Sierpnióweczki 2016! Część V.

[znowuzapomnialamhasla]

Napisane przez Fantasmagori

https://youtu.be/wjWLRxQ7N84
sorki za jakość ale musiałam przekonwertować i trochę się pogorszyła ale widać

Super!!! Moja córka też ostatnio tak sobie ciamkala coś
16czerwca mam genetyczne usg III trymestru i nie mogę się doczekać, gdy zobaczę dzieciora tak wyraźnie! Ostatnio tylko w 2d, ale to ciamkanie i tak mnie wzruszyło bardzo

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[Piernik Torunski]

Napisane przez Fantasmagori

https://youtu.be/wjWLRxQ7N84
sorki za jakość ale musiałam przekonwertować i trochę się pogorszyła ale widać

ależ słodycz

[Talantea]

Napisane przez Piernik Torunski

dasz radę...

patrzcie co znalazłam:
http://wiedzoholik.pl/lozysko-narzad...c-po-porodzie/
która się decyduje?
spodobał mi sie ten portal Krefetko

Bleh okropne, nie dzieki

Fantasmagori

ale Fajnie
Moj Maks tez tak mlaskał na 3d w 23 tygodniu. mam nagrane

[znowuzapomnialamhasla]

Napisane przez Piernik Torunski

na piątek ? to rewelacja..dobrze,że nie na 2020rok..


nie ja prosiłam,ale niezły kombajn...


daj znać jak mieszkanie?
jak pisałaś,że tż o 6 wrocił po balowaniu to się zastanawiałam jak Wy wrócicie,ale najważniejsze,że się udało..
dobrze,że ktg nie wykazało skurczy..ale to nie chcesz tej luteiny przyjmować? a kiedy masz tą wizytę? pod koniec tygodnia jakos chyba urodzinki, tak?
ubrania to najpierw bym w czyms wymoczyła konretnie,ale nie w wybielaczu tylko może w sodzie? z dzień lub i nawet całą dobę..potem te co się da to w 60stop wyprać, wygotować i zobaczysz jak będa wyglądać..takie garażowe to tymi smarami i olejami mogły przejść, więc chyba bym odzyskała te co cenniejsze i ładniejsze..


ale ciacho..chyba nie jadłam nigdy kopca..pokaż Zuzię


dasz radę...

patrzcie co znalazłam:
http://wiedzoholik.pl/lozysko-narzad...c-po-porodzie/
która się decyduje?
spodobał mi sie ten portal Krefetko

Hehe, trochę tak. Ja bym chciała z prostą płyta u góry oraz bez tych półek z tyłu. Później płytę wykorzystałabym jako stolik pod projektor np.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[Babygirl1990]

Napisane przez Fantasmagori

https://youtu.be/wjWLRxQ7N84
sorki za jakość ale musiałam przekonwertować i trochę się pogorszyła ale widać

Ale cudowności! Jakbym miała taki filmik z moją Tosią to chyba bym go w kółko oglądała
Wspaniała!!

[Fantasmagori]

Napisane przez Piernik Torunski

ale ciacho..chyba nie jadłam nigdy kopca..pokaż Zuzię


dasz radę...

patrzcie co znalazłam:
http://wiedzoholik.pl/lozysko-narzad...c-po-porodzie/
która się decyduje?
spodobał mi sie ten portal Krefetko

polecam kopiec, składa się z ciasta czekoladowego, bananów i białej masy z płatkami czekoladowymi

a to łożysko... nie dałabym rady chyba



dzięki dziewczyny Malutka jest taka słodka chyba robi się ze mnie krejzi mamuśka

[Piernik Torunski]

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Hehe, trochę tak. Ja bym chciała z prostą płyta u góry oraz bez tych półek z tyłu. Później płytę wykorzystałabym jako stolik pod projektor np.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

brzmi praktycznie

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez Talantea

Bleh okropne, nie dzieki

Napisane przez Fantasmagori

polecam kopiec, składa się z ciasta czekoladowego, bananów i białej masy z płatkami czekoladowymi

a to łożysko... nie dałabym rady chyba

ee tam..a flaczki smaczne? wątróbeczka? pasztecik? dużej różnicy nie widzę..

takie masy trochę do mnie nie przemawiają..ale może w ciąży by mi smakowało...

[Fantasmagori]

Napisane przez Piernik Torunski

b
ee tam..a flaczki smaczne? wątróbeczka? pasztecik? dużej różnicy nie widzę..

takie masy trochę do mnie nie przemawiają..ale może w ciąży by mi smakowało...

Flaczków nigdy bym nie zjadła pasztetu też nie ale wątróbkę już lubię

[agnszp]

Napisane przez Fantasmagori

https://youtu.be/wjWLRxQ7N84
sorki za jakość ale musiałam przekonwertować i trochę się pogorszyła ale widać

Ale słodziak <3 teraz żałuję ze nie zrobiłam takiego usg

[virginia]

Słuchajcie mamusie jako numer dziś odpalilam. Tezt urwał się wcześniej z pracy,przyjechał do gabinetu,wchodzimy patrzę a tam jakaś inna położna. Trochę się zdziwiłam ale myślę może tamtą zachorowała czy coś. Ale za chwilę wychodzi z gabinetu lekarz a moja ginka to kobieta. Pytam położnej gdzie jest moja doktorka a ona ze dziś przyjmowała tylko do 17.30 a ja mówię że przecież mam umowiona wizytę. Dzwonię potem do ginki i okazało się ze mam umowiona ale na czwartek!!! Najgorzej że w czwartek to już Tzet nie będzie mógł znów się zwolnić . Ten ciążowy mózg

A poza tym nie tylko to ze mną nie tak. Ktoś tu napisał wyro a ja przeczytałam porno. Ciuszki przeczytałam jako cycuszki

[Piernik Torunski]

Napisane przez Fantasmagori

Flaczków nigdy bym nie zjadła pasztetu też nie ale wątróbkę już lubię

heheheh
aa i witaj w klubie krejzi mamusiek

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Napisane przez virginia

Słuchajcie mamusie jako numer dziś odpalilam. Tezt urwał się wcześniej z pracy,przyjechał do gabinetu,wchodzimy patrzę a tam jakaś inna położna. Trochę się zdziwiłam ale myślę może tamtą zachorowała czy coś. Ale za chwilę wychodzi z gabinetu lekarz a moja ginka to kobieta. Pytam położnej gdzie jest moja doktorka a ona ze dziś przyjmowała tylko do 17.30 a ja mówię że przecież mam umowiona wizytę. Dzwonię potem do ginki i okazało się ze mam umowiona ale na czwartek!!! Najgorzej że w czwartek to już Tzet nie będzie mógł znów się zwolnić . Ten ciążowy mózg

A poza tym nie tylko to ze mną nie tak. Ktoś tu napisał wyro a ja przeczytałam porno. Ciuszki przeczytałam jako cycuszki

dobrze,że najbliższy czwartek w nie ten w poprzednim tygodniu..
głodnemu chleb na myśli.plan na zagospodarowanie wieczoru już macie

[Fantasmagori]

Napisane przez virginia

Słuchajcie mamusie jako numer dziś odpalilam. Tezt urwał się wcześniej z pracy,przyjechał do gabinetu,wchodzimy patrzę a tam jakaś inna położna. Trochę się zdziwiłam ale myślę może tamtą zachorowała czy coś. Ale za chwilę wychodzi z gabinetu lekarz a moja ginka to kobieta. Pytam położnej gdzie jest moja doktorka a ona ze dziś przyjmowała tylko do 17.30 a ja mówię że przecież mam umowiona wizytę. Dzwonię potem do ginki i okazało się ze mam umowiona ale na czwartek!!! Najgorzej że w czwartek to już Tzet nie będzie mógł znów się zwolnić . Ten ciążowy mózg

A poza tym nie tylko to ze mną nie tak. Ktoś tu napisał wyro a ja przeczytałam porno. Ciuszki przeczytałam jako cycuszki

geniuszu szkoda że TŻ nie będzie mógł być, ale na mózg ciężarnych nie ma mocnych

[iweczka]

Napisane przez tija93

Jestem po wizycie nie chciałam wchodzić między pacjentkami zwłaszcza, że czekało ich raptem trzy. Moja koleje, wstaje z ławeczki a jakas baba się wbija przede mną. Odezwałam się, że to moja kolej a ona nawet na mnie nie spojrzała. Posiew ujemny. Szyjka krótka, drobna i do Jutro zamawiam pessar i jak dojdzie mi do czwartku to w czwartek będę miała zakładany, bo doktor ma dyżur.

Co więcej mój posiew nie zginął, a grzecznie od 11.05 czekał na mnie na panieńskie nazwisko.

Potem Was nadrobie, bo wyszliśmy bez obiadu i głodni jesteśmy

Jak mus, to mus. Tosia posiedzi trochę dzięki temu

Napisane przez Afrodita

Dziś dotarł do mnie rogal do spania W przyjemnym szarym kolorze, wzór w gwiazdeczki
Mi i mojemu Brzuszkowi bardzo wygodnie się leży i siedzi alee ulga dla kręgoslupa

Rogale do spania to cudowna rzecz. Ja bez mojego węża też sobie nie wyobrażam już spać

Napisane przez zonamojegomeza

Mąż mi przywiózł boa (poduszkę) do szpitala i dowiozl pierogi.
Jedna sąsiadka wyszła. A ja nadal czekam.

Dobrze, że boa i prowiant dotarł

Napisane przez Fantasmagori

otóż to



Haa, okazało się że u mnie w osiedlowym nie ma ciast w proszku poza sernikiem na zimno musiałam iść do Auchana a jak już tam byłam to nabyłam drogą kupna okrągłą blaszkę więc ostatecznie był kopiec wyszedł o tak:



Super właśnie udało mi się uciąć dwa fajne fragmenty żeby Was nie zanudzać całym filmem z badania słodko rusza buzią nasza Królewna i calutka zdrowa, lekarz nawet policzył paluszki i stópkę ma taaką dużą - 4 cm a jej buzia wygląda już tak po noworodkowemu, ma nosek, uszka, oczka, ustka, no n-i-e-s-a-m-o-w-i-t-e
zaraz wrzucę moje szczęście

Mniam kopiec

Napisane przez Talantea

TZ do mnie zadzwonił, ze oficjalnie przyjął nową pozycje. Czyli za pare miesiecy sie przeprowadzamy nie wiem czy sie cieszyc czy sie bac bo wiem ile czeka mnie roboty z szukaniem domu i załatwianiem wszystkiego. wiekszosc spadnie na mnie bo mam wiecej czasu sie tym zająć. Przynajmniej mam juz swierze doswiadczenie jak wynajmowalismy terazniejszy dom.

Będzie dobrze, kiedy planujecie przeprowadzkę ???
Po porodzie, już tak dużo czasu nie będziesz miała

Napisane przez Fantasmagori

https://youtu.be/wjWLRxQ7N84
sorki za jakość ale musiałam przekonwertować i trochę się pogorszyła ale widać

Filmik cudowny. Mała SŁODKA !!!!

Napisane przez Piernik Torunski

na piątek ? to rewelacja..dobrze,że nie na 2020rok..


nie ja prosiłam,ale niezły kombajn...


daj znać jak mieszkanie?
jak pisałaś,że tż o 6 wrocił po balowaniu to się zastanawiałam jak Wy wrócicie,ale najważniejsze,że się udało..
dobrze,że ktg nie wykazało skurczy..ale to nie chcesz tej luteiny przyjmować? a kiedy masz tą wizytę? pod koniec tygodnia jakos chyba urodzinki, tak?
ubrania to najpierw bym w czyms wymoczyła konretnie,ale nie w wybielaczu tylko może w sodzie? z dzień lub i nawet całą dobę..potem te co się da to w 60stop wyprać, wygotować i zobaczysz jak będa wyglądać..takie garażowe to tymi smarami i olejami mogły przejść, więc chyba bym odzyskała te co cenniejsze i ładniejsze..


ale ciacho..chyba nie jadłam nigdy kopca..pokaż Zuzię


dasz radę...

patrzcie co znalazłam:
http://wiedzoholik.pl/lozysko-narzad...c-po-porodzie/
która się decyduje?
spodobał mi sie ten portal Krefetko

o fuj

[superhuman]

Napisane przez Piernik Torunski

daj znać jak mieszkanie?
jak pisałaś,że tż o 6 wrocił po balowaniu to się zastanawiałam jak Wy wrócicie,ale najważniejsze,że się udało..
dobrze,że ktg nie wykazało skurczy..ale to nie chcesz tej luteiny przyjmować? a kiedy masz tą wizytę? pod koniec tygodnia jakos chyba urodzinki, tak?
ubrania to najpierw bym w czyms wymoczyła konretnie,ale nie w wybielaczu tylko może w sodzie? z dzień lub i nawet całą dobę..potem te co się da to w 60stop wyprać, wygotować i zobaczysz jak będa wyglądać..takie garażowe to tymi smarami i olejami mogły przejść, więc chyba bym odzyskała te co cenniejsze i ładniejsze..

D

Ale lipa z tym mieszkaniem... Na zdjęciach pieknie cudnie a w rzeczywistości jak w kurniku... Gorzej niz u nas. Malutko miejsca umywalka w łazience miała chyba z 30cmx15cm przysięgam!!!! Korytarz długi ale bardzo wąski a ogródek dzielony z sąsiadem i tez bardzo malutki wiec psa bym nawet luzem nie puściła.
No cóż musimy dalej szukać.

Powiem Ci, ze byłam bardzo zła na TZ ale na szczęście duzo nie wypił i mogl jechać tyle, ze po prostu po 100km oczy mu sie zaczęły zamykać i nie było innej opcji musiałam sie przesiąść.

Wizyte przełożyłam na 25.05 wiec teoretycznie półtora tygodnia mam wlasnie dylemat nie wiem moze powiedzcie co Wy o tym myślicie... Chce brać ta luteinę ale nie chce bez jego wiedzy w sensie, ze poszłam do innego lekarza boje sie jakby on na to zareagował? Ze po co chodze do dwóch lekarzy itp. Dlatego przyspieszyłem wizyte u niego a on sugerował mo ta luteinę na poprzedniej wizycie jesli nie bedzie poprawy.

A mówisz jak w sodzie? Do miski czy do wanny wrzucić zalać woda i wsypać saszetkę cała tej sody?
Tez tak wlasnie myslalam, ze te co sie nie spiorą to oddam abo wyrzucę bo nie chce takich ciuchów zakładać dziecku... A dzis przyszedł mi drugi kurier jestem zakochana ImageUploadedByWizaz Forum1463422571.776149.jpgImageUploadedByWizaz Forum1463422608.951995.jpg

[Fantasmagori]

Aaa no i nie napisałam ile waży maleństwo - a więc wg USG waży 744 gramy

[superhuman]

Napisane przez Fantasmagori

https://youtu.be/wjWLRxQ7N84
sorki za jakość ale musiałam przekonwertować i trochę się pogorszyła ale widać

cos pięknego! Ciekawe czy zrobi mi tez teraz jak pójdę film...

[asicuha]

Napisane przez superhuman

Szczerze, to średnie było to moje. Wiecej go nie zrobie. Nie wiem czemu? Robiłam zgodnie z przepisem wszystko. A te płatki takie miękkie sie zrobiły i gumowe nie były takie chrupiące jak w prawdziwym kinder country :pała:

hmm to jeszcze sie zastanowie ;P

Napisane przez Fantasmagori

otóż to



Haa, okazało się że u mnie w osiedlowym nie ma ciast w proszku poza sernikiem na zimno musiałam iść do Auchana a jak już tam byłam to nabyłam drogą kupna okrągłą blaszkę więc ostatecznie był kopiec wyszedł o tak:



Super właśnie udało mi się uciąć dwa fajne fragmenty żeby Was nie zanudzać całym filmem z badania słodko rusza buzią nasza Królewna i calutka zdrowa, lekarz nawet policzył paluszki i stópkę ma taaką dużą - 4 cm a jej buzia wygląda już tak po noworodkowemu, ma nosek, uszka, oczka, ustka, no n-i-e-s-a-m-o-w-i-t-e
zaraz wrzucę moje szczęście

ale mi smaka narobiłaś! Chyba też się skusze po weekendzie ;D

Napisane przez Fantasmagori

https://youtu.be/wjWLRxQ7N84
sorki za jakość ale musiałam przekonwertować i trochę się pogorszyła ale widać

Cudowności!!

Napisane przez Babygirl1990

Odpoczywaj jak najwięcej

Mi i tż też nie podeszło kinder Country.. za słodkie wyszło.

Odnosnie prania... Ja prałabym dwa razy. Raz tak, jak swoje rzeczy, ewentualnie w trochę wyższej temperaturze jak nieładnie pachną i brudne... a drugi raz w jakimś dziecięcym specyfiku, ale to za jakiś czas. Na koniec można przeprasować i będzie super

no to chyba faktycznie odpuszcze sobie to kinder ;P

[Fantasmagori]

Napisane przez superhuman

cos pięknego! Ciekawe czy zrobi mi tez teraz jak pójdę film...

my musieliśmy iść do innego niż nasz bo nasz nie uznaje nagrywania filmów zdjęcia daje normalnie więc nie rozumiem... mówi że badania są dla dziecka a nie na pokaz. No niby tak ale skoro jest taka możliwość to czemu nie skorzystać przy okazji badań

[Talantea]

Napisane przez virginia

Słuchajcie mamusie jako numer dziś odpalilam. Tezt urwał się wcześniej z pracy,przyjechał do gabinetu,wchodzimy patrzę a tam jakaś inna położna. Trochę się zdziwiłam ale myślę może tamtą zachorowała czy coś. Ale za chwilę wychodzi z gabinetu lekarz a moja ginka to kobieta. Pytam położnej gdzie jest moja doktorka a ona ze dziś przyjmowała tylko do 17.30 a ja mówię że przecież mam umowiona wizytę. Dzwonię potem do ginki i okazało się ze mam umowiona ale na czwartek!!! Najgorzej że w czwartek to już Tzet nie będzie mógł znów się zwolnić . Ten ciążowy mózg

A poza tym nie tylko to ze mną nie tak. Ktoś tu napisał wyro a ja przeczytałam porno. Ciuszki przeczytałam jako cycuszki

To sie naciełas ja to musze wszystko zapisywać. mam wiszący kalendarz w kuchni i cały czas spoglądam kiedy mam wizyty.

Napisane przez iweczka

Będzie dobrze, kiedy planujecie przeprowadzkę ???
Po porodzie, już tak dużo czasu nie będziesz miała

Samo szukanie, dzwonienie, oglądanie domów, przeprowadzka to robota na 2 miesiace. Szczególnie, ze to daleko. Samą przeprowadzkę planujemy po porodzie jak juz się ogarnę z nową sytuacją bo tak bedzie nam łatwiej.
Dlatego juz patrze na domy, okolice itd zeby jak najszybciej zebrac informacje. Nie chcemy byle czego, aby było bo to bez sensu. Wolimy raz, a porządnie.
Dobrze, ze juz wyprawką nie musze sie tak przejmować. Maks bedzie mial gdzie spac, czym jezdzić i w co sie ubrac, a to najwazniejsze. Reszte pierdół się dokupi z czasem.

[superhuman]

Napisane przez virginia

Słuchajcie mamusie jako numer dziś odpalilam. Tezt urwał się wcześniej z pracy,przyjechał do gabinetu,wchodzimy patrzę a tam jakaś inna położna. Trochę się zdziwiłam ale myślę może tamtą zachorowała czy coś. Ale za chwilę wychodzi z gabinetu lekarz a moja ginka to kobieta. Pytam położnej gdzie jest moja doktorka a ona ze dziś przyjmowała tylko do 17.30 a ja mówię że przecież mam umowiona wizytę. Dzwonię potem do ginki i okazało się ze mam umowiona ale na czwartek!!! Najgorzej że w czwartek to już Tzet nie będzie mógł znów się zwolnić . Ten ciążowy mózg

A poza tym nie tylko to ze mną nie tak. Ktoś tu napisał wyro a ja przeczytałam porno. Ciuszki przeczytałam jako cycuszki

Hahahah, niezłe głodnemu chleb na myśli ale ja dzisiaj tez u kogos przeczytałam wino zamiast wyro


Tija, a brzuch tez Ci twardnieje? Bedziesz sie z tym krążkiem przynajmniej bezpieczniej czuła...

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Wlasnie ostatnio kopiec Kreta gdzies widziałam i chciałam kupic bo nigdy go nie jadłam ani nie robiłam

[Fantasmagori]

Napisane przez superhuman

Wlasnie ostatnio kopiec Kreta gdzies widziałam i chciałam kupic bo nigdy go nie jadłam ani nie robiłam

trochę dłubaniny przy nim jest, ale jest mniam

[tija93]

Napisane przez Talantea

TZ do mnie zadzwonił, ze oficjalnie przyjął nową pozycje. Czyli za pare miesiecy sie przeprowadzamy nie wiem czy sie cieszyc czy sie bac bo wiem ile czeka mnie roboty z szukaniem domu i załatwianiem wszystkiego. wiekszosc spadnie na mnie bo mam wiecej czasu sie tym zająć. Przynajmniej mam juz swierze doswiadczenie jak wynajmowalismy terazniejszy dom.

Napisane przez Fantasmagori

https://youtu.be/wjWLRxQ7N84
sorki za jakość ale musiałam przekonwertować i trochę się pogorszyła ale widać

Śliczna jest!

Napisane przez Piernik Torunski

:


patrzcie co znalazłam:
http://wiedzoholik.pl/lozysko-narzad...c-po-porodzie/
która się decyduje?
spodobał mi sie ten portal Krefetko

Muszę pomyśleć

Napisane przez virginia

Słuchajcie mamusie jako numer dziś odpalilam. Tezt urwał się wcześniej z pracy,przyjechał do gabinetu,wchodzimy patrzę a tam jakaś inna położna. Trochę się zdziwiłam ale myślę może tamtą zachorowała czy coś. Ale za chwilę wychodzi z gabinetu lekarz a moja ginka to kobieta. Pytam położnej gdzie jest moja doktorka a ona ze dziś przyjmowała tylko do 17.30 a ja mówię że przecież mam umowiona wizytę. Dzwonię potem do ginki i okazało się ze mam umowiona ale na czwartek!!! Najgorzej że w czwartek to już Tzet nie będzie mógł znów się zwolnić . Ten ciążowy mózg

A poza tym nie tylko to ze mną nie tak. Ktoś tu napisał wyro a ja przeczytałam porno. Ciuszki przeczytałam jako cycuszki

Zdarza się

Napisane przez superhuman

Tija, a brzuch tez Ci twardnieje? Bedziesz sie z tym krążkiem przynajmniej bezpieczniej czuła...

Właśnie w zasadzie nie Od czasu do czasu kilka razy na dzień i są to spięcia niebolesne.


Kopiec kreta też bym zjadła

[Piernik Torunski]

Napisane przez superhuman

Ale lipa z tym mieszkaniem... Na zdjęciach pieknie cudnie a w rzeczywistości jak w kurniku... Gorzej niz u nas. Malutko miejsca umywalka w łazience miała chyba z 30cmx15cm przysięgam!!!! Korytarz długi ale bardzo wąski a ogródek dzielony z sąsiadem i tez bardzo malutki wiec psa bym nawet luzem nie puściła.
No cóż musimy dalej szukać.

Powiem Ci, ze byłam bardzo zła na TZ ale na szczęście duzo nie wypił i mogl jechać tyle, ze po prostu po 100km oczy mu sie zaczęły zamykać i nie było innej opcji musiałam sie przesiąść.

Wizyte przełożyłam na 25.05 wiec teoretycznie półtora tygodnia mam wlasnie dylemat nie wiem moze powiedzcie co Wy o tym myślicie... Chce brać ta luteinę ale nie chce bez jego wiedzy w sensie, ze poszłam do innego lekarza boje sie jakby on na to zareagował? Ze po co chodze do dwóch lekarzy itp. Dlatego przyspieszyłem wizyte u niego a on sugerował mo ta luteinę na poprzedniej wizycie jesli nie bedzie poprawy.

A mówisz jak w sodzie? Do miski czy do wanny wrzucić zalać woda i wsypać saszetkę cała tej sody?
Tez tak wlasnie myslalam, ze te co sie nie spiorą to oddam abo wyrzucę bo nie chce takich ciuchów zakładać dziecku... A dzis przyszedł mi drugi kurier jestem zakochana Załącznik 6427516Załącznik 6427521

lepiej zaczekać na jakąs fajną ofertę z tym mieszkaniem...
ja bym chyba do mojego nie odzywała się z tydzień za taką akcje
ale Ty poszłaś na ktg, bo wysłał Cię inny niz Twój prowadzący, tak? dobrze pamiętam? jakieś leki teraz przyjmujesz? twardnieje Ci brzuch?

z tą soda to poszukja w internecie bo nawet nie wiem jak to sie robi dokładnie,ale nieraz natknęłam się na poradę dot namaczania ubrań w sodzie..ponoć w kefirze chyba też można
ło ten komplecik jest przesłodki

Napisane przez Fantasmagori

Aaa no i nie napisałam ile waży maleństwo - a więc wg USG waży 744 gramy

to chyba podobne gabarytowo nasze dziewczyny będą..

Napisane przez tija93

Muszę pomyśleć

o wreszcie jedna odważna

[Fantasmagori]

Napisane przez Piernik Torunski

to chyba podobne gabarytowo nasze dziewczyny będą..

może będziemy razem rodzić Ty masz 21 sierpnia termin, pasowałby mi idealnie bo to urodziny TŻ

[Orange_tree1]

Napisane przez Krefetka

jak powiedziałam, że więcej chyba się nie da, to usłyszałam dokładnie to samo co mówi mój mąż, że np. zmywarka moze być opróżniana bez mojej pomocy i nadzoru chyba się dziś z moim mężem zgadal

Ehh kurde z jedej strony spoko, że możecie sobie poodpoczywać ale z drugiej taki brak możliwości robienia czegokolwiek to masakra
ja to jestem taka Zosia Samosia, że chyba bym ciągle beczała z bezradności

Napisane przez asicuha

Biedna!
My Cie tu bedziemy wspierac a Babcinym gadaniem sie nie przejmuj
chopczyk rownie fajny jak dziewczynka







oooo, na placki zapraszam, ale jeszcze nie dzis, moze w czwartek zrobie, a dla Tz cos miesnego ogarne :P bo na jutro mam plan zrobic ogorkowa na 2 dni :P

Pewnie, że chłopczyk fajny, wszak to będą synusie mamusi

Ej ogórkową też bym dziabnęła

Napisane przez Fantasmagori

https://youtu.be/wjWLRxQ7N84
sorki za jakość ale musiałam przekonwertować i trochę się pogorszyła ale widać

piękny film

Napisane przez Piernik Torunski

na piątek ? to rewelacja..dobrze,że nie na 2020rok..


nie ja prosiłam,ale niezły kombajn...


daj znać jak mieszkanie?
jak pisałaś,że tż o 6 wrocił po balowaniu to się zastanawiałam jak Wy wrócicie,ale najważniejsze,że się udało..
dobrze,że ktg nie wykazało skurczy..ale to nie chcesz tej luteiny przyjmować? a kiedy masz tą wizytę? pod koniec tygodnia jakos chyba urodzinki, tak?
ubrania to najpierw bym w czyms wymoczyła konretnie,ale nie w wybielaczu tylko może w sodzie? z dzień lub i nawet całą dobę..potem te co się da to w 60stop wyprać, wygotować i zobaczysz jak będa wyglądać..takie garażowe to tymi smarami i olejami mogły przejść, więc chyba bym odzyskała te co cenniejsze i ładniejsze..


ale ciacho..chyba nie jadłam nigdy kopca..pokaż Zuzię


dasz radę...

patrzcie co znalazłam:
http://wiedzoholik.pl/lozysko-narzad...c-po-porodzie/
która się decyduje?
spodobał mi sie ten portal Krefetko

co do pogrubionego

Napisane przez Piernik Torunski

brzmi praktycznie

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------





ee tam..a flaczki smaczne? wątróbeczka? pasztecik? dużej różnicy nie widzę..

takie masy trochę do mnie nie przemawiają..ale może w ciąży by mi smakowało...

ja pasztet lubię więc jakby mi zmielili i przyprawili może bym zjadła hahaha
kiedyś mama mi wmówiła, że seler to nie seler i zeżarłam
(nie chciałam go nigdy jeść nie znając smaku)

Napisane przez Fantasmagori

geniuszu szkoda że TŻ nie będzie mógł być, ale na mózg ciężarnych nie ma mocnych

Mózg ciężarnych to niesamowita sprawa ... sama jestem czesto pod wrażeniem swojego

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez Fantasmagori

może będziemy razem rodzić Ty masz 21 sierpnia termin, pasowałby mi idealnie bo to urodziny TŻ

i ja też z wami
będzie raźniej

[Piernik Torunski]

Napisane przez Fantasmagori

może będziemy razem rodzić Ty masz 21 sierpnia termin, pasowałby mi idealnie bo to urodziny TŻ

hehe zobaczymy...ciekawe swoją drogą jak to się potoczy w sierpniu...

Napisane przez Orange_tree1

ja pasztet lubię więc jakby mi zmielili i przyprawili może bym zjadła hahaha
kiedyś mama mi wmówiła, że seler to nie seler i zeżarłam
(nie chciałam go nigdy jeść nie znając smaku)

i ja też z wami
będzie raźniej

i o to chodzi

niech będzie..ale będzie się działo

[Fantasmagori]

Napisane przez Orange_tree1

\


i ja też z wami
będzie raźniej

piona

[Orange_tree1]

Napisane przez Piernik Torunski

hehe zobaczymy...ciekawe swoją drogą jak to się potoczy w sierpniu...


i o to chodzi

niech będzie..ale będzie się działo

hahaha nie da się ukryć


Ps, Oglądam "i kto to mówi"

[Origa]

Napisane przez Talantea

TZ do mnie zadzwonił, ze oficjalnie przyjął nową pozycje. Czyli za pare miesiecy sie przeprowadzamy nie wiem czy sie cieszyc czy sie bac bo wiem ile czeka mnie roboty z szukaniem domu i załatwianiem wszystkiego. wiekszosc spadnie na mnie bo mam wiecej czasu sie tym zająć. Przynajmniej mam juz swierze doswiadczenie jak wynajmowalismy terazniejszy dom.

Gratulacje dla Tża ja Cię podziwiam, że ta przeprowadzkę na po porodzie planujesz - nie boisz się, że z maluszkiem będzie ciężej wszystko zorganizować

Napisane przez Fantasmagori

https://youtu.be/wjWLRxQ7N84
sorki za jakość ale musiałam przekonwertować i trochę się pogorszyła ale widać

SUPER filmik Najbardziej mi się podoba ten fragment w 2D jak sobie mlaska Tż nie chciał uwierzyć, że nasze jest jeszcze większe i też już takie "wyraźne", bo jak byliśmy na ostatnim prawie miesiąc temu, to nawet na 3D nie było tak wyraźnie widać Już się nie mogę doczekać jak pójdziemy w 32 tygodniu na 3D

Napisane przez Piernik Torunski

patrzcie co znalazłam:
http://wiedzoholik.pl/lozysko-narzad...c-po-porodzie/
która się decyduje?
spodobał mi sie ten portal Krefetko

nie jadłabym bo od razu bym

Napisane przez virginia

Słuchajcie mamusie jako numer dziś odpalilam. Tezt urwał się wcześniej z pracy,przyjechał do gabinetu,wchodzimy patrzę a tam jakaś inna położna. Trochę się zdziwiłam ale myślę może tamtą zachorowała czy coś. Ale za chwilę wychodzi z gabinetu lekarz a moja ginka to kobieta. Pytam położnej gdzie jest moja doktorka a ona ze dziś przyjmowała tylko do 17.30 a ja mówię że przecież mam umowiona wizytę. Dzwonię potem do ginki i okazało się ze mam umowiona ale na czwartek!!! Najgorzej że w czwartek to już Tzet nie będzie mógł znów się zwolnić . Ten ciążowy mózg

A poza tym nie tylko to ze mną nie tak. Ktoś tu napisał wyro a ja przeczytałam porno. Ciuszki przeczytałam jako cycuszki

Ciążowy budyń jest nie do podrobienia

[superhuman]

Napisane przez Piernik Torunski

lepiej zaczekać na jakąs fajną ofertę z tym mieszkaniem...
ja bym chyba do mojego nie odzywała się z tydzień za taką akcje
ale Ty poszłaś na ktg, bo wysłał Cię inny niz Twój prowadzący, tak? dobrze pamiętam? jakieś leki teraz przyjmujesz? twardnieje Ci brzuch?

z tą soda to poszukja w internecie bo nawet nie wiem jak to sie robi dokładnie,ale nieraz natknęłam się na poradę dot namaczania ubrań w sodzie..ponoć w kefirze chyba też można
ło ten komplecik jest przesłodki


to chyba podobne gabarytowo nasze dziewczyny będą..


o wreszcie jedna odważna

Tak dokładnie, poszłam na ktg bo zasugerowałam tej doktorce u ktorej byłam z NFZ ze mi twardnieje brzuch bo ona stwierdziła ze szyjka ok. Łykam tylko asparagin 3x2. Dzisiaj stwardniał mi około 5-6 razy? Moze do 10 max. Tak mi sie wydaje pi razy oko...

Musze wobec tego poczytać o tej sodzie i zobaczymy co sie uda zrobic z tymi ciuszkami. Niektóre maja plamy jakies pomarańczowe itd to podejrzewam, ze to sie nie dopierze...

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Napisane przez Origa

Gratulacje dla Tża ja Cię podziwiam, że ta przeprowadzkę na po porodzie planujesz - nie boisz się, że z maluszkiem będzie ciężej wszystko zorganizować





SUPER filmik Najbardziej mi się podoba ten fragment w 2D jak sobie mlaska Tż nie chciał uwierzyć, że nasze jest jeszcze większe i też już takie "wyraźne", bo jak byliśmy na ostatnim prawie miesiąc temu, to nawet na 3D nie było tak wyraźnie widać Już się nie mogę doczekać jak pójdziemy w 32 tygodniu na 3D





nie jadłabym bo od razu bym





Ciążowy budyń jest nie do podrobienia

Tak was lekarz umówił? Moj mi kiedys powiedział jak byłam w 17 tyg ze na początku widac pozniej ten 17 tez jest raczej mało nadający sie do oglądania pozniej mozna oglądać i po 30t juz tez słabo bo dziecko za duże. On robi filmy wiec liczę na to, ze teraz jak pójdę to cos zmontujemy tez uważam, ze skoro daje sie zdjęcia to czemu nie film? Moja kumpela twierdzi że to wydanie kasy w błoto bo ile razy bedziesz to oglądać. No wlasnie wg mnie to super pamiątka. Ja teraz oglądałam VHS jak mama ze mna wracała ze spzitala do domu. A zobaczyc jak sie wyglądało w brzuszku to cos nie do opisania