Spirala - wątek zbiorczy!

[kiwi82]

Napisane przez shantai

Mimo tych problemów z krwawieniami ponownie zakładasz wkładkę?

mam obawy,ale ginekolog dzisiaj stwierdziła,że tak się dzieje jak się "kończy się data wkładki",przed jej końcem może tak się dziać i jak wylęczę to to wtedy założę tak myślę-bo jeszcze nie jestem zdecydowana w 100%

[Ingrid80]

I kolejna spirala założona

[NinaSimone]

Napisane przez Ingrid80

I kolejna spirala założona

Jaka masz?

[Ingrid80]

Levosert.

[Kolorowa_Kredka87]

ciekawe jak Ci się sprawdzi mi levosert pomógł, w sumie ciągle pomaga przede wszystkim unormował mi okres, no i krwawienia mam dużo słabsze, mniej obolała jestem itd

[Ingrid80]

Mam nadzieję na taki sam efekt jak przy mirenie. Tzn brak okresu przez 5 lat :-D

[dorris23]

Ja bym chyba oszalala gdybym nie miala miesiaczki, non stop miałabym schizy, ze jestem w ciąży.

[NinaSimone]

Napisane przez dorris23

Ja bym chyba oszalala gdybym nie miala miesiaczki, non stop miałabym schizy, ze jestem w ciąży.

Ja też. Poza tym moim zdaniem miesiączka jest normalna naturalna sprawa. Jej brak to dla mnie duża ingerencja.

[201611240917]

Napisane przez dorris23

Ja bym chyba oszalala gdybym nie miala miesiaczki, non stop miałabym schizy, ze jestem w ciąży.

Ja też.
Na jej brak jeszcze przyjdzie czas kiedyś.

[Ingrid80]

Dla mnie to była super sprawa i liczę na powtórkę :-D

[NinaSimone]

Czy między miesiaczkami miewacie skurcze? Bez krwawienia

[dorris23]

Napisane przez NinaSimone

Czy między miesiaczkami miewacie skurcze? Bez krwawienia

Owszem podczas dni plodnych np.

[NinaSimone]

Napisane przez dorris23

Owszem podczas dni plodnych np.

Dzięki. Zmartwilam się.

[Ingrid80]

Napisane przez NinaSimone

Czy między miesiaczkami miewacie skurcze? Bez krwawienia

Ale przy spirali?

[dorris23]

Napisane przez Ingrid80

Ale przy spirali?

Mam przy spirali i mialam rowniez przed jej zalozeniem.

[Ingrid80]

Ale przy spirali nie ma dni płodnych:-/

[NinaSimone]

Napisane przez Ingrid80

Ale przy spirali nie ma dni płodnych:-/

No jak? Sama miedź nie zatrzymuje owulacji tylko działa mechanicznie i plemnikobojczo?

[Ingrid80]

Mialam na myśli hormonalna. Ona blokuje owulacje

[NinaSimone]

Dorriss ma zwykla i ja tez

[Ingrid80]

A niehormonalne nie hamują owulacji???

[NinaSimone]

Tak, ale w inny sposób. Przecież. Na tabletkach nie czułam tego wcale. Na prezerwatywach tak, bo był inny mechanizm działania. A tu na spirali okres też jest np u mnie bolesny. Gdzie na tabletkach było ledwo krwawienie. Bo nie miało co się zluszczac.

[201607231711]

Napisane przez Ingrid80

A niehormonalne nie hamują owulacji???

Nie, działają na innej zasadzie

[NinaSimone]

Napisane przez _Caoimhe_

Nie, działają na innej zasadzie

O właśnie. Zaburzaja środowisko, ale owulacja jest. Nie potrafiłam tego wytłumaczyć o tej porze ;p

[ranka]

Hormonalne nie blokuja owulacji przynajmniej nie u wszystkich

[NinaSimone]

Jestem po pierwszej kontroli. Wszystko już jest dobrze. Kolejna wizyta za rok

[Kolorowa_Kredka87]

haha, no tak, to jednak też duży komfort z tymi wizytami nie trzeba co chwilę latać, chociaż ja i tak częściej na wizyty sobie chodzę, tak sama dla siebie. chyba lubię trzymać rękę na pulsie. no i co do czasu, to pewność przy wkładce hormonalnej jest na 3lata,a czy dłużej to pod znakiem zapytania

[Ingrid80]

Mirena chyba na 5???

[olganowa]

Cześć Dziewczyny, zaciekawiłam się tym wątkiem, bo dziś rozmawiałam o spirali z lekarzem. Mój ginekolog od dłuższego czasu zachęca mnie i przekonuje, że spiralka to dobre rozwiązanie na moje bolesne i bardzo obfite miesiączki, a poza tym świetna metoda antykoncepcji. W zasadzie to Wasze wypowiedzi przekonują mnie do tej metody, choć trochę przeraża mnie założenie spirali. Czy to boli? Czy czuć jakiś dyskomfort po założeniu i w trakcie stosunku?

[dorris23]

Napisane przez NinaSimone

Jestem po pierwszej kontroli. Wszystko już jest dobrze. Kolejna wizyta za rok

Ja mialam pierwsza kontrole po tygodniu, druga po kolejnej miesiaczce, nastepna po 3 mies, 6 mies. A to dlatego że na poczatku jest wieksza mozliwosc ze wkladka sie przemiesci. Dziwne, że nastepna kontrole masz dopiero za rok.

---------- Dopisano o 00:23 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

Napisane przez Kolorowa_Kredka87

haha, no tak, to jednak też duży komfort z tymi wizytami nie trzeba co chwilę latać, chociaż ja i tak częściej na wizyty sobie chodzę, tak sama dla siebie. chyba lubię trzymać rękę na pulsie. no i co do czasu, to pewność przy wkładce hormonalnej jest na 3lata,a czy dłużej to pod znakiem zapytania

5 lat przy Mirenie.

---------- Dopisano o 00:26 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ----------

Napisane przez olganowa

Cześć Dziewczyny, zaciekawiłam się tym wątkiem, bo dziś rozmawiałam o spirali z lekarzem. Mój ginekolog od dłuższego czasu zachęca mnie i przekonuje, że spiralka to dobre rozwiązanie na moje bolesne i bardzo obfite miesiączki, a poza tym świetna metoda antykoncepcji. W zasadzie to Wasze wypowiedzi przekonują mnie do tej metody, choć trochę przeraża mnie założenie spirali. Czy to boli? Czy czuć jakiś dyskomfort po założeniu i w trakcie stosunku?

Jesli chodzi o obfite miesiaczki to wkladka hormonalna, bo przy niehormonalnej miesiaczki moga sie jeszcze nasilic.
Jesli chodzi o zalozenie to wydawalo mi sie zawsze, że jestem nieodporna na ból a szczerze Ci powiem, że nawet nie czułam kiedy mi ją założył. Mialam zakladana w 1 dniu miesiaczki.
Na poczatku po zalozeniu mialam plamienia i bardziej obfita miesiaczke (mam niehormonalna) co teraz sie unormowalo i tylko czasami mam plamienia.
W trakcie stosunku nie czujesz nic, ani Ty ani Twoj partner- tez sie tego obawiałam, niepotrzebnie.
Ja nawet nie pamietam ze ją w sobie mam.

[NinaSimone]

Napisane przez dorris23

Ja mialam pierwsza kontrole po tygodniu, druga po kolejnej miesiaczce, nastepna po 3 mies, 6 mies. A to dlatego że na poczatku jest wieksza mozliwosc ze wkladka sie przemiesci. Dziwne, że nastepna kontrole masz dopiero za rok.

---------- Dopisano o 00:23 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------


5 lat przy Mirenie.

---------- Dopisano o 00:26 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ----------


Jesli chodzi o obfite miesiaczki to wkladka hormonalna, bo przy niehormonalnej miesiaczki moga sie jeszcze nasilic.
Jesli chodzi o zalozenie to wydawalo mi sie zawsze, że jestem nieodporna na ból a szczerze Ci powiem, że nawet nie czułam kiedy mi ją założył. Mialam zakladana w 1 dniu miesiaczki.
Na poczatku po zalozeniu mialam plamienia i bardziej obfita miesiaczke (mam niehormonalna) co teraz sie unormowalo i tylko czasami mam plamienia.
W trakcie stosunku nie czujesz nic, ani Ty ani Twoj partner- tez sie tego obawiałam, niepotrzebnie.
Ja nawet nie pamietam ze ją w sobie mam.

Nie wypadła po miesiącu. Jak mnie coś zaniepokoi to pójdę. Jednak nie chce płacić dodatkowo za wizytę 150zl. Bo to tak trochę jak bym wydawała na tabletki.