Polecamy:

reniferek01 · 2016-05-19, 16:30

Cytat:

Napisane przez jols

kurczaka też nie mogę ale to mnie nie rusza

Ja bym nie mogła bez kurczaka

jak kotlety to kurak najlepszy

A właśnie Plat! Robilam szparagi iii albo mi nie wyszly albo po prostu szalu nie zrobily

ugotowane w wodzie pola e sosem holenderskim...
Ale za to fasolki szparagowej bym zjadla. Obsmażonej z buleczka... ojeżuuuu!

**201707171038** · 2016-05-19, 16:36

Cytat:

Napisane przez ukojenie

Za to dzis znow kolejny pech , rodzicom zalalo mieszkanie. Ocieplaja im blok i wierca w elewacji chlodzac woda. A ze blok kiepsko zbudowany to gdzies miedzy plytami woda sie wdziera

Masakra. Walka o oswiadczenie sprawcy, potem o odszkodowanie i pol mieszkania do remontu ( 02 lata temu kapitalny remont robili jak sie wprowadzali )

mojej mamie też niedawno zalało bo sąsiadce nad nią pękła rura na szczęście i sąsiadka i moja mama miały ubezpieczone mieszkanie porobili zdjęcia dali do ubezpieczyciela i cekaja na decyzję i kase

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Cytat:

Napisane przez reniferek01

Ja bym nie mogła bez kurczaka

jak kotlety to kurak najlepszy

!

też tak niedawno myślałam ale teraz się przestawilam na inne zwierzaki

ukojenie · 2016-05-19, 16:39

Cytat:

Napisane przez jols

mojej mamie też niedawno zalało bo sąsiadce nad nią pękła rura na szczęście i sąsiadka i moja mama miały ubezpieczone mieszkanie porobili zdjęcia dali do ubezpieczyciela i cekaja na decyzję i kase

No tu jest trudniej bo to firma na zlecenie spoldzielni z lubelszczyzny chyba i ogolnie problemowe to bo jedni na drugich ceduja odpwiedzialnosc. Wiadomo polise maja ale rzeczoznawca do moich rodzicow moze przyjsc najwczesniej ZA TYDZIEN , nie wiem co on chce wtedy ogladac bo wszystko wyschnie . Gorzej ,ze gladz odchodzi, spod mebli sie leje a nie ma jak ich wyjac bez demontazu polowy kuchni. Wiec nie wiadomo co za nimi.
No porazka ogolnie.

**201707171038** · 2016-05-19, 16:41

Cytat:

Napisane przez ukojenie

No tu jest trudniej bo to firma na zlecenie spoldzielni z lubelszczyzny chyba i ogolnie problemowe to bo jedni na drugich ceduja odpwiedzialnosc. Wiadomo polise maja ale rzeczoznawca do moich rodzicow moze przyjsc najwczesniej ZA TYDZIEN , nie wiem co on chce wtedy ogladac bo wszystko wyschnie . Gorzej ,ze gladz odchodzi, spod mebli sie leje a nie ma jak ich wyjac bez demontazu polowy kuchni. Wiec nie wiadomo co za nimi.
No porazka ogolnie.

to rób zdjęcia póki coś widać

ukojenie · 2016-05-19, 16:46

Cytat:

Napisane przez jols

mojej mamie też niedawno zalało bo sąsiadce nad nią pękła rura na szczęście i sąsiadka i moja mama miały ubezpieczone mieszkanie porobili zdjęcia dali do ubezpieczyciela i cekaja na decyzję i kase

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

też tak niedawno myślałam ale teraz się przestawilam na inne zwierzaki

Cytat:

Napisane przez jols

to rób zdjęcia póki coś widać

Ciagle robia bo co chwila w innym miejscu wychodza zniszczenia

**201707171038** · 2016-05-19, 16:48

Cytat:

Napisane przez ukojenie

Ciagle robia bo co chwila w innym miejscu wychodza zniszczenia

to dobrze będą mieć dowód

dotuniek · 2016-05-19, 16:53

Cytat:

Napisane przez wiosnawiosna

) fajnie

jak młody zaśnie zrobię jakiś obiad

Z Tm mam taki obiad w 10 min - kurczaka z ryżem w sosie brzoskwiniowyn i super to wychodzi

ale było wczoraj : P

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Biegaczka a bierzesz do szpitala jakieś jedzenie do porodu?

ja poprosze przepis na tego kurczaka... wprawdzie mój mąż nie lubi obiadów na słodko, ale jednak może spróbuje raz na jakiś czas przemycić

**201707171038** · 2016-05-19, 17:02

Cytat:

Napisane przez dotuniek

ja poprosze przepis na tego kurczaka... wprawdzie mój mąż nie lubi obiadów na słodko, ale jednak może spróbuje raz na jakiś czas przemycić

mój mąż nie lubi na słodko ale lubi kurczaka

reniferek01 · 2016-05-19, 17:03

Dotuniek prosze

Ukojenie normalnie taki pech to coś niesłychanego

kurcze, słabo czytelne wyszło :/

dotuniek · 2016-05-19, 17:09

Cytat:

Napisane przez reniferek01

Dotuniek prosze

Ukojenie normalnie taki pech to coś niesłychanego

kurcze, słabo czytelne wyszło :/

Dzięki

reniferek01 · 2016-05-19, 17:11

odczytasz? bo jak coś mogę zrobić wyraźniejsze zdjęcie

Platanoides · 2016-05-19, 17:15

Cytat:

Napisane przez reniferek01

Ja bym nie mogła bez kurczaka

jak kotlety to kurak najlepszy

A właśnie Plat! Robilam szparagi iii albo mi nie wyszly albo po prostu szalu nie zrobily

ugotowane w wodzie pola e sosem holenderskim...
Ale za to fasolki szparagowej bym zjadla. Obsmażonej z buleczka... ojeżuuuu!

Sprobuj nastepnym razem z bulka tarta, jak dla mnie najlepsze sa takie

a robiłaś białe czy zielone?

dotuniek · 2016-05-19, 17:22

Cytat:

Napisane przez reniferek01

odczytasz? bo jak coś mogę zrobić wyraźniejsze zdjęcie

owszem, już zapisane... tylko szkoda ze to chyba do tego urządzenia termo coś tam bede musiala przerobic na normalne gotowanie

**201707171038** · 2016-05-19, 17:23

Cytat:

Napisane przez dotuniek

owszem, już zapisane

kiedy planujesz to robić?

DoDoo · 2016-05-19, 17:24

Jestem po wizycie, Robaczek ma 4,5cm, widzialam jak tanczy!!!!!!!!!!!!!!

reniferek01 · 2016-05-19, 17:25

Cytat:

Napisane przez Platanoides

Sprobuj nastepnym razem z bulka tarta, jak dla mnie najlepsze sa takie

a robiłaś białe czy zielone?

Najlepiej by było jakbym najpierw sprobowała u kogoś, kto dobrze je przyrządza abym wiedziała jak powinny smakowac. Miałam białe i chyba nieprędko sie pokusze na kolejne podejscie

**201707171038** · 2016-05-19, 17:26

Cytat:

Napisane przez DoDoo

Jestem po wizycie, Robaczek ma 4,5cm, widzialam jak tanczy!!!!!!!!!!!!!!

fajnie że ci się udało skombinować wizyte i upewniłaś się że wszystko jest OK

DoDoo · 2016-05-19, 17:27

Cytat:

Napisane przez jols

fajnie że ci się udało skombinować wizyte i upewniłaś się że wszystko jest OK

No ciesze sie jak diabli i to wizyta na nfz, a lekarz bardzo mily.

dotuniek · 2016-05-19, 17:29

Cytat:

Napisane przez jols

kiedy planujesz to robić?

może w weekend albo w poniedziałek....

Cytat:

Napisane przez DoDoo

Jestem po wizycie, Robaczek ma 4,5cm, widzialam jak tanczy!!!!!!!!!!!!!!

mala_biegaczka · 2016-05-19, 17:30

Cytat:

Napisane przez DoDoo

Jestem po wizycie, Robaczek ma 4,5cm, widzialam jak tanczy!!!!!!!!!!!!!!

Super! Kawal czlowieczka juz! Pamoetam jak moj tyle mial a pozniej to juz te wymiary lecialy jak szalone i zaraz sie widzimy

A jak lekarz? Badal Cie tez? Mowilas ze brudzisz po tym wczesniejszym badaniu?

dotuniek · 2016-05-19, 17:31

Cytat:

Napisane przez DoDoo

No ciesze sie jak diabli i to wizyta na nfz, a lekarz bardzo mily.

bo to nie od tego czy prywatnie czy na fundusz zależy ale od człowieka

mala_biegaczka · 2016-05-19, 17:32

Cytat:

Napisane przez dotuniek

bo to nie od tego czy prywatnie czy na fundusz zależy ale od człowieka

Otoz to. Sa lekarze i Lekarze.

**201707171038** · 2016-05-19, 17:33

teraz czekamy na wieści od muff?

Platanoides · 2016-05-19, 17:33

Cytat:

Napisane przez reniferek01

Najlepiej by było jakbym najpierw sprobowała u kogoś, kto dobrze je przyrządza abym wiedziała jak powinny smakowac. Miałam białe i chyba nieprędko sie pokusze na kolejne podejscie

To zapraszam do mnie

Zmienna kobieta · 2016-05-19, 17:36

Dodoo super wieści!

wiosnawiosna · 2016-05-19, 17:43

Dot - ten kurczak to nie a słodko bo do brzoskwiniowyn się dodaje musztarde. Zrobię zdjęcie i potem prześlę.

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Dodoo - super!

DoDoo · 2016-05-19, 17:45

Cytat:

Napisane przez mala_biegaczka

Super! Kawal czlowieczka juz! Pamoetam jak moj tyle mial a pozniej to juz te wymiary lecialy jak szalone i zaraz sie widzimy

A jak lekarz? Badal Cie tez? Mowilas ze brudzisz po tym wczesniejszym badaniu?

Z polozna rozmawialam i mowilam, ze byla juz dzisiaj na badania, ona mowi ze prawdopodobnie po badaniu jest plamienie i mnie rozumie. Mowila, ze wcale nie panikuje itd. Lekarz sie tylko pytal czy byly przytulanki, nie mowilam mu ze bylam juz na badaniu badaniu dzisiaj, balam sie ze mnie pogna z gabinetu

Generalnie facet mi wiecej wytlumaczyl od mojej ginki, bo ta to sie w ogole nie odzywa.

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Dzieki wszystkim za kciukolce

No czekamy na muffi

**gr8ania** · 2016-05-19, 17:46

Cytat:

Napisane przez czarna_mala

Idę sprzątać dalej...a miałam się oszczedzać to dopadłam się jak psychiczna do sprzątania

ale tylko wtedy nie myślę o życiu, tylko wpadam w wir sprzątania

Miałam to samo po wyjściu ze szpitala - Mąż do pracy rano a ja na szmatę

mala_biegaczka · 2016-05-19, 17:47

Cytat:

Napisane przez DoDoo

Z polozna rozmawialam i mowilam, ze byla juz dzisiaj na badania, ona mowi ze prawdopodobnie po badaniu jest plamienie i mnie rozumie. Mowila, ze wcale nie panikuje itd. Lekarz sie tylko pytal czy byly przytulanki, nie mowilam mu ze bylam juz na badaniu badaniu dzisiaj, balam sie ze mnie pogna z gabinetu

Generalnie facet mi wiecej wytlumaczyl od mojej ginki, bo ta to sie w ogole nie odzywa.

No to dobrze.
Ja tam bym powiedziala ze bylam ale patałach nie zrobil usg.
Zbadal Cie? Sprawdzil czy wszystko tam ok i skad ew plamienie?
Ogolnie pochwa jest w ciazy mocno ukrwiona i rozpulchniona i plamienia po badaniach moga sie zdarzac.
Moj gin jak widzial jak przezywalam moje plamienia (dzwonilam chyba milion razy :p) to mnie potem badal jak dziewice :p

**201707171038** · 2016-05-19, 17:47

Cytat:

Napisane przez DoDoo

No czekamy na muffi

ona ma na 19 wizytę

Dot ty się orientujesz u tego lekarza są obsuwy?

2016-05-19, 17:11	#1991
reniferek01 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: reniferowo ;p Wiadomości: 3 246	Dot.: Wzajemnie się wspieramy - my, Aniołkowe Mamy. Zapraszamy :-) odczytasz? bo jak coś mogę zrobić wyraźniejsze zdjęcie __________________ 12.06.2010 "A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej.." ... Pamiętaj: kiedy znów zdziczeję, Odrzyj mnie z wichrów i ugłaskaj!

2016-05-19, 17:24	#1995
DoDoo Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: Kostarina Wiadomości: 5 560	Dot.: Wzajemnie się wspieramy - my, Aniołkowe Mamy. Zapraszamy :-) Jestem po wizycie, Robaczek ma 4,5cm, widzialam jak tanczy!!!!!!!!!!!!!! __________________ Poskramiasz we mnie bestie, poskramiasz we mnie lwa, pojawiasz sie dzis we snie mym niechaj sen trwa...

2016-05-19, 17:33	#2003
201707171038 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 3 948	Dot.: Wzajemnie się wspieramy - my, Aniołkowe Mamy. Zapraszamy :-) teraz czekamy na wieści od muff?

2016-05-19, 17:36	#2005
Zmienna kobieta Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 2 126	Dot.: Wzajemnie się wspieramy - my, Aniołkowe Mamy. Zapraszamy :-) Dodoo super wieści! __________________

2016-05-19, 17:43	#2006
wiosnawiosna Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 548	Dot.: Wzajemnie się wspieramy - my, Aniołkowe Mamy. Zapraszamy :-) Dot - ten kurczak to nie a słodko bo do brzoskwiniowyn się dodaje musztarde. Zrobię zdjęcie i potem prześlę. ---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ---------- Dodoo - super!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)