Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XVII

[noseknosek]

głupia powoli wsiąkam w kolorówkę.. pryzmy, meteoryty, puderki, podkładziki...

idę spać z Liberte na nadgarstku..

mariolu, szczęśliwej podróży! odezwij się do nas koniecznie!

[d'ou vient le vent]

Nocna zmiana rusza do dziela Na dore samopoczucie - kropelka Safari (piekne!!!!!!!!!!!!!!!! gdziez on byl cale moje zycie )

MarioluSergeLutens - miekkiego ladowania

Nat

[pinky11]

hahahha to było boskie leje sie jak glupia
jutro zabieram sie za to dziwne towarzystwo
nie dam z siebie zrobic ofiary czyis zachwianych emocji
jestescie kochane dzieki Wam wiem ze nie mam urojen i jestem pewna jeszcze bardziej swojego zdania


ide sie pławic w kropelkach poison na mily sen no i zjem wielkiego czekoladowego Mikolaja

[ROZ-ter-KA]

Pachnę Allure

Napisane przez taiwa

To chyba przez kumulacje mojego zwykłego roztargnienia i zmęczenia ilością obowiązków, wyszłam dziś do pracy w DWÓCH RÓŻNYCH KOZAKACH!!! Co gorsza nie tylko wyszłam, ale tam poszłam! Poszłam tak na parking po autko, potem zaparkowałam je w centrum, dopiero na miejscu, przed zajęciami koleżanka z przerażeniem w oczach mi to uświadomiła!

Napisane przez pinky11

...czy to normalne ze facet przyjazni sie ze swoja byla?? ja tego nie rozumiem dla mnie to patologia...pytam sie was bardziej doswiadczonych ode mnie kobieto zdanie...

Napisane przez pinky11

ano to ma ten sylwester dla tych pannic ze niby cos waznego ma sie na nim stac...padlabym trupem jakby oswiadczyly ze ta wazna sprawa dla ktorej robily tyle jazd i problemów innym jest np . zmiana kierunku studiów albo wyjazd za granice .. albo cokolwiek oprocz slubu , ciazy, nieuleczalnej choroby i zgonu!

Napisane przez taka taka

Asiu,
Pinky, też tak myślę, na siłę nikogo nie upilnujesz, a też jeśli Cię kocha, to go na siłę nie zgwałcą
ale jeśli masz się męczyć to musisz mu o tym powiedzieć, niech wybiera Ty, albo one, ale to nie jest fajny wybór, bo to wybór między przyjaźnią a miłością

ja też przyjaźnię się z moim byłym i nie ma w tym nic złego...

Żeby się przyjaźnic z byłym ( byłą ) trzeba przepracowac wszelkie żale i wygasic uczucia, tylko wtedy autentyczna przyjaźń jest możliwa. W sytuacji , gdy jedno jest jeszcze zakochane lub gdy ciągle liże rany, to o przyjaźni nie może być mowy , bo jedna ze stron ciagle ma nadzieję i oczekuje tak na prawdę zupełnie czegoś innego więc układ jest niezdrowy, a jak ktos tu powiedział : w miłości wszystkie chwyty dozwolone. Niewiele jest osób , ktore potrafią, zachować dystans do przedmiotu swoich uczuć.
Tak więc możesz oczekiwać różnych zachowań. Już sam fakt manipulowania twoim chłopakiem i ściągnie go na siłę na imprezę pod pozorem jakiejs "ważności" nie jest w porządku. Gdyby ta relacja była przyjaźnią, one doskonale by rozumiały, że Ty osoba mu najbliższa , będziesz się czuła źle i uszanowałyby to. Już sam fakt ,że coś co jest ważne dla nich ( czy dla niej ) musi być ogoszone w jego obecności jest dziwny.
I to powinnaś chłopakowi uświadomić.

W związku z powyższym masz prawo czuć się źle w obecności tej dziewczyny, jak równiez być przeciwna jego wizycie tam bez Ciebie.
Dlaczego owa "przyjaźń" z bylą i jej siostrą jest dla niego tak ważna ,że chce postawić ciebie w przykrej sytuacji i zepsuć ci Sylwestra?
Dojrzałosć polega na dokonywaniu wyborów. Tak jak nie można miec wszystkiego , tak nie można zadowolić wszystkich. Więc niech zadecyduje czyje samopoczucie jest dla niego ważniejsze twoje czy byłej. Myślę, że nie powinnaś zgadzać się na swoją obecność na tej imprezie. Niech sam wybierze czy spedzi go z Tobą czy z nimi, a jego decyzja będzie dla Ciebie sygnałem czy rzeczywiście ten facet wie czego chce. I na ile jesteś dla niego ważna.

[mariolasl]

annmarie
taiwa
tulipanka
Szara Róża
noseknosek
d'ou vient le vent

Dziekuje Wam bardzo!

Jeszcze ostatni sprawdzenie dokumentow i chyba na chwilke wyprostuje kosci , chociaz nie wiem, czy to dobry pomysl...

[bluegirl]

Dziś Gloria Cacharel

[201607150859]

A dzis (tak jak ostatnio) będzie Aleksander MCQueen My Queen, czyli pudrowe fiołki.

[burn-it-up]

Ode au Reve

[taka taka]

Napisane przez mariolasl

Na podroz zaplanowane Le Feu, uwielbiam z nimi podrozowac.

Mariolu, miłej, bezpiecznej i pięknie pachnącej Le Feu podróży

Napisane przez d'ou vient le vent

Co do Idole - na mnie tez pachnie dluuugo i mocno ale moze byc ze "wsiakl"z powodu miejsca - za uszami moze gorzej sie trzyma. Ja sie zawsze psikam na dekolt

Nat

również na mnie Idole pachnie długo, a już na moim mężu, pachnie wręcz nierzyzwoicie dłuuuuugo i pięknie


......................... ......................... ......................... ......................... ....
wypsikałam się BC i uciekam do pracy

[taiwa]

Co tu tak pusto o poranku, czy wszyscy jeszcze śpią?
Ja dziś znowu pachne Belle de Minuit, fajnie komponują się ze śnieżną aurą. Zmykam do pracy, na szczęście dziś na krótko, a potem z koleżanką mamy zaplanowane babskie łażenie po sklepach.
Miłego dnia wszystkim życzę!

[Kota]

dzisiaj Schaal Nur- szorstkawy, zołowy, oj, dobrze go mieć na sobie.

[sasia73]

Niczym nie pachnę, zjadłam wczoraj na kolację leczo (mrożonka) i umierałam już w nocy, a ranek wcale nie okazał się lepszy... Co za paskudztwa pakują do żywności, że człowiek zwija się z bólu, kursując między łóżkiem a łazienką

[Aggie125]

Napisane przez sasia73

Niczym nie pachnę, zjadłam wczoraj na kolację leczo (mrożonka) i umierałam już w nocy, a ranek wcale nie okazał się lepszy... Co za paskudztwa pakują do żywności, że człowiek zwija się z bólu, kursując między łóżkiem a łazienką

Biedactwo. Oby zaraz było lepiej.
Ja dopiero pół godziny temu wylazłam z wyra i robię sobie "dzień lenia". Zaraz ide sie wykapać, a potem to pewnie Miel de Bois z próbki - fascynuje mnie ten zapach, raz przyciąga, raz odpycha.

[Basia39]

Witajcie
Ja również niczym nie pachnę po wczorajszej przygodzie z Poison robię przerwę.

Napisane przez sasia73

Niczym nie pachnę, zjadłam wczoraj na kolację leczo (mrożonka) i umierałam już w nocy, a ranek wcale nie okazał się lepszy... Co za paskudztwa pakują do żywności, że człowiek zwija się z bólu, kursując między łóżkiem a łazienką

Kurcze współczuję
A może ta mrożonka wcześniej była trochę rozmrożona np. w sklepie, a potem zamrożona powtórnie po prostu, w tym czasie namnożyły się bakterie i zatrucie gotowe ...

[anulka0016]

Adidas - Fruity Rhythm uwielbiam go

[czarnazuzia1]

Witam wszystkich Sasia 73 RACHELO daj znac czy cos dotarlo do ciebie , Pachne eau de perfum Gucci

[Anuschka]

Palisander cd. Miłej soboty

[Szara Róża]

Smyram kotulę po brzusiu , pachnąc Gucci PH.
Udanego dnia!

[your Angel]

Różyczko, ja też tak to poczułam - "piękne i niezwykłe tak, że aż boli" Ale jakoś krępowałam się to tutaj napisać
Zanotowałam i na pewno kupię w tej kolejności Zgłosiłam u Mikołaja zapotrzebowanie na tych kilka książeczek pod choinkę, ale Mikołaj w osobie rodzicielki bezdusznie stwierdził, że dostanę tyle prezentów, że limit został przekroczony i nie ma takiej opcji W styczniu się obkupię

Czarownico, no pewnie - taka ulepszona wersja karpika wigilijnego Nawiasem mówiąc - boski tzw Oriental Mix ( z różnymi krewetkami w kruchym cieście ) jadłam

Nosku, to kolejny etap uzależnienia Jak minie Ci niedługo faza na kolorówkę (po tym jak obkupisz się tak, że niezbędny będzie gigantyczny metalowy kufer) to mania zapachowa wróci z jeszcze większą siłą

Sasiu, trzymaj się

Fahrenhaitem pachnę

[noseknosek]

Angel, to mnie pocieszyłaś :mdleje Tym bardziej, że właśnie wczoraj dostałam kartę do zakupów na Truskawie
Czy któraś z Was słyszała coś o podkładzie H. Rubinstein Spectacular?


nie pachnę. nie zabrałam perfum na weekend. specjalnie.

[nefernefer35]

Rush, nawet jego nie czujeGrypa w pełni.
Buziaczki dla wszystkich zakatarzonych

[your Angel]

Nosku, samą prawdę piszę
Miałam miniaturkę tego podkładu i muszę powiedzieć, że żaden Spektakular z niego Naprawdę.

[Ondine]

Wróciłam niedawno z drobnych zakupow. Ależ ludzi ! nie lubię tlumów, wiec zmusiłam sie do wyjścia.
A teraz zaczynam lenistwo. Tylko herbatka i książka , no i wygodny tapczan. Zero aktywnsci.
Pachne miksem .Na prawej rece mam Youth Dew, a na lewej Perły.
NIE MOGE SIE ZDECYDOWAC , CO PACHNĄCEGO MAM ZNALEŹĆ POD CHOINKĄ. Jakis czas temu postanowiłam,ze bedzie to Shalimar,którego akualnie nie mam, ale zaczęłam testowac, myślec i teraz mam klopot. Na dodatek podoba mi sie bardzo Boudoir. I co zrobić?

Wszystkim cierpiącym , zakatarzonym i zagrypionym - poprawy samopoczucia.

[kropka75]

Agent Provocateur. I lecę na zakupy, jak już mi tak łaskawie dali to wolne.
Miłej soboty!

[czarnazuzia1]

ONDINE -napisz prosze cos wiecej na temat Youth Dew , w Douglasie nie maja testera, a ja chodze koło niego jak lis wkolo kurnika Szukalam na KWC ale nie znalazłam nic. Kiedys ale to było w innym zyciu wachalam i dlatego w tym zyciu ni pamietam prosze

[Basia39]

Ja na szczęście zakupy przedświąteczne, upominki itp. mam już za sobą, zmobilizowałam się w tygodniu, również nie znoszę tłumów. Wyobrażam sobie co w ten wekend będzie się działo w sklepach - masakra tak więc dziś wzięłam się za porządki i pranie.

Bubuś widzę zaropiałe oczy ma ehhh, jak przemywanie do poniedziałku nie pomoże trzeba będzie jechać do weta po leki i znów co najmniej miesięczna kuracja go czeka, standardowo znaczy jak co roku przed świętami, albo oczy, albo uszy ma chore, no albo jedno i drugie jednocześnie ...

[Kota]

Napisane przez czarnazuzia1

ONDINE -napisz prosze cos wiecej na temat Youth Drew , w Douglasie nie maja testera, a ja chodze koło niego jak lis wkolo kurnika Szukalam na KWC ale nie znalazłam nic. Kiedys ale to było w innym zyciu wachalam i dlatego w tym zyciu ni pamietam prosze

Ja nie Ondine, ale napiszę - opiumowaty. Lepszy jednak od Opium.

[Aggie125]

Napisane przez czarnazuzia1

ONDINE -napisz prosze cos wiecej na temat Youth Drew , w Douglasie nie maja testera, a ja chodze koło niego jak lis wkolo kurnika Szukalam na KWC ale nie znalazłam nic. Kiedys ale to było w innym zyciu wachalam i dlatego w tym zyciu ni pamietam prosze

Czarnazuziu, mam próbkę Youth Dew. Jest to zapach bardzo silny i kobiecy, ale jakby "nie z tej epoki". Kojarzy mi się z czymś korzennym, zimowym futrem, umalowaną mocno kobietą, latami 80-tymi i wczesnymi 90-tymi. Zdecydowanie nie w stylu sportowej dwudziestoparolatki. Jest dziwny i trochę może... kontrowersyjny? W każdym razie na pewno z gatunku tych, których nie należy kupować w ciemno.

[nebraska]

Napisane przez Basia39

Ja na szczęście zakupy przedświąteczne, upominki itp. mam już za sobą, zmobilizowałam się w tygodniu, również nie znoszę tłumów. Wyobrażam sobie co w ten wekend będzie się działo w sklepach - masakra tak więc dziś wzięłam się za porządki i pranie.

Bubuś widzę zaropiałe oczy ma ehhh, jak przemywanie do poniedziałku nie pomoże trzeba będzie jechać do weta po leki i znów co najmniej miesięczna kuracja go czeka, standardowo znaczy jak co roku przed świętami, albo oczy, albo uszy ma chore, no albo jedno i drugie jednocześnie ...

Matko, ja jeszcze żadnego prezentu nie mam - co najgorsze nawet nie chce mi się iść na zakupy - no straszne to!

Basiu - trzymam kciuki za zwierzaka, żeby jednak się nie rozchorował

niczym nie pachnę - lenię się. Dopiero po południu wychodzę, więc coś tam wybiorę

[Ondine]

Czarnazuziu w odpowiedzi doskonale wyreczyły mnie i Kota i Aggie125.Bardzo kusi mnie Youth Dew. Jest silny , żywiczno- drzewny ( na mnie).Na pewno etż kojarzy sie z ta inną epoką , inną kobietą , ja bym sie cofnęła nawet poza lata 80-te. Na pewno bym go w ciemno nie kupiła, choc klika razy tak zrobiłam. I tylko jedno pudło.
Kota, ale Opium też fajne.
Mam dylemat, bo te perły też na mnie pieknie pachna. Żadnej ziemi, piwnicy itp. Wytrawny , szlachetny zapach.