|
Notka |
|
Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną! |
|
Narzędzia |
2016-05-09, 16:16 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6
|
Leczenie stomatologiczne w znieczuleniu ogólnym (narkoza).
Witam. Chciałbym się dowiedzieć coś więcej na temat leczenia zębów pod narkozą, może ktoś miał i powie mi coś więcej z własnego doświadczenia interesuje mnie jak jest z samopoczuciem po takim zabiegu, ile was kosztował taki zabieg i ogólnie co i jak. Ja w środę jadę ustalić termin zabiegu dlatego też pytam z góry dziękuję za odpowiedzi
|
2016-05-09, 17:44 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 796
|
Dot.: Leczenie stomatologiczne w znieczuleniu ogólnym (narkoza).
Pod względem zdrowotnym nie opłaca się. Kiedyś miałam usuwane i leczone zęby pod narkozą (do aparatu) bo się panicznie bałam. Kilka dni później się dowiedziałam, że dziewczyna, która w tej samej klinice, tego samego dnia też coś miała robione przy zębach pod narkozą nie wybudziła się z narkozy. Więc, no cóż, nigdy więcej. Od tej pory żeby nie uciec z fotela faszeruję się przed wizytą hydroksyzyną i wtedy jest mi wszystko jedno co mi tam w ustach robią.
A jeśli chodzi o samopoczucie po narkozie to ja akurat bardzo dobrze zniosłam, chociaż ze dwie godziny po nie bardzo ogarniałam co się wokół mnie dzieje bo byłam tak otumaniona. Ale nie wspominam tego źle. Nie miałam mdłości, nie rzygałam, przez kilka godzin strasznie mnie suszyło i wypiłam wtedy hektolitry wody. Wieczorem tego samego dnia normalnie funkcjonowałam. A sam zabieg wyglądał mniej więcej tak: najpierw kazano mi cośtam wdychać przez taką maskę, a potem obudziłam się po zabiegu na łóżku w pomieszczeniu obok. Nie pamiętam nic co działo się między tymi dwoma zdarzeniami. Edytowane przez Faxu Czas edycji: 2016-05-09 o 17:54 |
2016-05-16, 21:30 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: Leczenie stomatologiczne w znieczuleniu ogólnym (narkoza).
A jak bedziesz rodzic? Robic mammografie? Pobierac krew? Jak bedziesz tlumaczyc swowim dzieciom czym jest bol?
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. |
2016-05-16, 21:47 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: Leczenie stomatologiczne w znieczuleniu ogólnym (narkoza).
Poważnie? Co ma poród, mammografia i pobieranie krwi do dentofobi? Tu nie chodzi tylko o sam ból,ale również o komfort psychiczny. Przeżyłam już tyle niemiłych przygód z stomatologami, że nie mam sił na kolejne...
|
2016-05-17, 08:51 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: Leczenie stomatologiczne w znieczuleniu ogólnym (narkoza).
Cytat:
Umowmy sie, najwazniejsze jest znalezienie odpowiedniego lekarza (dobrze wybranego, a nie na chybil trafil), regularne chodzenie na wizyty, nie umawianie sie przy okresie i przeziebieniu i prawidlowa higiena. Zycie dostarcza nam duzo bolu i trzeba nauczyc sie go akceptowac. Ale rob jak chcesz, to twoje zycie. Moja jest tylko opinia
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. |
|
2016-05-17, 08:58 | #6 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: Leczenie stomatologiczne w znieczuleniu ogólnym (narkoza).
Cytat:
Po co człowiek ma się przyzwyczajać do bólu kiedy są inne opcje i może go to ominąć? |
|
2016-05-17, 09:44 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: Leczenie stomatologiczne w znieczuleniu ogólnym (narkoza).
Cytat:
Moze to dlatego, ze wiem czym dla ciala jest narkoza. Jak juz mowilam, rob co chcesz, to twoje zycie! Ja po prostu uwazam, ze masz podejscie 5 latka.
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. |
|
2016-05-17, 12:30 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: Leczenie stomatologiczne w znieczuleniu ogólnym (narkoza).
Ja też wiem czym jest narkoza bo ze względów zdrowotnych przeżyłam już dwie w swoim życiu podejście pięciolatka? Bo mogę skorzystać z opcji która jest dobrym rozwiązaniem i bezbolesnym? Po jednej wizycie u stomatologa wylądowałam w szpitalu na 2 miesiące, a po drugiej z gabinetu mnie wywieźli karetka bo straciłam przytomność, a do tego jeszcze nerwica żołądka i ja mam podejście pięciolatka? nie wiem czy słyszałaś takie przysłowie "nie oceniaj książki po okładce" także zanim zaczniesz wypowiadać się o kimś lub o jego zachowaniu to zastanów się sto razy
|
2016-05-17, 19:43 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 796
|
Dot.: Leczenie stomatologiczne w znieczuleniu ogólnym (narkoza).
Narkoza jest szkodliwa dla organizmu, myślę że ten problem można rozwiązać w bezpieczniejszy sposób. Pójdź do dobrego, polecanego stomatologa, takiego żeby mieć pewność, że nic ci z zębami nie spieprzy. Od razu trochę mniej stresu.Przy dobrym znieczuleniu nie będzie boleć. Jeśli boli - poproś o dodatkową dawkę znieczulenia, tam gdzie ja chodzę za dodatkowe dawki nic się nie płaci. U mnie zwykle jedna to za mało, muszę dostać co najmniej dwie żeby nie bolało. Na szczęście obecnie dentyści przywiązują większą wagę do komfortu pacjenta. Jeszcze kilka lat temu pamiętam, że jak mówiłam, ze boli to dentysta mnie przekonywał, że sobie to wmawiam bo przecież dostałam znieczulenie, wiec nie ma prawa boleć... Grr... Teraz od razu podają dodatkowe znieczulenie nawet nie pytając czy faktycznie mnie to bardzo boli.
Zaopatrz się w leki uspokajające (np. hydroksyzynę - na receptę, ale raczej nie ma problemu z dostaniem recepty od lekarza, to dosyć bezpieczny i wielofunkcyjny lek) i weź przed wizytą, taką dawkę żeby na fotelu mieć gdzieś to, że dentysta ci grzebie w zębach. W całej wizycie najgorszy jest stres, jak to się opanuje, chociażby lekami to już jest z górki. Edytowane przez Faxu Czas edycji: 2016-05-17 o 19:46 |
2016-05-25, 15:02 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: Leczenie stomatologiczne w znieczuleniu ogólnym (narkoza).
Doskonale Cię rozumiem. Nie słuchaj "rad" osób które nie mają pojęcia co to znaczy lęk przed dentystą. I nie mam tu na myśli lęku przez nieprzyjemnym leczeniem jaki odczuwa większość osób, ale o prawdziwym paraliżującym strachu.
Leczyłam zęby pod narkozą. Przed samym zabiegiem musiałam zrobić kilka badań, które mi zlecono. Sama narkoza kosztowała 1500 zł. Samopoczucie po było ok, bardziej doskwierał mi ból po leczeniu i wyrywaniu zębów, ale to było do zniesienia. |
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:19.