Izotek - cz.II

[Artur94]

a takie coś się nada? bo ludzie pisali że stosuja to też na usta, jak sądzicie? bo mam to akurat w domu

http://www.laroche-posay.pl/produkty...-B5-p6220.aspx

[lolpik]

Lol, no co wy dziewczyny? Żadna z was nie stosuje wazeliny? Ja tylko jej używam. A na noc to tyle tego ładuje nawet kawałek wokół ust.

Myślę że niema nic lepszego, bezpieczniejszego i tańszego.

[malinka1465]

Polecam z całego serca Blistex med, ratuje mi usta! Ale ja smaruję je co pół godziny mniej więcej. Chociaż moja pani dermatolog powiedziała, że najlepsza jest zwykła biała wazelina i rzeczywiście też jest w porządku, chociaż myślałam że będzie za słaba.

[201703061232]

Dziewczyny pomocy. Z natury jestem bladzioch straszny. Od kilku dni moja twarz jest czerwona. Skora nie jest wysuszona nie schodzi ani nic sie nie dzieje. Wygladam tylko jak prosiak. W jaki sposob moge sobie z tym poradzic?

[marihaaaa]

Ja się ratuję kryjącym make-upem.

[201703061232]

Napisane przez marihaaaa

Ja się ratuję kryjącym make-upem.

Nie bardzo pomaga. Chyba, ze pora przestawic sie z kryjacych annabelle na zapychacza revlona.

[Cytrynusia]

Napisane przez zbecka

Nie bardzo pomaga. Chyba, ze pora przestawic sie z kryjacych annabelle na zapychacza revlona.

Jest jeszcze podkład Ingrid Ideal Face. Suuuper z calego serducha polecam. Dla mnie krycie ma takie samo jak revlon (mam co zakrywać, oj mam) a nie zapycha: oo uzywałam go jak brałam izo i nawet wtedy byl idealny.

[asiuulkaa]

Ja do ust używam maści oliwkowej z ziaji i nie mam poważniejszych problemów z suchością

Na zaczerwienioną skórę stosuję podkład i korektor mineralny plus puder bambusowy.

[laisla]

Napisane przez Cytrynusia

Jest jeszcze podkład Ingrid Ideal Face. Suuuper z calego serducha polecam. Dla mnie krycie ma takie samo jak revlon (mam co zakrywać, oj mam) a nie zapycha: oo uzywałam go jak brałam izo i nawet wtedy byl idealny.

Mam drugi raz właśnie ten podkład i mam wrażenie, że mocno się pogorszył. Jakiś taki tłusty się zrobił, kiedyś byłam nim zauroczona, i to w czasach przed izo, a teraz czekam tylko aby wykończyć opakowanie..

[marihaaaa]

Rozsądnie używany Dermablend z Vichy razem z pudrem transparentnym czyni cuda

[Iwona_77]

Napisane przez allesi

Waże 52kg, 40mg izo /dzień, dawka docelowa: 138mg/1kg
Początek 4 miesiąca - 100dni. Zostało jeszcze 80. Wyglądam tak, że wstydze się wyjść z domu. Wysyp przez 3 miesiące zrobił swoje. Czerwone ślady, przebarwienia - nic nie znika. Nie wyglądałam tak źle nigdy. Rok temu miałam IDEALNIE czystą twarz. Odstawiłam anty i BUM. Wzięłam izotek i BUM x1000000. Lekarz powiedział, że do wakacji będę miała ładną twarz, bez żadnych śladów, ale wydaje mi się to nierealne.
Jesli dermatolog się zgodzi, to chciałam zwiększyć dawkę z 40mg/dzień na 60mg/dzień, żeby skończyć kuracje pod koniec czerwca, a nie lipca. Czy zauważyłyście wysyp po podniesniu dawki?

Byłam pozytywnie nastawiona, ale ostatnio jedyne co odczuwam to załamanie. Ten lek zrujnował mi twarz. I wiem, że musi być gorzej zanim będzie lepiej, ale gdybym wiedziała, że będę doprowadzona do takiego stanu, to nigdy bym się nie zgodziła i wróciła do tabletek

Kuracje Izotekiem powinno zaczynac sie i stopniowo zwiekszac dawkę. Zaczynanie od duzej dawki nie jest dobre poniewaz nie wiadomo jak Twoja skóra zareaguje. Jedni reaguja właśnie wysypem co powoduje powstawanie blizn i przebarwień potradzikowych, niejednokrotnie trudnych do uzuniecia. Jesli znów podniesiesz dawkę, a widać, ze Twoja skóra reaguje wysypem, skutki mogą być własnie takie. Izotek NIE spowoduje usuniecia blizn i przebarwień i kazdy dobry dermatolog Ci to powie. Spowoduje owszem, że stana się jasniejsze, co dzieje sie najczesciej do 3 miesięcy po zakończeniu kuracji nie w jej trakcie. Resztę trzeba niestety dokończyć kwasami, laserami itd.

[marihaaaa]

Chyba nie ma reguły, bo jestem żywym przykładem na to, że można zacząć kurację wyglądając jak potworek w cętki, a zakończyć z prawie niewidocznymi śladami po zaje*istym wysypie w trakcie kuracji. Może świadczy to o mniejszej lub większej zdolności skóry do regeneracji.

[Iwona_77]

Napisane przez zbecka

Dziewczyny pomocy. Z natury jestem bladzioch straszny. Od kilku dni moja twarz jest czerwona. Skora nie jest wysuszona nie schodzi ani nic sie nie dzieje. Wygladam tylko jak prosiak. W jaki sposob moge sobie z tym poradzic?

Stosowanie Revlona to najgorszy pomysł tym podkładem doprowadziłam swoja skóre do ruiny, nawracajacego trądziku, zapchanych porów i zaskórników. A w trakcie kuracji to juz kompletnie sie nie nadaje...maxymalnie wysusza i problem bedzie tylko wiekszy.
Polecam Ci stosowanie preparatu z wit c, która jak wiadomo niweluje rumień i pękajace naczynka. Osobiście stosuje serum ava wit c (do kupienia w hebe). Bardzo mi pomogło, bo czasem byłam czerwona na twarzy jak tyłek pawiana Stosuje je rano pod makijaż a wieczorem serum ava hiarulonowe, doskanale nawilża

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Dzisiaj jest TEN dzień ostatnia tabletka izoteku
ehhhh sama nie wiem czy sie ciesze czy martwie, boje się nawrotu i będę tęsknić za włosami jakie mam w trakcie kuracji a z drugiej strony to mam już dość wysuszonych ust i suchej skóry na twarz
Trzymajcie kciuki

[Grzegorz93]

Witam. Mija już 3 tygodnie. Usta pękają co mnie drażni bo co chwile daje pomadkę i one i tak pękają.Skóra z twarzy schodzi, teraz bardziej ją nawilżam. Dziwne bo efekt schodzenia chrost stanął już od tygodnia.

Na twarzy jest tak jak było na plecach są tylko lekko bladsze ale z ramion zeszło. Wiem że jeszcze sporo czasu przede mną ale już nie mogę się doczekać efektu jak będę wyglądał bez ... HIUHIU.

Jak tam u was efekty jak terapia ?

PS wiecie co. Ten cetaphil mam od początku kuracji i nie zużyłem go nawet w 1/5. Używam x2 dziennie. Rano na twarz albo po południu bo tam mam bardzo sucho. Wieczór na twarz ręce, szyje.
Gorzej z kremem UV ale na razie też mam ;d

[cherry pie]

cześć Wam, już tu kiedyś byłam i stchórzyłam - do kuracji nie doszło, czego teraz ogromnie żałuję, bo już bym kończyła kurację, ale... od września/października ruszam z izotekiem, chcę mieć w końcu spokój z armią pryszczy

[kalinolistek]

Cześć! Przybywam ponownie na ten wątek. Nie sądzę, że ktoś tu mnie pamięta, więc krótko przypomnę moją historię: trądzik miałam od dzieciństwa, leczyłam się około 10 miesięcy Izotekiem, kurację zakończyłam w styczniu. Efekty były zadowalające i no właśnie... Były. Od dwóch tygodni walczę z coraz liczniej występującymi na mojej twarzy ropnymi pryszczami i nowymi grudkami. Wybieram się w środę do dermatologa, jestem ciekawa co mi powie...

Czy ktoś z Was również zaobserwował znaczne pogorszenie stanu cery po kilku miesiącach od zakończenia kuracji? Czy powinnam się obawiać, że całe leczenie zdało się na nic i będę zmuszona na nowo przywitać się z Izotekiem?

Eh, brak mi słów.

[Grzegorz93]

Bardzo mnie martwicie takimi słowami. Dziś czuje że powstaje mi pryszcz na razie jest blady ale boli przy dotyku. Oczywiście powstaje na policzku ;/ od 2 tygodniu nic już się nie poprawia troszkę się martwię tym pomimo że to doppiero początek. Przerażacie mnie że wam wraca po kuracji. Rozumiem nie wszystko zniknie ale żeby wracało aż tak... (

[cherry pie]

Napisane przez kalinolistek

Cześć! Przybywam ponownie na ten wątek. Nie sądzę, że ktoś tu mnie pamięta, więc krótko przypomnę moją historię: trądzik miałam od dzieciństwa, leczyłam się około 10 miesięcy Izotekiem, kurację zakończyłam w styczniu. Efekty były zadowalające i no właśnie... Były. Od dwóch tygodni walczę z coraz liczniej występującymi na mojej twarzy ropnymi pryszczami i nowymi grudkami. Wybieram się w środę do dermatologa, jestem ciekawa co mi powie...

Czy ktoś z Was również zaobserwował znaczne pogorszenie stanu cery po kilku miesiącach od zakończenia kuracji? Czy powinnam się obawiać, że całe leczenie zdało się na nic i będę zmuszona na nowo przywitać się z Izotekiem?

Eh, brak mi słów.

Ja Cie pamietam, podczytywalam watek i strasznie przykro czytac, ze tradzik powrocil

[kalinolistek]

Napisane przez cherry pie

Ja Cie pamietam, podczytywalam watek i strasznie przykro czytac, ze tradzik powrocil

Na razie przyglądam się z niepokojem, o ile policzki mają się dobrze (a były usypane trądzikiem na maksa), to widzę, że na brodzie i jakby dookoła ust i na czole pojawia się sporo wyprysków. Sądzę jednak, że to tylko kwestia czasu, aż trądzik rozniesie się na nowo po całej twarzy.

[Iwona75]

Napisane przez kalinolistek

Cześć! Przybywam ponownie na ten wątek. Nie sądzę, że ktoś tu mnie pamięta, więc krótko przypomnę moją historię: trądzik miałam od dzieciństwa, leczyłam się około 10 miesięcy Izotekiem, kurację zakończyłam w styczniu. Efekty były zadowalające i no właśnie... Były. Od dwóch tygodni walczę z coraz liczniej występującymi na mojej twarzy ropnymi pryszczami i nowymi grudkami. Wybieram się w środę do dermatologa, jestem ciekawa co mi powie...

Czy ktoś z Was również zaobserwował znaczne pogorszenie stanu cery po kilku miesiącach od zakończenia kuracji? Czy powinnam się obawiać, że całe leczenie zdało się na nic i będę zmuszona na nowo przywitać się z Izotekiem?

Eh, brak mi słów.

Ja we wrześniu skonczyłam i mam pogorszenie cery ale nie ma tragedii.
Najbardziej dręczy mnie łojotok,wypryski tylko pojedyncze i nie sa jakieś paskudne jak przed izo.
Mi dermatolog powiedziała że nie ma u mnie w tej chwili podstaw do rozpoczęcia ponownej kuracji.
Zostało mi działanie zewnętrzne i zobaczymy co dalej będzie.
Jestem pewna że odstawienie anty miało u mnie duzy wpływ na pogorszenie się cery.A ty brałas anty przy izoteku?

[kalinolistek]

Napisane przez Iwona75

Jestem pewna że odstawienie anty miało u mnie duzy wpływ na pogorszenie się cery.A ty brałas anty przy izoteku?

Nie, ponieważ na długo przed rozpoczęciem kuracji dwa razy podchodziłam do tabletek ale za każdym razem źle się czułam. Postanowiłam, że nie będę ich zażywać, bo bałam się, że potencjalnie czyhające na mnie skutki uboczne Izoteku + złe samopoczucie przy anty mnie wykończy

[cherry pie]

Napisane przez kalinolistek

Na razie przyglądam się z niepokojem, o ile policzki mają się dobrze (a były usypane trądzikiem na maksa), to widzę, że na brodzie i jakby dookoła ust i na czole pojawia się sporo wyprysków. Sądzę jednak, że to tylko kwestia czasu, aż trądzik rozniesie się na nowo po całej twarzy.

może to będzie w miarę delikatny nawrót? oby moja dermatolog mówiła, że są przypadki, że po izoteku trądzik wraca i czasem trzeba zrobić kurację przypominającą, Twój dermatolog pewnie coś na to zaradzi

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Napisane przez Iwona75

Ja we wrześniu skonczyłam i mam pogorszenie cery ale nie ma tragedii.
Najbardziej dręczy mnie łojotok,wypryski tylko pojedyncze i nie sa jakieś paskudne jak przed izo.
Mi dermatolog powiedziała że nie ma u mnie w tej chwili podstaw do rozpoczęcia ponownej kuracji.
Zostało mi działanie zewnętrzne i zobaczymy co dalej będzie.
Jestem pewna że odstawienie anty miało u mnie duzy wpływ na pogorszenie się cery.A ty brałas anty przy izoteku?

o rany, a ja planuję odstawić po izoteku anty, bo już mnie trafia jak widzę jak mi się woda zatrzymuje w organizmie

[Iwona75]

Napisane przez kalinolistek

Nie, ponieważ na długo przed rozpoczęciem kuracji dwa razy podchodziłam do tabletek ale za każdym razem źle się czułam. Postanowiłam, że nie będę ich zażywać, bo bałam się, że potencjalnie czyhające na mnie skutki uboczne Izoteku + złe samopoczucie przy anty mnie wykończy

Musisz spróbowac powalczyc zewnetrznie.Ja cały czas stosuje Locacid.Zaczęłam uzywac miesiąc po kuracji dwa,trzy razy w tygoniu.Teraz uzywam co pięc - szęść dni.
Gdybym nie wspomogła jakos skóry pewnie byłaby teraz w gorszym stanie.
Bede szczęśliwa jesli zostanie tak jak jest.
Spróbuj może Epiduo lub Differin,jesli masz stany zapalne.Razem z odpowiednią pielegnacją maści powinny zadziałać.

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Napisane przez cherry pie

może to będzie w miarę delikatny nawrót? oby moja dermatolog mówiła, że są przypadki, że po izoteku trądzik wraca i czasem trzeba zrobić kurację przypominającą, Twój dermatolog pewnie coś na to zaradzi

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------



o rany, a ja planuję odstawić po izoteku anty, bo już mnie trafia jak widzę jak mi się woda zatrzymuje w organizmie

Pamietaj że ukażdego to inaczej wygląda,może u ciebie po odstawieniu anty bedzie ok
W każdym razie odstawienie dwóch preparatów które mają wpływ na trądzik jest ryzykowne.
Może odstaw anty jak bedziesz jeszcze na izo,wydaje mi się to lepszym rozwiązaniem .

[cherry pie]

Napisane przez Iwona75

Musisz spróbowac powalczyc zewnetrznie.Ja cały czas stosuje Locacid.Zaczęłam uzywac miesiąc po kuracji dwa,trzy razy w tygoniu.Teraz uzywam co pięc - szęść dni.
Gdybym nie wspomogła jakos skóry pewnie byłaby teraz w gorszym stanie.
Bede szczęśliwa jesli zostanie tak jak jest.
Spróbuj może Epiduo lub Differin,jesli masz stany zapalne.Razem z odpowiednią pielegnacją maści powinny zadziałać.

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------



Pamietaj że ukażdego to inaczej wygląda,może u ciebie po odstawieniu anty bedzie ok
W każdym razie odstawienie dwóch preparatów które mają wpływ na trądzik jest ryzykowne.
Może odstaw anty jak bedziesz jeszcze na izo,wydaje mi się to lepszym rozwiązaniem .

dzięki za radę muszę to jakoś z głową zrobić


teraz mam przepisany locacid i skinoren, jedyne czego jeszcze nie stosowałam, byle do września/października

[Iwona75]

Napisane przez cherry pie

dzięki za radę muszę to jakoś z głową zrobić


teraz mam przepisany locacid i skinoren, jedyne czego jeszcze nie stosowałam, byle do września/października

A dlaczego chcesz tak długo czekać?Nie lepiej zacząć już teraz?
Locacid i Skinoren stosowane razem mogą podrażnic ci cerę,tak czy tak wymagaja stosowania filtrów spf.50 na dzień.
Na izoteku skóra jest sucha więc stosowanie filtrów nie sprawia takich trudności jak przy przetłuszczającej się cerze.
Ja zeszłego lata stosowałam Izotek,byłam nawet nad morzem i wszystko było super
Nasze lato to nie tropiki,naprawdę nie warto się bać,tym bardziej że chcesz uzywać maści które też uwrażliwiają skórę ,może nawet bardziej niz izo

[cherry pie]

Napisane przez Iwona75

A dlaczego chcesz tak długo czekać?Nie lepiej zacząć już teraz?
Locacid i Skinoren stosowane razem mogą podrażnic ci cerę,tak czy tak wymagaja stosowania filtrów spf.50 na dzień.
Na izoteku skóra jest sucha więc stosowanie filtrów nie sprawia takich trudności jak przy przetłuszczającej się cerze.
Ja zeszłego lata stosowałam Izotek,byłam nawet nad morzem i wszystko było super
Nasze lato to nie tropiki,naprawdę nie warto się bać,tym bardziej że chcesz uzywać maści które też uwrażliwiają skórę ,może nawet bardziej niz izo

jestem ogromną miłośniczką opalania, niestety na solarium też chodzę raz-dwa razy w miesiącu w okresie jesienno-zimowym za co gani mnie moja dermatolog, ale powiedziała, że jeśli nie jestem w stanie jej obiecać, że przez lato będę unikać leżenia plackiem na słońcu to nie ma mowy teraz o izoteku i umówiłyśmy się na wrzesień/październik
locacid stosuję punktowo na wielkie gule, skinoren zamówiłam wczoraj więc jeszcze nie stosowałam, leżałam kilka dni temu plackiem na słońcu i póki co żadnych podrażnień, ale może dlatego, że punktowo smaruję miałam na całą twarz, ale się boję jestem okropną pacjentką

[Iwona75]

Napisane przez cherry pie

jestem ogromną miłośniczką opalania, niestety na solarium też chodzę raz-dwa razy w miesiącu w okresie jesienno-zimowym za co gani mnie moja dermatolog, ale powiedziała, że jeśli nie jestem w stanie jej obiecać, że przez lato będę unikać leżenia plackiem na słońcu to nie ma mowy teraz o izoteku i umówiłyśmy się na wrzesień/październik
locacid stosuję punktowo na wielkie gule, skinoren zamówiłam wczoraj więc jeszcze nie stosowałam, leżałam kilka dni temu plackiem na słońcu i póki co żadnych podrażnień, ale może dlatego, że punktowo smaruję miałam na całą twarz, ale się boję jestem okropną pacjentką

Stosując antykoncepcje doustną i retinoidy oraz chodząc na solarium i ogólnie opalając się na 100% nabawisz się brazowych przebarwień.Takie plamy są w zasadzie nie do pozbycia niczym.Tylko Cosmelan i tego typu zabiegi mogą sobie z tym poradzić.Często jest tak,że dopiero po kilku latach sie pojawiają .Ja poszłam kilka lat temu na solarium dwa razy bo chciałam ładnie wyglądac do sukienki na ramiączkach na weselu.Brałam wtedy tabletki antykoncepcyje.Opalenizna zeszła a plamy na czole i policzkach mam do dzisiaj.Na cosmelan mnie stać a nic co stosowałam,ani kwasy ani retinoidy ich nie ruszają.
Poza tym opalanie pogrubia skórę i nasila trądzik wbrew opiniom,że słońce leczy takie zmiany.
Zastanów się nad tym.

[cherry pie]

Napisane przez Iwona75

Stosując antykoncepcje doustną i retinoidy oraz chodząc na solarium i ogólnie opalając się na 100% nabawisz się brazowych przebarwień.Takie plamy są w zasadzie nie do pozbycia niczym.Tylko Cosmelan i tego typu zabiegi mogą sobie z tym poradzić.Często jest tak,że dopiero po kilku latach sie pojawiają .Ja poszłam kilka lat temu na solarium dwa razy bo chciałam ładnie wyglądac do sukienki na ramiączkach na weselu.Brałam wtedy tabletki antykoncepcyje.Opalenizna zeszła a plamy na czole i policzkach mam do dzisiaj.Na cosmelan mnie stać a nic co stosowałam,ani kwasy ani retinoidy ich nie ruszają.
Poza tym opalanie pogrubia skórę i nasila trądzik wbrew opiniom,że słońce leczy takie zmiany.
Zastanów się nad tym.

wiem, moja lekarka mówi mi o tym na każdej wizycie, o nasileniu trądziku również, póki co przebarwień nie mam, ostatnio zimę przechodziłam blada ze względu na zabieg, więc mogę żyć bez opalania, ale może czas poszukać jakiegoś zamiennika w postaci bronzerów itp.

[Iwona75]

Napisane przez cherry pie

wiem, moja lekarka mówi mi o tym na każdej wizycie, o nasileniu trądziku również, póki co przebarwień nie mam, ostatnio zimę przechodziłam blada ze względu na zabieg, więc mogę żyć bez opalania, ale może czas poszukać jakiegoś zamiennika w postaci bronzerów itp.

Albo polubic bladą skórę
Przebarwienia tworzą się w bardzo głębokich warstwach skóry i potrafia wyleźć na wierzch po długim czasie.Daj sobie spokój z opalaniem.

[cherry pie]

Napisane przez Iwona75

Albo polubic bladą skórę
Przebarwienia tworzą się w bardzo głębokich warstwach skóry i potrafia wyleźć na wierzch po długim czasie.Daj sobie spokój z opalaniem.

właśnie liczę na to, że polubię po kuracji izotekiem, kiedy twarz będę miała bez wyprysków itp., oby