Mamusie Kwietniowe 2016 część VII - Strona 149 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-05-20, 08:01   #4441
akinomka03
Rozeznanie
 
Avatar akinomka03
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 585
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Kąpiel
My wody nalewamy tak że jak mąż trzyma małej główkę to dupka leży w wanience i brzuch częściowo ma zanurzony, trochę płaczu jest przy kapaniu ale nie zawsze.
Bardzo lubi leżeć na przewijaku

Tabaska
tesciowa niepowazna, moja jak przychodzi, nawet w dzień to zawsze cicho i pyta czy mała śpi.

Moje dziecko psuje się co wieczór :-P ostatnio w ciągu dnia i polezy sama i ja z nią siedzę i rozmawiamy ;-) i się uśmiecha a na wieczór płacz i ani zabawić. Wczoraj znowu do akcji wkroczył mąż i ją uspil ale zajęło mu to prawie godz. I tak spała od 22.30 do 6 :-D cudownie ;-)
akinomka03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 08:07   #4442
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez Ineso Pokaż wiadomość
Poli - piękne chusty

velika - nie wiem czy przeoczyłaś, czy ja odpowiedź - pytałam o Twojego królika z alli?
musialam przeoczyć a co z krolikiem?
akinomka wow, tyle snu
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 08:33   #4443
kejka90
Wtajemniczenie
 
Avatar kejka90
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 2 965
GG do kejka90
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Akinomka moze ten placz w wanience przez to ze nie jet zaburzona cala procz glowy? Sprobujcie wiecej wody nalac (albo zanurzyc bardziej bo moze byc jej zimno po prostu) bo ja zrobilam ten sam blad pierwszy raz kapiac (w wiaderku). A jak tyle snu miala to jak sie obudziala to pewnie sie darla w nieboglosy bo glodna byla?

Ja sie poklocilam z mezem. Mam juz dosyc
__________________

Mikołaj <3
01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3
kejka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 09:02   #4444
patulinka94
Zadomowienie
 
Avatar patulinka94
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
Ja sie poklocilam z mezem. Mam juz dosyc
Co się dzieje? :przytula:
My też z tz ostatnio mamy ciągle jakieś sprzeczki...
patulinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 09:15   #4445
tabaska25
Zadomowienie
 
Avatar tabaska25
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 1 708
GG do tabaska25
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Ja tez się ostatnio sprzeczam z mężem, ale u nas to bardziej zabawowo wygląda, ja cos posapie a po nim to splywa
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta.
tabaska25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 09:17   #4446
ania_mala
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 461
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

I u nas burzowo z TŻ od rana...ostatecznie wygoniłam go z małą do ogródka, bo sama nie mam kiedy sie ogarnąć

U nas dzis też spokojna nocka- tylko 2 pobudki. A wczoraj młoda zrobiła cos zaskakującego i bez ryku pociumkała pierś! Przystawiłam tak z ciekawości po 2 tygodniach przerwy i załapała bez problemu. Po 10 minutach spała..ale nie była głodna. W przypadku głoda już nie przeszło i konieczna była butelka, bo się darła i szarpała. Ale będziemy sobie tak eksperymentować. Najeść się nie naje, ale przynajmniej blisko cycusia może poleży

A o 14 czeka mnie wizyta u dentysty...jak ja tego nie cierpię 100 razy bardziej wolę wizyty u gina
ania_mala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 09:59   #4447
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez ania_mala Pokaż wiadomość

U nas dzis też spokojna nocka- tylko 2 pobudki. A wczoraj młoda zrobiła cos zaskakującego i bez ryku pociumkała pierś! Przystawiłam tak z ciekawości po 2 tygodniach przerwy i załapała bez problemu. Po 10 minutach spała..ale nie była głodna. W przypadku głoda już nie przeszło i konieczna była butelka, bo się darła i szarpała. Ale będziemy sobie tak eksperymentować. Najeść się nie naje, ale przynajmniej blisko cycusia może poleży

A o 14 czeka mnie wizyta u dentysty...jak ja tego nie cierpię 100 razy bardziej wolę wizyty u gina
oo to super ania nawet jak od czasu do czasu pociumka to bardzo dobrze
współczuję dentysty, też nie lubię, a czas najwyższy się umówić ;/
U nas była jedna awantura odkąd jest mała, wygarnęłam mu wszystko i inny człowiek a zakochany w małej, że hoho.
a kłótnie są czasem potrzebne dla oczyszczenia atmosfery. A pojawienie się dziecka to rewolucja nawet dla najbardziej zgodnej pary, widzę po naszej... też miałam ochotę wykopać chłopa z chałupy w pewnym momencie
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-05-20, 11:05   #4448
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez Kayira Pokaż wiadomość
Bry dzien. Zasnal...

Mam pytanko. Ile po karmieniu kapiecie? Spi wtedy maluch?

Jak karmię co 3 godz, to staram się kąpać po 1,5 h. Jak TŻ kąpie, to Bartek nie płacze bo on go cała kąpiel zagaduje, i zabawia

Cytat:
Napisane przez MaLoS Pokaż wiadomość
Jaki TŻ ciekawski ale nie dziwie sie, warto pytać bo moze ktoś ma lepszy czy szybszy pomysł!
My przegotowujemy wodę z kranu, mamy założony filtr w całym domu, wlewamy ją do bidonu i z niego bierzemy do przygotowywania mleka. Najcześciej jest tak, ze juz wiem kiedy jest pora jedzenia i wcześniej juz sobie odlewam, wstawiam do podgrzewacza i jak Synek sie obudzi to tylko cyk mm i juz a jak jest ryk i na szybkości trzeba to zagotowuje w czajniku i mieszam z zimna przegotowana. Mój TŻ w mikrofali robi tez czasem na szybko, ale ja akurat nie bardzo lubię ten sposób.
Na noc biore termos z odpowiednio ciepła woda juz i mam przy łożku gotowe Wasz sposób z termosem w dzien jest bardzo fajny, jutro wypróbuje

Dopajanie- Na raz tyle nie wypije... Szybko sie orientuje, ze to nie mleko ogólnie tak mu daje pociumkać wodę, to 10-20 ml wypije i tak razy kilka w ciagu dnia i sie robi setka

Tak się cieszę, że robimy bardzo podobnie Termos, podgrzewacz to podstawa u nas.


Ja gotuję wodę z kranu.


Też macie tak, że jak dziecko wam usypia to wy hop rzucacie się by zrobić śniadanie, wypić kawę, a i tak musicie robić to na 5 rat? jak tylko Bartek zasypia to ja lecę coś robić, i za chwilę ryk. Usypiam, idę robić, potem znowu płacz. I tak czasem przez 5 godzin

Edytowane przez lulka19
Czas edycji: 2016-05-20 o 11:06
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 11:10   #4449
patulinka94
Zadomowienie
 
Avatar patulinka94
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Lulka dokładnie tak samo u nas. Idę szybko skorzystać z okazji by coś zrobić A ona zaraz się budzi... Jakby miała jakiś czujnik
patulinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 11:11   #4450
Linaewen
Zakorzenienie
 
Avatar Linaewen
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Ale się wyspałam
Moje dziecię spało od 21 do 2 i to tylko dlatego, że obudziłam się zalana mlekiem po kolana i ponieważ mała delikatnie zaczęła się kręcić to ją wybudziłam, zmieniłam pampka i nakarmiłam. Później się budziła o 4, 5 i 6, szybkie jedzonko i spanie. O 7 padła i spałyśmy do 9:30. Ja tak krótko, bo jak durna nie wyłączyłam budzika... Młoda pospała do 10:30. Pojadła i znowu kima. Definitywnie skok za nami już.
A ja się czuję, jakbym miała nawał znowu, bo co się schylę to zalewam podłogę :/ Do tego pościel definitywnie wymiany, bo całe nasze łóżko pachnie mlekiem. A Mała pije 10-15 minut i najedzona po korek.
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie."
za: whitepointeshoes
Linaewen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 11:21   #4451
akinomka03
Rozeznanie
 
Avatar akinomka03
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 585
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
Akinomka moze ten placz w wanience przez to ze nie jet zaburzona cala procz glowy? Sprobujcie wiecej wody nalac (albo zanurzyc bardziej bo moze byc jej zimno po prostu) bo ja zrobilam ten sam blad pierwszy raz kapiac (w wiaderku). A jak tyle snu miala to jak sie obudziala to pewnie sie darla w nieboglosy bo glodna byla?

Ja sie poklocilam z mezem. Mam juz dosyc
Dzięki za radę, spróbujemy :-* co do płaczu to nie wiekszy niż zawsze ;-) jeszcze jej pieluche zmieniłam i nawet się uśmiechała
A co tam z mężem? oby to tylko chwilowe problemy były :-*





Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość

Też macie tak, że jak dziecko wam usypia to wy hop rzucacie się by zrobić śniadanie, wypić kawę, a i tak musicie robić to na 5 rat? jak tylko Bartek zasypia to ja lecę coś robić, i za chwilę ryk. Usypiam, idę robić, potem znowu płacz. I tak czasem przez 5 godzin
Hehe też to znam ;-)
Na początku to sobie planowałam co zrobię jak mała zaśnie ale już wiem że to nie ma sensu :-P

Edytowane przez akinomka03
Czas edycji: 2016-05-20 o 11:22
akinomka03 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-20, 12:23   #4452
Martinixxx
Zadomowienie
 
Avatar Martinixxx
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: O^^o
Wiadomości: 1 777
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez Linaewen Pokaż wiadomość
Ale się wyspałam
Moje dziecię spało od 21 do 2 i to tylko dlatego, że obudziłam się zalana mlekiem po kolana i ponieważ mała delikatnie zaczęła się kręcić to ją wybudziłam, zmieniłam pampka i nakarmiłam. Później się budziła o 4, 5 i 6, szybkie jedzonko i spanie. O 7 padła i spałyśmy do 9:30. Ja tak krótko, bo jak durna nie wyłączyłam budzika... Młoda pospała do 10:30. Pojadła i znowu kima. Definitywnie skok za nami już.
A ja się czuję, jakbym miała nawał znowu, bo co się schylę to zalewam podłogę :/ Do tego pościel definitywnie wymiany, bo całe nasze łóżko pachnie mlekiem. A Mała pije 10-15 minut i najedzona po korek.
Ale czad. ja bym mogła zalewać wszystko i miec nawał codziennie, co pewnie nie nastąpi. Ledwo daję rade tak na styk wykarmić.
Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
Akinomka moze ten placz w wanience przez to ze nie jet zaburzona cala procz glowy? Sprobujcie wiecej wody nalac (albo zanurzyc bardziej bo moze byc jej zimno po prostu) bo ja zrobilam ten sam blad pierwszy raz kapiac (w wiaderku). A jak tyle snu miala to jak sie obudziala to pewnie sie darla w nieboglosy bo glodna byla?

Ja sie poklocilam z mezem. Mam juz dosyc
co się stało?

Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
Jak karmię co 3 godz, to staram się kąpać po 1,5 h. Jak TŻ kąpie, to Bartek nie płacze bo on go cała kąpiel zagaduje, i zabawia




Tak się cieszę, że robimy bardzo podobnie Termos, podgrzewacz to podstawa u nas.


Ja gotuję wodę z kranu.


Też macie tak, że jak dziecko wam usypia to wy hop rzucacie się by zrobić śniadanie, wypić kawę, a i tak musicie robić to na 5 rat? jak tylko Bartek zasypia to ja lecę coś robić, i za chwilę ryk. Usypiam, idę robić, potem znowu płacz. I tak czasem przez 5 godzin
Teraz jak zaspia to już na dłużej, także mam czas się ogarnąc, jakies pranie..Śniadanie przynosi mi mąż do łóżka ja zaczynam rano karmić. Obiad też on gotuje.

Wzoraj wieczorem starsznie marudził, zasnął dopiero o 21.30 i spał do 2.30.Krótko, w szoku byłam, ale cycki zdążyła na szczęście sie napełnić, opróżnił 1 cyca, nie chciał być noszony, pote się szarpał to go odłożyłam do łóżeczka, pogadał i sam zasnął. Z 3 h znów to samo i kima na 2 do 9.30
__________________
"Chwyć mnie i nieś, niech niebo bliżej będzie,
Tak bardzo chcę w ramionach skryć się Twych."



Martinixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 12:29   #4453
kejka90
Wtajemniczenie
 
Avatar kejka90
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 2 965
GG do kejka90
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

A z mezem to po krotce tak:
Pracuje 5 dni w tygodniu od 7 do 17, w soboty od 7 do 15. Wracajac z pracy kapie sie i zjada obiad. Nastepnie idzie na 40 minut na rower, wraca i robi 30 minut cwiczen. Po tym znow kapiel i szykuje sobie cos do jedzenia i sniadanie do pracy. Raz w tygodniu jezdzi na silownie na 18 do innego miasta wiec nie ma go od 7 do 20:30. W czym problem? Bedzie jezdzil teraz jeszcze jeden dzien rano na 6, czyli wstac musi o 5.

Ma wysprzatane, wyprane, wyprasowane, ugotowane i obrobione dziecko. W nocy go nie budze bo ma wymagajaca robote i musi zachowac trzezwy umysl. Ale cholera jasna, ja dla siebie nie mam 5 minut bo jak maly spi to ogarniam reszte, jem itp. A teraz nagle moze wstac o 5 zeby jechac na silownie?! Zrobilam mu afere i powiedzialam ze owszem, na moich zasadach. Od dzis,tak jak byl na ojcowskim, ja karmie a on przewija. I ch.j mnie obchodzi ze on do pracy idzie. Poza tym z malym przez to spedza malo czasu bo jak on jest wolny to przewaznie Mikolaj spi. Jemu jest przykro, wiem...ale jak mi jest? Przeciez dziecko musi miec kontakt z obojgiem rodzicow. No i oczywiscie kasa. W robocie straci bo nie bedzie jeden dzien chodzil na 8 (a od 7 ma platne extra), conajmniej 100 dodatkowo na paliwo no i kasa za karnet plus trener. Lacznie 800 zl wychodzi na miesiac. A mialo byc polowa tego jak sie na to zgadzalam (na brak jego w domu)....szlag mnie trafia. Wytrzymalam miesiac bity, a przede mna jeszcze 2. Fakt, achudl 10 kg i bardzo sie z tego ciesze, ale on robi cos dla siebie (faktycznie ciezko pracujac) ale ja nie pamietam kiedy ostatnio spedzilam z nim czas inaczej niz spiac w jednym lozku. Ktos mi moze powie ze moze sex cos pomoze w relacjach. Nie pomoze bo ja kladac sie do lozka zasypiam i marze o tym zeby mnie nie dotykal bo mam zal...

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Poryczalam sie...ale co sie wyzalilam to moje...

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

I dodam jeszcze ze czlowiek do rany przyloz, ale nie w tym czasie wzial sobie to odchudzanie na glowe
__________________

Mikołaj <3
01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3
kejka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 12:51   #4454
patulinka94
Zadomowienie
 
Avatar patulinka94
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
A z mezem to po krotce tak:
Pracuje 5 dni w tygodniu od 7 do 17, w soboty od 7 do 15. Wracajac z pracy kapie sie i zjada obiad. Nastepnie idzie na 40 minut na rower, wraca i robi 30 minut cwiczen. Po tym znow kapiel i szykuje sobie cos do jedzenia i sniadanie do pracy. Raz w tygodniu jezdzi na silownie na 18 do innego miasta wiec nie ma go od 7 do 20:30. W czym problem? Bedzie jezdzil teraz jeszcze jeden dzien rano na 6, czyli wstac musi o 5.

Ma wysprzatane, wyprane, wyprasowane, ugotowane i obrobione dziecko. W nocy go nie budze bo ma wymagajaca robote i musi zachowac trzezwy umysl. Ale cholera jasna, ja dla siebie nie mam 5 minut bo jak maly spi to ogarniam reszte, jem itp. A teraz nagle moze wstac o 5 zeby jechac na silownie?! Zrobilam mu afere i powiedzialam ze owszem, na moich zasadach. Od dzis,tak jak byl na ojcowskim, ja karmie a on przewija. I ch.j mnie obchodzi ze on do pracy idzie. Poza tym z malym przez to spedza malo czasu bo jak on jest wolny to przewaznie Mikolaj spi. Jemu jest przykro, wiem...ale jak mi jest? Przeciez dziecko musi miec kontakt z obojgiem rodzicow. No i oczywiscie kasa. W robocie straci bo nie bedzie jeden dzien chodzil na 8 (a od 7 ma platne extra), conajmniej 100 dodatkowo na paliwo no i kasa za karnet plus trener. Lacznie 800 zl wychodzi na miesiac. A mialo byc polowa tego jak sie na to zgadzalam (na brak jego w domu)....szlag mnie trafia. Wytrzymalam miesiac bity, a przede mna jeszcze 2. Fakt, achudl 10 kg i bardzo sie z tego ciesze, ale on robi cos dla siebie (faktycznie ciezko pracujac) ale ja nie pamietam kiedy ostatnio spedzilam z nim czas inaczej niz spiac w jednym lozku. Ktos mi moze powie ze moze sex cos pomoze w relacjach. Nie pomoze bo ja kladac sie do lozka zasypiam i marze o tym zeby mnie nie dotykal bo mam zal...

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Poryczalam sie...ale co sie wyzalilam to moje...

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

I dodam jeszcze ze czlowiek do rany przyloz, ale nie w tym czasie wzial sobie to odchudzanie na glowe
Pogadaj z nim kochana. Powiedz mu wyraźnie co Ty czujesz. Mam nadzieję że pomoze, że chłop zrozumie. Niestety ale faceci chyba sobie nie zdają sprawy z tego że nie jesteśmy robotami no i zajmowanie się dzieckiem dla nich jest często "niczym=zwykle siedzenie w domu".
patulinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 13:11   #4455
kopycio
Rozeznanie
 
Avatar kopycio
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 642
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Ineso moj królik ma groch czy cos w dupce i krotki włos. Mislam Ci napisać i mi umknęło

Akinomka jak długo spała! moj to max 5h, ale przeważnie 3..

Kejka u mnie tez z mezem ostatnio ciężka przeprawa

Lulka znam to! Zdążyłam sobie dzis zrobic sniadanie, ale zjadłam po godzinie...

Martinixxx sniadanie do lozka? Obiady gotuje? Jestem w szoku! Ale masz fajnego meza! Moj to by nawet o tym nie pomyślał..

Kejka rozumiem Cie. Dobrze, ze mu powiedziałaś co lezy Ci na wątrobie, co on na to? Postaraj sie go tez zrozumieć, na pewno tez jest mu przykro, skoro mówisz, ze do rany przyłóż. Po prostu wszystko sie zbiegło w jednym czasie. Ustalcie moze jakis jeden albo dwa wieczory dla Ciebie, żebyś mogła zrobic cos dla siebie i starajcie sie cjociaz niedziele spędzać razem, jest ładna pogoda, jakis piknik, wycieczka za miasto na cały dzien. Bedzie dobrze!
kopycio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 13:12   #4456
kejka90
Wtajemniczenie
 
Avatar kejka90
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 2 965
GG do kejka90
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Patulinka tylko u mojego nie o to chodzi ze on nie rozumie. On bardzo dobrze wie ile mam na glowie i jest mi wdzieczny. Ale wzial sobie za duzo na glowe w tym czasie kiedy potrzebny jest w domu. Mogl to zrobic wiele wczesniej ale caly czas odkladal a teraz...no wlasnie. Jest chlop niezorganizowany bo daloby sie ale ...tu usiadzie, tam pogada. A czas leci. Miki tylko raz bedzie mial 7-8-9 tygodni...
__________________

Mikołaj <3
01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3
kejka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 13:16   #4457
patulinka94
Zadomowienie
 
Avatar patulinka94
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
Patulinka tylko u mojego nie o to chodzi ze on nie rozumie. On bardzo dobrze wie ile mam na glowie i jest mi wdzieczny. Ale wzial sobie za duzo na glowe w tym czasie kiedy potrzebny jest w domu. Mogl to zrobic wiele wczesniej ale caly czas odkladal a teraz...no wlasnie. Jest chlop niezorganizowany bo daloby sie ale ...tu usiadzie, tam pogada. A czas leci. Miki tylko raz bedzie mial 7-8-9 tygodni...
To faktycznie musicie usiąść razem i zorganizować ten czas, tak by wszyscy byli zadowoleni. Odchudzanie przecież nie jest najważniejsze, postarajcie się znaleźć też czas tylko dla siebie. Nie mówię o sex tylko np. obejrzeć wspólnie film w tv.
Dobrze się pisze komuś, a u mnie samej lipa...
patulinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 13:19   #4458
Ineso
Matka Smoka
 
Avatar Ineso
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 937
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
]I dodam jeszcze ze czlowiek do rany przyloz, ale nie w tym czasie wzial sobie to odchudzanie na glowe
Dokładnie to pytanie przyszło mi do głowy Zdecydowanie nie ten czas.
Chyba bym oszalała będąc tyle sama z dzieckiem. Mój normalnie po pracy się nim zajmuje, w nocy też pomaga - też musi być przytomny w pracy, ale przecież ja też muszę być przytomna, żeby w dzień być zdolną do opieki nad dzieckiem.

velika - Dobrze pamiętam że Ty kupiłaś królika mamas&papas z ali? Czy on ma króciutką sierść czy dłuższą? Ma w dupce kaszę czy coś?
Dopytuję bo doszedł mój - i tak porównujemy z kuzynką do misia z tej serii i one się mocno różnią- miś większy, z kaszą, krótkowłosy.Więc rozważamy czy królik to nie podróba - bo zabawki 0+ nie powinny mieć włosia.
Ineso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 13:21   #4459
MiniMonix
Zakorzenienie
 
Avatar MiniMonix
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 032
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Ineso

Przecież wszystko z Ali to są podróby
__________________
1 IV 2010 Mój primaaprilisowy chłopak
29 IV 2012 Zaręczona

4 V 2013
Żona
31.III.2016 Córeczka !

MiniMonix jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-20, 13:23   #4460
Kayira
Zakorzenienie
 
Avatar Kayira
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 216
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Kejka witam w klubie.. ja tez ostatnio mam spiecia z Tz

Lulka u mnie to samo. Albo na szybko zanim sie maly obudzi...
__________________
Razem jesteśmy od 18-08-2010

Nasz mały cud 22-04-2016
Kayira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 13:28   #4461
justyna_fli
Zadomowienie
 
Avatar justyna_fli
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Hants
Wiadomości: 1 279
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Bylismy rano na kontroli u lekarza, z Pawciem wszystko oki Dostal tylko kropelki do oczu bo nadal mu ropieja, mam nadzieje ze pomoga bo juz mi go szkoda, od urodzenia mu sie babrze
lulka ja dzis robilam salatke na raty bo znajomi jutro wpadaja a on mi medzil zamiast spac dobrze ze wybralam taka szybka to jakos skonczylam takze nie jestes sama
kejka wspolczuje... Powiem Ci ze u nas tez bylo spiecie ostatnio o to bo ja tez sama wstaje w nocy i bylam ostatnio taka zmeczona ze sie poryczalam ze nie daje rady i co uslyszalam? 'a czego ty sie spodziewalas'... No nie tego akurat ze cos takiego mi powie kochajacy maz ktory bardzo chcial tego dziecka ... Wkurzylam sie i zrobilam awanture, bo tez staram sie ogarniac dom w miare mozliwosci, dziecko tak samo i jeszcze mam prace dr na glowie! I chyba cos do niego dotarlo... Fajnie ze maz pracuje nad soba ale priorytetem powinniscie byc Ty i Miki... Tobie tez sie nalezy odpoczynek i chwila wytchnienia. Pogadaj jeszcze z mezem, trzymam kciuki za Was i pomyslne rozwiazanie problemu
__________________
Ślub 16.08.2014
Pawełek 05.04.2016
26.12.2017
Dawidek 31.10.2018
justyna_fli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 13:33   #4462
kejka90
Wtajemniczenie
 
Avatar kejka90
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 2 965
GG do kejka90
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

MiniMonix nie wszystko. Tylko metki sa podrobione a ciuchy te same np. zara, HM itp chinczyki robia "po godzinach"

Ineso ja mu sie na to zgodzilam bo mialo to inaczej wygladac. Musi po prostu ogarnac i trzymac sie planu to wszyscy beda zadowoleni. A mnie najbardziej w nim wku.wia ten brak organizacji. Ja moze troche wyolbrzymiam ta opieke nad malym bo daje rade, wysypiam sie, nie mam problematycznego dziecka jak niektore z Was, nie mam wielkiej chaty do ogarniecia, itp ale ksiazke tez bym poczytala, ale kiedy... Nie wyobrazam sobie jak Smarrita ogarnia temat. Szacun

Patulinka, Kopycio....niedziela jest jedynym dniem kiedy moge naladowac baterie i....nie mam ochoty na wypady itpkanapa, lody i nogi na stol...

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Justyna no to tez nie wesolo. Podziwiam Cie za ta prace dr ale tekst meza...wrrr scyzoryk sie otwiera
__________________

Mikołaj <3
01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3
kejka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 14:05   #4463
Ineso
Matka Smoka
 
Avatar Ineso
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 937
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez MiniMonix Pokaż wiadomość
Ineso

Przecież wszystko z Ali to są podróby
Dokładnie tak, jak napisała kejka - robią po godzinach. Jak te same materiały, metki, wykonanie to nie podróba...ale kradzież, bo firma brandująca nie zarabia. Taka chińska wersja polskiego ,,spadły z tira".
Ineso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 14:08   #4464
HappyGirl888
Raczkowanie
 
Avatar HappyGirl888
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 160
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Witam dziewczynki i maluszki! Podczytywałem was ale jakos juz czasu brakowało zeby napisać.. Ogólnie u nas wszystko dobrze. Antosia ma juz prawie 7 tyg i rośnie jak szalona bo wazy juz 5,5 kg i ciuszki juz 68 jej zakładam.. Ale wieczorami męczą ja kolki od 4 tyg wiec wieczorami mamy kolorowo.. Najpierw espumisan ale nie pomagał potem sab simplex i chyba troche jest lepiej.. A jak ma napady płaczu wieczorem to najlepiej uspokaja sie w chuście.. Nawet sie nie spodziewałam ze tak szybko bede musiała opanować sztukę motania bez niczyjej pomocy.. Bo ona z tych co żadnego smoczka nie toleruje ani picia z butli wiec tylko lulabie ja uspokaja

Z Kp bardzo dobrze nam szło od samego poczatku (nie musiałam dokarmiać i szybko przybierała na wadze) chociaż zle wspominam nawał bo tak twardych i wielkich cycków to ja w życiu nie widziałam wiec musiałam sie ratować i kapusta i okładami ale wkoncu sie unormowało i jestesmy zadowolone.
Z tz tez mam czasem przejścia bo on najchętniej sie mała zajmuje jak jest grzeczna a jak juz zaczyna płakać albo marudzić to jemu sie cierpliwość kończy i mi oddaje mała. W nocy ja tez do niej wystaje bo on do pracy chodzi wiec nie chce go budzić a jak wraca to albo tv albo komp wiec rozumiem i was ze sa o to awantury.. Kejka dobrze zrobiłaś ze mu wygarnęłas bo za jakis czas sie zorientuje ze przegapił wiele rzeczy z życia Mikiego i ze nie maja takiego kontaktu a to jest jednak ważne!

Mała ładnie śpi w nocy bo zasypia koło 21 i potem przebieram ja i karmie na śpiocha koło 1.30 a potem to samo 4.30 i zazwyczaj śpi do tej 6-7 a czasem i dłużej. Ale dzisiaj sie popsuła bo o 4.30 sie wybudziła i do 11 nie chciała juz zasnac.. Dopiero jak poszłyśmy na spacer to zasnęła i śpi az do teraz z małymi przerwami.. Wiec i ja chyba zaraz sie kimne bo nie ogarniam
HappyGirl888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 14:16   #4465
Martinixxx
Zadomowienie
 
Avatar Martinixxx
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: O^^o
Wiadomości: 1 777
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
A z mezem to po krotce tak:
Pracuje 5 dni w tygodniu od 7 do 17, w soboty od 7 do 15. Wracajac z pracy kapie sie i zjada obiad. Nastepnie idzie na 40 minut na rower, wraca i robi 30 minut cwiczen. Po tym znow kapiel i szykuje sobie cos do jedzenia i sniadanie do pracy. Raz w tygodniu jezdzi na silownie na 18 do innego miasta wiec nie ma go od 7 do 20:30. W czym problem? Bedzie jezdzil teraz jeszcze jeden dzien rano na 6, czyli wstac musi o 5.

Ma wysprzatane, wyprane, wyprasowane, ugotowane i obrobione dziecko. W nocy go nie budze bo ma wymagajaca robote i musi zachowac trzezwy umysl. Ale cholera jasna, ja dla siebie nie mam 5 minut bo jak maly spi to ogarniam reszte, jem itp. A teraz nagle moze wstac o 5 zeby jechac na silownie?! Zrobilam mu afere i powiedzialam ze owszem, na moich zasadach. Od dzis,tak jak byl na ojcowskim, ja karmie a on przewija. I ch.j mnie obchodzi ze on do pracy idzie. Poza tym z malym przez to spedza malo czasu bo jak on jest wolny to przewaznie Mikolaj spi. Jemu jest przykro, wiem...ale jak mi jest? Przeciez dziecko musi miec kontakt z obojgiem rodzicow. No i oczywiscie kasa. W robocie straci bo nie bedzie jeden dzien chodzil na 8 (a od 7 ma platne extra), conajmniej 100 dodatkowo na paliwo no i kasa za karnet plus trener. Lacznie 800 zl wychodzi na miesiac. A mialo byc polowa tego jak sie na to zgadzalam (na brak jego w domu)....szlag mnie trafia. Wytrzymalam miesiac bity, a przede mna jeszcze 2. Fakt, achudl 10 kg i bardzo sie z tego ciesze, ale on robi cos dla siebie (faktycznie ciezko pracujac) ale ja nie pamietam kiedy ostatnio spedzilam z nim czas inaczej niz spiac w jednym lozku. Ktos mi moze powie ze moze sex cos pomoze w relacjach. Nie pomoze bo ja kladac sie do lozka zasypiam i marze o tym zeby mnie nie dotykal bo mam zal...

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Poryczalam sie...ale co sie wyzalilam to moje...

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

I dodam jeszcze ze czlowiek do rany przyloz, ale nie w tym czasie wzial sobie to odchudzanie na glowe
Kurde, taka żona na chacie to skarb, chyba mu po prostu tak wygodnie, albo faktycznie się umie się zorganizować. W zasadzie nie ma go w domu to kiedy chce spędzać czas z synem. Musisz mu uświadomić,że on nie będzie mniejszy i czas ucieka bezpowrotnie co sobie uzmysłowi (albo i nie ) później.
Mój mąż jak sie urodziła Martyna pracował non stop, weekendy, święta, wakacje. Praktyznie sama ją wycjowoywała, tylko tle,że mi pomagał w nocy, w dni wolne odsypiał, lub na chwilę ją brał. Chodziłam w piżamie całe dnie, bo młoda nie chciała spać, miała kolki a na dworze było -20 stopni. Nie dojadałam nie dosypiałam, miałam początki depresji. Jak mała miała 5 miesiące pojechałam na pół roku do Polski, bo co ja miałam tu robić sama. Przy małym też by było tak samo,ale Bg już pomyślał wczesniej i pokiereszował mu nogi i siedzi na zwolnieniu. Sam przyznał,że żałuje tego czasu straconego z Marynką i sobie nie wyobraża,żeby teraz miał tak pracowac. Miał zapędy,żeby nie wpełni wyleczony wrócić do pracy, nawet robił za darmo, ale przyjęcli zastępstwo na jego miejsce Nie ukrywam,że się ucieszyłam Teraz jesteśmy razem w domku, od początku buduje więź z synem, nie może być lepiej

Cytat:
Napisane przez kopycio Pokaż wiadomość
Ineso moj królik ma groch czy cos w dupce i krotki włos. Mislam Ci napisać i mi umknęło

Akinomka jak długo spała! moj to max 5h, ale przeważnie 3..

Kejka u mnie tez z mezem ostatnio ciężka przeprawa

Lulka znam to! Zdążyłam sobie dzis zrobic sniadanie, ale zjadłam po godzinie...

Martinixxx sniadanie do lozka? Obiady gotuje? Jestem w szoku! Ale masz fajnego meza! Moj to by nawet o tym nie pomyślał..

Kejka rozumiem Cie. Dobrze, ze mu powiedziałaś co lezy Ci na wątrobie, co on na to? Postaraj sie go tez zrozumieć, na pewno tez jest mu przykro, skoro mówisz, ze do rany przyłóż. Po prostu wszystko sie zbiegło w jednym czasie. Ustalcie moze jakis jeden albo dwa wieczory dla Ciebie, żebyś mogła zrobic cos dla siebie i starajcie sie cjociaz niedziele spędzać razem, jest ładna pogoda, jakis piknik, wycieczka za miasto na cały dzien. Bedzie dobrze!
Do tego sprząta i robi zakupy. Ja w zasadzie tylko piorę (bo lubię) Dużo czasu karmię i wiszę na laktatorze a jak mały śpi to tez chcę odpocząć. Wtedy odpoczywamy razem

Cytat:
Napisane przez justyna_fli Pokaż wiadomość
Bylismy rano na kontroli u lekarza, z Pawciem wszystko oki Dostal tylko kropelki do oczu bo nadal mu ropieja, mam nadzieje ze pomoga bo juz mi go szkoda, od urodzenia mu sie babrze
lulka ja dzis robilam salatke na raty bo znajomi jutro wpadaja a on mi medzil zamiast spac dobrze ze wybralam taka szybka to jakos skonczylam takze nie jestes sama
kejka wspolczuje... Powiem Ci ze u nas tez bylo spiecie ostatnio o to bo ja tez sama wstaje w nocy i bylam ostatnio taka zmeczona ze sie poryczalam ze nie daje rady i co uslyszalam? 'a czego ty sie spodziewalas'... No nie tego akurat ze cos takiego mi powie kochajacy maz ktory bardzo chcial tego dziecka ... Wkurzylam sie i zrobilam awanture, bo tez staram sie ogarniac dom w miare mozliwosci, dziecko tak samo i jeszcze mam prace dr na glowie! I chyba cos do niego dotarlo... Fajnie ze maz pracuje nad soba ale priorytetem powinniscie byc Ty i Miki... Tobie tez sie nalezy odpoczynek i chwila wytchnienia. Pogadaj jeszcze z mezem, trzymam kciuki za Was i pomyslne rozwiazanie problemu
yyyy what?? Zarobiłby za taki tekst
__________________
"Chwyć mnie i nieś, niech niebo bliżej będzie,
Tak bardzo chcę w ramionach skryć się Twych."



Martinixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 14:41   #4466
Trisdom
Zadomowienie
 
Avatar Trisdom
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
Wiadomości: 1 052
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Melduje sie po dłuzszej nieobecnosci- u nas wszystko w porzadku, tylko czasu na forum brakuje przy dwójce maluchów, domu na głowie i męzu, który co chwila wynajduje nowe rzeczy do zrobienia lub załatwienia. Jeszcze przyszły tydzień mam tesciowa w domu, a od poczatku czerwca będę z Leonem sama w domu, wiec pewnie i na forum znajdzie sie czas.

Wczoraj mały skończył miesiąc, waży juz ponad 4 kg i jest mniej obsługowy niz jego starsza siostra w tym wieku.
Męża angazuje bardziej w opieke nad maluchem niz przy pierwszym dziecku i oboje jestesmy z tego stanu rzeczy zadowoleni- ja sie nie czuje taka uwiązana, a on ma lepszy kontakt z dzieckiem.

leon spi w nocy od 21 do ok. 1 potem pobudki o 4 i 6. Potem dosypiamy w miare mozliwości- najczesciej do pobudki Emilki ok. 7:30. Nie jest źle, bo karmienie nocne zajmuje mi max. 20 minut z przebieraniem. Mały ma wyraźne sygnały kiedy jest dzien, a kiedy noc i bardzo mnie to cieszy

Kapiel: kapie małego sama, bo mąz sie wtedy zjamuje starszą. Mały uwielbia sie myć, mimo ze nie jest cały zanurzony- kładę na niego pieluszke i polewam ciepła wodą. Nie płacze i nie marudzi.

Sen w dzień- zwykle w wózku, ale bodźców dźwiekowych mu nie obraniczam- nie wybudza go ani odkurzacz, ani wiertarka- za to nie zasnie z lekko zabrudzona pieluchą i jak jest mu za ciepło.


Kejka- dobrze, że juz na poczatku wyjasniliście o co Ci chodzi- troche długo nie ma Twojego TZ w domu. Moj sie tez zafiksował na sport i odchudzanie, ale ma chodzic rano, przed praca, jak dzieciaki jeszcze spia, bo i tak mi nie pomoże, albo zupełnie wieczorem/ w wolne dni, jak mamy wszytsko ogarnięte. Za jakies 2 miesiace to ja sie będę na przebieżki urywać.

Poli- przepiekna ta kolorowa chusta

Co do Ali- z zabawek zamówionych jestem zadowolnoa, ale ciuszki dla dwójki, które zamówiłam na wspólna sesję- jedne za duże, drugie za małe- więc oba zestawy będą leżały w szafie i czekały na leona- ciuchów na pewno nie będę zamawiała, bo w sąsiedniej wiosce znalazłam outlet z ciuchami firmowymi dla dzieci- za grosze

Nie wiem kiedy będe z Wami na forum na bieząco- mam nadzieje, że niedługo
__________________
Emilka 25.02.2014
Leon 19.04.2016
Trisdom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 14:43   #4467
justyna_fli
Zadomowienie
 
Avatar justyna_fli
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Hants
Wiadomości: 1 279
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
Justyna no to tez nie wesolo. Podziwiam Cie za ta prace dr ale tekst meza...wrrr scyzoryk sie otwiera
Noo cycki mi opadly jak to uslyszalam A nie ma co podziwiac, odkad mama pojechala to idzie mi bardzo srednio Ale kij tam, mam czas do pazdziernika jakby co. Nie bede zaniedbywac czasu z synem kosztem tego
Cytat:
Napisane przez Martinixxx Pokaż wiadomość
yyyy what?? Zarobiłby za taki tekst
Noo zarobil werbalnie

Przyszedl list wlasnie ze mamy szczepienie 1 czerwca. 5w1 plus rota, pneumo i meningokoki - wszystko w jeden dzien Nie wiem czy to nie przegiecie...
__________________
Ślub 16.08.2014
Pawełek 05.04.2016
26.12.2017
Dawidek 31.10.2018
justyna_fli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 14:44   #4468
Kayira
Zakorzenienie
 
Avatar Kayira
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 216
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Martinixx dobrze ze teraz sie opamietal.

Ja ogolnie na mojego nie moge narzekac. Bo jak powiem to sie zajmuje mlodym. Ale wiekszosc ojcowskiego spedzil na dzialce. Ostatnio nie wytrzymalam i mu troche wygarnelam. Ale na mojego podzialal argument ze nie bedzie mial wiezi z dzieckiem jezeli nie bedzie mu poswiecal czasu i nie dawal bliskosci.
Zobaczymy jak bedzie pozniej.
__________________
Razem jesteśmy od 18-08-2010

Nasz mały cud 22-04-2016
Kayira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 14:51   #4469
kejka90
Wtajemniczenie
 
Avatar kejka90
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 2 965
GG do kejka90
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Martinixx no to mialas hardcore, tez bym zrobila to samo na Twoim miejscu. Tym bardziej sie ciesze ze teraz jest inaczej mimo tego ze TZ ma problem z nogami.

Dzieki dziewczyny za mile slowa, za wsparcie. To druga klotnia o to samo w ciagu miesiaca (po pierwszej myslalam ze ogarnie) ale tym razem doprowadze to do konca. Dzieki Wam mam wiecej sily. Moj maz to czlowiek chaos niestety i jak widac trzeba mu rozpisac dzien na kartce, niech sie nauczy na pamiec i wdrozy bo jak nie...postrasze go i sie wyprowadze. Wiem ze tak nie mozna ale moze wtedy podziala. A co do mijajacych chwil, straconego czasu i braku kontaktu z dzieckiem to Wam powiem ze jak wczoraj wrocil z silowni i usiadl przed bujaczkiem gdy maly spal to musialam sie schowac do lazienki, tak ryczalam na widok ojca ktory wyglada jak zbity pies bo chwile przeciekaja przez palce,.
__________________

Mikołaj <3
01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3
kejka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-20, 14:53   #4470
Kayira
Zakorzenienie
 
Avatar Kayira
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 216
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Kejka moze postraszenie pomoze.. ja niestety wiem ze kartki i pisanie nie nie pomoga. On musi chciec i sam dostrzec gdzie jest problem..
__________________
Razem jesteśmy od 18-08-2010

Nasz mały cud 22-04-2016
Kayira jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-30 21:55:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:10.