina Zawsze dzień po mam zakwasy w rękach i plecach. Mam wrażenie, że na zwykłej jodze tak nie męczyłam pleców jak na aerialu.

[Śniegowa]

Napisane przez Kusum

Ja bardzo lubię aerial właśnie za ten brak zadęcia Jest trochę śmiechu, bo ludzie się wywracają wisząc na jednej nodze, hamak się buja, można się z kimś zderzyć Przyjemna godzina Zawsze dzień po mam zakwasy w rękach i plecach. Mam wrażenie, że na zwykłej jodze tak nie męczyłam pleców jak na aerialu.

Dokładnie o to mi chodziło
Zawitam tam częściej.

[Kusum]

Ile trwają u Ciebie zajęcia?
U nas dwa lata temu jak zaczynali było 1,5h. Teraz jest 55 minut Są dwie instruktorki i zajęcia są częściej, ale chętnych jest bardzo dużo. Ja chodzę raz w tygodniu, bo ciężko się dostać.