Wymarzony pierścionek - cz. IV

[lemoorka]

witam

matko i córko, a obie dziewice!!! jakiś wściek tutaj panuje

I tez Was troszke powkurzam:P

Madzia0 zadzrościsz mi,ze mój u mnie spi- sczezrze powiem Cie, ze wole barzdiej spac sama- nikt ze mnie nie ściaga kołdry, nikt mnie nie dusi i grzeje jak piec kaflowy i mam cisze, bo nikt nie chrapie Ja CI zadzroszcze, ze mozesz się kobito wyspać

Svinecko zazdroszce Ci, ze masz takiego kochanego chłopa- moj mnie niestety nie sponsoruje. Twierdzi,że oszczędza, a robi to w taki sposób,że kupił mi ksiązki na Mikołąja o finansach, które jemu były potrzebne, wieć mikołaj je sobie wziąl do poczytania z powrotem

Sanetko- chciałabyś, żeby Twoj chłopina nie miał kolegów, ktorzy by go na piwo ciagli. ja mam gorezej- moj ma same kolezanki. jedna przez poł wakacji dzowniła, bo się przygotowywała na egzamin na wrzesień, innej komputer się zepsuł i to moje kochane stworzenie pobiegło z odsięcza obu pannom.Zresztą kazdej biegnie z pomoca


Nie no jakie ja mam problemy i głupi humor

Lemoorko, piekne podsumowanie
Chociaz zswoją drogą towspolczuje Ci tego kolezankowania, to chyba nie na moje nerwy by bylo

Własnie wrocilam z uczelni i za chwile chyba pojde spac. Mialam po drodze 'przyjemnosc' posluchać przemilej rozmowy telefonicznej. Jakiś buc puszczał takie wiazanki do swojej ukochanej, ze mi uszy wiedły. Z wyrazów wyrywkowych, które nie były ku*** czy ja pier*** wyczytałam, ze chodzi o to, ze dziewczyna poszla do niego niezapowiedziana, a jego akurat nie ma. To ten wielce dotkniety, ze moze ma jeszcze wracac do domu.

Istna patologia nie wyobrazam sobie, zeby moj TŻ sie do mnie tak choć w 1/100odzywał!

[dorinka30]

Dziewczyny!!! Czuję się winna...za to co się stało, dałam nawet Tżowi ten fragment do przeczytania...też uznał, że nie napiasałam nic co mogłoby obrazić Kulbit Jestem z Wami tak długo i nie zdarzały się takie zgrzyty...ale sama nie wiem...może jestem winna , tylko że ja przeprosiłam już a to nie przyniosło oczekiwanego efektu
Ja pisałam tylko o sobie, co ja zrobiłabym...bez żadnego podtekstu, wyszło inaczej....

Powiem szczerze...jestem dorosła, wiem na czym polega forum, uwielbiam Was wszystkie a za Natalią się strasznie stęskiłam bo to Ona przyjęła mnie z sedrecznością do wątku , rozważam również to aby zminimalizować moje kontakty na tym w wątku... , może tu nie pasuję sama nie wiem...
Powiem jeszcze tyle... uwielbiam Was wszystkie....każda jest inna ... Hania jest moją bratnią duszą , Vadi podobnie, poza tym Wszystkie są absolutnie cudowne ....byłoby mi Was brak ale cóz.... jeśli mam być osobą która dzieli a nie łączy to mo może będzie lepiej
Nie wiem co zrobię, przykro mi tak jakoś......
Buziaki

[kaska87]

Napisane przez dorinka30

Dziewczyny!!! Czuję się winna...za to co się stało, dałam nawet Tżowi ten fragment do przeczytania...też uznał, że nie napiasałam nic co mogłoby obrazić Kulbit Jestem z Wami tak długo i nie zdarzały się takie zgrzyty...ale sama nie wiem...może jestem winna , tylko że ja przeprosiłam już a to nie przyniosło oczekiwanego efektu
Ja pisałam tylko o sobie, co ja zrobiłabym...bez żadnego podtekstu, wyszło inaczej....

Powiem szczerze...jestem dorosła, wiem na czym polega forum, uwielbiam Was wszystkie a za Natalią się strasznie stęskiłam bo to Ona przyjęła mnie z sedrecznością do wątku , rozważam również to aby zminimalizować moje kontakty na tym w wątku... , może tu nie pasuję sama nie wiem...
Powiem jeszcze tyle... uwielbiam Was wszystkie....każda jest inna ... Hania jest moją bratnią duszą , Vadi podobnie, poza tym Wszystkie są absolutnie cudowne ....byłoby mi Was brak ale cóz.... jeśli mam być osobą która dzieli a nie łączy to mo może będzie lepiej
Nie wiem co zrobię, przykro mi tak jakoś......
Buziaki

kurcze przestańcie ten watek jest najlepszy dzieki każdej z nas jeśli któras odejdzie to będzie taki jak inne a przeciez my jesteśmy wyjątkowe

[Poemi]

Napisane przez nema_

Własnie wrocilam z uczelni i za chwile chyba pojde spac. Mialam po drodze 'przyjemnosc' posluchać przemilej rozmowy telefonicznej. Jakiś buc puszczał takie wiazanki do swojej ukochanej, ze mi uszy wiedły. Z wyrazów wyrywkowych, które nie były ku*** czy ja pier*** wyczytałam, ze chodzi o to, ze dziewczyna poszla do niego niezapowiedziana, a jego akurat nie ma. To ten wielce dotkniety, ze moze ma jeszcze wracac do domu.

Istna patologia nie wyobrazam sobie, zeby moj TŻ sie do mnie tak choć w 1/100odzywał!

Kiedyś skoczyłam na piwko z TŻ-em. W pewnym momencie przy stoliku obok usiadła para. Chłopak z miejsca zaczął wydzierać się na dziewczynę (nie szczędząc różnych epitetów) , a ona go cały czas przepraszała. Poszło im o to, że laska na jakiejś imprezie potajemnie czytała smsy chłopaka chociaż jej nie pozwolił. Trwało to ok. 15 minut, chłopak wypił piwo, powiedział dziewczynie, że ma go nie przepraszać bo zrobiła to z premedytacją, wstał i wyszedł. Dziewczyna posiedziała jeszcze kilka minut, dopiła piwo i poszła .
Para poszła do baru na kłótnię . W głowie mi się to nie mieści.

[Madlen__18]

Sanetko kochana odpiszę ci jutro wieczorem, bo wróciłam z zajęć niedawno i nie mogę myśli zebrać
Ale odezwę się na pewno, trzymaj się

[Taverney]

Dziewczyny, w ostatnich dniach zrobiło się bardzo nieprzyjemnie...

wszystkim bez wyjątku życzę większej TOLERANCJI i mniej KRYTYKI wobec siebie nawzajem
czasem warto przemilczeć coś, niż podsycać kłótnie

zbliżają się święta, jesteście wszystkie dorosłe
nieporozumienia się zdarzają każdemu, ale wystarczy tylko przeprosić i nie unosić się zbytnią pewnością siebie
mam nadzieję, że podacie sobie wirtualne ręce i pogodzicie się, życzę Wam tego z całego serca, bo Wasz wątek jest zbyt sympatyczny, żeby miał się rozlecieć przez jakieś nieporozumienia...
proponuję nie ciągnąć już spornych kwestii - było i minęło, trudno.
Gruba krecha i zgoda

[vadi]

Dorinko, ja też nie uważam, że ta cała kłótnia jest zwykłym nieporozumieniem i że to nie jest ani Twoja, ani niczyja wina

PS: dziewczyny, pamięta któraś jak się nazywała ta maść na infekcje intymne o której wspominała kiedyś Śvinecka albo Twin--maid, nie pamiętam ??

[ANITKA79]

Hey dziewczyny ja nadal zasmarkana i pokaslujaca, ale bez goraczki wiec napisze Wam co mysle

Nasz watek"Wymarzony pierscionek" to watek ciepla, milosc, zgody i pojednania Myslicie ze dlaczego chcialam sie do Was przylaczyc? Bo w kazdym poscie zawsze bylo tyle serdecznosci, optymizmu, radosci i pokoju. Niejedna z Was wsparla kazda w potrzebie, pocieszyla itp.. A teraz niepotrzebnie sa jakies klotnie Svinecko i Madziu zapomnijcie o sprzeczkach i podajcie sobie reke na zgodeKulbit i Dorinko, jesli naprawde ktoras z Was powiedziala kilka przykrych slow/przepraszam ale nie wiem o co poszlo tak naprawde,/, to wiem na pewno ze nie celowo i nie chcialyscie sie poklocic ani zrobic sobie wzajemnie przykrosci Przede wszystkim odejscie z watku Kulbit, Dorinki czy innej z dziewczyn, sprawi ze ten watek juz nie bedzie taki samBedzie w nim wielka pustka. Daltego nawet tak nie robcie
Czasem tak to jest ze czlowiek cos chlapnie bez sensu i niechcacy kogos urazi. Ale wlasnie po to jest slowo"przepraszam" zeby wyciagnac reke na zgode do drugiej osoby
Teraz nadchodzi czas Swiat Bozego Narodzenia, to najpiekniejsze swieta pelne milosci, radosci, pokoju w sercu. Jedyne w roku tak cieple duchowoDaltego dziewczyny nie uciekajcie tylko wybaczcie sobie nawzajem i nie boczcie sie juz na siebie Niech Nasz Watek wizazankowy znowu bedzie tym ktory z ciekawoscia odwiedzaja inne dziewczyny i zarazone cieplem i serdecznoscia, chca sie do niego przylaczaczostac juz w nim na zawsze
Buziaki dla Was wszystkich a ja uciekam dalej do lozka/wygrzewac sie/bo znowu kaszle i smarkam

PS. Sanetko, mysle ze rozmowa pomogla.. Jeszcze cos tam Ci naskrobalam, buziaki
Natalii Buziaczki/cos ostatnio nie mozemy sie zgadac Ale ciesze sie ze masz prace ktora daje Ci satysfakcjei nie tylko

[kaska87]

Anitko to nie Dorinka odeszła tylko HiHi ale mam nadzieję, że jutro juz będzie z nami

[vadi]

Napisane przez kaska87

Anitko to nie Dorinka odeszła tylko HiHi ale mam nadzieję, że jutro juz będzie z nimi

Hehehehe to dobrze jej zyczysz

[ANITKA79]

Napisane przez kaska87

Anitko to nie Dorinka odeszła tylko HiHi ale mam nadzieję, że jutro juz będzie z nami

Ja napisalam zeby wrocily wszystkie: Kulbit, Dorinka, Hihi i Svinecka i zeby sie juz nie gniewaly na siebieTo byl post milosci i pokoju/Wyzej napisany/, a teraz zmykam do lozka z powrotem, buziaki

[kaska87]

ja też chce żeby wszystkie 4 wróciły to mje życzenie świąteczne nie możecie mnie zawieść

[lemoorka]

Ja też uważam DOrinko, że nic nie przeskrobałaś, ale widocznie tak musiało byc. Przyznam szczezrez,że kulbit bardzo lubie, Hihi tez. Ale ładnie to nazwała Madlen- kołko wzajemnej adoracji.
Jestem tu od 1 częsci- zajrzałam tu ponad rok temu- wtedy była ze znajomych tutaj Natalia i Sanetka- przez rok się nie ściełyśmy.

A jak ktoś szuka powodu do kłotni, intryg to go zawsze znajdzie!!!! To było by na tyle tego tematu EOT

[kaska87]

Napisane przez lemoorka

Ja też uważam DOrinko, że nic nie przeskrobałaś, ale widocznie tak musiało byc. Przyznam szczezrez,że kulbit bardzo lubie, Hihi tez. Ale ładnie to nazwała Madlen- kołko wzajemnej adoracji.
Jestem tu od 1 częsci- zajrzałam tu ponad rok temu- wtedy była ze znajomych tutaj Natalia i Sanetka- przez rok się nie ściełyśmy.

A jak ktoś szuka powodu do kłotni, intryg to go zawsze znajdzie!!!! To było by na tyle tego tematu EOT

ja jestem tutaj od stycznia czyli też parawie rok i nigdy nie było kłótni dlatego jest mi szkoda bo ten wątek jest najlepszy

[Svinecka]

Napisane przez dorinka30

Dziewczyny!!! Czuję się winna...za to co się stało, dałam nawet Tżowi ten fragment do przeczytania...też uznał, że nie napiasałam nic co mogłoby obrazić Kulbit Jestem z Wami tak długo i nie zdarzały się takie zgrzyty...ale sama nie wiem...może jestem winna , tylko że ja przeprosiłam już a to nie przyniosło oczekiwanego efektu
Ja pisałam tylko o sobie, co ja zrobiłabym...bez żadnego podtekstu, wyszło inaczej....

Powiem szczerze...jestem dorosła, wiem na czym polega forum, uwielbiam Was wszystkie a za Natalią się strasznie stęskiłam bo to Ona przyjęła mnie z sedrecznością do wątku , rozważam również to aby zminimalizować moje kontakty na tym w wątku... , może tu nie pasuję sama nie wiem...
Powiem jeszcze tyle... uwielbiam Was wszystkie....każda jest inna ... Hania jest moją bratnią duszą , Vadi podobnie, poza tym Wszystkie są absolutnie cudowne ....byłoby mi Was brak ale cóz.... jeśli mam być osobą która dzieli a nie łączy to mo może będzie lepiej
Nie wiem co zrobię, przykro mi tak jakoś......
Buziaki

Dorinko alez pasujesz i to bardzo. przyznam szczerze ze jestes jedna z osob ktore tutaj lubie najbardziej i Twoje slowa zawsze mnie wspieraly a rady byly cenne
bez Ciebie nie byloby tak samo....

Napisane przez vadi

Dorinko, ja też nie uważam, że ta cała kłótnia jest zwykłym nieporozumieniem i że to nie jest ani Twoja, ani niczyja wina

PS: dziewczyny, pamięta któraś jak się nazywała ta maść na infekcje intymne o której wspominała kiedyś Śvinecka albo Twin--maid, nie pamiętam ??

niestety tez nie pamietam nazwy, jak znajde ten krem to napisze

Napisane przez ANITKA79

Ja napisalam zeby wrocily wszystkie: Kulbit, Dorinka, Hihi i Svinecka i zeby sie juz nie gniewaly na siebieTo byl post milosci i pokoju/Wyzej napisany/, a teraz zmykam do lozka z powrotem, buziaki

Napisane przez kaska87

ja też chce żeby wszystkie 4 wróciły to mje życzenie świąteczne nie możecie mnie zawieść

alez ja nigdzie nie odeszlam
i nie mam zamiaru odchodzic z powodu jednej osoby bo sa tutaj dziewczyny ktore bardzo lubie i szanuje i bardzo mi pomagaja, poza tym lubie z Wami rozmawiac

a ja wlasnie wrocilam od TZ - bylam u niego na noc bo byly zabral malego do siebie i przyprowadzi go po obiedzie
bylo milo

ps. ladnie mi z tymi punktami
a co do glownego powodu czyli stolika, to jednak TZ mi go nie kupuje. w poniedzialek jedziemy z projektem do stolarni i maja zrobic materialy ktore trzeba na wymiar i kolega ma go poskladac, wyjdzie taniej a i stolik bedzie w odcieniu ktory wole

[et-ka]

myślę, ze to ta maść CLOTRIMAZOLUM

w ogóle bardzo polecam ten wątek jeśli chodzi o pierwsza pomoc w stanach zapalnych: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=198764

[Svinecka]

o tak to ta masc - tylko chyba bez "um" na koncu ??

[vadi]

dzieki

[twin--maid]

Napisane przez vadi

PS: dziewczyny, pamięta któraś jak się nazywała ta maść na infekcje intymne o której wspominała kiedyś Śvinecka albo Twin--maid, nie pamiętam ??

Vadi to nie ja pisałam więc niestety Ci nie pomogę.
Ja mam dziś podły humor i jakoś mi źle...ale muszę się wziąć za pracę.

[sanetka]

czescmam nadzieje ze wszystkie wrocicie

Madlen nie ma sprawy. wiem ze tez jestes zajeta
Anitko mi juz lepiej i to duzo.
Lemoorko rozwalilas mnie Swoim postem

wspanialy weekend z TZem spedzilam. co prawda caly dzisiejszy dzien przelezalam ale scielo mnie strasznie przeziebienie. a teraz na wieczor jakos jelita mi sie zastopowaly-cos jak kolka tylko w lewym boku, boli jak nie wiem,pare godzin sie z bolu zwijalam

zaczynamy z TZem biegac i bylismy dzis na bazarze. chcial mi kupic spodnie za 40 zl ale mu nie dalam. to sie ofuczyl i powiedzial ze i tak mi kupi w prezencie swiatecznym przeciez ja juz prezent od niego dostalam (suszarke)

a tak poza tym to chyba skusimy sie na telewizor lcd na raty. fajna promocja jest na 32 calowy. na 10 miesiecy to akurat do slubu bysmy splacili

[aga2111]

Napisane przez hania811

No cóz Madziu...Twoje zdanie jest bardzo zagmatwane i mozna sie pogóbic...no i niestety jestes z deka infantylna. Mam nadzieje ze się o to nie obrazisz bo dobrze jest byc swiadomym swej infantylnosci. Ja sobie zdałam z tego sprawe po tym jak ktos niemalze młokiem wbił mi to do głowy i dobrze na tym wyszłam.

Tak pozatym jestem prawie pewna ze zycie zweryfikuje Twoje poglądy.

No cóż muszę się z tym zgodzić. Nie chcę zaczynać kłótni...jestem w wieku Madzi, ale często mam odmienne zdanie w wielu sprawach....

My z Tż żyjemy prawie jak małżeństwo od dawna Nocuję u niego baaardzo często, gdy przyjeżdża do rodziców Jak gdzieś wychodzimy to zawsze on płaci, nigdy mi na to nie pozwolił, chociaż czasami nawet chciałam, bo to ja chciałam go zaprosić, ale on po prostu gdy ma pieniądze to lubi je wydawać. Nigdy nie proszę go o kupowanie kosmetyków, ubrań...często jak jesteśmy w sklepie i niechcący powiem, że coś jest fajne to zaraz pyta czy mi kupić Nie ma u nas takiego problemu, że komuś jest głupio...gdy on zmieniał pracę, przeprowadził się do innego miasta, wynajął mieszkanie i skończyła mu się kasa bez wahania wysłałam mu kilkaset złotych i wcale nie chciałam, żeby mi je oddawał.
Dla mnie to jest normalne. Mieliśmy taką znajomą parę (już się nie spotykamy...), która ze wszystkiego się rozliczała co do grosza to było i śmieszne i trochę dla mnie niezrozumiałe bo się zastanawiałam jak oni będą żyć po ślubie, skoro przed ślubem się tak rozliczają to i po ślubie może im zostać takie przyzwyczajenie, że to moje a to twoje.....

Napisane przez kaska87

ok dziewczyny co kupiłyście TZ na świeta ja nie moge napisać bo mój czasem podczytuje :P

Wkleiłam zdjęcie mojego prezentu dla Tż Mam nadzieję, że dzięki temu nie będzie miał podrażnionej buźki od golenia i znowu będzie mógł się golić codziennie

A już w piątek będę miała w końcu swój pierścionek Tż już odebrał. Bardzo się cieszę, że wymienili na nowy, a nie powiększali, bo po powiększaniu to już mógłby nie być taki jak na początku

Aga, wlasnie powaznie sie zastanawiam co kupić i wiem, ze TŻ marzy o takiej maszynce, ale watpie czy stoje wystarczajaco z kasa obecnie. Mozesz zdradzic po ile kupilas?

[Madlen__18]

Zejdzcie z madzialenki bo to już się robi mało zabawne.
Tak przejaskrawić i skarykaturyzować to tylko na forum można;/
Zupełnie przerobiłyście sens wypowiedzi i dorabiacie ideologie.
Skończcie z tym.

Madzia mam nadzieję z wątku nie znikasz.
Nie wiem co ma subiektywne odczucie do dojrzałości. Bo nigdzie nie napisalaś, że któraś z dziewczyn postępuje jakoś negatywnie. Napisałaś tylko swoje subiektywne odczucie jakie amsz NA TEN MOMENT NIE MIESZKAJAC Tżtem.
Dodając, że wiadome, że kiedyś będzie inaczej.
A to się takie z igły widły zrobiły i jeszcze ten sarkazm, no proszę was

[kaska87]

Madlen ja trochę nie na temat ale dzisiaj liczyliśmy z TZ tak z nudów koszty wesele juz z ubraniami-wszystko i na ok 40 osób wyszło 20tyś Tobie ile mniej więcej wyszło?

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Madlen__18

Zejdzcie z madzialenki bo to już się robi mało zabawne.
Tak przejaskrawić i skarykaturyzować to tylko na forum można;/
Zupełnie przerobiłyście sens wypowiedzi i dorabiacie ideologie.
Skończcie z tym.

Madzia mam nadzieję z wątku nie znikasz.
Nie wiem co ma subiektywne odczucie do dojrzałości. Bo nigdzie nie napisalaś, że któraś z dziewczyn postępuje jakoś negatywnie. Napisałaś tylko swoje subiektywne odczucie jakie amsz NA TEN MOMENT NIE MIESZKAJAC Tżtem.
Dodając, że wiadome, że kiedyś będzie inaczej.
A to się takie z igły widły zrobiły i jeszcze ten sarkazm, no proszę was

Madlen dziękuję Przynajmiej ty mnie rozumiesz

[sanetka]

Svinecko dobry pomysl zeby ten stolik zrobil stolarz. bedzie dokladnie jaki Ty chcesz. a widze jak TZ robi-nigdy dokladnie tak samo, zawsze mozna dodac jakas poleczke czy szufladke ktora sie przyda

a ja wczoraj gadalam z mama zeby TZowi kupic wyrzynarke. TZ ostatnio mi i mamie troche prezentow robil. tylko nie wiem jakie mu sie podobaja, jakiej formy by byla dobra. a znajac go to nawet jesli to bedzie prezent i jemu cos sie nie spodoba to skrytykuje wiec go chyba zaciagniemy do sklepu i niech sobie wybierze. nie wykreci sie bo mojej mamy nie przegada

Dorinko zostan z nami...

Dzisiaj zaczynam poszukiwać prezentu dla TŻ i jestem w kropce... Najchętniej kupiłabym mu golarkę ale niestety z kasą teraz kiepsko Trzeba wymyślić coś tańszego, ale równie fajnego, ech

Wprawdzie mam na to czas aż do soboty, ale nei wiem czy coś znajdę odpowiedniego w mojej mieścinie

[dorinka30]

hEJ Dziewczyny Witam po weekednowo .
Dzięki za wszystkie miłe słowa, miałam jakiś chwilowy kryzys a za Waszą radą zdystansowałam się do tematu i jestem

Powiem Wam, że jak nigdy wcześniej w domu mamy już świąteczny klimat- choinka ubrana, prezenty popakowane, wszystko zapięte na ostatni guzik - a co najważniejsze nie muszę już chodzić po żadnych Centrach Handlowych z czego się bardzo cieszę

[sanetka]

a ja dopiero sie ogarnelam w domu. musialam poprasowac, z regalu powyciagac talerze i pomyc. teraz mam czas na sniadanie, chwile odpoczynku a potem umyc glowe,pouczyc sie, isc na poczte ,do dentysty...
co za dzien