Wiosenne Ploteczki 20 kilku-latek!

[Nemmireth_]

Napisane przez asiulek19

Ja za chwilę uciekam na rower Jakie książki najchętniej czytasz?

W stylu romansów Przygodowe, 'romanse', jakieś sagi przeróżne, trafiały się też o niepłodności. Takie głupoty, nic mądrego

Napisane przez natalkaa7522

najchętniej to chciałabym dom w lesie, mieć 5 psów, koty, fretki, krowy, konie i wiele innych zwierząt

ogólnie to smutne że ktoś chce mieć dziecko i nie może a takie patologie mają po kilka.

Co do 1: pJona, mam tak samo

A co do 2, niestety, takie życie. Nie jest sprawiedliwe. Jak widzę że ktoś ma 3+ dzieci, ma 20 lat i tak naprawdę się nimi nie zajmuje tylko puszcza nadal to mnie szlag trafia.

[asiulek19]

Napisane przez natalkaa7522

W ogóle wiadomo, nie twierdzę że kiedyś mi się nie zmieni i będę chciała ale na ten moment w swoim życiu nie widzę dziecka. Totalnie nie podoba mi się wizja dziecka, poświęcania całego czasu dla niego, dostosowywania się do tego że ma się dziecko itd. Za to z TŻ kochamy zwierzaki i chcemy wybudować sobie dom żeby nasze przyszłe zwierzaki miały miejsce najchętniej to chciałabym dom w lesie, mieć 5 psów, koty, fretki, krowy, konie i wiele innych zwierząt



Ja się dlatego przeprowadziłam żeby tego uniknąć.



Szkoda czasu na niego



To jest dziwne że np. osoby starające się nie mogą mieć a mam znajomych gdzie dziewczyna po jednym razie przypadkowo zaszła (w sensie że wpadka). Chociaż moja siostra starała się tak że 2 razy zaszła od razu ogólnie to smutne że ktoś chce mieć dziecko i nie może a takie patologie mają po kilka.


Byłam dzisiaj na zakupach i się obkupiłaaaam kupiłam 2 biustonosze, majtki z kotem , koszule w kratke, koturny dwa pudry bo promocja w hebe była , szampon i psikacz do włosów

To czemu się tak zachował ? Pisze pisze, wspomina o spotkaniu,ale nie realizuje tego postanowienia?

Napisane przez Nemmireth_

W stylu romansów Przygodowe, 'romanse', jakieś sagi przeróżne, trafiały się też o niepłodności. Takie głupoty, nic mądrego


Co do 1: pJona, mam tak samo

A co do 2, niestety, takie życie. Nie jest sprawiedliwe. Jak widzę że ktoś ma 3+ dzieci, ma 20 lat i tak naprawdę się nimi nie zajmuje tylko puszcza nadal to mnie szlag trafia.

Ja kocham biografię

[natalkaa7522]

Tego nikt nie wie ale po co marnować czas na kogoś kto nie chce się spotkać

[czekoladka3]

Napisane przez natalkaa7522

W ogóle wiadomo, nie twierdzę że kiedyś mi się nie zmieni i będę chciała ale na ten moment w swoim życiu nie widzę dziecka. Totalnie nie podoba mi się wizja dziecka, poświęcania całego czasu dla niego, dostosowywania się do tego że ma się dziecko itd. Za to z TŻ kochamy zwierzaki i chcemy wybudować sobie dom żeby nasze przyszłe zwierzaki miały miejsce najchętniej to chciałabym dom w lesie, mieć 5 psów, koty, fretki, krowy, konie i wiele innych zwierząt



Ja się dlatego przeprowadziłam żeby tego uniknąć.



Szkoda czasu na niego



To jest dziwne że np. osoby starające się nie mogą mieć a mam znajomych gdzie dziewczyna po jednym razie przypadkowo zaszła (w sensie że wpadka). Chociaż moja siostra starała się tak że 2 razy zaszła od razu ogólnie to smutne że ktoś chce mieć dziecko i nie może a takie patologie mają po kilka.


Byłam dzisiaj na zakupach i się obkupiłaaaam kupiłam 2 biustonosze, majtki z kotem , koszule w kratke, koturny dwa pudry bo promocja w hebe była , szampon i psikacz do włosów

No właśnie w życiu różnie może być Ja na ten moment też nie chciałabym zostać mamą, nie czuje się na tyle dojrzała żeby brać na siebie taką odpowiedzialność ale wiem że w przyszłości na pewno chciałabym mieć dzieci

Zwierzątka też uwielbiam tylko że ja z kolei tylko te małe, krów koni itd strasznie się boję Ale koty i psy na pewno chciałabym mieć

Też uważam że to bardzo niesprawiedliwe że niektórzy latami starają się o dziecko i bardzo go pragną a inni wogóle się tym nie przejmują i od razu zachodzą w ciążę. Życie naprawdę jest złośliwe

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Napisane przez natalkaa7522

Tego nikt nie wie ale po co marnować czas na kogoś kto nie chce się spotkać

też tak uważam faceci z reguły tacy są, że jak chcą się spotkać to nie ma dla nich żadnych przeszkód

[asiulek19]

Napisane przez natalkaa7522

Tego nikt nie wie ale po co marnować czas na kogoś kto nie chce się spotkać

Właściwie , liczą się czyny a nie słowa. Może stwierdził,że szkoda na mnie czasu

[Czekoladowe_Serce]

U nas ciaza byla zaskoczeniem ale bardzo sie z niej cieszymy

Wysłane z mojego GT-S7582 przy użyciu Tapatalka

[asiulek19]

Natalka ładna buźka

[Czekoladowe_Serce]

My z tz poznalismy sie po miesiacu pisala i rozmow przez telefon.

Wysłane z mojego GT-S7582 przy użyciu Tapatalka

[natalkaa7522]

Napisane przez asiulek19

Natalka ładna buźka

dzięki

[70dd468e07eb673ab65e89e138309c61dced7434_5f137f251019b]

Cześć Dziewczyny
Miałam pracowite trzy dni, ale już do Was wracam.

Napisane przez asiulek19

Jak poznaliście się z Waszymi facetami ?

Poznaliśmy się bardzo nieromantycznie, praktycznie nie ma co opowiadać. Szłam na parkiet z kolegą potańczyć, jakiś obcy typ zaczepił mnie o numer telefonu, nie chciałam mu podać, ale w końcu się zgodziłam i poszłam dalej z tamtym kolegą tańczyć Dzwoni ktoś do mnie rano, nawet nie kojarzyłam kto to do cholery jest Po dwóch tygodniach telefonicznego spławiania go w końcu zgodziłam się spotkać i zakochałam się od pierwszego wejrzenia (bo tamtej imprezy i 5 minut rozmowy nie liczę) Okazał się mega inteligentnym, wygadanym, przystojnym i fantastycznym facetem. I wgl po tych kilku latach dalej jestem szalenie zakochana

Napisane przez asiulek19

Mieszka 4 h drogi ode mnie i ma swoją firmę. Nie tłumaczę go,ale z jednej str. jakby chciał to by już dawno się ze mną spotkał prawda?

Pewnie, że tak. Olej go, może jak zaczniesz go ignorować, to mu się zachce spotkać, niektórzy tak mają

Napisane przez natalkaa7522

Byłam dzisiaj na zakupach i się obkupiłaaaam kupiłam 2 biustonosze, majtki z kotem , koszule w kratke, koturny dwa pudry bo promocja w hebe była , szampon i psikacz do włosów

Ale masz fajnie Dziś byłam z bratem na zakupach, też się obkupił, garnitur, buty, cały komplet... A ja nic nie kupiłam, oprócz mcdonalda na obiad


Co sądzicie o opalaniu się na balkonie? Czy takie wystawianie się na widok publiczny na trzecim piętrze w krótkich gatkach i z gołym brzuchem (krótka koszulka albo góra od stroju) jest jakieś gorszące?

[Czekoladowe_Serce]

[1=70dd468e07eb673ab65e89e 138309c61dced7434_5f137f2 51019b;60218001]Cześć Dziewczyny
Miałam pracowite trzy dni, ale już do Was wracam.



Poznaliśmy się bardzo nieromantycznie, praktycznie nie ma co opowiadać. Szłam na parkiet z kolegą potańczyć, jakiś obcy typ zaczepił mnie o numer telefonu, nie chciałam mu podać, ale w końcu się zgodziłam i poszłam dalej z tamtym kolegą tańczyć Dzwoni ktoś do mnie rano, nawet nie kojarzyłam kto to do cholery jest Po dwóch tygodniach telefonicznego spławiania go w końcu zgodziłam się spotkać i zakochałam się od pierwszego wejrzenia (bo tamtej imprezy i 5 minut rozmowy nie liczę) Okazał się mega inteligentnym, wygadanym, przystojnym i fantastycznym facetem. I wgl po tych kilku latach dalej jestem szalenie zakochana



Pewnie, że tak. Olej go, może jak zaczniesz go ignorować, to mu się zachce spotkać, niektórzy tak mają



Ale masz fajnie Dziś byłam z bratem na zakupach, też się obkupił, garnitur, buty, cały komplet... A ja nic nie kupiłam, oprócz mcdonalda na obiad


Co sądzicie o opalaniu się na balkonie? Czy takie wystawianie się na widok publiczny na trzecim piętrze w krótkich gatkach i gołym brzuchem (krótka koszulka albo góra od stroju) jest jakieś gorszące? [/QUOTE]
Ja bym chciala moc sie tak opalac

Grzmi

Wysłane z mojego GT-S7582 przy użyciu Tapatalka

[asiulek19]

[1=70dd468e07eb673ab65e89e 138309c61dced7434_5f137f2 51019b;60218001]Cześć Dziewczyny
Miałam pracowite trzy dni, ale już do Was wracam.



Poznaliśmy się bardzo nieromantycznie, praktycznie nie ma co opowiadać. Szłam na parkiet z kolegą potańczyć, jakiś obcy typ zaczepił mnie o numer telefonu, nie chciałam mu podać, ale w końcu się zgodziłam i poszłam dalej z tamtym kolegą tańczyć Dzwoni ktoś do mnie rano, nawet nie kojarzyłam kto to do cholery jest Po dwóch tygodniach telefonicznego spławiania go w końcu zgodziłam się spotkać i zakochałam się od pierwszego wejrzenia (bo tamtej imprezy i 5 minut rozmowy nie liczę) Okazał się mega inteligentnym, wygadanym, przystojnym i fantastycznym facetem. I wgl po tych kilku latach dalej jestem szalenie zakochana



Pewnie, że tak. Olej go, może jak zaczniesz go ignorować, to mu się zachce spotkać, niektórzy tak mają



Ale masz fajnie Dziś byłam z bratem na zakupach, też się obkupił, garnitur, buty, cały komplet... A ja nic nie kupiłam, oprócz mcdonalda na obiad


Co sądzicie o opalaniu się na balkonie? Czy takie wystawianie się na widok publiczny na trzecim piętrze w krótkich gatkach i z gołym brzuchem (krótka koszulka albo góra od stroju) jest jakieś gorszące? [/QUOTE]

Zazdroszczę takich romantycznych sytuacji <love> Zlałam go , coś się tam tłumaczy eee mam go w nosie. Ja wróciłam z rowerowej przejażdżki

[IrelandBreakfast]

Napisane przez asiulek19

Napisałam mu ,że szkoda mi czasu na pisanie i życze mu powodzenia

I coś Ci odpisał?

Nemmi przykro mi to czytać. Mam nadzieję, że tak się trafi, że jednak zajdziesz i będziecie mieli upragnione maleństwo Trzymam kciuki

[asiulek19]

Napisane przez IrelandBreakfast

I coś Ci odpisał?

Nemmi przykro mi to czytać. Mam nadzieję, że tak się trafi, że jednak zajdziesz i będziecie mieli upragnione maleństwo Trzymam kciuki

Że jest prostym chłopakiem , zawsze po pracy szybko biegł do kompa ,żeby sprawdzić co u mnie słychać. Na końcu napisał,że życzy mi jak najlepiej Wniosek : Zbytnio mu nie zależało

[70dd468e07eb673ab65e89e138309c61dced7434_5f137f251019b]

Napisane przez asiulek19

Zazdroszczę takich romantycznych sytuacji <love> Zlałam go , coś się tam tłumaczy eee mam go w nosie. Ja wróciłam z rowerowej przejażdżki

Mało to romantyczne jak rano wtedy zadzwonił, a ja na mega kacu nie wiedziałam o co chodzi ale nadrabiamy romantyzm od pierwszego normalnego spotkania

I bardzo dobrze, że go zlałaś, jak mu zależało, to jeszcze się odezwie, jak nie - to znaczy, że dobrze zrobiłaś. Tak czy siak wyjdziesz na tym na plus

Napisane przez IrelandBreakfast

Nemmi przykro mi to czytać. Mam nadzieję, że tak się trafi, że jednak zajdziesz i będziecie mieli upragnione maleństwo Trzymam kciuki

Dołączam się do kciuków

[IrelandBreakfast]

Napisane przez asiulek19

Że jest prostym chłopakiem , zawsze po pracy szybko biegł do kompa ,żeby sprawdzić co u mnie słychać. Na końcu napisał,że życzy mi jak najlepiej Wniosek : Zbytnio mu nie zależało

No i nie masz za czym płakać, dobrze, że to zakończyłaś

[asiulek19]

Napisane przez IrelandBreakfast

No i nie masz za czym płakać, dobrze, że to zakończyłaś

Chyba to była najlepsza decyzja I jakie macie plany na wieczór? ;>

[IrelandBreakfast]

Ja właściwie to nic takiego. Mam włączony wizaż, mam książkę, mam herbatę, mam kanapki z nutellą i jest dobrze, takie plany

[natalkaa7522]

Ja narazie gotuję obiad i czekam na TZ. A później mam zebranie w pracy

[asiulek19]

A gdzie pracujecie?

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Uwaga , Romeo napisał duże wypracowanie . I szczerze mówiąc zatkało mnie i nie wiem co mam mu odpisać.

[70dd468e07eb673ab65e89e138309c61dced7434_5f137f251019b]

A co napisał?

[asiulek19]

[1=70dd468e07eb673ab65e89e 138309c61dced7434_5f137f2 51019b;60233071]A co napisał? [/QUOTE]



To teraz tak o nas, a bardziej o Tobie. Szczerze mówiąc to jesteś naprawdę dziewczyną która mnie intryguje, której charakter mnie pociąga a przy tym masz cechy które poszukuję u kobiet. Jakby tego było mało to jeszcze jesteś śliczna, zgrabna i wysoka, krótko mówiąc z prezencji mój ideał. Szczerze, to ostatnio liczyłem że uda nam się w 4 oczy spotkać bym mógł się przekonać na ile moje wyobrażenia pokrywają się z odczuciami, bo początkowo (z powodu doświadczenia) wcale nie rozważałem tego. Z tym Poznaniem w sobotę tylko trochę żartowałem, dużo prawdy w tym było.

Nie oczekuję że Cię to ujmie, że zmienisz zdanie, jednak mam pytanie połączone z prośbą: a gdyby tak znaleźć czas by w tym Poznaniu się spotkać przy okazji zjazdu? Daję Ci to pod rozwagę

[paula1456]

Hej
Można do Was dołączyć jeszcze?

[Czekoladowe_Serce]

Hej. Jasne napisz cos o sobie



Wysłane z mojego GT-S7582 przy użyciu Tapatalka

[Promyk03]

Napisane przez asiulek19

No tak nie jest zwierzakiem. Ale poznałam pewnego faceta na forum piszemy od kwietnia i jakoś na spotkanie nie potrafi się zdecydować. Odechciewa mi się takiej znajomości wirtualnej.

Szkoda czasu na takiego mój chcial się spotkać po 3 dniach pisania 😚

[asiulek19]

Napisane przez Promyk03

Szkoda czasu na takiego mój chcial się spotkać po 3 dniach pisania 😚

Widziałaś co napisał ?
Mój przed ostatni post :P

[Czekoladowe_Serce]

Napisane przez Promyk03

Szkoda czasu na takiego mój chcial się spotkać po 3 dniach pisania 😚

A moim zdaniem jezeli sie pisze i temat spotkania jest poruszany a np wypadaja rozne sprawy, ze nie zawsze od razu da rade sie spotkac to sie nie skresla takiej osoby. Ja np bylam pare miesiecy po rozstaniu i sama najpierw tez wolalam popisac a spotkalismy sie po miesiacu i w sumie od razu zaczelismy sie spotykac i takim sposobem za 3dni strzeli nam 3lata razem.

Wysłane z mojego GT-S7582 przy użyciu Tapatalka

[70dd468e07eb673ab65e89e138309c61dced7434_5f137f251019b]

Napisane przez asiulek19

To teraz tak o nas, a bardziej o Tobie. Szczerze mówiąc to jesteś naprawdę dziewczyną która mnie intryguje, której charakter mnie pociąga a przy tym masz cechy które poszukuję u kobiet. Jakby tego było mało to jeszcze jesteś śliczna, zgrabna i wysoka, krótko mówiąc z prezencji mój ideał. Szczerze, to ostatnio liczyłem że uda nam się w 4 oczy spotkać bym mógł się przekonać na ile moje wyobrażenia pokrywają się z odczuciami, bo początkowo (z powodu doświadczenia) wcale nie rozważałem tego. Z tym Poznaniem w sobotę tylko trochę żartowałem, dużo prawdy w tym było.

Nie oczekuję że Cię to ujmie, że zmienisz zdanie, jednak mam pytanie połączone z prośbą: a gdyby tak znaleźć czas by w tym Poznaniu się spotkać przy okazji zjazdu? Daję Ci to pod rozwagę

Olałaś go i nagle jest bardziej zdecydowany na spotkanie Tak coś czułam. Ty go już chyba dobrze poznałaś, więc musisz się zastanowić czy to zły znak i go skreśla, czy jednak warto się spotkać i dać temu szansę

Napisane przez paula1456

Hej
Można do Was dołączyć jeszcze?

Hej, zapraszamy

[czekoladka3]

Napisane przez paula1456

Hej
Można do Was dołączyć jeszcze?

[karolinaaa92]

Napisane przez asiulek19

Co Ty tam robisz? ;> Albo skąd wracasz?

Byłam na wycieczce naukowej w mieście, żeby odobozowic miasto. 😊