Sierpnióweczki 2016! Część V.

[Talantea]

Napisane przez TinkerrBell

Ten olej z migdałów świetnie się wchłania, zostawia skórę długo nawilżoną i póki co nie mam żadnych nowych rozstępów. Młoda ma suchą skórę więc też po nim całkiem fajnie wygląda.

A pestki z malin to na słońce. Ma całkiem porządny faktor i jest bezpieczny - więc się przyda dla całej naszej rodziny. Przynajmniej na tutejsze warunki

ja brzuch smaruje czasami olejem kokosowym ale dlugo sie wchlania. Nie zauwarzylam nowych rozstępów przynajmniej chociaz brzuch wielki sie robi. Mam nadzieje,ze tak zostanie.
tego z pestki z malin nie znalam. wyklikam sobie

[slo_nk_o]

Napisane przez tija93

Dziękuję.

Napisane przez Krefetka

noooo
a pozostałe wyniki w krzywej miałaś ok?

147 i 128

Napisane przez Talantea

Brawo

Dziękuję.

Ale humor mi się poprawił.

[Krefetka]

Napisane przez Piernik Torunski

buahahahahahah


jest taki blog gdzie kobietka całą chemię wyrzuciła z domu ..muszę spróbować może z ta oliwą..


tylko pamiętaj,że ja nie jestem żadnym ekspertem ..napisałam na podstawie tego,co juz dziewczyny wcześniej pisały..generalnie jest chyba tak,że jakbyśmy niczym sie nie smarowały to skóra sama wyreguluje nawilżenie,ale że od początku jest chemia to potem są przesuszenia i problemy skórne..


ciekawe jak kasia_ruda po wizycie

spoko wychodze z zalozenia ze jakby co, to zawsze mogę dokupić.
za to nie chcialabym kupowac zbedntch produktów albo chcialabym ich ilosc ograniczyc

[Piernik Torunski]

Napisane przez slo_nk_o

Dziewczyny wpadłam Wam napisać, że robiłam rano powtórkę z glukozy na czczo. Bałam się otworzyć wyniki. Otwieram a tam 87. Czyli może nie mam tej całej cukrzycy

klask i:

Napisane przez TinkerrBell

Ten olej z migdałów świetnie się wchłania, zostawia skórę długo nawilżoną i póki co nie mam żadnych nowych rozstępów. Młoda ma suchą skórę więc też po nim całkiem fajnie wygląda.

A pestki z malin to na słońce. Ma całkiem porządny faktor i jest bezpieczny - więc się przyda dla całej naszej rodziny. Przynajmniej na tutejsze warunki

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------




No nic, pozostaje mi tylko nieskrycie pozazdrościć

ja mam z pestek śliwki, z masła shea, z jojoba, różany z hibiskusem, ze słodkich migdałów no i kuchenny tysiąc pińset..ale w codziennej pielęgnacji na mojej skórze nie sprawdzają się najlepiej..musze stosować naprzemiennie z normalnymi kremami..

[Talantea]

Napisane przez Piernik Torunski

jest taki blog gdzie kobietka całą chemię wyrzuciła z domu ..muszę spróbować może z ta oliwą..

Chętnie tez bym tak zrobiła, ale to jest dosc dlugi proces.
ja znam ten blog http://niebalaganka.pl/

[slo_nk_o]

Napisane przez TinkerrBell

Ten olej z migdałów świetnie się wchłania, zostawia skórę długo nawilżoną i póki co nie mam żadnych nowych rozstępów. Młoda ma suchą skórę więc też po nim całkiem fajnie wygląda.

A pestki z malin to na słońce. Ma całkiem porządny faktor i jest bezpieczny - więc się przyda dla całej naszej rodziny. Przynajmniej na tutejsze warunki

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------




No nic, pozostaje mi tylko nieskrycie pozazdrościć

Teraz czekam spokojnie na wizytę gin

Krefetka tzn dzisiaj robiłam tylko na czczo, te 147 i 12 są z soboty.

Pierniku dziękuję.

[tija93]

Ja brzuch i cycki smaruje tym mleczkiem z Rossmanna wymieszanym z olejkiem (nie pamiętam z czego) i odpukać póki co brak rozstępów

[TinkerrBell]

Napisane przez Talantea

ja brzuch smaruje czasami olejem kokosowym ale dlugo sie wchlania. Nie zauwarzylam nowych rozstępów przynajmniej chociaz brzuch wielki sie robi. Mam nadzieje,ze tak zostanie.
tego z pestki z malin nie znalam. wyklikam sobie

Olej koko sprawdził się u mnie tylko do włosów i paznokci. Niestety skóra po nim nie była jakoś specjalnie fajna. Jeszcze fajnie się smaży naleśniki:P
Ale ten z migdałów nadaje się też i do włosów i do paznokci, wiec przy nim zostanę

[tija93]

Napisane przez TinkerrBell

Olej koko sprawdził się u mnie tylko do włosów i paznokci. Niestety skóra po nim nie była jakoś specjalnie fajna. Jeszcze fajnie się smaży naleśniki:P
Ale ten z migdałów nadaje się też i do włosów i do paznokci, wiec przy nim zostanę

Mi bezzapachowy olej kokosowy śmierdział

[TinkerrBell]

Napisane przez Piernik Torunski

klask i:


ja mam z pestek śliwki, z masła shea, z jojoba, różany z hibiskusem, ze słodkich migdałów no i kuchenny tysiąc pińset..ale w codziennej pielęgnacji na mojej skórze nie sprawdzają się najlepiej..musze stosować naprzemiennie z normalnymi kremami..

Póki co do twarzy używam normalnych, ale do ciała od dawna już nie. Ale jak skończą mi się teraz moje kremy to z twarzą też będę eksperymentować

Ten olejek różany ma fajne właściwości i chyba będę używać jako serum. Tylko oby puder się na nim nie ważył

[Orange_tree1]

Napisane przez Piernik Torunski

no to powodzenia



co 5 dni? ależ wygoda..ja od tygodnia zaczęłam myć co drugi dzień, bo stwierdziłam ,że jak siedzę w domu to żadna różnica..no i to kwestia przyzwyczajenia, bo właściwie nie przetłuszczają mi się włosy,ale czuje,że są niedomyte drugiego dnia

a co do płynów do hig.int. to ja używam od wielu lat mydła szary jeleń,kiedys gin mi tak zalecił i chyba się sprawdza bo mimo,że ja wrażliwiec to nic się nie dzieje..

Ja chyba też mam jakiś tam jeleń ale coś mi się kojarzy biały jeleń z bławatkiem, taki niebieski, u mnie świetnie działa i zero jakiś problemów, ale to pewnie jak z wszystkim każdy musi odkryć coś dla siebie

[TinkerrBell]

Napisane przez tija93

Ja brzuch i cycki smaruje tym mleczkiem z Rossmanna wymieszanym z olejkiem (nie pamiętam z czego) i odpukać póki co brak rozstępów

Ja myślę, że u mnie one jeszcze przyjdą. Jakimś dziwnym trafem rozstępy robią się u mnie zawsze gdy chudnę....

[Talantea]

Napisane przez tija93

Mi bezzapachowy olej kokosowy śmierdział

Ja kupuje organiczny nie rafinowany, tłoczony na zimno. Taki juz pachnie lekko kokosowo
Jak byłam w Polsce to nie znalazłam takiego dobrego, trzeba by było kupic online.

TinkerrBell

Ja do twarzy mam olejek arganowy i olejek marula. Uzywam sporadycznie jak czuje, ze mi twarzy sie przesusza. Marula jest dla mnie lepszy. Mam jeszcze rosehip ale jeszcze go dlugo nie testowałam jeszcze .

[Krefetka]

Napisane przez Talantea

ja brzuch smaruje czasami olejem kokosowym ale dlugo sie wchlania. Nie zauwarzylam nowych rozstępów przynajmniej chociaz brzuch wielki sie robi. Mam nadzieje,ze tak zostanie.
tego z pestki z malin nie znalam. wyklikam sobie

ja kupilam sobie maslo kokosowe do ciala, jak sie nie zapomne posmarowac to jestem xadowolona, szybko sie wchlania i ladnie pachnie.

malin tez nie znalam, szukam

[Orange_tree1]

Napisane przez TinkerrBell

Olej koko sprawdził się u mnie tylko do włosów i paznokci. Niestety skóra po nim nie była jakoś specjalnie fajna. Jeszcze fajnie się smaży naleśniki:P
Ale ten z migdałów nadaje się też i do włosów i do paznokci, wiec przy nim zostanę

Ja smażę tylko na kokosowym. Słodkie rzeczy na tym nierafinowanym a zwykłe na bezzapachowym. Fakt, że naleśniki na koko wymiatają ... chyba dziś zrobię tzn jak zwykle będę walczyć z nimi bo jakoś słabo mi zwykle wychodzą ;p
Albo racuchy coś mnie naszło ... a jutro znów będę marudzić, że naście kg na plusie ...

[Krefetka]

Napisane przez slo_nk_o

Teraz czekam spokojnie na wizytę gin

Krefetka tzn dzisiaj robiłam tylko na czczo, te 147 i 12 są z soboty.

Pierniku dziękuję.

zorientowalam się
fajnie, ze naczczo jest ok

[tija93]

Napisane przez TinkerrBell

Ja myślę, że u mnie one jeszcze przyjdą. Jakimś dziwnym trafem rozstępy robią się u mnie zawsze gdy chudnę....

Też tak myślę, że u mnie jeszcze się przyczają i w najmniej odpowiednim momencie wyskoczą

Napisane przez Talantea

Ja kupuje organiczny nie rafinowany, tłoczony na zimno. Taki juz pachnie lekko kokosowo
Jak byłam w Polsce to nie znalazłam takiego dobrego, trzeba by było kupic online.

O taki by mi odpowiadał

[Talantea]

Napisane przez Orange_tree1

Ja smażę tylko na kokosowym. Słodkie rzeczy na tym nierafinowanym a zwykłe na bezzapachowym. Fakt, że naleśniki na koko wymiatają ... chyba dziś zrobię tzn jak zwykle będę walczyć z nimi bo jakoś słabo mi zwykle wychodzą ;p
Albo racuchy coś mnie naszło ... a jutro znów będę marudzić, że naście kg na plusie ...

Ja smaze na oleju ryzowym, ma wiekszy stopien palenia niz kokosowy.

Napisane przez tija93

Też tak myślę, że u mnie jeszcze się przyczają i w najmniej odpowiednim momencie wyskoczą



O taki by mi odpowiadał

Kiedys kupiłam taka tanioche, ze od razu wyrzuciłam Mam szczescie, ze stacjonarnie w tesco moge kupic ten lepszy. Drozszy oczywiscie ale jeden słoik starcza mi na dwa-trzy miechy, zalezy czy uzywam do czegos dodatkowo czy nie.

[Orange_tree1]

Napisane przez tija93

O taki by mi odpowiadał

Ja mam ten chyba (sprawdzę w domu) http://allegro.pl/olej-kokosowy-900m...062103977.html pachnie kokosem

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Napisane przez Talantea

Ja smaze na oleju ryzowym, ma wiekszy stopien palenia niz kokosowy.

poczytam o ryżowym w takim razie

[TinkerrBell]

Napisane przez Orange_tree1

Ja smażę tylko na kokosowym. Słodkie rzeczy na tym nierafinowanym a zwykłe na bezzapachowym. Fakt, że naleśniki na koko wymiatają ... chyba dziś zrobię tzn jak zwykle będę walczyć z nimi bo jakoś słabo mi zwykle wychodzą ;p
Albo racuchy coś mnie naszło ... a jutro znów będę marudzić, że naście kg na plusie ...

Racuchy z jabłkiem....omnomnomnom.. ..może zrobię na śniadanie jutro

[gosiaczkam]

Napisane przez slo_nk_o

Dziewczyny wpadłam Wam napisać, że robiłam rano powtórkę z glukozy na czczo. Bałam się otworzyć wyniki. Otwieram a tam 87. Czyli może nie mam tej całej cukrzycy

Brawo Ty.

A jak pachnie ten olej ze słodkich migdałów? bardzo jesst mdły? mi ogólnie nie podchodzą zapachy migdałowe

[scoiatael86]

Napisane przez Piernik Torunski

wg informacji na opakowaniu to preparat jaki przyjmuję stanowi 100% zalecanej dawki..muszę gina jeszcze o to spytac czy on widzi sens w tym badaniu teraz..
Sylveco ma w ogóle świetne kosmetyki..ale juz pisałyście..ja polecam pomadkę z pilingiem do ust
ja byłam strasznym zmarzluchem,ale teraz mam tak jak Ty, tylko to juz trwa z dwa -trzy tygodnie..a tu lato przed nami..
jedyny pomysł na paznokcie to ściąć je na maksa i zrobić morfologię?
fajny wózek..bardzo mi sie podoba i w tym kolorze wyjątkowo elegancki

Tylko jak są duże niedobory to czasem 100% nie wystarcza. Ja jem 2000jednostek (ui chyba mają oznaczenie) a i tak pomału rosła

morfologie mam niby dobrą, chociaż teraz będę robić kolejną niedługo. zobaczymy. na razie szukam czegoś do wcierania w płytki żeby je wzmocnić..

Napisane przez Talantea

To chyba kwestia podswiadomosci bo jak jedzie chemią to wtedy na pewno jest czyste
Jak niektórzy uzywają do wszystkiego bleacha tutaj. :/
Mój TZ lubi uzywac Cif bo dobrze wszystko schodzi po nim, ja mu nie bronię, ale sama nie uzyję. Mam podobne rezultaty moimi produktami.
Mozesz spróbowac czy ci spasuje. szczególnie drewno po tym sie ladnie blyszczy i nie jest w ogóle tłuste. Ja robie na oko, trochę oliwy, woda i troche soku cytrynowego i wlewam do buteleczki z atomizerem.

znalazłam pierwsza lepsza polska stronke z przepisami na srodki czystosci:
http://dziecisawazne.pl/przepisy-na-...dki-czystosci/

Ehh to tak jak mój ojciec, musi wszystko domestosem bo inaczej nie umyte. Masakra

Jeśli chodzi o tematy domowych preparatów to ja polecam: http://zielonyzagonek.pl/

Napisane przez slo_nk_o

Dziewczyny wpadłam Wam napisać, że robiłam rano powtórkę z glukozy na czczo. Bałam się otworzyć wyniki. Otwieram a tam 87. Czyli może nie mam tej całej cukrzycy

super! Wiedziałam że tak będzie u Ciebie

Napisane przez Orange_tree1

poczytam o ryżowym w takim razie

Też tylko na ryżowym smażę i polecam kupuję w butelkach 1litrowych w tesco.

[Talantea]

Napisane przez scoiatael86

Ehh to tak jak mój ojciec, musi wszystko domestosem bo inaczej nie umyte. Masakra

Jeśli chodzi o tematy domowych preparatów to ja polecam: http://zielonyzagonek.pl/

Ja jeszcze uzywam normalnego płynu do naczyn i płynu do wc bo ciezko zastąpić wersją eco i tanią. Czasami kupuje produkty ecover, ale tylko jak są na przecenie.
dzieki za linka, pooglądam sobie.

[Aniol1985]

Piernniczku, tak szafa już jest .Wczoraj nam ją przywieźli , ale bez niespodziewanek sie nie obyło. Mój men zszedł po szafe za chwile wraca z prospektem i mówi jest problem. Przywieźli szafe ale nie ta co kupiliśmy... Okazało się, że mieli bajzel na magazynie i na stanie w kompie mieli Malibu afaktycznie na sklepie była Vista. Ja się przestraszyłam ogólnie że przywieźli nam jakiś kolor wenge czy cos a zależało mi na białej , ale okazało sie, że Vista jest też biała. Nawet mnie to ucieszyło bo w sklepie vista podobała mi sie bardziej bo środkowe drzwi są w całości w lustrze, w malibu byly w białym szkle, ale niby mieli tylko malibu na już więc kupiliśmy malibu. W rezultacie mamy tą białą Viste i mój men już przeklina nad nią :P hehe narazie wypakował elementy i zastanawia sie co jest co- bonic nie jest ponumerowane . Jestem dobrej myśli .

Co do zajęć było wiele ciekawych rzeczy ,które tak na bieżąco ciężko zapamietać np babeczka mówiła, że w 80% najlepszym wyborem jest to mydło(nie mleczko) w płynie. Kąpiel w pomieszczeniu w temp. 21*, woda 37* ale obserwować bo może być dla naszego maluszka za chłodna. Na czas kąpieli nawet w latozamykamy okna - zero przeciągów. Stałe pory kąpieli optymalnie między 19-21 , najlepiej ok 1,5 godziny po karmieniu gdyż p tym czasie już pokarm się nadtrawi i nie bedzie ulewania ani wymiotów, a bobas nie bedzie jeszcze głodny. Powiedziała żeby nie kąpać głodnego dziecka bo bedzie mu się kąpiel kojarzyć z czymś negatywnym. Przez pierwszy rok życia bobasa kąpać w jego wanience bo flora bakteryjna panujacaw wannie dla dorosłych nie jest odpowiednia. Uważac na wanienki bo sa dosyć wywrotne szczególnie jak bobas zaczyna już sam wierzgać . Dobrza wanienka tota z ikei bo ma szerokie dno niezwężane tak jak w wiekszości i nie jest wywrotna. Wody do wanienki lać ok 5 cm ( tak przez pierwsze 2-3 tyg zanim pepek sie nie wygoi . Przez pierwsze 3mieś nie używa się szampomu do włosów ani kąpieli piankowych - dziecku to nie jest potrzebne a im mniej chemii tym lepiej. Oliwka tylko do masażu przed kąpielą - masaż relaksuje , ale wykonujemy go max 3 min. Patyczki do ucha po kąpieli wkładamy do uszka na 2 sek - odsączamy resztki wody , nie gmeramy patyczkiem w uchu , ucho ma f-cje samooczyszczajace i jak sie wylewa miodek to tylko go zbieramy gazikiem. Patyczka nie wbijamy żeby nie zrobic dziecku krzywdy ani żeby nie wpychać woskowiny głębiej. Jamę ustną myjemy gazikiem jałowym takim 5*5 . Gazik nawijamy na palca i nasączamy w przegotowanej odstanej wodzie nie goracej . Takim wacikiem myjemy grzbiet języka , żeby unikac pleśniawek . Po 2 miesiącach możemy używać szczotki do mycia języka, a jak wyjdzie pierwszy ząb to miękkiej szczoteczki takiej gumowej. Mycie oczek - wacik taki jak do zmywania makijażu nasączmy w przegotowanej wodzie i jednym ruchem od zewnątrz do kacika oka ( czyli jak od skroni w kierunku noska) następnie taki sam ruch suchym wacikiem żeby - osuszamy oczko. Czyszczenie noska 1 raz dziennie , psikamy sola morska- po psiknieciu na dziurke czekamy aż gluciki zejda niżej i ściągamy aspiratorkiem. Pępuszek pielęgnujemy przy każdej zmianie pieluchy , psikamy tym Octaniseptem ale tylko na kikut nie na skóre dookoła zakrywamy jałowym gazikiem i dopiero pieluszka. Jeżeli 2 dni po wyjściu ze szpitala na gaziku dalej bedzie się saczyć krew lub inne mazie mamy przejśc na piochtanine i znowu 2 dni a jak to nie pomoze to spirytus. Po cichu ( bo na głos im niby nie wolno tego propagować)pani nam mówiła ,że najlepiej od razu spirytus i po 8 dniach bedzie spokój z pępkiem tylko trzeba bezwzględnie pamietać, że spirytusem tylko po kikucie nie skórze inaczej się odparzenie zrobi i to też źle. Dziewczyny jak coś topiszcie czy w ogóle chcecie takie info zzajęć bo ja sie chętnie dziele informacjami ale nie chce sie narzucać .

[pati0090]

Napisane przez Talantea

ja brzuch smaruje czasami olejem kokosowym ale dlugo sie wchlania. Nie zauwarzylam nowych rozstępów przynajmniej chociaz brzuch wielki sie robi. Mam nadzieje,ze tak zostanie.
tego z pestki z malin nie znalam. wyklikam sobie

ja mam serię Lirene na rozstępy i do biustu i też nie mam rozstepów póki co

[scoiatael86]

Napisane przez Aniol1985

Piernniczku, tak szafa już jest .Wczoraj nam ją przywieźli , ale bez niespodziewanek sie nie obyło. Mój men zszedł po szafe za chwile wraca z prospektem i mówi jest problem. Przywieźli szafe ale nie ta co kupiliśmy... Okazało się, że mieli bajzel na magazynie i na stanie w kompie mieli Malibu afaktycznie na sklepie była Vista. Ja się przestraszyłam ogólnie że przywieźli nam jakiś kolor wenge czy cos a zależało mi na białej , ale okazało sie, że Vista jest też biała. Nawet mnie to ucieszyło bo w sklepie vista podobała mi sie bardziej bo środkowe drzwi są w całości w lustrze, w malibu byly w białym szkle, ale niby mieli tylko malibu na już więc kupiliśmy malibu. W rezultacie mamy tą białą Viste i mój men już przeklina nad nią :P hehe narazie wypakował elementy i zastanawia sie co jest co- bonic nie jest ponumerowane . Jestem dobrej myśli .

Co do zajęć było wiele ciekawych rzeczy ,które tak na bieżąco ciężko zapamietać np babeczka mówiła, że w 80% najlepszym wyborem jest to mydło(nie mleczko) w płynie. Kąpiel w pomieszczeniu w temp. 21*, woda 37* ale obserwować bo może być dla naszego maluszka za chłodna. Na czas kąpieli nawet w latozamykamy okna - zero przeciągów. Stałe pory kąpieli optymalnie między 19-21 , najlepiej ok 1,5 godziny po karmieniu gdyż p tym czasie już pokarm się nadtrawi i nie bedzie ulewania ani wymiotów, a bobas nie bedzie jeszcze głodny. Powiedziała żeby nie kąpać głodnego dziecka bo bedzie mu się kąpiel kojarzyć z czymś negatywnym. Przez pierwszy rok życia bobasa kąpać w jego wanience bo flora bakteryjna panujacaw wannie dla dorosłych nie jest odpowiednia. Uważac na wanienki bo sa dosyć wywrotne szczególnie jak bobas zaczyna już sam wierzgać . Dobrza wanienka tota z ikei bo ma szerokie dno niezwężane tak jak w wiekszości i nie jest wywrotna. Wody do wanienki lać ok 5 cm ( tak przez pierwsze 2-3 tyg zanim pepek sie nie wygoi . Przez pierwsze 3mieś nie używa się szampomu do włosów ani kąpieli piankowych - dziecku to nie jest potrzebne a im mniej chemii tym lepiej. Oliwka tylko do masażu przed kąpielą - masaż relaksuje , ale wykonujemy go max 3 min. Patyczki do ucha po kąpieli wkładamy do uszka na 2 sek - odsączamy resztki wody , nie gmeramy patyczkiem w uchu , ucho ma f-cje samooczyszczajace i jak sie wylewa miodek to tylko go zbieramy gazikiem. Patyczka nie wbijamy żeby nie zrobic dziecku krzywdy ani żeby nie wpychać woskowiny głębiej. Jamę ustną myjemy gazikiem jałowym takim 5*5 . Gazik nawijamy na palca i nasączamy w przegotowanej odstanej wodzie nie goracej . Takim wacikiem myjemy grzbiet języka , żeby unikac pleśniawek . Po 2 miesiącach możemy używać szczotki do mycia języka, a jak wyjdzie pierwszy ząb to miękkiej szczoteczki takiej gumowej. Mycie oczek - wacik taki jak do zmywania makijażu nasączmy w przegotowanej wodzie i jednym ruchem od zewnątrz do kacika oka ( czyli jak od skroni w kierunku noska) następnie taki sam ruch suchym wacikiem żeby - osuszamy oczko. Czyszczenie noska 1 raz dziennie , psikamy sola morska- po psiknieciu na dziurke czekamy aż gluciki zejda niżej i ściągamy aspiratorkiem. Pępuszek pielęgnujemy przy każdej zmianie pieluchy , psikamy tym Octaniseptem ale tylko na kikut nie na skóre dookoła zakrywamy jałowym gazikiem i dopiero pieluszka. Jeżeli 2 dni po wyjściu ze szpitala na gaziku dalej bedzie się saczyć krew lub inne mazie mamy przejśc na piochtanine i znowu 2 dni a jak to nie pomoze to spirytus. Po cichu ( bo na głos im niby nie wolno tego propagować)pani nam mówiła ,że najlepiej od razu spirytus i po 8 dniach bedzie spokój z pępkiem tylko trzeba bezwzględnie pamietać, że spirytusem tylko po kikucie nie skórze inaczej się odparzenie zrobi i to też źle. Dziewczyny jak coś topiszcie czy w ogóle chcecie takie info zzajęć bo ja sie chętnie dziele informacjami ale nie chce sie narzucać .

chcemy chcemy! dzięki, że Ci się chce tyle pisać

[tija93]

Napisane przez TinkerrBell

Racuchy z jabłkiem....omnomnomnom.. ..może zrobię na śniadanie jutro

Nie namawiaj

Napisane przez gosiaczkam

Brawo Ty.

A jak pachnie ten olej ze słodkich migdałów? bardzo jesst mdły? mi ogólnie nie podchodzą zapachy migdałowe

On ma bardzo delikatny zapach, trzeba się mocno wwąchać by poczuć migdały

Napisane przez Aniol1985

Piernniczku, tak szafa już jest .Wczoraj nam ją przywieźli , ale bez niespodziewanek sie nie obyło. Mój men zszedł po szafe za chwile wraca z prospektem i mówi jest problem. Przywieźli szafe ale nie ta co kupiliśmy... Okazało się, że mieli bajzel na magazynie i na stanie w kompie mieli Malibu afaktycznie na sklepie była Vista. Ja się przestraszyłam ogólnie że przywieźli nam jakiś kolor wenge czy cos a zależało mi na białej , ale okazało sie, że Vista jest też biała. Nawet mnie to ucieszyło bo w sklepie vista podobała mi sie bardziej bo środkowe drzwi są w całości w lustrze, w malibu byly w białym szkle, ale niby mieli tylko malibu na już więc kupiliśmy malibu. W rezultacie mamy tą białą Viste i mój men już przeklina nad nią :P hehe narazie wypakował elementy i zastanawia sie co jest co- bonic nie jest ponumerowane . Jestem dobrej myśli .

Co do zajęć było wiele ciekawych rzeczy ,które tak na bieżąco ciężko zapamietać np babeczka mówiła, że w 80% najlepszym wyborem jest to mydło(nie mleczko) w płynie. Kąpiel w pomieszczeniu w temp. 21*, woda 37* ale obserwować bo może być dla naszego maluszka za chłodna. Na czas kąpieli nawet w latozamykamy okna - zero przeciągów. Stałe pory kąpieli optymalnie między 19-21 , najlepiej ok 1,5 godziny po karmieniu gdyż p tym czasie już pokarm się nadtrawi i nie bedzie ulewania ani wymiotów, a bobas nie bedzie jeszcze głodny. Powiedziała żeby nie kąpać głodnego dziecka bo bedzie mu się kąpiel kojarzyć z czymś negatywnym. Przez pierwszy rok życia bobasa kąpać w jego wanience bo flora bakteryjna panujacaw wannie dla dorosłych nie jest odpowiednia. Uważac na wanienki bo sa dosyć wywrotne szczególnie jak bobas zaczyna już sam wierzgać . Dobrza wanienka tota z ikei bo ma szerokie dno niezwężane tak jak w wiekszości i nie jest wywrotna. Wody do wanienki lać ok 5 cm ( tak przez pierwsze 2-3 tyg zanim pepek sie nie wygoi . Przez pierwsze 3mieś nie używa się szampomu do włosów ani kąpieli piankowych - dziecku to nie jest potrzebne a im mniej chemii tym lepiej. Oliwka tylko do masażu przed kąpielą - masaż relaksuje , ale wykonujemy go max 3 min. Patyczki do ucha po kąpieli wkładamy do uszka na 2 sek - odsączamy resztki wody , nie gmeramy patyczkiem w uchu , ucho ma f-cje samooczyszczajace i jak sie wylewa miodek to tylko go zbieramy gazikiem. Patyczka nie wbijamy żeby nie zrobic dziecku krzywdy ani żeby nie wpychać woskowiny głębiej. Jamę ustną myjemy gazikiem jałowym takim 5*5 . Gazik nawijamy na palca i nasączamy w przegotowanej odstanej wodzie nie goracej . Takim wacikiem myjemy grzbiet języka , żeby unikac pleśniawek . Po 2 miesiącach możemy używać szczotki do mycia języka, a jak wyjdzie pierwszy ząb to miękkiej szczoteczki takiej gumowej. Mycie oczek - wacik taki jak do zmywania makijażu nasączmy w przegotowanej wodzie i jednym ruchem od zewnątrz do kacika oka ( czyli jak od skroni w kierunku noska) następnie taki sam ruch suchym wacikiem żeby - osuszamy oczko. Czyszczenie noska 1 raz dziennie , psikamy sola morska- po psiknieciu na dziurke czekamy aż gluciki zejda niżej i ściągamy aspiratorkiem. Pępuszek pielęgnujemy przy każdej zmianie pieluchy , psikamy tym Octaniseptem ale tylko na kikut nie na skóre dookoła zakrywamy jałowym gazikiem i dopiero pieluszka. Jeżeli 2 dni po wyjściu ze szpitala na gaziku dalej bedzie się saczyć krew lub inne mazie mamy przejśc na piochtanine i znowu 2 dni a jak to nie pomoze to spirytus. Po cichu ( bo na głos im niby nie wolno tego propagować)pani nam mówiła ,że najlepiej od razu spirytus i po 8 dniach bedzie spokój z pępkiem tylko trzeba bezwzględnie pamietać, że spirytusem tylko po kikucie nie skórze inaczej się odparzenie zrobi i to też źle. Dziewczyny jak coś topiszcie czy w ogóle chcecie takie info zzajęć bo ja sie chętnie dziele informacjami ale nie chce sie narzucać .

To jest najlepszy sposób by kikut się paprał Trzeba użyty octanisept wysuszyć. I w zupełności 1-2 razy dzienne psiknięcia wystarczą. W taki sposób jak piszesz ten kikut się będzie kisił w tej gazie jałowej.

[Krefetka]

Napisane przez Aniol1985

Piernniczku, tak szafa już jest .Wczoraj nam ją przywieźli , ale bez niespodziewanek sie nie obyło. Mój men zszedł po szafe za chwile wraca z prospektem i mówi jest problem. Przywieźli szafe ale nie ta co kupiliśmy... Okazało się, że mieli bajzel na magazynie i na stanie w kompie mieli Malibu afaktycznie na sklepie była Vista. Ja się przestraszyłam ogólnie że przywieźli nam jakiś kolor wenge czy cos a zależało mi na białej , ale okazało sie, że Vista jest też biała. Nawet mnie to ucieszyło bo w sklepie vista podobała mi sie bardziej bo środkowe drzwi są w całości w lustrze, w malibu byly w białym szkle, ale niby mieli tylko malibu na już więc kupiliśmy malibu. W rezultacie mamy tą białą Viste i mój men już przeklina nad nią :P hehe narazie wypakował elementy i zastanawia sie co jest co- bonic nie jest ponumerowane . Jestem dobrej myśli .

Co do zajęć było wiele ciekawych rzeczy ,które tak na bieżąco ciężko zapamietać np babeczka mówiła, że w 80% najlepszym wyborem jest to mydło(nie mleczko) w płynie. Kąpiel w pomieszczeniu w temp. 21*, woda 37* ale obserwować bo może być dla naszego maluszka za chłodna. Na czas kąpieli nawet w latozamykamy okna - zero przeciągów. Stałe pory kąpieli optymalnie między 19-21 , najlepiej ok 1,5 godziny po karmieniu gdyż p tym czasie już pokarm się nadtrawi i nie bedzie ulewania ani wymiotów, a bobas nie bedzie jeszcze głodny. Powiedziała żeby nie kąpać głodnego dziecka bo bedzie mu się kąpiel kojarzyć z czymś negatywnym. Przez pierwszy rok życia bobasa kąpać w jego wanience bo flora bakteryjna panujacaw wannie dla dorosłych nie jest odpowiednia. Uważac na wanienki bo sa dosyć wywrotne szczególnie jak bobas zaczyna już sam wierzgać . Dobrza wanienka tota z ikei bo ma szerokie dno niezwężane tak jak w wiekszości i nie jest wywrotna. Wody do wanienki lać ok 5 cm ( tak przez pierwsze 2-3 tyg zanim pepek sie nie wygoi . Przez pierwsze 3mieś nie używa się szampomu do włosów ani kąpieli piankowych - dziecku to nie jest potrzebne a im mniej chemii tym lepiej. Oliwka tylko do masażu przed kąpielą - masaż relaksuje , ale wykonujemy go max 3 min. Patyczki do ucha po kąpieli wkładamy do uszka na 2 sek - odsączamy resztki wody , nie gmeramy patyczkiem w uchu , ucho ma f-cje samooczyszczajace i jak sie wylewa miodek to tylko go zbieramy gazikiem. Patyczka nie wbijamy żeby nie zrobic dziecku krzywdy ani żeby nie wpychać woskowiny głębiej. Jamę ustną myjemy gazikiem jałowym takim 5*5 . Gazik nawijamy na palca i nasączamy w przegotowanej odstanej wodzie nie goracej . Takim wacikiem myjemy grzbiet języka , żeby unikac pleśniawek . Po 2 miesiącach możemy używać szczotki do mycia języka, a jak wyjdzie pierwszy ząb to miękkiej szczoteczki takiej gumowej. Mycie oczek - wacik taki jak do zmywania makijażu nasączmy w przegotowanej wodzie i jednym ruchem od zewnątrz do kacika oka ( czyli jak od skroni w kierunku noska) następnie taki sam ruch suchym wacikiem żeby - osuszamy oczko. Czyszczenie noska 1 raz dziennie , psikamy sola morska- po psiknieciu na dziurke czekamy aż gluciki zejda niżej i ściągamy aspiratorkiem. Pępuszek pielęgnujemy przy każdej zmianie pieluchy , psikamy tym Octaniseptem ale tylko na kikut nie na skóre dookoła zakrywamy jałowym gazikiem i dopiero pieluszka. Jeżeli 2 dni po wyjściu ze szpitala na gaziku dalej bedzie się saczyć krew lub inne mazie mamy przejśc na piochtanine i znowu 2 dni a jak to nie pomoze to spirytus. Po cichu ( bo na głos im niby nie wolno tego propagować)pani nam mówiła ,że najlepiej od razu spirytus i po 8 dniach bedzie spokój z pępkiem tylko trzeba bezwzględnie pamietać, że spirytusem tylko po kikucie nie skórze inaczej się odparzenie zrobi i to też źle. Dziewczyny jak coś topiszcie czy w ogóle chcecie takie info zzajęć bo ja sie chętnie dziele informacjami ale nie chce sie narzucać .

Ty sie nie narzucasz, Ty pisz dla mnie wiekszosc to nowosc a do szkoly raczej nie pojde z moim nakazem lezenia. To sie z forum conieco dowiem

[Piernik Torunski]

Napisane przez Talantea

Chętnie tez bym tak zrobiła, ale to jest dosc dlugi proces.
ja znam ten blog http://niebalaganka.pl/

ja mówiłam o tym:
http://zielonyzagonek.pl/
ale widzę,że któraś z dziewczyn już wrzuciła..u niebałaganki też czasem sa fajne patenty..

Napisane przez TinkerrBell

Póki co do twarzy używam normalnych, ale do ciała od dawna już nie. Ale jak skończą mi się teraz moje kremy to z twarzą też będę eksperymentować

Ten olejek różany ma fajne właściwości i chyba będę używać jako serum. Tylko oby puder się na nim nie ważył

różany fajnie pachnie, to jedna z jego zalet..

Napisane przez Orange_tree1

Ja smażę tylko na kokosowym. Słodkie rzeczy na tym nierafinowanym a zwykłe na bezzapachowym. Fakt, że naleśniki na koko wymiatają ... chyba dziś zrobię tzn jak zwykle będę walczyć z nimi bo jakoś słabo mi zwykle wychodzą ;p
Albo racuchy coś mnie naszło ... a jutro znów będę marudzić, że naście kg na plusie ...

mąż jutro zapowiedział racuchy...też smażysz na kokosowym racuchy?

Napisane przez scoiatael86

Tylko jak są duże niedobory to czasem 100% nie wystarcza. Ja jem 2000jednostek (ui chyba mają oznaczenie) a i tak pomału rosła

morfologie mam niby dobrą, chociaż teraz będę robić kolejną niedługo. zobaczymy. na razie szukam czegoś do wcierania w płytki żeby je wzmocnić..

aha..czyli jednak dobrze zbadać..zobaczymy czy będę mogła sobie pozwolić na taką aktywność..

to chyba też olejki, ewentualnie podgrzana oliwa dobrze działa na paznokcie..

Napisane przez Aniol1985

Piernniczku, tak szafa już jest .Wczoraj nam ją przywieźli , ale bez niespodziewanek sie nie obyło. Mój men zszedł po szafe za chwile wraca z prospektem i mówi jest problem. Przywieźli szafe ale nie ta co kupiliśmy... Okazało się, że mieli bajzel na magazynie i na stanie w kompie mieli Malibu afaktycznie na sklepie była Vista. Ja się przestraszyłam ogólnie że przywieźli nam jakiś kolor wenge czy cos a zależało mi na białej , ale okazało sie, że Vista jest też biała. Nawet mnie to ucieszyło bo w sklepie vista podobała mi sie bardziej bo środkowe drzwi są w całości w lustrze, w malibu byly w białym szkle, ale niby mieli tylko malibu na już więc kupiliśmy malibu. W rezultacie mamy tą białą Viste i mój men już przeklina nad nią :P hehe narazie wypakował elementy i zastanawia sie co jest co- bonic nie jest ponumerowane . Jestem dobrej myśli .

Co do zajęć było wiele ciekawych rzeczy ,które tak na bieżąco ciężko zapamietać np babeczka mówiła, że w 80% najlepszym wyborem jest to mydło(nie mleczko) w płynie. Kąpiel w pomieszczeniu w temp. 21*, woda 37* ale obserwować bo może być dla naszego maluszka za chłodna. Na czas kąpieli nawet w latozamykamy okna - zero przeciągów. Stałe pory kąpieli optymalnie między 19-21 , najlepiej ok 1,5 godziny po karmieniu gdyż p tym czasie już pokarm się nadtrawi i nie bedzie ulewania ani wymiotów, a bobas nie bedzie jeszcze głodny. Powiedziała żeby nie kąpać głodnego dziecka bo bedzie mu się kąpiel kojarzyć z czymś negatywnym. Przez pierwszy rok życia bobasa kąpać w jego wanience bo flora bakteryjna panujacaw wannie dla dorosłych nie jest odpowiednia. Uważac na wanienki bo sa dosyć wywrotne szczególnie jak bobas zaczyna już sam wierzgać . Dobrza wanienka tota z ikei bo ma szerokie dno niezwężane tak jak w wiekszości i nie jest wywrotna. Wody do wanienki lać ok 5 cm ( tak przez pierwsze 2-3 tyg zanim pepek sie nie wygoi . Przez pierwsze 3mieś nie używa się szampomu do włosów ani kąpieli piankowych - dziecku to nie jest potrzebne a im mniej chemii tym lepiej. Oliwka tylko do masażu przed kąpielą - masaż relaksuje , ale wykonujemy go max 3 min. Patyczki do ucha po kąpieli wkładamy do uszka na 2 sek - odsączamy resztki wody , nie gmeramy patyczkiem w uchu , ucho ma f-cje samooczyszczajace i jak sie wylewa miodek to tylko go zbieramy gazikiem. Patyczka nie wbijamy żeby nie zrobic dziecku krzywdy ani żeby nie wpychać woskowiny głębiej. Jamę ustną myjemy gazikiem jałowym takim 5*5 . Gazik nawijamy na palca i nasączamy w przegotowanej odstanej wodzie nie goracej . Takim wacikiem myjemy grzbiet języka , żeby unikac pleśniawek . Po 2 miesiącach możemy używać szczotki do mycia języka, a jak wyjdzie pierwszy ząb to miękkiej szczoteczki takiej gumowej. Mycie oczek - wacik taki jak do zmywania makijażu nasączmy w przegotowanej wodzie i jednym ruchem od zewnątrz do kacika oka ( czyli jak od skroni w kierunku noska) następnie taki sam ruch suchym wacikiem żeby - osuszamy oczko. Czyszczenie noska 1 raz dziennie , psikamy sola morska- po psiknieciu na dziurke czekamy aż gluciki zejda niżej i ściągamy aspiratorkiem. Pępuszek pielęgnujemy przy każdej zmianie pieluchy , psikamy tym Octaniseptem ale tylko na kikut nie na skóre dookoła zakrywamy jałowym gazikiem i dopiero pieluszka. Jeżeli 2 dni po wyjściu ze szpitala na gaziku dalej bedzie się saczyć krew lub inne mazie mamy przejśc na piochtanine i znowu 2 dni a jak to nie pomoze to spirytus. Po cichu ( bo na głos im niby nie wolno tego propagować)pani nam mówiła ,że najlepiej od razu spirytus i po 8 dniach bedzie spokój z pępkiem tylko trzeba bezwzględnie pamietać, że spirytusem tylko po kikucie nie skórze inaczej się odparzenie zrobi i to też źle. Dziewczyny jak coś topiszcie czy w ogóle chcecie takie info zzajęć bo ja sie chętnie dziele informacjami ale nie chce sie narzucać .

powodzenia dla tżeta..

świetne informacje..tylko jak to zapamiętać wszystko? wrzucaj wrzucaj..ja chętnie poczytam..

[Krefetka]

chciałam tylko się poskarżyć że te wątek uzależnia
i jeszcze zmusza żeby dbać o siebie
a ja tak marzyłam o leżeniu w ciąży i zarastaniu
i zrastaniu się z łóżkiem

a tak w ciągu kilku mc w mojej łazience przybyło kilkanaście kosmetyków i o zgrozo korzystam z nich i jestem zadowolona

zamówiłam:
7007 | Rokitnikowy żel pod prysznic ODŻYWIENIE I NAWILŻENIE - NATURA SIBERICA |
628 | Szampon OBJĘTOŚĆ I RÓWNOWAGA dla włosów - NATURA SIBERICA |
994 | Mydło ALEPPO w płynie 500 ml NAJEL |

bo mi ekologię wkręciłyście
jak już dotrą będę używać i będę Was zadręczać moimi wrażeniami z produktów :P

mam nadzieję że zdąże jeszcze poszaleć zanim się dziecko urodzi