|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1291 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 549
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Cytat:
__________________
Edytowane przez funk_you Czas edycji: 2016-05-10 o 16:14 |
|
|
|
|
#1292 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Tylko się podpiszę
Edytowane przez 201607111028 Czas edycji: 2016-05-10 o 16:28 |
|
|
|
#1293 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 212
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Dziewczyny, a jak zinterpretujecie to zachowanie?
Mieszkam na parterze, poziom gruntu. Niestety, jedno z moich okien ustawionych jest tak, że widać co dzieje się w środku, przy wchodzeniu na klatkę, szczególnie jak zapalę światło. Rolet używam tylko na noc, w ciągu nie nie mam firanek (nie lubię) i żyję. Tego dnia farbowałam sobie radośnie włosy, słuchając głośno radia Kraków, oczywiście przy zapalonym świetle. Nagle słyszę pukanie w oko. Okazało się, że to sąsiad oburzony tym, że ktoś ukradł mu rower, który zawsze mocuje do barierki tuż obok okien mojego mieszkania. Zgodnie z prawdą odpowiedziałam mu, że nie było mnie wczoraj cały dzień w domu i nic nie widziałam, ale na osiedlu jest monitoring, po czym obróciłam się na pięcie i odeszłam. Wiecie, ta sytuacja mnie wkurzyła. Nie dość, że na głowie miałam fioletowo-niebieską papkę spływającą po twarzy, to jeszcze w pewnym sensie naruszył moją domową prywatność, pukając w okno. Co innego, gdyby zadzwonił do drzwi - wtedy to ja decyduję o tym, czy mam ochotę mu otworzyć czy nie i udzielić jakichś informacji. Pukanie w okno w tym wypadku to dla mnie bezczelność. |
|
|
|
#1294 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Cytat:
|
|
|
|
|
#1295 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Cytat:
|
|
|
|
|
#1296 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Co do nagiej pani w oknie... przy lekturze tego wątku już mam wrażenie, że nic nikomu nie wolno i najlepiej zniknąć, urzeć i nie żyć, żeby przypadkiem komuś nie przeszkadzać. Nawet we własnym domu znajdą i obgadają.
Gdyby ta pani specjalnie wystawała w oknie, żeby ją widziano, to co innego trochę. Biedna laska pewnie przebrać sie chciała, nie sądząc nawet, że jej biust jest właśnie dokładnie oceniany względem przydatności do pokazywania. Pukanie w okno tez by mnie nie oburzyło, skoro niezasłonięte, a sąsiad był pewnie zdenerwowany kradzieżą. |
|
|
|
#1297 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 212
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Mógł zadzwonić do drzwi, a nie w pewien sposób zmuszać mnie do interakcji.
Aha, czyli sąsiedzi ludzi mieszkających w Anglii/Holandii, bez firan, rolet, z ogromnymi framugami mogą używać ich okien, zamiast drzwi? Wiecie, mnie nie burzy to, że zobaczył co robię. Mam to gdzieś. Chodzi mi raczej o to, że okno nie służy do nawiązywania interakcji. |
|
|
|
#1298 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Cytat:
|
|
|
|
|
#1299 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Cytat:
Bo pukanie tak ot jest bructwem |
|
|
|
|
#1300 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 212
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
|
|
|
|
#1301 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Jeżeli to nowe budownictwo to największymi januszami są projektant i deweloper że do okien dostępnych z poziomu terenu może sobie podejść ot tak każdy. Na stare budownictwo nie zawsze da się coś poradzić w takim przypadku; ale w nowym trend mieszkań na poziomie gruntu się utrzymuje i jestem szczerze zdumiona że są na to chętni (bo mało widziałam osiedli dobrze rozwiązanych tj. takich gdzie nie było możliwości takiego stukania w okno bo teren był w jakiś sposób ograniczony lub przynajmniej od strony ogólnodostępnej obniżony żeby wyszedł "zwykły" blokowy parter).
|
|
|
|
#1302 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Sklep meblowy, wybieramy z tż materiał obiciowy, na kanapie obok Karyna z Sebixem są z kilkulatkiem i małą córką, na oko miała ok. roku. Oczywiście młodsze w bucikach radośnie hasa po całej kanapie, Karyna zachwycona kanapą spogląda to na pracownicę to na dziecko i zero reakcji, obok stoi tatuś i tylko patrzy
Dziecko nadal to staje to siada, po czym tatuś bierze małą na ręce i radośnie oznajmia, że pojawił się ładunek w pielusze Pracownica mówi, że łazienki nie mają (choć kilka tygodni temu tż korzystał w tym sklepie) mówi, żeby dziecko przebrać na jakiejś kanapie na wystawie, która jest nieco schowana za innymi meblami
__________________
|
|
|
|
#1303 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Cytat:
-goła pani w oknie "wolno jej! Jest u siebie! Nikt sie nie powinien gapic i oburzac!" -wizażanka siedzaca z farba na glowie przy oknie "wystawia prywatnosc na widok publiczny"
|
|
|
|
|
#1304 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 212
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Cytat:
|
|
|
|
|
#1305 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Cytat:
Mój mieszkaniowy hit miesiaca w załączniku. Po pierwsze okna na niskim parterze wzdłuż których idzie sobie chodnik po zewnętrznej stronie - część to mieszkania. Po drugie na zdjęciu słabo może widać ale w tych przejściach są okna mieszkan. I to naprzeciwko siebie, w niektórych również na parterze
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1306 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 397
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Okna w przejściu widać dobrze...pozostaje zapytać kto taki mądry.
|
|
|
|
#1307 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 970
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Cytat:
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... "NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie! NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie! |
|
|
|
|
#1308 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Cytat:
Pukanie w okno według mnie to januszowanie. Pewnie od momentu gdyby ktoś to zrobił pierwszy raz, przestałabym lubić moje mieszkanie, no bo tak trochę dziwnie tak cały czas być ze wszystkich stron pod obstrzałem, i to o każdej porze dnia i nocy jak się tak dobrze zastanowić. Nie, takie mieszkanie na poziomie gruntu to zdecydowanie nie bo zawsze ktoś taki się trafi, kto nagle zapragnie o coś tam zapytać i zrobi to przez okno bo mu łatwiej i szybciej. W ogóle tego typu mieszkania powinny być przewidziane na jakąś działalność usługową, a nie na mieszkania prywatne.. Edytowane przez laisla Czas edycji: 2016-05-11 o 03:02 |
|
|
|
|
#1309 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 7 209
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Cytat:
![]() Mam za to też sąsiadów w stylu, że im to nie przeszkadza, że się ludzie gapią - mam bezpośredni widok na ich ogródek z mojego balkonu (nie mieszkają pode mną, są raczej ściana w ścianę z sąsiadami pode mną). Któregoś dnia ta sąsiadka wyszła w dość skąpym stroju się opalać. Aż w pewnym momencie na jej płocie zawisło chyba 5 robotników z osiedla (budowany był drugi etap/masa ludzi się wykańczała) i zamiast pracować gapili się na jej tyłek. Sama przyznała, że to ją skutecznie zniechęciło do dalszego opalania we własnym ogródku
|
|
|
|
|
#1310 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Cytat:
Jak zdarzylo mi sie wejsc do mieszkania "normalnie" to wpadal w histerie "bo ludzie paczą!!!". Zadnych striptizow czy innych kompromitujacych czynnosci nie wykonywalam. U mnie w miescie sa tak pobudowane bloki (tbsy), ze w sumie mozna deske do prasowania oprzec o parapet i przejsc do sasieniego budynku. A jak ktos w bloku kichnie to wszyscy sasiedzi wokol mowia "na zdrowie" |
|
|
|
|
#1311 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Parterowe mieszkania są dobre dla starszych ludzi, którzy mają problem z chodzeniem
moja babcia mieszka na parterze z właśnie tego powodu. Jak byłam mała i mi się nie chciało obchodzić bloku dookoła to wchodziłam do jej mieszkania przez balkon Osobom na wózkach inwalidzkich też jest łatwiej bo mogą sobie zrobić podjazd od strony balkonu
|
|
|
|
#1312 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;60187201]Parterowe mieszkania są dobre dla starszych ludzi, którzy mają problem z chodzeniem
moja babcia mieszka na parterze z właśnie tego powodu. Jak byłam mała i mi się nie chciało obchodzić bloku dookoła to wchodziłam do jej mieszkania przez balkon Osobom na wózkach inwalidzkich też jest łatwiej bo mogą sobie zrobić podjazd od strony balkonu [/QUOTE]Mnie cieszy, że w nowym budownictwie niezależnie od ilości pięter w końcu buduje się windy od poziomu gruntu. Wreszcie ktoś pomyślał o tym, że ludzie nie będą wiecznie młodzi.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
|
|
#1313 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Oo taki podjazd do balkonu do mieszkania... często takie widzę.
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1314 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Winda to tylko urządzenie - może się zepsuć. Poza tym niektóre bloki takie 4-piętrowe nie mają w obowiązku robienia wind.
Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Czas edycji: 2016-05-11 o 07:05 |
|
|
|
#1315 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;60187301]Winda to tylko urządzenie - może się zepsuć. Poza tym niektóre bloki takie 4-piętrowe nie mają w obowiązku robienia wind.[/QUOTE]
Tyle, że awaria może się zdarzyć kilka razy w roku. Nie mają obowiązku, a montują. Jestem na etapie zmiany mieszkania, planujemy max 4 piętrowy budynek i koniecznie z windą.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
|
|
#1316 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Cytat:
Myślałam, że wszedł jakiś nowy przepis, ale za bardzo się tym nie interesowałam. |
|
|
|
|
#1317 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 075
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Cześć Wszystkim! Można dołączyć?
Uwielbiam Was podczytywać!Spotkała mnie wczoraj sytuacja co do której nie wiem czy to jeszcze januszowanie czy już kompletny brak wychowania. Stałam sobie w drogerii, wybierałam kosmetyki, za mną filarek więc raczej nie bardzo było jak przejść (ale za filarkiem pusto więc można tamtędy). W pewnym momencie podchodzi chłopak, tak na oko ok 20 lat, odsuwa mnie ręką i przechodzi. Zatkało mnie tak kompletnie, że nawet nie zwróciłam mu uwagi, że może by słowa "przepraszam" użył. Do dziś nie mogę wyjść ze stanu zdziwienia. A w ogóle zauważyłam, że słowa przepraszam/ dziękuję chyba całkiem wyszły z użycia. Ilekroć czekam na pociąg na Centralnym liczę ile razy ludzie mnie potrącą, no bo przecież nie można normalnie przeprosić. No, ale z odepchnięciem mnie ręką to się pierwszy raz spotkałam...
__________________
Friday I'm in love |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1318 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Cytat:
Wczoraj robiłam zakupy w sklepie typu "wszystko po X zł". Dziewczynka na oko jakieś 10 lat podczas liczenia moich zakupów przy kasie, wysypała drobniaki (razem ze 40 gr w monetach 1gr-10gr) i je liczy i na cały głos mówi, że chyba jej nie starczy, że znowu za mało wzięła a ma w ręce kolorowe długopisy żelowe za 3,50zł. Kupiłabym jej ale jakby poprosiła a nie tak na bezczela na litość brała. Serio wystarczyłoby jedno słowo "proszę" albo "czy mogłaby mi pani kupić/dołożyć?". Dziecku na długopisy bym nie odmówiła. |
|
|
|
|
#1319 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 075
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;60188391]Dodałabym słowo "proszę".
Wczoraj robiłam zakupy w sklepie typu "wszystko po X zł". Dziewczynka na oko jakieś 10 lat podczas liczenia moich zakupów przy kasie, wysypała drobniaki (razem ze 40 gr w monetach 1gr-10gr) i je liczy i na cały głos mówi, że chyba jej nie starczy, że znowu za mało wzięła a ma w ręce kolorowe długopisy żelowe za 3,50zł. Kupiłabym jej ale jakby poprosiła a nie tak na bezczela na litość brała. Serio wystarczyłoby jedno słowo "proszę" albo "czy mogłaby mi pani kupić/dołożyć?". Dziecku na długopisy bym nie odmówiła.[/QUOTE] Oj tak, "proszę" też wyszło z użycia...
__________________
Friday I'm in love |
|
|
|
#1320 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
uważam , że lekkim Januszowaniem jest przynoszenie do pracy jedzenia , które ma intensywne zapachy. mam w pracy jedną taką osobę, która przynosi smażone ryby, gotowaną kapustę, bigos itp podgrzewa w mikrofali, po czym cały ten "zapach" roznosi się po biurze. nawet nie raczy zamknąć drzwi od pomieszczenia socjalnego by się nie roznosiło po całej firmie (okna oczywiście też nie otworzy).
__________________
pachnę |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:01.







Dziecko nadal to staje to siada, po czym tatuś bierze małą na ręce i radośnie oznajmia, że pojawił się ładunek w pielusze
"

