Mamy marzec 2016 epizod 1

[_polly_]

Napisane przez misia880

U nas to samo i taki wiatr..

Poszłabym na spacer, ale trochę się boję.

[marta1986222]

U nas tak samo,od czwartku ma byc ładnie

[Lewek]

Napisane przez marta1986222

Czytałam ze fajnie sie sprawdza tez mam zamiar kupic

Mam tą piłę, fajna zabawka.

U nas tez zimno. 8 stopni. Niech już będzie to lato!

[_polly_]

Napisane przez Lewek

Mam tą piłę, fajna zabawka.

U nas tez zimno. 8 stopni. Niech już będzie to lato!

O, to kupię.

[misia880]

Ja dostalam tego robota bebo fajny

W ogole planuje taka paczke zrobic dla kolezanki. Tzn no laska rok starsza odemnie pracuje z moja mama i zawsze moj maz sie u niej obcina no i ona go nie kasuje no bo moj maz.
i teraz w lipcu rodzi synka. Chcialam jej cos kupic ale nie jedna rzecz tylko taka pake jej zrobic. Myslalam nad kocykiem, jakas grzechotka, gryzakiem, male pampersy, jakas zabawka co mozna jeszcze?

[Lewek]

Może paczkę ładnych pieluch tetrowych lub muslinowych, jeszcze raz wspomne o tej szmatce z metkami, zawieszka do wózka, chusteczki nawilżające...

[Darkanddark]

Ja nie mam żadnych zabawek dla młodej.. Same pluszaki :-/ co prawda jeszcze się tym nie interesuje ale lada dzień...

Wczoraj kupiłam dwie butelki Avent natural - mała i dużą. Najpierw pojechaliśmy po mała, potem po dużą. Odbierałam te dużą a babka do mnie czy nie chce małej butelki w gratisie :-D wiec mam dwie małe i dużą, ale przyda się ;-) teraz musze kiedyś zrobić mm żeby wypróbować haha

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Misia - przywieszka do smoczka, gryzak, termometr do kąpieli (?), skarpetki, to są takie drobne rzeczy które moim zdaniem zawsze się przydadzą.

U mnie się wszyscy uparli na kocyki i takim oto sposobem mam 7 kocyków z czego 4 w ogóle nie jest w użytku w szafie...

[moooniaaaa]

Ja wczoraj robilam paczke dla przyjaciolki i dalismy duza pake pampersów 3, chusteczki nawilzane, 2 czapeczki wiosenne ze smyka, szeleszczaca zyrafe z gryzakami, ciuchy, innej kolezance kupilam jeszcze kocyk, ksiazeczke kontrastowa. Takie rzeczy, ktore i u nas sie sprawdzily.


Kupilam wczoraj Tosce pierwszy gryzak. Bo cos podejrzanie sie zachowuje, slinotok, wpycha kocyki do buzi, ale dziaseł nie da dotknac, od razu mi ssie palca


Łącze się w bolu, u nas 10 stopni, deszcz i wiatr.


Dark
nie rozpakowuj kocykow to przekazesz dalej haha. My teraz dostalismy duzy, bawelniany, dobrej firmy, ale kompletnie mi kolorystycznie nie odpowiada. Czerwono rozowy, a ja nienawidze czerwieni. Wiec sobie lezy zamkniety, albo sie kiedys przyda albo komus oddam

[misia880]

Ja za to uzywam kocyko na okraglo. A mam ich sporo

[Darkanddark]

No wszystkie mam popakowane i pewnie pocisnę je dalej bo są wszystkie różowe :-/
Aha no i mam nieodpakowany ręcznik :-P swoich w użytku mam 3, po co mi używać czwarty?
Za to zabawek żadnych nie mam. Może kupie te kulkę co polly, do tego jakaś mała grzechotka? Nie mam pomysłu co taki mały dzieć lubi :-D

No i obowiązkowo karuzele nad łóżeczko bo samoloty w turystycznym robią furorę :-P

[Kiwi18]

Hej dawno mnie tu nie było. Nie miałam kiedy wejść postaram się odwiedzać Was częściej Zośka czasami jest marudna i nie schodzi z rąk aktualnie śpi. A ja Was nadrobilam.

[eeyesblue]

u mnie kocyki się przydają w sumie, ale używam tych samych ciągle latem częściej będą użytkowane podejrzewam

a co do zabawek tez nie mam dla małej, jedna grzechotke i dwa misie, gryzak i tyle, nawet nie wiem co to kupić, co macie na początek? narazie się nie interesuje mata, lubi patrzeć na balona i kolorowy wiatrak - przyczepilam jej do wózka i kręci się jak jest wiatr a ona patrzy na niego


dwa dni bez kupy u nas, ale bącury takie smierdzace, że nos mi wykreca haha

[_polly_]

Też mamy sporo kocyków.:POsobno do huśtawki, do łóżeczka, do wózka (+ zapasowy w koszu), na kanapie też jeden jest "na stałe". A jeszcze jeden jest nowy, nie otwarty.

My ręczniki mamy w użyciu 4.:P Nina lubi robić siku na ręcznik:P A i ostatnio polubiła też robić na nie kupę.

[Kiinga26]

Nadia odbierz zaproszenie na wydarzenie na fb
U nas też brzydko i zimno.
Na 12:00 jadę z małą do lekarza po krople na oko bo sam masaż niestety nic nie daje. Ma to samo co jej starsza siostra ;( mam nadzieję, że obędzie się bez płukania kanalika.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[olawojb]

Witam wszystkich!!

U nas też pogoda do drugi dzień...
Tak brakuje mi długiego spaceru z wózkiem,a przy takim wietrze to tylko dom-szkoła starszego odprowadzamy z Lilką.

Oby szybko się poprawiła pogoda...

[marta1986222]

Ja mam tyle zabawek po Zuzi ze glowa boli wyjełam je niedawno dla Hani i kto sie nimi bawi Zuzia oczywiście

Ja odkładam rzeczy bo licze na trzecie dziecko za jakieś 4 lata


Monia mam pytanie bo z tego co pisałas mieszkacie poza miastem jestes zadowolona?
Planujemy kupic dom ale wlasnie na obrzezach miasta bo w miescie ceny z kosmosu,całe zycie mieszkalam w miescie i nie wiem jak to jest.
Malz wychowal sie ns wsi wiec dla niego nie ma roznicy

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Melduje ze ekstra figura wykonana

[MilkaPlus1]

Kocyków nigdy za wiele! Kupiłam 4 i jest mało, bo przecież to się non stop pierze, inny do domu, inny na zewnątrz etc. Tylko właśnie dobrze jest znać gust mamy, ja też mam taki nieodpakowany… leży w pudle, w którym dzielą z nim los podobnie piękne ubranka (trzymam wszystko jeszcze z metkami, a po okresie karencji, czyt. jak dziecko podrośnie, pudło trafi do jakiegoś domu samotnej matki).

A ręczniki kupiłam dwa z kapturkiem i jeszcze nie użyłam… chyba zostawię na czas jak Mała podrośnie i powierzchni do wycierania będzie więcej Póki co w charakterze ręcznika najlepiej się sprawdza tetra, bo mięciutka, chłonna i biała więc mogę wrzucać do prania z białą pościelą na 60 stopni.

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez marta1986222

Monia mam pytanie bo z tego co pisałas mieszkacie poza miastem jestes zadowolona?
Planujemy kupic dom ale wlasnie na obrzezach miasta bo w miescie ceny z kosmosu,całe zycie mieszkalam w miescie i nie wiem jak to jest.
Malz wychowal sie ns wsi wiec dla niego nie ma roznicy

Ja nie Monia ale miałam tak jak Ty, tzn. mąż namawiał na dom, a ja całe życie w bloku i podchodziłam jak pies do jeża. No więc najpierw postanowiliśmy wynająć dom na próbę. Wynajęliśmy na rok, ale po paru dniach już wiedziałam, że to to No i kupiliśmy, właśnie taki na obrzeżach miasta, aktualnie się wykańcza i już nie mogę się doczekać przeprowadzki. A dom w cenie mieszkania w Krakowie.

Grunt to oczywiście komunikacja (pod)miejska w sensownej odległości od domu, jeśli nie chcesz robić za szofera do 18tki dzieci, co przy trójce może być dość upierdliwe. U nas jest kolejka w zasięgu 15min spaceru, bez tego bym się nie zdecydowała.

[marta1986222]

Napisane przez MilkaPlus1

Kocyków nigdy za wiele! Kupiłam 4 i jest mało, bo przecież to się non stop pierze, inny do domu, inny na zewnątrz etc. Tylko właśnie dobrze jest znać gust mamy, ja też mam taki nieodpakowany… leży w pudle, w którym dzielą z nim los podobnie piękne ubranka (trzymam wszystko jeszcze z metkami, a po okresie karencji, czyt. jak dziecko podrośnie, pudło trafi do jakiegoś domu samotnej matki).

A ręczniki kupiłam dwa z kapturkiem i jeszcze nie użyłam… chyba zostawię na czas jak Mała podrośnie i powierzchni do wycierania będzie więcej Póki co w charakterze ręcznika najlepiej się sprawdza tetra, bo mięciutka, chłonna i biała więc mogę wrzucać do prania z białą pościelą na 60 stopni.

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------



Ja nie Monia ale miałam tak jak Ty, tzn. mąż namawiał na dom, a ja całe życie w bloku i podchodziłam jak pies do jeża. No więc najpierw postanowiliśmy wynająć dom na próbę. Wynajęliśmy na rok, ale po paru dniach już wiedziałam, że to to No i kupiliśmy, właśnie taki na obrzeżach miasta, aktualnie się wykańcza i już nie mogę się doczekać przeprowadzki. A dom w cenie mieszkania w Krakowie.

Grunt to oczywiście komunikacja (pod)miejska w sensownej odległości od domu, jeśli nie chcesz robić za szofera do 18tki dzieci, co przy trójce może być dość upierdliwe. U nas jest kolejka w zasięgu 15min spaceru, bez tego bym się nie zdecydowała.

Dziekuje za opinię,własnoe szukamy gdzies z dobrym dojazdem

[dezire]

My sie lada miesiac przeprowadzamy na wies z miasta do rodzicow. Jako nastolatka cierpialam na wsi ale teraz po larach doceniam mimo wszystko plusy domu na wsi i ciesze się na powrót

[_polly_]

Oj, też bym wróciła na wieś.:<

[marta1986222]

Ja sie ciesze ze wzgledu na dziewczynki

[benka99]

moooniaa Antek ma to samo, ślini się strasznie, gryzie pięści i smoczka nie chce ssać tylko gryzie z taką nerwą. Jak dotknęłam dziąsła zaczął płakać, ale nie zdążyłam nic wyczuć... to chyba niemożliwe żeby zęby, wczoraj skończył 2 miesiące ??

marta Ja tam bym chciała czasem do miasta... na wsi mi się nudzi, nie ma gdzie pójść, jak zostaje bez samochodu to już masakra, nigdzie się nie ruszę. No ale pod względem dzieci to napewno lepsza opcja, podwórko, piaskownica, basen, trampolina. Nie mówiąc o świeżym powietrzu. Zamykasz bramę, wypuszczasz dzieciaki i cały dzień spokój, Ty leżysz na leżaku, one się bawią a w domu nikt nie bałagani

[Kiwi18]

Ja się przeprowadzilam z miasta na wieś do męża. I też nie narzekam bo mamy 10 minut drogi samochodem do miasta, a na wiosce cisza i spokój

[benka99]

podejrzewam u Antka skazę

[misia880]

Napisane przez benka99

podejrzewam u Antka skazę

Jakie objawy?

JA mam z zabawek karty kontrastowe.
zebre czarno biala. Przywieszki czarno bialo czrwone.
Zawieszki z lamanze, tukana i psa

[201704101323]

Kiinga26;-odbiore konieczne, jestem pierwsza wiedzma na tym wydarzeniu, sabat sie nazywam

kocyki - ja na nich nosze synka nigdy za wiele, on lubi byc opatulony przykryty

zabawki- moj ma 2-jeden słon na wozek i grzechotke gitare.Musimy kupic jakas karuzele

pierwszy raz była taka kupa -całe plecy i nawet przez kocyk do wozka przeciekło

[sloneczko4477]

Dzień dobry!
Jedziemy do dermatologa dzisiaj znowu bo masakra.. Buźka cała sucha, szyja, dekolt, skóra schodzi, mała się drapie
Waga mi przyszła dla małej i jestem podłamana.. Za tydzień skończy 3 miesiące a waży 5,05kg

[moooniaaaa]

Ja mieszkam w miescie, ale na osiedlu na obrzezach. W sumie samochodem do centrum 10minut. Ale autobusem ponad godzina.
Plusy - mam las 50m od domu, same szeregówki i domki, dookoła łąki, cisza i spokój. Młode osiedle. Nie ma menelstwa, mocherów, śmieci itd.
Minusy - wyjscie z osiedla na najblizszy przystanek autobusowy to 20minut. A i tak trzeba sie przesiadac, zeby gdzies sensownie dojechac. Mamy jeden samochod, wiec jest lipa. Jak pracowalam to nie narzekalam bo mialam do dyspozycji sluzbowy.
Najblizszy sklep 15minut od domu i to typu Zabka, gdzie polowa jest nieswieza, wiec pieczywa czy miesa, owocow, tam nie kupie. Na plus szkola jest 10minut piechota,dzieci jezdza rowerami, na rolkach, nie ma ruchliwej ulicy, chodza grupkami.

[201704101323]

Ja wiekszosc zycia , we wszystkich panstwach , mieszkalam na wsi. A marze o miescie
Ze wzgledu na prace i te mozliwosci ktore daje miasto: CH, silownia, kosmetyczki, ruch, duzo ludzi, wydarzen, kino, koncert i t.d .Wielkie miasto, nie takie zadupie jak moje.
Ale minusy miasta- mnóstwo bezdomnych , rabusiów i innych przestepców , mnie troche zastanawiaja,- czyzby napewno ,za wszelka cene, chce do tego miasta?

[sloneczko4477]

Lewek jesteś??? Ile waży Twój Staś? Wiem, że nie będą ważyć tyle samo bo każde dziecko przybiera po swojemu ale orientacyjnie chcę wiedzieć..