Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III - Strona 44 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-05-10, 16:11   #1291
funk_you
Wtajemniczenie
 
Avatar funk_you
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 549
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez Miss Saeki Pokaż wiadomość
Rozumiem, że gdybyś była moją sąsiadką (mieszkała piętro niżej) to dalej byś tak twierdziła, że można robić we własnym domu na co się ma ochotę w momencie kiedy ja miałabym ochotę walić młotem w podłogę od 6 rano do 22 wieczorem?

Radzę poczytać wierszyk o Pawle i Gawle do końca...

PS. Czy ja gdziekolwiek skomentowałam biust sąsiadki? Teraz to już czepiasz się i nawet nie wiesz kogo powinnaś...
Serio? Ha ha ha, pozostawie ten argument o młocie bez komentarza, dziewczyny już napisały odpowiedź na twój post i ja się pod nim podpisuje. Komentarz o biuście odnosił się do pierwszej sytuacji, którą opisała ta wizażanka, chyba w swoim zacietrzewieniu już nie ogarniasz za bardzo tej dyskusji.
__________________

Edytowane przez funk_you
Czas edycji: 2016-05-10 o 16:14
funk_you jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 16:26   #1292
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Jesli nie odrozniasz czynow o podtekscie seksualnym od zwyczajnej, ludzkiej nagosci, to faktycznie nie ma o czym.
Tylko się podpiszę

Edytowane przez 201607111028
Czas edycji: 2016-05-10 o 16:28
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 16:51   #1293
Wutkje
Raczkowanie
 
Avatar Wutkje
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 212
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Dziewczyny, a jak zinterpretujecie to zachowanie?
Mieszkam na parterze, poziom gruntu. Niestety, jedno z moich okien ustawionych jest tak, że widać co dzieje się w środku, przy wchodzeniu na klatkę, szczególnie jak zapalę światło. Rolet używam tylko na noc, w ciągu nie nie mam firanek (nie lubię) i żyję.
Tego dnia farbowałam sobie radośnie włosy, słuchając głośno radia Kraków, oczywiście przy zapalonym świetle. Nagle słyszę pukanie w oko. Okazało się, że to sąsiad oburzony tym, że ktoś ukradł mu rower, który zawsze mocuje do barierki tuż obok okien mojego mieszkania. Zgodnie z prawdą odpowiedziałam mu, że nie było mnie wczoraj cały dzień w domu i nic nie widziałam, ale na osiedlu jest monitoring, po czym obróciłam się na pięcie i odeszłam.

Wiecie, ta sytuacja mnie wkurzyła. Nie dość, że na głowie miałam fioletowo-niebieską papkę spływającą po twarzy, to jeszcze w pewnym sensie naruszył moją domową prywatność, pukając w okno. Co innego, gdyby zadzwonił do drzwi - wtedy to ja decyduję o tym, czy mam ochotę mu otworzyć czy nie i udzielić jakichś informacji. Pukanie w okno w tym wypadku to dla mnie bezczelność.
Wutkje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 16:53   #1294
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez Wutkje Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a jak zinterpretujecie to zachowanie?
Mieszkam na parterze, poziom gruntu. Niestety, jedno z moich okien ustawionych jest tak, że widać co dzieje się w środku, przy wchodzeniu na klatkę, szczególnie jak zapalę światło. Rolet używam tylko na noc, w ciągu nie nie mam firanek (nie lubię) i żyję.
Tego dnia farbowałam sobie radośnie włosy, słuchając głośno radia Kraków, oczywiście przy zapalonym świetle. Nagle słyszę pukanie w oko. Okazało się, że to sąsiad oburzony tym, że ktoś ukradł mu rower, który zawsze mocuje do barierki tuż obok okien mojego mieszkania. Zgodnie z prawdą odpowiedziałam mu, że nie było mnie wczoraj cały dzień w domu i nic nie widziałam, ale na osiedlu jest monitoring, po czym obróciłam się na pięcie i odeszłam.

Wiecie, ta sytuacja mnie wkurzyła. Nie dość, że na głowie miałam fioletowo-niebieską papkę spływającą po twarzy, to jeszcze w pewnym sensie naruszył moją domową prywatność, pukając w okno. Co innego, gdyby zadzwonił do drzwi - wtedy to ja decyduję o tym, czy mam ochotę mu otworzyć czy nie i udzielić jakichś informacji. Pukanie w okno w tym wypadku to dla mnie bezczelność.
Tak, pukanie w okno to januszowanie i chamstwo.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 19:01   #1295
201607291951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez Wutkje Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a jak zinterpretujecie to zachowanie?
Mieszkam na parterze, poziom gruntu. Niestety, jedno z moich okien ustawionych jest tak, że widać co dzieje się w środku, przy wchodzeniu na klatkę, szczególnie jak zapalę światło. Rolet używam tylko na noc, w ciągu nie nie mam firanek (nie lubię) i żyję.
Tego dnia farbowałam sobie radośnie włosy, słuchając głośno radia Kraków, oczywiście przy zapalonym świetle. Nagle słyszę pukanie w oko. Okazało się, że to sąsiad oburzony tym, że ktoś ukradł mu rower, który zawsze mocuje do barierki tuż obok okien mojego mieszkania. Zgodnie z prawdą odpowiedziałam mu, że nie było mnie wczoraj cały dzień w domu i nic nie widziałam, ale na osiedlu jest monitoring, po czym obróciłam się na pięcie i odeszłam.

Wiecie, ta sytuacja mnie wkurzyła. Nie dość, że na głowie miałam fioletowo-niebieską papkę spływającą po twarzy, to jeszcze w pewnym sensie naruszył moją domową prywatność, pukając w okno. Co innego, gdyby zadzwonił do drzwi - wtedy to ja decyduję o tym, czy mam ochotę mu otworzyć czy nie i udzielić jakichś informacji. Pukanie w okno w tym wypadku to dla mnie bezczelność.
Pukanie fakt buractwo ale dziwi mnie oburzenie , ze została naruszona Twoja prywatność sama wystawiając swoja prywatność na widok publiczny .
201607291951 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 19:33   #1296
201703061049
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 247
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Co do nagiej pani w oknie... przy lekturze tego wątku już mam wrażenie, że nic nikomu nie wolno i najlepiej zniknąć, urzeć i nie żyć, żeby przypadkiem komuś nie przeszkadzać. Nawet we własnym domu znajdą i obgadają.
Gdyby ta pani specjalnie wystawała w oknie, żeby ją widziano, to co innego trochę. Biedna laska pewnie przebrać sie chciała, nie sądząc nawet, że jej biust jest właśnie dokładnie oceniany względem przydatności do pokazywania.
Pukanie w okno tez by mnie nie oburzyło, skoro niezasłonięte, a sąsiad był pewnie zdenerwowany kradzieżą.
201703061049 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 19:38   #1297
Wutkje
Raczkowanie
 
Avatar Wutkje
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 212
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Mógł zadzwonić do drzwi, a nie w pewien sposób zmuszać mnie do interakcji.
Aha, czyli sąsiedzi ludzi mieszkających w Anglii/Holandii, bez firan, rolet, z ogromnymi framugami mogą używać ich okien, zamiast drzwi?
Wiecie, mnie nie burzy to, że zobaczył co robię. Mam to gdzieś. Chodzi mi raczej o to, że okno nie służy do nawiązywania interakcji.
Wutkje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 19:42   #1298
201607211025
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez Wutkje Pokaż wiadomość
Mógł zadzwonić do drzwi, a nie w pewien sposób zmuszać mnie do interakcji.
Aha, czyli sąsiedzi ludzi mieszkających w Anglii/Holandii, bez firan, rolet, z ogromnymi framugami mogą używać ich okien, zamiast drzwi?
Wiecie, mnie nie burzy to, że zobaczył co robię. Mam to gdzieś. Chodzi mi raczej o to, że okno nie służy do nawiązywania interakcji.
Bez przesady z tym naruszaniem prywatności. Zobaczył Cię w oknie i chciał szybko zapytać, a tu o naruszeniach, jakby przez to okno wszedł.
201607211025 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 19:56   #1299
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez beautyq Pokaż wiadomość
Bez przesady z tym naruszaniem prywatności. Zobaczył Cię w oknie i chciał szybko zapytać, a tu o naruszeniach, jakby przez to okno wszedł.
W okno to możesz pukac jak coś nagłego jak pożar się dzieje i dzwonienie do drzwi nie skutkuje, a widzisz ze ktoś jest w środku.
Bo pukanie tak ot jest bructwem
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 19:57   #1300
Wutkje
Raczkowanie
 
Avatar Wutkje
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 212
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez beautyq Pokaż wiadomość
Bez przesady z tym naruszaniem prywatności. Zobaczył Cię w oknie i chciał szybko zapytać, a tu o naruszeniach, jakby przez to okno wszedł.
Rozumiem, że działał pod wpływem emocji, ale właśnie tak to odebrałam.
Wutkje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 20:10   #1301
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Jeżeli to nowe budownictwo to największymi januszami są projektant i deweloper że do okien dostępnych z poziomu terenu może sobie podejść ot tak każdy. Na stare budownictwo nie zawsze da się coś poradzić w takim przypadku; ale w nowym trend mieszkań na poziomie gruntu się utrzymuje i jestem szczerze zdumiona że są na to chętni (bo mało widziałam osiedli dobrze rozwiązanych tj. takich gdzie nie było możliwości takiego stukania w okno bo teren był w jakiś sposób ograniczony lub przynajmniej od strony ogólnodostępnej obniżony żeby wyszedł "zwykły" blokowy parter).
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 20:42   #1302
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Sklep meblowy, wybieramy z tż materiał obiciowy, na kanapie obok Karyna z Sebixem są z kilkulatkiem i małą córką, na oko miała ok. roku. Oczywiście młodsze w bucikach radośnie hasa po całej kanapie, Karyna zachwycona kanapą spogląda to na pracownicę to na dziecko i zero reakcji, obok stoi tatuś i tylko patrzy Dziecko nadal to staje to siada, po czym tatuś bierze małą na ręce i radośnie oznajmia, że pojawił się ładunek w pielusze Pracownica mówi, że łazienki nie mają (choć kilka tygodni temu tż korzystał w tym sklepie) mówi, żeby dziecko przebrać na jakiejś kanapie na wystawie, która jest nieco schowana za innymi meblami
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 21:13   #1303
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez Katalin Pokaż wiadomość
Pukanie fakt buractwo ale dziwi mnie oburzenie , ze została naruszona Twoja prywatność sama wystawiając swoja prywatność na widok publiczny .
Podwojne standardy wizażu:
-goła pani w oknie "wolno jej! Jest u siebie! Nikt sie nie powinien gapic i oburzac!"
-wizażanka siedzaca z farba na glowie przy oknie "wystawia prywatnosc na widok publiczny"
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 21:27   #1304
Wutkje
Raczkowanie
 
Avatar Wutkje
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 212
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez Krolowa Julianna Pokaż wiadomość
Jeżeli to nowe budownictwo to największymi januszami są projektant i deweloper że do okien dostępnych z poziomu terenu może sobie podejść ot tak każdy. Na stare budownictwo nie zawsze da się coś poradzić w takim przypadku; ale w nowym trend mieszkań na poziomie gruntu się utrzymuje i jestem szczerze zdumiona że są na to chętni (bo mało widziałam osiedli dobrze rozwiązanych tj. takich gdzie nie było możliwości takiego stukania w okno bo teren był w jakiś sposób ograniczony lub przynajmniej od strony ogólnodostępnej obniżony żeby wyszedł "zwykły" blokowy parter).
U mnie to osiedle ogrodzone, więc nie każdy może podejść, ale wiadomo - na osiedlu i tak mieszka sporo osób. Także nie polecam, zmieniam wynajmowane mieszkanie od nowego semestru. Dzięki Bogu, to tylko wynajem.
Wutkje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 22:00   #1305
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez Wutkje Pokaż wiadomość
U mnie to osiedle ogrodzone, więc nie każdy może podejść, ale wiadomo - na osiedlu i tak mieszka sporo osób. Także nie polecam, zmieniam wynajmowane mieszkanie od nowego semestru. Dzięki Bogu, to tylko wynajem.
Osiedle tak ale sam teren przy oknie nie czyli i tak zle.

Mój mieszkaniowy hit miesiaca w załączniku. Po pierwsze okna na niskim parterze wzdłuż których idzie sobie chodnik po zewnętrznej stronie - część to mieszkania. Po drugie na zdjęciu słabo może widać ale w tych przejściach są okna mieszkan. I to naprzeciwko siebie, w niektórych również na parterze
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1462910306317.jpg (74,1 KB, 203 załadowań)
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-05-10, 22:11   #1306
201607111003
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 397
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Okna w przejściu widać dobrze...pozostaje zapytać kto taki mądry.
201607111003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 23:48   #1307
Iwonalodz
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonalodz
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 970
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez Edeldredzia Pokaż wiadomość
Nie mam dzieci, ale na miejscu sasiadow, ktorych dzieci mialy sposobnosc ogladac naga sasiadke, zwrocilabym uwage.
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... "




NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie!
NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie!
Iwonalodz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-11, 02:59   #1308
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Jesli nie odrozniasz czynow o podtekscie seksualnym od zwyczajnej, ludzkiej nagosci, to faktycznie nie ma o czym rozmawiac.


Ja chodze z dziecmi na basen odkad przestaly zalatwiac sie w pieluchy i musze powiedziec, ze Niemcy maja do nagosci stosunek calkowicie neutralny, ludzie pod prysznicem kapia sie nago (a nie w strojach, jak to widzialam gdzie indziej) i nikt z tego nie robi dramatow.
Ja do końca nie wyczuwam jak "należy się" zachować pod prysznicami otwartymi na basenie, część ludzi myje się nago, część w strojach, mnie się kilka razy zdarzyło bez stroju, ale też nie powiem abym komfortowo się czuła.

Pukanie w okno według mnie to januszowanie. Pewnie od momentu gdyby ktoś to zrobił pierwszy raz, przestałabym lubić moje mieszkanie, no bo tak trochę dziwnie tak cały czas być ze wszystkich stron pod obstrzałem, i to o każdej porze dnia i nocy jak się tak dobrze zastanowić. Nie, takie mieszkanie na poziomie gruntu to zdecydowanie nie bo zawsze ktoś taki się trafi, kto nagle zapragnie o coś tam zapytać i zrobi to przez okno bo mu łatwiej i szybciej.
W ogóle tego typu mieszkania powinny być przewidziane na jakąś działalność usługową, a nie na mieszkania prywatne..

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2016-05-11 o 03:02
laisla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-11, 06:36   #1309
Miss Saeki
Zakorzenienie
 
Avatar Miss Saeki
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 7 209
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Ja do końca nie wyczuwam jak "należy się" zachować pod prysznicami otwartymi na basenie, część ludzi myje się nago, część w strojach, mnie się kilka razy zdarzyło bez stroju, ale też nie powiem abym komfortowo się czuła.

Pukanie w okno według mnie to januszowanie. Pewnie od momentu gdyby ktoś to zrobił pierwszy raz, przestałabym lubić moje mieszkanie, no bo tak trochę dziwnie tak cały czas być ze wszystkich stron pod obstrzałem, i to o każdej porze dnia i nocy jak się tak dobrze zastanowić. Nie, takie mieszkanie na poziomie gruntu to zdecydowanie nie bo zawsze ktoś taki się trafi, kto nagle zapragnie o coś tam zapytać i zrobi to przez okno bo mu łatwiej i szybciej.
W ogóle tego typu mieszkania powinny być przewidziane na jakąś działalność usługową, a nie na mieszkania prywatne..
Tak długo jak są chętni aby to kupować tak długo będą sprzedawać takie mieszkania. U mnie na osiedlu też są mieszkania na takim poziomie. Mają ogródki! To sprawiło, że ludzie rzucili się na nie jak pies na kiełbasę - poszły w pierwszej kolejności. Na szczęście ogródki mają płot o wysokości 1,5 metra, ale prawda jest taka, że chcąc nie chcąc jak koło niego przechodzisz to do niego zaglądasz - a jak ktos nie ma zasłon/rolet/firan to i do mieszkania (i nie mówię o takim chamskim zaglądaniu). Obecnie w co drugim mieszkaniu parterowym widzę, że popodnosili te płoty doczepiając trzcinowe maty (http://images28.fotosik.pl/39/4815a10d43afca3e.jpg) albo obkleili okna folia matującą. Trzeba przyznać, że wygląda to teraz komicznie, mogę zrobić zdjęcie później

Mam za to też sąsiadów w stylu, że im to nie przeszkadza, że się ludzie gapią - mam bezpośredni widok na ich ogródek z mojego balkonu (nie mieszkają pode mną, są raczej ściana w ścianę z sąsiadami pode mną). Któregoś dnia ta sąsiadka wyszła w dość skąpym stroju się opalać. Aż w pewnym momencie na jej płocie zawisło chyba 5 robotników z osiedla (budowany był drugi etap/masa ludzi się wykańczała) i zamiast pracować gapili się na jej tyłek. Sama przyznała, że to ją skutecznie zniechęciło do dalszego opalania we własnym ogródku
__________________
Książki LC
Miss Saeki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-11, 06:54   #1310
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez Miss Saeki Pokaż wiadomość
Tak długo jak są chętni aby to kupować tak długo będą sprzedawać takie mieszkania. U mnie na osiedlu też są mieszkania na takim poziomie. Mają ogródki! To sprawiło, że ludzie rzucili się na nie jak pies na kiełbasę - poszły w pierwszej kolejności. Na szczęście ogródki mają płot o wysokości 1,5 metra, ale prawda jest taka, że chcąc nie chcąc jak koło niego przechodzisz to do niego zaglądasz - a jak ktos nie ma zasłon/rolet/firan to i do mieszkania (i nie mówię o takim chamskim zaglądaniu). Obecnie w co drugim mieszkaniu parterowym widzę, że popodnosili te płoty doczepiając trzcinowe maty (http://images28.fotosik.pl/39/4815a10d43afca3e.jpg) albo obkleili okna folia matującą. Trzeba przyznać, że wygląda to teraz komicznie, mogę zrobić zdjęcie później

Mam za to też sąsiadów w stylu, że im to nie przeszkadza, że się ludzie gapią - mam bezpośredni widok na ich ogródek z mojego balkonu (nie mieszkają pode mną, są raczej ściana w ścianę z sąsiadami pode mną). Któregoś dnia ta sąsiadka wyszła w dość skąpym stroju się opalać. Aż w pewnym momencie na jej płocie zawisło chyba 5 robotników z osiedla (budowany był drugi etap/masa ludzi się wykańczała) i zamiast pracować gapili się na jej tyłek. Sama przyznała, że to ją skutecznie zniechęciło do dalszego opalania we własnym ogródku
Chyba juz o tym pisalam kiedys: moj ex mieszkal w mieszkaniu kawalerce w kamienicy na parterze. Niezaleznie o jakiej porze wracal do domu to nie zapalal swiatla tylko praktycznie czolgal sie do okna zaslanial podwojne zaslony (zwykle i takie ciezkie pluszowe) i dopiero zapalal swiatlo.
Jak zdarzylo mi sie wejsc do mieszkania "normalnie" to wpadal w histerie "bo ludzie paczą!!!". Zadnych striptizow czy innych kompromitujacych czynnosci nie wykonywalam.

U mnie w miescie sa tak pobudowane bloki (tbsy), ze w sumie mozna deske do prasowania oprzec o parapet i przejsc do sasieniego budynku.
A jak ktos w bloku kichnie to wszyscy sasiedzi wokol mowia "na zdrowie"
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-11, 06:55   #1311
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Parterowe mieszkania są dobre dla starszych ludzi, którzy mają problem z chodzeniem moja babcia mieszka na parterze z właśnie tego powodu. Jak byłam mała i mi się nie chciało obchodzić bloku dookoła to wchodziłam do jej mieszkania przez balkon
Osobom na wózkach inwalidzkich też jest łatwiej bo mogą sobie zrobić podjazd od strony balkonu
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-11, 07:02   #1312
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;60187201]Parterowe mieszkania są dobre dla starszych ludzi, którzy mają problem z chodzeniem moja babcia mieszka na parterze z właśnie tego powodu. Jak byłam mała i mi się nie chciało obchodzić bloku dookoła to wchodziłam do jej mieszkania przez balkon
Osobom na wózkach inwalidzkich też jest łatwiej bo mogą sobie zrobić podjazd od strony balkonu [/QUOTE]

Mnie cieszy, że w nowym budownictwie niezależnie od ilości pięter w końcu buduje się windy od poziomu gruntu. Wreszcie ktoś pomyślał o tym, że ludzie nie będą wiecznie młodzi.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-11, 07:02   #1313
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Oo taki podjazd do balkonu do mieszkania... często takie widzę.
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-05-11, 07:03   #1314
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Mnie cieszy, że w nowym budownictwie niezależnie od ilości pięter w końcu buduje się windy od poziomu gruntu. Wreszcie ktoś pomyślał o tym, że ludzie nie będą wiecznie młodzi.
Winda to tylko urządzenie - może się zepsuć. Poza tym niektóre bloki takie 4-piętrowe nie mają w obowiązku robienia wind.

Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Czas edycji: 2016-05-11 o 07:05
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-11, 07:35   #1315
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;60187301]Winda to tylko urządzenie - może się zepsuć. Poza tym niektóre bloki takie 4-piętrowe nie mają w obowiązku robienia wind.[/QUOTE]

Tyle, że awaria może się zdarzyć kilka razy w roku. Nie mają obowiązku, a montują.
Jestem na etapie zmiany mieszkania, planujemy max 4 piętrowy budynek i koniecznie z windą.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-11, 07:46   #1316
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
W ogóle tego typu mieszkania powinny być przewidziane na jakąś działalność usługową, a nie na mieszkania prywatne..
W moim mieście, już od jakiegoś czasu, każdy nowy budynek powstaje w ten sposób - na parterze jest miejsce na działalność usługową a dopiero od pierwszego piętra są mieszkania prywatne.
Myślałam, że wszedł jakiś nowy przepis, ale za bardzo się tym nie interesowałam.
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-11, 07:47   #1317
mairi
Wtajemniczenie
 
Avatar mairi
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 075
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cześć Wszystkim! Można dołączyć? Uwielbiam Was podczytywać!

Spotkała mnie wczoraj sytuacja co do której nie wiem czy to jeszcze januszowanie czy już kompletny brak wychowania. Stałam sobie w drogerii, wybierałam kosmetyki, za mną filarek więc raczej nie bardzo było jak przejść (ale za filarkiem pusto więc można tamtędy). W pewnym momencie podchodzi chłopak, tak na oko ok 20 lat, odsuwa mnie ręką i przechodzi. Zatkało mnie tak kompletnie, że nawet nie zwróciłam mu uwagi, że może by słowa "przepraszam" użył. Do dziś nie mogę wyjść ze stanu zdziwienia.

A w ogóle zauważyłam, że słowa przepraszam/ dziękuję chyba całkiem wyszły z użycia. Ilekroć czekam na pociąg na Centralnym liczę ile razy ludzie mnie potrącą, no bo przecież nie można normalnie przeprosić. No, ale z odepchnięciem mnie ręką to się pierwszy raz spotkałam...
__________________
Friday I'm in love
mairi jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-05-11, 07:56   #1318
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez mairi Pokaż wiadomość
Cześć Wszystkim! Można dołączyć? Uwielbiam Was podczytywać!

Spotkała mnie wczoraj sytuacja co do której nie wiem czy to jeszcze januszowanie czy już kompletny brak wychowania. Stałam sobie w drogerii, wybierałam kosmetyki, za mną filarek więc raczej nie bardzo było jak przejść (ale za filarkiem pusto więc można tamtędy). W pewnym momencie podchodzi chłopak, tak na oko ok 20 lat, odsuwa mnie ręką i przechodzi. Zatkało mnie tak kompletnie, że nawet nie zwróciłam mu uwagi, że może by słowa "przepraszam" użył. Do dziś nie mogę wyjść ze stanu zdziwienia.

A w ogóle zauważyłam, że słowa przepraszam/ dziękuję chyba całkiem wyszły z użycia. Ilekroć czekam na pociąg na Centralnym liczę ile razy ludzie mnie potrącą, no bo przecież nie można normalnie przeprosić. No, ale z odepchnięciem mnie ręką to się pierwszy raz spotkałam...
Dodałabym słowo "proszę".
Wczoraj robiłam zakupy w sklepie typu "wszystko po X zł". Dziewczynka na oko jakieś 10 lat podczas liczenia moich zakupów przy kasie, wysypała drobniaki (razem ze 40 gr w monetach 1gr-10gr) i je liczy i na cały głos mówi, że chyba jej nie starczy, że znowu za mało wzięła a ma w ręce kolorowe długopisy żelowe za 3,50zł. Kupiłabym jej ale jakby poprosiła a nie tak na bezczela na litość brała. Serio wystarczyłoby jedno słowo "proszę" albo "czy mogłaby mi pani kupić/dołożyć?". Dziecku na długopisy bym nie odmówiła.
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-11, 08:01   #1319
mairi
Wtajemniczenie
 
Avatar mairi
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 075
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;60188391]Dodałabym słowo "proszę".
Wczoraj robiłam zakupy w sklepie typu "wszystko po X zł". Dziewczynka na oko jakieś 10 lat podczas liczenia moich zakupów przy kasie, wysypała drobniaki (razem ze 40 gr w monetach 1gr-10gr) i je liczy i na cały głos mówi, że chyba jej nie starczy, że znowu za mało wzięła a ma w ręce kolorowe długopisy żelowe za 3,50zł. Kupiłabym jej ale jakby poprosiła a nie tak na bezczela na litość brała. Serio wystarczyłoby jedno słowo "proszę" albo "czy mogłaby mi pani kupić/dołożyć?". Dziecku na długopisy bym nie odmówiła.[/QUOTE]


Oj tak, "proszę" też wyszło z użycia...
__________________
Friday I'm in love
mairi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-11, 08:33   #1320
iwi_83
Zadomowienie
 
Avatar iwi_83
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 052
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

uważam , że lekkim Januszowaniem jest przynoszenie do pracy jedzenia , które ma intensywne zapachy. mam w pracy jedną taką osobę, która przynosi smażone ryby, gotowaną kapustę, bigos itp podgrzewa w mikrofali, po czym cały ten "zapach" roznosi się po biurze. nawet nie raczy zamknąć drzwi od pomieszczenia socjalnego by się nie roznosiło po całej firmie (okna oczywiście też nie otworzy).
__________________
pachnę
iwi_83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-15 21:08:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.