Nałogowe kosmetykoholiczki - grupa wsparcia NK

[zizou]

ja mam ten sam problem nie wiem, co chce dostac dzisiaj bylam zdecydowana, zeby kupic maczka no ale go nie bylo a nie mialam sily zeby isc do innej sephory

snow, maczek sie przyda a jakze




teraz sobie mocze stopy w soli cynamonowej flosleku i normalnie grzeeeeeejeeeee uwielbiam to uczucie

[Estella]

Oglądałam ostatnio maczki i dają ładny efekt, aczkolwiek nie powaliły mnie aż tak, żeby je kupić.
Za to dziś zostałam umalowana czwórką Chanela w odcieniu Stagelights i znowu sie w nich zakochałam. Ale kolejnych cieni narazie nie kupię.

Snow a może róż? Dior ma takie ładne albo ten błyszczyk YSL, co ja go mam albo zabieg u kosmetyczki?

[zizou]

a ja zapomnialam o najwazniejszym zakochalam sie w rozswietlaczy givenchy z nowej kolekcji srebrny, mocny rozswietlacz w malym puzderku. sliczny. cena tez, bo 185 zlotyc. nie wiem jaka gramatura. nie kupie go ale chce, zeby mi kupiono i nie wiem, komu to zlecic

[snowqueen]

Napisane przez pakosta

Przybył mój tusz truskawkowy.

Zobaczymy jak trwałość, kruszenie się, gęstnienie po czasie... Nie chcę zapeszać oceniając go natentychmiast

Snow a może jakiś zestaw kuli, olejków i soli do wanny?

Daj koniecznie znać, jak tusz, bo też się czaję na zakup tuszu na Truskawce za jakiś czas.
Mam dwa olejki do kąpieli i pewnie będę je długo zużywała, więc tez odpada... Tak to jest, mieć za dużo!

Napisane przez zizou

teraz sobie mocze stopy w soli cynamonowej flosleku i normalnie grzeeeeeejeeeee uwielbiam to uczucie

Ja też chcę sól cynamonową - gdzie taką znajdę ??

Napisane przez Estella

Oglądałam ostatnio maczki i dają ładny efekt, aczkolwiek nie powaliły mnie aż tak, żeby je kupić.
Za to dziś zostałam umalowana czwórką Chanela w odcieniu Stagelights i znowu sie w nich zakochałam. Ale kolejnych cieni narazie nie kupię.

Snow a może róż? Dior ma takie ładne albo ten błyszczyk YSL, co ja go mam albo zabieg u kosmetyczki?

Nie było testerów maczków, więc nie pooglądałam. Dawno temu, sprawdzałam ich efekt, ale już nie pamiętam.

Chciałam znaleźć ten błyszczyk, który masz, ale nie było nigdzie testera

Oglądałam róże Diora, są faktycznie ładne
Przed chwilą wymyśliłam puder prasowany Lancome Dziś go oglądałam i spodobał mi się. Ma też świetne oceny ma KWC, a mój burżuj chwilowo jest za ciemny. Co prawda zarzekałam się, że taki puder mi niepotrzebny w sumie, no ale...

[zizou]

snow - sol cynamonowa do stop flos lek jest tez imbirowa fajna sprawa, pol kilo jest w opakowaniu a ksoztuje od 10 do 15 zlotych szukaj w malych drogeriach

cynamonowa: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=20907
imbirowa: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=20908

[iceflower]

Napisane przez zizou

kosmetycznie jestem zaspokojona.
musialam kupic krem do twarzy bo cos strasznego dzieje sie z moim ukochanym Hydraphase Riche przesusza mnie. i wiem, ze to on kupilam Avene Hydrance Riche i liecze, ze dorowadzi moja twarz do porzadku. a od Hydraphase na razie odwyk. a szkoda, polubilam go.

Dla mnie Hydraphase też za słabe na teraz, ale używam w dużej ilości pod filtr, jak nie ma mrozu. Tzn. używałam, bo dzisiaj mróz chwycił i chyba czas się znowu przesiąść na cięższy kaliber.

Chyba powinnam sobie też cięższy filtr sprawić i nawet nie będę sie pewnie długo wahać, jeżeli 21.12 będę jeszcze mieć stosowną sumkę.

Hydrance Optimale Riche miałam i bardzo był dobry. Tylko jak stosowałam naraz 3 kosmetyki Avene, to mnie ta ich wściekle mocna kompozycja zapachowa podrażniła, bo ja wrażliwa na zapachy jestem, więc odstawiłam krem i micel i pozostałam przy filtrze.

Napisane przez snowqueen

zizou daj znać, jak się spisze avene.

Jak myślisz, co mam sobie wybrać fajnego na gwiazdke? Może maczka?

Avene jest fajny, ale mocno pachnie.

A maczek jest bardzo dobrym pomysłem. Babcia mi zapowiedziała 100 pod choinkę, więc spożytkuję ją na maczka (jak gdzieś jeszcze dorwę).

Napisane przez zizou

a ja zapomnialam o najwazniejszym zakochalam sie w rozswietlaczy givenchy z nowej kolekcji srebrny, mocny rozswietlacz w malym puzderku. sliczny. cena tez, bo 185 zlotyc. nie wiem jaka gramatura. nie kupie go ale chce, zeby mi kupiono i nie wiem, komu to zlecic

Nie idę oglądać.

---

Moje drogie Krakowianki, kto mi poleci dobra aptekę, gdzie będą mieć próbki Avene? Chce przetestować żel do mycia twarzy, czy mi nie zrobi krzywdy, a nigdzie nie ma próbek.

I w ogóle, to czy ktoś wie, co to za seria Bio-coś tam (Bio Balance?) z LRP? Dla kogo to przeznaczone?

[snowqueen]

Nigdy jej nie widziałam. Czemu nie oceniłaś, skoro stosujesz? Nieładnie!
Przeoczyłabym fajny produkt

[Estella]

Napisane przez zizou

a ja zapomnialam o najwazniejszym zakochalam sie w rozswietlaczy givenchy z nowej kolekcji srebrny, mocny rozswietlacz w malym puzderku. sliczny. cena tez, bo 185 zlotyc. nie wiem jaka gramatura. nie kupie go ale chce, zeby mi kupiono i nie wiem, komu to zlecic

Mi też się bardzo podoba, nawet miałam kupić, opakowanie rewelacyjne. Ale on się na dzień dla mnie w ogóle nie nadaje, a wieczorem chyba bym go za rzadko stosowała.

Napisane przez snowqueen

Nie było testerów maczków, więc nie pooglądałam. Dawno temu, sprawdzałam ich efekt, ale już nie pamiętam.

Chciałam znaleźć ten błyszczyk, który masz, ale nie było nigdzie testera

Oglądałam róże Diora, są faktycznie ładne
Przed chwilą wymyśliłam puder prasowany Lancome Dziś go oglądałam i spodobał mi się. Ma też świetne oceny ma KWC, a mój burżuj chwilowo jest za ciemny. Co prawda zarzekałam się, że taki puder mi niepotrzebny w sumie, no ale...

Czytałam te recenzje Lancoma, ale w końcu zdecydowałam się na pryzmy.
Róż Diora mi sie baaaaardzo podoba, ale w końcu zrezygnowałam z zakupu - choć raz rozsądek doszedł do głosu
Jak to nie było testera? Przecież one są wszędzie. Opakowanie jest prostokątne i w testerach na końcu jest nieprzezroczysta kolorowa końcówka z wypisanym numerem i nazwą; chyba smzinki mają podobne opakowania.

[zizou]

imbirowa ocenilam a cynamonowa ocenie jak skocze opakowanie

mam zaleglosci w KWC ale jakos nie mam weny zeby pisac recenzji

[snowqueen]

Napisane przez Estella

Czytałam te recenzje Lancoma, ale w końcu zdecydowałam się na pryzmy.
Róż Diora mi sie baaaaardzo podoba, ale w końcu zrezygnowałam z zakupu - choć raz rozsądek doszedł do głosu
Jak to nie było testera? Przecież one są wszędzie. Opakowanie jest prostokątne i w testerach na końcu jest nieprzezroczysta kolorowa końcówka z wypisanym numerem i nazwą; chyba smzinki mają podobne opakowania.

Mi chyba jednak lancome bardziej przypadł do gustu. Jeszcze potestuję, kto wie, może jutro

Co do błyszczyka.. W Sephorze nie mieli tego koloru akurat w testerach - chyba, że leżał gdzieś luzem, bo ktoś nie odłożył np. po makijażu. Jutro jeszcze sprawdzę. W Douglasie też nie było tego konkretnego, a w drugim Douglasie to mieli w ogóle tylko 2 odcienie tego błyszczyka A tak to testerowe pustki. W GC akurat zapomniałam sprawdzić.

Chociaż błyszczyka raczej nie wezmę, mam wyrzuty sumienia z powodu nadmiaru mazideł do ust

[zizou]

Ice ja mam ten sam problem wlasnie z kremem. sprawdze avene a jak sie nie sprawdzi to potestuje hydrabio. ale mam nadzieje, ze sie sprawdzi.

filtru uzywalam tresciwego ale mimo tego pod filtrem mialam sucha jak wior skore dzis kupilam baze MAC i zaraz ja zmyje i zobacze jak tam skora pod filtro-baza.

niestety nie wiem, gdzie moga miec probki zelu na jaki sie czaisz? ja mam cleanace i nawet teraz, przy moich suchotach jestem z niego zadowolona

Estello mnie na codzien by sie wlasnie nadal lubie mocny blysk

[Hosenka*]

Napisane przez zizou

kosmetycznie jestem zaspokojona.
musialam kupic krem do twarzy bo cos strasznego dzieje sie z moim ukochanym Hydraphase Riche przesusza mnie. i wiem, ze to on kupilam Avene Hydrance Riche i liecze, ze dorowadzi moja twarz do porzadku. a od Hydraphase na razie odwyk. a szkoda, polubilam go.

Napisane przez snowqueen

zizou daj znać, jak się spisze avene.

Miałam próbki Avene (obu wersji) i kremy takie dość klejace na mojej skórze były . Ja bym poleciła Hydrabio Riche Biodermy

Napisane przez iceflower

Moje drogie Krakowianki, kto mi poleci dobra aptekę, gdzie będą mieć próbki Avene? Chce przetestować żel do mycia twarzy, czy mi nie zrobi krzywdy, a nigdzie nie ma próbek.

Póbki Avene dostałam w Superpharm Ale czy póbki żeli mają

Napisane przez zizou

mam zaleglosci w KWC ale jakos nie mam weny zeby pisac recenzji

Ja to samo ... Ledwo co się zmuszam do napisania jednej recenzji ... heh. Jak bedzie wena to trzeba by nadrobić: bo przegródka "Ocenić" pęka w szwach

[snowqueen]

Hosenka Hydrabio Riche uwielbiam, drugie opakowanie stoi w szafce i czeka na otwarcie

[iceflower]

Napisane przez zizou

Ice ja mam ten sam problem wlasnie z kremem. sprawdze avene a jak sie nie sprawdzi to potestuje hydrabio. ale mam nadzieje, ze sie sprawdzi.

filtru uzywalam tresciwego ale mimo tego pod filtrem mialam sucha jak wior skore dzis kupilam baze MAC i zaraz ja zmyje i zobacze jak tam skora pod filtro-baza.

niestety nie wiem, gdzie moga miec probki zelu na jaki sie czaisz? ja mam cleanace i nawet teraz, przy moich suchotach jestem z niego zadowolona

Właśnie na Cleanance, ale nie chce kupować go bez testowania. Tzn, kupię, ale tylko w ostateczności. Jutro jeszcze zajrzę do 2 aptek na Grodzkiej, bo tam nie byłam, ale dobija mnie to szukanie.
W Europejskiej do toniku Cleanance były dołączone miniaturki tego żelu i jakiegoś kremu, ale jestem uczciwa i niezdolna do kradzieży próbki, chociaż przeszło mi to przez myśl.

Napisane przez Hosenka*

Póbki Avene dostałam w Superpharm Ale czy póbki żeli mają :no-nie-wiem:

Nie byłam tam jeszcze, bo mi nie po drodze. Może w weekend zajrzę.

Chciałam dodać, że szukam apteki w centrum.

Intryguje mnie to LRP Bio-coś tam - widziałam to w jednej aptece, a na stronie producenta (ani francuskiej, ani polskiej) nie ma.

[rzyrafka]

Spróbuj zapytać na początku Długiej (idąc od rynku po lewej) zaraz przy przystanku, kiedyś poprosiłam o coś z Vichy i farmaceuta otworzył jedną z wielkich szuflad i ona była cała wypełniona próbkami samgeo Vichy więc może zinnych marek mają też inne szuflady

[iceflower]

O właśnie, zupełnie zapomniałam o tej aptece. Dzięki Rzyrafko.

[zizou]

na krupniczej jest apteka, na karmelickiej tez, na grodzkiej dwie... i nie wiem, gdzie jeszcze w centrum cos jest

[iceflower]

Na Krupniczej zawsze była bieda z kosmetykami, teraz jakieś nowe szafy stawiają, może im sie poprawi. Na Karmelickiej twierdzą, że próbek nie ma. Podobnie na Rynku, na Szpitalnej i w Europejskiej. Sprawdzę Grodzką i Długą.

[snowqueen]

Tyle piszecie o oczyszczaniu, że zrobiłam sobie maseczkę - próbkę Masque Magique Diora.

Co sądzę? - wow Skóra jest piękna, oczyszczona, promienna, wręcz niesamowicie gładka. Nawet moje naczynka przestały być widoczne, a tego się zupełnie nie spodziewałam. Muszę jeszcze kiedy poprosić o próbkę tej maseczki

[iceflower]

A ja się już nie mogę doczekać, aż jutro wpadnę do Galerii Centrum i kupię maseczkę Lumene. Chociaż składu nie badałam (na tyle, na ile się na tym znam), więc mój zapał może szybko ostygnąć.

[zizou]

ja sobie zrobilam peeling uzylam avenki pierwszy raz - jak narazie ok. wchlania sie ladnie, nie lepi sie.
zrobilam tez peeling dloni cukrowy sephory a potem nalozylam maske oliwkowa ziaja. ta maska to cudo w momencie odzywia dlonie [a teraz koszmarnie mi sie przesuszaja... cos strasznego, co chwile musze kremowac...]

[snowqueen]

Ja chyba kupię tą Tołpy Chociaż nie wiem, czy już, czy jak zużyję chociaż połowę oczyszczającej maseczki YR.


zizou o, to ciekawe, co piszesz o tej masce na dłonie Ziaji, muszę się jej przyjrzeć - niestety mi też dłonie się koszmarnie przesuszają W dodatku niespecjalnie lubię kremować je w dzień - nie znoszę uczucia, że mam coś na dłoniach

[zizou]

snow mnie kremowanie samo w sobie nie przeszkadza tylko ja nigdy nie mam kremu w torebce ale w sumie nie lubie kremowac dloni gdzies 'na miescie' bo potem mi sie paprochy do nich przyklejaja i mam wrazenie tzw 'brudnych rak'. i tak zle i tak niedobrze.

a ten piling i maska to takie moje pogotowie maske nakladam codziennie/co dwa dni i doprowadzam dlonie do porzadku.


a masce warto przyjrzec sie tez z innego powodu: jest tania jak barszcz i wydajna jak nie wiem co

[iceflower]

Ja prawie w ogóle nie noszę ze sobą kosmetyków. Ani pudru do przypudrowania noska, ani kremu do rąk, tylko szminkę ochronną i jakieś malowidło do ust.
Nie mam czasu nigdy na paćkanie się poza domem.

[zizou]

ja mam tylko blyszczyk i balsam do ust

[pakosta]

A ja noszę taką malutką kosmetyczkę, a niej: korektor, tusz, podkład, róż, pędzel do różu, pędzelek od blended clinique i pomadka

Tylko że nigdy z tego nie korzystam

[MagJa]

Napisane przez iceflower

Ja z moim 167 cm i 75a w porywach do 70b też dołączam do grona "pozbawionych dostatecznego wkładu".

Jak sobie pomyślę, jak będę pięknie na zdjęciach kontrastować z moją przyjaciółką i jej 75d wyglądającym z dekoltu, to aż mi ręce opadają.

Ja to Was wszystkie muszę wyedukować w dziedzinie biustu, bo się nie znacie Ale ja do niedawna też się nie znałam i już prawie kupiłam 80D, ale w ostatniej chwili zostałam oświecona i okazało się, że powinnam nosić (i noszę z powodzeniem) 70G Też mnie trochę ten rozmiar przerażał, ale to nic strasznego. Nie ma się co bać literek powyżej D, bo się okazuję ze większość kobiet nosi źle dobrane staniki, bo edukacja w tej mierze jest mierna, panie w bieliźniakach się nie znają, a mało która gazeta kobieca podaje prawidłowe rady. Zresztą, co ja się tu będę rozpisywać, zajrzyjcie najlepiej tu
http://stanikomania.blox.pl/html
albo tu http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=32203
Dowiecie, że te wasze 75B to będzie co najmniej 70D, a 70A powinno być w rzeczywistości jakieś 65C
No i zapraszam na Wizażowy wątek, tam w miarę możliwości też można uzyskać poradę. Tylko się nie przejmujcie, że to niby dla biuściastych, bo się okaże wkrótce, że Wy też biuściaste jesteście, tylko o tym nie wiecie

Napisane przez iceflower

A ja stwierdzam, że faktycznie trochę te wszystkie kosmetyki rozgrzewają (chociaż może to placebo), a najbardziej rozgrzewa pumeks do stóp.

Ja sobie lubię tym kremem wysmarować stopy na noc i włożyć ciepłe skarpety. Całe życie nienawidziłam spania w skarpetkach, z tym kremem polubiłam i teraz juz mi źle bez skarpetek. Ale pumeks to dopiero grzeje.

Ja nie czułam zbytniego rozgrzewania w przypadku kremu, no i scrub chyba też nie grzeje Bo i po co. Ale krem do stóp grzeje na 100%
A co do skarpetek to też polubiłam, ale nie za sprawą kremu, a skarpetek avonowych. Takich specjalnych do stosowania z kremem właśnie. Strasznie je polubiłam i dzięki temu polubiłam smarować stopy. Teraz muszę sobie takie drugie sprawić, co by mieć na zmianę.

Napisane przez snowqueen

Krem do stóp czasami dawał na mnie wrażenie lekkiego rozgrzania, ale wczoraj ta resztka po prostu pobiła wszystko. Tak sobie myślę, że ten krem pielęgnacyjnie to tak na słabą 4, ale dla zapachu i przyjemności stosowania chyba kupię go ponownie - jak zużyję ostatni krem do stóp, który mam na stanie - miałam z 6, zostałam z jednym, ha

Walczysz z kremami do stóp tak jak ja z kremami do rąk, tylko mi jeszcze ich troszeczkę zostało.

Napisane przez snowqueen

Ja w dalszym ciągu nienawidzę spania w skarpetkach Nawet jak mi się uda w nich zasnąć, to jak się obudzę na pewno nie będą na moich stopach, zawsze udaje mi się ściągnąć

Ja też się budzę rano już bez tych avonowych, ale zasypia się w nich fajnie. Ani nie obciskają ani nic, tylko tak miętko i miło w stópki.

Napisane przez rzyrafka

któa to ta maseczka Tołpy? Kńczy mi się wielka tuba zielonej glinki Argiletz i nie wyskrobię teraz ponad 40 zł na kolejną więc może i ja spróbuję 'torfiku'

Jeszcze możesz spróbować Bielendy

Napisane przez Estella

Ja muszę poszukać profesjonalnej Bielendy, bo widziałam, że algowe mają. Z innych firm nie widziałam, a może Wam się w oczy coś rzuciło?

Chyba Belnatur ma jeszcze algi, ale pewna nie jestem. Na pewno na Allegro są i Bielendowe i jakieś inne.

Napisane przez zizou

teraz sobie mocze stopy w soli cynamonowej flosleku i normalnie grzeeeeeejeeeee uwielbiam to uczucie

A ja w imbirowej Rozgrzania mi nie potrzeba, a ukojenia zmęczonych stópek jak najbardziej. Zobaczymy czy da radę.

Napisane przez pakosta

A ja noszę taką malutką kosmetyczkę, a niej: korektor, tusz, podkład, róż, pędzel do różu, pędzelek od blended clinique i pomadka

Tylko że nigdy z tego nie korzystam

Ja też od niedawna noszę kosmetyczkę z pudrem prasowanym i korektorem i też z niej praktycznie nie korzystam. Nooo, może ze 2 razy mi się zdarzyło, a noszę ją już z 2 miesiące
Trzeba było mieć pretekst, żeby kupić sobie nowy puder i korektor
Za to zawsze i wszędzie muszę mieć ze sobą coś do ust, a najlepiej i balsam i błyszczyk i nałogowo ich używam. Szybko mi się usta wysuszają, więc nieraz bywało tak, że jak nic ze sobą nie wzięłam, to musiałam kupić na mieście. Od jakiegoś czasu problem mam z głowy, bo przy kluczach mam przypiętego jednego awaryjnego smackersa

Byłam dziś w SuperPharm i dumałam nad InBlack, ale było tylko męskie I w gazetce też jest napisane, że to men. Tylko tak się zastanawiam czy aby na pewno, bo nigdzie na pudełku nie było napisane, że to męski zapach Chciałam obadać sprawę w Sephorze, ale tam w ogóle del Pozo nie mają No i jak na mój gust tester pachniał jak damski

W ogóle to zaczynam dochodzić do wniosku, że zamiast wydać kasę na zapach, wydam na torebkę i krem pod oczy. Odłożyłam sobie do jutra taką śmieszną małą czerwoną torebeczkę z kokardą w Orsayu. A po zużyciu prawie całej próbki Cernora pod oczy coraz bardziej pragnę go mieć. Nie pamiętam kiedy miałam tak jasną skórę wokół oczu Nie żeby była jakaś szczególnie jasna, ale zawsze była bura, a teraz jest różowawa, więc to wielki sukces, zwłaszcza, że na efekt nie trzeba było długo czekać. Już po 2 dniach tak się rozjaśniła I mam cichą nadzieję, że przy regularnym stosowaniu rozjaśni mi całkiem skórę i pomoże na cienie.
A ten alcohol, który jest w tym kremie to nie denat, więc to nic strasznego i bać się go nie należy. Krzywdy nie czyni (ice - to do Ciebie )

[Estella]

Napisane przez snowqueen

Mi chyba jednak lancome bardziej przypadł do gustu. Jeszcze potestuję, kto wie, może jutro

Co do błyszczyka.. W Sephorze nie mieli tego koloru akurat w testerach - chyba, że leżał gdzieś luzem, bo ktoś nie odłożył np. po makijażu. Jutro jeszcze sprawdzę. W Douglasie też nie było tego konkretnego, a w drugim Douglasie to mieli w ogóle tylko 2 odcienie tego błyszczyka A tak to testerowe pustki. W GC akurat zapomniałam sprawdzić.

Chociaż błyszczyka raczej nie wezmę, mam wyrzuty sumienia z powodu nadmiaru mazideł do ust

To dziwne, bo wszędzie, gdzie byłam były wszystkie odcienie. Mi sie podoba jeszcze taki jasny,beżowo biały, ale nie chcę mówić ile mam mazideł do ust.

Napisane przez zizou

Estello mnie na codzien by sie wlasnie nadal lubie mocny blysk

Miiiiikołaju, słyszysz?

Napisane przez Hosenka*

Ja to samo ... Ledwo co się zmuszam do napisania jednej recenzji ... heh. Jak bedzie wena to trzeba by nadrobić: bo przegródka "Ocenić" pęka w szwach

To jak u mnie, piszę po 1-2 recenzje jak mnie najdzie wena, ale mam pół Torebki do ocenienia.

Napisane przez MagJa

Chyba Belnatur ma jeszcze algi, ale pewna nie jestem. Na pewno na Allegro są i Bielendowe i jakieś inne.

Widziałam, ale chyba poczekam do jakichś targów (ostatnio ciągle mi na nie nie po drodze:/).
Dziś na Tołpę się szykuję

W mojej torbie zawsze jest puder i kilka błyszczyków. Ostatnio zagościł krem do rąk, ale bardzo rzadko go używam.

[snowqueen]

Napisane przez iceflower

Ja prawie w ogóle nie noszę ze sobą kosmetyków. Ani pudru do przypudrowania noska, ani kremu do rąk, tylko szminkę ochronną i jakieś malowidło do ust.
Nie mam czasu nigdy na paćkanie się poza domem.

Ja noszę pomadkę i smackersa albo dwa, i błyszczyk albo dwa I bibułki matujące Bourjois (bardzo rzadko używam, ale czasami jednak się przydają). Sporadycznie biorę krem do rąk. Czasami biorę cienie, jak nie zdążę się rano w domu pomalować

Napisane przez MagJa

Ja też się budzę rano już bez tych avonowych, ale zasypia się w nich fajnie. Ani nie obciskają ani nic, tylko tak miętko i miło w stópki.

Ja mam oriflemjowe i też je bardzo lubię Właśnie dlatego, że w ogóle nie cisną, a ja mam małe stopy - rozmiar 36 - więc mam w nich luzy
Z avonu mam rękawiczki, ale to już ciężej zdjąć podczas spania i zdarza mi się obudzić, bo za gorąco mi w dłonie.

Napisane przez Estella

To dziwne, bo wszędzie, gdzie byłam były wszystkie odcienie. Mi sie podoba jeszcze taki jasny,beżowo biały, ale nie chcę mówić ile mam mazideł do ust.

W mojej torbie zawsze jest puder i kilka błyszczyków. Ostatnio zagościł krem do rąk, ale bardzo rzadko go używam.

Wiem, że to dziwne, w Doulgasie to nawet zapytałam, czemu nie ma testerów, pani powiedziała, że nie wie, chyba się skończyły

Może w Sephorze byl nieodłożony, sprawdzę to dzisiaj po wizycie w dziekanacie - jestem chora na samą myśl.

Może jak wybiorę puder w prezencie, to też będę go nosiła - miejsce się znajdzie, bo ja noszę duże torebki - tylko pewnie nie będę w ogóle korzystała z niego

[isa666]

Napisane przez MagJa

W ogóle to zaczynam dochodzić do wniosku, że zamiast wydać kasę na zapach, wydam na torebkę i krem pod oczy. Odłożyłam sobie do jutra taką śmieszną małą czerwoną torebeczkę z kokardą w Orsayu.

MagJu tak trzymaj(z tą torebką), ja właśnie dziś idę zaszaleć w sklepach z ciuchami, bo dostałam pieniądze od dziadka i chcę wydać na coś(nie mam czasu czekać na przeceny po Nowym roku ).

Trzymajcie za mnie kciuki, żebym sobie dziś nie kupiła nic kosmetycznego(psik psik od Sephory i SP )