Mamusie czerwcowe cz. 6

[gerda]

Napisane przez Asiek121

Ta laska co ze mna lezy w moim wieku to ma syna 3,5roku, córke 16msc i w brzuchu blizniaki w moim wieku jest 24 lata

Skubana

[Honcia]

Napisane przez Radena

Ja już zjadłam śniadanko - pancakes z jogurtem, bananem i truskawkami;-) Mąż w lepszym nastroju, ogólnie wczoraj powyciagalam trochę od niego info w stylu: czy się boi,że to już niedługo itd.,w sumie odpowiadał,nie,wcale ale to w jego stylu,więc wnioskuję,że przeżywa wewnętrznie i ta wiedza mi w zupełności wystarczy i się przytulal do mnie wczoraj wieczorem sam z siebie,zatem chyba topór wojenny zakopany
Zaraz jadę do rodziców, pójdę na spacerek,jejku,nie mogę sie doczekać
Miłego dnia Dziewczynki:-*

Jak bym swojego słyszała On się nie boi ale panika w oczach jest
Dobrze, że Twój zrozumiał błąd

Ja idę się wypindrzyć i spadam do mniasta pozałatwiać trochę spraw za mamę bo ją dopadła rwa kulszowa i się biedna nie rusza z wyrka

Spokojnego dzionka życzę Mamusie

[gerda]

Chcialabym umiec szyc, ale ja antytalenciem jestem w tej kwestii😢

[madzius90]

Napisane przez motylek1984

Jak mogłam???? :-D. Szczerze żałuję :-D. No więc u mas wszystko dobrze, maluchy nadal równo rosną, mają już po 2kg :-D jestem w szoku, bo w ciągu dwóch tygodni przybrały po 400g. Tylko że mała, położenia główkowego, obróciła się poprzecznie, jak ona to zrobiła ja się pytam? Przecież już tam od dawna miejsca nie ma na akrobacje. Szyjka zamknięta ;-) no i teraz wizyty co tydzień. Naoglądam się tych moich dzieci :-D

Super

Napisane przez mamaNiny

A dzisiaj 8 urodziny mojej córci prezent dostała rano, bo mąż nie wytrzymał czyli życzę miłego dnia i lecę przygotowanie ulubione smakołyki mojego Kwiatuszka <3

Wszystkiego najlepszego dla Córci

Napisane przez agusiia69

Na 10:10 mam diabetologa. Także trzymajcie kciuki, abym chociaż te 0,5 kg przytyła to trochę będę spokojniejsza

zaciśnięte!

Napisane przez gerda

Chcialabym umiec szyc, ale ja antytalenciem jestem w tej kwestii😢

Ja niestety też
Moja babcia umie szyć, moja mama umie pięknie malować/rysować, a ja nic z tych rzeczy. Nie wiem skąd się wzięłam

[Claudette1996]

Przedstawiam wam mojego szkraba

[madzius90]

Napisane przez Claudette1996

Przedstawiam wam mojego szkraba

Piękny

[australia87]

Napisane przez madzius90

Moja babcia umie szyć, moja mama umie pięknie malować/rysować, a ja nic z tych rzeczy. Nie wiem skąd się wzięłam

Piona, mam to samo - dwie lewe ręce

Napisane przez Claudette1996

Przedstawiam wam mojego szkraba

Śliczny Kubuś!

[gerda]

Napisane przez madzius90

Super


Wszystkiego najlepszego dla Córci


zaciśnięte!


Ja niestety też
Moja babcia umie szyć, moja mama umie pięknie malować/rysować, a ja nic z tych rzeczy. Nie wiem skąd się wzięłam

He he z kapusty😁 Motylek wow juz po dwa kg i takie akrobacje😊 super

[Radena]

Napisane przez Claudette1996

Przedstawiam wam mojego szkraba

Ojej,jaki buziolek kochany:-*
Ale zanim zobaczylam w przeglądarce to się ostro wystraszylam,że już...

[Kociak85]

Jestem, jestem dzięki Miqesi za wywołanie byłam na urlopie, wróciłam w sobotę, ale zostaliśmy do niedzieli u teściów. Wróciłam i nadrabiałam, ale wczoraj też zaczęłam skręcać meble do pokoju dzieci w końcu więc nie miałam czasu na wizaż.
No więc tak - udało mi się nie urodzić chociaż powiem Wam, że jak wchodziłam na Chojnik to tak sobie myślałam, czy aby na pewno włażenie gdziekolwiek w końcówce 8 miesiąca to dobry pomysł ale była tam też droga dojazdowa dla aut, więc stwierdziłam, że jak coś to karetka dojedzie wyjazd super udany, córcia zadowolona my tym bardziej, na basenach zachowywała się jak szalona fakt, że po tych kilku dniach cały czas na nogach to chętnie odpoczywam teraz.
Dzisiaj skręcam łóżeczko i potem trzeba jeszcze kupić dywan i dodatki i będzie już wykańczanie pokoju. Co do wyprawki - został mi do kupienia materac i chyba to wszystko tylko ciuszków nadal nie mam w domu, bo koleżanka, która ma je teraz wszystkie miała je oddać w majówce rodzicom moim i zapomnieli o tym, więc odbiorę je dopiero następnym razem jak będę u rodziców, a to dopiero pod koniec maja. Plus taki, że będą świeżo wyprane więc tylko powsadzać do komody

kaska, dla mnie ta ciąża też gorsza i cięższa. Czuję się jak wieloryb.
madzius, co to za chusta? fajne kolorki ja trenowałam na misiu

Nie wiem czy się chwaliłam, że córka dostała się do przedszkola, także do żłobka chodzi do końca czerwca, potem będzie miała 2 m-ce przerwy wakacyjnej, a potem przedszkole. W przyszły piątek jakieś spotkanie adaptacyjne w przedszkolu mamy z wychowawcami

[australia87]

Łooo Kociak, szalona jesteś z tymi górskimi wycieczkami! Fajnie, że wyjazd się udał No i gratulacje z powodu dostania się do przedszkola Ale to straszne, że gratuluje się właśnie takiej rzeczy jak przyjęcie do przedszkola, tosz to z automatu powinno być dziecko przyjęte, ech...

[motylek1984]

Napisane przez Claudette1996

Przedstawiam wam mojego szkraba

Śliczności :-D

---------- Dopisano o 07:18 ---------- Poprzedni post napisano o 07:16 ----------

Mamaniny wszystkiego najlepszego dla córy :-D ja mam siostrzenicę Ninę, ma 5 lat i przedwczoraj miała urodzinki :-D

[madzius90]

Napisane przez Kociak85

Jestem, jestem dzięki Miqesi za wywołanie byłam na urlopie, wróciłam w sobotę, ale zostaliśmy do niedzieli u teściów. Wróciłam i nadrabiałam, ale wczoraj też zaczęłam skręcać meble do pokoju dzieci w końcu więc nie miałam czasu na wizaż.
No więc tak - udało mi się nie urodzić chociaż powiem Wam, że jak wchodziłam na Chojnik to tak sobie myślałam, czy aby na pewno włażenie gdziekolwiek w końcówce 8 miesiąca to dobry pomysł ale była tam też droga dojazdowa dla aut, więc stwierdziłam, że jak coś to karetka dojedzie wyjazd super udany, córcia zadowolona my tym bardziej, na basenach zachowywała się jak szalona fakt, że po tych kilku dniach cały czas na nogach to chętnie odpoczywam teraz.
Dzisiaj skręcam łóżeczko i potem trzeba jeszcze kupić dywan i dodatki i będzie już wykańczanie pokoju. Co do wyprawki - został mi do kupienia materac i chyba to wszystko tylko ciuszków nadal nie mam w domu, bo koleżanka, która ma je teraz wszystkie miała je oddać w majówce rodzicom moim i zapomnieli o tym, więc odbiorę je dopiero następnym razem jak będę u rodziców, a to dopiero pod koniec maja. Plus taki, że będą świeżo wyprane więc tylko powsadzać do komody

kaska, dla mnie ta ciąża też gorsza i cięższa. Czuję się jak wieloryb.
madzius, co to za chusta? fajne kolorki ja trenowałam na misiu

Nie wiem czy się chwaliłam, że córka dostała się do przedszkola, także do żłobka chodzi do końca czerwca, potem będzie miała 2 m-ce przerwy wakacyjnej, a potem przedszkole. W przyszły piątek jakieś spotkanie adaptacyjne w przedszkolu mamy z wychowawcami

Fajny urlop
I gratki ze Iga dostala sie do przedszkola!

a chusta to Little frog, jesli dobrze pamietam morski opal

[__Veronique]

Napisane przez kaska87

Hej

Niech już będzie czerwiec... ta ciąża to jedna wielka tragedia :-:

Motylek super sobie radzą Twoje twixy mój ważył 2300g w 34+0

A co się dzieje?

Napisane przez mamaNiny

Hej, u mnie wczoraj po wizycie ok. Nic nowego się nie dowiedziałam. Do drugiej lekarki idę w pon.

Wczoraj mąż wziął użeta, bo strasznie wymiotował, ale to chyba nie rota, dzisiaj już ok i poszedł do pracy.

A dzisiaj 8 urodziny mojej córci prezent dostała rano, bo mąż nie wytrzymał czyli życzę miłego dnia i lecę przygotowanie ulubione smakołyki mojego Kwiatuszka <3

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Gratulacje za udaną wizytę i wszystkiego naj dla córci!! Taka jest już duża!

Napisane przez agusiia69

Dzień d-obry

Na 10:10 mam diabetologa. Także trzymajcie kciuki, abym chociaż te 0,5 kg przytyła to trochę będę spokojniejsza

Napisane przez australia87

A ja bym się ucieszyła Kuuurczę, fajnie przecież - jedna ciąża, dwoje dzieci za jednym zamachem

Jak by to była moja pierwsza ciąża, to też bym się ucieszyła ale przy drugiej to niekoniecznie

Napisane przez Kociak85

Jestem, jestem dzięki Miqesi za wywołanie byłam na urlopie, wróciłam w sobotę, ale zostaliśmy do niedzieli u teściów. Wróciłam i nadrabiałam, ale wczoraj też zaczęłam skręcać meble do pokoju dzieci w końcu więc nie miałam czasu na wizaż.
No więc tak - udało mi się nie urodzić chociaż powiem Wam, że jak wchodziłam na Chojnik to tak sobie myślałam, czy aby na pewno włażenie gdziekolwiek w końcówce 8 miesiąca to dobry pomysł ale była tam też droga dojazdowa dla aut, więc stwierdziłam, że jak coś to karetka dojedzie wyjazd super udany, córcia zadowolona my tym bardziej, na basenach zachowywała się jak szalona fakt, że po tych kilku dniach cały czas na nogach to chętnie odpoczywam teraz.
Dzisiaj skręcam łóżeczko i potem trzeba jeszcze kupić dywan i dodatki i będzie już wykańczanie pokoju. Co do wyprawki - został mi do kupienia materac i chyba to wszystko tylko ciuszków nadal nie mam w domu, bo koleżanka, która ma je teraz wszystkie miała je oddać w majówce rodzicom moim i zapomnieli o tym, więc odbiorę je dopiero następnym razem jak będę u rodziców, a to dopiero pod koniec maja. Plus taki, że będą świeżo wyprane więc tylko powsadzać do komody

kaska, dla mnie ta ciąża też gorsza i cięższa. Czuję się jak wieloryb.
madzius, co to za chusta? fajne kolorki ja trenowałam na misiu

Nie wiem czy się chwaliłam, że córka dostała się do przedszkola, także do żłobka chodzi do końca czerwca, potem będzie miała 2 m-ce przerwy wakacyjnej, a potem przedszkole. W przyszły piątek jakieś spotkanie adaptacyjne w przedszkolu mamy z wychowawcami

Super, że wypad udany!! Podziwiam Cię Kochana, ja bym już nie dała rady na takiej wycieczce

A mi się dzisiaj śniło, że mi brzuch opadł, ale to tak mi opadł, że go prawie nie było widać

[australia87]

Napisane przez __Veronique

Jak by to była moja pierwsza ciąża, to też bym się ucieszyła ale przy drugiej to niekoniecznie

No tak, to faktycznie co innego Ostatnio słyszałam o rodzinie, gdzie mieli już dwoje kilkuletnich dzieci i niedawno urodziły im się... trojaczki To dopiero hardkor

[__Veronique]

Napisane przez australia87

No tak, to faktycznie co innego Ostatnio słyszałam o rodzinie, gdzie mieli już dwoje kilkuletnich dzieci i niedawno urodziły im się... trojaczki To dopiero hardkor

Matko święta to jak w tym programie amerykańskim 2+8, mieli bliźniaczki, chcieli trzecie dziecko a tu 6-cioraczki...

[australia87]

Napisane przez __Veronique

Matko święta to jak w tym programie amerykańskim 2+8, mieli bliźniaczki, chcieli trzecie dziecko a tu 6-cioraczki...

Aaaa faktycznie! Oglądałam to kiedyś, jak byłam na etapie, że nie chcę mieć dzieci

[masuriangirl]

Witamy się w ten słoneczny dzień
kciuki za dzisiejsze wizyty śliweczka85 i kiara92 agusiia68 za Ciebie również zaciśnięte
australia87 masz rację z tymi kolorami wózków - praktycznie wszystkie uniwersalne. Dodatkowym plusem dla nas akurat w tym modelu był czarny spód gondoli
dorwało mnie przeziębienie :/ ok kilku dni nic nie pomaga, zapewne przez to, że wieczorami ciężko mi odmówić sobie przyjemności przesiadywania w ogrodzie, ale już wczoraj sobie odpuściłam i muszę się tego trzymać.
Miłego dnia wszystkim

[australia87]

Napisane przez masuriangirl

Witamy się w ten słoneczny dzień
kciuki za dzisiejsze wizyty śliweczka85 i kiara92 agusiia68 za Ciebie również zaciśnięte
australia87 masz rację z tymi kolorami wózków - praktycznie wszystkie uniwersalne. Dodatkowym plusem dla nas akurat w tym modelu był czarny spód gondoli
dorwało mnie przeziębienie :/ ok kilku dni nic nie pomaga, zapewne przez to, że wieczorami ciężko mi odmówić sobie przyjemności przesiadywania w ogrodzie, ale już wczoraj sobie odpuściłam i muszę się tego trzymać.
Miłego dnia wszystkim

Kurczę, ja też na początku upierałam się żeby spód gondoli był ciemny, ale mąż mnie przekabacił na ten granatowy model, który w sumie też mi się bardzo podoba Mam nadzieję, że nie pożałuję, że dałam się przekonać
Ech, ja też jakaś taka zasmarkana. Oby szybko przeszło Wypiłam już dwa kubki herbaty z miodem i cytryną

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez Claudette1996

Przedstawiam wam mojego szkraba

Ale słodziak

Napisane przez __Veronique

Matko święta to jak w tym programie amerykańskim 2+8, mieli bliźniaczki, chcieli trzecie dziecko a tu 6-cioraczki...

[majkela12]

Hejjja

ania230 nie wiem do końca o co chodzi, bo nie ma mnie w klubie, ale trzymam mocne kciuki aby wszystko dobrze się skończyło
madzius90 fajna chusta, ja trenowałam na misiu
australia87 rozbawiłaś mnie tym snikersem
zebrah fajnie, że będziesz miała odciążenie w postaci niani, a młody idzie od września do przedszkola?
chudziaszek11 jaka kochana córcia dobrze, że masz siły tacie pomagać
Veronique brawo Ty za zakupy
Miqesi no ktoś miał odpoczywać a cały czas lata do Mongolii
sliweczka85 komuś się syndrom gniazda włączył mi się jeszcze nie załączył. W poprzednich ciążach jednak miałam więcej siły
mamaNiny najlepszego dla córci
Claudette1996 Kubuś śliczny
Kociak85 fajnie, że urlop się udał i brawo za chodzenie po górach, ja ostatnio już sobie odpuściłam i jeździłam tylko kolejkami górskimi No i gratuluję przedszkola.
Gratuluję udanych wizyt Asiek w końcu dobre wieści Motylek piękna waga maluchów
Witam nasze zguby
Witam nową mamusie

Ja szlafrok mam, taki cienki, kupiłam go na allegro na poród z córą. To był zestaw dwie koszule+szlafrok. Ubawiłam się po pachy z pomysłów na szlafrok
Ja też jestem za tym im mniejsza różnica wieku tym lepiej. Ciężko rodzicom na początku (niebawem się przekonam), ale później dla dzieciaków jest lepiej
Fakt starość jest okropna, jak to któraś napisała, że Panu Bogu się nie udała My też mieszkamy z babcią i trzeba mieć czasem stalowe nerwy, żeby żyć w zgodzie
Co do podkładów to mam jedną paczkę maxi 30szt hartmann i 30szt midi też hartmanna, podkładów na łóżko mam 5 seni, a majtasów chyba 5, w szpitalu i tak karzą być bez

Trzymam kciukasy za dzisiejsze wizyty i miłego dnia kobitki

[australia87]

Idę trochę poprasować

W pierwszym poście dodałam informację o klubie, jeśli któraś jeszcze się nie zapisała, to piszcie do kaski87

[gerda]

MAmaNiny sto lat dla córeczki
kciuki za wszystkie wizyty, ja mam w piatek ciekawe czego sie dowiem, bo dalej mam co miesiac
Claudette1996 ale sliczny

pytanie o przewijak na lozeczko, one maja jakieś zaczepy?

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez australia87

Idę trochę poprasować

W pierwszym poście dodałam informację o klubie, jeśli któraś jeszcze się nie zapisała, to piszcie do kaski87

ja juz poprasowałam, ale narzazie tylko nasze, male rzeczy czekaja i czekaja na wypranie

[soffinka]

Napisane przez australia87

:Ja zwariuję z tym katarem Od wczoraj piję herbatkę z majeranku, co niby takie skuteczne miało być, zeżarłam dwa ząbki czosnku, a tu nadal figa z makiem. Staram się jak najmniej psikać, ale bez kropel nos mi się zapycha co kilka godzin

A moze to alergia ?? Pijesz calcium?

Napisane przez Claudette1996

Przedstawiam wam mojego szkraba

Ja od rana na nogach auto mi sie zepsuło na szczescie dojechałam do mechanika bo nie wiem jakbym go z ulicy sama spychala :/
Od mechanika z buta 4 km ... Teraz leżę bo zmulilo mnie totalnie ale znając mnie nie usnę
Witam zaginione w akcji
Jutro wizyta a ja nie mobilna:/

[ania230]

Mamuśki


Wczoraj z Tż zaczęliśmy skręcać łóżeczko i co zauważyłam że nie ma szuflady na aukcji były zdjęcia z szufladą a aukcja bez... i co wielkie łzy w oczach i złość, nerw itp Napisałam maila do sprzedającego i facet dośle mi komodę za przystępna cenę iiii mam nadzieję że będzie wszystko okey.


Dzisiaj jadę do taty bo się stęskniłam aaa i też mamy resztę rzeczy do zabrania ( pieluchy, proszki i ubranka). I myślę że przejdę się na plac i popatrzę za truskawkami

[olinka012]

Napisane przez agusiia69

Dzień dobry

Na 10:10 mam diabetologa. Także trzymajcie kciuki, abym chociaż te 0,5 kg przytyła to trochę będę spokojniejsza

Ja chociaż nie wiem co bym jadła nie umiem przytyc. Juz nawet pierogi i waga bez zmian

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka

[Paulinagm]

Witajcie w piękny, słoneczny poranek od kilku dni jest tak slicznie na dworze, uwielbiam taka pogodę
tylko trochę bardziej puchnę i jestem niezgrabna

Napisane przez Radena

Ja już zjadłam śniadanko - pancakes z jogurtem, bananem i truskawkami;-) Mąż w lepszym nastroju, ogólnie wczoraj powyciagalam trochę od niego info w stylu: czy się boi,że to już niedługo itd.,w sumie odpowiadał,nie,wcale ale to w jego stylu,więc wnioskuję,że przeżywa wewnętrznie i ta wiedza mi w zupełności wystarczy i się przytulal do mnie wczoraj wieczorem sam z siebie,zatem chyba topór wojenny zakopany

każdy przeżywa inaczej. Znowu mój mąż jak widzi mój nieubrany brzuch łapie się za głowę i dziwi, że już tak niedługo. I tak w sumie od kilku tygodni. I szczerze przyznaje, że się boi porodu - troche się boi patrzeć, ale bardziej sie boi zeby nam sie nic nie stało, żeby wszystko było dobrze. I w sumie rozmawiamy o tym prawie codziennie
Kiedyś mi robił wyrzuty, ze za wczesnie kupuje ubranka, a teraz sam wszystko pogania, np z fotelikiem już się zaczął spinać, że tak długo się zastanawiamy a przecież ja zaraz urodzę całe szczęście już fotelik dzisiaj odbierze, tylko jeszcze to nieszczęsne łóżeczko czekamy 5 tygodni !!! mam nadzieję, że dzisiaj zadzwonią, ze juz jest (w piatek babka gadała, że na początku przyszłego tygodnia będzie)

[ania230]

Napisane przez motylek1984

Jak mogłam???? :-D. Szczerze żałuję :-D. No więc u mas wszystko dobrze, maluchy nadal równo rosną, mają już po 2kg :-D jestem w szoku, bo w ciągu dwóch tygodni przybrały po 400g. Tylko że mała, położenia główkowego, obróciła się poprzecznie, jak ona to zrobiła ja się pytam? Przecież już tam od dawna miejsca nie ma na akrobacje. Szyjka zamknięta ;-) no i teraz wizyty co tydzień. Naoglądam się tych moich dzieci :-D

super piękne wieści i same dobre!!! oby tak dalej !!!

[australia87]

Napisane przez soffinka

A moze to alergia ?? Pijesz calcium?






Ja od rana na nogach auto mi sie zepsuło na szczescie dojechałam do mechanika bo nie wiem jakbym go z ulicy sama spychala :/
Od mechanika z buta 4 km ... Teraz leżę bo zmulilo mnie totalnie ale znając mnie nie usnę
Witam zaginione w akcji
Jutro wizyta a ja nie mobilna:/

Zaczęłam się nad tym zastanawiać, chociaż nigdy nie miałam alergii Piję calcium+vit.C, chociaż wczoraj np. zapomniało mi się A nie wiem ile razy dziennie można to w ciąży przyjmować?

O rany, coś nam się ostatnio na wątku samochody rozkraczają Odpoczywaj, bo 4km to spory kawał drogi

Napisane przez Paulinagm

Witajcie w piękny, słoneczny poranek od kilku dni jest tak slicznie na dworze, uwielbiam taka pogodę
tylko trochę bardziej puchnę i jestem niezgrabna


każdy przeżywa inaczej. Znowu mój mąż jak widzi mój nieubrany brzuch łapie się za głowę i dziwi, że już tak niedługo. I tak w sumie od kilku tygodni. I szczerze przyznaje, że się boi porodu - troche się boi patrzeć, ale bardziej sie boi zeby nam sie nic nie stało, żeby wszystko było dobrze. I w sumie rozmawiamy o tym prawie codziennie
Kiedyś mi robił wyrzuty, ze za wczesnie kupuje ubranka, a teraz sam wszystko pogania, np z fotelikiem już się zaczął spinać, że tak długo się zastanawiamy a przecież ja zaraz urodzę całe szczęście już fotelik dzisiaj odbierze, tylko jeszcze to nieszczęsne łóżeczko czekamy 5 tygodni !!! mam nadzieję, że dzisiaj zadzwonią, ze juz jest (w piatek babka gadała, że na początku przyszłego tygodnia będzie)

Matko, 5 tygodni? To co oni, zaczęli produkcję tego łóżeczka od wizyty w lesie i ścięcia drzewa? Koniecznie się upominaj, bo jak to tak

[ania230]

Zbieram się miłego dnia Wam życzę