Majowe Panny Młode - cz. VII

[Wanilka5]

Napisane przez fioleciasto

Zareczyny byly we wrześniu 2013, ale rzeczywiście planować zaczęliśmy pod koniec lata 2014-więc nie cale dwa

Więc trochę trwało czekanie; )

[Jovisse]

Też chciałam taką etolkę sweterkową, ale nigdzie nie znalazłam

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Spokojnie dziewczyny, jutro już ma być ładnie, a na weekend piękną pogodę zapowiadają!

[fioleciasto]

U mnie w sobotę mają być 23 stopnie i tego się trzymam

[pannamima]

Pięknie będzie napewno
Na mój dzien różnie zapowiadają :p

[*piękna]

Musi byc pięknie bo w końcu nic nie kupiłam

[pannamima]

Ja dziś przejrzałam wszystkie prognozy i dziś zgodnie pokazują słońce i ponad 21st w Boże Ciało... Oby

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez *piękna

Musi byc pięknie bo w końcu nic nie kupiłam

Też się tego trzymam
Jadę zaraz na paznokcie i do fryzjera

[pannamima]

Ile z was ślubuje w sobotę?

[fioleciasto]

Ja!! :d

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja w piątek

[fioleciasto]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;60565651]Ja w piątek [/QUOTE]

Pojutrze!

[la figa]

ja tez w ta sobote

[Jovisse]

Ale się dzieje!!! Robi się pogoda! Na przyszły weekend już też zapowiadają ładniejszą . Uff

[pannamima]

Napisane przez Jovisse

Ale się dzieje!!! Robi się pogoda! Na przyszły weekend już też zapowiadają ładniejszą . Uff

Lubię takie wiadomości z rana . Ty ślubujesz 27.05?

Wczoraj odebrałam suknię. Miała być poprawka na wszycie stanika, ale obyło się bez. Wszystko idealnie pasowało

[Jovisse]

Napisane przez pannamima

Lubię takie wiadomości z rana . Ty ślubujesz 27.05?

Wczoraj odebrałam suknię. Miała być poprawka na wszycie stanika, ale obyło się bez. Wszystko idealnie pasowało

Tak, 27 Dzień po Tobie Jak Ty będziesz mieć kaca i problem ze wstaniem z łożka ja będę mieć jednego z największych stresów w życiu hihi.
Super, że suknia pasuje idealnie Mam nadzieję, że moja też będzie pasować w poniedzialek

[Piciusia]

Dziewczyny chciałam się tylko przywitać i życzyć pięknej pogody bo poczytuję was od jakiegoś czasu Pm majowa 2017

[agnieszka_2612]

Napisane przez Piciusia

Dziewczyny chciałam się tylko przywitać i życzyć pięknej pogody bo poczytuję was od jakiegoś czasu Pm majowa 2017

Zapraszamy tez na wątek PM2017

[la figa]

dziewczyny, szukam muzyki na poprawiny, ale takiej typowo weselnej. macie jakies linki do skladanek?

ps. co oznacza "pm'?

[fioleciasto]

Panna młoda

[Stookrotka]

Hej dziewczyny. Jaka macie piosenkę na wjazd tortu ? I jak pracujecie sukienke ? Moja ma tren i teraz wisi spięta bo dopiero pod kościołem mam zamiar go rozłożyć. Nie chce szorowac klatki itp nim. No ale będzie na pewno pognieciona. Pani w salonie powiedziała ze należy użyć żelazka parowego, którego oczywiście nie mam. Zwykłym sie boje, myślicie że wystarczy buchac parą ze zwykłego ?

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Przepraszam miało być prasujecie, słownik w komórce ☺ Pm oznacza skrót od panna młoda.

[denneris]

Askawtn pięknego ślubu i super zabawy!!!

stookrotka co do sukienki to sama nie wiem...welon będę jakoś normalnie prasować, a tren chyba odpuszczę.

W ogóle to jestem chora, więc moje przygotowania ślubne poszły w odstawke...

[Jovisse]

Pociesz się tym, że lepiej na ten weekend, niż na następny
Zdrówka życzę

Askawtn - wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!!!! Bo pewnie dopiero co stałaś się żoną Gratulacje!

[agnieszka_2612]

Ja równiez życzę wszystkiego dobrego!

Wszystkiego dobrego również dla jutrzejszych PMek!

Obyście wszystkie miały taką pogodę jak u mnie dzisiaj

[Jovisse]

Ja też sobie życzę takiej pogody, jak jest dzisiaj

[denneris]

dzięki dzięki, oby mi przeszło

No to teraz powodzenia dzisiejszym dziewczynom!!
Macie piękną pogodę

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Dziękuję dziewczyny! było pięknie i baaardzo udane wesele, relację wrzucę w tygodniu

[pannamima]

Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych PM.

Ja też chora, jadę na antybiotyku ;/

[Jovisse]

Super, czekamy na relację!

pannamima - kuruj się, zostały Ci 4 dni! Trzymam kciuki za duuuuużo zdrówka!

Ja jestem po panieńskim, było super

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Wracam z moją relacją

No to lecimy

Pobudka rano była zaplanowana na 9:10, ale musiałam wstać wcześniej, bo do mojego pokoju wpadła mama i prosiła, żebym wstała ogarnąć wszystko, bo ona musi nagle lecieć do lekarza po receptę, bo jej się coś z okiem stało. Spalismy z TŻ w różnych pokojach więc on jeszcze spał
Poogarniałam, w międzyczasie przyjechał pod dom kolega, odstawił nam auto, żeby TŻ mógł go wziąć do kwiaciarni do ustrojenia. Jak mama wróciła to zjedliśmy śniadanie wszyscy razem no i zrobiła się godzina 11, do fryzjera tam pełno ludzi, już się wystraszyłam, że się przez to nie wyrobię, ale fryzjerka obsłużyła mnie w pierwszej kolejności jako pmkę myślałam, że będzie marudzić, że rozpuszczone włosy, ale nie, przyklasnęła mi i powiedziała, że szkoda, że nie mam przy sobie kwiatów, to by mi od razu wpięła. Więc ja za telefon i dzwonię do TŻ, żeby mi przywiózł jeden bukiet, który już dostaliśmy fryzjerka wycięła z niego kilka frezji i mi wpięła, ślicznie to wyglądało cieszę się, że się zdecydowałam na rozpuszczone włosy w trakcie jak ja byłam u fryzjera to do domu przyjechał fotograf i już cykał fotki, od razu jak wbiegałam po schodach z torebką w ręce to już mam pierwsze zdjęcie no i przyszedł czas na makijaż. Tu też cieszę się, że zrobiłam go sama, bo wyszedł mi pięknie, za pierwszym razem, bez żadnych poprawek, a fotograf pochwalił, że jest lepszy niż od niejednej makijażystki, bo ładnie wychodzi na zdjęciach. W trakcie malowania byłam obfotografowana z każdej strony potem oboje się ubraliśmy, błogosławieństwo i podziękowania. Na błogosławieństwie matka chrzestna mojego TŻ usmarowała nas w oba policzki fuksjową szminką myślałam, że ją uduszę, mój świeżo zrobiony makijaż ale jakoś udało się to usunąć. Potem pojechaliśmy na cmentarz na grób mamy TŻ, biedny się popłakał trochę i tu awaria numer dwa, bo przy grobie mamy był świeży grób i otarłam się suknią o te *&#@+& lilie! i piękna, rdzawo brązowa plama z pyłku na samym przodzie! więc jeszcze szybko powrót do domu, żeby to sprać, na szczęście udało się no i potem prosto do kościoła. Czekałam wciąż na falę strachu czy zdenerwowania, ale nic takiego nie nadeszło tylko jak szłam z tatą do ołtarza w akompaniamencie marszu Wagnera to się prawie popłakałam, ale tylko prawie TŻ przez całą mszę trzymał mnie za rękę przysięga, obrączki i szept księdza "i już, po wszystkim" wychodzimy z kościoła, ledwie pokazaliśmy się w drzwiach, to karetka z pracy TŻ włączyła sygnały więc był ryż, pieniądze i ijoijoijo no to na salę, w aucie wypiliśmy szampana pierwszy taniec, prawie w ogóle go nie ćwiczyliśmy, ale wyszło super, jeszcze zespół puścił nasz utwór w innej wersji, niż ćwiczyliśmy ale to dobrze, bo wyszło lepiej. No i dalej zabawa, co Wam będę opisywać, było super wytańczyłam się, a tyle komplementów za suknię to w całym swoim życiu łącznie za nic nie dostałam - faceci, którzy ze mną tańczyli po prostu wariowali na jej punkcie, po sto razy powtarzali, że jest piękna <3 kuzyn TŻ jeszcze na drugi dzień mi mówił, że miałam idealną suknię noc poślubna zmieniła się w poranek poślubny :p a w sobotę jeszcze poprawiny na podwórku u mnie, chociaż rano ledwo chodziłam to wieczorem jeszcze tańczyłam ze szwagrem no i generalnie było super super super, a obrączka na ręce TŻ wygląda obłędnie

[agnieszka_2612]

Super że wszystko się udało!
Jeszcze raz wszystkiego dobrego