Mamusie czerwcowe cz. 6 - Strona 64 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-05-16, 11:05   #1891
Paulinagm
Zadomowienie
 
Avatar Paulinagm
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 256
Dot.: Mamusie czerwcowe cz. 6

Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość
Wiesz co chyba tak, ale nie wiem(czy rezydent to to samo co student?? . W ogóle jak do badania szlysmy(kazda z nas) to najpierw dwie dziewczyny "myly nam krocza na fotelu przed badaniem "...
Dziwnie sie czułam, ale jak wiedziałam ze nie tylko ja tak mam to spoko, niech sie uczą
Zgody nie podpisywałam(a moze przy przyjęciu, cos tam podpisywałam ale juz sama nie wiem co)
rezydent to lekarz w trakcie specjalizacji, który ma pelne prawo wyk. zawodu. Specjalizację robi się pod okiem opiekuna, ale po kilku miesiącach są to normalni, samodzielni lekarze, opiekun ewentualnie tylko doradza w trudniejszych sytuacjach. studenci to nie to samo, to po prostu studenci, z których np.1/10 będzie ginekologiem, a reszta wybierze inną ścieżkę medyczną sa jeszcze stażyści - po skończeniu 6 lat studiow lekarze maja obowiązek odbyć 13 miesięczny staż na różnych oddziałach, w tym takze ginekologia. Sa jeszcze studentki położnictwa, myślę, ze to one mogły myć krocze
Paulinagm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 11:10   #1892
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe cz. 6

Cytat:
Napisane przez Paulinagm Pokaż wiadomość
rezydent to lekarz w trakcie specjalizacji, który ma pelne prawo wyk. zawodu. Specjalizację robi się pod okiem opiekuna, ale po kilku miesiącach są to normalni, samodzielni lekarze, opiekun ewentualnie tylko doradza w trudniejszych sytuacjach. studenci to nie to samo, to po prostu studenci, z których np.1/10 będzie ginekologiem, a reszta wybierze inną ścieżkę medyczną sa jeszcze stażyści - po skończeniu 6 lat studiow lekarze maja obowiązek odbyć 13 miesięczny staż na różnych oddziałach, w tym takze ginekologia. Sa jeszcze studentki położnictwa, myślę, ze to one mogły myć krocze
No właśnie zastanawiałam się kiedyś czy bym się zgodziła na obecność przy porodzie jakiejś widowni... I chyba nie jestem fanką takiej praktyki. Ja wiem, że oni muszą się uczyć ale niech się uczą na kimś innym
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 11:11   #1893
motylek1984
Zadomowienie
 
Avatar motylek1984
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 717
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 6

Dziewczyny, zostaję w szpitalu, na ktg wyszły skurcze :-( których wcale nie czułam, położna powiedziała że jak do porodu :-( i zapytała, czy czuję, ja że nie, to ona że to może dzieci kopią. Pocieszam się, że za dwa tygodnie mogę już rodzić, więc nawet gdybym musiała tu leżeć do końca, to dam radę.
motylek1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 11:16   #1894
__Veronique
Wtajemniczenie
 
Avatar __Veronique
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 2 130
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 6

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
No właśnie zastanawiałam się kiedyś czy bym się zgodziła na obecność przy porodzie jakiejś widowni... I chyba nie jestem fanką takiej praktyki. Ja wiem, że oni muszą się uczyć ale niech się uczą na kimś innym
W szpitalu, w którym rodziłam stażyści mogli być przy porodach, a ja jak ich nie chciałam to mogłam sobie do innego szpitala jechać. Ogólnie nie miałam nic przeciwko, bo oni nic nie robili tylko przyszli w kluczowym momencie popatrzeć. A w takim kluczowym momencie to akurat miałam gdzieś ile osób patrzy


Cytat:
Napisane przez motylek1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zostaję w szpitalu, na ktg wyszły skurcze :-( których wcale nie czułam, położna powiedziała że jak do porodu :-( i zapytała, czy czuję, ja że nie, to ona że to może dzieci kopią. Pocieszam się, że za dwa tygodnie mogę już rodzić, więc nawet gdybym musiała tu leżeć do końca, to dam radę.
__________________
Świadoma pielęgnacja włosowa: 11. 2012
szczęśliwa mama

No one's gonna take my soul away.
__Veronique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 11:25   #1895
ewka555
Zakorzenienie
 
Avatar ewka555
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 640
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 6

Motylek trzymaj sie! Dobrze, ze na ktg akurat pojechalas...
ewka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 11:30   #1896
Asiek121
Zakorzenienie
 
Avatar Asiek121
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 225
Dot.: Mamusie czerwcowe cz. 6

Wypisalam sie. Szyjka przez 2 tygodnie sie nie skrocila ma dalej 0,9mm. Ale ilosc wod wzrosla i powiedzieli ze przez te wody oni nie wezma odpowiedzialnosci zeby mnie wypisac. Bylam u ordynatora powiedzial ze 34tydzien to juz jest bezpiecznie tymbardziej ze po sterydach i najwyzej wroce jak sie zacznie dziac cos. Zapytalam o leki o recepte to spojrzeli na mnie jak na debila zebym sobie nospe w aptece kupila i jakie oni mi tu leki moga inne dac skoro nic innego nie dawali

Pewnie moj lekarz,zryje mi glowe jak do niego zadzwonie ale trudno, i pewnie za tydzien we wtorek pojde na wizyte bo wtedy wraca z urlopu
Asiek121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 11:35   #1897
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 966
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 6

Cytat:
Napisane przez ewka555 Pokaż wiadomość
Asiek daj znac co tam Ci powiedzieli!

Wyslalam męża w sobotę po lovele do biedry, bo u mnie juz wystawiona byla i wyszla nie po 11,99, tylko 8,99 Fajnie 😉

Chciałam skoczyć na zakupy do biedry ale pogoda masakryczna. Wieje, leje, a ja usypiam na siedziaco ah.
Ooo to Ci się udało całkiem po taniosci Lovele kupić





Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Hej

Madzia9999 3 mam kciuki za Twoje nerki, żeby jeszcze dały radę, albo niech rozwiązują ciążę nie ma co Was męczyć
Asiek121 3 mam kciuki aby sami Cię wypisali
haneczkab92 wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy
Weronia93 że przetrwałaś imprezę i udało Ci się poleżeć. Niestety niektórzy ludzie są beznadziejni.
soffinka aby było po Twojej myśli
masuriangirl za nerki Olka

Gratuluję nowych tygodni, donoszonych ciąż i dobrych wiadomości z wizyt i kciuki za dzisiejsze wizyty

Dziewczyny co ja wczoraj przeszłam. Na wieczór rozbolała mnie głowa, wzięłam apap. Na chwilę przeszło, potem znowu ból więc myślałam że to z głodu. Oglądaliśmy film, ale z bólu głowy wolałam przykimać, liczyłam że jak podeśpię to przejdzie. Obudziłam się oczywiście z bólem, dostałam drgawek, normalnie mnie telepało. Chciało mi się i ciśnienie 145/110 i puls 120. Próbowałam się uspokoić, żeby ciśnienie bardziej się nie podnosiło. Już mieliśmy budzić mamę i jechać z tż na ip, ale ciśnienie zaczęło spadać i udało się usnąć. Na szczęście rano już młody zaczął się rozciągać w brzuchu, ale sama nie wiem co o tym myśleć. Teraz ciśnienie mam ok, ale nie wiem czy dzwonić do gina, czy tylko obserwować, że jak się powtórzy to na ip
Dziękuję
Ty Tex widzę przeżycia nieciekawe






Cytat:
Napisane przez ewka555 Pokaż wiadomość
Majkela ja mam identycznie przy migrenie, które teraz miewam srednio raz w tygodniu wyższe ciśnienie, mega bol glowy i wymioty....
Ojej migrena w połączenie x zaawansowana ciążą i opieka nad małym dzieckiem to koszmarek musi być




[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;60439151]Majkela obserwuj. Do gina moesy yadywoni, pewnie Ci uspokoi ł=


Eh studenci? Z tego co wiem to pacjantka musi wyrazić zgode na ich obecnośc. Tak z ciekawości - pytali się Ciebie czy nie masz nic przeciwko?
Ja wiem że inni musza się na kimś uczyć, ale mnie by to krępowało [/QUOTE]







Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość
Wiesz co chyba tak, ale nie wiem(czy rezydent to to samo co student?? . W ogóle jak do badania szlysmy(kazda z nas) to najpierw dwie dziewczyny "myly nam krocza na fotelu przed badaniem "...
Dziwnie sie czułam, ale jak wiedziałam ze nie tylko ja tak mam to spoko, niech sie uczą
Zgody nie podpisywałam(a moze przy przyjęciu, cos tam podpisywałam ale juz sama nie wiem co)

Często jest tak że przy przyjęciu podpisujemy zgode na obecność studentów tylko kto tak naprawdę czyta te karteluszki na IP tak dokladnie od A do Z




Cytat:
Napisane przez motylek1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zostaję w szpitalu, na ktg wyszły skurcze :-( których wcale nie czułam, położna powiedziała że jak do porodu :-( i zapytała, czy czuję, ja że nie, to ona że to może dzieci kopią. Pocieszam się, że za dwa tygodnie mogę już rodzić, więc nawet gdybym musiała tu leżeć do końca, to dam radę.
Dobrze. Że na ktg te skurcze wyszły s nie jakbyś w środku nocy w domu sama była. Trzymaj się Kochana w szpitalu




Cytat:
Napisane przez __Veronique Pokaż wiadomość
W szpitalu, w którym rodziłam stażyści mogli być przy porodach, a ja jak ich nie chciałam to mogłam sobie do innego szpitala jechać. Ogólnie nie miałam nic przeciwko, bo oni nic nie robili tylko przyszli w kluczowym momencie popatrzeć. A w takim kluczowym momencie to akurat miałam gdzieś ile osób patrzy




Też przy mega bólu jest mi obojętne kto ze mną jest i kto patrzy :P ma przestać boleć i już

Byłam po spozywke m.in wodę z dziubkiem i appteka tantum rosa itd i weszłam do Yjska po koszyki do pokoju małej. Promocja akurat jest
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 11:46   #1898
madzius90
Zakorzenienie
 
Avatar madzius90
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 16 539
Dot.: Mamusie czerwcowe cz. 6

Cytat:
Napisane przez __Veronique Pokaż wiadomość
Madziuś, wiem co czujesz z rozstępami. W pierwszej ciąży mnie wprowadziły w okropny dół. Cały brzuch mam w paskach, w ogóle na niego nie mogłam patrzeć, nawet mi się zdarzyło przez nie płakać. W ogóle się nie umiałam zaakceptować. Teraz mi chyba nic nie wyskoczyło, przynajmniej na razie... lubię myśleć, że kiedyś je usunę laserem
Ja mam już na boczkach- kilka starych, białych, że ich prawie nie widać. I teraz kilka nowych doszło. Ale tamte jakoś zaakceptowałam.
A te na brzuchu mnie wczoraj przeraziły aż się poryczałam
Dziś już lepiej, trudno, za pózno na łzy

Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość
Madzius- wszedzie piszą, że na samej końcóweczce ciąży już się nie tyje- dziecko rośnie, ale jest mniej wód płodowych. Także może brzuszek już się nie będzie rozciągał i rozstępów nie przybędzie.
Mi w pierwszej ciąży brzuch zaczęło wywalać od 35 tyg, także chyba jeszcze wszystko przede mną

Cytat:
Napisane przez Cierpliwosc Pokaż wiadomość
Dodanie zdjęcia jak się korzysta z forum na Tel to jednak wyczyn, teraz chyba się udało
Jak pięknie poukładane

Cytat:
Napisane przez Cierpliwosc Pokaż wiadomość
Chyba wróciły mi strachy z I trymestru.. Strasznie stresuję się jutrzejszą,a w sumie to juz dzisiejszą wizyta, wynikami badań, ułożeniem i wagą Esterki, tym że mogę wylądować w szpitalu/niedługo urodzić, no po prostu jestem kłębkiem nerwów.
Z tego wszystkiego chyba juz pójdę spać.
Dziewczyny dziś wizytujące (trochę nas jest) za wizyty, pamiętajcie nowy tydzień jest-z samymi dobrymi wiadomościami wracamy!
Będzie dobrze, zobaczysz. Wiem, że łatwo się mówi, ale stres w niczym nie pomaga
Trzymam za Ciebie i za wszystkie Dziewczyny dziś wizytujące!

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość
Mamy z mężem dzis pierwsza rocznice slubu...
Wiele, wiele lat w miłości dla Was

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
haneczko wszystko się pierdzieli i nic mnie nie cieszy... ostatnie dni ciągle płacze i nie mam siły ani wiary, że będzie dobrze...


Cytat:
Napisane przez ewka555 Pokaż wiadomość
Wieje, leje, a ja usypiam na siedziaco ah.
Ja tak samo

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Dziewczyny co ja wczoraj przeszłam. Na wieczór rozbolała mnie głowa, wzięłam apap. Na chwilę przeszło, potem znowu ból więc myślałam że to z głodu. Oglądaliśmy film, ale z bólu głowy wolałam przykimać, liczyłam że jak podeśpię to przejdzie. Obudziłam się oczywiście z bólem, dostałam drgawek, normalnie mnie telepało. Chciało mi się i ciśnienie 145/110 i puls 120. Próbowałam się uspokoić, żeby ciśnienie bardziej się nie podnosiło. Już mieliśmy budzić mamę i jechać z tż na ip, ale ciśnienie zaczęło spadać i udało się usnąć. Na szczęście rano już młody zaczął się rozciągać w brzuchu, ale sama nie wiem co o tym myśleć. Teraz ciśnienie mam ok, ale nie wiem czy dzwonić do gina, czy tylko obserwować, że jak się powtórzy to na ip
Dobrze, że się wszystko unormowało.
Obserwuj, jeśli znów się pojawi takie samopoczucie i wysokie ciśnienie to może warto podjechać na IP

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Cytat:
Napisane przez motylek1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zostaję w szpitalu, na ktg wyszły skurcze :-( których wcale nie czułam, położna powiedziała że jak do porodu :-( i zapytała, czy czuję, ja że nie, to ona że to może dzieci kopią. Pocieszam się, że za dwa tygodnie mogę już rodzić, więc nawet gdybym musiała tu leżeć do końca, to dam radę.
Trzymam za Was ! Niech Maluchy jeszcze wytrzymają w brzuszku te dwa tygodnie.
Po tej stronie brzuszka tak zimno, nie ma się gdzie spieszyć

Cytat:
Napisane przez Asiek121 Pokaż wiadomość
Wypisalam sie. Szyjka przez 2 tygodnie sie nie skrocila ma dalej 0,9mm. Ale ilosc wod wzrosla i powiedzieli ze przez te wody oni nie wezma odpowiedzialnosci zeby mnie wypisac. Bylam u ordynatora powiedzial ze 34tydzien to juz jest bezpiecznie tymbardziej ze po sterydach i najwyzej wroce jak sie zacznie dziac cos. Zapytalam o leki o recepte to spojrzeli na mnie jak na debila zebym sobie nospe w aptece kupila i jakie oni mi tu leki moga inne dac skoro nic innego nie dawali

Pewnie moj lekarz,zryje mi glowe jak do niego zadzwonie ale trudno, i pewnie za tydzien we wtorek pojde na wizyte bo wtedy wraca z urlopu
W domu pewnie odżyjesz trochę i poprawi Ci się samopoczucie
madzius90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 11:49   #1899
olinka012
Zadomowienie
 
Avatar olinka012
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 1 693
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 6

Haneczka wszystkiego co najpiękniejsze z OKAZJI ROCZNICY!!!
pamietam te badania przy tlumie lekarzy. Dla mnie to byl mega stres. Ciesze sie ze u Ciebie lepiej.
Jak bylam na takich badaniach nikt nie pytal mnie o zgode. Wszystko w pospiechu - następna nastepna...
U nas pogoda zimno... leze trochę i lece po Ole do przedszkola

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez olinka012
Czas edycji: 2016-05-16 o 11:51
olinka012 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 11:52   #1900
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 6

Motylku do terminu już blisko więc na pewno dasz radę :-*

Asiu skoro nie dawali Ci żadnych leków a wody już są w normie to spokojnie możesz leżeć w domu. Pij dużo i bierz nospe + magnez i będzie dobrze
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 11:58   #1901
Kociak85
Zadomowienie
 
Avatar Kociak85
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 569
Dot.: Mamusie czerwcowe cz. 6

Witam się w nowym tygodniu

ania, naprawdę mega Ci współczuję tych stresów i złego samopoczucia. Staraj się skupiać na pozytywach, chociaż wiem, że na pewno Ci trudno.

majkela, ja bym obserwowała i gdyby się powtórzyło to jednak ip. Ale na razie chyba nie ma co.

Asiek, chyba też bym się wypisała na Twoim miejscu. Skoro i tak nic nie robią to po co masz tam siedzieć.

Cytat:
Napisane przez justynan01 Pokaż wiadomość
Wczoraj nawet dziewczyny stwierdzily ze mi to daleko do porodu skoro jeszcze przepowiadacze mnie nie mecza.
e tam. Nie słuchaj ja w poprzedniej ciąży pierwsze skurcze to miałam już porodowe, także różnie może być

Stażyści i rezydenci z tego co wiem to normalnie mogą być przy porodach. Zgodę tylko trzeba mieć od pacjentki na obecność studentów. Chociaż chyba jak jest szpital kliniczny to wtedy nie muszą mieć zgody nawet na studentów.

A co do wizyt po porodzie i pomocy rodziny - u mnie po porodzie w szpitalu byli w odwiedzinach rodzice, teście i rodzeństwo (moja siostra z mężem i szwagier z żoną). Ale to wpadli tylko po jednym razie i na dosłownie 20-30 min. Zresztą mi to nie przeszkadzało bo mi się nudziło tam. Ale ja rodziłam w mieście rodzinnym, a mieszkam 80 km dalej, więc po porodzie jak wróciliśmy do domu to byliśmy z mężem sami i nie potrzebowaliśmy i nie chcieliśmy pomocy z żadnej ze stron. Znajomych zaczęliśmy zapraszać na odwiedziny gdzieś po miesiącu w domu dopiero. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mi się sam wpraszał zaraz po wyjściu ze szpital itp.

Jeśli chodzi o poród to ja zaciskam nogi do końca maja. Dzisiaj oddaliśmy auto do mechanika, miał być zrobiony tak w 4 dni (a umawialiśmy się już z 2 m-ce temu bo nie było terminów) - a tu oczywiście okazuje się, że on nie obiecuje, że będzie do końca tygodnia i że może to potrwać nawet do środy w przyszłym tygodniu... także zakaz rodzenia do tego czasu! W czwartek wizyta więc zobaczę co mi powie lekarz i czy mam się stresować. Od początku czerwca zaś zaczynam akcję wywoływania dziecięcia na tą stronę brzucha
__________________
06.12.2013 - Iga
20.06.2016 - Olek
Kociak85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 12:08   #1902
Radena
Zadomowienie
 
Avatar Radena
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 1 776
Dot.: Mamusie czerwcowe cz. 6

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
No właśnie zastanawiałam się kiedyś czy bym się zgodziła na obecność przy porodzie jakiejś widowni... I chyba nie jestem fanką takiej praktyki. Ja wiem, że oni muszą się uczyć ale niech się uczą na kimś innym
A wiecie co,ja to się chyba zgodzę. Jak byłam w szpitalu to zawsze przy badaniu był dziki tłum,ale jakoś tak sobie pomyślałam,że oni się tym codziennie zajmują i będą zajmować,więc moja Grażyna na pewno nikogo nie wzruszy





Cytat:
Napisane przez motylek1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zostaję w szpitalu, na ktg wyszły skurcze :-( których wcale nie czułam, położna powiedziała że jak do porodu :-( i zapytała, czy czuję, ja że nie, to ona że to może dzieci kopią. Pocieszam się, że za dwa tygodnie mogę już rodzić, więc nawet gdybym musiała tu leżeć do końca, to dam radę.
Motylek,to faktycznie dobrze,że zostaniesz i ze mało czasu już do końca. Będziesz pod opieką lekarzy, na pewno gdyby się coś działo to szybko zareagują:-*




Cytat:
Napisane przez Asiek121 Pokaż wiadomość
Wypisalam sie. Szyjka przez 2 tygodnie sie nie skrocila ma dalej 0,9mm. Ale ilosc wod wzrosla i powiedzieli ze przez te wody oni nie wezma odpowiedzialnosci zeby mnie wypisac. Bylam u ordynatora powiedzial ze 34tydzien to juz jest bezpiecznie tymbardziej ze po sterydach i najwyzej wroce jak sie zacznie dziac cos. Zapytalam o leki o recepte to spojrzeli na mnie jak na debila zebym sobie nospe w aptece kupila i jakie oni mi tu leki moga inne dac skoro nic innego nie dawali

Pewnie moj lekarz,zryje mi glowe jak do niego zadzwonie ale trudno, i pewnie za tydzien we wtorek pojde na wizyte bo wtedy wraca z urlopu
Uważam,że dobrze zrobiłaś
Jak się tam stresowalas, a oni tylko nospe Ci dawali, poza tym na wody chyba nie mogą nic poradzić, no to odpoczynek w domu na pewno Ci nie zaszkodzi:-*
Radena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 12:31   #1903
olinka012
Zadomowienie
 
Avatar olinka012
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 1 693
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 6

Motylek trzymaj sie

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka
olinka012 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 12:56   #1904
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
Dot.: Mamusie czerwcowe cz. 6

Cytat:
Napisane przez motylek1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zostaję w szpitalu, na ktg wyszły skurcze :-( których wcale nie czułam, położna powiedziała że jak do porodu :-( i zapytała, czy czuję, ja że nie, to ona że to może dzieci kopią. Pocieszam się, że za dwa tygodnie mogę już rodzić, więc nawet gdybym musiała tu leżeć do końca, to dam radę.
Trzymaj się Już bliżej niż dalej! Skoro nie czułaś tych skurczy to nie wierze, że to były porodowe To KTG tez nie jest w 100% wiarygodne
Cytat:
Napisane przez __Veronique Pokaż wiadomość
W szpitalu, w którym rodziłam stażyści mogli być przy porodach, a ja jak ich nie chciałam to mogłam sobie do innego szpitala jechać. Ogólnie nie miałam nic przeciwko, bo oni nic nie robili tylko przyszli w kluczowym momencie popatrzeć. A w takim kluczowym momencie to akurat miałam gdzieś ile osób patrzy



W sumie fakt
Jak mi szyli krocze to już kotary były na maxa rozsunięte, zleciała sie ekipa pielegniarek (w sumie nawet nie wiem czy to były pielęgniarki) i sobie klachałyśmy W ogóle mi nie przeszkadzało że leżę tam rozkraczona

Cytat:
Napisane przez Asiek121 Pokaż wiadomość
Wypisalam sie. Szyjka przez 2 tygodnie sie nie skrocila ma dalej 0,9mm. Ale ilosc wod wzrosla i powiedzieli ze przez te wody oni nie wezma odpowiedzialnosci zeby mnie wypisac. Bylam u ordynatora powiedzial ze 34tydzien to juz jest bezpiecznie tymbardziej ze po sterydach i najwyzej wroce jak sie zacznie dziac cos. Zapytalam o leki o recepte to spojrzeli na mnie jak na debila zebym sobie nospe w aptece kupila i jakie oni mi tu leki moga inne dac skoro nic innego nie dawali

Pewnie moj lekarz,zryje mi glowe jak do niego zadzwonie ale trudno, i pewnie za tydzien we wtorek pojde na wizyte bo wtedy wraca z urlopu
W takim razie odpoczywaj w domu Masz jeszcze kilka tygodni, szkoda tracic je leżąc w szpitalu jak nie ma takiej konieczności

Pogoda do bani, siedzimy z młoda w domu. Upiekłam ciasto marmurkowe, ciekawe jakie będzie
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 13:09   #1905
PikPik09
Raczkowanie
 
Avatar PikPik09
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 450
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 6

Cytat:
Napisane przez motylek1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zostaję w szpitalu, na ktg wyszły skurcze :-( których wcale nie czułam, położna powiedziała że jak do porodu :-( i zapytała, czy czuję, ja że nie, to ona że to może dzieci kopią. Pocieszam się, że za dwa tygodnie mogę już rodzić, więc nawet gdybym musiała tu leżeć do końca, to dam radę.
Rajuś!! To tak mozna, że są skurcze a się nie czuje...? Poproszę tak samo he he Powodzenia życzę, choć w szpitalu nudno to opieka bieżąca a i o dziecku się już inaczej myśli.

Bylam dziś u internisty,po zrobieniu EKG dal mi skierowanie do kardiologa na pilne i udało mi się wcisnąć za tydzien. Cud jakiś po prostu!! Może być tak, że połozą mnie na 2-3 dni zrobią badania i do domu. Tak miałam w pierwszej ciaży. ale najwazniejsze zeby ustalic czy moge silami natury. Wiec byc moze niedługo podziele dolę forumowiczek siedzących w szpitalu
Jeszcze jedna runda do lekarza dzisiaj mnie czeka- moj jelitowkowy...
__________________
Doświadczenie przemawia: Istnieją tylko dwie bezwarunkowe miłości- miłość między matką,a dzieckiem oraz miłość Boga do ludzi.
PikPik09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 13:11   #1906
__Veronique
Wtajemniczenie
 
Avatar __Veronique
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 2 130
Dot.: Mamusie czerwcowe cz. 6

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;60446941]W sumie fakt
Jak mi szyli krocze to już kotary były na maxa rozsunięte, zleciała sie ekipa pielegniarek (w sumie nawet nie wiem czy to były pielęgniarki) i sobie klachałyśmy W ogóle mi nie przeszkadzało że leżę tam rozkraczona[/QUOTE]

Co nie? Człowiek to nawet nie wie jaki jest bezwstydny, dopóki nie przekroczy progu porodówki a całą swoją kobiecość to sobie można zostawić za drzwiami...
__________________
Świadoma pielęgnacja włosowa: 11. 2012
szczęśliwa mama

No one's gonna take my soul away.
__Veronique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 13:29   #1907
ewka555
Zakorzenienie
 
Avatar ewka555
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 640
Dot.: Mamusie czerwcowe cz. 6

Cytat:
Napisane przez __Veronique Pokaż wiadomość
Co nie? Człowiek to nawet nie wie jaki jest bezwstydny, dopóki nie przekroczy progu porodówki a całą swoją kobiecość to sobie można zostawić za drzwiami...


Ahahaha, dokladnie 😁 ja przed pierwszym porodem mialam jakies głupie obawy, typu, ze bede zle ogolona, ze będą studenci, ze moze się zdarzyć wypadek w postaci 2 .. Przy porodzie wszystko mi zwisało i tylko myślałam o tym, ze boli 😁 aha, krzyczalam jeszcze, żeby dali mi znieczulenie 😁
ewka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 13:36   #1908
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe cz. 6


Ale popisałyście od wczoraj!
U mnie nie było prądu i nie miałam neta. A zapomniałam że mogę poczytać na telefonie

Rano byłam w labie, za chwilę jadę do okulisty na konsultację, a tak strasznie mi się nie chce. I leje u mnie strasznie...

haneczka wszystekigo co najlepsze z okazji 1. rocznicy. Szkoda że akurat pierwsza i w szpitalu ale trudno- Hania ważniejsza

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
No właśnie zastanawiałam się kiedyś czy bym się zgodziła na obecność przy porodzie jakiejś widowni... I chyba nie jestem fanką takiej praktyki. Ja wiem, że oni muszą się uczyć ale niech się uczą na kimś innym
Ja podczas porodu ponoć wyraziłam zgodę na przyjście studentów, a w ogóle tego nie pamiętam . Podobno stała pod ścianą grupka kilkuosobowa i obserwowała poród i potem szycie. Zabijcie mnie- ja nikogo nie widziałam

Cytat:
Napisane przez motylek1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zostaję w szpitalu, na ktg wyszły skurcze :-( których wcale nie czułam, położna powiedziała że jak do porodu :-( i zapytała, czy czuję, ja że nie, to ona że to może dzieci kopią. Pocieszam się, że za dwa tygodnie mogę już rodzić, więc nawet gdybym musiała tu leżeć do końca, to dam radę.


Cytat:
Napisane przez Asiek121 Pokaż wiadomość
Wypisalam sie. Szyjka przez 2 tygodnie sie nie skrocila ma dalej 0,9mm. Ale ilosc wod wzrosla i powiedzieli ze przez te wody oni nie wezma odpowiedzialnosci zeby mnie wypisac. Bylam u ordynatora powiedzial ze 34tydzien to juz jest bezpiecznie tymbardziej ze po sterydach i najwyzej wroce jak sie zacznie dziac cos. Zapytalam o leki o recepte to spojrzeli na mnie jak na debila zebym sobie nospe w aptece kupila i jakie oni mi tu leki moga inne dac skoro nic innego nie dawali

Pewnie moj lekarz,zryje mi glowe jak do niego zadzwonie ale trudno, i pewnie za tydzien we wtorek pojde na wizyte bo wtedy wraca z urlopu
To teraz leż i odpoczywaj w domku bez stresów
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 13:40   #1909
kiara92
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 527
Dot.: Mamusie czerwcowe cz. 6

Wróciłam z biedronki, udało mi się dorwać 3 ostatnie lovele

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Dziewczyny co ja wczoraj przeszłam. Na wieczór rozbolała mnie głowa, wzięłam apap. Na chwilę przeszło, potem znowu ból więc myślałam że to z głodu. Oglądaliśmy film, ale z bólu głowy wolałam przykimać, liczyłam że jak podeśpię to przejdzie. Obudziłam się oczywiście z bólem, dostałam drgawek, normalnie mnie telepało. Chciało mi się i ciśnienie 145/110 i puls 120. Próbowałam się uspokoić, żeby ciśnienie bardziej się nie podnosiło. Już mieliśmy budzić mamę i jechać z tż na ip, ale ciśnienie zaczęło spadać i udało się usnąć. Na szczęście rano już młody zaczął się rozciągać w brzuchu, ale sama nie wiem co o tym myśleć. Teraz ciśnienie mam ok, ale nie wiem czy dzwonić do gina, czy tylko obserwować, że jak się powtórzy to na ip
Może zadzwoń do gina w pierwszej kolejności, a gdyby znowu cokolwiek zaczęło się dziać to na ip.

Cytat:
Napisane przez motylek1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zostaję w szpitalu, na ktg wyszły skurcze :-( których wcale nie czułam, położna powiedziała że jak do porodu :-( i zapytała, czy czuję, ja że nie, to ona że to może dzieci kopią. Pocieszam się, że za dwa tygodnie mogę już rodzić, więc nawet gdybym musiała tu leżeć do końca, to dam radę.
Może to faktycznie maluchy kopią, skoro nic nie czułas.

Cytat:
Napisane przez Asiek121 Pokaż wiadomość
Wypisalam sie. Szyjka przez 2 tygodnie sie nie skrocila ma dalej 0,9mm. Ale ilosc wod wzrosla i powiedzieli ze przez te wody oni nie wezma odpowiedzialnosci zeby mnie wypisac. Bylam u ordynatora powiedzial ze 34tydzien to juz jest bezpiecznie tymbardziej ze po sterydach i najwyzej wroce jak sie zacznie dziac cos. Zapytalam o leki o recepte to spojrzeli na mnie jak na debila zebym sobie nospe w aptece kupila i jakie oni mi tu leki moga inne dac skoro nic innego nie dawali

Pewnie moj lekarz,zryje mi glowe jak do niego zadzwonie ale trudno, i pewnie za tydzien we wtorek pojde na wizyte bo wtedy wraca z urlopu
Dobrze, że wracasz do domu, zawsze to inaczej
kiara92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 13:46   #1910
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Mamusie czerwcowe cz. 6

ja poszłam rano z synkiem do bierdy i klops u nas jeszcze nie wystawili loveli no ale zaraz mąż wróci z pracy to podskoczy


co do porodu- ja się bałam, że tyle osób z 5 było- bo położne 2, ginekolog, neonatolog i kij wie kto jeszcze ale miałam to w dupie szczerze mówiąc ja się głupot naczytałam i się bałam, że kupę zrobię ale na szczęście nie było takich ekscesów z resztą oni to mają kilka razy dziennie więc im tam wisi moja pipka
[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;60432216]Dziś juz 16.05, do 20 zostało 5 dni i 6 dni do magicznej pełni

Jestem pewna ze w maju jeszcze będą u nas cc, ale ciekawa jestem która zapoczatkuje sn [/QUOTE]no na pewno zacznie się w maju rozpakowywanie ja chcę sn, ja wczoraj z mężem próbowaliśmy wymacać jak młody siedzi i jurcze chyba ma bańkę w dół ale boję się nastawiać

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
A co do zgagi to tez mam nadzieje ze Maja będzie miała dużo włosów... bo co zjem to ta zgaga się pojawia.
jaaaaasne ja z jednym i drugim mam zgagę raz milion jak ja to mówię i co? Miki się urodził prawie łysy zobaczymy jak Misiek
Cytat:
Napisane przez ewka555 Pokaż wiadomość
Wyslalam męża w sobotę po lovele do biedry, bo u mnie juz wystawiona byla i wyszla nie po 11,99, tylko 8,99 Fajnie 😉
ej! ale jak?! źle wbili czy co? jak mi tak wyskoczy to kupię po 2 paki od razu

Cytat:
Napisane przez motylek1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zostaję w szpitalu, na ktg wyszły skurcze :-( których wcale nie czułam, położna powiedziała że jak do porodu :-( i zapytała, czy czuję, ja że nie, to ona że to może dzieci kopią. Pocieszam się, że za dwa tygodnie mogę już rodzić, więc nawet gdybym musiała tu leżeć do końca, to dam radę.
powodzenia, u Ciebie bliźniaki więc to chyba już bezpieczny czas, ale niech siedzą jeszcze
Cytat:
Napisane przez Asiek121 Pokaż wiadomość
Wypisalam sie. Szyjka przez 2 tygodnie sie nie skrocila ma dalej 0,9mm. Ale ilosc wod wzrosla i powiedzieli ze przez te wody oni nie wezma odpowiedzialnosci zeby mnie wypisac. Bylam u ordynatora powiedzial ze 34tydzien to juz jest bezpiecznie tymbardziej ze po sterydach i najwyzej wroce jak sie zacznie dziac cos. Zapytalam o leki o recepte to spojrzeli na mnie jak na debila zebym sobie nospe w aptece kupila i jakie oni mi tu leki moga inne dac skoro nic innego nie dawali

Pewnie moj lekarz,zryje mi glowe jak do niego zadzwonie ale trudno, i pewnie za tydzien we wtorek pojde na wizyte bo wtedy wraca z urlopu
oby nie robili później problemów wiecie jacy są ludzie, ale ja myslę, że dobrze zrobiłaś w domu lepiej odpoczniesz!


my z młodym po spacerku, placu zabaw, babcia go zabrała a ja zrobiłam obiadek młode ziemniaczki, kurczak i młoda kapustka zasmażana
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 13:52   #1911
Radena
Zadomowienie
 
Avatar Radena
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 1 776
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 6

Jejku,nie wierzę,mój zwrot przyszedl!!!
Radena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 13:55   #1912
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 6

Cytat:
Napisane przez Radena Pokaż wiadomość
Jejku,nie wierzę,mój zwrot przyszedl!!!
jaki zwrot? podatku?


ja ostatnio sprawdziłam i mąż 23.03 złożył więc jeszcze czas- oni na ostatnią chwilę zawsze
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 13:56   #1913
Radena
Zadomowienie
 
Avatar Radena
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 1 776
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 6

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
jaki zwrot? podatku?


ja ostatnio sprawdziłam i mąż 23.03 złożył więc jeszcze czas- oni na ostatnią chwilę zawsze
Tak,podatku Ale już myślałam,że tak długo im schodzi,bo może coś będę musiała wyjaśniać
Radena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 14:03   #1914
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 6

Cytat:
Napisane przez Radena Pokaż wiadomość
Tak,podatku Ale już myślałam,że tak długo im schodzi,bo może coś będę musiała wyjaśniać
ja tam nie liczę, że w maju oddadzą pewnie bite 3 miechy przytrzymają łajzy no ale u nas to i tak idzie na konto synka więc się nie pali on i tak tej kasy przed końcem studiów nie dostanie
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 14:04   #1915
soffinka
Zadomowienie
 
Avatar soffinka
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 1 341
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 6

Cytat:
Napisane przez Radena Pokaż wiadomość
Jejku,nie wierzę,mój zwrot przyszedl!!!

Zazdro ja czekam na zwrot mojej siostry bo ona za granica ponad 200 zł No ale składałam na początku kwietnia wiec do lipca pewnie bede czekać :p
soffinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 14:06   #1916
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 6

Cytat:
Napisane przez soffinka Pokaż wiadomość
Zazdro ja czekam na zwrot mojej siostry bo ona za granica ponad 200 zł No ale składałam na początku kwietnia wiec do lipca pewnie bede czekać :p
ja mam do zwrotu 1113zł ale to za synka jest 1112zł hehe
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 14:15   #1917
mamaNiny
Zakorzenienie
 
Avatar mamaNiny
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 623
GG do mamaNiny
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 6

Czytam Was dziewczyny i przesyłam dużo mocy wszystkim w szpitalach musi być dobrze. Już niedługo zostało.

Dziś o 18:30 wizytuję, umyłam okna i szafę w pokoju Mikiego. Jutro doczyszczę podłogę, a teraz idę składać ubrania. Jeśli się dziś ogarnę, to może jutro zacznę prać ubranka

I odkryłam dzisiaj rozstępy na brzuchu.. Nie spodziewałam się, bo popoprzednich ciążach nie miałam.. Ehhh... Trzeba z tym żyć

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
NINA
z zamiłowania Koronkarka

Mikołaj <3
mamaNiny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 14:28   #1918
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 104
Dot.: Mamusie czerwcowe cz. 6

Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość
Wiesz co chyba tak, ale nie wiem(czy rezydent to to samo co student?? . W ogóle jak do badania szlysmy(kazda z nas) to najpierw dwie dziewczyny "myly nam krocza na fotelu przed badaniem "...
Dziwnie sie czułam, ale jak wiedziałam ze nie tylko ja tak mam to spoko, niech sie uczą
Zgody nie podpisywałam(a moze przy przyjęciu, cos tam podpisywałam ale juz sama nie wiem co)
mnie to w jakiś sposób właśnie przeraża... że obce osoby zaglądają :/ będzie ciężko to przełamać jak trafię do szpitala
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 14:30   #1919
Weronia93
Rozeznanie
 
Avatar Weronia93
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 730
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 6

Po wizycie lekarz stwierdził ze sie nic nie dzieje dostałam tabletki na infekcje skurcze mogą sie pojawiać i twardnienie brzucha bo mam założony krążek mam dalej zażywać to co miałam od swojego lekarza i do niego na kontrole (to juz pewnie na ściągnięcie krążka :/30 maj) no i skierowanie na ktg i dużo leżeć leżeć i jeszcze raz leżeć wsunie nic ciekawego sie nie dowiedziałam ale powiedział ze nie mam sie czym martwić jak zacznie sie akcja to juz będę rodzic bo to juz bezpieczny okres mała sobie poradzi chociaż twierdzi ze z krążkiem to bedzie cieżko hehe
__________________
Ślub 26.09.015
21.06.2016 Hanna
Weronia93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 14:32   #1920
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 104
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 6

Cytat:
Napisane przez motylek1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zostaję w szpitalu, na ktg wyszły skurcze :-( których wcale nie czułam, położna powiedziała że jak do porodu :-( i zapytała, czy czuję, ja że nie, to ona że to może dzieci kopią. Pocieszam się, że za dwa tygodnie mogę już rodzić, więc nawet gdybym musiała tu leżeć do końca, to dam radę.
motylku trzymam mocno za Was kciuki!!!

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Asiek121 Pokaż wiadomość
Wypisalam sie. Szyjka przez 2 tygodnie sie nie skrocila ma dalej 0,9mm. Ale ilosc wod wzrosla i powiedzieli ze przez te wody oni nie wezma odpowiedzialnosci zeby mnie wypisac. Bylam u ordynatora powiedzial ze 34tydzien to juz jest bezpiecznie tymbardziej ze po sterydach i najwyzej wroce jak sie zacznie dziac cos. Zapytalam o leki o recepte to spojrzeli na mnie jak na debila zebym sobie nospe w aptece kupila i jakie oni mi tu leki moga inne dac skoro nic innego nie dawali

Pewnie moj lekarz,zryje mi glowe jak do niego zadzwonie ale trudno, i pewnie za tydzien we wtorek pojde na wizyte bo wtedy wraca z urlopu
Asiu a czemu się wypiłaś ?
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-30 16:44:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.