Wymarzony pierścionek - cz. IV

[.Apolonia.]

Czesc dziewczyny
Ja tym razem jestem zadowolona dla odmiany (widac, ze trzymalyscie kciuki) Wrzucilam na luz i przestalam sie pieklic i moge juz zbierac 1sze plony mojej "przemiany"
Juz caly tydzien (!) udalo sie nam nie poklocic i nawet nie mialam powodu do fochow. A dzis to juz w ogole przytulanki cala noc i rano (odkad wrocil z wigilii w pracy, udalo mi sie nawet nie dzownic do niego i pytac kiedy wraca, jestem z siebie TAKA dumna ) Chyba wraca moj TZ jakim go znalam kiedys.. obym tylko nie zapeszyla , tfu tfu

Milo, ze kulbit i hihi wrocily

My dzis kupujemy choinke, robimy reszte zakupow swiatecznych i mam nadzieje, ze uda sie nam milo spedzic weekend Mam plan miec spokojne i naprawde czułe swieta, oby sie udalo!!!

Ale zeby nie bylo za slodko, dowiedzialam sie dzis od TZ ze jego najlepszy kumpel i dziewczyna po 6 latach sie rozstali( po przyjacielksu, ale i tak )
a wygladali tak idealnie...

[hihi]

Napisane przez .Apolonia.

My dzis kupujemy choinke, robimy reszte zakupow swiatecznych i mam nadzieje, ze uda sie nam milo spedzic weekend Mam plan miec spokojne i naprawde czułe swieta, oby sie udalo!!!

Cieszę się, że jest poprawa Naprawdę fajnie, że jednak się udaje!

Aby te święta były okazją do cieszenia się sobą wzajemnie

[dorinka30]

Apolonio wreszcie dobre wieści Tak trzymaj Kochana a będzie dobrze

Lemoorko wspomniałaś, że znasz się trochę na ziołolecznictwie, Czy uważasz że picie np. pokrzywy może w dłuższym czasie wpłynąc korzystnie na moje włosy, jak sądzisz ????

[.Apolonia.]

Napisane przez hihi

Aby te święta były okazją do cieszenia się sobą wzajemnie

Wzajemnie Hihi i tego tez zycze wszystkim wam, bo chyba wszystkie tego potrzebujemy,, po tym zabieganym okresie.

Dorinko, dziekuje postaram sie wciaz trzymac na wodzy swoje rozedrgane nerwy

[hihi]

Napisane przez .Apolonia.

Wzajemnie Hihi i tego tez zycze wszystkim wam, bo chyba wszystkie tego potrzebujemy,, po tym zabieganym okresie.

Zdecydowanie, dlatego zostajemy z Mężem sami bez świątecznego zgiełku, bez choinek, po prostu razem - zupełnie po naszemu

[dorinka30]

Napisane przez hihi

Zdecydowanie, dlatego zostajemy z Mężem sami bez świątecznego zgiełku, bez choinek, po prostu razem - zupełnie po naszemu

My jedziemy do zgiełku jutro ale na szczęście wracamy w I Dzień Świąt Jeszcze nie przyjechaliśmy a już wszyscy pytają, dlaczego tak wcześnie chcemy wyjechać ???? A nam jest tak dobrze razem we dwoje, mamy kupiony dobry alkohol i inne pyszności, chcemy poświętowac po naszemu...

[kulbit]

Napisane przez dorinka30

My jedziemy do zgiełku jutro ale na szczęście wracamy w I Dzień Świąt Jeszcze nie przyjechaliśmy a już wszyscy pytają, dlaczego tak wcześnie chcemy wyjechać ???? A nam jest tak dobrze razem we dwoje, mamy kupiony dobry alkohol i inne pyszności, chcemy poświętowac po naszemu...

Znam to doskonale. My jak jedziemy do teściów to zanim dojedziemy dzwonia pare razy czemu jeszcze nie dojechaliścmy A potem zawsze pytaja dlaczego nie zostajemy dłużej??? Ale to sympatyczne wiedziec jak im zalezy

[.Apolonia.]

Rozumiem O ile choinka to balsam na moja dusze (uwielbiam te czerwone swiatelka, przy ktorym zasypialismy w zeszlym roku, palily sie cala noc ) to zazdroszcze braku tego zgielku, bo my niestety nie wymigalismy sie od wizyt rodzinnych przez wszystkie 3 dni swiat a wcale nie mam ochoty na te obiady :/ i juz tylko czekam na ten wyjazd na sywlestra

[hihi]

Napisane przez dorinka30

A nam jest tak dobrze razem we dwoje, mamy kupiony dobry alkohol i inne pyszności, chcemy poświętowac po naszemu...

Ty sobie nawet nie wyobrażasz Dorinko jak ja to rozumiem - najlepiej się bawię i najlepiej odpoczywam z Mężem, gdy spędzamy czas tak, jak lubimy, bez innych ludzi, bez presji bawienia się i robienia tego co powinno się robić

Jakie to piękne, że się w tym zgadzamy

[dorinka30]

Napisane przez hihi

Ty sobie nawet nie wyobrażasz Dorinko jak ja to rozumiem - najlepiej się bawię i najlepiej odpoczywam z Mężem, gdy spędzamy czas tak, jak lubimy, bez innych ludzi, bez presji bawienia się i robienia tego co powinno się robić

Jakie to piękne, że się w tym zgadzamy

A już myślałam, że tylko my jesteśmy tacy nienormalni , oczywiście pozytywniie nienormalni

Zastanawiałam się czy kiedyś nam się to znudzi ? Czy przyjdzie taki czas, że będziemy unikać spędzania czasu tylko we dwoje mam nadzieję, że nie nastąpi taki czas, ale wiadomo róznie bywa

[hihi]

Napisane przez dorinka30

Zastanawiałam się czy kiedyś nam się to znudzi ? Czy przyjdzie taki czas, że będziemy unikać spędzania czasu tylko we dwoje mam nadzieję, że nie nastąpi taki czas, ale wiadomo róznie bywa

Nie znudzi się, nie wierzę Bo mi coraz bardziej się to podoba

[dorinka30]

Napisane przez kulbit

Znam to doskonale. My jak jedziemy do teściów to zanim dojedziemy dzwonia pare razy czemu jeszcze nie dojechaliścmy A potem zawsze pytaja dlaczego nie zostajemy dłużej??? Ale to sympatyczne wiedziec jak im zalezy

Tak, dokładnie, tak samo , najlepsze są telefony z trasy- za ile będziecie ? Co tak późno ?

[twin--maid]

Napisane przez hihi

Jak przymierzam te z prostymi nogawkami to jest ok, ale przy zwężającyh się nogawkach mam za szerokie łydki - niestety mam naprawdę potęzne nogi

Hihi bo zrobię zdjęcię i Ci udowodnie kto tu ma potężne łydy;P

Napisane przez hihi

Zdecydowanie, dlatego zostajemy z Mężem sami bez świątecznego zgiełku, bez choinek, po prostu razem - zupełnie po naszemu

Napisane przez dorinka30

My jedziemy do zgiełku jutro ale na szczęście wracamy w I Dzień Świąt Jeszcze nie przyjechaliśmy a już wszyscy pytają, dlaczego tak wcześnie chcemy wyjechać ???? A nam jest tak dobrze razem we dwoje, mamy kupiony dobry alkohol i inne pyszności, chcemy poświętowac po naszemu...

Jak ja Wam zazdroszczę... my z TŻ będziemy spędzać święta razem dopiero jak będziemy małżeństwem. Już smuci mnei ten radosny czas spędzony bez niego

[vadi]

Nemo mi po herbie tez podchodzi, więc lepiej sucha bułę zjedz + krople zołądkowe (przydadzą się i dla Suri )

Napisane przez hihi

Avatar zawdzięczam vadi bo mialam ochotę na Morticię Adams, a vadi i moją ulubiona marchewkę dorzuciła Boski, nie?

Napisane przez lemoorka

Teraz dopiero ta marchew dostrzegłam- bo myslałam,ze to mikrofon

No baa cudowny

Apolonio - cieszę się, ze lepiej

[hihi]

Napisane przez twin--maid

Hihi bo zrobię zdjęcię i Ci udowodnie kto tu ma potężne łydy;P

Ja mam 35cm w najszerszym miejscu łydki

Napisane przez twin--maid

Jak ja Wam zazdroszczę... my z TŻ będziemy spędzać święta razem dopiero jak będziemy małżeństwem. Już smuci mnei ten radosny czas spędzony bez niego

Ale w ogóle spędzicie razem trochę świątecznego czasu?

[dorinka30]

Napisane przez twin--maid

Jak ja Wam zazdroszczę... my z TŻ będziemy spędzać święta razem dopiero jak będziemy małżeństwem. Już smuci mnei ten radosny czas spędzony bez niego

To smutno , szkoda że nie da się tego połaczyć ale cóż czasem tak bywa
My mimo, że jeszcze bez ślubu zyjemy jak małżeństwo i taki też jest nasz odbiór przez rodziny....gdyby mnie nie było na wigilii u Tża to teściowa by się zapłakała , podobnie moja mama- jakby kochanego zięcia nie zobaczyła

[vadi]

Napisane przez hihi

Ja mam 35cm w najszerszym miejscu łydki

i to są wielkie łydy???? Hihi... <patrzy złowrogo>
ja mam 32-33 i mam łydki jak patyczak :|

[hihi]

Napisane przez vadi

i to są wielkie łydy???? Hihi... <patrzy złowrogo>
ja mam 32-33 i mam łydki jak patyczak :|

No producenci kozaków jakoś nie bardzo uwzglęniają osoby z takimi łydkami jako potencjalnych nosicieli kozaków Naprawdę

I rurki też źle wyglądają, bo widać łydkę, a nie powinno być widać

[dorinka30]

Napisane przez vadi

i to są wielkie łydy???? Hihi... <patrzy złowrogo>
ja mam 32-33 i mam łydki jak patyczak :|

To ja się nie odezwę, albo powiem bo ja to mam dopiero patyczaki- 24 cm

[vadi]

Napisane przez hihi

No producenci kozaków jakoś nie bardzo uwzglęniają osoby z takimi łydkami jako potencjalnych nosicieli kozaków Naprawdę

I rurki też źle wyglądają, bo widać łydkę, a nie powinno być widać

nie podoba mi się to co piszesz

aż dołączam zdjęcie moich łydek - jeśli Twoje 3 cm szersze (przy 10 cm wzrostu więcej) są wielkie, to ja Cię biorę na kozetkę, moja droga :P

Napisane przez dorinka30

To ja się nie odezwę, albo powiem bo ja to mam dopiero patyczaki- 24 cm

nagle poczułam sie grubo

[hihi]

Napisane przez dorinka30

To ja się nie odezwę, albo powiem bo ja to mam dopiero patyczaki- 24 cm

W łydce??????? W najszerszym miejscu łydki? To ja pewnie mam tyle w ramieniu

Napisane przez vadi

nie podoba mi się to co piszesz
nagle poczułam sie grubo

Ja mam inny kształt To dlatego!

I wiesz, że jas tez poczułam się jak ten serdelek

[kulbit]

Napisane przez dorinka30

Tak, dokładnie, tak samo , najlepsze są telefony z trasy- za ile będziecie ? Co tak późno ?

Do nas dzwonią jak jestesmy w trasie i tesc się pyta - kiedy będziecie bo ziemnaki juz dochodzą?

[dorinka30]

Napisane przez hihi

W łydce??????? W najszerszym miejscu łydki? To ja pewnie mam tyle w ramieniu

No ja mam pewnie podobnie w ramieniu co w łydce Ja mam taki sam poroblem jak niektóre z Was, ale w drugą stronę - myslicie że są kozaki do takich łydek ?
Hihi ja mam nieumięsnione łydki, nie ma tam wyrażnie najszerszego miejsca , sa takie jak u dziewczynki

Kurde aż z ciekawości dzisiaj sobie cyknę fotkę, jak nie zapomnę to wam załączę

Przestańcie dziewczyny ...się wygłupiać, ja wam dam serdelki, serdelki to ja mam w pasie !!!

VADI moje łydki wyglądają podobnie tylko ja jestem dosyć długa i sa takie tylko wydłuzone ...

[vadi]

Napisane przez hihi

Ja mam inny kształt To dlatego!

niereformowalny przypadek

[hihi]

Napisane przez kulbit

Do nas dzwonią jak jestesmy w trasie i tesc się pyta - kiedy będziecie bo ziemnaki juz dochodzą?

Widzisz, strasznie im zależy, super!!

[kulbit]

Napisane przez hihi

Widzisz, strasznie im zależy, super!!

Tak, wiem dobrze, że im zalezy

[hihi]

Napisane przez dorinka30

No ja mam pewnie podobnie w ramieniu co w łydce Ja mam taki sam poroblem jak niektóre z Was, ale w drugą stronę - myslicie że są kozaki do takich łydek ?
Hihi ja mam nieumięsnione łydki, nie ma tam wyrażnie najszerszego miejsca , sa takie jak u dziewczynki

No wolałabym mieć w druga strone, a nie słyszeć "Niestety, nie mamy szerszych cholewek..."

Napisane przez vadi

niereformowalny przypadek

Dobra dobra, wiem co mówię

Napisane przez kulbit

Tak, wiem dobrze, że im zalezy

To naprawdę dobrze, że masz fajne układy z Teściamii

[kulbit]

Napisane przez hihi

To naprawdę dobrze, że masz fajne układy z Teściamii

Tak są fajne Przeszliśmy swoje "boje", ale teraz jest na prawdę ciepło i rodzinnie Dotarlismy się


Dziewczynki przesadzacie z tymi łydkami - 35 to przecież normalny wymiar!!!

[lemoorka]

Napisane przez dorinka30

Lemoorko wspomniałaś, że znasz się trochę na ziołolecznictwie, Czy uważasz że picie np. pokrzywy może w dłuższym czasie wpłynąc korzystnie na moje włosy, jak sądzisz ????

Tak Ja tez od czasu do czasu pijam pokrzywe i połykgam kapsułki z wyciagiem ze skrzypu polnego

Napisane przez hihi

Zdecydowanie, dlatego zostajemy z Mężem sami bez świątecznego zgiełku, bez choinek, po prostu razem - zupełnie po naszemu

Ja będe miec te świete bardzo smutne, ale tez z mama planujemy je spędzic na spokojnie. Oczywiście kosciól odpada bo gdzie ja po takiej chorobie pojde do kościoła, gdzie niekiedy bywa zimniej niz na zewnątrz

Chcemy je spędzić na spokojnie, na wigilie idziemy do rodziny, żebysmy nie były same, teszta świat z kolejna bardzo bliska i oddana rodzina

Nasuwaja mi się takie wnioski na te świeta:

- zaprasza nas rodzina, która z nami nigdy nie utrzymywała kontaktu, a teraz im się sumienie odzywa ,bo nam ich jest żal- nie rozumiem tego, nie było ich w cięzkich chwilach, a teraz żal........ Świeta to czas dla nabliższych, a nie dla bydła, ktore zaczeło mowic ludzkim głosem

- nie rozumiem ludzi, ktorzy chca przed świetami świat zwojowac- sprzatanie- trzepanie dywanów, szorowanie okien,żeby śie świeciły . Czy od czystośco okien zaleza swieta?? A potem polowa z tych ludzi, lezy w łozku w świeta bo ich w oknach zawiało

- robienie takiej ilości zarcia- a potem pozerania tego bo szkoda T
o juz w ogole dla mnie kosmos- bylam na zakupach we wtorek- moj koszyk byl wart okolo 100 zlotych i to byly koncowe zakupy- oczywiscie najdrozsze przyprawy do ciasta, owoce, cos tam do chela i kawaleczke szynki, ktora bedziemy pichcic w winie by bylo do chleba. A ludzie mieli pelne koszyki- matko i corko- kiedy oni to zjedza

U mojego TZ jest tradycja, ze gotuje sie trzy dni by potem od wigilii do sylwestra jest to co sie wczesniej ugotowalo Dla mnie to jakies nieporozumienie Dzwonie wczoraj do niego, a on na zakupach z matka- 10 kilo ryb kupili na 5 osob. Licza, ze ja przyjade, ale ja nie zjem 2 kilo ryb OStatnio po swietach wielkanocnych wywalali jadlo, bo nie zjedli. A tyle ludzi chodzi głodnych

Napisane przez dorinka30

To ja się nie odezwę, albo powiem bo ja to mam dopiero patyczaki- 24 cm

Ja nawet 20 nie mam Ostatnio dobiła mnie "kolezanka" z hasłem- Ty znowu schudłaś Powiedziałam jej" Ciekawe jakbys Ty wygladała, gdybys przezyla to co ja Powedziała przepraszam,co widocznie jednak sprawiło jej przyjemnosc dokuczenie mi Nie rozumiem ludzi znajdujacych przyjemnosc w dokuczaniu innym

[hihi]

Napisane przez kulbit

Dziewczynki przesadzacie z tymi łydkami - 35 to przecież normalny wymiar!!!

Ja też tak myślałam

E tam! Każdy jest inny i koniec! Podobno mam zgrabne nogi, więc przejmować się nie zamierzam