Polecamy:

klauduska92 · 2016-05-12, 07:04

Cytat:

Napisane przez zambeza

a wiecie ktory to kolega?

nie zawsze ma sie fajna i satysfakcjonujaca prace. czasem trzeba sie przemeczyc

Wiemy który, ale nie wiemy gdzie mieszka ;(

malgosiaw123 · 2016-05-12, 07:04

Cytat:

Napisane przez aankaa092

Hihihi

gdzieś ty się uchwała?

jak można nie wiedzieć co to

Ja tez nie wiem co to jest i czemu służy

aassiiaa1988 · 2016-05-12, 07:04

Cytat:

Napisane przez klauduska92

Cześć!
Muszę się Wam wyżalić

kilka tygodni temu pojechalismy z TŻ po psa, bo jeden chłopek miał szczeniaka labradora do oddania, a oni akurat chcieli kupić. Już był kilka tygodni u nich, po czym TZ wraca do domu, a psa nie ma.... Jego tata miał taki kaprys i dał go koledze!!!!! Jak można zrobić coś takiego bez pytania!! Zaznaczę, że bawił się z nim jeszcze tego samego dnia i nikomu nic nie mówił, że ma dość tego psa czy coś

Jestem mega wkurzona i smutno mi, bo jakbym wiedziała co ten gość knuje to wzięłabym tego psa

bezczelność

ogarnęłam łazienkę i podłogi.. teraz ogarnę siebie i kładę się spać

dobranoc

Laura Rose · 2016-05-12, 07:06

Cytat:

Napisane przez motylek825

Laura gratuluje kursu

w koncu sie udało!

---------- Dopisano o 05:10 ---------- Poprzedni post napisano o 05:08 ----------

Przecież człowiek je co 3-4 h i jak zje obiad to sie nic nie stanie.

Dzięki

. Najtrudniejsze załatwione, teraz tylko przez to przejść

.

Hello

.

malgosiaw123 · 2016-05-12, 07:06

Cytat:

Napisane przez paulinunia

Małgosia nie chciał Ci lekarz dać zwolnienia?

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Nic nie powiedzial.. Wydaje mi sie ze myślał ze nie pracuje

bo generalnie jak sie jest na stażu to nadal ma się status bezrobotnego bo up ubezpiecza a chyba w kartach maja zapisane kto ubezpiecza?

Promyk03 · 2016-05-12, 07:07

Ja tez dzis pracuje mam ostatnio kiepski czas jestem strasznie zmęczona mdli mnie i boli mnie brzuch chyba wszystko się nałożyło jestem przed @ dużo pracuje i chyba się czymś przytrułam do tego bola mnie strasznie nogi jakby na zmianę pogody od kilku dni a tu słoneczko sorki musiałam się wygadać 😚

Laura Rose · 2016-05-12, 07:08

Cytat:

Napisane przez jaszczurka94

Dla mnie nie ma nic dziwnego w jedzeniu przed weselem. Byłam rok temu u znajomych i normalnie jadłam przed, bo byłam głodna, a na weselu też jadłam co dawali, oczywiście to co mi smakowało, bo jestem taka, że jak coś mi nie smakuje to nie jem i nie mam problemu powiedzieć, że nie chcę. (w ten sposób na mojej studniówce zjadłam chyba z 3-4 posiłków pół jednego i coś podjadłam z przystawek...)

...

Dobrze gadasz

.

Na mojej studniówce była taka lipa z jedzeniem, że nie chcę wspominać

.

jaszczurka94 · 2016-05-12, 07:08

Cytat:

Napisane przez klauduska92

Cześć!
Muszę się Wam wyżalić

kilka tygodni temu pojechalismy z TŻ po psa, bo jeden chłopek miał szczeniaka labradora do oddania, a oni akurat chcieli kupić. Już był kilka tygodni u nich, po czym TZ wraca do domu, a psa nie ma.... Jego tata miał taki kaprys i dał go koledze!!!!! Jak można zrobić coś takiego bez pytania!! Zaznaczę, że bawił się z nim jeszcze tego samego dnia i nikomu nic nie mówił, że ma dość tego psa czy coś

Jestem mega wkurzona i smutno mi, bo jakbym wiedziała co ten gość knuje to wzięłabym tego psa

... Ciężko cokolwiek na ten temat powiedzieć...

Cytat:

Napisane przez aassiiaa1988

Tez mamy zamiar w kolejnym mieszkaniu/domu mieć lapacz snów w sypialni

Ja miałam mieć tatuaż z lapaczem, ale w końcu wybrałam drugi nad którym też myślałam, ale może jeszcze dorobie sobie kiedyś w innym miejscu

Ja na tatuaż chcę jaszczurkę.
To moje inspiracje, ale już jakiś czas temu nie byłam ich w 100% pewna:

Jeszcze taka, znaleziona na parkingu:

Ale ostatnio z TŻem wpadliśmy na idealny pomysł dla mnie. Jaszczura, ale zrobiona trochę takim stylem jak różnego rodzaju mehendi/mehndi. Tylko nie wiem jak znaleźć kogoś kto mógłby mieć taki styl tatuażu.

malgosiaw123 · 2016-05-12, 07:10

Cytat:

Napisane przez Taube

malgosiaw123 jasne ze bym zgrała wszystko , nawet i do nowej daty. Jeśli czegoś chce, to to osiągam.

ok spoko, pozdrawiam gości, ktorzy w domu zjedzą obiad a potem kazdy się dziwi ze jedzenie na weselu słabo idzie.

Oj mogłabyś sie rozczarować :P przynajmniej u mnie w regionie bys tego nie dopasowala rok wczesniej.

Nigdy nie bylam na weselu gdzie jedzenie slabo idzie,no chyba ze niedobre

chyba nikt nie jest na tyle głupi by się najeść do syta przed weselem,a cos przekąsić by nie byc bardzo glodnym

Laura Rose · 2016-05-12, 07:11

Cytat:

Napisane przez jaszczurka94

Ja jeszcze jutro będę musiała wstać o 6. Bo od wtorku do jutra muszę siostrę budzić do szkoły. A raczej sprawdzać czy wstała i ewentualnie pokrzyczeć, bo nie chce wstać. W przyszłym tygodniu tydzień ferii, no a poza tym mama wraca z Polski, więc nie będzie to mój obowiązek.

Mnie by było głupio, gdyby mnie rodzice do szkoły musieli budzić. Zawsze sami wstawaliśmy, może na początku podstawówki nie. Moja siostra też wychodzi biedna, gdy wszyscy śpią często

.

malgosiaw123 · 2016-05-12, 07:13

Cytat:

Napisane przez Promyk03

Któraś pisała czy na stażu jak pójdzie ba zwolnienie zarobi mniej ale cos cytowanie mi się zacięło 😊hejka

No ale napisalas ze wyjdzie mniej a dziewczyny mówią że tak nie jest :P

papaPapaya · 2016-05-12, 07:14

Cytat:

Napisane przez Laura Rose

Mnie by było głupio, gdyby mnie rodzice do szkoły musieli budzić. Zawsze sami wstawaliśmy, może na początku podstawówki nie. Moja siostra też wychodzi biedna, gdy wszyscy śpią często

.

Ja lubilam pospac do ostatniej chwili. Moja mama zawsze w tym samym czasie sie szykowala do pracy i nie otwierala nigdy drzwi do pokoju ale regularnie, co 1 min, krzyczala "WSTAWAJ". Tak mnie to wkurzalo ze musialam wstac zeby dala mi spokoj

i na nic gadanie ze nie spie tylko leze

malgosiaw123 · 2016-05-12, 07:15

Cytat:

Napisane przez Laura Rose

Dobrze gadasz

.

Na mojej studniówce była taka lipa z jedzeniem, że nie chcę wspominać

.

To tak jak u mnie

jeszcze te przystawki na plastikowych talerzach

Klauduska nie wiem czy dobrze zrozumialam-to tata Twojego Tz oddal psa koledze?

jaszczurka94 · 2016-05-12, 07:16

Cytat:

Napisane przez Laura Rose

Mnie by było głupio, gdyby mnie rodzice do szkoły musieli budzić. Zawsze sami wstawaliśmy, może na początku podstawówki nie. Moja siostra też wychodzi biedna, gdy wszyscy śpią często

.

Moja mama lubi dopilnować wszystko. Jak czasem budzik mnie nie dobudził nawet w liceum to przychodziła spytać czy idę na 8 czy później, bo jak na 8 to muszę już wstać.

Promyk03 · 2016-05-12, 07:16

Cytat:

Napisane przez malgosiaw123

No ale napisalas ze wyjdzie mniej a dziewczyny mówią że tak nie jest :P

Z tego co ja się orientuje zwolnienie zawsze jest płatne 80% tylko w przypadku ciąży jest inaczej ale nie będę się wykłócała 😊

zambeza · 2016-05-12, 07:17

Cytat:

Napisane przez luna_laula

mój dziadek tak uśpił psa... wyszedł na spacer i wrócił ze smyczą. pies był zdrowy...

że też jakikolwiek weterynarz uśpił zdrowego psa

to już z dwojga złego lepiej komuś oddać.

Laura Rose · 2016-05-12, 07:17

Cytat:

Napisane przez papaPapaya

Ja lubilam pospac do ostatniej chwili. Moja mama zawsze w tym samym czasie sie szykowala do pracy i nie otwierala nigdy drzwi do pokoju ale regularnie, co 1 min, krzyczala "WSTAWAJ". Tak mnie to wkurzalo ze musialam wstac zeby dala mi spokoj

i na nic gadanie ze nie spie tylko leze

Ale ona nie spała

. Weź wstawaj kilka godzin wcześniej, bo córkę trzeba z łóżka wyrzucić. Rodzice wytłumaczyliby mi w jakiś sposób, czemu to mój obowiązek, aby wstać.

A takie gadanie mega wkurza, więc nie dopuszczałam do tego. Rano musi być cicho

.

malgosiaw123 · 2016-05-12, 07:18

Cytat:

Napisane przez Promyk03

Z tego co ja się orientuje zwolnienie zawsze jest płatne 80% tylko w przypadku ciąży jest inaczej ale nie będę się wykłócała 😊

No ale właśnie to nie jest normalna umowa o prace,nawet nie zlecenie. Dalej ma się jakby status bezrobotnego. Dziewczyny sprawdzily i mimo zwolnienia dostawaly cala kasę

Laura Rose · 2016-05-12, 07:20

Cytat:

Napisane przez jaszczurka94

Moja mama lubi dopilnować wszystko. Jak czasem budzik mnie nie dobudził nawet w liceum to przychodziła spytać czy idę na 8 czy później, bo jak na 8 to muszę już wstać.

Moja w pewnym sensie też, ale mnie takie coś denerwuje i walczyłam z tym

. Poza tym w błędzie jest ten, kto uważa, że wystarczy wyjść z domu, by dojść do szkoły

.

malgosiaw123 · 2016-05-12, 07:22

To ja się przyznam do czegos wstydliwego

W przedszkolu i w 1 podstawówce jak mama mnie budzila to musiała mnie jeszcze bujać na rękach bo ja jeszcze po wstaniu lapalam drzemkę,trwalo to z 5-10 minut,później sadzala mnie na krześle,ja dalej spalam a ona mnie ubierala

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Do tej pory historia ta powtarza sie na wszystkich spotkaniach rodzinnych

mialam cudna mame

Laura Rose · 2016-05-12, 07:23

Cytat:

Napisane przez malgosiaw123

To ja się przyznam do czegos wstydliwego

W przedszkolu i w 1 podstawówce jak mama mnie budzila to musiała mnie jeszcze bujać na rękach bo ja jeszcze po wstaniu lapalam drzemkę,trwalo to z 5-10 minut,później sadzala mnie na krześle,ja dalej spalam a ona mnie ubierala

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Do tej pory historia ta powtarza sie na wszystkich spotkaniach rodzinnych

miała cudna mame

Całkiem urocze

. Mama anioł

.

jaszczurka94 · 2016-05-12, 07:27

Cytat:

Napisane przez malgosiaw123

To ja się przyznam do czegos wstydliwego

W przedszkolu i w 1 podstawówce jak mama mnie budzila to musiała mnie jeszcze bujać na rękach bo ja jeszcze po wstaniu lapalam drzemkę,trwalo to z 5-10 minut,później sadzala mnie na krześle,ja dalej spalam a ona mnie ubierala

To ja też coś opowiem. W podobnym wieku jak Ty, ale może nawet do 2-3 podstawówki, miałam problem by się obudzić. Jeden z niewielu sposobów był taki: Mama mnie budzi, mówi do mnie, a potem czuję jedzenie w buzi.

Uwielbiałam herbatniki/biszkopty rozpaćkane w herbacie. Może brzmi to obrzydliwie, ale do tej pory lubię (od paru lat nie jadałam, chyba sobie zrobię na dniach).

I mama mnie tym karmiła jak ja byłam ledwo przytomna i tak w połowie dopiero się budziłam i jadłam dalej sama.

klauduska92 · 2016-05-12, 07:27

Cytat:

Napisane przez malgosiaw123

To tak jak u mnie

jeszcze te przystawki na plastikowych talerzach

Klauduska nie wiem czy dobrze zrozumialam-to tata Twojego Tz oddal psa koledze?

Tak, jego tata oddal... nikogo się nie pytał nawet... ale on tak ma... trzeba robić co mu się podoba, bo jak nei to lipa. Dlatego nie trawię tego człowieka.

Laura Rose · 2016-05-12, 07:38

Cytat:

Napisane przez jaszczurka94

To ja też coś opowiem. W podobnym wieku jak Ty, ale może nawet do 2-3 podstawówki, miałam problem by się obudzić. Jeden z niewielu sposobów był taki: Mama mnie budzi, mówi do mnie, a potem czuję jedzenie w buzi.

Uwielbiałam herbatniki/biszkopty rozpaćkane w herbacie. Może brzmi to obrzydliwie, ale do tej pory lubię (od paru lat nie jadałam, chyba sobie zrobię na dniach).

I mama mnie tym karmiła jak ja byłam ledwo przytomna i tak w połowie dopiero się budziłam i jadłam dalej sama.

Też dobra historia

.

I też tak lubię ciastka zmoczyć

.

Dorotti666 · 2016-05-12, 07:40

Cytat:

Napisane przez malgosiaw123

No ale właśnie to nie jest normalna umowa o prace,nawet nie zlecenie. Dalej ma się jakby status bezrobotnego. Dziewczyny sprawdzily i mimo zwolnienia dostawaly cala kasę

Moze tez zależy jaki staż. Bo ja miałam taki z UE

luna_laula · 2016-05-12, 07:43

Cytat:

Napisane przez malgosiaw123

Ja tez nie wiem co to jest i czemu służy

Kolejna

Ja w dzieciństwie ich mase nad łóżkiem miałam, ale lubiłam takie magiczne klimaty

Cytat:

Napisane przez Laura Rose

Dobrze gadasz

.

Na mojej studniówce była taka lipa z jedzeniem, że nie chcę wspominać

.

Chyba małolatów traktuje się najgorzej, bo ja tez mialam mega kiepskie zarcie. Chociaz na metku bylo cos podobnie wstretnego...

Cytat:

Napisane przez Laura Rose

Mnie by było głupio, gdyby mnie rodzice do szkoły musieli budzić. Zawsze sami wstawaliśmy, może na początku podstawówki nie. Moja siostra też wychodzi biedna, gdy wszyscy śpią często

.

Ja w ogole nie pamietam jak wygladalo moje wstawanie w podstawowce i gimnazjum. W liceum jak mialam na 7:30 to o 5:20 bylam na nogach by sie odpowiednio wypacykowac i nie spoznic

Nienawidze spoznialskich

Cytat:

Napisane przez zambeza

że też jakikolwiek weterynarz uśpił zdrowego psa

to już z dwojga złego lepiej komuś oddać.

Nie wiem jak do tego doszlo. Pies byl stary, ale zdrowy. Dziadek sam podjal decyzję, że niemowlę (ja) nie moze wychowywac sie ze zwierzetami

oddal psa na sekcje zwlok dla studentow o czym z usmiechem opowiedzial potem przy obiedzie...

papaPapaya · 2016-05-12, 07:51

Cytat:

Napisane przez Laura Rose

Ale ona nie spała

. Weź wstawaj kilka godzin wcześniej, bo córkę trzeba z łóżka wyrzucić. Rodzice wytłumaczyliby mi w jakiś sposób, czemu to mój obowiązek, aby wstać.

A takie gadanie mega wkurza, więc nie dopuszczałam do tego. Rano musi być cicho

.

w podstawówce mogłabym sie jeszcze poświęcić, ale gimnazjum już nie

Cytat:

Napisane przez malgosiaw123

To ja się przyznam do czegos wstydliwego

W przedszkolu i w 1 podstawówce jak mama mnie budzila to musiała mnie jeszcze bujać na rękach bo ja jeszcze po wstaniu lapalam drzemkę,trwalo to z 5-10 minut,później sadzala mnie na krześle,ja dalej spalam a ona mnie ubierala

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Do tej pory historia ta powtarza sie na wszystkich spotkaniach rodzinnych

mialam cudna mame

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Cytat:

Napisane przez luna_laula

do tego doszlo. Pies byl stary, ale zdrowy. Dziadek sam podjal decyzję, że niemowlę (ja) nie moze wychowywac sie ze zwierzetami

oddal psa na sekcje zwlok dla studentow o czym z usmiechem opowiedzial potem przy obiedzie...

u TŻ w rodzinie na wsi też nagle uśpiono 3 psy, bo im sie już nie chciało nimi opiekować. Masakra... ale są weterynarze od siedmiu boleści którzy to zrobią

agnieszka_2612 · 2016-05-12, 07:53

Cytat:

Napisane przez malgosiaw123

No ale napisalas ze wyjdzie mniej a dziewczyny mówią że tak nie jest :P

No bo jest tak jak pisałam

Cytat:

Napisane przez Promyk03

Z tego co ja się orientuje zwolnienie zawsze jest płatne 80% tylko w przypadku ciąży jest inaczej ale nie będę się wykłócała 😊

Nie ma mniej kasy na stażu, byłam na kilku i zdarzały mi się l4 w tym jedno na ponad miesiąc i kasa wciąż była taka sama a nie 80%.

Hejka

Zaraz idę wstawić pranie

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Co do lapaczow to mam jeden :-D dostałam od chrzestnego żony bo robi :-D

klauduska92 · 2016-05-12, 08:00

Cytat:

Napisane przez papaPapaya

u TŻ w rodzinie na wsi też nagle uśpiono 3 psy, bo im sie już nie chciało nimi opiekować. Masakra... ale są weterynarze od siedmiu boleści którzy to zrobią

Nie rozumiem czegoś takiego... jak podejmuję się, że biorę psa to się nim opiekuję.. Kocham zwierzęta i najchętniej to wszytskie bym przygarnęła...

---------- Dopisano o 07:00 ---------- Poprzedni post napisano o 06:59 ----------

Wiadomo, że są różne sytuacje i jak wiem, że nie dam rady to szukam domu zastępczego dla psiaka...

motylek825 · 2016-05-12, 08:22

Mam słaby internet, nie cytuje bo nie wiem czy mi doda post .
Straszne z tym psiakiem

jak tak można

Ja jak chodziłam do przedszkola to mama mnie budziła i nie miałam problemów ze wstawaniem.
W gimnazjum byłam jak luna o 6.30 pobudka zeby sie wypicowac

a do szkoły miałam bardzo blisko

2016-05-12, 07:07	#3246
Promyk03 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 25 590	Dot.: PM 2017 cz. 18! Ja tez dzis pracuje mam ostatnio kiepski czas jestem strasznie zmęczona mdli mnie i boli mnie brzuch chyba wszystko się nałożyło jestem przed @ dużo pracuje i chyba się czymś przytrułam do tego bola mnie strasznie nogi jakby na zmianę pogody od kilku dni a tu słoneczko sorki musiałam się wygadać 😚 __________________ 13.09.2008 1.05.2014 06.01.2016 Cieszę się życiem książki : 2016- 31 2015- - 56 -14 kg

2016-05-12, 07:22	#3260
malgosiaw123 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 24 524	Dot.: PM 2017 cz. 18! To ja się przyznam do czegos wstydliwego W przedszkolu i w 1 podstawówce jak mama mnie budzila to musiała mnie jeszcze bujać na rękach bo ja jeszcze po wstaniu lapalam drzemkę,trwalo to z 5-10 minut,później sadzala mnie na krześle,ja dalej spalam a ona mnie ubierala ---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ---------- Do tej pory historia ta powtarza sie na wszystkich spotkaniach rodzinnych mialam cudna mame Edytowane przez malgosiaw123 Czas edycji: 2016-05-12 o 07:24

2016-05-12, 08:22	#3270
motylek825 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Kraina Kredek Wiadomości: 6 831	Dot.: PM 2017 cz. 18! Mam słaby internet, nie cytuje bo nie wiem czy mi doda post . Straszne z tym psiakiem jak tak można Ja jak chodziłam do przedszkola to mama mnie budziła i nie miałam problemów ze wstawaniem. W gimnazjum byłam jak luna o 6.30 pobudka zeby sie wypicowac a do szkoły miałam bardzo blisko __________________ "Dziś zasypiamy w białej kołdrze a kiedyś zakopią nas w jednym grobie"

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)