Wiosenne Ploteczki 20 kilku-latek!

[meggie94]

Napisane przez asik1503

no to ten... chyba czas najwyższy zmienić kluby na takie dla dorosłych bo ja chodząc do klubu absolutnie nie czuję się jak staruszka wręcz przeciwnie no ale też raczej nie widzę pałętających się dzieciaków no i ja dopiero mając 23-24lata zaczęłam więcej korzystać z życia właśnie wyjazdy, imprezy... za dzieciaka to ani kasy nie było ani możliwości za bardzo

moja mama dostanie tylko zdjęcie na dzień matki xD ale jak przyjedzie w czerwcu to sobie odbijemy na wakacjach

No właśnie nie bardzo, bo same w sobie te kluby lubię A w takich gdzie jak to nazwałaś nie pałętają się dzieciaki to sama "śmietanka naszego miasta" chodzi, co to głowa do góry i jesteśmy bogami... To ja już wolę patrzeć na te licealistki :P I muzyka w tamtych mi kompletnie nie pasuje.... Ja jestem zwolenniczką imprez z remixami disco polo i electro, muzyki z pompą A tam? Jakieś zremixowane reagge (nie mam pojęcia jak to się pisze), rap etc... A nawet te niby bardziej "klubowe".... To takie tempo mają, że potrzebuję co najmniej 3 piw żeby w ogóle wyjść na parkiet

[mansikkaa]

Napisane przez meggie94

No właśnie nie bardzo, bo same w sobie te kluby lubię A w takich gdzie jak to nazwałaś nie pałętają się dzieciaki to sama "śmietanka naszego miasta" chodzi, co to głowa do góry i jesteśmy bogami... To ja już wolę patrzeć na te licealistki :P I muzyka w tamtych mi kompletnie nie pasuje.... Ja jestem zwolenniczką imprez z remixami disco polo i electro, muzyki z pompą A tam? Jakieś zremixowane
reagge (nie mam pojęcia jak to się pisze), rap etc... A nawet te niby bardziej "klubowe".... To takie tempo mają, że potrzebuję co najmniej 3 piw żeby w ogóle wyjść na parkiet

Na Podlasiu jest fajna dyskoteka gdzie są 2 salę i w jednej właśnie disco polo i inne hity dj puszcza A w drugiej właśnie electro. Średnia wieku licealna Ale też ludzie po 40
Byłam tylko 2 razy na dyskotece. Raz byli stiptizerzy http://www.niepokorni.com/o-nas/ na początku nie chciałam iść a jak przyszło co do czego to pierwsza pręży scenie stałam A za drugim razem na dj trafiliśmy

[meggie94]

Napisane przez mansikkaa

Na Podlasiu jest fajna dyskoteka gdzie są 2 salę i w jednej właśnie disco polo i inne hity dj puszcza A w drugiej właśnie electro. Średnia wieku licealna Ale też ludzie po 40
Byłam tylko 2 razy na dyskotece. Raz byli stiptizerzy http://www.niepokorni.com/o-nas/ na początku nie chciałam iść a jak przyszło co do czego to pierwsza pręży scenie stałam A za drugim razem na dj trafiliśmy

Akurat ta najbliżej mnie dyskoteka gdzie najczęściej jeżdżę ma jedną salę i trochę tego trochę tego Nie mówię, że są sami licealiści, bo są i starsi, ale tych pierwszych jest przewaga Ale jeździmy też za Zamość i za Parczew czasami gdzie są dwie sale właśnie tak jak mówisz Ale do tych dwóch pozostałych już mamy kawał drogi (a zwłaszcza do Corrado za Parczew) więc to już od święta Na Corrado byliśmy 2 razy i mieliśmy pecha - za pierwszym porysowali nam auto na parkingu a za drugim skręciłam kostkę i skończyłam o 3.30 na SOR-ze ... I boimy się jechać 3 raz haha

[mansikkaa]

My na tą dyskotekę od tz mamy godzinę drogi. Tak to jest jak na zadupiu mieszka

[Sofiax]

Chciałabym się wybrać na coś takiego Nigdy nie byłam

[vindicta]

Napisane przez mansikkaa

Na Podlasiu jest fajna dyskoteka gdzie są 2 salę i w jednej właśnie disco polo i inne hity dj puszcza A w drugiej właśnie electro. Średnia wieku licealna Ale też ludzie po 40
Byłam tylko 2 razy na dyskotece. Raz byli stiptizerzy http://www.niepokorni.com/o-nas/ na początku nie chciałam iść a jak przyszło co do czego to pierwsza pręży scenie stałam A za drugim razem na dj trafiliśmy

Mój były kiedyś mi o tym opowiadał, podobno ogrom ludzi jest.

[Sofiax]

Dziewczyny a takie dyskoteki bezpieczne są?

[Promyk03]

Napisane przez Sofiax

To istotnie się wstrzeliłaś

O tak ale nie wiedziałam o tym zapisana jest miesiąc do kosmetyczki a zaproszenie dostała kilka dni temu na to bierzmowanie 😊



Co do klubów ja nigdy nie byłam 😁

Wysprzątałam łazienkę 😁

[vindicta]

Ja nie lubię dyskotek.

[mansikkaa]

Napisane przez Sofiax

Dziewczyny a takie dyskoteki bezpieczne są?

W tej co byłam to tak. Ochrona nawet przy parkiecie. Przy wejściu sprawdzają facetów czy aby czegoś nie schowali za bluza.

[Nemmireth_]

Napisane przez IrelandBreakfast

Mój ginekolog nie jest wcale straszny, ale śni mi się dość często ostatnio i nie rozumiem dlaczego Jestem już dawno po wizycie i nadal nie wiem czego ode mnie chce

Ja już miałam tylu ginów że za każdym razem się boję jak idę

Napisane przez mansikkaa

Na Podlasiu jest fajna dyskoteka gdzie są 2 salę i w jednej właśnie disco polo i inne hity dj puszcza A w drugiej właśnie electro.)

No to u nas w każdej dysko jest tak samo, 2 sale, jedna dance a druga techno i inne

Napisane przez Sofiax

Dziewczyny a takie dyskoteki bezpieczne są?

A czemu nie? Ja jeździłam milion razy i jestem cała

[vindicta]

Jakoś mi tak smutno dzisiaj ...

[Promyk03]

Napisane przez vindicta

Jakoś mi tak smutno dzisiaj ...

Czemu ? 😚

[asiulek19]

HEJ ! Nie możesz być smutna. Co się dzieje?

[karolinaaa92]

Napisane przez mansikkaa

Za 2.5 h mam zerówke na która prawie nic nie umiem. No przedmiot z zarządzaniem mi do głowy się wchodzi. Coś tam umiem. Parę pytań będzie zamkniętych to może coś ustrzele

Przywaliłam łbem w okno jak otwierałam i teraz kreci mi się w głowie i mam małego guza.

[Sofiax]

Ja w klubie też nigdy nie byłam. Trochę też dlatego ,że koleżanki chciały mnie w małe czarne wciskać a ja pulchna dziewczyna jestem :/ No i nie lubię gdy ktoś coś na mnie wymusza. Zaraz lecę do lekarza a potem na projekt choć przyznam,że nie mam dzisiaj siły. Okropne to wirusisko ((
Jeszcze się irytuję bo moi znajomi później ode mnie złożyli pita i wszyscy mają już zwroty a ja nie

[meggie94]

Napisane przez Sofiax

Ja w klubie też nigdy nie byłam. Trochę też dlatego ,że koleżanki chciały mnie w małe czarne wciskać a ja pulchna dziewczyna jestem :/ No i nie lubię gdy ktoś coś na mnie wymusza. Zaraz lecę do lekarza a potem na projekt choć przyznam,że nie mam dzisiaj siły. Okropne to wirusisko ((
Jeszcze się irytuję bo moi znajomi później ode mnie złożyli pita i wszyscy mają już zwroty a ja nie

Ooo to jest też powód dla którego nie lubię tych wielkich elitarnych klubów, gdzie dziewczyny stroją się w szpile i małe czarne :P Na tych "wiejskich" dyskotekach (bo te kluby o których pisałam są umiejscowione na wioskach, a nie w miastach ) jest taki misz masz... Są i laski w szpilach i kieckach, ale są i w air maxach, trampeczkach, balerinkach, spodniach, spódniczkach itd. itd.... I to mi się podoba, ubieram się jak mi wygodnie, jak mi się podoba
Czy jest bezpiecznie? Nie ma co ukrywać, że jak ludzie się narąbią to są nieśmiertelni, ale gdzie tak nie jest? Jeśli ochrona jest i czuwa to zaraz taki delikwent wylatuje i tyle po nim My przez 2 lata jeżdżenia na te dyskoteki razem mieliśmy jedną tylko nieprzyjemną sytuację

[karolinaaa92]

Ja lubię kluby.

[vindicta]

Napisane przez asiulek19

HEJ ! Nie możesz być smutna. Co się dzieje?

W depresje wpędza mnie aktualna praca... Robity urlop: tydzień wolnego, tydzień pracy, tydzień wolnego.
Brak pieniędzy - na odłożenie na studia, na zakończenie prawa jazdy, w ogóle na zakup czegoś dla siebie... Brak czasu na życie.

[asiulek19]

ja od dawna nie przepadam za klubami. Chyba,że jest dobre towarzystwo i jestem wyluzowana

[natalkaa7522]

Napisane przez Sofiax

Ja w klubie też nigdy nie byłam. Trochę też dlatego ,że koleżanki chciały mnie w małe czarne wciskać a ja pulchna dziewczyna jestem :/ No i nie lubię gdy ktoś coś na mnie wymusza. Zaraz lecę do lekarza a potem na projekt choć przyznam,że nie mam dzisiaj siły. Okropne to wirusisko ((
Jeszcze się irytuję bo moi znajomi później ode mnie złożyli pita i wszyscy mają już zwroty a ja nie

Ja też jeszcze nie dostałam

Napisane przez asiulek19

ja od dawna nie przepadam za klubami. Chyba,że jest dobre towarzystwo i jestem wyluzowana

Ja lubię ale rzadko kiedy chodzę

[IrelandBreakfast]

Karolina, ja kiedyś szłam, nie zauważyłam szklanych zamkniętych drzwi i warżnęłam w nie Nos cały tydzień mnie bolał. Koleżanka mówiła, że to wyglądało jak na komedii

[Promyk03]

Ja kiedys wypożyczyłam jakas super książkę w bibliotece i chciałam przeczytać kawałek szlam czytając i wyrżnęłam w lampę 😂

[Sofiax]

Napisane przez meggie94

No właśnie nie bardzo, bo same w sobie te kluby lubię A w takich gdzie jak to nazwałaś nie pałętają się dzieciaki to sama "śmietanka naszego miasta" chodzi, co to głowa do góry i jesteśmy bogami... To ja już wolę patrzeć na te licealistki :P I muzyka w tamtych mi kompletnie nie pasuje.... Ja jestem zwolenniczką imprez z remixami disco polo i electro, muzyki z pompą A tam? Jakieś zremixowane reagge (nie mam pojęcia jak to się pisze), rap etc... A nawet te niby bardziej "klubowe".... To takie tempo mają, że potrzebuję co najmniej 3 piw żeby w ogóle wyjść na parkiet

Muszę się kiedyś wybrać

Napisane przez mansikkaa

W tej co byłam to tak. Ochrona nawet przy parkiecie. Przy wejściu sprawdzają facetów czy aby czegoś nie schowali za bluza.

Ooo to podoba mi się

Napisane przez Nemmireth_

Ja już miałam tylu ginów że za każdym razem się boję jak idę


No to u nas w każdej dysko jest tak samo, 2 sale, jedna dance a druga techno i inne


A czemu nie? Ja jeździłam milion razy i jestem cała

Przekonałaś mnie

Napisane przez meggie94

Ooo to jest też powód dla którego nie lubię tych wielkich elitarnych klubów, gdzie dziewczyny stroją się w szpile i małe czarne :P Na tych "wiejskich" dyskotekach (bo te kluby o których pisałam są umiejscowione na wioskach, a nie w miastach ) jest taki misz masz... Są i laski w szpilach i kieckach, ale są i w air maxach, trampeczkach, balerinkach, spodniach, spódniczkach itd. itd.... I to mi się podoba, ubieram się jak mi wygodnie, jak mi się podoba
Czy jest bezpiecznie? Nie ma co ukrywać, że jak ludzie się narąbią to są nieśmiertelni, ale gdzie tak nie jest? Jeśli ochrona jest i czuwa to zaraz taki delikwent wylatuje i tyle po nim My przez 2 lata jeżdżenia na te dyskoteki razem mieliśmy jedną tylko nieprzyjemną sytuację

Właśnie też wolałabym iść gdzieś gdzie mogę się ubrać tak jak mnie się podoba a nie tak jak ktoś mi każe

Napisane przez vindicta

W depresje wpędza mnie aktualna praca... Robity urlop: tydzień wolnego, tydzień pracy, tydzień wolnego.
Brak pieniędzy - na odłożenie na studia, na zakończenie prawa jazdy, w ogóle na zakup czegoś dla siebie... Brak czasu na życie.

Ejjj nie może być tak źle no co Ty 😊😘💪

[vindicta]

Napisane przez Sofiax

Muszę się kiedyś wybrać


Ejjj nie może być tak źle no co Ty 😊😘💪

Oj uwierz, od stycznia nie jest za kolorowo. Mnie trzyma stabilna praca, mój TŻ nie ma ani stabilnej pracy, ani nawet odpowiednich wypłat. Więc do maja wszystko było głównie na mojej głowie....

[paula1456]

Napisane przez vindicta

Jakoś mi tak smutno dzisiaj ...

Mi też, ale u mnie tak bez powodu chyba :/

Mnie Tż wczoraj do szewskiej pasji doprowadzał, najpierw wybierał przez dłuższy czas prezent dla mamy, w pewnej chwili się mnie zapytał co ja bym kupiła, to mu pokazałam, to zaczął kręcić nosem i że 'nie, może coś innego wybierze, a może to...' a potem jeszcze wpadł na pomysł, że kupi coś swojemu chrześniakowi i drugie tyle marudził... ech.

Ja do klubów nie lubię chodzić, raz czy dwa byłam i nigdy więcej

Ja za to kiedyś szłam chodnikiem i zapatrzyłam się na jakiegoś gościa i wyrżnęłam w latarnię

[Czekoladowe_Serce]

Hej.
Nie bylo mnie pare dni. Wybaczycie?

Wysłane z mojego GT-S7582 przy użyciu Tapatalka

[karolinaaa92]

vindicta,

Pomału ogarniam się do lekarza.

[vindicta]

Napisane przez paula1456

Mi też, ale u mnie tak bez powodu chyba :/

Mnie Tż wczoraj do szewskiej pasji doprowadzał, najpierw wybierał przez dłuższy czas prezent dla mamy, w pewnej chwili się mnie zapytał co ja bym kupiła, to mu pokazałam, to zaczął kręcić nosem i że 'nie, może coś innego wybierze, a może to...' a potem jeszcze wpadł na pomysł, że kupi coś swojemu chrześniakowi i drugie tyle marudził... ech.

Ja do klubów nie lubię chodzić, raz czy dwa byłam i nigdy więcej

Ja za to kiedyś szłam chodnikiem i zapatrzyłam się na jakiegoś gościa i wyrżnęłam w latarnię

TŻ jakoś nie za bardzo zdecydowany oO
Ja też niewiele razy byłam w klubie... Wolę domówki, plener, puby.


Ja jeszcze chyba w nic nie wyrżnęłam.


Nawet nie wiem czym tak do końca spowodowany jest mój brak humoru. Pewnie brakiem czasu, kasy i odkładaniem od kliku lat prawa jazdy, braku chęci na nic i w ogóle się tak wszystko skumulowało. A najgorszym powodem jest brak pieniędzy i brak możliwości odkładania na własne m2

[asiulek19]

chyba ide sie opalać ;D