|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#541 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
M A S A K R A... Az slow mi brakuje...
|
|
|
|
|
#542 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Dziewczyny a może przypominają się Wam jakieś świąteczno-sylwestrowe "kwiatki" w wydaniu facetów?
Miałam wtedy około 20-21 lat, mój chłopak był 2 lata młodszy. "Odprowadzał" mnie do domu - tzn. jechaliśmy tym samym autobusem, on miał wysiąść wcześniej bo szedł z kumplami do knajpy (ja tego dnia nie miałam ochoty na łażenie po pubach - zimno i kasy brak). Był milutki, zaczął pytać co będziemy robić w święta, mówił że fajnie dużo czasu razem spędzimy, że mam do niego przyjechać w 2 dzień świąt etc. Po czym 3-4 dni później zerwał ze mną (nie wiedzieliśmy się w tym czasie, nie było kłótni ani nic)! Jako powód podał niedopasowanie charakterów (i inne ble ble bzdury) a okazało się, że tego dnia, którego planował wspólne święta, poznał w knajpie nową pannę. I stąd jego nagła zmiana decyzji. Byłam w szoku ale szybko mi przeszło i w Sylwestra całkiem fajnie się bawiłam z koleżanką. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2007-12-18 o 22:24 |
|
|
|
#543 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 143
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
mój ex mi urządził super sylwestra. Zaprosił mnie, jeszcze nawet nie weszliśmy na imprezę, a już się awanturował, potem chlał bez opamiętania, obrażając wszystkich dookoła, ok godz. 11 zrobił taką kłótnię, że już mi ręce opadły. Próbował mnie wywlec siłą na zewnątrz, bo się chciał ze mną bić. Na szczęście jego kuzyn był o wiele silniejszy i go przytrzymał. Gdyby nie on, to by mnie pewnie pobił. Zwiałam stamtąd tak szybko jak tylko się dało i jeszcze tego samego dnia wylądowałam na super imprezce
Olałam go totalnie. Najlepsze, że on na drugi dzień niczego nie pamiętał i zadzwonił z txtem "Cześć kochnie" Raz mnie zaprosił do restauracji na wykwintną kolację, zamówił najdroższą potrawę (ja zamówiłam normalną), po czym na koniec wypalił z txtem "masz pożyczyć 100zł? bo ja kasy nie wziąłem" kopara mi opadła. Kazałam mu zostawić komórkę w zastaw i pójść do domu po kasę
__________________
|
|
|
|
#544 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 659
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Wczoraj podrywał mnie kolega, jechaliśmy razem z uczelni, gdy już miał wysiadac mówi do mnie"może byśmy ejszcze gdzieś wyskoczyli zanim pójdę do domu" więc ja pytam gdzie, a on do mnie , skręć w prawo tam jest koniec mista, las, będziemy sami", tym tekstem mnie wkurzył ale przebolałabym to , najgorsze że on ma ŻONĘ...porażka.....wspłcz uje dziewczynie....
__________________
A każdy krok zaprowadzi nas, szybciej, wolniej lecz ku sobie...
|
|
|
|
#545 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
pozatym stwirdzil ze ja tego baaardzo chce i no musze sie zgodzic bo on bedzie plakal...![]() idiota
__________________
"Nikt o tobie nie myśli. Wszyscy myślą wyłącznie o sobie, tak samo jak ty" Mężczyzna jest jak sukienka, trzeba go najpierw przymierzyc..... |
|
|
|
|
#546 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
hmm, mój 1 ex przyszedł kiedyś do mnie po miesiącu, albo nawet więcej nie odzywania się po adres mojej koleżanki z W-wy
tzn nie wiem czy mogę go nazywać swoim ex, bo to był taki tygodniowy, szczeniacki można by rzec, "związek", ale niech już będzie, ogólnie mimo wszystko tego "ex-a" wspominam milej niż tego ze związku na poważnie, ostatniego frajera ![]() apropo tego ostatniego, kiedyś w wypożyczalni video wybieramy film, ja lubię horrory, a on komedie, oczywiście szukamy KOMEDII bo pan i władca musi to obejrzeć, i rozmowa: Ja "nie lubię komedii" on "ale ja lubię" tak samo jego propozycja pójścia do kina, pyta sie mnie na co bym chciała iść, ja mu mowię, a on na to czemu nie na film jakiśtam, i oczywiście poszliśmy na ten co on chciał, nie wiem po kija się mnie pytał w takim razie ![]() ale NAJBARDZIEJ sympatyczne były teksty o moich znajomych, kiedyś gadamy przez telefon, nagle on zaczyna się śmiać, ja się pytam o co mu chodzi, a on na to że wyobraził sobie moją koleżankę [która ma niedużą nadwagę] w obcisłym stroju, powiedziane to oczywiście takim chamskim tonem. dodam jeszcze jako ciekawostkę, że frajer sam miał duże kłopoty z nadwagą, ważył wtedy coś koło 90 kg
__________________
Gonna walk because it would save me And my fragility could kill me Is this the best I can be? Is this the best I can give? |
|
|
|
#547 | ||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
Nie no dżentelmen normalnie. Szkoda gadac. Cytat:
|
||
|
|
|
#548 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Facet zabił się, a miał dziewczyne, która miała przejcia w domu i to niezłe - właśnie w nim szukała nowego życia. Tak ją zostawił, plus rodzine i cudownych znajomych którzy byli mu naprawdę zgraną paczką. Gdyby nie był pijany..
Jeszcze drugi przypadek. Facet zabił swoją dziewczynę bo był o nią zazdrosny. Zadźgał ją.
__________________
|
|
|
|
#549 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 321
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Mój TŻ wrócił z zagranicy po 5 tyg nieobecności.
Przyszedł do mnie, spał i takie tam Rano wstał i od razu zasiadł przed kompem.Ja mu mówię: - przytul mnie jeszcze troszkę A on na to: - Z Tobą spałem całą noc więc teraz daj mi się nacieszyć komputerem
__________________
2013 |
|
|
|
#550 | |
|
ćwir ćwir
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
Mistrzostwo Ciesz sie ze najpierw nie lecial witac sie z kompem
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK! |
|
|
|
|
#551 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
...Cytat:
Jakie to typowe...
|
||
|
|
|
#552 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Korlat - chyba samokrytycyzm w jego słowniku nie istnieje
![]() tak jeszcze o moim ex, kiedyś na gadu gadamy, on zbulwersowany, co się okazało? że mama poprosiła go, żeby pofarbował jej włosy, a on się zgodził POD WARUNKIEM że puści na dvd Harrego Pottera jego mama nie chciała, bo miała w tym czasie swój serial w tv, to on powiedział że jej nie pofarbuje w takim razie.wygrałam konkurs na byłą największego gówniarza w PL?
__________________
Gonna walk because it would save me And my fragility could kill me Is this the best I can be? Is this the best I can give? |
|
|
|
#553 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 501
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
TAK!!! WYGRAŁAŚ!!!
__________________
|
|
|
|
|
#554 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 347
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#555 |
|
Lady of Harley-Davidson
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 081
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
ha, co do zepsutego sylwestra
z moim ex ZAWSZE musielismy isc na sylwestra do JEGO znajomych. BO O TAK CHCIAL. na pierwszym wspolnym sylwestrze upil sie, bil ze swoim dobrym kumplem [nie mial szans, byl tak pijany, z kidy chcial alnac tamtego poslizgnal sie i wywalil] wszyscy go wysmiali, on w t-shircie polazl gdzies i ja musialam za nim leciec z kurtka i namawiac go chyba z godzine zeby wrocil na impreze. wrocil i siedzial na dupie wkurzony na wszystkich. na drugim wspolnym sylwestrze jakos przed godzina 2 stwierdzil ze wracamy do domu [chyba za dobrze sie bawilam z JEGO znajomymi i go to denerwowalo]. zapakowal mnie w taksowke i pojechalismy. trzeciego wspolnego sylwstra NIE BEDZIE.
__________________
|
|
|
|
#556 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Stamtąd ;)
Wiadomości: 2 182
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
Oczywiście na zdjęciu była tylko jedna z nas ;-)Chłopak koleżanki oglądał te zdjęcia prawie codziennie a kiedy ja włączyłam te zdjęcia mojemu TŻowi najpierw patrzał i powiedział z uśmieszkiem: "no, no Aga..." a potem (tak przy 6. zdjęciu)......zajął się czymś innym Kiedy próbowałam zwrócić jego uwagę stwierdził z wielkimi wyrzutami, że: on nie musi patrzeć bo ma moje ciało na co dzień i już zna je na pamięć itd Nawet nie obejrzal ich do końca ![]() Nie zrobiło mi się wtedy milo ...
__________________
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca trochę bardziej milcząca lecz widać można żyć bez powietrza !" |
|
|
|
|
#557 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: net
Wiadomości: 1 303
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Nie martw się, na pewno ogląda je jak tylko nie ma Cię w domu
__________________
Wiwianna |
|
|
|
#558 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Rok 1984
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Przecież 00aga00 napisała, że to już ex.
__________________
bezdomni.pl ------------------------------------------------------------- Od lutego w USA [off-line]
|
|
|
|
#559 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: net
Wiadomości: 1 303
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Tym bardziej ogląda
Nie zmienia to jednak faktu, że psychologia męska bywa pokręcona
__________________
Wiwianna |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#560 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 321
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
to był ten sam dzień i ta sama noc..TŻ jadąc sporo godzin z Francji oczywiście musiał sobie popijać piwko jak przyjechał do mnie to już miał baaardzo faajny humorek Kupił mi seksowny komplecik - bluzeczkę i majteczki taki na wieczór we dwoje. No to ja uradowana, ubrałam się w ten komplecik, no ale nie pytałam się jak wyglądam w tym, bo nie było czasu.. nie mogliśmy się sobą nacieszyć ![]() Po owocnej nocy pytam się: - I jak ci się podobałam w tej bluzeczce co mi kupiłeś? On na to: - yyy nie pamiętam ![]() ![]() Faceci się nigdy nie zmienią
__________________
2013 |
|
|
|
|
#561 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Stamtąd ;)
Wiadomości: 2 182
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
![]() Chociaż wiem, że przesłał sobie jakieś na maila... Ale dlaczego w pierwszej chwili tak zareagował?! Żeby nie dać mi satysfakcji, że prezent mu się podoba? zresztą to zołz był... nigdy nie wiedziałam czego mogę się po nim spodziewać ![]() Cytat:
__________________
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca trochę bardziej milcząca lecz widać można żyć bez powietrza !" |
||
|
|
|
#562 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Opowiesc o moim eks(kuzyn kolezanki) (dawna historia bo wakacje)
Bylismy razem okolo miesiaca- umowilismy sie,..a on przyszedl kompletnie pijany- z kwiatami i chcial poznac moich rodzicow- oczywiscie go nie wpuscilam i powiedzialam zeby spieprzal.. a dzwonil domofonem jeszcze 20 razy i na domowy tak samo ![]() Pare dni-nawet w nocy. Byl tak pijany ze wpadl nam w kwiatki,,,ale sasiadki mialy ubaw ![]() Dzis sie z tego smieje ale.. wtedy to to przezywalam
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
|
|
|
#563 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 321
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
A może i masz rację
__________________
2013 |
|
|
|
#564 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Z Sylwestrowych przygod.... Byl sobie kiedys facet do ktorego wzdychalam latami... miedzy nami byly, jak ja to nazywam, "romanse" - to znaczy co jakis czas bylo super, spotkania, rozmowy do pozna w nocy, smsy, telefony, wspolne wypady.... Ale gosc nigdy sie nie zdeklarowal, ba nawet do pocalunku nie doszlo
(w ogole moglabym ksiazke o tym wszystkim napisac) Marzylo mi sie zeby poznac jego znajomych - wpadlam na pomysl ze jak mnie poznaja i polubia to moze w koncu on sie przelamie i bedziemy razem.... Podczas jednego z "romansow" w koncu sie to stalo - zaproponowal mi Sylwestra u znajomej, powiedzial zebym sie nie bala, ze beda jego znajomi i ze napewno bedzie fajnie rzecz nr 1- Powiedzial mi ze obowiazuja stroje oficjalne, wieczorowe. No to sie wystroilam w mala-dluga czarna, bizu, makijaz, fryz... on w garniturze.... zajezdamy a tam wszyscy ubrani dosc przecietnie, powiedzialabym 'piatkowe spotkanie przy piwku' Wygladalismy jak nie z tej bajki bylo to mocno stresujace, a moze nawet jesczze bardziej niz mocno, ale silna jestem i dalam sobie z tym rade ![]() rzecz 2 - on caly wieczor pil piwko, w sumie wypil slownie 2 przed polnoca(przy czym pol wypil tuz przed polnoca). O 12 wypilismy po 2 lampki szampana.... i moj ukochany odplyna. Po prostu alkochol uderzyl mu do glowy. po 2h doszedl do siebie, ale byl mocno skacowany i na dodatek strasznie sie tego wstydzil. No nie musze mowic ze o 12 mi sie zupelnie zabawa skonczyla(w ogole imprezka zrobila sie drentwa) a on na dodatek fochy stroil (bo sie wstydzil tego co sie stalo) i to chyba utrudnialo dalsza zabwe rzecz 3 - znajomi ulokowali nas w oddzielnych pokojach(bo jakby inaczej w koncu bylismy tylko przyajciolmi) nie mogalm sie ranka doczekac az go zobacze, z nadzieja ze bedzie romantyczny poranek bo tuz po przebudzeniu go zobacze... no coz... moze jedno przykrotkie przeciagle spojrzenie bylo... ale na tym sie skonczylo. on dalej tak sie zachwoywal ze czulam sie bardzo skrepowana bo wiedzialam ze on nie czuje sie zbyt komfortowo (niby to nie moja wina, takie zycie, ale dobrze pamietam jak glupio sie czulam- a to akurat byla jego wina) Potem, po calej imprezce nie odzywal sie tydzen... a potem znow bylo super, wspolny basen, poprosil mnie zebym pomogla mu kilka ubran kupic, jakis wypad do klubu... Wiedzialam ze nie ma innej dziewczyny... Zblizala sie studniowka, a ze on jest nauczycielem, no to liczylam na zaproszenie. Wszyscy znajomi(nawet znajomi nauczyciele z tej szkoly) pytali czy juz kreacje mam i tak dalej... ja czujac pismo nosem stwierdzialm ze poczekam az zaproszenie dostane.... dwa tyg przed 100dniowka On zapadl sie pod ziemie.... i w koncu co? oczywiscie ze mnie nie zaprosil. Pomyslam -kit z tym, moze sam nie poszedl ale okazalo sie ze: Poszedl z jakas drobna blondynka Oj niezla wtedy traume przezylam ![]() ale sie rozpisalam...
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały ![]() Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy ![]() |
|
|
|
#565 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 054
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Mój ex, jak kiedyś byliśmy w klubie, to wielce się wkurzył, bo wydymił do niego mój znajomy ochroniarz i on się wkurzył NA MNIE o to, wyszedł szybko stamtąd, musiałam go gonić i w ogóle ;/.
Ten sam idiota po zrobieniu czegoś nieprzyjemnego w toalecie, zrobił temu zdjecie i wysłał do kumpla mms-a i podpisał 'pozdrowienia z kibla' ;|. A jak z nim zerwałam, to mnie nękał sms-ami i wiadomościami na gg...jaki to z niego frajer, że poleciał na ładne nogi i buźkę ;|. A po 2-ch tygodniach w nocy napisał, że to mówił w złości, że nie ma dnia żeby o mnie nie myślał itepe...a po 2ch miesiącach został potencjalnym tatusiem jego dziewczyna zaszła w ciążę
__________________
mom to be |
|
|
|
#566 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
i dobrze mu tak.
jeszcze apropo klubu to mi się przypomniało jak poszłam z 3 kumpelami i z EX do klubu, no jakieś tam techno było, niezbyt fajne jak to w ówczesnych czasach w lubelskich klubach, ale kij. siedzimy, siedzimy, no i poleciała fajna piosenka to idziemy tańczyć, EX oczywiście że nieee, on posiedzi [co z tego że chciałabym RAZ w życiu potańczyć z moim facetem, who cares?]. za pare piosenek, my ciągle na parkiecie, przybyli w nasze okolice jakieś dresy, tacy typowi techno-boy'e. no i wiecie jak to z takimi jest, jeden zaczął do mnie tak blisko tańczyć, jakaś tam ręka na plecach itp, ja się odsuwałam ale gdzie tam, dalej to samo EX wstał, ale nic nie zrobił. po jakimś czasie mówi że go BOLI GŁOWA i czy możemy iść. Ja głupia wtedy nie skojarzyłam faktów, szkoda mi było, ale cóż zrobić, on sam nie wyjdzie [bo był z daleka i nocował u mnie]. i teraz najlepsze - ileśtam miesięcy czy tygodni później do mnie na gadu z tekstem że "dawałam się macać facetom, pewnie mi się bardzo podobało" ![]() to już widzę skąd jego nagła migrena wtedy
__________________
Gonna walk because it would save me And my fragility could kill me Is this the best I can be? Is this the best I can give? |
|
|
|
#567 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: WARSZAWA
Wiadomości: 52
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
ja moze troche z innej beczki, ale...
Ostatnio chlopak mojej kolezanki zerwal z nia po 3-ch latach zwiazku, kiedy to juz nawet wybrali sobie obraczki, u jubilera "robil" sie pierscionek zareczynowy i on jej wyskauje z tekstem ze nie chce jej ranic i jeste zmuszony rozstac sie z nia bo poczul powolanie i chce zostac ksiedzem
__________________
brzydak
|
|
|
|
#568 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Stamtąd ;)
Wiadomości: 2 182
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
![]() najgłupsza wymówka jaką słyszałam...
__________________
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca trochę bardziej milcząca lecz widać można żyć bez powietrza !" |
|
|
|
|
#569 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 468
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
![]() Facet odzywa się po spotkaniu, pisze jak to było fajnie że się spotkaliśmy itp. Na drugi dzień coś tam skrobnie, ze 2 esy po czym ja mu odpisuję i cisza. Nie odzywa się przez tydzień. A jak zmienił telefon i przełożył kartę to zapomniał zapisać mój nr i go nie miał. Puściłam mu strzałkę i on zadzwonił i się pyta: "Kto mówi" Nom ja lekki szok... Ale ok, coś tam pogadaliśmy powiedział żebym dała znać jak dam radę się spotkać i tyle... Bo mieszkamy dość daleko od siebie Ale generalnie jest jakiś dziwny Zobaczymy co z niego będzie, chociaż po waszych komentach wnioskuję że nie jest to rzadki okaz dziwnej psychologii facetów
__________________
W przypadku facetów mniej znaczy więcej, bo im mniej poświęcasz im uwagi, tym większe wzbudzasz w nich pożądanie! Przyczyną połowy naszych blędów życiowych jest to, że odczuwamy tam, gdzie powinniśmy myśleć, a myślimy tam, gdzie powinniśmy odczuwać. |
|
|
|
|
#570 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Stamtąd ;)
Wiadomości: 2 182
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
__________________
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca trochę bardziej milcząca lecz widać można żyć bez powietrza !" |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:52.





wiec go zapytalam czy chce przejsc na zwiazek telefoniczny? 
M A S A K R A... Az slow mi brakuje...


pozatym stwirdzil ze ja tego baaardzo chce i no musze sie zgodzic bo on bedzie plakal...![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)
tak samo jego propozycja pójścia do kina, pyta sie mnie na co bym chciała iść, ja mu mowię, a on na to czemu nie na film jakiśtam, i oczywiście poszliśmy na ten co on chciał, nie wiem po kija się mnie pytał w takim razie
Rano wstał i od razu zasiadł przed kompem.


Oczywiście na zdjęciu była tylko jedna z nas ;-)
to był ten sam dzień i ta sama noc..

