zbyt rodzinny TŻ czy moj wymysł czyli Ja On i Jego siotra

[megi b]

Bądzmy dobrej mysli extravagans

[Aggie125]

Napisane przez extravagans

Mam kryzys... tak mi go brakuje to dopiero 4 dni kiedy milczy a ja wciąż wierze ze zrozumie...
Po prostu wierzę w Miłość...

Trzymaj się mocno i nie łam sie, nie teraz. Jeśli twój facet ma cos zrozumiec, to nie możesz do niego biec pierwsza, to on musi sobie przemyśleć wiele rzeczy. A Ty póki co wychodź jak najczęściej, spotykaj sie z ludźmi. Może gdy twój chłopak zobaczy, że widujesz się z ludźmi i nie zamykasz się w 4 ścianach, przestraszy się, że w takiej sytuacji spodoba Ci sie ktos inny i będzie mógł Cie stracic. Czasem trzeba sięgnąć po drastyczniejsze środki, aby kogoś otrzeźwić.

[aaricia8]

Napisane przez extravagans

sytuacja nr.4
Po weselu lezymy sobie w lozku z TZ przychodzi Kasia i prosi go zeby wymasowal jej stopki. Co robi TZ? Masuje Kasi stopki.. :/ Moja kolezanka powiedziała ze ona w takiej sytuacji wyszlaby z pokoju

Napisane przez lemoorka

Według mnie Kasia jest zadzrosna o Ciebie i w pełni Cię nie akceptuje
Bo jeżeli zaakceptowałaby CIe choć troche i przestała być zazdrosna o swojego brata to nie odstawiałaby takich scen

Otóż to. Zorientowała się, że brat interesuje się kimś innym i że nie będzie już jedyną kobietą w jego życiu. I odstawia sceny (ze stopami ). Ona bardzo wyraźnie daje Ci do zrozumienia: i tak gdy będę chciała, on wybierze mnie.

[extravagans]

Ile moge jeszcze czkac? Tydzień?dwa? miesiąc? chciałabym wiedziec chociaz na czym stoję bo w sumie mozna powiedziec ze odszedl bez slowa, co to w ogole ma byc?

[Prywatna]

Napisane przez extravagans

Mam kryzys... tak mi go brakuje to dopiero 4 dni kiedy milczy a ja wciąż wierze ze zrozumie...
Po prostu wierzę w Miłość...

Kochana lepiej go olej równym sikiem, bo on bardziej kocha swoją siostrę niż Ciebie. I po co Ci taki zwiazek? Przecież to chore. A poza tym to podejrzewam, że ta Kasia to może wcale nie jest jego rodzoną siostrą a jak jest to po prostu ręce, nogi i dupa opada

Aha i nie jesteś jaką awanturnicą i Ty się w porządku zachowywałaś to oni są popierdzieleni i uważam, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Wierzysz w miłość? To pomyśl, że Twój jedyny gdzies tam czeka na Ciebie i to wszystko sie dzieje tylko po to, zebys kopnela tego dupka w jaja.
I bron Boze nie odzywaj sie do niego pierwsza!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!
Facet jest poprostu bezjajeczny!!!!!

[aaricia8]

To prawda - nie odzywaj się pierwsza. Bo to bez sensu. Niech wreszcie pokaże czy mu na Tobie zależy. Bo jeśli nie zależy, to jaki to ma sens?

[kasia5558]

Napisane przez extravagans

Ile moge jeszcze czkac? Tydzień?dwa? miesiąc? chciałabym wiedziec chociaz na czym stoję bo w sumie mozna powiedziec ze odszedl bez slowa, co to w ogole ma byc?

To chyba samo najlepiej swiadczy o tym, jakim jest czlowiekiem i co z niego za typ, prawda?

[Rena]

Czytam czasem ten watek, malo pisze, bo w sumie nie wiem jak pomoc.

Napisane przez extravagans

Mam kryzys... tak mi go brakuje to dopiero 4 dni kiedy milczy a ja wciąż wierze ze zrozumie...
Po prostu wierzę w Miłość...

widze, ze zdecydowaliscie sie od siebie troche odpoczac.

Powiem Ci, ze te 4 dni to nie tylko. One wlasnie sa najtrudniejsze. Nie zaleznie na cczym stanie, najtrudniej wlasnie przezyc ta niepewnosc i jaka zostanie podjeta decyzja z drugiej strony.

Jezeli faktycznie zacznie walczyc o Ciebie, to wlasnie bedzie milosc.

[AAAnka]

Droga Extravagans!!!4 dni jak dla mnie to dużo- w milczeniu.....Może mówię tak dlatego,że mieszkam ze swoim przyszłym mężem już od 4 lat razem i takie ciche dni nie wchodzą w grę-tak czy inaczej mieszkając pod jednym dachem nie da się nie odzywać i trzeba na bierząco wszystko wyjaśniać.To ułatwia sprawę. Ja bym nie wytrzymała tyle choćby z ciekawości czy przeczytał to i co o tym myśli....i z tęsknoty.Przecież ją odczuwasz.To okropne!!!Najgorsze,że nie wiesz co On teraz myśli...Ja bym się odezwała.Dasz przynajmniej dowód,że zależy Ci na Nim.A jego milczenie mogłabyś wziąć za argument przeciwko Niemu.Czemu się nie odzywa???Czyżby poczuł w tej sytuacji swoją winę???Ja bym się odważyła i zadzwoniła choćby.Tak z podniesioną głową i odwagą!Moim zdaniem konfrontacja jaknajszybsza jest tu konieczna,jeśli boisz się o ten związek.Spróbuj,proszę... .Ta historia mnie tak przejęła...Buziaki! !!

[extravagans]

chciałabym "tylko"wiedzieć czy to że się nie oddzywa mam traktować jako rozstanie czy po prostu chciał sobie odpocząć.Strasznie denerwuje mnie ta sytuacja

[y_ulia]

Napisane przez extravagans

chciałabym "tylko"wiedzieć czy to że się nie oddzywa mam traktować jako rozstanie czy po prostu chciał sobie odpocząć.Strasznie denerwuje mnie ta sytuacja

moze przeczytał ten wątek i w pewnym sensie urazilas jego dume opisując wasze problemy na forum. niby anonimowo, no ale...
( np. w avatarze jestes ty? nie musisz odpowiadac chodzi tylko o to, ze jezeli to ty to juz nie jest tak anonimowo jak byc miało )

[Prywatna]

A ja się założę, że Kasia mu powiedziała, że ona nigdy by tak nie postąpiła jak ekstrawagans i napewno mu dała instrukcje zachowania względem autorki tegą wątku

A tak w ogole chcialabym, zeby ona sie tu wpisala i jej przydupasek braciszek........

[malaDarunia]

jak na moje to dobrze zrobiłaś:d
widzę że terapia wstrząsowa zadziałała
hehe

wiem, że jest Tobie teraz trudno pogodzić sie z tym ze TZ sie nie odzywa. ale dasz sobie radę, wiesz!!

na bank przeczytał to forum. i teraz zaczął zastanawiać się nad tym wszystkim...

może nie odzywa sie z tego powodu, że zrozumiał swój błąd i nie wie co ma teraz zrobić? i jak Ciebie przeprosić.?

czy Kasia już wyjechała? może czeka aż Kasia wyjedzie, żeby dopiero wtedy z Tobą pogadać?

Faceci nie są skomplikowani :P Trzeba tylko chwilkę pomyśleć aby wiedzieć co w nich siedzi :ro lleyes:

[malaDarunia]

Napisane przez Prywatna

A ja się założę, że Kasia mu powiedziała, że ona nigdy by tak nie postąpiła jak ekstrawagans i napewno mu dała instrukcje zachowania względem autorki tegą wątku

nio też bardzo możliwe..... może poszedł "za radą" do siostry... ?
A Cz Kasia sama z siebie się do Ciebie odzywa ??

Napisane przez Prywatna

A tak w ogole chcialabym, zeby ona sie tu wpisala i jej przydupasek braciszek........

hhehee
dobre!! też bym chciała zobaczyć co oni sądzą na ten temat! żeby sie wypowiedzieli i opisali te swoje chore zachowanie!

Buzka

[extravagans]

czy się oddzywa? tak czasem cos powie, cos zapyta kiedys nawet powiedziała "ty to masz zawsze ładne brwi" hehe ale nasze kontakty są neutralne, obojętne kiedy się widzimy.
TZ kiedys powiedział ze kasia uwaza ze nie zrobiła NIC ZŁEGo żebym ja miala do niej pretensje...

[koKOro]

fakt, ze on sie nie odzywa, ze potrafil tak sprawe rozegrac pokazuje, ze przyszlosc z nim zadna. Nie mozna go powaznie traktowac, liczyc na niego. Moze to kasia (kurcze mam tak samo na imie i po tym watku czuje uraz ) zawsze za niego myslala, mowila co ma robic. Facet ma byc facetem, a nie du.. wołową bez przyrodzenia. Ciezko z takim zycie ulozyc. Pomysl o tej sprawie przyszlosciowo, posluchaj rozumu.

Nie rozumiem, mam wrazenie, ze czekasz az On podejmie decyzje o Waszym zwiazku. Dlaczego?

[extravagans]

byc moze chce ratować ten związek, wierze że się uda, wierze ze coś zrozumie, wierze że bedziemy szczesliwi, wierze ze kiedys będe się smiać z tego co tu pisałam...

[koKOro]

zycze Ci tego

a co jesli nie zrozumie?

[extravagansmadzia]

TZ przeczytał chciał sie wypowiedziec wiec dalam mu haslo do mojego konta.Nastepny post extravaganss to bedzie On

[Aninek]

To nie mogę się doczekać...bo czytam ten wątek,raz się wypowiadałam nawet,ale potem to już mi zabrakło słów na zkomentowanie tego wszystkiego...

[Mrochna Tajemnica]

też nie mogę się doczekać na tą wypowiedź...

bo tak czytam cały wątek i śledzę od jakiegoś czasu, ale wypowiedzieć się nie mogę - po prostu nie jestem w stanie etgo konstruktywnie skomentować...

extravagans oby zrozumiał, a ja nie, to olej go

[kasia5558]

heh, dla mnie troche dziwne, facet zamiast porozmawiac ze swoja kobieta po czyms takim bedzie chcial cos oglosic na forum setkom innych, nic dla niego nieznaczacych, kobiet.
tylko zeby Ci konta po tym jego poscie nie zablokowali

[orthodox]

[y_ulia]

Napisane przez kasia5558

heh, dla mnie troche dziwne, facet zamiast porozmawiac ze swoja kobieta po czyms takim bedzie chcial cos oglosic na forum setkom innych, nic dla niego nieznaczacych, kobiet.
tylko zeby Ci konta po tym jego poscie nie zablokowali

popieram az sie cisnie na usta (pod klawiature) ile wy macie lat? ;D

wiem, wiem pewnei bylo gdzies w wątku

[megi b]

Napisane przez kasia5558

heh, dla mnie troche dziwne, facet zamiast porozmawiac ze swoja kobieta po czyms takim bedzie chcial cos oglosic na forum setkom innych, nic dla niego nieznaczacych, kobiet.

A może i On chce przedstawić nam swoje racje. To, że ma/miał inne zdanie ta temat całej tej sytuacji jest jasne, więc może nam powie co o tym wszystkim sądzi. Jestem strasznie ciekawa co on o tym wszystkim myśli.
Tylko czy faktycznie napisze

[Aninek]

Pewnie jeszcze tworzy...jestem naprawdę ciekawa,co napisze-jeśli się odważy.Ale na miejscu autorki wątku chyba dałabym sobie spokój,bo koleś jest nie do końca w porządku wobec niej...

[kasia5558]

Napisane przez megi b

A może i On chce przedstawić nam swoje racje. To, że ma/miał inne zdanie ta temat całej tej sytuacji jest jasne, więc może nam powie co o tym wszystkim sądzi. Jestem strasznie ciekawa co on o tym wszystkim myśli.
Tylko czy faktycznie napisze

Tylko PO KIEGO on bedzie pisal do nas, zamiast pocieszac swoja ukochana????
co go obchodzi zdanie jakis dziewczyn z forum?
widac wiecej niz uczucia jego dziewczyny...

[Aninek]

Też tak sądzę,jak mu zależy na dziewczynie niech z nią rozmawia,wyjaśnia i błaga o szansę...

[hebe20]

Napisane przez kasia5558

Tylko PO KIEGO on bedzie pisal do nas, zamiast pocieszac swoja ukochana????
co go obchodzi zdanie jakis dziewczyn z forum?
widac wiecej niz uczucia jego dziewczyny...

mam podobne odczucia. Z siostrunią już zapewne porozmawiał nie jeden raz, ale z dziewczyną nie raczył, tylko sie bedzie na forum wywnętrzał i usprawiedliwaił.

a moze za wczesnie osądzamy i zrozumiał swoje błedy?

[megi b]

Może będzie chciał się jakoś obronic i wyjasnic swoj punkt widzenia widząc jak został tu objechany przez prawie wszystkich,a to ze nadal tego nie napisal swiadczy chyba o tym, ze najwazniejsza jest dla niego extravagans- mam taką nadzieje. Mozę właśnie sobie to wyjaśniają. Zobaczymy jak sprawa sie potoczy